Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VI

[farminka]

Napisane przez marta_d1

Mała sie pacha a Ty nie otwierasz Bedzie dobrze, coś czuje, że to kwestia dni.

A bo ja taka zamknięta w sobie jestem

Napisane przez karolcia228

Ja tez po wizycie i zaczne od poczatku:
Na 100% bede miec CC wstepny termin na 21.07, jesli donosze a z ty problem bo mam rozwarcie na 2cm i skurcze, nawet podczas wizyty, musze wytrzymac 2 tyg min mala sie pcha na swiat dostalam NOSPE FORTE, LUTEINE I MAGNEZ, mam odpoczywac w domku i nastepna wizyta 22.06 czyli za 2 tyg wtedy jak bedzie wieksze rozwarcie itd. to mnie wezma na CC Po raz kolejny intuicja mnie nie zawiadla
Moze mala posiedzi troszke, jak by bardziej bolalo mam dzwonic do niej
Wynikow narazie nie zlecila zadnych, wiec bede odpoczywac Torbe jutro pakuje

Badala tylko tetno, nie mialam USG wiec nie wiem ile wazy, ja odpoczatku ciazy na wadze u gina przytylam 9kg

No no jak się sypać to wszystkie Oszczędzaj się i te leki powinny na parę tygodni pomóc.Ja miałam powstrzymywany ten przedwczesny poród właśnie nimi i jak widać podziałało

Napisane przez jaszczka

Dobrze że wszystko ok i podpisuję się pod tym co Hd napisała, że chyba będziesz trzecia, no chyba że Aniaa się w kolejkę wciśnie

W sumie to mogłybyście tym razem wykrakać,bo to martwienie sie czy wszystko w porządku i czekanie jest najgorsze...

[aniaa22]

ja karte ciazy mialam zakladana w 12 tc ale wpisala mi tez wizyte w 7 tc

[Basia84]

Napisane przez pilotka f16

Aniu to zdjecie z nozka jest cudowne! ja chyba bym w ramke oprawila i w domku postawila

wogole dzielna z Ciebie dziewczyna strasznie!!

a ten pas poporodowy nosisz od poczatku? nam w szkole rodzenia mowili zeby nie zakladac wczesniej jak 2 tygodnie po cesarce i max na 2 godziny dziennie :/
u nas wszystko jakos na opak

nie aniu tylko Basiu ja nie wiem czy dokladnie pas poporodowy ale tak to wyglada. kazali mi go nosic caly czas dzien i noc a wczesniej to mialam opatrunek i taka gume przyklejona plastrami ktora strasznie uciskala ale to po to zeby sie ladna blizna zrobila. jak mi to sciagli to dali wlasnie ten pas ale teraz bardziej boli jak chodze

[bajka1807]

Napisane przez anoxa

farminka ty juz sobie nic nie wkrecaj a pielegniarki od tego sa zeby pomoc



ja mam zel do mycia ciala szampon kremik na odparzenia z hippa zwykle mydelko w razie uczulen z bambino kremik do buzki z ziajki do pupy jeszcze mam sudocrem i tormentiol a oliwke z nivea



dobrze ze wkoncu cie wypuscili a z tym meczeniem to racja znecaja sie na maxa

dziewczyny wklejam propozycje tytulowe do wego watku piszcie pogrubiony numerek w postach zebym wiedziala jaki obstawiacie bo chyba jeszcze dzisiaj wieczorem bede musiala zalozyc nowy watek bo jutro mnie pewnie caly dzien nie bedzie jak wizyta a z was sa niezle pisareczki


1.Słoneczko już świeci,więc rodzą się nasze dzieci"

2.Juz niedlugo sie rozpakujemy bo lato czujemy"

3.Letnie słońce świeci, woła na świat nasze dzieci.

4.Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy.

5.Zanim się lato skończy, dzieciaczek do nas dołączy.

6.Letnie maluszki opuszczają mamine brzuszki.

7.Nasze letnie promyki są już w naszych ramionach.

mi sie podoba 1,3,4

ania normalnie jak przeczytalam twojego posta ze sie zaczelo to malo nie zemdlalam ale dobrze ze zastrzyk pomogl

basia... jaka tyciu stopeczka... cudownie

jaszczka ciesze sie ze synek przybiera na wadze oby tak dalej

cos tam jeszcze mialam pisac ale zapomnialam

u mnie oczywiscie nie moglo obejsc sie bez zadnych atrakcji dzisiaj...
najpierw zaliczenie... na szczescie pozwolil nam pisac, wiec powymyslalam jakies bajki byle tylko bylo cos napisane. kazal pozniej kazdemu po kolei czytac, wiec na wstepie zapytal mnie na kiedy mam termin, odpowiedzialam ladnie, a ten do mnie ze dobrze, bo ostatnio byla u niego laska i jak sie zapytal na kiedy ma termin to powiedziala ze na dzisiaj wiec za bajkopisarstwo ocenil mnie bardzoo sympatycznie bo na 4 w nagrode postanowilam pojechac na zakupki. zajechalam do centrum handlowego, zakupilam tuniczke w H&M, mlodej kupilam bolerko a na koniec buty, bo juz mi sie stopy gotowaly i trzeba bylo zainwestowac w cos przewiewnego. zadowolona wracam do auta, przekrecam kluczyk a tu mi nagle cos bzyczec zaczelo i nie szlo odpalic auta... od razu lzy w oczach i wku*w bo jak zwykle mi sie cos dzieje z samochodem... telefon do meza, maz w pracy konczy za 1,5 h... no to siedzialam jak ten kretyn w samochodzie, bo oczywiscie zdarzylam otworzyc na maxa okno za nim wszystko wysiadlo :/ mezus przyjechal, pokrecil glowa, popatrzyl co i jak i okazalo sie ze pieprzone bezpieczniki! ale najsmieszniejsze jest to ze zaden sie nie przepalil tylko moj za***isty mechanik nie zalozyl z powrotem oslonki do bezpiecznikow i sie cos tam poluzowalo i przez to auto total kaput

normalnie takie cisnienie przez to mialam wrrrr.... wygadalam sie

[anoxa]

niezawsze ja jak lezalam w szpitalu i nasilily mi sie skurcze to tez dostalam zastrzyk na wyciszenie sie z relanium i oprucz tego kroplowki

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

bajka dobrze ze zaliczone i wspolczuje przygody z samochodem ale wazne ze zakupy sie udaly

[karolcia228]

Ferminka - dam rade musze, bede sobie odpoczywac, i napewno powinno byc lepiej, ale mala sie przed chwila wypiela, szok...

[wiolek1]

Napisane przez Basia84

nie wiem czemu ludzie tak strasza ze male dziecko non stop placze. nasz przez dzien placze co 3h o jedzenie i chwile przed jedzeniem jak zrobi kupke i tyle. myslalam ze bedzie gorzej. i juz wie kiedy jest noc bo w nocy je co 4h. dolaczam zdjecia a wy mamuski trzymajcie sie ciekawe ktora bedzie nastepna
popatrzcie jaka ma malutko nozke

słodziutka stópka

a co do płaczu dzieci...
w mojej "mądrej" książce JĘZYK NIEMOWLĄT autorka pisze, że zazwyczaj rodzice wracając z dzieckiem do domu są w szoku, że w szpitalu był aniołek a w domu się zrobił diabełek
i tłumaczy to tym, że dziecko po porodzie jest sp[okojne i potrzebuje ok tygodnia żeby się odnaleźć w nowej sytuacji i dopiero po jakimś czasie można zobaczyć jaki faktycznie ma " charakterek"
nie wiem ile w tym prawdy każda zobaczy na swoim dziecko
ale właśnie nie nastawiam się, że jeśli w szpitalu będzie aniołkiem to tak pozostanie
aaa i przypomniałam sobie, że jak w lutym lezałam w szpitalu to u nas tak jest, że patologia a za ścianą leżą mamy z dziećmi i w ciągu 3 dni te dzieci wogóle prawie nie było słychać może raz na 5 godzin któreś zapłakało ale zaraz była cisza a podobno było wtedy 13 dzieciaczków

Napisane przez lazurowa

A jestem. Mam zamieszanie z pracą magisterską- zmienili nam termin na 24 czerwca.

Na 19tą idę i będę miała zakładany ten krążek- trzymajcie kciuki, bardzo proszę, bo jestem przerażona.

lazurowa będzie dobrze daj znać jak wrócisz

farminka no to już niedługo

jaszczka super, że nadrobił synek a jeszcze się okaże, że będzie mieć 4 kg

karolcia spokojnie jak ania pisze rozwarcie takie można mieć długo więc jeszcze przetrzymaj małą z miesiąc

a ja cały czas każdemu mówie, że urodze w połowie lipca i jak synek mnie zrobi w konia i przenosze to będą się śmiać, że tak gadałam gadałam i nic z tego nie wyszło

[aniaa22]

bajka gratuluje zaliczenia a z tym autem niefajnie ale zalozyl bezpieczniki i bylo ok?

[marta_d1]

Napisane przez karolcia228

Ja tez po wizycie i zaczne od poczatku:
Na 100% bede miec CC wstepny termin na 21.07, jesli donosze a z ty problem bo mam rozwarcie na 2cm i skurcze, nawet podczas wizyty, musze wytrzymac 2 tyg min mala sie pcha na swiat dostalam NOSPE FORTE, LUTEINE I MAGNEZ, mam odpoczywac w domku i nastepna wizyta 22.06 czyli za 2 tyg wtedy jak bedzie wieksze rozwarcie itd. to mnie wezma na CC Po raz kolejny intuicja mnie nie zawiadla
Moze mala posiedzi troszke, jak by bardziej bolalo mam dzwonic do niej

No to kolejna do kompletu. Ale Wy macie tepo dziewczyny! Niech kobitka jeszcze siedzi. Gdzie jej tak będzie dobrze jak u mamy?

bajka gratuluje zaliczenia. Poruszanie sie w upał w duzym mieście to koszmar, nawet jak sie nie jest w ciąży. Tak więc byłas dzielna.

[farminka]

Jejku nie wiem jak ja bez tego magnezu wytrzymam.Przeszłam się właśnie do ogródka i z powrotem,czyli zrobiłam jakieś 50m i tak mnie zaczęło kłuć w boku,że ledwie dodreptałam do domu Ale to nie skurcze,bo tylko w jednym boku boli.

[papeteria]

mnie tytul obojetny
wiolek dobrze ze wszystko ok a ginowi spieszylo sie , obsuwę miał czy co ? mnie moj lekarz tez raz nie badal ale to bylo gdzies w 26tc
anuszka super ze z pieskiem dobrze
marta niedoczekanie z tym masazem
alutka pudru raczej nie
basia jak słodko
lazurowa
farminka no to postaraj sie na 10.06
jaszczka super wiesci
karolcia rety to oszczedzaj sie
pilotka ja mam karte od 7tc
bajka to mialas przygode, gratuluje zaliczenia

[bajka1807]

Napisane przez aniaa22

bajka gratuluje zaliczenia a z tym autem niefajnie ale zalozyl bezpieczniki i bylo ok?

zalozyl tylko ta oslonke od tego miejsca gdzie sa bezpieczniki i normalnie odpalil gdybym wiedziala sama bym zalozyla, ale skad mialam wiedziec ze to przez to auto mi bzyczy wczesniej zastanawialam sie od czego ta oslonka, bo lezala w samochodzie jak odebralam go od mechanika, ale jak popatrzylam to nigdzie mi niczego nie brakowalo i rypnelam ja do bagaznika a widac jednak skubana jest do czegos potrzebna

[aniaa22]

ale mi synek daje popalic. od paru godzin praktycznie czly czas sie wierci i to tak porzadnie... brzucho juz mnie boli od tego wypychania. skurcze tez mam ale takie jak wczesniej calkiem bezbolesne wiec raczej sie nimi nie bede przejmowac

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez lazurowa

Na 19tą idę i będę miała zakładany ten krążek- trzymajcie kciuki, bardzo proszę, bo jestem przerażona.

Trzymam kciuki, choć już pewnie dawno po wszystkim...

Napisane przez karolcia228

Wynikow narazie nie zlecila zadnych, wiec bede odpoczywac Torbe jutro pakuje
Badala tylko tetno, nie mialam USG wiec nie wiem ile wazy, ja odpoczatku ciazy na wadze u gina przytylam 9kg

Trzymaj! Nie puszczaj!

Napisane przez Renatka_2108

Aha. Tylko że właśnie teraz jestem pod opieką innego lekarza i sie martwie czy tamten buc wyda mi zaświadczenie że do niego chodziłam na poczatku ciąży, bo do tego co teraz chodze to mi nie daja bo u niego bylam pozniej niz 10 tc.

To jest Twoja dokumentacja medyczna. Nie ma prawa odmówić Ci jej skopiowania.

Napisane przez pilotka f16

dzidzia jak Wy spicie z ta poduszka miedzy nogami? ja nie umiem sie tak ulozyc choc probowalam
jakos ta jedna noga mi za wysoko :/

ponoc karte ciazy zaklada sie najwczesniej w 12 tygodniu - tak mowil moj Gin

Ja wkładam wysoko, tak, że prawie dotyka krocza- i to jest jasiek. Nie jakaś wielka poducha. Na prawdę przynosi ulgę. Kości się inaczej układają.
A kartę ciąży miałam już w 6 tygodniu, kiedy lekarz stwierdził bijące serce...Ależ wtedy płakałam .

Dziewczyny, będzie CÓRKA na 99,9%, a więc jednak Alisa .
Co prawda tylko chwilkę widzieliśmy buzialka, bo boczkiem przytulona do ścianki macicy i za chwilę zrobiła myk i znowu buzię przytuliła do dna macicy.
Jest skromnym średniaczkiem. Niecałe 1200g w końcówce 28 tygodnia, pozostałe parametry, które udało się zmierzyć w normie. Afi 15.

Pani powiedziała, że to ja zdecyduję jak chcę rodzić. Takie są w mojej sytuacji procedury.
I skasowali nas jak za zwykłe usg, bo niewiele udało się zbadać. Powiedziała nam też, że do 32 tygodnia mała ma się obrócić. Jak nie to SN . I mamy wrócić za 3 tygodnie na 3d/4d to zrobi długie i z wszystkimi pomiarami jeszcze raz .
Jak uda mi się wyizolować z tego krótkiego filmu buzialka, to Wam pokażę.

PS. A jak tam kociamborek?

[anoxa]

bajka dobrze ze jej nie wyrzucilas :P

ania czytalam gdzies ze dziecko przed porodem moze byc albo mega ruchliwe albo bardzo ospale

[papeteria]

dzidzia dobrze ze wszystko ok

[anoxa]

dzidzia super ze z mala ok i ze bedzie dziewuszka a kociamborek sie jeszcze nie odzywal

[lazurowa]

Wróciłam.
Ból był chwilowy, ale łezki miałam w oczach.
Muszę brać nadal duphaston i no-spę dwa razy dziennie.
A dodatkowo na noc globulkę nystatyny dopochwowo.
Płci nie potwierdził, bo pępowina jest między nóżkami.
Ale dziecko urosło więc tutaj jest dobrze.

Teraz się tylko wkurzyłam, bo brat zjadł mojego rożka truskawkowego, którego kupiła mi mama

[bajka1807]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Trzymam kciuki, choć już pewnie dawno po wszystkim...
Trzymaj! Nie puszczaj!

To jest Twoja dokumentacja medyczna. Nie ma prawa odmówić Ci jej skopiowania.


Ja wkładam wysoko, tak, że prawie dotyka krocza- i to jest jasiek. Nie jakaś wielka poducha. Na prawdę przynosi ulgę. Kości się inaczej układają.
A kartę ciąży miałam już w 6 tygodniu, kiedy lekarz stwierdził bijące serce...Ależ wtedy płakałam .

Dziewczyny, będzie CÓRKA na 99,9%, a więc jednak Alisa .
Co prawda tylko chwilkę widzieliśmy buzialka, bo boczkiem przytulona do ścianki macicy i za chwilę zrobiła myk i znowu buzię przytuliła do dna macicy.
Jest skromnym średniaczkiem. Niecałe 1200g w końcówce 28 tygodnia, pozostałe parametry, które udało się zmierzyć w normie. Afi 15.

Pani powiedziała, że to ja zdecyduję jak chcę rodzić. Takie są w mojej sytuacji procedury.
I skasowali nas jak za zwykłe usg, bo niewiele udało się zbadać. Powiedziała nam też, że do 32 tygodnia mała ma się obrócić. Jak nie to SN . I mamy wrócić za 3 tygodnie na 3d/4d to zrobi długie i z wszystkimi pomiarami jeszcze raz .
Jak uda mi się wyizolować z tego krótkiego filmu buzialka, to Wam pokażę.

PS. A jak tam kociamborek?

gratuluje 100% córeczki

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

nazarlam sie galaretek w czekoladzie i pierwszy raz jak boga kocham moja mała zareagowala na slodkosci hyhy buszuje w brzuszku ze az milo

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

i znowu ma czkawke! czy to normalne ze ma czkwake codziennie i to po kilka razy dziennie?

[anoxa]

lazurowa ciesze sie ze juz po wszystkim teraz dbaj o siebie a brata ubij za rozka! jak mogl ciezarnej wciagnac taka pychotke

[itakasia]

jaszczka
bardzo czekalam na twoje wiesci i ciesze sie razem z toba, masz racje, nie wazne dokladnie ile wazy ale najwazniejsze ze sporo przybral
karolcia
na palec to juz cos ale tak mozna tez pochodzic, masz termin dzien po mnie wiec trzymam kciuki zebys mimo wszystko jeszcze przytrzymala mala bo to jeszcze bardzo wczesnie
dzidzia
fajnie ze wizyta udana i tania
lazurowa
dobrze ze juz po, a ile wazy?
farminka
czyli dobre wiesci! a czemu trzeba wyganiac mala?


czekam jeszcze na wiesci od kociamborka

[anoxa]

bajka moj synek ma po 4 razy dziennie a taki 2-3 razy to standard jest!

[papeteria]

Napisane przez anoxa

bajka moj synek ma po 4 razy dziennie a taki 2-3 razy to standard jest!

ponoc to jest dobre bo malenstwa cwicza przed pierwszym oddechem

[lazurowa]

Napisane przez anoxa

lazurowa ciesze sie ze juz po wszystkim teraz dbaj o siebie a brata ubij za rozka! jak mogl ciezarnej wciagnac taka pychotke

Żeby on jeszcze uważał mnie za ciężarną... On w ogóle tego nie zauważa.

[ola_k11]

Napisane przez anuszka1401

Misiulka a do mnie po porodzie ma przyjechac najstarszy brat z 2 dzieci Lubię te dzieciaki, ale one są takie głośne, zawsze siedzą u nas z 2 tygodnie, wszędzie bałagan...Po porodzie będę chciała miec spokój, a zwłaszcza moje dziecko...Aż na samą myśl mnie skręca!

Do mnie przyjeżdzają siostrzeńcy 2 lipca na całe wakacje - z Włoch a wiadomo jakie tamte dzieci są rozwydrzone Głosy mają tak donośne jak moje 4 razem wzięte
Potem 15 lipca przyjeżdza moja siostra z koleżanką i jej rodziną z Włoch, na szczęście nocują w hotelu ale mimo wszystko trza będzie ich jakoś ugościć. Będą tydzień.
Na 8 sierpnia mam termin.
W polowie sierpnia przyjeżdza moja ciocia z wujkiem z Włoch żeby zobaczyć małego. A 2 września przyjedzie jeszcze raz siostra ze szwagrem, na jakieś 10 dni i zabiorą swoje dzieciaki.

Także ja nie liczę na spokojne wdrożenie się w macierzyństwo...

[papeteria]

lazurowa dobrze ze juz po a nystatyne bralam na poczatku tez ale nie pamietam dokladnie po co

[karolcia228]

Napisane przez itakasia

jaszczka
bardzo czekalam na twoje wiesci i ciesze sie razem z toba, masz racje, nie wazne dokladnie ile wazy ale najwazniejsze ze sporo przybral
karolcia
na palec to juz cos ale tak mozna tez pochodzic, masz termin dzien po mnie wiec trzymam kciuki zebys mimo wszystko jeszcze przytrzymala mala bo to jeszcze bardzo wczesnie
dzidzia
fajnie ze wizyta udana i tania
lazurowa
dobrze ze juz po, a ile wazy?
farminka
czyli dobre wiesci! a czemu trzeba wyganiac mala?


czekam jeszcze na wiesci od kociamborka

Mam nadzieje, ze wytrzyma do poczatku lipca damy rade musimy, puki co szaleje sobie, a co do skurczy to sie nie mylilam, niestety a CC na 100% wiec choc tyle dobrze bo biodro dzis juz 2 razy wskoczylo

dzidza - fajnie zw wszystko oki

[lazurowa]

Napisane przez itakasia

lazurowa
dobrze ze juz po, a ile wazy?

Wiesz, że nie powiedział dokładnie. Tylko powiedział, że urosło o 2 tygodnie od zeszłej wizyty i odpowiada wiekowo na 29tc a jestem w 31tc ale powiedział żeby się nie martwić, bo skoro rośnie to jest dobrze.

[kociamborek]

Jestem!
Dziękuje bardzo kochane za kciuki!!!
Więc.. nie jest super ale nie jest tez najgorzej. Szyjka moja ma tylko 12mm ale trzyma mocno i nie ma zadnego rozwarcia, wody sa w gornej granicy - 20afi (ale jeszcze w granicy ) Maluszek wazy 1850g lekarz pokazywal mi włoski na głowce Mam dalej sie bardzo oszczedzac, duzo lezec i brac leki jak bralam. Lekarz powiedzial ze wg niego na pewno urodze przed terminem, tylko byloby super wytrzymac chociaz do 36t Kolejna wizyta 30.06.

[aniaa22]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Dziewczyny, będzie CÓRKA na 99,9%, a więc jednak Alisa .
Co prawda tylko chwilkę widzieliśmy buzialka, bo boczkiem przytulona do ścianki macicy i za chwilę zrobiła myk i znowu buzię przytuliła do dna macicy.
Jest skromnym średniaczkiem. Niecałe 1200g w końcówce 28 tygodnia, pozostałe parametry, które udało się zmierzyć w normie. Afi 15.

GRATULACJE ciesze sie ze wszystko ok

Napisane przez lazurowa

Wróciłam.
Ból był chwilowy, ale łezki miałam w oczach.
Muszę brać nadal duphaston i no-spę dwa razy dziennie.
A dodatkowo na noc globulkę nystatyny dopochwowo.
Płci nie potwierdził, bo pępowina jest między nóżkami.
Ale dziecko urosło więc tutaj jest dobrze.

Teraz się tylko wkurzyłam, bo brat zjadł mojego rożka truskawkowego, którego kupiła mi mama

Napisane przez lazurowa

Wiesz, że nie powiedział dokładnie. Tylko powiedział, że urosło o 2 tygodnie od zeszłej wizyty i odpowiada wiekowo na 29tc a jestem w 31tc ale powiedział żeby się nie martwić, bo skoro rośnie to jest dobrze.

dobrze ze juz po a skoro dzidzi rosnie to na pewno bedzie w porzadku