Rozstanie z facetem - część 9 :(

[chuckysbride]

Napisane przez Hosenka*

Chucky: zajmij się Feng Shui w pokoju - zajmiesz się czymś innym niż rozmyślanie o Ex. Poczujesz przypływ energii i optymizmu

Brakuje mi i chłopa i pieniędzy, no to jedziemy z tym feng-shui!
Czy te rzeczy mają być o obrębie różowego pola czy po prostu w tych kwadratach?

[krolowazimy]

Napisane przez Hosenka*

Łuki to drzwi. Dlaczego 3? Żeby dopasować do swojego pokoju i żeby odpowiednio rozplanowac poszczególne kwadrat - po prostu drzwi znajdują sie w jednym z tych 3 kwadratów. U mnei jest to akurat kwadrat kariery.

Eee, fengszuji kłamie

Wobraźcie sobie dziewczyny, że w kwadracie związki zupełnie nieświadomie mam postawione dwie takie same, białe, piękne donice (kwiatków nie ma, umarły )

I co? I w związkach nic się nie dzieje. W ogóle - związków brak

Ale tak czy siak, jako że już wróciłam z pogawędek z koleżanką i czeka mnie weekend w domu to dokonam u siebie kilku poprawek - a co tam!

Dlatego dzięki za linka

[Hosenka*]

Napisane przez maczupikczu

zgadlas wchodze przez dzwi
ja dopiero bede meblowac pokoj jeden i drugi, maly ma dzwi po prawej stronie sciany jaj wchodzisz a duzy po lewej stronie sciany jak wchodzisz i teraz mi prosze podpowiedz[bo ja to chyba nie czaje] jak mam umeblowac zeby milosc walila do mnie dzwiami i oknami

WOW!! Przez drzwi!! Jestem jasnowidzem

A tak poważnie.
W takim razie w tym małym pokoju drzwi masz w strefie "przyjaciele"a w dużym "wiedza i mądrość". No i resztę pokoju "dzielisz" na kolejne kwadraty jak na rysunku.
Akurat na rysunku które wrzuciłam podane są elementy dekoracyjne, czyli małe zmiany, kore można wprowadzić w już umeblowanym pokoju.

Mały pokój to pewnie sypialnia? Np. tutaj masz porady: http://www.tipy.pl/artykul_179,jak-u...feng-shui.html
Dodatkowo możesz w niej wprowadzić te elementy dekoracyjne.

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Napisane przez chuckysbride

Brakuje mi i chłopa i pieniędzy, no to jedziemy z tym feng-shui!
Czy te rzeczy mają być o obrębie różowego pola czy po prostu w tych kwadratach?

W kwadratach

Napisane przez krolowazimy

Eee, fengszuji kłamie

Wobraźcie sobie dziewczyny, że w kwadracie związki zupełnie nieświadomie mam postawione dwie takie same, białe, piękne donice (kwiatków nie ma, umarły )

I co? I w związkach nic się nie dzieje. W ogóle - związków brak

No nie wiem czy białe donice sa akurat dobrym elementem
Gdyby nawet, to właśnie FS nie kłamie, bo skoro kwiaty obumarły, to miłość też
Czytałam gdzieś, że najlepiej jakby to były np. przytulajace się miśki.

[chuckysbride]

No to tak - obrazek kwiatów- torebka z kwiatami po prezencie, 2 takei same rzeczy - 2 spinacze do papieru, kryształ - kryształek swarovskiego.

monety do słoika, obrazek wodospadu wydrukowany z neta, ale nie mam akwarium!!

A co z tym różowym polem/ Czy ma znaczenie żeby był w tym różowym polu?

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

przytulające się miśki - łoo matko, nie mam żadnych maskotek, może coś się kupi.Jutro poszukam małych miśków po pracy

[maczupikczu]

hosenka skoro jestes jasnowidzem , to kiedy spotkam tego jedynego?
a tak powaznie, to hosenka wez wpadnij do mnie pokazesz gdzie co postawic i przy okazji na parapetowie zostaniesz, a co

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

ozesz skoro nie czaje tego ustawienia feng shui to kupie ze 100 miskow i wszedzie porozstawiam nawet w kibelku w koncu nie wiadomo gdze milosc moze mnie spotkac, a podobno jest jak sraczka przychodzi z nienacka

[Hosenka*]

Maczu - ale czego dalej nie rozumiesz? Patrzysz na pokój i go "dzielisz"w myślach na te kwadraty, tak jak na rysunku.

2 przytulające się miśki postaw w rejonie prawego górnego rogu

[maczupikczu]

bo ja z matmy to jestem tepizna a kwadrat to juz czasc matematyki
dobra jakos to ogarne jeszcze poczytam o tym FS bo mnie zaciekawilo, a o kolorach cos gdzies pisze bo chce jeden pokoj wymalowac na fiolet i zielen jak w tej reklamie
miski poniedzieli kupie i obstawie wszystkie prawe gorne rogi

[26e36cd43f9cac15ad5746d34296336ad12aa2b1_614faa18a26c7]

Napisane przez Manja25

Jutro kolejny egzamin, i następny tydzień też nawalone, chodzę i piszę ale tak na farta chyba. Nie znam jeszcze wyników więc nie wiem ale czuje że poprawki będą. Aguś Mój Idiota eks z tego co kiedyś się dowiedziałam ugania się za 16.17 latkami więc wiesz... żal i desperacja. a ma 25 lat.
Wczoraj dostałam zaproszenie na koncert limp bizkit od kolegi, strasznie się ucieszyłam mimo ze to dopiero w pazdzierniku, ale co z tego jak dziś znowu dupny nastrój ...

Hej, ja mam 17 lat... Dzieciak ze mnie?

Napisane przez Ateczka

Ale fajowe. Te łuki to drzwi, okna...? I dlaczego aż trzy? A może to trzeba jakoś oddzielnie rozpatrywać?

Huhu, zastosuję, bo trochę nam się nie układa ostatnio. :P Generalnie to się popisowo rozstaliśmy, ale chyba wszystko jest już na dobrej drodze. Miłość to uczucie głupie...

Miłość to uczucie głupie, zaczyna się na ustach a kończy na du*pie....

-------

Wiecie co? Pisałam z nim na gg. I zapytał czy go kocham i czy mogłabym do niego wrócić mimo, że jego ojciec jest przeciwko... Odpowiedziałam, że tak... To zapytał czy miałby czas dla kumpli i czy nie byłabym o wszystko zazdrosna. A ja odp., że będzie miał czas i nie będę zazdrosna. A od zapytał jaką ma gwarancję, a ja odp., że po prostu chyba bym umarła ze szczęścia jakbym mogła znów być z nimi bym się zabiła jakbym coś spieprzyła i ze ja tez sobie uświadomiłam swoje błędy. A on napisał, że przemyśli to sobie i pogadamy na spokojnie...

dziwnie się czuję...

[krolowazimy]

Napisane przez Hosenka*

No nie wiem czy białe donice sa akurat dobrym elementem
Gdyby nawet, to właśnie FS nie kłamie, bo skoro kwiaty obumarły, to miłość też
Czytałam gdzieś, że najlepiej jakby to były np. przytulajace się miśki.

Dobre!
Pozostanę jednak przy tych donicach, zasadzę kwiatki i będę czekać, aż moje życie uczuciowe zakwitnie. Do tulących się misiów nie umiem się przekonać

Chociaż... gra jest warta świeczki - może gdzieś znajdę jakąś mini figurkę, która nie rzuca się w oczy

[Ateczka]

Czujesz nadzieję, ot co.

[Manja25]

[1=26e36cd43f9cac15ad5746d 34296336ad12aa2b1_614faa1 8a26c7;19645767]Hej, ja mam 17 lat... Dzieciak ze mnie?





[/QUOTE]

nie to miałam na myśli , chodzi mi o Mojego eksa---- to że to dorosły facet ma 25 lat, za parę miesięcy 26 , gadał o ślubie o przyszłości itp a teraz się dowiaduję , że ugania się za 16 stkami. Nie obrażając nikogo , dla mnie to właśnie taka lekka desperacja , sama właściwie nie wiem co chce udowodnić. poprostu dla mnie to dziwne.

[Lagunaaa]

wiecie co... pisałam że ex pytał się co robię itp, siedziałam w domu a tu dzwonek do drzwi-on. Było miło, obejrzeliśmy film, tylko mnie obejmował a nic więcej nie chciałam. W ogóle coś mówił że mógłby mieć ze mną teraz dziecko i byśmy ślub wzięli nie wiem o co mu chodzi... potem pytał dlaczego nie możemy bez siebie długo wytrzymać. Masakra i jakoś się dziwnie czuję. Później przyszła moja koleżanka i przy niej mnie obejmował i w rękę całował...

[chuckysbride]

Widać niektórych exów rusza,mój się świetnie bawi beze mnie tragedia

[asia 90]

Napisane przez Lagunaaa

wiecie co... pisałam że ex pytał się co robię itp, siedziałam w domu a tu dzwonek do drzwi-on. Było miło, obejrzeliśmy film, tylko mnie obejmował a nic więcej nie chciałam. W ogóle coś mówił że mógłby mieć ze mną teraz dziecko i byśmy ślub wzięli nie wiem o co mu chodzi... potem pytał dlaczego nie możemy bez siebie długo wytrzymać. Masakra i jakoś się dziwnie czuję. Później przyszła moja koleżanka i przy niej mnie obejmował i w rękę całował...

to mnie zaskoczyłaś. Szykuje się chyba come back, chociaż nigdy nie wiadomo o co tym byłym tak naprawdę chodzi. Ja sie domyśliłam przed jakąs godzina dlaczego moj ex tak zamilkł nagle- jak sie widzieliśmy pisał do mnie taki chłopak i on sie pytał kto to powiedziałam mu jakos to przyjał a później ze ciekawi go co ja tam wypisuje i wział moj telefon mowi moge zerknac ja mowie patrz ja nie mam nic do ukrycia;/ ech przeczytal jednego smsa i odłozył telefon - a tam coś w stylu ( koles sie mnie pyta czy miałabym na niego ochote czy ogolnie na sex?) - takie w sumie wygłupy bo miedzy mna a tym kolesiem nic nie ma , ex był bardzo zniesmaczony i jakoś posmutniał , chyba go to dotknęło bo ostatnio mi powiedział ze on sobie nie wyobraża ze mnie ktoś dotyka i bla bla bla;/. Meczy mnie to wszystko - znowu dzisiaj płakałam bo tęsknie . Musze sie znowu wziąc w garść bo zawalam na całej linii ostatnio a musze sesje zaliczyc pozniej obrona

[AguŚ87]

o kurde ile postów

a ja mam patrzałki tak małe bo wyłam cały dzien ze nie jestem w stanie nic przeczytać
łeb mi peka;/

[chuckysbride]

Czy da się odfarbować spódnicę? Szara a po praniu pomarańczowe plamy od innego ciucha! Ratunku.

---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------

Napisane przez AguŚ87

o kurde ile postów

a ja mam patrzałki tak małe bo wyłam cały dzien ze nie jestem w stanie nic przeczytać
łeb mi peka;/

Ja nie wyję ,ale serce boli, oczy też bo niewyspana. jest mi źle, adriana nie ma na gg

[maczupikczu]

a to dla wszytkich ktore sie lamia http://demotywatory.pl/1632849/Silna-wola

[Lagunaaa]

Napisane przez asia 90

to mnie zaskoczyłaś. Szykuje się chyba come back, chociaż nigdy nie wiadomo o co tym byłym tak naprawdę chodzi. Ja sie domyśliłam przed jakąs godzina dlaczego moj ex tak zamilkł nagle- jak sie widzieliśmy pisał do mnie taki chłopak i on sie pytał kto to powiedziałam mu jakos to przyjał a później ze ciekawi go co ja tam wypisuje i wział moj telefon mowi moge zerknac ja mowie patrz ja nie mam nic do ukrycia;/ ech przeczytal jednego smsa i odłozył telefon - a tam coś w stylu ( koles sie mnie pyta czy miałabym na niego ochote czy ogolnie na sex?) - takie w sumie wygłupy bo miedzy mna a tym kolesiem nic nie ma , ex był bardzo zniesmaczony i jakoś posmutniał , chyba go to dotknęło bo ostatnio mi powiedział ze on sobie nie wyobraża ze mnie ktoś dotyka i bla bla bla;/. Meczy mnie to wszystko - znowu dzisiaj płakałam bo tęsknie . Musze sie znowu wziąc w garść bo zawalam na całej linii ostatnio a musze sesje zaliczyc pozniej obrona

Nie, ja do niego nie chce wrócić. Nie chcę go z takim podejściem jak ostatnio, chcę mojego exa sprzed ponad 3 lat, wtedy kiedy byłam najszczęśliwszą osobą na świecie. W przeciwnym wypadku powrót nie ma sensu.
Co do Twojej sytuacji. W życiu bym nie pozwoliła exowi oglądać mój telefon. Tym bardziej jeśli pisałabym takie smsy z kimś innym. Nie dziwię mu się, bo też bym była zniesmaczona gdyby mój ex pisał o seksie z inną...

[Manja25]

ehh zrobiłam głupstwo a taka już byłam wytrwała. Dowiedziałam się wczoraj od "życzliwych" znajomych, że mój eks wybiera się na jakąś impreze czy coś w tym stylu. No i złe moce mnie podkusiły iz napisałam smsa o 1.30 dobranoc i ze tam mu zycze milej nocy No i czekam raportu nie ma i nie ma. Sto myśli czemu jest poza zasiegiem, czy też wyłączony tel. I nie mogłam zasnąć . Godzine pozniej dostałam raport a o 3 nad ranem smsa o tresci: " czy ty musisz mnie budzić w nocy?"
No jak to zobaczyłam to mi się adrenalina podniosła, bo przeciez on na imprezie był, poza tym był poza zasiegiem, pozniej dostał smsa a odpisał po pół godiznie -- wiec żadnym cudem nie mogłam go obudzić. wiec mu napisalam że nie obudziłam go i ze dobrze o tym wie i czesc. Na co on : " jak to nie? sądzisz , że co robię w nocy" juz nic nie odpisalam , wkurzyłam się i tyle;/ KŁAMCA KŁAMCA KŁAMCA. A ja głupia idiotka.
Zbieram się na egzamin,

[AguŚ87]

Napisane przez Manja25

ehh zrobiłam głupstwo a taka już byłam wytrwała. Dowiedziałam się wczoraj od "życzliwych" znajomych, że mój eks wybiera się na jakąś impreze czy coś w tym stylu. No i złe moce mnie podkusiły iz napisałam smsa o 1.30 dobranoc i ze tam mu zycze milej nocy No i czekam raportu nie ma i nie ma. Sto myśli czemu jest poza zasiegiem, czy też wyłączony tel. I nie mogłam zasnąć . Godzine pozniej dostałam raport a o 3 nad ranem smsa o tresci: " czy ty musisz mnie budzić w nocy?"
No jak to zobaczyłam to mi się adrenalina podniosła, bo przeciez on na imprezie był, poza tym był poza zasiegiem, pozniej dostał smsa a odpisał po pół godiznie -- wiec żadnym cudem nie mogłam go obudzić. wiec mu napisalam że nie obudziłam go i ze dobrze o tym wie i czesc. Na co on : " jak to nie? sądzisz , że co robię w nocy" juz nic nie odpisalam , wkurzyłam się i tyle;/ KŁAMCA KŁAMCA KŁAMCA. A ja głupia idiotka.
Zbieram się na egzamin,

wiesz moze nie był wcałe na tej imprezie po co niby miał by ci kłamac,. jezely by był to tym bardziej by ci to powiedział zeby cie wkurzyc. to ze raport doszedł pozniej o niczym nie swiadczy.

dzien z dupy chce do pschyiatry bo juz nie moge

[Ateczka]

Moje Drogie...
Bo ja siedzę i tak dłubię te żurawie, dłubię...
Co byście zrobiły, gdybyście dostały od kogoś taki wyjątkowy prezent? Taką oznakę poświęcenia i pozytywny wynik próby charakteru?
Nie wiem, jak mój K. się zachowa... Bo jest dziwnie, namieszaliśmy. Mimo wszystko wiem, że kocha mnie jak nikogo innego... z wzajemnością. No ale mężczyźni to dziwne stworzonka niekiedy, może trzeba czasu...
Zajrzyjcie w swoje szklane kule i raczcie powiedzieć, co stać się może!

[asia 90]

Napisane przez Lagunaaa

Nie, ja do niego nie chce wrócić. Nie chcę go z takim podejściem jak ostatnio, chcę mojego exa sprzed ponad 3 lat, wtedy kiedy byłam najszczęśliwszą osobą na świecie. W przeciwnym wypadku powrót nie ma sensu.
Co do Twojej sytuacji. W życiu bym nie pozwoliła exowi oglądać mój telefon. Tym bardziej jeśli pisałabym takie smsy z kimś innym. Nie dziwię mu się, bo też bym była zniesmaczona gdyby mój ex pisał o seksie z inną...

no nie potrzebnie mu pozwolilam ale jak tak nalegał, czasu juz cofne. Nie bede go przeciez teraz przepraszac ani sie pytac czy sie gniewa bo sie za pewne wyprze i zrobie z siebie idiotke;/ nie wiem nawet czy mam poczekac aż on sie odeziwe czy pierwsza?? bo moge sie w sumie nie doczekać

[Lagunaaa]

Napisane przez asia 90

no nie potrzebnie mu pozwolilam ale jak tak nalegał, czasu juz cofne. Nie bede go przeciez teraz przepraszac ani sie pytac czy sie gniewa bo sie za pewne wyprze i zrobie z siebie idiotke;/ nie wiem nawet czy mam poczekac aż on sie odeziwe czy pierwsza?? bo moge sie w sumie nie doczekać

ale co Ty chcesz mu napisać??
On moim zdaniem też się nie odezwie pierwszy bo po co? Widzi jak jego była pisze o seksie z innym więc po co ma wchodzić między wódkę a zagryzkę??

[Joanna_Panna]

Mam pytanie do dzieczyn ktore piszą ze swoimi byłymi. Po jakim czasie od zerwania się do Was odezwali?

[Lagunaaa]

Napisane przez Joanna_Panna

Mam pytanie do dzieczyn ktore piszą ze swoimi byłymi. Po jakim czasie od zerwania się do Was odezwali?

na drugi dzień

a tak poważnie to jakoś po tygodniu

[asia 90]

Napisane przez Lagunaaa

ale co Ty chcesz mu napisać??
On moim zdaniem też się nie odezwie pierwszy bo po co? Widzi jak jego była pisze o seksie z innym więc po co ma wchodzić między wódkę a zagryzkę??

zastanawiam sie głośno jak wybrnąć z tej sytuacji. gadaliśmy ostatnio na temat tego czy z kimś sypiamy i takie tam.... i ja mu odpowiedziałam ze jest takich dwóch którzy mi proponują różne zabawy ale nie jestem zainteresowana więc ja bym tego wchodzeniem jak to nazwałaś miedzy wódkę a zagryzkę nie nazwała.

[Lagunaaa]

Napisane przez asia 90

zastanawiam sie głośno jak wybrnąć z tej sytuacji. gadaliśmy ostatnio na temat tego czy z kimś sypiamy i takie tam.... i ja mu odpowiedziałam ze jest takich dwóch którzy mi proponują różne zabawy ale nie jestem zainteresowana więc ja bym tego wchodzeniem jak to nazwałaś miedzy wódkę a zagryzkę nie nazwała.

a Ty byś napisała do exa który Ci opowiada że inne laski mu seks proponują i zabawy w łóżku ale on nie chce?? bo ja np nie...

[AguŚ87]

co ja zrobilam!!!!!!!
gdalam z nim chwile sama oczyeiscie zaczelam o *******ach a potem cos zaczelam sie pyatc czemu ma do mnie takie podejscie czemu nawet sie nigdy nei zapytal coze mna itakie tam aon ze widac taki jezt ze zycie ze cos tam' no ok nom' itp ;(( boze serce mi peklo po raz drugi mowie mu ze mi zcasem przykro ze jestem obca a on' no';( jak smiecia mnie potraktował ja mam juz dosyc

[Lagunaaa]

Napisane przez AguŚ87

co ja zrobilam!!!!!!!
gdalam z nim chwile sama oczyeiscie zaczelam o *******ach a potem cos zaczelam sie pyatc czemu ma do mnie takie podejscie czemu nawet sie nigdy nei zapytal coze mna itakie tam aon ze widac taki jezt ze zycie ze cos tam' no ok nom' itp ;(( boze serce mi peklo po raz drugi mowie mu ze mi zcasem przykro ze jestem obca a on' no';( jak smiecia mnie potraktował ja mam juz dosyc

jejku dziewczyny a czego oczekujecie?? Że po rozstaniu ex będzie każdego dnia pytał jak się czujemy?? Może jeszcze deprim nam kupią na uspokojenie. Teraz doskonale widzisz, że mu nie zależy bo gdyby coś czuł to by tak chamsko się nie zachował. Wiem, że Ci przykro ale daj sobie z nim spokój. Po co tracić czas na kogoś kto ma nas gdzieś??

[Joanna_Panna]

Napisane przez Lagunaaa

na drugi dzień

a tak poważnie to jakoś po tygodniu

U mnie minął miesiąc, więc już nie mam szans w takim razie, że się jeszcze odezwie.