Perfumy Czarna Mamba

[jessica855]

łojejciu! za darmo bym nie chciała
nie poszło im, nie poszło

[Polly_]

ale jesteście , to że tani zapach nie znaczy ze musi być zły

[Pin up girl]

Właśnie, ja bym sobie zapodała zapach prezerwatywy. Ciekawa jestem reakcji gawiedzi

[gryx82]

Ale z Was snobki wstrętne To, że coś tanie jest (i od producenta kleju i kondomów), nie znaczy, że śmierdzieć musi

Chociaż w sumie to mieszane uczucia mam

[Daffodilka]

Napisane przez gryx82

Ale z Was snobki wstrętne To, że coś tanie jest (i od producenta kleju i kondomów), nie znaczy, że śmierdzieć musi

Chociaż w sumie to mieszane uczucia mam

No ale przynajmniej może trwałe te zapachy - jak im się trochę cyjanopanu domieszało na linii produkcyjnej... Jak będą gdzieś dostępne to chętnie poniucham

[201703061208]

a ja jeszcze nie wiem, ale raczej jak będą ładnie pachniały to sobie któreś kupię podoba mi się niebanalny styl pani Pavlovic i myślę, że badziewia totalnego raczej by nie sygnowała swoim nazwiskiem, a do tego są w takiej cenie, że nawet jak mi nie przypasują to dużo kasy nie stracę

[cbr]

a ja nie rozumiem, czemu taka nagonka na zapachy Pavlovicowej... kobita, owszem, należy do dość "specyficznych" osób, ale zapachy mogą się okazać całkiem przyzwoitymi smrodkami (szału,- wiadomo, nie będzie, ale i tak lepsze to to, niż Żador 100ml za 40zł)
czemu nikt nie krytykuje Kotów Naomi albo Britnejowych jarmarcznych kryształków? bo to wg mnie ta sama półka - perfumy "gwiazd"

ja tam bardziej byłabym za wspólnozakupieniem tych flachonów na jakieś próbki 2ml

[jessica855]

Napisane przez cbr

(...)
ja tam bardziej byłabym za wspólnozakupieniem tych flachonów na jakieś próbki 2ml

nie wierzę, że byś to zrobiła (podpuszczam)

[Daffodilka]

Napisane przez cbr

a ja nie rozumiem, czemu taka nagonka na zapachy Pavlovicowej... kobita, owszem, należy do dość "specyficznych" osób, ale zapachy mogą się okazać całkiem przyzwoitymi smrodkami (szału,- wiadomo, nie będzie, ale i tak lepsze to to, niż Żador 100ml za 40zł)
czemu nikt nie krytykuje Kotów Naomi albo Britnejowych jarmarcznych kryształków? bo to wg mnie ta sama półka - perfumy "gwiazd"

ja tam bardziej byłabym za wspólnozakupieniem tych flachonów na jakieś próbki 2ml

Pandeczko, przecież to żarty Założę się, że z ciekawości każda z nas by poniuchała wszystkie trzy zapachy. A co, na nowe Currary się nie napalałyśmy? Tyle, że zdecydowanie bardziej wolałabym próbki do testów niż od razu całe flakony, nawet w takiej cenie

[cbr]

no to co, rozbieramy? bo ja też ciekawa jestem zapachów (mam nadzieję, że znajdzie się amatorka na flachon )
gdzieś to to jeszcze jest dostępne? bo na all średnio podoba mi się 2punktowa użytkowniczka... chociaż ma 1 pozytyw za sprzedaż

[Polly_]

Napisane przez Daffodilka

Pandeczko, przecież to żarty Założę się, że z ciekawości każda z nas by poniuchała wszystkie trzy zapachy. A co, na nowe Currary się nie napalałyśmy? Tyle, że zdecydowanie bardziej wolałabym próbki do testów niż od razu całe flakony, nawet w takiej cenie

jak dla mnie to Currary mają zdecydowanie ciekawsze nuty...te mnie jakoś nie pociągają

[Daffodilka]

Napisane przez cbr

no to co, rozbieramy? bo ja też ciekawa jestem zapachów (mam nadzieję, że znajdzie się amatorka na flachon )
gdzieś to to jeszcze jest dostępne? bo na all średnio podoba mi się 2punktowa użytkowniczka... chociaż ma 1 pozytyw za sprzedaż

Możliwe, że ta hurtownia ma chwilowo wyłączność na sprzedaż, bo nigdzie indziej tych perfum nie ma. Olu, jakbyś rozbierała to ja się piszę na czarny flakon - będzie mi pasował kolorystycznie do kolekcji

[dorinka30]

Napisane przez cbr

no to co, rozbieramy? bo ja też ciekawa jestem zapachów (mam nadzieję, że znajdzie się amatorka na flachon )
gdzieś to to jeszcze jest dostępne? bo na all średnio podoba mi się 2punktowa użytkowniczka... chociaż ma 1 pozytyw za sprzedaż

Nie wiem ile i jak to chciałabyś zrobić, bo nigdy w takim zakupie organizowanym nie uczestniczyłam, w każdym razie ja jestem chętna jeśli wyjdzie to jakoś rozsądnie na w pierwszym miejscu- pasodoble i ewentualnie tango ( i może być opcja z butelką i nie 2 ml. ale 20 ml- bo 2 ml. to szkoda mi zachodu)

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Napisane przez Daffodilka

Możliwe, że ta hurtownia ma chwilowo wyłączność na sprzedaż, bo nigdzie indziej tych perfum nie ma. Olu, jakbyś rozbierała to ja się piszę na czarny flakon - będzie mi pasował kolorystycznie do kolekcji

Mają wyłączność, pisałam do nich, wydają się bardzo w porządku, przynajmniej jeśli chodzi o sensowną i szybką odpowiedź na zapytania Ilość transakcji mnie nie przeraża, wiadomo założyli nowe konto na sprzedaż tylko tych perfum .

[Pomadka]

Oj nie wiedzialam, ze p. Iwonka dorobila sie kolekcji wlasnych perfum. Jesli kiedys na nie trafie, z checia przetestuje. Bardzo lubie p. Iwone za konkret wypowiedzi w pr. Zreszta podoba mi sie jej konsekwencja w wygladzie.

Musze ja tez troche obronic, bo to ze one tanie i sprzedawane na Allegro to i nic w tym zlego. Jest to ta sama liga zapachow sygnowanych nazwiskami gwiazd co: KejtowMossow i Viktorii Bekhamowych. Myslicie, ze w UK Bekhamowie sprzedaja swoje perfumy za bajonskie kwoty? Flakon oscyluje w oklicach 12L, co po przeliczeniu wychodzi ok. 50 zl. A tam gdzie ich perfumy kosztuja np. 30L nikt ich nie kupuje. Niemal zaraz po promocji mozna je spotkac na wyprzedazach... Ba! CK Euphoria tez jest sprzedawana w niektorych sklepach za 15L, a ogrodki angela za 20L/25 ml. Same widzicie, nie cena swiadczy o jakosci i nie ma co sie ironicznie zgrywac... i Iwony krytykowac. w PL ludzie kasy nie maja na flakony po 300 zl, wiec wydala perfumy ze sredniej polki dostepne dla przecietnej gospodyni domowej, licealistki czy innej kobiety pracujacej.

[Layila]

No tak, ale emocje wzbudza raczej fakt, że p. Iwonka nie jest żadną celebrytką - i znana jest z tego, że jest znana. Gdyby powstały perfumy sygnowane nazwiskiem np. Elżbiety Zapędowskiej, to mój odbiór byłby podobny.

Obrona nie jest konieczna Nikt tu ani perfum, ani pani Pavlovic nie atakuje - rozważany jest jedynie fenomen produktu i strategia tego marketingowego eksperymentu. I tyle.

[cbr]

niemniej perfumy zostały zjechane od góry do dołu zanim ktokolwiek ich poniuchał
no nic, dla mnie sprawa jasna - trza rozebrać, żeby wyrobić sobie opinię to ja ruszam na wspólnozakupowy


*edit - chętne do poznania zapachów zapraszam tutaj http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=435678

[poissonivy]

Cbr dobrze gada, trza niuchnąć zanim wyda się opinię.
No dobra mam nadzieję, że uda się je rozebrać.

Sam pomysł uważam, za naprawdę ciekawy, stworzyć zapach odzwierciedlający dany taniec i założę się, że gdyby dom mody Hermes, czy inna Chanel wpadł na ten pomysł, to wszystkim wydawałoby się to cudownym i wspaniałym pomysłem (tak, tak ludzie lubią serię zapachowe).

Jakoś nikt nie gani CdG za próbę stworzenia zapachów odzwierciedlających 5 rodzajów świątyń... czy jak to tam nazwać, które ja osobiście uważam za średnie.

Sama w większości nie lubię perfum sygnowanych przez gwiazdy (są wyjątki, bo nie wyobrażam sobie lata bez Still J.Lo), ale nigdy nie wypowiadam się, że są kiepskie zanim ich nie powącham.

[Pomadka]

Napisane przez Layila

No tak, ale emocje wzbudza raczej fakt, że p. Iwonka nie jest żadną celebrytką - i znana jest z tego, że jest znana. Gdyby powstały perfumy sygnowane nazwiskiem np. Elżbiety Zapędowskiej, to mój odbiór byłby podobny.

to kim wg. ciebie jest Pawlovic jesli nie celebrytka? osoba z TV, ktora wylansowal niesamowicie popularny pr. o tancu. Tak samo sie lansuje i lazi po imprezach jak jakas tam rodzima gwiazda. Tak samo ja smaruja w brukowcu jak jakas Hiltonke, ktora nikim szczegolnym nie jest li i jedynie ma spadek, a sama na nic sobie nie zapracowala moze poza skandalami... a perfumy tez wydaje na rynek.

Obrona nie jest konieczna Nikt tu ani perfum, ani pani Pavlovic nie atakuje - rozważany jest jedynie fenomen produktu i strategia tego marketingowego eksperymentu. I tyle.

no, ale wpierw wypadaloby powachac, zanim sie wbije pare szpil z ironia w tle.
sprzedaz jak sprzedaz-kazda forma jest dobra, byle byl zysk.

[Polly_]

Napisane przez Layila

No tak, ale emocje wzbudza raczej fakt, że p. Iwonka nie jest żadną celebrytką - i znana jest z tego, że jest znana. Gdyby powstały perfumy sygnowane nazwiskiem np. Elżbiety Zapędowskiej, to mój odbiór byłby podobny.

.

w sumie na tym polega bycie celebrytą. A pani Iwona jednak ma większe zasługi niz tylko bycie znaną-mino tego nie mam nawet zamiaru wąchać tych perfum-ale tylko dlatego ze po nutach wiem ze są nie dla mnie.

[Layila]

Napisane przez Pomadka

to kim wg. ciebie jest Pawlovic jesli nie celebrytka? osoba z TV, ktora wylansowal niesamowicie popularny pr. o tancu.

Co nie zmienia faktu, że nie jest "gwiazdą". Po prostu ma wyrazistą osobowość i stała się rozpoznawalna. Może właśnie dlatego pojawia się ironia, że w tym momencie fantastyczna tancerka z ogromnym dorobkiem staje na równi z Paris Hilton czy taką Kim Kardashian, starając się wykorzystać maksymalnie te swoje 5 minut.

no, ale wpierw wypadaloby powachac, zanim sie wbije pare szpil z ironia w tle. sprzedaz jak sprzedaz-kazda forma jest dobra, byle byl zysk.

Kasa to nie wszystko. Czasem "marka" jest więcej warta, niż wpływy z udziału w kiepskim przedsięwzięciu.

Napisane przez Polly_

w sumie na tym polega bycie celebrytą. A pani Iwona jednak ma większe zasługi niz tylko bycie znaną-

To prawda. I chyba właśnie dlatego pojawia się uśmiech

Tak czy owak, czekam na męskie odpowiedniki sygnowane nazwiskiem Maseraka

[dorinka30]

Napisane przez Pomadka

Oj nie wiedzialam, ze p. Iwonka dorobila sie kolekcji wlasnych perfum. Jesli kiedys na nie trafie, z checia przetestuje. Bardzo lubie p. Iwone za konkret wypowiedzi w pr. Zreszta podoba mi sie jej konsekwencja w wygladzie.

Musze ja tez troche obronic, bo to ze one tanie i sprzedawane na Allegro to i nic w tym zlego. Jest to ta sama liga zapachow sygnowanych nazwiskami gwiazd co: KejtowMossow i Viktorii Bekhamowych. Myslicie, ze w UK Bekhamowie sprzedaja swoje perfumy za bajonskie kwoty? Flakon oscyluje w oklicach 12L, co po przeliczeniu wychodzi ok. 50 zl. A tam gdzie ich perfumy kosztuja np. 30L nikt ich nie kupuje. Niemal zaraz po promocji mozna je spotkac na wyprzedazach... Ba! CK Euphoria tez jest sprzedawana w niektorych sklepach za 15L, a ogrodki angela za 20L/25 ml. Same widzicie, nie cena swiadczy o jakosci i nie ma co sie ironicznie zgrywac... i Iwony krytykowac. w PL ludzie kasy nie maja na flakony po 300 zl, wiec wydala perfumy ze sredniej polki dostepne dla przecietnej gospodyni domowej, licealistki czy innej kobiety pracujacej.

Zgadzam się w całej rozciągłości, cudze chawalicie swego nie znacie, rzeczywiście Paris Hilton i Beckhamowa to mega gwiazdy i mogą mieć swoje zapachy

Napisane przez Layila

No tak, ale emocje wzbudza raczej fakt, że p. Iwonka nie jest żadną celebrytką - i znana jest z tego, że jest znana. Gdyby powstały perfumy sygnowane nazwiskiem np. Elżbiety Zapędowskiej, to mój odbiór byłby podobny.

Obrona nie jest konieczna Nikt tu ani perfum, ani pani Pavlovic nie atakuje - rozważany jest jedynie fenomen produktu i strategia tego marketingowego eksperymentu. I tyle.

No właśnie, jest celebrytką jak najbardziej , a porównanie do Zapendoweskiej co ma na celu ....Jakby Zapendowska wydała perfumy to dopiero byłby obciach na całego a nie odbiór podobny

Napisane przez Layila

Co nie zmienia faktu, że nie jest "gwiazdą". Po prostu ma wyrazistą osobowość i stała się rozpoznawalna. Może właśnie dlatego pojawia się ironia, że w tym momencie fantastyczna tancerka z ogromnym dorobkiem staje na równi z Paris Hilton czy taką Kim Kardashian, starając się wykorzystać maksymalnie te swoje 5 minut.


Kasa to nie wszystko. Czasem "marka" jest więcej warta, niż wpływy z udziału w kiepskim przedsięwzięciu.


To prawda. I chyba właśnie dlatego pojawia się uśmiech

Tak czy owak, czekam na męskie odpowiedniki sygnowane nazwiskiem Maseraka

Nie no padam, Paris Hilton to przepraszam znana jest z tego, że jest znana i wszystko ....Nie reprezentuje sobą nic, zero totalne , więc proszę nie ubliżać pani Iwonie, bo ona chociaż ciężko pracowała na swój sukces . A teraz ma prawo wykorzystać swoje pięc minut, nie chcesz nie kupuj, nie wspieraj ale nie obrażaj nikogo. Proponuję dalej kupować zapachy P. Hilton i V. Beckham bo to naprawdę presiż

[Layila]

Napisane przez dorinka30

nie chcesz nie kupuj, nie wspieraj ale nie obrażaj nikogo. Proponuję dalej kupować zapachy P. Hilton i V. Beckham bo to naprawdę presiż

Nie przypominam sobie żadnych inwektyw z mojej strony. Skąd ta agresja? Zapachów ani pani Hilton ani pani Beckham nigdy nawet nie wąchałam, więc o wrażeniach zapachowych ciężko mi się wypowiedzieć, a tym bardziej kupować.

TANECZNE sukcesy pani Pavlović robią na mnie duże wrażenie i cenie ją jako tancerkę, dlatego wolałabym zobaczyć ja w reklamie jakiejś bardziej luksusowej czy dobrze kojarzącej się marki, a nie perfum w stylu Currary sprzedawanych potem na promocjach za 20 zł. To ma być ta "obraza"?

[Elfia4]

Personalnie nie atakowałam pani Pavlowic, ale zdziwienie wywołał u mnie sposób premiery tego zapachu, a właściwie jego brak.
Nie było briefingu dla mediów, żadnej oficjalnej informacji, a zapach pojawia się niespodziewanie na all. Flokoniki jak kopia currary z logo producenta super glue. Nie wygląda to profesjonalnie i budzi mieszane uczucia. Przecież jeśli ktoś sygnuje swoim nazwiskiem zapach, to pragnie poinformować świat o tym wydarzeniu, nakręcić całą machinę marketingową, która rozkręci sprzedaż i przyniesie dochód.

[cbr]

ha, wiedziałam, że nie ma co oceniać przed niuchnięciem
wywąchałam wszystkie trzy i stwierdzam subiektywnie , że zdecydowanie lepsze od kurarowych sióstr

Freestyle - pachnie płynem do prania ubrań, nie wiem co prawda jakim, ale obstawiam Perwoll albo Perłę do kolorów - jednym słowem kwiatowo-świeży zapach czystości i prania
Tango - skrzyżowanie Baby Doll z Light Blue - na pierwszy niuch czuję mnóstwo porzeczek (niestety w składzie ich brak ), które z czasem ewoluują w grejpfruta i owocową cytrusowość
kapka kwiatków też jest
Pasodoble - mój ulubieniec rozważam nawet zanabycie flachonika, bo jak na taką cenę jest naprawdę niezły i strasznie przyjemny dla nosa
zaczyna się uderzeniem kwiatów i owoców na przepięknej bazie mleczno-waniliowo-ambrowej (nie, ambry też w nutach nie ma, to mój nos płata mi figle), z bliska wydaje się nieco zbyt syntetyczny, ale już z pewnej odległości cała sztuczność znika
potem owocki "puchacieją" i wpadają do waniliowo-karmelowego budyniu
i ta faza trwa, trwa, trwa, powoli wtapiając się w skórę, bardzo naturalnie
jeszcze jeden plus Pasodoble - podczas gdy F. i T. są straszliwie nietrwałe (daly radę utrzymać się raptem 1-2h), P. siedzi na mnie od godz. 12.00 do teraz i jeszcze tego diaboła czuć

[aholec]

Sprawdziłam zapachy perfum Iwony Pavlovići - najbardziej przypadł mi do gustu PASADOBLE, zapach w trójmieście można je kupić w pasażu handlowym REAL Gdańsk Przymorze na przeciwko Galerii ALFA

CZARNA MAMBA
PASODOBLE: aromat kwiatów, owoców, drzew orientalnych

• nuty głowy: limonka, czarna porzeczka, bergamotka
• nuty serca: róża, jasmin, kwiat pomarańczy, fiołek

[201703061208]

aholec a nie widzialas ich moze jeszcze w jakichs innych sklepach? bo chetnie bym sobie obwachala, juz wczesniej chcialam a tu nigdzie tych zapachow nie ma i nie ma...

[brownsweet]

Mam PASODOBLE i pachnie całkiem ładnie Cena też jest przyzwoita..

Jakoś nie chce mi się wierzyć, że tak na co dzień psikacie się perfumami po 200zł i więcej..

[dzika truskawa]

Napisane przez brownsweet

Mam PASODOBLE i pachnie całkiem ładnie Cena też jest przyzwoita..

Jakoś nie chce mi się wierzyć, że tak na co dzień psikacie się perfumami po 200zł i więcej..

To nie wierz

[Elfia4]

Napisane przez brownsweet

Mam PASODOBLE i pachnie całkiem ładnie Cena też jest przyzwoita..

Jakoś nie chce mi się wierzyć, że tak na co dzień psikacie się perfumami po 200zł i więcej..

Fakt, wolimy te za 199 zł. To zawsze mniej niż 200 zł
Poczytaj wątek o tym czym dzisiaj pachną wizażanki, to może wróci ci wiara w ludzi

[dzika truskawa]

Napisane przez Elfia4

Fakt, wolimy te za 199 zł. To zawsze mniej niż 200 zł
Poczytaj wątek o tym czym dzisiaj pachną wizażanki, to może wróci ci wiara w ludzi

E tam, przecież my tam kłamiemy. Każdy może sobie napisać, że pachnie Chanel