|
|
#2191 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 187
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Cytat:
-- Dzisiaj się z nim widziałam na próbie i fajnie było. Myślałam, że pogadamy w końcu i wrócimy do siebie ale jeszcze nie... Heh... Dziś poszedł na imprezę... Pewnie jak jakąś wyrwie to powie mi: "papa" a jak mu się nie uda to przyjdzie i będzie chciał wrócić... Dziwnie mi. |
|
|
|
|
#2192 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 62
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Mam jeszcze jedno pytanie.
U mnie minął już miesiąc, a jest gorzej niż na początku, też tak macie czy ja po prostu jestem wariatką? |
|
|
|
#2193 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Cytat:
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu |
|
|
|
|
#2194 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Zwariowałam chyba :| źle mi źle, mam takie mysli jakieś obsesyjne, że gdzie on jest , co robi, czy juz ma inną ,
__________________
Dajcie czasowi czas... |
|
|
|
#2195 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 62
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
|
|
|
|
#2196 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Cytat:
U mnie kryzys zaczął się niespodziewanie po 2 miesiącach , także też myślałam że już wychodze na prostą ale dopadło mnie jakieś zwątpienie i lekkie doły i cięższe też , różnie to wygląda
__________________
Dajcie czasowi czas... |
|
|
|
|
#2197 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Cytat:
bez przerwy myslę co robi gdzie z kim itp.---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ---------- Cytat:
wyje jak najęta nigdzie nie wychodze i wogole masakra.
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
|
||
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2198 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 62
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ---------- a teraz jak się czujesz? ile czasu minęło? przechodzi ci już? |
|
|
|
|
#2199 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Cytat:
__________________
Dajcie czasowi czas... |
|
|
|
|
#2200 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
wydaje mi sie ze początki znosimy"dobrze" bo mamy jakas nadzieje, a jak minie miesiac dwa trzy przychodzi kryzys bo mozg jak i organizm zaczyna czuc ta zalobe i tesknote i juz nie widzi szans na powrót. Dlatego pewnie tak pozniej lamentujemy, dopiero to do nas dociera, moze nawet nieswiadomie,.
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
|
|
|
|
#2201 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 208
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
ja już jakiś niecały miesiąc nie jestem już z moim eks.. początkowo nic nie czułam, 3 dni temu złapalam takiego doła, że masakra, miałam dziwne myśli, bardzo dziwne odchylenia... kocham go, ale ciężko mi wrocić (tak to ja odeszłam) wiem że on mnie kocha, i ja go również, jednak jest coś we mnie takiego co mnie trzyma i utwierdza w przekonaniu że mimo tego tak bedzie lepiej dla nas obojgu, męczyliśmy się ze sobą, mieliśmy sałby kontakt, ostatnio nawet i znikomy i dlatego tak sie wszystko potoczyło, za 3 tygodnie wyjeżdzam do pracy na miesiąc, umówiłam się z nim na spotkanie gdy już wrócę z pracy. ja już mam w wyobraźni scenę powrotu, ale ale... nagle uprzytomniam sobie że jak to tak... nagle problemy znikneły.? nie i w tym szkopół tkwi...że mam w sobie hamulce które trzymają i mówią "STÓJ, nie wracaj,,,,"
|
|
|
|
#2202 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 186
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
jest mi dziś tak strasznie smutno.... znów myślę dużo... doszłam do wniosku, że ja chyba jestem gotowa na niego czekać.....uczucia do niego nie cichną ani na chwilę.. kocham go i chcę z nim być.. tylko z nim...
|
|
|
|
#2203 |
|
TU i TAM
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: ck/krk
Wiadomości: 5 624
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
witam
![]() wczoraj zerwal ze mna chlopak, niespodziewanie, nie wiedzialam ze nawet o tym mysli, mowi ze to z tego powodu ze mu nie o wszystkim mowie. juz nie mam sily. bylismy razem dwa lata. ;( |
|
|
|
#2204 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 62
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Cytat:
Ale sobie powód znalazł... ;/ Chyba tak jak mój nie mój wymyśleć niczego konkretnego. |
|
|
|
|
#2205 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc ];->
Wiadomości: 2 419
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Witam w niedzielny poranek
![]() byłam wczoraj na imprezie, na której myślałam że umrę z nudów. Nie mogłam nawet wrócić do domu bo była poza moim miastem a tam autobusy nocne nie jeżdżą... masakra. Praktycznie całą noc pisałam z exem. On pierwszy od rana zaczął pisać. W ogóle go nie rozumiem. Przytoczę pewien fragment rozmowy. Napisał że właśnie wyszedł na papierosa, zdziwiłam się bo nigdy nie palił, na co on że ostatnio zaczął a przy mnie nie palił bo wie że nie lubię. Zażartowałam że teraz to nawet buzi w policzek nie dostanie a on na to że to przestanie palić dla mnie, bo moje zdanie ma duże znaczenie. Tak ku*** ma znaczenie. Potem napisałam że go nie lubię (w żartach) na co on że mnie bardzo lubi bo jestem w porządku dziewczyną... zły dzień mam...
__________________
53,5 kg (8.09.10) 51,0 kg(2.11.10)......50,0 kg .. Podejdź jeśli chcesz,
pokochaj jeśli potrafisz... |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2206 |
|
TU i TAM
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: ck/krk
Wiadomości: 5 624
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
|
|
|
|
#2207 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
nienawidzę weekendów,
__________________
Dajcie czasowi czas... |
|
|
|
#2208 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 515
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Cytat:
A on spotkania nie proponuje? |
|
|
|
|
#2209 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Cytat:
nie wiem wogole o co wam chodzi i na czym dokladnie polega twoja historia, ale albo z nim jestes albo się odcinasz raz na zawsze a nie milion smssukces ja dzisisaj mojego wy*** z gg chce wkoncu sie wyleczyc! dzisiaj mija dokladnie 7tyg
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
|
|
|
|
|
#2210 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 35
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Hej dziewczyny...
Cały czas nie rozumiem co nagle pękło, że mój M mnie zostawił. Normalnie głowa mi powoli pęka na samą myśl o tym, jak on sobie to wyobraża wszystko. Ostatnio sie odezwał po to, aby mi powiedzieć że załatwił transport na nasz "wyjazd" i znowu cisza... Jego przyjaciele mówią, że ostatnio, jeszcze przed naszym rozstaniem, zaczęło się z nim dziać coś dziwnego, normalnie nie ten sam chłopak. Ta jego nagła obojętność i moje oburzenie tym faktem doprowadziło do rozstania. Tłumaczył że bedziemy bliskimi przyjaciółmi, w bliskich stosunkach i bedziemy się spotykać, a nic z tego się nie sprawdza. Tak się boję tego wyjazdu, bo jeśli on tam nie zechce ze mną wyjaśnić kilku kwestii lub powie coś dobitnego to rozkleje się przy nim... :/ ahh... |
|
|
|
#2211 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 515
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Smutno mi. Bardzo tęsknię za Ad. O 5 rano dzwonił jakiś jego kolega z Wawy do mnie i gadał głupoty,myślałam że może Ad wrócił do Polski, ale chyba nie. Nie wiem co tamten chciał. Potem zasnęłam i mi się Adrian śnił. Pierwszy raz w życiu miałam erotyczny sen, źle ze mną już
|
|
|
|
#2212 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc ];->
Wiadomości: 2 419
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Cytat:
Póki co dziś milczy i nic nie proponuje... tak jak już napisałam, my nie możemy się od siebie odciąć tak na amen. Po pierwsze nie umiemy ze sobą nie pisać, zawsze któreś z nas pęknie, potrzebujemy tego kontaktu. Po drugie mamy wspólnych znajomym i widujemy się w ich gronie, a po trzecie często chodzę do jego firmy i czasami go spotykam.
__________________
53,5 kg (8.09.10) 51,0 kg(2.11.10)......50,0 kg .. Podejdź jeśli chcesz,
pokochaj jeśli potrafisz... |
|
|
|
|
#2213 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Cytat:
Po 2. i po 3 wspolni znajomi? czesto sie widzicie? Moj ex chodził na moja uczelnie widzialam go co dzien miał zajęcia w sali obok. znajomych mielismy wszystkich wspolnych. to nie są wytłumaczenia. albo zaczniesz zyc bez niego albo dalej bedziesz zyła w wimaginowanym świecie z ex. Ty sie nie chcesz uwolnic i nie chcesz zaczac normalnie zyc.
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2214 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
cześć dziewczyny
czytam was od jakiegoś czasu, ale dopiero teraz postanowilam sie uaktywnic. moze to mi pomoze. ja juz lecze sie 4 miesiace (bez tygodnia). i nic nie mija, wrecz przeciwnie. bylam z moim eks 2,5 roku, 1,5 roku mieszkalismy razem, bylismy zareczeni, wesele zamowione. no i zostawil mnie, niby z powodu narastajacych nieporozumien. minelo tyle czasu, a ja nadal mam ataki placzu, poczucie pustki, smutku itp. i to nie tylko wtedy gdy jestem sama, ale doslownie caly czas. na szczescie bedac w zwiazku rozwijalam swoje pasje, nie odcielam sie od znajomych calkiem, wiec po miesiacu zaloby zaczelam wychodzic normalnie do ludzi, ale to mi nic nie pomaga. nie wiem czy mam az tak podzielna uwage, ale nawet rozmawiajac z kims o rozowych kanarkach, uprawiajac sport czy pracujac, mysle non stop o moim eks, o tym jak bardzo go kocham, ile stracilam, co zawalilam, jak zycie bez niego jest puste, itp. tylko najblizsi wiedza, ze dalej to przezywam, przy innych staram sie bardzo kamuflowac i podobno mi wychodzi ![]() ashiva, bardzo dobrze Cie rozumiem. po tych 4 miesiacach dalej mam poczucie tego, ze to byl ten jeden jedyny (majac inne zwiazki na koncie), ze juz nikogo nie pokocham, ze niemozliwa jest druga tak prawdziwa milosc jak nasza. no i zastanawiam sie czy mozna jeszcze miec nadzieje ![]() trzymam kciuki za nas tu wszystkie, zebysmy wyszly na prosta. Edytowane przez cypryska Czas edycji: 2010-05-30 o 12:46 |
|
|
|
#2215 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc ];->
Wiadomości: 2 419
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Cytat:
Ze znajomymi widzimy się co prawda rzadko bo raz na miesiąc dwa, ale w jego firmie jestem średnio raz w tygodniu. To prawda nie chcę się od niego uwolnić. Chcę mieć z nim kontakt. Ale nie lubię jak pisze do mnie takie rzeczy, że tęskni, myśli itp. Jeśli piszemy ze sobą tylko jako kolega-koleżanka wszystko jest ok. Gorzej właśnie jak on zacznie coś słodzić...
__________________
53,5 kg (8.09.10) 51,0 kg(2.11.10)......50,0 kg .. Podejdź jeśli chcesz,
pokochaj jeśli potrafisz... |
|
|
|
|
#2216 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
cypryska u mnie mineły 3 miesiące i naprawdę myslałam , że juz tylko będzie lepiej ale o dziwo jest gorzej. i od miesiąca ciągle myślę o Nim. Ja mam wrażenie że to się nie skończy. mam ochotę napisać do niego , że skoro mnie zostawił to ma czekać aż ja sobie ułoże życie i będę szczęśliwa i dopiero wtedy On niech sobie układa. A ja już widzę że on układa sobie a ja gdzieś tam daleko w tyle za nim;|
Tez były plany i wszystko, ta miłość to jakies wielkie nieporozumienie.
__________________
Dajcie czasowi czas... |
|
|
|
#2217 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Cytat:
sama z nim piszesz bo mowisz ze cchesz i cos tam to nie wiem co robisz na tym forum , skoro sama tego cchesz skoro mowisz ze cchesz z nim miec kontakt to wg mnie ty nie masz zadnego problemy w porwnaniu do nas innych. naprawde uwierz mi. nie masz co sie zalic i na co zalic bo ty chcesz miec znim kontakt jak sama mowisz ![]() Cypryska no to piekny widze numer ci wycial. mi tez moj gadal o slubie, ale zeby miec juz zamowiony ; o szok nartepny niezrownowazony emocjonalnie i psychicznie.
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
|
|
|
|
|
#2218 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 515
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Oni wszyscy by się żenili a potem podwiną ogona i nara. Ad też mi robił aluzje. Kiedyś jak ćwiczyłam,kazałam mu się odwrócić bo się nie mogłam na pompkach skupić, a on do mnie "Przy przyszłym mężu się wstydzisz?". Także to tylko pi****enie
|
|
|
|
#2219 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
jezuuu ale mi zle
I ja już całkiem oszalałam, wczoraj przypomniałam sobie jak eks zrobił mi niespodzianke i podarował mi narty , tak się cieszyłam i powiedział: ale wiesz jak się rozstaniemy to narty zabieram. Dokładnie parę tyg.pozniej zostawił mnie ( po cholere te narty kupował w takim razie). No ale nart nie wziął. i już sobie ubzdurałam że skoro nie wziął to coś to znaczy . głupia głupia jestem
__________________
Dajcie czasowi czas... Edytowane przez Manja25 Czas edycji: 2010-05-30 o 12:44 |
|
|
|
#2220 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc ];->
Wiadomości: 2 419
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Cytat:
Dla mnie łatwiej byłoby ograniczyć tą znajomość gdyby on do mnie nie pisał. Ja sama potrafię wytrzymać w milczeniu, ale jak on napisze to się łamnę. Poza tym nie masz też racji co do pogrubionego, bo widzę jak niektóre z was czekają na telefon od exa, marzą żeby napisał, żeby do siebie wrócili. Oczywiście nie wszystkie ale większość. Potwierdza to sam fakt że po moich niektórych postach są komentarze że wszystko jest u mnie na dobrej drodze do powrotu itp
__________________
53,5 kg (8.09.10) 51,0 kg(2.11.10)......50,0 kg .. Podejdź jeśli chcesz,
pokochaj jeśli potrafisz... |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:28.





Pewnie jak jakąś wyrwie to powie mi: "papa" a jak mu się nie uda to przyjdzie i będzie chciał wrócić... 
k
bez przerwy myslę co robi gdzie z kim itp.


51,0 kg(2.11.10)......50,0 kg
nie wiem wogole o co wam chodzi i na czym dokladnie polega twoja historia, ale albo z nim jestes albo się odcinasz raz na zawsze a nie milion sms


