Rozstanie z facetem - część 9 :( - Strona 73 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-05-29, 11:59   #2161
asia 90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 381
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez Lagunaaa Pokaż wiadomość
a Ty byś napisała do exa który Ci opowiada że inne laski mu seks proponują i zabawy w łóżku ale on nie chce?? bo ja np nie...
ta rozmowa była kilkanaście dni wcześniej niz ten sms ktory zobaczył. Bylismy ze sobą szczerzy on mi powiedział coś ja jemu coś... i było ok, po tym jak zobaczył smsa cisza. Powiem Ci ze jak mu to powiedziałam to widziałam ulge w jego oczach bo myślał, że robie to z innymi. Z resztą już sama nie wiem co on teraz myśli, dla mnie takie zachowanie jest dziecinne. Jesteśmy dorośli, nie jesteśmy ze sobą i każde z nas może robić co chce( choć to dla mnie jak i dla niego byłoby pewnie to przykre).

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Cytat:
Napisane przez Joanna_Panna Pokaż wiadomość
U mnie minął miesiąc, więc już nie mam szans w takim razie, że się jeszcze odezwie.
Zawsze jest szansa... ale to tez zalezy od powodu rozstania
asia 90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 12:02   #2162
Lagunaaa
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc ];->
Wiadomości: 2 419
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez Joanna_Panna Pokaż wiadomość
U mnie minął miesiąc, więc już nie mam szans w takim razie, że się jeszcze odezwie.
u mnie po tym jak napisał pierwszy raz po rozstaniu powiedziałam mu żeby dał mi spokój bo chcę zapomnieć i żeby się do mnie nie odzywał. Po 3 miesiącach od tej rozmowy odezwał się, więc nie ma reguły na to

Cytat:
Napisane przez asia 90 Pokaż wiadomość
ta rozmowa była kilkanaście dni wcześniej niz ten sms ktory zobaczył. Bylismy ze sobą szczerzy on mi powiedział coś ja jemu coś... i było ok, po tym jak zobaczył smsa cisza. Powiem Ci ze jak mu to powiedziałam to widziałam ulge w jego oczach bo myślał, że robie to z innymi. Z resztą już sama nie wiem co on teraz myśli, dla mnie takie zachowanie jest dziecinne. Jesteśmy dorośli, nie jesteśmy ze sobą i każde z nas może robić co chce( choć to dla mnie jak i dla niego byłoby pewnie to przykre).
mądrze powiedziane. Nie jesteście ze sobą więc nie ma obowiązku do Ciebie pisać.
Na każdego informacja o tym że ex ma kogoś działa. Mój wcześniejszy ex wziął ślub. Mimo że nic do niego nie czuję zrobiło mi się dziwnie. Poprostu sentyment
__________________
53,5 kg (8.09.10) 51,0 kg(2.11.10)......50,0 kg

..
Podejdź jeśli chcesz,
pokochaj jeśli potrafisz...
Lagunaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 12:03   #2163
asia 90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 381
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

pozostaje czekac
asia 90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 12:10   #2164
Lagunaaa
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc ];->
Wiadomości: 2 419
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez asia 90 Pokaż wiadomość
pozostaje czekac
Nie czekać, żyć własnym życiem, jeśli napisze-dobrze, a jak nie to jego strata....
głowa do góry
__________________
53,5 kg (8.09.10) 51,0 kg(2.11.10)......50,0 kg

..
Podejdź jeśli chcesz,
pokochaj jeśli potrafisz...
Lagunaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 12:16   #2165
asia 90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 381
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez Lagunaaa Pokaż wiadomość
Nie czekać, żyć własnym życiem, jeśli napisze-dobrze, a jak nie to jego strata....
głowa do góry
nie no wiadomo nie mam zamiaru czekac z telefonem w ręce. Ja mam jeszcze jego rzeczy a on moje kilka razy mu juz mowilam zeby zrobic wymianke ale on nie i nie wywale je na strych zeby ich nie widziec i sie nie dolowac moze pomoze
asia 90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 12:31   #2166
malepyskate
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: bydgoszcz
Wiadomości: 25
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

mój po swoje rzeczy od połowy lutego trafić nie może tak sie zastanawiam, bo mam je w mieszkaniu studenckim z którego niebawem się wyprowadzam, czy kiedy bede w jego mieście zanieść je do jego domu, gdzie przywitają mnie jego rodzice pałający do mnie entuzjazmem czy zostawić je bezdomnym przy pobliskim śmietniku obok stancji bo ja tych śmieci do swojedo domu zwozić nie zamierzam, nie ma bata
malepyskate jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 12:41   #2167
Lagunaaa
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc ];->
Wiadomości: 2 419
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez malepyskate Pokaż wiadomość
mój po swoje rzeczy od połowy lutego trafić nie może tak sie zastanawiam, bo mam je w mieszkaniu studenckim z którego niebawem się wyprowadzam, czy kiedy bede w jego mieście zanieść je do jego domu, gdzie przywitają mnie jego rodzice pałający do mnie entuzjazmem czy zostawić je bezdomnym przy pobliskim śmietniku obok stancji bo ja tych śmieci do swojedo domu zwozić nie zamierzam, nie ma bata
polecam coś takiego jak Poczta Polska
__________________
53,5 kg (8.09.10) 51,0 kg(2.11.10)......50,0 kg

..
Podejdź jeśli chcesz,
pokochaj jeśli potrafisz...
Lagunaaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-29, 12:54   #2168
malepyskate
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: bydgoszcz
Wiadomości: 25
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

to byłoby dla niego zaskakujące ale jak to wszystko zbiore to wychodzi mi taka duża walizka podróżna więc troche by mnie to uczyniło,a ten prostak nie jest wart żadnego grosza mam z jego rodzicielami pokojowe stosunki ( mamusia 2 dni przed rozstaniem chwaliła sie w pracy jaką to X ma fajną dziewczyne i że nie wyobraża sobie go z nikim innym ) a i tak będe w jego mieście to im je podrzuce, coby się ich synek mały nie przemęczał się podróżą do mnie (to aż 40 km ! ) Suma sumarum nie widzieliśmy się od rozstania ( to już ponad 3 miesiące ) i tak jak jeszcze niedawno wyczekiwałam chwili w której po swoje graty przyjedzie i będe mogła nacieszyć me oczy jego zniewalającą aparycją, ahh tak teraz nie chce go już chyba nigdy widzieć, zerwanie kontaktu to naprawde najlepsze lekarstwo
malepyskate jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 14:08   #2169
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez Ateczka Pokaż wiadomość
Moje Drogie...
Bo ja siedzę i tak dłubię te żurawie, dłubię...
Co byście zrobiły, gdybyście dostały od kogoś taki wyjątkowy prezent? Taką oznakę poświęcenia i pozytywny wynik próby charakteru?
Nie wiem, jak mój K. się zachowa... Bo jest dziwnie, namieszaliśmy. Mimo wszystko wiem, że kocha mnie jak nikogo innego... z wzajemnością. No ale mężczyźni to dziwne stworzonka niekiedy, może trzeba czasu...
Zajrzyjcie w swoje szklane kule i raczcie powiedzieć, co stać się może!
Moja kula mówi mi, że nic nie rozumie

Skoro tak jest, to nie schrzańcie tego; bo schrzanić coś, nawet coś pięknego, jest naprawdę łatwo. I naprawić się już nie da.

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Cytat:
Napisane przez malepyskate Pokaż wiadomość
to byłoby dla niego zaskakujące ale jak to wszystko zbiore to wychodzi mi taka duża walizka podróżna więc troche by mnie to uczyniło,a ten prostak nie jest wart żadnego grosza mam z jego rodzicielami pokojowe stosunki ( mamusia 2 dni przed rozstaniem chwaliła sie w pracy jaką to X ma fajną dziewczyne i że nie wyobraża sobie go z nikim innym ) a i tak będe w jego mieście to im je podrzuce, coby się ich synek mały nie przemęczał się podróżą do mnie (to aż 40 km ! ) Suma sumarum nie widzieliśmy się od rozstania ( to już ponad 3 miesiące ) i tak jak jeszcze niedawno wyczekiwałam chwili w której po swoje graty przyjedzie i będe mogła nacieszyć me oczy jego zniewalającą aparycją, ahh tak teraz nie chce go już chyba nigdy widzieć, zerwanie kontaktu to naprawde najlepsze lekarstwo
Zostaw dla bezdomnych.
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 14:14   #2170
AguŚ87
Zakorzenienie
 
Avatar AguŚ87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Mnie dzisiaj serce pękło. Tyle dla tego gnojka zrobiłam a on mnie jak smiecia traktuje dalej, jak to ja bym mu krzywde zrobiła. Nie boli fakt że mnie zostawił trudno, tylko fakt ze nie umie normalnie porozmawiać wali takie odzywki że szok uwierzcie mi dzisiaj wyłam jak wół po tej"rozmowie". Z kazdym z exów mam normalny kontakt normalnie gadamya ten pajac? Wogole jak on do mnie mowi.. jak by ktos to przeczytał... szok jak by rozmawiał ze swoim zyciowym wrogiem jak by mnie nienawidził


dlaczego?
przeciez ja mu NIC nie zrobilam normalnie sie odnosze jak jzu oczym zdarzy nam sie porozmawiaca on nagle zamienia sie w gnoja i robi mi taka przykrosc ze szok, tylko pytanie czemuuuu? przeciez ja mu nic nie zrobilam :/ powiedział mi tlyko"widac taki jestem zycie" ja mu ze mi przykro ze sie tak odnosi a on" no"
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
AguŚ87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 14:24   #2171
asia 90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 381
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez AguŚ87 Pokaż wiadomość
Mnie dzisiaj serce pękło. Tyle dla tego gnojka zrobiłam a on mnie jak smiecia traktuje dalej, jak to ja bym mu krzywde zrobiła. Nie boli fakt że mnie zostawił trudno, tylko fakt ze nie umie normalnie porozmawiać wali takie odzywki że szok uwierzcie mi dzisiaj wyłam jak wół po tej"rozmowie". Z kazdym z exów mam normalny kontakt normalnie gadamya ten pajac? Wogole jak on do mnie mowi.. jak by ktos to przeczytał... szok jak by rozmawiał ze swoim zyciowym wrogiem jak by mnie nienawidził


dlaczego?
przeciez ja mu NIC nie zrobilam normalnie sie odnosze jak jzu oczym zdarzy nam sie porozmawiaca on nagle zamienia sie w gnoja i robi mi taka przykrosc ze szok, tylko pytanie czemuuuu? przeciez ja mu nic nie zrobilam :/ powiedział mi tlyko"widac taki jestem zycie" ja mu ze mi przykro ze sie tak odnosi a on" no"
nie rozmawiac w ogole albo jezeli on zaczyna sie do Ciebie zle odnosic- uciac mowiac nie bede z Toba takim tonem rozmawiac, zastanów sie nad sobą człowieku bo sie zachowujesz jakbym Ci cos zlego zrobila
asia 90 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-29, 14:28   #2172
limonka1983
Zakorzenienie
 
Avatar limonka1983
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 253
GG do limonka1983
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez AguŚ87 Pokaż wiadomość
Mnie dzisiaj serce pękło. Tyle dla tego gnojka zrobiłam a on mnie jak smiecia traktuje dalej, jak to ja bym mu krzywde zrobiła. Nie boli fakt że mnie zostawił trudno, tylko fakt ze nie umie normalnie porozmawiać wali takie odzywki że szok uwierzcie mi dzisiaj wyłam jak wół po tej"rozmowie". Z kazdym z exów mam normalny kontakt normalnie gadamya ten pajac? Wogole jak on do mnie mowi.. jak by ktos to przeczytał... szok jak by rozmawiał ze swoim zyciowym wrogiem jak by mnie nienawidził


dlaczego?
przeciez ja mu NIC nie zrobilam normalnie sie odnosze jak jzu oczym zdarzy nam sie porozmawiaca on nagle zamienia sie w gnoja i robi mi taka przykrosc ze szok, tylko pytanie czemuuuu? przeciez ja mu nic nie zrobilam :/ powiedział mi tlyko"widac taki jestem zycie" ja mu ze mi przykro ze sie tak odnosi a on" no"
Wróć na początek wątku, nawet do 8 części. Temat rozmów z eksami jest wałkowany, ich zachowania po wszystkim tak samo... Jeśli nie jesteś gotowa rozmawiac z facetem przy założeniu, ze możesz usłyszeć dosłownie wszystko (począwszy od ZA 3 MIESIĄCE SIĘ ŻENIĘ, po MY SIĘ ZNAMY?), to nie odzywaj się! Nie rozmawiaj. Nie wchodź na WASZ temat! Nie wypytuj!

Edytowane przez limonka1983
Czas edycji: 2010-05-29 o 14:29
limonka1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 14:34   #2173
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez AguŚ87 Pokaż wiadomość
Mnie dzisiaj serce pękło. Tyle dla tego gnojka zrobiłam a on mnie jak smiecia traktuje dalej, jak to ja bym mu krzywde zrobiła. Nie boli fakt że mnie zostawił trudno, tylko fakt ze nie umie normalnie porozmawiać wali takie odzywki że szok uwierzcie mi dzisiaj wyłam jak wół po tej"rozmowie". Z kazdym z exów mam normalny kontakt normalnie gadamya ten pajac? Wogole jak on do mnie mowi.. jak by ktos to przeczytał... szok jak by rozmawiał ze swoim zyciowym wrogiem jak by mnie nienawidził


dlaczego?
przeciez ja mu NIC nie zrobilam normalnie sie odnosze jak jzu oczym zdarzy nam sie porozmawiaca on nagle zamienia sie w gnoja i robi mi taka przykrosc ze szok, tylko pytanie czemuuuu? przeciez ja mu nic nie zrobilam :/ powiedział mi tlyko"widac taki jestem zycie" ja mu ze mi przykro ze sie tak odnosi a on" no"
Bo jest kretynem?

Daj sobie spokój Aguś, weź się w garść

Mówiłaś, że nie pasowało mu to, że można z Tobą pogadać na każdy temat i że znasz się na wielu sprawach. Pomyślałaś, że on może mieć kompleksy, które przy Tobie dały mu o sobie znać?

Hej, przecież jego Twoje zachowanie dowartościowuje. Niesamowicie. Fajna, mądra dziołcha rozpacza po nim.

Nie możesz pozwolić na to, żeby odczuwał satysfakcję. Pokaż kto tu rządzi Pozbieraj się, spraw, by Twoje życie było wspaniałe i koniecznie nieomieszkaj się poinformować o tym (w jakikolwiek sposób) swojego eks.

Ps. Aguś, on dodaje do znajomych na naszej klasie śmieszne panienki. Przecież to żałosne Nie masz za kim tęsknić.

Edytowane przez krolowazimy
Czas edycji: 2010-05-29 o 14:36
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 14:41   #2174
GodHatesUsAll
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 410
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez AguŚ87 Pokaż wiadomość
Mnie dzisiaj serce pękło. Tyle dla tego gnojka zrobiłam a on mnie jak smiecia traktuje dalej, jak to ja bym mu krzywde zrobiła. Nie boli fakt że mnie zostawił trudno, tylko fakt ze nie umie normalnie porozmawiać wali takie odzywki że szok uwierzcie mi dzisiaj wyłam jak wół po tej"rozmowie". Z kazdym z exów mam normalny kontakt normalnie gadamya ten pajac? Wogole jak on do mnie mowi.. jak by ktos to przeczytał... szok jak by rozmawiał ze swoim zyciowym wrogiem jak by mnie nienawidził


dlaczego?
przeciez ja mu NIC nie zrobilam normalnie sie odnosze jak jzu oczym zdarzy nam sie porozmawiaca on nagle zamienia sie w gnoja i robi mi taka przykrosc ze szok, tylko pytanie czemuuuu? przeciez ja mu nic nie zrobilam :/ powiedział mi tlyko"widac taki jestem zycie" ja mu ze mi przykro ze sie tak odnosi a on" no"
A moim zdaniem dobrze, ze tak robi ja pamietam jak z ex nie zrywalam kontaktu nawet jak mial nowa wychodzilismy razem i wiem, ze przez to 2x dluzej sie meczylam niz jakby bylo szybkie ciecie i koniec.
Prawdopodobnie nie widzi juz Was nie chce Ci robic nadziei, nie chce Cie rozpalac bys lazila w skowronkach bo zapytal Co u Ciebie to tak postepuje i za jakis czas bedziesz mu wdzieczna a jak juz sie wyleczysz to czesto z reguly tak jest , ze juz wtedy mozna normalnie rozmawiac bez emocji obustronnych jak z kazdym innym ex.
GodHatesUsAll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 14:54   #2175
AguŚ87
Zakorzenienie
 
Avatar AguŚ87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Dziekuję kobity. dzisiaj, w tym czasie to KAZDE słowo mile widziane.

Tylko ze my własnie od rozstania nie poruszalismy tematu nas ba nawet nie rozmawialismy tylko tam pare minut max 3-5 o jakis pierdołach, ale nawet dzisiaj podczas takiej rozmowy o niczym był taki okropny no to wylałam co chciałam ze mi przykro i tyle.
powiedział mi"sama tego chciałaś traktując mnie tak po rozstaniu"ze co ze go lałam ?! ze go skasowałam z nk ?! ja tego człowieka nie pojmuję.
przykro mi-"rozumiem" a jak mówie dlaczego się tak do mnie odnosisz to on zostać wrózką ty wszystko wiesz. mówie ze mnie to boli a on"czaje" a najlesze było jak powiedziałam ze mam w głowie milion pytań na co on" nic na to nie poradze" n o i tradycyjnie pochwalenie się "ide bo się umówiłem z... " tak pochwal się kiedy z nią sex upraweiasz idziesz do wc i kij wie co jeszcze

__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !

Edytowane przez AguŚ87
Czas edycji: 2010-05-29 o 14:57
AguŚ87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 14:57   #2176
GodHatesUsAll
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 410
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez AguŚ87 Pokaż wiadomość
Dziekuję kobity. dzisiaj, w tym czasie to KAZDE słowo mile widziane.

Tylko ze my własnie od rozstania nie poruszalismy tematu nas ba nawet nie rozmawialismy tylko tam pare minut max 3-5 o jakis pierdołach, ale nawet dzisiaj podczas takiej rozmowy o niczym był taki okropny no to wylałam co chciałam ze mi przykro i tyle.
powiedział mi"sama tego chciałaś traktując mnie tak po rozstaniu"ze co ze go lałam ?! ze go skasowałam z nk ?! ja tego człowieka nie pojmuję.
przykro mi-"rozumiem" a jak mówie dlaczego się tak do mnie odnosisz to on zostać wrózką ty wszystko wiesz. mówie ze mnie to boli a on"czaje" a najlesze było jak powiedziałam ze mam w głowie milion pytań na co on" nic na to nie poradze" n o i tradycyjnie pochwalenie się "ide bo się umówiłem z... " tak pochwal się kiedy z nią sex upraweiasz idziesz do wc i kij wie co jeszcze

Jezeli chamsko odpowiada to unies sie duma i go olej lub jak juz cos wspomina o nowych to zachowuj sie jakby Cie to nie ruszalo i odpowiadaj z usmiechem i przede wszystkim nie łam sie w takich chwilach okazywanie slabosci to kopanie dolkow pod soba.
I niech niech nie probuje zwalic winy na Ciebie bo to zalosne .. swiety sie znalazl

Edytowane przez GodHatesUsAll
Czas edycji: 2010-05-29 o 15:00
GodHatesUsAll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 15:56   #2177
Manja25
Rozeznanie
 
Avatar Manja25
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Aguś ja Cię rozumiem. Ja wiem, jak się czujesz bo mój były traktuje mnie podobnie. I jak jeszcze jakiś czas temu eks odzywał sie i pisał do mnie to też nie raz łzy się polały - widząc jak do mnie pisze- jakbym zrobiła mu jakąś straszną krzywdę..i ciągle miałam wrażenie , że to ja jestem winna, że to przeze mnie to się rozpadło, analizowałam w któym momencie mogło się popsuć , co zrobiłam nie tak itp. Pozniej stwierdziłam, że mój eks to niezły manipulator i nałogowy kłamca. I cholernie boli jak pomyslę że cały ten związek to mogła byc tylko fikcja.
__________________
Dajcie czasowi czas...
Manja25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 16:01   #2178
Ateczka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 139
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Skoro tak jest, to nie schrzańcie tego; bo schrzanić coś, nawet coś pięknego, jest naprawdę łatwo. I naprawić się już nie da.
Czasem jest tak, że emocje biorą górę, mówi się rzeczy, których się żałuje. Później cisza na morzu. Aż serduszko znowu cieplej bije, ale duma jest dumą i się jej nie złamie. Czekam na Los.
__________________
Agatka.

Mrruk! Niedobrym chłopcem jesteś!
Ateczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 16:02   #2179
limonka1983
Zakorzenienie
 
Avatar limonka1983
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 253
GG do limonka1983
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez Ateczka Pokaż wiadomość
Czasem jest tak, że emocje biorą górę, mówi się rzeczy, których się żałuje. Później cisza na morzu. Aż serduszko znowu cieplej bije, ale duma jest dumą i się jej nie złamie. Czekam na Los.
Widzę, że pojawiła się osoba z podobnym charakterem do mojego. Świat może się walić, ja mogę cierpieć, ale duma i honor są na 1 miejscu.
limonka1983 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-29, 17:04   #2180
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 453
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

[1=26e36cd43f9cac15ad5746d 34296336ad12aa2b1_614faa1 8a26c7;19645767]Wiecie co? Pisałam z nim na gg. I zapytał czy go kocham i czy mogłabym do niego wrócić mimo, że jego ojciec jest przeciwko... Odpowiedziałam, że tak... To zapytał czy miałby czas dla kumpli i czy nie byłabym o wszystko zazdrosna. A ja odp., że będzie miał czas i nie będę zazdrosna. A od zapytał jaką ma gwarancję, a ja odp., że po prostu chyba bym umarła ze szczęścia jakbym mogła znów być z nimi bym się zabiła jakbym coś spieprzyła i ze ja tez sobie uświadomiłam swoje błędy. A on napisał, że przemyśli to sobie i pogadamy na spokojnie...[/QUOTE]
Nie pisałabym tego Zwłaszcza ostatnich pogrubionych słów.

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Chociaż... gra jest warta świeczki - może gdzieś znajdę jakąś mini figurkę, która nie rzuca się w oczy
Cel uświęca środki Nawet jeśli tym środkiem będą tandetne figurki ze sklepu "wszystko po 4 zł'

Cytat:
Napisane przez Manja25 Pokaż wiadomość
ehh zrobiłam głupstwo a taka już byłam wytrwała. Dowiedziałam się wczoraj od "życzliwych" znajomych, że mój eks wybiera się na jakąś impreze czy coś w tym stylu. No i złe moce mnie podkusiły iz napisałam smsa o 1.30 dobranoc i ze tam mu zycze milej nocy No i czekam raportu nie ma i nie ma. Sto myśli czemu jest poza zasiegiem, czy też wyłączony tel. I nie mogłam zasnąć . Godzine pozniej dostałam raport a o 3 nad ranem smsa o tresci: " czy ty musisz mnie budzić w nocy?"
No jak to zobaczyłam to mi się adrenalina podniosła, bo przeciez on na imprezie był, poza tym był poza zasiegiem, pozniej dostał smsa a odpisał po pół godiznie -- wiec żadnym cudem nie mogłam go obudzić. wiec mu napisalam że nie obudziłam go i ze dobrze o tym wie i czesc. Na co on : " jak to nie? sądzisz , że co robię w nocy" juz nic nie odpisalam , wkurzyłam się i tyle;/ KŁAMCA KŁAMCA KŁAMCA. A ja głupia idiotka.
Zbieram się na egzamin,
Ale co Ci do tego?
Ma zakaz chodzenia na imprezy?

Cytat:
Napisane przez AguŚ87 Pokaż wiadomość

co ja zrobilam!!!!!!!
gdalam z nim chwile sama oczyeiscie zaczelam o *******ach a potem cos zaczelam sie pyatc czemu ma do mnie takie podejscie czemu nawet sie nigdy nei zapytal coze mna itakie tam aon ze widac taki jezt ze zycie ze cos tam' no ok nom' itp ;(( boze serce mi peklo po raz drugi mowie mu ze mi zcasem przykro ze jestem obca a on' no';( jak smiecia mnie potraktował ja mam juz dosyc
Oj dziewczyny, co się z Wami dzieje??

Dla kolejnej:

Cytat:
Napisane przez Lagunaaa Pokaż wiadomość
jejku dziewczyny a czego oczekujecie?? Że po rozstaniu ex będzie każdego dnia pytał jak się czujemy?? Może jeszcze deprim nam kupią na uspokojenie. Teraz doskonale widzisz, że mu nie zależy bo gdyby coś czuł to by tak chamsko się nie zachował. Wiem, że Ci przykro ale daj sobie z nim spokój. Po co tracić czas na kogoś kto ma nas gdzieś??
Dokładnie.
Nie jesteśmy dla nich ważne, jesteśmy im obojetne, więc po kiego grzyba mają sie interesowac co u nas?
Aguś: Zapytam po raz setny: czy interesuje Cie jak się czuje osoba która jest Ci obojetna?
Jak wyglądałaby rozmowa (choćby na gg) z osobą która NIC dla Ciebie nie znaczy??
Daj sobei spokój z nim, nie zagaduj, nie pisz. Bo i po co??
Sama się tym dołujesz i sama się o to prosisz.

Cytat:
Napisane przez AguŚ87 Pokaż wiadomość
Mnie dzisiaj serce pękło. Tyle dla tego gnojka zrobiłam a on mnie jak smiecia traktuje dalej, jak to ja bym mu krzywde zrobiła. Nie boli fakt że mnie zostawił trudno, tylko fakt ze nie umie normalnie porozmawiać wali takie odzywki że szok uwierzcie mi dzisiaj wyłam jak wół po tej"rozmowie". Z kazdym z exów mam normalny kontakt normalnie gadamya ten pajac? Wogole jak on do mnie mowi.. jak by ktos to przeczytał... szok jak by rozmawiał ze swoim zyciowym wrogiem jak by mnie nienawidził


dlaczego?
przeciez ja mu NIC nie zrobilam normalnie sie odnosze jak jzu oczym zdarzy nam sie porozmawiaca on nagle zamienia sie w gnoja i robi mi taka przykrosc ze szok, tylko pytanie czemuuuu? przeciez ja mu nic nie zrobilam :/ powiedział mi tlyko"widac taki jestem zycie" ja mu ze mi przykro ze sie tak odnosi a on" no"
Może odzywałby się normalnie gdybyś Ty się normalnie odzywała? Nie wypytywała "dlaczego?" itp.
On widzi, ze Ci zalezy, więc traktuje Cię chłodno, wręcz chamsko chcąc "ułatwić" Ci pogodzenie się z rozstaniem. Fakt, sposób może trochę głupi ale co ma zrobić?
Chce Cię zrazić do siebie, myśli że tak odpisujac odczepisz sie od niego.
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva

Instagram
24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie
25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color
27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury
29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 17:08   #2181
201607111047
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 085
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Zerwał ze mną... wczoraj...
Dużo było w tym mojej winy, chociaż go kochałam (kocham?) to miałam wiele wątpliwości. Dawałam mu wiele aluzji, ale nie raz tak gadałam, że mógłby iść do innej, że przez moją chorobę powinnam mu się usunąć z życia... ale mi to mijało.
Wczoraj się pokłóciliśmy, przez głupie słowa. Zażartował sobie, a ja jak zwykle zbyt poważnie to odebrałam. Miałam zły nastrój i dobrze o tym wiedział, że w takich chwilach nie można ze mnie żartować. Dałam znać, ze jest mi przykro, ale nie przeprosił... potem użył jeszcze innego określenia wobec mnie, które jeszcze bardziej mnie zabolało...to nie był żaden wulgaryzm, ani obraźliwe słowo, ale czasami zwykła ironia w jego wykonaniu potrafiła potwornie zaboleć...
To słowo mnie tak rozwścieczyło, że mu powiedziałam, ze jak chce, to niech zerwie, ale nie przypuszczałam, że zrobi to naprawdę. W dodatku zrobił to w tak suchym, obojętnym stylu...
Jak kłóciliśmy się miesiąc temu i też mieliśmy się rozstać, choć w zupełnie innej atmosferze... to gdy mu napisałam słowa, że dziękuję mu, że byłam pierwszy raz w życiu szczęśliwa, to się popłakał.... Teraz był obojętny jak skała... A jeszcze parę godzin temu przed kłótnią powiedział mi, że mnie kocha... chyba to nie była do końca prawda...On był moim pierwszym w życiu chłopakiem, pierwszym, który mnie pocałował, pierwszy, który mnie dotknął jak mężczyzna... pierwszy, którego pokochałam i który pokochał mnie. Poznałam go niecały rok temu i potem od przyjaźni narodziła się nasza miłość... Był moim pierwszym chłopakiem, a kończę już niedługo 21 lat... Myślałam, że będzie tym jednym i jedynym...
Teraz zostałam zupełnie SAMA...odizolowałam się wręcz od ludzi, on był moim jedynym, prawdziwym przyjacielem. Studiuję na drugim końcu Polski, znajomych mam na drugim, a z ludźmi tutaj nie złapałam kontaktu... Nie mam siły żyć, nie mam po co żyć, nie mam już dla kogo żyć...Miałam wiele myśli samobójczych, już parę lat temu, teraz w dodatku mam nerwicę i sama się o siebie boję...
Musiałam to tutaj napisać, bo nie miałam się komu wyżalić....
201607111047 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 17:14   #2182
Manja25
Rozeznanie
 
Avatar Manja25
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość


Ale co Ci do tego?
Ma zakaz chodzenia na imprezy?


Oj dziewczyny, co się z Wami dzieje??
Mi nic do tego , tylko chodzi mi o to ze napisał mi zbulwersowany, że go obudziłam - że co miałby w nocy robic jak nie spać- a wiem przeciez że nie spał i że go nie obudziłam.
wiem, ze to idiotyczne , czepiam się nie wiem po co i jakim prawem no ale po cholere kłamie .
__________________
Dajcie czasowi czas...
Manja25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 17:25   #2183
AguŚ87
Zakorzenienie
 
Avatar AguŚ87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość

Może odzywałby się normalnie gdybyś Ty się normalnie odzywała? Nie wypytywała "dlaczego?" itp.
On widzi, ze Ci zalezy, więc traktuje Cię chłodno, wręcz chamsko chcąc "ułatwić" Ci pogodzenie się z rozstaniem. Fakt, sposób może trochę głupi ale co ma zrobić?
Chce Cię zrazić do siebie, myśli że tak odpisujac odczepisz sie od niego.
tylko ze ja nie mam z nim kontsktu 2 msc moze 3 razy gadalismy o *******ach, 1 raz sie go zapytalam, yy w sumie ja o nic nie pytalam tylko napisalam ze mi przykro ze sie tak do mnie odnosi i tyle. od rozstania o nic go nei pytalam, nie lamnetowałam nie plakałam błagał nic z tego, wiec nie wiem o co mu chodzi.

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Aguś: Zapytam po raz setny: czy interesuje Cie jak się czuje osoba która jest Ci obojetna?
Jak wyglądałaby rozmowa (choćby na gg) z osobą która NIC dla Ciebie nie znaczy??
Daj sobei spokój z nim, nie zagaduj, nie pisz. Bo i po co??
Sama się tym dołujesz i sama się o to prosisz.
nie wiem z kazdym ex mam normalny kontakt aon zachowuje sie jak kretyn, albo sie tylko czyms pochwali i spada,. a jak normalnie sobie psizemy to odzywki ma takie ze pozal sie boze, on sie zachowuje jak to ja bym mu krzywde zrobila albo jak by mnie nienawidził, ale za co
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
AguŚ87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 17:28   #2184
chuckysbride
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 515
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez agnes89 Pokaż wiadomość
Zerwał ze mną... wczoraj...
Dużo było w tym mojej winy, chociaż go kochałam (kocham?) to miałam wiele wątpliwości. Dawałam mu wiele aluzji, ale nie raz tak gadałam, że mógłby iść do innej, że przez moją chorobę powinnam mu się usunąć z życia... ale mi to mijało.
Wczoraj się pokłóciliśmy, przez głupie słowa. Zażartował sobie, a ja jak zwykle zbyt poważnie to odebrałam. Miałam zły nastrój i dobrze o tym wiedział, że w takich chwilach nie można ze mnie żartować. Dałam znać, ze jest mi przykro, ale nie przeprosił... potem użył jeszcze innego określenia wobec mnie, które jeszcze bardziej mnie zabolało...to nie był żaden wulgaryzm, ani obraźliwe słowo, ale czasami zwykła ironia w jego wykonaniu potrafiła potwornie zaboleć...
To słowo mnie tak rozwścieczyło, że mu powiedziałam, ze jak chce, to niech zerwie, ale nie przypuszczałam, że zrobi to naprawdę. W dodatku zrobił to w tak suchym, obojętnym stylu...
Jak kłóciliśmy się miesiąc temu i też mieliśmy się rozstać, choć w zupełnie innej atmosferze... to gdy mu napisałam słowa, że dziękuję mu, że byłam pierwszy raz w życiu szczęśliwa, to się popłakał.... Teraz był obojętny jak skała... A jeszcze parę godzin temu przed kłótnią powiedział mi, że mnie kocha... chyba to nie była do końca prawda...On był moim pierwszym w życiu chłopakiem, pierwszym, który mnie pocałował, pierwszy, który mnie dotknął jak mężczyzna... pierwszy, którego pokochałam i który pokochał mnie. Poznałam go niecały rok temu i potem od przyjaźni narodziła się nasza miłość... Był moim pierwszym chłopakiem, a kończę już niedługo 21 lat... Myślałam, że będzie tym jednym i jedynym...
Teraz zostałam zupełnie SAMA...odizolowałam się wręcz od ludzi, on był moim jedynym, prawdziwym przyjacielem. Studiuję na drugim końcu Polski, znajomych mam na drugim, a z ludźmi tutaj nie złapałam kontaktu... Nie mam siły żyć, nie mam po co żyć, nie mam już dla kogo żyć...Miałam wiele myśli samobójczych, już parę lat temu, teraz w dodatku mam nerwicę i sama się o siebie boję...
Musiałam to tutaj napisać, bo nie miałam się komu wyżalić....
Spokojnie,takie zerwania w nerwach i kłótni to żadne zerwania. Poczekaj parę dni i potem mów, że zerwał. Na razie to tylko kłótnia.
chuckysbride jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 17:29   #2185
ashiva
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 186
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

zły dzień dzisiaj.. nie mogę sobie miejsca znaleźć.. znów mnie naszła taka potworna tęsknota..... tak strasznie chciałabym go przytulić..

przynajmniej mogę sobie chodzić po domu ze smutną miną i zwalić wszytsko na chorobę i antybiotyk..

serce mi się do niego wyrywa.....
ashiva jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 17:32   #2186
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 453
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez Manja25 Pokaż wiadomość
Mi nic do tego , tylko chodzi mi o to ze napisał mi zbulwersowany, że go obudziłam - że co miałby w nocy robic jak nie spać- a wiem przeciez że nie spał i że go nie obudziłam.
wiem, ze to idiotyczne , czepiam się nie wiem po co i jakim prawem no ale po cholere kłamie .
A gdyby Ci odpisał, że był na imprezie, to coś by to zmieniło?

Byłabyś wściekła, że był na imprezie i snułabys wizje co tam wyprawiał.

---------- Dopisano o 18:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

Cytat:
Napisane przez ashiva Pokaż wiadomość
zły dzień dzisiaj.. nie mogę sobie miejsca znaleźć.. znów mnie naszła taka potworna tęsknota..... tak strasznie chciałabym go przytulić..

przynajmniej mogę sobie chodzić po domu ze smutną miną i zwalić wszytsko na chorobę i antybiotyk..

serce mi się do niego wyrywa.....



Aguś: do normalnego kontaktu muszą być 2 osoby. Skoro on nie chce, to nic z tym nie zrobisz.
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva

Instagram
24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie
25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color
27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury
29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 17:34   #2187
201607111047
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 085
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez chuckysbride Pokaż wiadomość
Spokojnie,takie zerwania w nerwach i kłótni to żadne zerwania. Poczekaj parę dni i potem mów, że zerwał. Na razie to tylko kłótnia.
Ale takich sytuacji jak ta mieliśmy wiele, że byliśmy na granicy rozstania. Według niego pewnie wczoraj czara się przelała...I dlatego ze mną zerwał...
Do tej pory byłam twarda, wręcz obojętna i wściekła na niego, że zerwał ze mną w taki sposób, a teraz... ryczę jak bóbr, bo chyba to do mnie dopiero w pełni dotarło...
201607111047 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 17:53   #2188
AguŚ87
Zakorzenienie
 
Avatar AguŚ87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość

Aguś: do normalnego kontaktu muszą być 2 osoby. Skoro on nie chce, to nic z tym nie zrobisz.
On jest POPRANY moze ja mam go przepraszac za to ze on mnie rzucił co za...

to nie wiem co sie zbulwersował ze go z nk skasowałam i an gg ostatnio zablokowałam. obraza majestatu ale po co skoro gadać ze mną itak nie chce
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
AguŚ87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 18:04   #2189
chuckysbride
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 515
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Aguś na pocieszenie,moja r0zmowa dzisiejsza z Ad.

On" jhfjf
ja: co?
On: g****o
ja: spadaj
Onk

i sobie poszedł i się nie odzywa
chuckysbride jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-29, 18:06   #2190
Manja25
Rozeznanie
 
Avatar Manja25
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
A gdyby Ci odpisał, że był na imprezie, to coś by to zmieniło?

Byłabyś wściekła, że był na imprezie i snułabys wizje co tam wyprawiał.

---------- Dopisano o 18:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

\

Zmieniłoby to, że przynajmiej prawdę by napisał .

Nie wiem, ja już w ogóle chcę żeby on mi z głowy wyleciał- raz na dobre. I nie chcę żadnego koleżeństwa, kumpelstwa, przyjazni niczego.
I coraz bardziej łapię się na tym, że zaczynam sobie wyobrażać życie z kimś innym. Zupełnie innym niż ON

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Cytat:
Napisane przez chuckysbride Pokaż wiadomość
Aguś na pocieszenie,moja r0zmowa dzisiejsza z Ad.

On" jhfjf
ja: co?
On: g****o
ja: spadaj
Onk

i sobie poszedł i się nie odzywa
Przepraszam ale nie mogę , rozwaliła mnie ta rozmowa <lol2>
__________________
Dajcie czasowi czas...
Manja25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:58.