Wywiad z Martą Kaczyńską - czy tylko mnie to żenuje?

[LustForLife]

Napisane przez No ale daleko nie ma co szukać...[B

kilka[/B] dni po tragedii widziałam w internecie wywiad z żoną pewnego polityka, który zginął 10 kwietnia. Uśmiech na twarzy i dawaj wywiad i wspomnienia.... nie pojmuję tego

Też mnie na początku zszokował wywiad z panią Szmajdzińską, ale z 2 strony każdy jest inny i każdy inaczej przezywa cierpienie. Poza tym wg mnie mogła byc po prostu na silnych uspokajaczach...

[Nektaryna]

Napisane przez harajuku-fish

wyjęłaś mi to z ust/klawiatury.

Jestem negatywnie zaskoczona tym wywiadem. Uważam, że za szybko.....przecież nie minęły jeszcze 2 miesiące.....

No ale daleko nie ma co szukać...kilka dni po tragedii widziałam w internecie wywiad z żoną pewnego polityka, który zginął 10 kwietnia. Uśmiech na twarzy i dawaj wywiad i wspomnienia.... nie pojmuję tego

Co Cię w tym boli? To że się uśmiechała, czy to że wspominała??

[_vixen_]

Napisane przez Nektaryna

Jak przejrzysz wątek to zobaczysz że dziewczynom nie pasuje również to że ma dziecko nieślubne i się tym chwali A co ma kłamać, wstydzić się? Przecież wiele kobiet znajduje się w takiej sytuacji.

Nie zauważyłam, żeby ktoś to ganił, nie róbmy z wizazu jakiegoś ciemmnogrodu.

Jak widać średnio zorientowana jesteś.
Z tym nieślubnym dzieckiem to chodziło raczej o pokaz hipokryzji, kiedy rodzina Kaczyńskich wraz z Martą i jej ex mężem występowali na plakatach jako szczęśliwa i kochająca się rodzina, żyjąca według wartości, ktore niejako promował Lech Kaczyński. Wkrotce okazało się, że to całe małżeństwo to fikcja od dawna i niedługo potem się rozwiedli. A chyba jeszcze przed rozwodem zaszła w ciążę z innym. I to jeszcze związanym z SLD, co pewnie kuło Jarosława w oczy.

Każdy ma prawo do błędów w życiu, nieślubne dziecko czy drugi mąż to żaden wstyd. Ale ja np. nie znoszę takiej hipokryzji, kreowania się na świętą wręcz szczęśliwą rodzinę, gdy faktycznie tak nie jest.

[chrzescijanka]

Jejku jak łatwo jest krytykować sposób przeżywania żałoby przez innych... Lepiej się czujecie jak tak sobie poiszecie że ja to bym nigdy tak a tak nie postąpiła? Przecież tak naprawdę większość z Was nie wie jak byście się zachowywały gdyby ta tragedia dotknęła Was osobiście.

[Lady in Blue]

Napisane przez _vixen_

Nie zauważyłam, żeby ktoś to ganił, nie róbmy z wizazu jakiegoś ciemmnogrodu.

Jak widać średnio zorientowana jesteś.
Z tym nieślubnym dzieckiem to chodziło raczej o pokaz hipokryzji, kiedy rodzina Kaczyńskich wraz z Martą i jej ex mężem występowali na plakatach jako szczęśliwa i kochająca się rodzina, żyjąca według wartości, ktore niejako promował Lech Kaczyński. Wkrotce okazało się, że to całe małżeństwo to fikcja od dawna i niedługo potem się rozwiedli. A chyba jeszcze przed rozwodem zaszła w ciążę z innym. I to jeszcze związanym z SLD, co pewnie kuło Jarosława w oczy.

Każdy ma prawo do błędów w życiu, nieślubne dziecko czy drugi mąż to żaden wstyd. Ale ja np. nie znoszę takiej hipokryzji, kreowania się na świętą wręcz szczęśliwą rodzinę, gdy faktycznie tak nie jest.

A skąd Ty to wiesz?

[scorpionec]

ja uważam, ze Marta Kaczyńsko to inteligentna osoba i potrafi sobie z prasą radzić i chronić prywatność swojej rodziny(meza, dzieci) co naprawdę udawalo sie jej przez ostatnie 5 lat..

Do tej pory pojawiala się publicznie jedynie w kampanii swojego ojca..potem raczej bylo o niej cicho..

To, ze akurat teraz poczuła potrzebę wygadania się w prasie i to tej najbardziej z najbardziej komercyjnej to nie przypadek..

tu zgadzam się z ta opinią

Napisane przez LustForLife

Ja również nie widze nic złego w tych wywiadach. Sądze, że dla niej to też cięzkie i gdyby nie musiała to by ich nie udzielała. Nie wygląda na osobe, która ma wielkie parcie na szkło, bo gdyby chciała zostac celebrytką to miała ku temu wiele okazji w ciągu ostatnich lat. Moim zdaniem wywiady mają na celu oceiplić wizerunek Jarosława, no bo Bogiem a prawdą, kto inny może to zrobić skoro nie ma on żony, dzieci, matka chora, a kot mówić nie umie... osobiście bardziej byłam zażenowana oświadczeniem Sikorskiego chwile po tym jak media podały wiadomośc o tragedii, ze premier płakał. To był wg mnie szczyt marketingu politycznego, żeby nie powiedzieć chamstwa...

oczywiście ze cel tego wywiadu jest jeden..zeby nazwisko pokazało sie w mediach jak najwięcej razy w kontekscie wspólczucia.. co zapunktuje na korzyść stryja..

jesli chodzilo by o samo wygadanie się komuś..mogła udzielić wywiadu i zastrzec ze zgadza się na publikację dopiero po wyborach..

[_vixen_]

Napisane przez Lady in Blue

A skąd Ty to wiesz?

Z mediów, a niby skąd. To byla głośna sprawa.
W krótkim czasie po kampanii rozwiodła się z mężem, więc można domniemywać, że szczęśliwą rodziną nie byli.

[Nektaryna]

Napisane przez _vixen_

Nie zauważyłam, żeby ktoś to ganił, nie róbmy z wizazu jakiegoś ciemmnogrodu.

Jak widać średnio zorientowana jesteś.
Z tym nieślubnym dzieckiem to chodziło raczej o pokaz hipokryzji, kiedy rodzina Kaczyńskich wraz z Martą i jej ex mężem występowali na plakatach jako szczęśliwa i kochająca się rodzina, żyjąca według wartości, ktore niejako promował Lech Kaczyński. Wkrotce okazało się, że to całe małżeństwo to fikcja od dawna i niedługo potem się rozwiedli. A chyba jeszcze przed rozwodem zaszła w ciążę z innym. I to jeszcze związanym z SLD, co pewnie kuło Jarosława w oczy.

Każdy ma prawo do błędów w życiu, nieślubne dziecko czy drugi mąż to żaden wstyd. Ale ja np. nie znoszę takiej hipokryzji, kreowania się na świętą wręcz szczęśliwą rodzinę, gdy faktycznie tak nie jest.

A co ma katolicyzm i wartości moralne do nieślubnego dziecka? Do rozwodu ma ale wy nie rozwodu tylko tego dziecka się uczepiliście...

A jeżeli chodzi o szczyt hipokryzji to ja podam przykład Donalda Tuska który wziął ślub kościelny dopiero podczas kampani prezydenckiej w 2005 r.

[_vixen_]

Napisane przez Nektaryna

A co ma katolicyzm i wartości moralne do nieślubnego dziecka? Do rozwodu ma ale wy nie rozwodu tylko tego dziecka się uczepiliście...

A gdzie ja pisałam o katolicyzmie?

I kto się uczepił nieślubnego dziecka? Podaj przykłady konkretnych postów.

Chodziło - powtórzę raz jeszcze, ale ostatni - o UDAWANIE szcześliwej rodziny w celach kampanii wyborczej, gdy ta rodzina wcale taka szczęśliwa nie była.

[harajuku-fish]

Napisane przez LustForLife

Też mnie na początku zszokował wywiad z panią Szmajdzińską, ale z 2 strony każdy jest inny i każdy inaczej przezywa cierpienie. Poza tym wg mnie mogła byc po prostu na silnych uspokajaczach...

No też racja, jednak moje pierwsze odczucie było no niestety ale negatywne...

Napisane przez Nektaryna

Co Cię w tym boli? To że się uśmiechała, czy to że wspominała??

Nic mnie nie boli, wyraziłam tylko swoje zdanie...zdziwiłam się po prostu, że człowiek w obliczu takiej tragedii, po kilku zaledwie dniach udziela wywiadu w telewizji...no nie wiem... dla mnie dziwne i tyle....ale tak jak ktoś napisał wcześniej...każdy inaczej przeżywa żałobę i tyle...

[201608080935]

Napisane przez _vixen_

Chodziło - powtórzę raz jeszcze, ale ostatni - o UDAWANIE szcześliwej rodziny w celach kampanii wyborczej, gdy ta rodzina wcale taka szczęśliwa nie była.

Moim zdaniem nie nam to oceniac bo bysmy musialy ich znac i znac problem od wewnątrz by ocenic i by wiedziec co się tam stalo. Wiadomo, niektore zwiazki rozpadają sie latami, inne chwila, moment i już, takze kto wie co tam się wydarzyło.
A udawanie szczesliwej rodziny przy kampanii to standard. Nie oni pierwsi i ostatni, często gdy przychodza wybory to kandydaci z rodzinami pozują do zdęc, nagrywają spoty gdzie wszystko jest pięknie, miło i ocieka lukrem a czy to prawda czy tylko na potrzeby kampanii wiedzą tylko oni sami, niestety.

[LustForLife]

No dokładnie, jak sama nazwa wskazuje jest to kampania. Poza tym Marta była ich córką, a nie kandydatem, skoro jej sie w życiu nie układało to co miała sobie w łeb strzelić z tego powodu.

Tu córka rozwódka, tam dziadek z Wehrmachtu...

[lea88]

Nie mam zdania... z jednej strony kazdy ma prawdo przezywac swoja zalobe jak chce. Mi czesto pomaga to, ze sie moge wygadac, byle komu, byle gdzie. Jak nie mozemy sobie z czyms poradzic to czesto zdaza nam sie walkowac ten temat bez opamietania- zobaczmy chociaz wizaz, gdzie sa setki watkow np. o rozstaniach, jak dziewczyny pisza tysiace linijek o tym co przezywaja, wklejaja fragmenty rozmow z TZetami obcym osobom z forum..
Nie mi to krytykowac.
Inne sprawa, ze wywiad w tego typu gazetach to raczej sredni pomysl.. No ale z drugiej strony kto inny by chcial taki wywiad przeprowadzic? raczej gazeta powazna nie interesuje sie emocjonalnymi rozterkami ludzi.. Mimo wszystko raczej nie udzielilabym takiego wywiadu na jej miejscu (ale czasem nie wiemy co nam moze przyjsc do glowy w ciezkich chwilach, wiec nie oceniam).

Co do kampanii.. to nie wiem czy to jej element (jesli tak to troche kiepski zabieg polityczny moim zdaniem). Nawet jesli to ma prawo- w koncu stryj to jej rodzina, kontynuator wizji politycznej jej ojca. Gdyby sie nie wypowiadala w ogole to by zaraz byly plotki, ze nie lubi stryja, nie popiera polityki PiS itp. Wg mnie i tak to mniej "inwazyjna" obecnosc niz np uczestnictwo w wiecach.

PS: Pani Szmajdzinska powiedziala kiedys w telewizji, ze najbardziej ciezko jej bylo z tym, ze na poczatku wszyscy dzwonili i sie pytali czy nie pomoc, jak sie czuje. A po paru dniach telefony zamilkly, ludzie przestali sie tak interesowac i trzeba bylo wracac do normalnego zycia. Czula sie wtedy bardzo samotna i odepchnieta.. Ja ja w pewnym sensie rozumiem, wg to bardzo tlumaczy czemu tacy ludzie zgadzaja sie na takie wywiady. Po prostu czuja, ze ktos jeszcze o nich pamieta i sie nimi interesuje..

[Nektaryna]

Autorkę wątku żenuje nie wywiad a sama osoba pani Marty bo jak widać po innych wątkach delikatnie mówiąc nie jest zwolenniczką partii PiS.

---------- Dopisano o 02:19 ---------- Poprzedni post napisano o 02:15 ----------

Napisane przez _vixen_

A gdzie ja pisałam o katolicyzmie?

I kto się uczepił nieślubnego dziecka? Podaj przykłady konkretnych postów.

Chodziło - powtórzę raz jeszcze, ale ostatni - o UDAWANIE szcześliwej rodziny w celach kampanii wyborczej, gdy ta rodzina wcale taka szczęśliwa nie była.

Na początku dziewczyny pisały o nieślubnym dziecku prosze przeczytać dokładnie.
To o co ci w końcu chodzi? O wywiad czy o to że nie byli szczęśliwi? Już nie masz się czego przyczepić?

[Tamt]

Czesto piszecie ze kazdy ma prawo przezywac zalobe jak chce.Oczywiscie to prawda i mysle ze gdyby ona opowiedziala o swoich rodzicach,o tym ze chcialaby kontynuowac ich dzielo i zrobilaby to w mniej brukowej formie nikt by nic nie powiedzial i tego watku by nie bylo.Ale ile ona mowi o swoich rodzicach a ile o swoim mezu,o tym jak powiedzieli o ciazy i o swoich intymnych sprawach?To przeciez glownie o to chodzi.Zwlaszcza ze mamy teraz kampanie.Troche wydaje mi sie to na zasadzie mam 5 minut slawy trzeba to wykorzystac.

[LustForLife]

Napisane przez Tamt

Czesto piszecie ze kazdy ma prawo przezywac zalobe jak chce.Oczywiscie to prawda i mysle ze gdyby ona opowiedziala o swoich rodzicach,o tym ze chcialaby kontynuowac ich dzielo i zrobilaby to w mniej brukowej formie nikt by nic nie powiedzial i tego watku by nie bylo.Ale ile ona mowi o swoich rodzicach a ile o swoim mezu,o tym jak powiedzieli o ciazy i o swoich intymnych sprawach?To przeciez glownie o to chodzi.Zwlaszcza ze mamy teraz kampanie.Troche wydaje mi sie to na zasadzie mam 5 minut slawy trzeba to wykorzystac.

Chyba nie wierzysz, ze wywiady z Matka Kaczynska przez przypadek ukazują się akurat teraz kiedy jest kampania...Kontynuuje ich dzieło w taki sposób, zeby oceiplić wizerunek stryja, zwiększyć jego poparcie. A mówi o rzeczach, o których ludzie chca czytać (zreszta nie oszukujmy sie wywiad to nie strumien swiadomości wszystko jest tu przemyślane i ma czemuś służyc), bo to ma sie sprzedac zwyczajnie.

[201803290936]

Napisane przez Tamt

Czesto piszecie ze kazdy ma prawo przezywac zalobe jak chce.Oczywiscie to prawda i mysle ze gdyby ona opowiedziala o swoich rodzicach,o tym ze chcialaby kontynuowac ich dzielo i zrobilaby to w mniej brukowej formie nikt by nic nie powiedzial i tego watku by nie bylo.Ale ile ona mowi o swoich rodzicach a ile o swoim mezu,o tym jak powiedzieli o ciazy i o swoich intymnych sprawach?To przeciez glownie o to chodzi.Zwlaszcza ze mamy teraz kampanie.Troche wydaje mi sie to na zasadzie mam 5 minut slawy trzeba to wykorzystac.

Ja się zastanawiam, czy jakby się włóczyła od dyskoteki do dyskoteki, zrobiła sobie irokeza i ubrała różowe legginsy, to czy też pojawiły by się głosy, że "każdy ma prawo przeżywać żałobę jak chce". Prawo ma, ale jest klasa i jest coś poniżej pewnego poziomu. Co uchodzi Dodzie, czy innej gwieździe estrady, czy filmu, nie uchodzi poważanej prawniczce, która gwiazdą nie jest, nie żyje z szokowania, opowiadania o sobie.

Tu nie chodzi o to, że ona ma obowiązek ryczeć do końca życia, nosić czarne rzeczy i się umartwiać. Niech robi sobie co chce w swoim PRYWATNYM życiu. Ale ona (oni, bo pewnie wraz z mężem?) postanowiła podzielić się czymś bardzo prywatnym z czytelnikami gazety - nie oszukujmy się - nie najwyższych lotów. To nie jest "The Times", czy inna szanowana gazeta, to nie są ciekawe, wnoszące coś do tematu pytania (i odpowiedzi). Co daje komuś wiedza, że ona się budzi zlana potem?

Ekshibicjonizm z prasie kolorowej to coś poniżej pewnego poziomu. To nie jest tak, że ktoś sławny z tych, czy innych powodów budzi się rano i mówi sobie "och, mam POTRZEBĘ wygadania się gazecie X na temat tego, że mi robili cesarkę, a mój mąż ma często wzdęcia". To jest kalkulacja, negocjacje, można się 10 razy zastanowić, wpłynąć na pytania, wywiad się autoryzuje.

Są wywiady i wywiady. Nieraz (niestety zbyt rzadko) pojawiają się wywiady z ludźmi potrafiącymi trzymać prasę na pewien zdrowy dystans, którzy potrafią przez kilka stron ciekawie odpowiadać na ciekawe pytania, a jednocześnie nie odzierają się z prywatności, w ogóle nie mówią o życiu prywatnym. W innej gazecie, w innym czasie Marta Kaczyńska mogła całkiem inaczej opowiadać o tragedii, o tym, co się wydarzyło. A tutaj zagranie pod publikę, bo przecież ten "wywiad" do niczego jej potrzebny nie był. Potrzebę "wygadania się" to się powinno odczuwać wobec rodziny, znajomych, a nie milionów czytelników jakiejś tam gazetki. Spotkała ich tragedia, ale oni nie są gwiazdami rocka, czy serialu - nie muszą skupiać na sobie tego rodzaju zainteresowania. Dlatego ja nie mam wątpliwości: to jest element kampanii wyborczej - te wszystkie pytania o "stryja", podkreślanie roli "stryja".

[_vixen_]

Napisane przez Nektaryna

Na początku dziewczyny pisały o nieślubnym dziecku prosze przeczytać dokładnie.
To o co ci w końcu chodzi? O wywiad czy o to że nie byli szczęśliwi? Już nie masz się czego przyczepić?

Trzeci raz nie będę tego samego tłumaczyć Musisz już żyć ze świadomością, że nie załapałaś. Tylko już się nie czepiaj, bo to stało się nudne
Nikt nie pisał postów potępiających to, że ma nieślubne dziecko, nie dramatyzuj.

Zgadzam się z Doris

[Luba]

Aż zajrzałam na pierwsza strone, bo myslałam, że jakies potępienia przegapiłam. Ale nie, nadal nie widzę
Czy ktos mógłbym mi palcem pokazac odpowiednie posty?

[_vixen_]

Napisane przez Luba

Aż zajrzałam na pierwsza strone, bo myslałam, że jakies potępienia przegapiłam. Ale nie, nadal nie widzę
Czy ktos mógłbym mi palcem pokazac odpowiednie posty?

Ja też zajrzałam i powiem Ci w tajemnicy, że takich postów po prostu nie ma
Ale niektórzy myślą widocznie, że jak kilka razy z uporem maniaka napiszą, iż są, to się zjawią.

[Tamt]

Ale ja nie wierze ze ten wywiad akurat teraz przez przypadek sie ukazal,zdaje sobie sprawe ze to dosc polityczne zagranie.Tylko czy wywiad na tak niskim poziomie i jej sytuacja rodzinna nie pasujaca do konserwatywnej polityki pis-u cokolwiek pomoze.Mysle ze raczej zaszkodzi.Mowiac szczerze kiedy zobaczylam ten wywiad i przeczytalam go poczulam sie mocno zniesmaczona.Moze dla niektorych to dziwne ale osobom wyksztalconym pewnych rzeczy robic nie wypada,zwlaszcza ze ona jest adwokatem.

[201608080935]

Ja myśle ze ten wywiad ani nie pomoze ani nie zaszkodzi. Ludzie mają większe problemy, np. powodzianie to nawet tego nie czytają pewnie.
Komu wywiad się podobał to się podobał, kto czytając się bulwersował i "żenowal" to mysle po gora paru dniach zapomni o tym. I większego znaczenia zarowno pozytywnego jak i negatywnego w sensie politycznym to nie będzie miało.Mowie na przykladzie większosci, tak mi się wydaje ze tak będzie. Moga byc mniejsze przypadki gdzie będzie inaczej ale taki ogól to mi sie wydaje ze wlasnie będzie taki ze to nic nie zmieni.

[ilonkaczapela]

Napisane przez LustForLife

Ja również nie widze nic złego w tych wywiadach. Sądze, że dla niej to też cięzkie i gdyby nie musiała to by ich nie udzielała. Nie wygląda na osobe, która ma wielkie parcie na szkło, bo gdyby chciała zostac celebrytką to miała ku temu wiele okazji w ciągu ostatnich lat. Moim zdaniem wywiady mają na celu oceiplić wizerunek Jarosława, no bo Bogiem a prawdą, kto inny może to zrobić skoro nie ma on żony, dzieci, matka chora, a kot mówić nie umie... osobiście bardziej byłam zażenowana oświadczeniem Sikorskiego chwile po tym jak media podały wiadomośc o tragedii, ze premier płakał. To był wg mnie szczyt marketingu politycznego, żeby nie powiedzieć chamstwa...

Dokładnie. Szlag mnie trafiał, jak w każdej stacji to powtarzali. Tylu ludzi zginęło, tata tragedia, alenie- ja mam się przejmować, że Tusk płacze...

Napisane przez Nektaryna

A jeżeli chodzi o szczyt hipokryzji to ja podam przykład Donalda Tuska który wziął ślub kościelny dopiero podczas kampani prezydenckiej w 2005 r.

Pamiętam ten myk. Też wtedy mi się śmiać chciało. Nagle katolik pełną parą.

[lotta6]

Napisane przez _vixen_

http://www.gala.pl/gwiazdy/wywiady/z...mocniejsi.html

.

A we wczorajszym show bylo: pierwszy wywiad z marta kaczynska: opowiem Ci o moich rodzicach. Corka pary prezydenckiej o swoim dziecinstwie.

[Hultaj]

A ja nie wiem, czy odnośnie zalawirowań życiowych pani Kaczyńskiej-Dubienieckiej, jeśli można to nazwać zalawirowaniami (rozwód, nieślubna, zdaje się, ciąża), jeśli nie, to przepraszam, to czy nie było tak, że rodzinie zaistniała sytuacja też nie przypadła do gustu i czy by się nie skłócili/nie rozpadli.
Ktoś mi mówil, niedługo po katastrofie, gdy w mediach nie brakowało różnych wspomnień, że na scenę zdaje się wkroczyla pani Maria, i zadecydowała (podobno gdzieś tak kiedyś powiedziala, a jakimś wywiadzie), że ''Ona ma tylko jedną (wtedy) wnuczkę i nie ma zamiaru jej nie odwiedzać''.
Czy tak jakoś, mniej więcej - nie wiem, bo ja tego nie słyszałam, ale szczerze mówiąc, spokojnie jestem w stanie w to uwierzyć.
A plakat jak plakat, mało kto zagląda pod pierzynę, czy już źle, czy jeszcze dobrze, rzadko to ludzie robią w życiu, gdy robią, dobrą minę do złej gry?


Mnie ciekawi (i tylko ciekawi, bez żadnych z mojej strony insynuacji, zaznaczam), i za wścibstwo przepraszam, ile za taki wywiad dostała pani Marta, jeśli oczywiście w ogóle byłaby mowa o wynagrodzeniu, pieniędzy.

[BrigitteBardot]

Napisane przez Lady in Blue

Już się zaczeło ocenianie tej dziewczyny to jej sprawa co robi. Miesiąc po tragicznej śmierci siatkarza Arka Gołasia jego żona też udzieliła wywiadu, i też akurat w Gali. Bardzo łatwo jest kogoś oceniać, prawda?

Jednym nie pasowało jak klękała przy trumnie na lotnisku, drugim, że zgodziła się na Wawel, a teraz, że udzieliła wywiadu ...

Napisane przez Nektaryna

Jak przejrzysz wątek to zobaczysz że dziewczynom nie pasuje również to że ma dziecko nieślubne i się tym chwali A co ma kłamać, wstydzić się? Przecież wiele kobiet znajduje się w takiej sytuacji.

Ależ to łatwo sobie dopisać. A wystarczyłoby czytać ze zrozumieniem.

To, że niektórych ten wywiad zdziwił/zszokował/zniesmaczył, nie oznacza jeszcze, że krytykują styl życia tej dziewczyny.

Mnie osobiście nie zniesmaczył fakt, że ona gotuje zupy w tygodniu i budzi się zlana potem, tylko to, że opowiada o swoim życiu prywatnym całej Polsce Po co? To nawet nie ma nic wspólnego ze wspominaniem rodziców i radzeniem sobie z bólem.

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Napisane przez Nektaryna

Autorkę wątku żenuje nie wywiad a sama osoba pani Marty bo jak widać po innych wątkach delikatnie mówiąc nie jest zwolenniczką partii PiS.

Co to ma wspólnego z tematem i dlaczego atakujesz autorkę wyciągając z innych wątków informacje dotyczące jej poglądów politycznych? Wiesz, że takie rzeczy są tutaj zabronione? Czytałaś regulamin?

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Napisane przez Doris1981

Są wywiady i wywiady. Nieraz (niestety zbyt rzadko) pojawiają się wywiady z ludźmi potrafiącymi trzymać prasę na pewien zdrowy dystans, którzy potrafią przez kilka stron ciekawie odpowiadać na ciekawe pytania, a jednocześnie nie odzierają się z prywatności, w ogóle nie mówią o życiu prywatnym. W innej gazecie, w innym czasie Marta Kaczyńska mogła całkiem inaczej opowiadać o tragedii, o tym, co się wydarzyło. A tutaj zagranie pod publikę, bo przecież ten "wywiad" do niczego jej potrzebny nie był. Potrzebę "wygadania się" to się powinno odczuwać wobec rodziny, znajomych, a nie milionów czytelników jakiejś tam gazetki. Spotkała ich tragedia, ale oni nie są gwiazdami rocka, czy serialu - nie muszą skupiać na sobie tego rodzaju zainteresowania. Dlatego ja nie mam wątpliwości: to jest element kampanii wyborczej - te wszystkie pytania o "stryja", podkreślanie roli "stryja".

Napisane przez Luba

Aż zajrzałam na pierwsza strone, bo myślałam, że jakies potępienia przegapiłam. Ale nie, nadal nie widzę
Czy ktos mógłbym mi palcem pokazac odpowiednie posty?

Doszłam do wniosku, że niektórym chyba wystarczy, żeby w temacie pojawiło się jedno słowo, które jest im potrzebne, a resztę dopiszą sobie sami

[201608080935]

Napisane przez BrigitteBardot

Co to ma wspólnego z tematem i dlaczego atakujesz autorkę wyciągając z innych wątków informacje dotyczące jej poglądów politycznych? Wiesz, że takie rzeczy są tutaj zabronione? Czytałaś regulamin?

To to niestety ale zarzut do wielu osob bo to nagminne że za poglady polityczne się obrywa.
A juz zwlaszcza jak ktos powie ze popiera Pis to sie na niego rzucaja jakby co najmniej przestepstwo wielkie popelnial. A przeciez kazdy moze popierac kogo chce , jak chce ale nie musi przy tym innym wytykac ze sa tacy czy owacy bo popieraja co, kogos innego.

[lea88]

Wiecie co w sumie.. nie chce byc zlosliwa, ale.. Wiekszosc osob, ktore wlasnie bulwersuje ten wywiad, czytaja go z radocha i krytykuja tu przez kilka stron. Ja ani nie wiedzialam o tym wywiadzie, aninie przeczytalam go (czytalam tu tylko posty, o tym czego on dotyczyl), nie czytalam tez zadnego innego, bo szczerze w ogole mnie to nie obchodzi.Nie obchodzi mnie grzebanie w cudzym zyciu i takich gazet/wywiadow nie czytam po prostu. Niestety inni krytykuja, ze to niskie, ale twardo czytaja i malo tego, poszukuja jeszcze kolejnych..

Jak juz napisalam, nie wiem czy to element kampanii (jesli tak, to chyba malo udany). Ale jesli Marta Kaczynska chciala zwrocic na siebie uwage to jej sie to faktycznie udalo, a niektorzy tu jej w tym jeszcze pomogli (miedzy innymi zakladajac ten watek)

Co do kampanii to, bedac zlosliwym mozna by rownie dobrze napisac, ze niektore osoby, notorycznie wypowiadaja sie/zakladaja watki na tym forum na rozne tematy polityczne (w tym autorka).. moze to tez podejrzane? watki o podtekscie politycznym o podobnym wydzwieku mnoza sie jak grzyby po deszczu... Moze te osoby te prowadza w ten sposob kampanie?! Nie wiem czy indywidualnie czy pod egida partii, ale tak to troche wyglada..

[BrigitteBardot]

Napisane przez Beata_85

To to niestety ale zarzut do wielu osob bo to nagminne że za poglady polityczne obrywa.
A juz zwlaszcza jak ktos powie ze popiera Pis to sie na niego rzucaja jakby co najmniej przestepstwo wielkie popelnial. A przeciez kazdy moze popierac kogo chce , jak chce ale nie musi przy tym innym wytykac ze sa tacy czy owacy bo popieraja co, kogos innego.

Ale tutaj nawet nie chodzi o to, w co kto sobie wierzy i co wyznaje/popiera, tylko o to, że nie wolno wyciągać informacji z innych wątków i używać ich jako argumentów w ataku na kogoś.

Zresztą pozwolę sobie zacytować regulamin:

1. Odnoś się do innych użytkowników Forum tak jak chcesz, aby odnoszono sie do ciebie. Rasistowskie, obraźliwe lub dyskryminujące posty i treści będą (w tym grafika i avatary) usuwane, a ich Autorzy otrzymają oficjalne upomnienie. To samo dotyczy treści pornograficznych , wulgarnych, dotyczących inteligencji, wykształcenia, religii, rasy czy statusu majątkowego.

2. Tolerancja. Uznaj prawo innych do posiadania poglądów, których Ty nie podzielasz i życia "po swojemu" - jeśli tylko to jest w zgodzie z prawem.

(...)

17. Atak na adwersarza poprzez cytowanie postów z innych wątków i nie związanych z tematem;
Moderator może, wg własnego uznania, przyznać punkty karne po stwierdzeniu takiego zachowania w dyskusji.

źródło: http://www.wizaz.pl/forum/announcement.php?f=17

[sine.ira]

Napisane przez Beata_85

A juz zwlaszcza jak ktos powie ze popiera Pis to sie na niego rzucaja jakby co najmniej przestepstwo wielkie popelnial.

Tak, zwłasza na pewno. Elektorat PiSu wiecznie i nieustannie prześladowany. Wszędzie.
A może po prostu lubią mieć takie wrażenie

Napisane przez lea88

Wiekszosc osob, ktore wlasnie bulwersuje ten wywiad, czytaja go z radocha i krytykuja tu przez kilka stron.

Skąd to wiesz ? Zwłaszcza co do tej większości ?

Napisane przez lea88

Ja ani nie wiedzialam o tym wywiadzie, aninie przeczytalam go (czytalam tu tylko posty, o tym czego on dotyczyl), nie czytalam tez zadnego innego, bo szczerze w ogole mnie to nie obchodzi.

A to dość częste zjawisko w necie: nie wiem, nie czytałam, ale pogadać se przcież mogę co nie

Napisane przez lea88

Nie obchodzi mnie grzebanie w cudzym zyciu i takich gazet/wywiadow nie czytam po prostu. Niestety inni krytykuja, ze to niskie, ale twardo czytaja i malo tego, poszukuja jeszcze kolejnych..

Problem nie jest w tych co czytają, a w tych co udzielają "wywiadów".

Napisane przez lea88

Moze te osoby te prowadza w ten sposob kampanie?! Nie wiem czy indywidualnie czy pod egida partii, ale tak to troche wyglada..

Taaak, na pewno. Wyrak i Rena ciągną kasę od PiSu, a _vixen_ od PO