Uroki ciąży czujemy, a jesienią się rozpakujemy :) WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.III

[naked21]

no ładnie III część, a III trymestr za tydzień
8.5 kg nadwyżki, chociaż wszyscy mi mówią, że poszło tylko w brzuszek.. tiaaa tylko dlaczego wszystkie majtki wpijają mi się w biodra :/

dziś byłam na tym piciu glukozy rano, bosh jedyny plus to taki, że teraz kompeltnie odrzuca mnie od słodkiego

jesli chodzi o ubranka dla Maleństwa to ja wpadłam w jakieś szaleństwo, już mam w zasadzie wszystko od 0-6 miesięcy nawet śpiworek, kurtki, czapy.. teraz bym to mogła na okrągło układać w szafce limit wydanej kasy na dzidzię wyczerpany. Reszta w lipcu

[Szczęśliwa]

Napisane przez Klarissa

No ale było by mi głupio tak, jak się potem ktoś zapyta czy przydało się to "coś tam" co dostaliśmy, to głupio powiedzieć, że "nie przydało się, sprzedaliśmy na allegro"...

Ale jesteś delikatna Ja bym od razu po otrzymaniu prezentu powiedziała.
" Ojejku trzecia wanienka, co ja z nią zrobię. Szkoda, że nie zapytaliście co jest nam potrzebne...."
Oczywiście grzecznym i uprzejmym tonem, wręcz z troską

Napisane przez angelikaw

Ale chyba tak właśnie zrobię. Kupię wyprawkę, a po fakcie je o tym poinformuję. Będą miały okazję poszaleć z zakupami w późniejszym etapie... np. przy ubrankach na 62-68 i wzwyż

Dobry pomysł

[ycnan]

Melduje się w trzeciej części wątku
Strasznie duuużo naskrobałyście od wieczora

martucha84, za wizytę u lekarza. A obroną się nie stresuj Ja bronię się już za niecały miesiąc...

kasienka1701, powodzenia na egzaminie

Mpik82, tez mam problem z piersiami Zawsze miałam takie w sam raz. Jak zaczęły rosnąć - fajnie, ale teraz są jak napuchnięte, napompowane jakieś. Mąż zachwycony, ale mi się nie podobają W dodatku jak gdzieś pójdę, to mi się stare dziady gapią w dekolt bo z każdej bluzki mi cycki "wychodzą"

Wróżka_Dzyńdzyńdzyń, super, że twoja mama się angażuje u kupuje rzeczy dla maleństwa. Teściową się nie przejmuj.
Moja niby powiedziała, że da na łóżeczko z wyposażeniem, ale zaraz dodała, że ma być najzwyklejsze, bez bajerów Rozumiem, że może nie mieć kaski, ale to niech powie, że się DOLOŻY 200zł, czy ileś do łóżeczka, a nie, że kupi, ale stawia jakieś warunki... Kupię łóżeczko jakie JA chcę, a nie teściowa
Moi rodzice mają się dołożyć do wózka, ale nie narzucają tego, jaki on ma być.

angelikaw, nie ma nic dziwnego w tym, że chcesz sama kupić wszystko dla dzieciaczka Kupuj ile i kiedy chcesz. Moja mamcia też, ileż to się nagadała, że nie powinno się kupować "tak wcześnie" A ostatnio, jak byłyśmy na zakupach, to powiedziała, żebym wybrała jaki ciuszek chcę, a ona zapłaci I tak samo jak ja się tym ubrankiem zachwycała

Pomidora, super, że weekend się udał.

bordowa, a widzisz, że nie było tak strasznie wyniki też na pewno będą w porządku

xxSHINeexx, współczuje włamania i takich policjantów...


Tak się zastanawiam... Czy wszystkie łóżeczka dla dzieciaczków maja 60cm szerokości? Tylko takie spotkałam, a to, kurczę, strasznie mało.. Nawet gondole w wózkach są szersze..

[Angelika16]

A co do burzy chormonów, to u mnie jest masakra. Jak mnie dopadnie to sie wyrzywam na wszystkim co możliwe. Co najdziwniejsze jest jak widze moja bratowa to mam atak nerwów w jednej chwili i tak za kazdym razem. Normalnie udusilabym hihi. I czasem za duzo powiem zamiast sie w jezyk ugryźć hihi. Ojj z nami Kobietkami

[Klarissa]

Napisane przez angelikaw

Pewnie, że wypada.

To chyba pogadam
Chociaż na razie nie chcę żeby mi coś kupowały, dopiero po remoncie

Napisane przez Szczęśliwa

No pewnie, że wypada. Przecież to najbliższa rodzina Twoja i TŻ-ta. Jeśli nie czujesz się pewna w rozmowach z teściową to niech TŻ pogada.
Ja mojej mamie i teściowej powiedziałam wprost, że jak mają zamiar coś kupować wnuczce same, to żeby unikały koloru różowego bo ja nie przepadam. Kręciły nosami i komentowały, ale ja twardo swoje. No i powiedziałam, że nie lubię pstrokatych ubranek, że lubię jednolite np. z pojedynczą aplikacją. Pokazałam to co kupiłam, żeby znały mój gust.
Na razie nic same nie kupują, a wózek i łóżeczko sama wybrałam, oni tylko we wrześniu dadzą kasę (teściowej wózek pokazałam na allegro i wie co kupuje, mamie pokazałam łóżeczko, materacyk itp. a pościele kupimy z mamą wspólnie.

Żałuję, że tego nie powiedziałam. Tż ma obrzydzenie do różowego a mnie to nie przeszkadza, ale też nie chcę żeby miała wszystko różowe, bez przesady. W ogóle zamierzam kupić jej pieluszki tetrowe w niebieskie misie i w nosie mam, że te są dla chłopczyka

Co do rzeczy typu wózek czy łóżeczko to sami musimy sobie kupić. Ale boję się, że zaczną mi kupować jakieś butelki, ciuszki, pieluszki czy akcesoria dla małej, które nie będą mi potrzebne (albo nie daj boże wielkie i ciężkie zabawki, leżaczki czy inne pierdoły), i których ja nie chcę bo miejsca na nie nie mam, poza tym uważam je za niepotrzebne.

Napisane przez Szczęśliwa

Ale jesteś delikatna Ja bym od razu po otrzymaniu prezentu powiedziała.
" Ojejku trzecia wanienka, co ja z nią zrobię. Szkoda, że nie zapytaliście co jest nam potrzebne...."
Oczywiście grzecznym i uprzejmym tonem, wręcz z troską

Gdybym ja coś komuś kupiła, nawet niepotrzebnego i tak by mi ktoś powiedział, to było by mi przykro i następnym razem nie bardzo miałabym ochotę robić tej osobie kolejny prezent. No może jestem dziwna, ale tak mam. Z drugiej strony ja się raczej pytam ludzi co by chcieli albo kupuję rzeczy, które i tak się prędzej czy później zużyją.

[Lenka*]

Cześć dziewczyny, na chwilę zniknęłam i już 2 strony w kolejnej części!!!

Zapomniałam co chciałam napisać a propos poprzedniej części...
kliwia, cieszę się że podoba Ci się avatarek

ja siedzę nad moją pracą i mam już 15 kolejnych stron napisanych!!! Coraz lepiej mi idzie.. jutro idę na seminarium, zobaczymy czy promotor dużo mi pokreśli...

Widziałam w gazetce reala najnowszej że mają być jakieś promocje na dziecięce ciuszki, ale nie wiem jak jakościowo.. my odłożyliśmy przez ostatnie miesiące trochę kaski na maluszka i w lipcu zaszalejemy!! O ile mnie mąż ze sobą na zakupy zabierze

A póki co kupiłam sobie na allegro sukienkę i bluzkę, bardzo tanio, mam nadzieję że jakościowo nie będą to najgorsze rzeczy

http://www.allegro.pl/item1056755727...ory_r_s_m.html
http://www.allegro.pl/item1047739724...owosc_s_m.html

[Kalex]

melduję się w 3 części
witam dzidzię, bo nie zdążyłam w 2 części jej przywitać

a ja szybciutko załączam foto mojego 20-tygodniowego brzuszka

[IlonaN2]

Napisane przez Kalex

melduję się w 3 części
witam dzidzię, bo nie zdążyłam w 2 części jej przywitać

a ja szybciutko załączam foto mojego 20-tygodniowego brzuszka

Jejku jaka ty szczuplutka jesteś ja dziś zaczelam21 tydzień i mam sporo większy bębenek

[Kalex]

brzuszek piękny

mnie rośnie brzuszek gdzieś od 2 tygodni, wcześniej to nic nie było widać zresztą teraz też jak założę tunikę to mało co widać ale i tak jest o wiele większy niż tydzień temu

[Eveliouses]

Napisane przez Lenka*

A póki co kupiłam sobie na allegro sukienkę i bluzkę, bardzo tanio, mam nadzieję że jakościowo nie będą to najgorsze rzeczy

http://www.allegro.pl/item1056755727...ory_r_s_m.html
http://www.allegro.pl/item1047739724...owosc_s_m.html

Lenka,sukienka śliczna!dodałam sobie do obserwowanych aukcji i jak sprawdze rozmiary to chyba tez sobie kupie,a jaki kolorek sobie wzięłaś?mi sie ten szary podoba...a cena konkurencyjna bardzoooo

[ania13.03]

Rowniez witam w kolejnej czesci watku
Dziewczyny sliczne brzuszki
Lenka* bardzo fajna ta sukieneczka na lato i cena tez kuszaca. Rzeczywiscie ciekawe jak z jakoscia. Mam nadzieje, ze pochwalisz sie zakupami jak juz przyjda
U nas pogoda nieciekawa. Spalam do 10tej a i tak obudzilam sie ze strasznym bolem glowy i nieziemska ochota na kawe
Dzidzia caly czas kopie, mam wrazenie jakby mi caly brzuch podskakiwal Strasznie smiesznie to wyglada.
W czwartek mamy polowkowe, mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze i poznamy wreszcie plec
Milego dnia dziewczyny

[martucha84]

Majka232 Szczęśliwa abz Eveliouses Mpik82 kliwia7 fem ycnan dziekuje za kciuki o 17;30 mam wizyte wiec kciuki napewno sie przydadza napisze co i jak po...

bordowa trzymam kciuki za wyniki bedzie dobrze..

Kalex IlonaN2 sliczne brzuszki

[xxSHINeexx]

Napisane przez Kalex

melduję się w 3 części
witam dzidzię, bo nie zdążyłam w 2 części jej przywitać

a ja szybciutko załączam foto mojego 20-tygodniowego brzuszka

Cudny, a jaki malutki
Szczerze mowiac, to w zyciu nie pomyslalabym, ze to ciazowy brzuszek. W ogole nie widac

Napisane przez IlonaN2

Jejku jaka ty szczuplutka jesteś ja dziś zaczelam21 tydzień i mam sporo większy bębenek

Sliczny

Napisane przez ania13.03

Rowniez witam w kolejnej czesci watku
Dziewczyny sliczne brzuszki
Lenka* bardzo fajna ta sukieneczka na lato i cena tez kuszaca. Rzeczywiscie ciekawe jak z jakoscia. Mam nadzieje, ze pochwalisz sie zakupami jak juz przyjda
U nas pogoda nieciekawa. Spalam do 10tej a i tak obudzilam sie ze strasznym bolem glowy i nieziemska ochota na kawe
Dzidzia caly czas kopie, mam wrazenie jakby mi caly brzuch podskakiwal Strasznie smiesznie to wyglada.
W czwartek mamy polowkowe, mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze i poznamy wreszcie plec
Milego dnia dziewczyny

No prosze. Ja tez dzisiaj wielka ochote na kawe mialam od rana. Specjalnie pobieglam do sklepu po kawe zbozowa. Juz 2 kubki wypilam.
Co do brzuszka, to moj czasami caly lata, jak maluszek sie wyjatkowo mocno wierci, a tak to skacze "punktowo"

[Szczęśliwa]

Napisane przez ycnan

Tak się zastanawiam... Czy wszystkie łóżeczka dla dzieciaczków maja 60cm szerokości? Tylko takie spotkałam, a to, kurczę, strasznie mało..

Są łóżeczka 140x70, jest ich mniej ale są. Poszukaj na allegro.
Te co ja wybrałam, ma właśnie takie wymiary.
http://www.allegro.pl/item1054471166...rmy_vento.html

Napisane przez Klarissa

T
Gdybym ja coś komuś kupiła, nawet niepotrzebnego i tak by mi ktoś powiedział, to było by mi przykro i następnym razem nie bardzo miałabym ochotę robić tej osobie kolejny prezent. No może jestem dziwna, ale tak mam. Z drugiej strony ja się raczej pytam ludzi co by chcieli albo kupuję rzeczy, które i tak się prędzej czy później zużyją.

Może i tak, ja poprostu patrzę też ze swojej perspektywy bo jak idę do kogoś to zawsze pytam co mogę kupić. A jak nie chcą powiedzieć to kupuje jakieś porządne ubranko- większe, nie takie akurat. W kolorach neutralnych.

Napisane przez Kalex

a ja szybciutko załączam foto mojego 20-tygodniowego brzuszka

Malusi, ale to dobrze, nie będzie bolał kręgosłup i nie będzie rozstępów.

Napisane przez IlonaN2

Jejku jaka ty szczuplutka jesteś ja dziś zaczelam21 tydzień i mam sporo większy bębenek

Brzuszek rośnie, fajny

[Ineczka33]

Klarissa, myślę, że nie ma nic złego w jasnym określaniu swoich potrzeb. Miło, jeśli mamy chcą Was wyręczyć w części wydatków, ale dublowanie akcesoriów do kąpieli, zabawek, czy nawet ciuszków może być dla Was niewygodne. Myślę, że nie ma nic złego w ustalaniu, kto co kupi, jeśli tak się palą do tej miłej czynności Sprzedawać na allegro pewnie nie będziesz miała czasu ani ochoty, jak pamiętam z własnego doświadczenia, ale może się mylę
Piszesz o chodzikach. Pediatrzy, ortopedzi i rehabilitanci odradzają chodziki z całą stanowczością.
A przewijak nie zmieści się na łóżeczko? Drżę o Twój kręgosłup. Jesteś bardzo szczupła i kręgosłup może się zbuntować od nadmiernego wysiłku. Może się jeszcze zastanów nad tym przewijakiem?
Guziczka, może to rwa kulszowa? Ona może dawać o sobie znać od przeciążenia kręgosłupa. Mnie dopadła po 1 ciąży i też bolało od pachwin poprzez pośladek, udo aż do łydki
angelikaw, niektóre zakupy możesz sobie zostawić na ‘po porodzie’. Wózek, jeśli na 100% wybierzecie firmę, model i kolor to sam zakup może się odbyć bez Ciebie. A teraz, póki jeszcze chodzenie po sklepach nie jest aż tak męczące możesz wózki sobie pomacać i wypróbować. Ważne, by zbyt wielu rzeczy nie zostawiać na potem, czy nawet na końcówkę ciąży, bo tak jak piszesz, to nie będzie miało nic wspólnego z przyjemnością.
Szczęśliwa, mam taki sam gust, jeśli chodzi o ubranka

[ycnan]

Napisane przez Szczęśliwa

Są łóżeczka 140x70, jest ich mniej ale są. Poszukaj na allegro.
Te co ja wybrałam, ma właśnie takie wymiary.
http://www.allegro.pl/item1054471166...rmy_vento.html

Ano właśnie. Tylko te przerabiane na tapczanik są szersze, ale ja takiego nie kcem

Kalex, faktycznie, spora różnica w porównaniu do zdjęcia, które ostatnio wklejałaś
IlonaN2, no, no, no. Dzidzia rośnie Super ciążowy brzuszek.

To ja też się pochwałę moim dzisiejszym brzucholkiem
Dziś zaczęłam 25 tydzień
Ciuszki "domowe", w dodatku spodnie z plamką

[Angelika16]

IlonaN2 i Kalex -Prześliczne macie te brzuszki. Ja tez bardzo bym chciala sie pochwalic swoim, ale gdzies aparat połozyłam i nie wiem gdzie, moze go u mamy zostawiłam.
Lenka- sukienka jest super. Sama myśle o zakupie takiej. Na lato (jeśli będzie hihi) zawsze sie przyda.

[Klarissa]

Napisane przez Kalex

a ja szybciutko załączam foto mojego 20-tygodniowego brzuszka

Malusi brzusio, ale i tobie jeszcze wielki urośnie

Poza tym im mój własny robi się większy tym bardziej śmiać mi się chce jak sobie przypomnę jak czekałam na duży brzuch a teraz wcale mi tak super z nim nie jest... Szczególnie jak mi coś spadnie i mam problem żeby się po to schylić. Ale ostatnio coś się zmieniło i bardzo wygodnie śpi mi się na plecach, wcześniej nie byłam w stanie w ogóle poleżeć tak dłużej niż 15 minut, a teraz wręcz przeciwnie i jestem bardzo szczęśliwa bo to moja ulubiona pozycja do spania.

Napisane przez IlonaN2

Jejku jaka ty szczuplutka jesteś ja dziś zaczelam21 tydzień i mam sporo większy bębenek

Ty też ślicznie wyglądasz i wcale nie jesteś gruba.
A brzuszek normalny, ciążowy, śliczny

Napisane przez Szczęśliwa

Są łóżeczka 140x70, jest ich mniej ale są. Poszukaj na allegro.

Też takie widziałam. Chociaż ja chce kupić to mniejsze Mam tak mało miejsca, że cieszę się iż robią takie małe łóżeczka.

Może i tak, ja poprostu patrzę też ze swojej perspektywy bo jak idę do kogoś to zawsze pytam co mogę kupić. A jak nie chcą powiedzieć to kupuje jakieś porządne ubranko- większe, nie takie akurat. W kolorach neutralnych.

Ja też się staram ludziom kupić to co by chcieli dostać, chociaż ogólnie w kwestii prezentów doceniam zawsze dobrą wolę u każdego, bo przecież nikt nie ma obowiązku nic mi kupować i dlatego głupio mi wybrzydzać.

Z drugiej strony po co mi niepotrzebne rzeczy...?

Myślę, że jak będę wiedziała, że ktoś coś planuje mi kupić to zacznę powoli i delikatnie sugerować co nam jest potrzebne. Macie rację, że nie ma sensu kolekcjonować gratów, dobra wola dobrą wolą, ale szkoda i czyichś pieniędzy i mojego miejsca w domku

Napisane przez Ineczka33

Klarissa, myślę, że nie ma nic złego w jasnym określaniu swoich potrzeb. Miło, jeśli mamy chcą Was wyręczyć w części wydatków, ale dublowanie akcesoriów do kąpieli, zabawek, czy nawet ciuszków może być dla Was niewygodne. Myślę, że nie ma nic złego w ustalaniu, kto co kupi, jeśli tak się palą do tej miłej czynności Sprzedawać na allegro pewnie nie będziesz miała czasu ani ochoty, jak pamiętam z własnego doświadczenia, ale może się mylę
Piszesz o chodzikach. Pediatrzy, ortopedzi i rehabilitanci odradzają chodziki z całą stanowczością.
A przewijak nie zmieści się na łóżeczko? Drżę o Twój kręgosłup. Jesteś bardzo szczupła i kręgosłup może się zbuntować od nadmiernego wysiłku. Może się jeszcze zastanów nad tym przewijakiem?

Jeśli chodzi o chodziki i inne wynalazki to ja jestem również na "nie". To tylko metoda na obijanie mebli w domu Co do kręgosłupa to powiem szczerze, że nie pomyślałam o tym zupełnie. Ale i tak nie mam gdzie (konkretnie na czym) położyć przewijaka a takiemu na łóżeczko trochę nie ufam, to już bym wolała małej pod pupę podkładać matę i przewijać w jej łóżeczku, bez konieczności wyciągania i pochylania się.

Dziękuję za komplement, że jestem szczupła Normalnie poprawiłaś mi humor, bo ja już od jakiegoś czasu nie staję na wadze, nie chcę znowu zaliczyć doła wagowego A pewnie jestem już z 8 kg na plusie lub więcej. Staram się ograniczyć niepotrzebne kalorie ale nie jestem w stanie, przez tydzień nie jadłam żadnych ciastek, ale wczoraj na prawdę potrzebowałam jakiegoś cukru dostać i musiałam zjeść 2 ciastka - tak się zastanawiam może to wynika z tego, że ja nie słodzę ani nie jem/nie piję dosładzanych rzeczy i może po prostu mój organizm w trakcie ciąży domaga się tego cukru. Próbuję się oszukiwać owocami, ale to nie to samo...

[dzidzia_aim]

Witam ponownie

Eveliouses jeśli chodzi o imię to pojęcia nie mam, z jednej strony chciałabym takie niepowtarzalne a z drugiej nie chce wybierać takiego żeby nie przesadzić Jeśli chodzi o Twój ranking to jak najbardziej mam pojecie o jego istnieniu bo jak juz pisalam wczesniej podczytuje Was juz od jakiegos czasu. Mi z podanych imion chyba najbardziej przypadły do gustu Karinka, Ivetta- też ciekawe, a jesli chodzi o Inez to tez mi sie podoba (po hiszpańsku Inez znaczy poprostu Agnieszka, ale pewnie wiesz o tym)
Link zaliczony- tzn. podpisałam

Szczęśliwa miło, że mnie pamiętasz . Tak nie chciałam przeszkadzać bo fajnie już tutaj zgrałyście się wszystkie, ale doszłam do wniosku że warto do Was dołączyć. Terminy porodów mamy zbliżone i zawsze można się poradzić jak coś nas niepokoi, zwlaszcza ze ja nie mieszkam w Polsce a hiszpanska izba zdrowia doprowadza mnie do szału.

Kliwa7, Kalex dziękuje za powitanie

IlonaN2, Kalex- brzuszki przeurocze

Angelikaw dziękuje za gratulacje, jeśli chodzi o ciuszki to rozumie Cie doskonale. Też chciałabym już mieć wszystko dla maluszka, bo wbrew pozorom troche tego trzeba. Ja narazie mam pare ciuszków, butelki, pare pieluch tetrowych- zawsze do czegoś się przydadza, wszystkie produkty do pielegnacji niemowląt (kupiłam w Polsce), chciałam strasznie z Nivea Sensitive a tutaj gdzie mieszkam nie ma firmy nivea niestety.

Majka59- miłej podróży, ja też ponad miesiąć temu leciałam i w dodatku był to okres tych pyłów wulkanicznych. Muszę przyznać że stracha miałam okropnego, ale na szczescie wszystko przebiegło ok

Bordowa trzymam kciuki za wyniki Ja miałam 50 gr glukozy, przed wypiciem cukier wynosił 75 a po wypiciu pojecia nie mam , bo u mnie na wynik trzeba czekac kilka dni a wyniki kierowane sa odrazu do połoznej, która prowadzi moja ciaze. Badanie mialam tydzien temu w poniedzialek i gdyby bylo cos nie tak miala dzwonic do mnie polozna, narazie nikt nie dzwonil wiec mam nadzieje ze wszytko wyszło ok, czego i Tobie z całego serduszka zyczę

Aaannnnnnaaa- na początek musze przyznac że mialam problem z napisanie Twojego nicku-a (niewiem jak poprawnie się pisze ) mam nadzieje ze nie zjadlam zadnej literki
Musze Cię pocieszyć bo ja jestem lepsza jeśli chodzi o kilogramy na plusie, jestem w 26tc a juz mam 9 kg do przodu, też staram sie jak moge patrzec na to co jem ale nie ukrywajmy ze do konca nie da sie calkiem zapanowac nad niektorymi zachciankami
A jesli chodzi zadyszke to kochana nie jestes sama, ja dzis musialam udac sie do przychodni i nie ukrywam ze mam kawałek, w dodatku czesc drogi pod gorke, jak juz dotarłam na miejsce to myslalam ze poprosze o reanimacje tak sie zasapałam

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

Ycnan piękniutki brzuszek

Klarissa ja też próbowałam sie owocami oszukiwać jak zapragnęłam czegos słodkiego, na dłuższa mete to niestey nie skutkuje nie dajmy sie zwariować, czasami mamy prawo na małe co nieco, w końcu ciąża to jedyny czas gdzie nie powinnyśmy skupiać się tylko i wyłącznie na odmawianiu sobie tego czy tamtego.
Dla mnie wystarczy ze musze sobie wszystkiego odmawiać poza okresem ciażowym bo skłonności do tycia mam ogromne

[IlonaN2]

A coś wam napiszę bo byłam u Promotorki i mam już 60 stron pracy doktorskiej i zaakceptowała je. Jakieś małe zmiany będą ale ich się spodziewałam i ciszę się straszni bo wróciła nadzieja że przed porodem zdarzę ją napisać

[Ineczka33]

Napisane przez Klarissa

Jeśli chodzi o chodziki i inne wynalazki to ja jestem również na "nie".

Radzę, nie wsadzaj dziecka w chodzik, a najlepiej poczytaj o tym w necie albo w poradnikach dla Rodziców.

Napisane przez Klarissa

Co do kręgosłupa to powiem szczerze, że nie pomyślałam o tym zupełnie. Ale i tak nie mam gdzie (konkretnie na czym) położyć przewijaka a takiemu na łóżeczko trochę nie ufam, to już bym wolała małej pod pupę podkładać matę i przewijać w jej łóżeczku, bez konieczności wyciągania i pochylania się.

Przewijaki (chyba wszystkie) mają takie nóżki, które sprawiają, że nie zsunie się z łóżeczka. Warto się nad tym zastanowić w kontekście zdrowia własnego kręgosłupa. Przed 1 ciążą ważyłam 45 kg i byłam taką chudziną jak Ty Mój kręgosłup się rozsypał w czasie 1 ciąży i z wielu czynności, które kochałam, np taniec brzucha, czy inne formy intensywnego ruchu musiałam zrezygnować. Nie mówiąc o bólu. Dlatego wszystkich namawiam do dbania o niego.
Co do doła wagowego to ja mam na niego świetną metodę - nie wchodzę na wagę i oceniam się tylko wizualnie przed lustrem nago Brzuszek mam wysunięty do przodu, nie jest 'rozlany', jak przy 1 dziecku. Widać jeszcze pozostałości po talii i to mi poprawia nastrój. Resztą się nie przejmuję Mój mąż wziął się za odchudzanie i jak dzisiaj usłyszałam, że właśnie spadł mu 9 kilogram, to wygoniłam go z łazienki na łeb na szyję Oczywiście na wagę już nie weszłam

[anilkadro]

Witam i melduję się w III cześć naszego forum
Ale prędkość

Napisane przez ycnan

Tak się zastanawiam... Czy wszystkie łóżeczka dla dzieciaczków maja 60cm szerokości? Tylko takie spotkałam, a to, kurczę, strasznie mało.. Nawet gondole w wózkach są szersze..

Z tego co się orientuję to gondole nie są szersze. One mają zwykle ok 80cm, ale długości a nie szerokości.

Idę trochę na ogród się przewietrzyć i zasadzić kwiatki w donicy na schodach.

[gabisun]

No to fizjoterapeuta się wypowie Chodzikom mówimy stanowcze NIE, też niezbyt dobre jest długie leżenie w leżaczku bujaczku, ale to czasami jedyny sposób żeby coś zrobić w domu i mieć dziecię na oku

[Majka232]

Witam w III części wątku wrześniowo-październikowego

Eveliouses - podpisane i to 3 razy

[MisQa]

laseczki śliczne te Wasze brzusie

a co do tej akcji z papierosem to zapomniałam dopisać, że kiedyś obiecywał, że przy mnie nie będzie palić... a tu myślał, że durnia ze mnie zrobi, sobie zapali, położy się jeszcze koło mnie i ja nie poczuję... heh... zresztą to taka sama obietnica jak każda inna... czyli g*** warta...
powiem Wam jednak, że już po 2 dniach widzę, że on jednak nic nie zrozumiał... płakać mi się chce już z tego wszystkiego...
rozmowy, prośby, groźby... nic nie pomaga, wiem, że dalej będzie robił tak jak robi i nie zamierza się zmieniać ...
już sama nie wiem co mam robić z tym wszystkim

[Ineczka33]

Napisane przez gabisun

No to fizjoterapeuta się wypowie Chodzikom mówimy stanowcze NIE, też niezbyt dobre jest długie leżenie w leżaczku bujaczku, ale to czasami jedyny sposób żeby coś zrobić w domu i mieć dziecię na oku

O, gabisun, nie wiedziałam, że przynosisz ulgę ludziom w cierpieniu Chylę czoła
Fakt, bujaczek czasem daje chwilę wytchnienia, pod warunkiem, że dziecię chce w nim leżeć

[bordowa]

dzidzia_aim też jestem za kosmetykami Nivea Sensitive i myślę, że z tej firmy skompletuję wszystko dla maluszka

ania13.03 Ja też dziś mam chętkę na kawę ... Na początku ciąży piłam Inkę, ale teraz mam ochotę na taką mocną zwykłą kawę a przecież nie mogę

ycnan Mam ten sam problem z piersiami ... Zawsze był takie w sam raz, teraz są ogromne (jak dla mnie) i jakieś takie napompowane ... Tż zadowolony, ale mi się to nie za bardzo podoba ... I jeszcze te wstrętne rozstępy Zamówiłam już sobie krem Vichy, ktoś tu na forum polecał, zobaczymy czy pomoże jak przyjdzie paczka.

IlonaN2 Ja też mam bakterie w moczu, zawsze liczne lub dość liczne, leukocyty też, raz miałam erytrocyty. Chyba takie uroki ciąży ... Też ostatnio czuję taki ucisk na pęcherz, ale to chyba mała się tak rozpycha


Tak piszecie dziewczyny ile która ma już na plusie, a ja muszę Wam powiedzieć, że chyba na plusie nie mam nic Ale to wina tego, że strasznie schudłam na początku ciąży, zaczęłam chudnąć zanim się o maleństwie dowiedziałam, akurat miałam strasznie stresujący okres w życiu. I to tylko dlatego Ale przez ostatnie 11 tygodni przytyłam prawie 6 kg, więc trochę na plusie już bym miała



Ale się wkurzyłam Szpital chce mnie obciążyć rachunkiem za pobyt dzisiejszy Tłumaczę im, że wg ustawy państwo mnie ubezpiecza z tytułu ciąży a oni tylko "a ma pani książeczkę ubezpieczeniową?" Można im gadać i gadać i nic, nie rozumieją, że każda ciężarna jest ubezpieczona przez państwo ... I będę się jeszcze jutro kłócić musiała, aż im normalnie tą ustawę wydrukuję



MisQa Ja Cię doskonale rozumiem Tż kiedyś mi powiedział, że jak tylko będę w ciąży to rzuca palenie. I do tej pory nie rzucił .... W końcu powiedział, że od 1 maja nie pali. I g**** prawda, bo widziałam go z okna jak palił i czułam, przecież mam nos, a kłamał, że nie pali ... Najgorsze to, że kłamał Sama byłam palaczką, więc wiem, jak ciężko jest rzucić, ale skoro i tak palił to czemu na mnie wyżywał i miał dolegliwości odstawienne - głównie ciągły wku**? Teraz niby ustaliliśmy, że nie będzie palił przy mnie i przed powrotem do domu, żebym nie musiała tego czuć a i tak czuję Ale co ja mogę, przecież nie będziemy się wiecznie o to kłócić ...

[Lenka*]

Kalex, IlonaN2, ycnan, piękne macie brzuszki Kobietki w ciąży cudnie z tymi brzuszkami wyglądają..
Mój też rośnie coraz bardziej i uwielbiam go, bardzo fajnie się z nim czuję

Napisane przez Eveliouses

Lenka,sukienka śliczna!dodałam sobie do obserwowanych aukcji i jak sprawdze rozmiary to chyba tez sobie kupie,a jaki kolorek sobie wzięłaś?mi sie ten szary podoba...a cena konkurencyjna bardzoooo

Wzięłam biały.. myślałam o czarnej, ale to jednak lato będzie, a ja lubię biel, więc niech już będzie. Może nawet na jakiś pisemny egzamin ją założę A cena fajna, chociaż wcześniej były po 28 zł, przecena jest

Napisane przez ania13.03

Lenka* bardzo fajna ta sukieneczka na lato i cena tez kuszaca. Rzeczywiscie ciekawe jak z jakoscia. Mam nadzieje, ze pochwalisz sie zakupami jak juz przyjda

Myślę, że nawet jak materiał nie będzie najlepszy, to można ją nosić latem po domu, za tę cenę to nie szkoda. A ciążowe ciuchy w sumie tylko parę miesięcy się nosi, więc mi szkoda kupować coś droższego. Co prawda mam dwie tuniki, na które wydałam majątek, ale mam je na różne "wyjścia"
Jak sukienka przyjdzie to napiszę czy fajna
Trzymam kciuki za połówkowe!

Napisane przez IlonaN2

A coś wam napiszę bo byłam u Promotorki i mam już 60 stron pracy doktorskiej i zaakceptowała je. Jakieś małe zmiany będą ale ich się spodziewałam i ciszę się straszni bo wróciła nadzieja że przed porodem zdarzę ją napisać

gratuluję!!! wiem co to za radość

[Eveliouses]

Napisane przez Majka232

Witam w III części wątku wrześniowo-październikowego

Eveliouses - podpisane i to 3 razy

DZIĘKUJĘ W IMIENIU TYCH BIEDNYCH STWORZEŃ

[gabisun]

Napisane przez Ineczka33

O, gabisun, nie wiedziałam, że przynosisz ulgę ludziom w cierpieniu Chylę czoła
Fakt, bujaczek czasem daje chwilę wytchnienia, pod warunkiem, że dziecię chce w nim leżeć

No staram się jak mogę, a jaka satysfakcja dziękuję


Bordowa a mąż nie ma Cię wpisanej u siebie w książeczce?