Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

[wiolek1]

papeteria a to luzik masz jak tylko na 12 w niedziele ale gorzej masz z tym, że co tydzień a ja co 2 tygodnie
ale szczerze mówiąc już nie mam sił na tą szkołe poprostu fizycznie nie daje rady ;/
bo jak ja jezdze do szkoły to na 7.45 czyli wyjazd przed 7 ( autem ze znajomymi) bo to 45 km
i w sobote od 7.45 do zazwyczaj 14.20 i wracam autobusem bo znajomi zostają na basen a ja już nie chodze ( jak chodziłam jeszcze do lutego to byłam w domu 19-20 ) więc zazwyczaj koło 16 jestem w domu a potem w niedziele zajęcia od 7.45 do 18 z godzinną przerwą
i po tych 2 dniach ja jestem tak wykończona, że szok :/
jeszcze jakbym miała swoje auto to bym nie chodziła na część zajęć ale znajomi chodzą na kompletnie wszystko więc ja też bo już wole siedzieć niż tłuc się 3 autobusami zeby dostać się do domu dobże że 4 lipca kończe czyli jeszcze tylko 3 zjazdy

Napisane przez anuszka1401

wiolek,papeteria ja tam też rzadko prasuję i nie wyobrażam sobie prasować wszystkich ubrań po każdym praniu. Mojej siostry teściowa nawet gacie prasuje

no ja też się z tym spotkałam i skarpetki jeszcze też
a mój tż jak zamieszkaliśmy razem chciał żebym mu jeansy prasowała hahahah bardzo szybko mu ten pomysł przeszedł jak powiedziałam żeby sobie sam prasował bo ja swoich w życiu nie prasowałam ,wystarzczy tylko mokre porządnie strząsnąć i sam tak teraz robi

[pszczolka87]

Napisane przez bajka1807

gratuluje kchana widze ze twoj syncio tak samo uparty jak moja cora hehe no no 2 kg juz? no to ladnie, moja miala 1442 a termin z usg wychodzi mi dzien po tobie szkoda ze nie spotkamy sie na jednej porodowce bylo by razniej

no to kurcze zostań w Szczecinie to urodzimy sobie razem- będziemy się trzymać za rączki hehe

Napisane przez Alguien

pszczolka GRATULACJE! Ty to przezylas podwojna przemiane, bo najpierw chlopiec, potem niby dziewczynka, a teraz chlopak z powrotem

Powiem Ci że niezłą masz pamięć kochana w szoku jestem że to pamiętasz!

Napisane przez dzidziadziumdzia

Jednak synuś ? Gratuluję Kochana! I jednak Marcin... Hm... .

no synus synuś ja się z tego bardzo cieszę, a tata jaki dumny poza tym bedzie miał w czym wybierać bo u znajomych z najbliższego otoczenia same córy.. u Ciebie to chyba na 100% jeszcze nie wiadomo nie? A Marcinek bo mąż bardzo chciał aby syn miał tak na imię a mi to w sumie wszystko jedno


Pilotka świetne te naklejki... muszę sobie takie sprawić na komódkę

Widze że nie tylko moje dziecko takie wielkie jest... Lekarz mi pwoiedział że jeżeli na usg 2 tyg przed terminem sie potwierdzi i faktycznie będzie powyżej 4 kg to najprawdopodobniej będzie cesarka bo u pierworódek taki wielki bobas ważący grubo ponad 4kg może nie przejść poprostu.... mam nadzieję więc że dzidzia trochę przystopuje z tym rośnięciem i będę mogła urodzić naturalnie


A tak pisałyście o swoich mężczyznach i ja musze powiedzieć że ze strony mojego Wojtusia mam wiele wsparcia... Jest bardzo zaangażowany.... z pracy dzwoni aby się zapytać jak się czuję, jak nasz synuś i w ogóle jest kochany każdą wolną chwilę spędzamy teraz razem.. Powiedzial mi ostatnio że to jest tak szczególny czas że każda chwila jest ważna W ogóle cały czas gada do brzuszka... jest naprawdę super

Dziś kupiłam znowu sobie krem na rozstępy vichy po 2-miesięcznej przerwie... szkoda mi było pieniędzy ale ostatnio wyskoczyły mi rozstępy na udach, pośladkach, na boczkach i na piersiach tez coś sie pojawiło.... jestem cała cętkowana ale one są jeszcze takie różowe więc mam nadzieję że znikną tak jak te z brzucha.....

[wiolek1]

anoxa aaaa daj troszke słońca u mnie leje i zimno jak chole.ra 10 stopni matko to się w głowie nie mieści czerwiec jest ;/

[pszczolka87]

a ja dziś u siostrzyczki na ogródku... w Szczecinie upał więc wskoczyłam w krotkie spodenki i się opalam trzeba złapać trochę brązowego koloru bo jak śmierć wyglądam

[anuszka1401]

wiolek ja do szkoły jadę 1,5 godziny pociągiem i jeszcze 15 minut autobusem
Zazwyczaj zajęcia mam od 8 do 19.40, ale rzadko wysiedzę do końca, szczególnie teraz, bo już nie wiem jak się ułożyć na tych beznadziejnych krzesłach :/

pszczolka mi się imię Marcin bardzo podoba, ale po 1 synek mojego brata ma tak na imię, a po2 obiecałam sobie, że dziecko będzie miało imię bez literki R, bo tż ma nazwisko z R i to tak twardo brzmi w zestawieniu
Ja też idę się opalać, bo blada jestem jak ściana

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Zamówiłam lampę do pokoju ze ściemniaczem, będzie dobra na noc jak dziecko się obudzi co by nie walić dużym światłem tż po twarzy O taką tylko kolor stalowy:

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=1058097963

[niezawsze]

Jak mala bedzie miala swoj pokoj to kupie jej taka lampke http://allegro.pl/item1056281371_zol...pka_nocna.html

Dobra zaraz zbieram sie do gina juz sie boje na sama mysl co on powie o moim cukrze i o pozwoleniu na zabawe z tz

[Szlachcianka]

Dziewczyny, mam takie pytanie: zakupiłam sobie silikonowe oslonki na sutki do karmienia, rodzić będe zaraz na początku lipca i chciałam poćwiczyć zakładanie, żeby w szpitalu przynajmniej tym się nie stresować, ale nie idzie mi to wogóle. Też tak miałyście??

Jeśli to nie ten wątek to proszę administratora o przeniesienie wątku tam gdzie trzeba

[papeteria]

Napisane przez Szlachcianka

Dziewczyny, mam takie pytanie: zakupiłam sobie silikonowe oslonki na sutki do karmienia, rodzić będe zaraz na początku lipca i chciałam poćwiczyć zakładanie, żeby w szpitalu przynajmniej tym się nie stresować, ale nie idzie mi to wogóle. Też tak miałyście??

Jeśli to nie ten wątek to proszę administratora o przeniesienie wątku tam gdzie trzeba

nie wiem czy tu ktoś ćwiczył ,musiałabyś zapytać mamuśki co już urodziły...ale jak już wstapiłaś to może dołączysz do naszego zacnego grona

[wiolek1]

anuszka no ja też nie moge na tych krzesłach ;/ też bym wcześniej wracała ale zajęcia mamy w takim miejscy na wsi i tam dojezdza tylko uczelniany autobus więc żeby się dostać do domu to nim bym musiała do miasta potem w mieście albo mpk albo 3 km na nogach czego bym nie dała rade i dopiero autobusem do mnie do domu. więc zakłądając, że autobus bym miała jeden po drugim to byłabym w domu w ciągu półtorej godziny ale, że to nierealne to zazwyczaj 2 i pół schodzi więc już wole posiedzieć na tej uczelni i prosto wracac autem do domu. mniej męczące

ale z tym słońcem to okropne jesteście i opalanie aaaaaaaaaa u mnie jest tak szaro, że normalnie tylko spać

[olakola]

Napisane przez niezawsze

zamierzacie to za kazdym razem prasowac? Tzn pierwszy raz ok, ale pozniej?

ja będę prasowała rzeczy Kubusia. Nie lubię prasować i TŻtowi nic nie prasuję, swoje tylko to co muszę, ale Kubuś będzie miał wszystko poprasowane.

Napisane przez niezawsze

Jak mala bedzie miala swoj pokoj to kupie jej taka lampke http://allegro.pl/item1056281371_zol...pka_nocna.html

bardzo fajna i cena całkiem spoko

[wiolek1]

Napisane przez niezawsze

Jak mala bedzie miala swoj pokoj to kupie jej taka lampke http://allegro.pl/item1056281371_zol...pka_nocna.html

Dobra zaraz zbieram sie do gina juz sie boje na sama mysl co on powie o moim cukrze i o pozwoleniu na zabawe z tz

bajer oby pozwolił się pobawić i z cukrem było dobrze

ja musze jakąś lampke wykombinowac na nocne karmienia może jakąś taką do gniazdka ? żeby była bardzo słabiutka

Napisane przez Szlachcianka

Dziewczyny, mam takie pytanie: zakupiłam sobie silikonowe oslonki na sutki do karmienia, rodzić będe zaraz na początku lipca i chciałam poćwiczyć zakładanie, żeby w szpitalu przynajmniej tym się nie stresować, ale nie idzie mi to wogóle. Też tak miałyście??

Jeśli to nie ten wątek to proszę administratora o przeniesienie wątku tam gdzie trzeba

hej ale ja nie rozumiem w jaki sposób można ćwiczyć ?
przeciez osłonki są po to, że jak sutki pogryzione czy popękane to dziecko ssie przez osłonki więc bez ssania dziecka to chyba nie bardzo poćwiczysz
a i ja czytałam, że nie nalezy dziecka przyzwyczajac do tych osłonek tylko w razie konieczności jak strasznie bola

[anoxa]

niezawsze trzymam kciuki a co do zabaw z mezem to moj mi zapowiedzial ze jak wroci i jak sie do mnie dobierze to pewnie zaraz po tym urodze bo jest wyposzczony :P

anuszka ja tez mam lampe bardzo podobna do tej co ja zamowilas i jest super bo ten bok jest regulowany i mozna go ustawic w dogodnej dla siebie pozycji ja ja uwielbiam wieczorami zapalam wlasnie ja zamiast duzego swiatla zwlaszcza ze mozna regulowac jej jasnosc naprawde jest fajna

wiolek wlasnie gadalam ze sloneczkiem zeby do ciebie dotarlo i mowilo ze sie postara a u nas naprawde ladnie zero chmurek nic

tez musze jechac na zakupy bo w lodowce mam 2 serki danio almette z pomidorami i ser zolty gdy bym miala jeszcze jakies pieczywo to nie bylo by zle a tu nawet bulki jednej nie ma

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

a ja tam prasuje i swoje i meza i Hubcia

[papeteria]

niezawsze jeszcze raz
anuszka to niezle z tymi gaciami fajna lampa\
wiolek no co tydzien teraz ale ja mam blisko bo w moim miescie wprawdzie na drugim koncu ,ale 10 minut trolejbusem.
U mnie koniec końcem czerwca ,ale termin mam na 11 lipca wiec czasem moge się nie załapać na końcowe zaliczenia.
Dziewczyny nie dociera do mnie że tak niewiele czasu zostało
Sama się nie boje porodu(nie wiem co mnie czeka ), tylko byle z bejbikiem było wszystko ok a poza tym nie dociera do mnie nadal że będe mamą
anoxa na lepszy nastrój, a z tymi batonami to z dnia dziecka było 16sztuk a od tego czasu zjadłam juz chyba z 7 a potem się dziwie że mały nie śpi tylko brzuchem mi wywraca na wszystkie strony.....

Napisane przez pszczolka87

Powiem Ci że niezłą masz pamięć kochana w szoku jestem że to pamiętasz!

i to jeszcze w tym szczególnym stanie kiedy o wszystkim się zapomina bo przecież komórki nam się obkurczają

Napisane przez anoxa

tez musze jechac na zakupy bo w lodowce mam 2 serki danio almette z pomidorami i ser zolty gdy bym miala jeszcze jakies pieczywo to nie bylo by zle a tu nawet bulki jednej nie ma

hehe a ja pieczywo mam ale do tego ani masła ani nic na kanapki

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

niezawsze super ta lampka

[anuszka1401]

Napisane przez Szlachcianka

Dziewczyny, mam takie pytanie: zakupiłam sobie silikonowe oslonki na sutki do karmienia, rodzić będe zaraz na początku lipca i chciałam poćwiczyć zakładanie, żeby w szpitalu przynajmniej tym się nie stresować, ale nie idzie mi to wogóle. Też tak miałyście??

Jeśli to nie ten wątek to proszę administratora o przeniesienie wątku tam gdzie trzeba

Przecież to praktycznie samo się przykleja Spoko, w szpitalu na pewno Ci pokażą (te moje osłonki to w ogóle jakieś wielkie się wydaja, wzięłam rozmiar L, bo myślałam, że mam duże sutki, a jak bym wzięła XL?)

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

A co sądzicie o taki zyrandolu? mnie się podoba, ale cena cos podejrzanie niska i teraz nie wiem czy kupować... (napisałam do kolesie czy to w ogóle jest ze szkła )

http://allegro.pl/item1054492966_efe...my_honsel.html

[wiolek1]

anoxa ooo dziękuje zobaczymy czy zaświeci chodzby na chwile

anuszka fajny ale faktycznie trzeba sprawdzić z czego zrobiony

o matkoooo siedze i cały czas kombinuje co tu robić, jak nie czytam was to coś innego
a muszę się zabrac za napisanie pracy na basen i ja dzisiaj wydrukować bo mam ją na jutro ;/
Nauczanie stylu klasycznego
bleeeee to przez to, że nie pływam musze w ten sposób zaliczyć

[Misiulka1]

U mnie własnie wyszło słoneczko i zrobiło się bardzo ciepło 21 stopni więc idę zrobić pranie.
papeteria tak byliśmy w tym tesco i zrobiliśmy zakupy na grilla tylko skrzydełek już nie było i wyszłam trochę na bo biegałam za wagą co by ważywa poważyć a tu sie okazało, ze przy kasie ważą M odrazu mówił ale ja go słuchać nie chciałam i potem sie ze mnie śmiał, i nawet nie dużo zapłaciliśmy jak na takie zakupy.

Napisane przez Szlachcianka

Dziewczyny, mam takie pytanie: zakupiłam sobie silikonowe oslonki na sutki do karmienia, rodzić będe zaraz na początku lipca i chciałam poćwiczyć zakładanie, żeby w szpitalu przynajmniej tym się nie stresować, ale nie idzie mi to wogóle. Też tak miałyście??

Jeśli to nie ten wątek to proszę administratora o przeniesienie wątku tam gdzie trzeba

ja kupiłam sobie te osłonki uniwersalne i po założeniu stwierdziałam, że są za duze i teraz musze dokupić te w najmniejszym rozmiarze.

[anuszka1401]

Napisane przez Misiulka1

ja kupiłam sobie te osłonki uniwersalne i po założeniu stwierdziałam, że są za duze i teraz musze dokupić te w najmniejszym rozmiarze.

To tak jak ja Tylko, że sutki po urodzeniu chyba się zmienią trochę

[Misiulka1]

Napisane przez anuszka1401

To tak jak ja Tylko, że sutki po urodzeniu chyba się zmienią trochę

aha no to nie wiedziałam to może narazie nie będę kupowała zobaczę jakie będą po porodzie i wtedy najwyzej M pojedzie i kupi te mniejsze.

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez niezawsze

Ja staram sie prasowac na biezaco, dzis idzie do prania partia pielucch i kocyki, to zostana mi 2 pralki jeszcze ciuszkow zamierzacie to za kazdym razem prasowac? Tzn pierwszy raz ok, ale pozniej?

Pieluchy na pewno, a ciuszki w kroku.

Napisane przez marta_d1

O dziękuje kochana Niby zapowiadali słońce, ale jakoś tego nie widze, bo chmury są bardzo gęste.

A w Szczecinie od wczoraj ani jednej białej chmurki na błękitnym niebie

Napisane przez anuszka1401

wiolek,papeteria ja tam też rzadko prasuję i nie wyobrażam sobie prasować wszystkich ubrań po każdym praniu. Mojej siostry teściowa nawet gacie prasuje

Moja mama też nam prasowała- ale w kroku. Bo bała się, żebyśmy nie nosiły między nogami niewypłukanego proszku do prania, albo innych świństw z powietrza.

Napisane przez pszczolka87

a ja dziś u siostrzyczki na ogródku... w Szczecinie upał więc wskoczyłam w krotkie spodenki i się opalam trzeba złapać trochę brązowego koloru bo jak śmierć wyglądam

Będziesz miała plaaaamyyyy od tego opalania :P.
Ja na chwilę wystawiłam szyję na uczelni i już mi ciapki wyszły.

Napisane przez anuszka1401

A co sądzicie o taki zyrandolu? mnie się podoba, ale cena cos podejrzanie niska i teraz nie wiem czy kupować... (napisałam do kolesie czy to w ogóle jest ze szkła )

Wygląda na plastik albo papier.
U nas w mieszkaniu są papierowe żyrandole i jakbym mogła to bym je...
Kradną bardzo dużo światła i są obrzydliwe.

Ja dziś spałam do 13 , brzuszek bolał znów...
Śniła mi się dzisiaj nasza maleńka, jak już się na nóżkach podnosiła i zaczęła wujkowi lego zabierać i pakować do buzi (Kapi ma 8 lat i jest bardzo nieodpowiedzialnym dzieckiem). I jej tłumaczyłam, że nie wolno itd. I ona rozumiała .

A no i znowu mam katar . Już nie wiem co robić... Że niby aż tak słabo z moją odpornością ?!

[Misiulka1]

dzidziadziumdzia do 13 o rety, a z tym brzuniem to niedobrze może powinnaś skonsultowac to z lekarzem?!?!?

Ja wczoraj M wyciągnełam przed obiadem na pogorie on biegał a my z piesiulkiem urządziliśmy sobie spacer i się troszke załamałam bo spacer ze świrniętym psem + rozmowa przez 30 minut przez telefon = zadyszka - masakra!!!

[pszczolka87]

Napisane przez anuszka1401

wiolek ja do szkoły jadę 1,5 godziny pociągiem i jeszcze 15 minut autobusem
Zazwyczaj zajęcia mam od 8 do 19.40, ale rzadko wysiedzę do końca, szczególnie teraz, bo już nie wiem jak się ułożyć na tych beznadziejnych krzesłach :/

pszczolka mi się imię Marcin bardzo podoba, ale po 1 synek mojego brata ma tak na imię, a po2 obiecałam sobie, że dziecko będzie miało imię bez literki R, bo tż ma nazwisko z R i to tak twardo brzmi w zestawieniu
Ja też idę się opalać, bo blada jestem jak ściana

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Ja mam imię z R i nazwisko z R i mi się tam podoba jak to brzmi... twardo to fakt, ale to takie eleganckie Moim zdaniem lepiej brzmi moje imię z nazwiskiem po mężu niż z panieńskim ( te co maja mnie na nk mogą spojrzeć:P) No i Marcin też będzie fajnie brzmiało.... Dla mnie było najważniejsze żeby imię synka było krótkie bo nazwisko jest dość długie..

Napisane przez dzidziadziumdzia

A w Szczecinie od wczoraj ani jednej białej chmurki na błękitnym niebie



Będziesz miała plaaaamyyyy od tego opalania :P.
Ja na chwilę wystawiłam szyję na uczelni i już mi ciapki wyszły.


A no i znowu mam katar . Już nie wiem co robić... Że niby aż tak słabo z moją odpornością ?!

a właśnie że nie będę miała już wczoraj na procesji się trochę opaliłam i pięknie równomiernie wszędzie... tylko miałam dekold w serek więc dziś się bardziej roznegliżowałam żeby wyrównać trochę teraz też wyszłam na 20 min na słonko, nasmarowana filtrem 20 i juz czarna jestem... uwielbiam moją skórę za to hehe... wystarczy mi chwilka na słońcu i już wyglądam jakbym wróciła z wakacji Naszczęście ciąża tego nie zmieniła

A ten Twój katarek to przypadkiem nie alergia?? hmm?? bo teraz wszystko pylić zaczyna więc mogłoby to wytłumaczyć tak częsty katar

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Napisane przez Misiulka1

dzidziadziumdzia do 13 o rety, a z tym brzuniem to niedobrze może powinnaś skonsultowac to z lekarzem?!?!?

Ja wczoraj M wyciągnełam przed obiadem na pogorie on biegał a my z piesiulkiem urządziliśmy sobie spacer i się troszke załamałam bo spacer ze świrniętym psem + rozmowa przez 30 minut przez telefon = zadyszka - masakra!!!

ale Ty jesteś śliczna... i w ogóle taka kruszynka wszędzie tylko piłeczka z przodu

[wiolek1]

dzidzia ja rano jak wyszłam z domu i wróciłam to mnie tak uszy bolały, że myślałam ze znowu mnie rozłoży a wcale wiatr nie wiał ;/

Misiulka o matko ja bym zadusiła tego psiaka od przytulania uwielbiam yorki sa takie słodkie ( wiem, że podobno rozdarte ) ale jak już nie będe mieć szczurków to kupuje yorka postanowione ale nie lubie jak mają długa siersć tylko takie jak twój

aaaa wiecie co jestem takim zasranym leniem, że postanowiłam nie pisac tej pracy na basen tylko pójde jutro pływac i zaliczac normalnie hehe przez 10 minut na pewno nie umre w basenie

[pszczolka87]

ok idę znowu na 15 min na słonko i jak zacznie mi byc gorąco to znowu do Was wrócę

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez pszczolka87

a właśnie że nie będę miała już wczoraj na procesji się trochę opaliłam i pięknie równomiernie wszędzie... ..........

A ten Twój katarek to przypadkiem nie alergia?? hmm?? bo teraz wszystko pylić zaczyna więc mogłoby to wytłumaczyć tak częsty katar

Ale plamy nie wychodzą od razu :P. No ale jak z filtrem, to może Cię ominie .

Alergia nie- tylko jestem chora znowu. Szału dostanę z tym. Wczoraj półtorej godzinki drzemałam pod kołdrą, ale przy otwartym oknie (było przecież ciepło) i dziś już kicham i prycham .

Misiulka, tylko że ten ból rzeczywiście pojawia się, jak długo leżę na jednym boku i się przekręcę, więc to raczej związane z grawitacją... Nie ma chyba zbytnio co się martwić. Tyle, że pobolewa po nocach. Mimo podłożonej podusi

Wiolek, długa ta praca ma być?

[Misiulka1]

pszczolka87 dziękuję chociaż w tyłeczek troszkę też poszło - widze po majciochach

Napisane przez wiolek1

Misiulka o matko ja bym zadusiła tego psiaka od przytulania uwielbiam yorki sa takie słodkie ( wiem, że podobno rozdarte ) ale jak już nie będe mieć szczurków to kupuje yorka postanowione ale nie lubie jak mają długa siersć tylko takie jak twój

aaaa wiecie co jestem takim zasranym leniem, że postanowiłam nie pisac tej pracy na basen tylko pójde jutro pływac i zaliczac normalnie hehe przez 10 minut na pewno nie umre w basenie

są słodkie to fakt ale też bardzo absorbujące i jak powiedziałaś rozdarte, yorki to takie drugie dziecko cały czas chce być pieszczona, przytulana, głaskana i wszedzie za mną chodzi krok w krok i czasami zdarza mi się na nią krzyczek bo już nie mam siły do niej ale jak się obrazi i patrzy na mnie takim wzrokiem kota ze szreka to jej mówię, ze pani nie chciała na nią krzyczeć ale jest taka upierdliwa i zaczynam ją przytulać a ona jest w siódmym niebie wtedy.

dzidziadziumdzia to dobrze, ze ten ból nie jest groźny więc jedyne co pozostaje to mało spać

[wiolek1]

dzidziadziumdzia nie chyba nie ma być długa kobieta nic nie mówiła więc pewnie z 3-4 strony
ale mam gdzieś bo mi powiedziała że więcej niż 3 nie dostane za prace a ja się nie zgodze na to bo 3 to dostają ci co nie umieją wogóle pływac a ja pływam normalnie może nie super szybko i technicznie ale w miare dobrze
tym bardziej że połowe zajęc zaliczyłam bo do lutego chodziłam na basen bo nie chciałam z 3 zostać a ona mi z czymś takim.
wieć pójde jutro i powiem, że chce pływac i 4 mi musza dać

misiulka no to super ja chce takiego pieszczocha właśnie synek będzie starszy i nie będzie chciał do mamusi się przytulac to zostanie jeszcze piesek

[marta_d1]

Ale nudy. Mam robotę ale mi się nie chce. Teraz priorytetem jest poprawienie pracy licencjackiej mojego brata. Oczywiście pod względem stylistycznym. On studiuje logistykę a ja studiowałam judaistykę Tak więc znam sie na tym jak nie wiem kto.

Nie wiem czy gotować obiad? Zjadłam całą miskę truskawek. Męża i tak nie ma.

[pszczolka87]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Ale plamy nie wychodzą od razu :P. No ale jak z filtrem, to może Cię ominie .

Alergia nie- tylko jestem chora znowu. Szału dostanę z tym. Wczoraj półtorej godzinki drzemałam pod kołdrą, ale przy otwartym oknie (było przecież ciepło) i dziś już kicham i prycham .

no nie gadaj juz o tych plamach bo mi je wywołasz jak narazie jestem brązowa i tak ma zostać!
A Ty co tak szalejesz z tymi chorobami? Ja mam wręcz przeciwnie... przed ciążą chorowałam praktycznie co miesiąc... w ogóle nie miałam odporności a za to w ciąży tylko raz złapałam jakieś przeziębienie... No i kurować się proszę bo w przyszłym tygodniu już Wam tych lodów nie odpuszczę!

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez marta_d1

Nie wiem czy gotować obiad? Zjadłam całą miskę truskawek. Męża i tak nie ma.

Ja chyba dzisiaj zrobię gofry- tak zamiast obiadu, bo Ł. i tak zabrał wielki pojemnik jedzenia do pracy (w tym wczorajszy obiad), więc szkoda zachodu...
Wypróbuję wątkowy przepis- ja zawsze robiłam z najprostszego ciasta naleśnikowego, więc... zobaczymy .

Pszczołka, no sama widzisz, tak jak całą zimę i jesień nic mi nie było, tak teraz jak mnie Łukasz zaraził, to nie mogę się wykurować.
Czy to będą lody to nie wiem, ale jak będę w miarę "trzeźwa" to najwyżej Wam potowarzyszę i zjem jakieś ciacho . Już miałam takie plany na nasz poprzedni termin, ale tak się rozłożyłam, że to nie byłby dobry pomysł...

[Linka24]

Pogoda w końcu zawitała...

Kurcze... dokucza mi ten ból brzucha i krzyza dokładnie jak na @ cholera moze to skurcze??? Aż ze strachu pojechałam kupić materacyk do łóżeczka bo nie miałam... Kurde moze Michałkowi się zaczyna nudzić w brzuszku jak na dworze tak pięknie...