Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wypłaty

[motylek1007]

czy ktoś tu sie zna na aparatach fotograficznych?

[Tetrix]

Napisane przez motylek1007

czy ktoś tu sie zna na aparatach fotograficznych?

Mój M jest fotografem Także mogę go podpytać, pod warunkiem, że obiecasz zrobić sesję swojemu psiakowi i powklejać tu zdjęcia

[Liama]

Dokładnie jeszcze nie wiem, ale od jutra, zakładamy z TŻcikiem zeszycik i będziemy zapisywać każdy wydatek, zobaczymy czy się uda

[aaby]

Napisane przez motylek1007

czy ktoś tu sie zna na aparatach fotograficznych?

To zależy, o co pytasz

[Tetrix]

aaby, tak nawiasem - miałaś doskonały pomysł na wątek. Od kiedy postanowiłam zamieszkać razem z facetem, zadręczam się myślami jak ja to wszystko ogarnę. Ten wątek chyba mi pomoże

[motylek1007]

Napisane przez Tetrix

Mój M jest fotografem Także mogę go podpytać, pod warunkiem, że obiecasz zrobić sesję swojemu psiakowi i powklejać tu zdjęcia

obiecuje, ale ponad miesiąc czekania przed Wami

chodzi mi o pewien aparat, który w czerwcu dostałabym gratis do mebli. Początkowo myślałam ze to jakis szajs pewnie ale przejrzalam na all parametry i nie wydaje mi sie już szajsem
Mam juz aparat, wiec jakos szczególnie mi nie zalezy, ale i tak te meble biore i tak

aparat to Olympus SP 600UZ

chodzi mi głownie o fotki na wlasnych uzytek zwierzaków, TZ i takie tam

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

Napisane przez Tetrix

aaby, tak nawiasem - miałaś doskonały pomysł na wątek. Od kiedy postanowiłam zamieszkać razem z facetem, zadręczam się myślami jak ja to wszystko ogarnę. Ten wątek chyba mi pomoże

mnie to czeka za 3 tygodnie, takie juz naparwde mieszkanie na własną rękę

[illuvies]

Drogie Panie. Jakie są Wasze ulubione środki czyszczenia? Ja wciąż testuję. Czym myjecie kafelki, a czym panele? Do paneli używałam Ajaxa, ale poza ładnym zapachem to jakoś bez rewelacji - chociaż sama nie wiem jakich rewelacji oczekuję. Zastanawiam się nad kupnem Pronta do mebli, bo kurzu u nas na potęgę. Do tej pory sceptycznie podchodziłam do takich rzeczy, ale jak już człowiek sam mieszka to się zaczyna takimi rzeczami interesować. I jakich używacie mleczek do czyszczenia kuchenki, wanny? Czy armaturę faktycznie najlepiej machnąć wodą z octem?

[aaby]

Napisane przez Tetrix

aaby, tak nawiasem - miałaś doskonały pomysł na wątek. Od kiedy postanowiłam zamieszkać razem z facetem, zadręczam się myślami jak ja to wszystko ogarnę. Ten wątek chyba mi pomoże

A dziękuję

Napisane przez motylek1007

chodzi mi o pewien aparat, który w czerwcu dostałabym gratis do mebli. Początkowo myślałam ze to jakis szajs pewnie ale przejrzalam na all parametry i nie wydaje mi sie już szajsem
Mam juz aparat, wiec jakos szczególnie mi nie zalezy, ale i tak te meble biore i tak

aparat to Olympus SP 600UZ

chodzi mi głownie o fotki na wlasnych uzytek zwierzaków, TZ i takie tam

Jako spec od marketingu (za chwilę inż ) powiem tylko: NIC NIGDY NIE JEST GRATIS
Co do samego aparatu... Jeśli rzeczywiści dodają ten model, to bierz (wiem wiem, i tak byś wzięła )
Nie jestem jakimś super znawcą, ale:
- ma szerokokątny obiektyw 28-420, czyli ładne przybliżenie;
- jasność obiektywu 3.5-5.4 - dość ciemny, ale na użytek domowy powinno wystarczyć; niestety licz się z tym, że w pomieszczeniach będziesz musiała użyć lampy, co nie odda niestety naturalnych kolorów;
- duży wyświetlacz - dla "ślepoków"
- duża ilość klatek na sekundę - ważne przy zdjęciach seryjnych, choć kompaktem raczej nie zalecam robić serii - wychodzi z tego;
- parę gotowych ustawień dla leniwców

Ogólnie spoko sprzęcik, zwłaszcza jak gratis

Napisane przez motylek1007

mnie to czeka za 3 tygodnie, takie juz naparwde mieszkanie na własną rękę

Ja na swoim jestem od dawna, ale TŻ wprowadzi się za 2-3 tygodnie. Będzie rewolucja!

[motylek1007]

ja zazwyczaj używam Domestosa raz pokusiłam sie na cos z Lidla, ale hm, nie do konca bylam zadowolona z tego.

podłogę (kafelki) myje domolem (jest ok, ale bez szału, Kupilam w promocji za 4zł). Do paneli używam czegos z Tesco. Pomaranczowa butla za 7zł. Raz użylam wiec nie ocenie.

do blatów w kuchni uzywam Clina

W5 do piekarników i tłuszczu w piance jets swietne jak cos sie przypali - ale śmierdzi

teraz planuje kupic mop do paneli

[illuvies]

Ja mam W5 właśnie do tłuszczu, ale jeśli nie muszę, to nie używam, bo nie mogę tego spłukać. Myłam tym kratkę z piekarnika, nie wiem ile razy płukałam, a i tak pierwsze pieczenie było śmierdzące. Na szczęście ciasto czy co tam było nie przeszło tym smrodem, ale czuć było w kuchni.

Ja też na ogół używałam Domestosa, ale TŻ na mnie krzyczy bym tego nie robiła, bo to nie służy kafelkom. On budowlaniec, więc teoretycznie powinien wiedzieć co źle na nie działa.

[Tetrix]

Motylek, wg mojego M, jeśli nie interesujesz się fotografią, to aparat bardzo dobry
Ale, z tego co ja się orientuję, do Olympusa wszystko trzeba osobno kupować, nie pasują do niego uniwersalne kable, karty pamięci, przejściówki etc.

aha, i powiedział jeszcze, że będzie miał mega dystorsję beczkową na najkrótszej ogniskowej i będzie bardzo winietował, ale normalny użytkownik aparatu tego nigdy nie zauważy.
:/

[motylek1007]

Napisane przez illuvies

Ja mam W5 właśnie do tłuszczu, ale jeśli nie muszę, to nie używam, bo nie mogę tego spłukać. Myłam tym kratkę z piekarnika, nie wiem ile razy płukałam, a i tak pierwsze pieczenie było śmierdzące. Na szczęście ciasto czy co tam było nie przeszło tym smrodem, ale czuć było w kuchni.

Ja też na ogół używałam Domestosa, ale TŻ na mnie krzyczy bym tego nie robiła, bo to nie służy kafelkom. On budowlaniec, więc teoretycznie powinien wiedzieć co źle na nie działa.

ja czyściłam piekarniki kafelki od tłuszczu po osobach, które wynajmowały mieszkanie - u mnie sprawdzil sie super

domestosa używam głównie do WC ale nie powiem, bo czasami umywalkę tez nim przejadę i wannę

Napisane przez aaby

Jako spec od marketingu (za chwilę inż ) powiem tylko: NIC NIGDY NIE JEST GRATIS
Co do samego aparatu... Jeśli rzeczywiści dodają ten model, to bierz (wiem wiem, i tak byś wzięła )
Nie jestem jakimś super znawcą, ale:
- ma szerokokątny obiektyw 28-420, czyli ładne przybliżenie;
- jasność obiektywu 3.5-5.4 - dość ciemny, ale na użytek domowy powinno wystarczyć; niestety licz się z tym, że w pomieszczeniach będziesz musiała użyć lampy, co nie odda niestety naturalnych kolorów;
- duży wyświetlacz - dla "ślepoków"
- duża ilość klatek na sekundę - ważne przy zdjęciach seryjnych, choć kompaktem raczej nie zalecam robić serii - wychodzi z tego;
- parę gotowych ustawień dla leniwców

Ogólnie spoko sprzęcik, zwłaszcza jak gratis

dzieki za fajną i jasną odp

masz racje gratis on nie jest wiem, ze nie są na tym stratni
sypialnie mialam tam upatrzoną od dawna, ale jesli teraz dodają ten aparat (cena sypialni bez zmian) to spręzę sie do konca czerwca

[aaby]

Napisane przez illuvies

Drogie Panie. Jakie są Wasze ulubione środki czyszczenia? Ja wciąż testuję. Czym myjecie kafelki, a czym panele? Do paneli używałam Ajaxa, ale poza ładnym zapachem to jakoś bez rewelacji - chociaż sama nie wiem jakich rewelacji oczekuję. Zastanawiam się nad kupnem Pronta do mebli, bo kurzu u nas na potęgę. Do tej pory sceptycznie podchodziłam do takich rzeczy, ale jak już człowiek sam mieszka to się zaczyna takimi rzeczami interesować. I jakich używacie mleczek do czyszczenia kuchenki, wanny? Czy armaturę faktycznie najlepiej machnąć wodą z octem?

Uuu, temat rzeka No ale jako stara doświadczona gospodyni domowa ( ) powiem, co u mnie w szafce chemicznej piszczy... Może po kolei, pomieszczeniami - a za dużo ich nie ma
- kuchnia: naczynia myję Pur'em, ostatnio przerzuciłam się na Fairy (w sklepie nie było Pur'a i tak już zostało); jako że szkoda mi kasy na środek do zlewu (srebrnego), to po każdym zmywaniu myję go płynem do mycia naczyć, a od czasu do czasu Cifem (ostrzegam, po dłuższym stosowaniu zobaczysz, że zlew jest wytarty i matowy); kuchenkę mam białą emaliowaną, więc problemu nie ma: przy okazji zmywania myją po prostu płynem do mycia naczyń, a jak zdarzy się coś opornego, to Cif i gąbka; lodówkę (srebrną) myję płynem do mycia szyb i ręcznikiem papierowym (ważne, żeby był miękki!) - niestety na tej lodówce widać każdy paluch ; blaty przecieram po prostu wodą z płynem do mycia naczyń lub wodą z Ajax'em (ale to przy jakichś wielkich świątecznych porządkach); podłogę (gres) myję płaskim mopem wodą z Ajax'em (polecam zapach "Kwiaty Laguny" - mogłabym wąchać i wąchać )
- przedpokój: gres - jak w kuchni - woda + Ajax; na ścianach mam panele ścienne, więc jak już się za nie biorę, to też Ajax'em
- łazienka: kibelek w środku - Domestos Zero kamienia (niestety ze względu na twardą wodę pojawia się kamień i zwykłe wc-magie nie działają); kibelek z zewnątrz - woda + Ajax; tak szamo szafka łazienkowa i brodzik z zewnątrz (osłonka brodzika); kabinę z zewnątrz myję płynem do mycia szyb, a w środku Cif'em (ale bardzo delikatnie; niestety ze względu na osad jest to konieczne); brodzik szoruję Cif'em; umywalkę też; podłogę - woda + Ajax;
- pokoje: powierzchnie płaskie i sprzęty - najpierw wycieram kurz "na sucho", później Pronto przeciw kurzowi... też kiedyś w to nie wierzyłam, ale rzeczywiście pomaga; dywam odkurzam moim zwykłym starym odkurzaczem ze szczotką bez włosia rysującą podłogę ; podłogę (panele) myję bardzo dobrze wyciśniętym płaskim mopem zamoczonym w wodzie z Sidolux'em do paneli... myłam kiedyś Ajax'em, ale zostawały smugi, a po Sidolux'ie nie ma

I to chyba wszystko...
Aaa, a propo paneli... Jeśli macie takie zwykłe, z OBI/Leroy/Castoramy/innego molocha, za 30-40zł/m2, nie wpadajcie na głupi pomysł i nie kupujcie Pronta do paneli, tego nabłyszczającego. Nie dość, że napocicie się, żeby go nałożyć, to zostawi on takie smugi, że będziecie go zębami drapać, byle tylko zszedł! A to nie jest łatwe, bo ten środek zostawia taką jakby woskową powłokę na podłodze Jak któraś chce zobaczyć, jak wygląda taka zmatowiona przez Pronto podłoga z pozostałą gdzieniegdzie powłoką, zapraszam

[motylek1007]

Napisane przez Tetrix

Motylek, wg mojego M, jeśli nie interesujesz się fotografią, to aparat bardzo dobry

hehe

Napisane przez Tetrix

Ale, z tego co ja się orientuję, do Olympusa wszystko trzeba osobno kupować, nie pasują do niego uniwersalne kable, karty pamięci, przejściówki etc.

o łe wew ma 1GB i na tym bede "życ"

a ja juz sie cieszylam ze karte pamieci przełoże z canona
moze jednak kabel mi dołożą

Napisane przez Tetrix

aha, i powiedział jeszcze, że będzie miał mega dystorsję beczkową na najkrótszej ogniskowej i będzie bardzo winietował, ale normalny użytkownik aparatu tego nigdy nie zauważy.
:/

[lenkaantenka]

dziewczyny super watekk

[tszszecia]

Napisane przez aaby

Toć to istne oszustwo!

praszam Ale tak jak napisałam, poza tym, zę ja idędo sklepy i wydaję te 100 zł to jeszcze tż kupuje pieczywa i jakieś "cosie" kalorionabijacze i inne :P Teraz np poleciał sobie po chipsy, bo zapiekanka się nie najadł chyba

W5 do piekarników i tłuszczu w piance jets swietne jak cos sie przypali - ale śmierdzi

A jak czyścisz, na zimno czy na ciepło? Bo tam na opakowaniu pisze że można i tak i tak. Jest jakaś różnica w skuteczności?

[motylek1007]

Napisane przez aaby

I to chyba wszystko...
Aaa, a propo paneli... Jeśli macie takie zwykłe, z OBI/Leroy/Castoramy/innego molocha, za 30-40zł/m2, nie wpadajcie na głupi pomysł i nie kupujcie Pronta do paneli, tego nabłyszczającego. Nie dość, że napocicie się, żeby go nałożyć, to zostawi on takie smugi, że będziecie go zębami drapać, byle tylko zszedł! A to nie jest łatwe, bo ten środek zostawia taką jakby woskową powłokę na podłodze Jak któraś chce zobaczyć, jak wygląda taka zmatowiona przez Pronto podłoga z pozostałą gdzieniegdzie powłoką, zapraszam

ja mam co prawda inne panele, ale nie kupie Pronto do paneli. Dzięki za ostrzeżenie.

Widze ze polecacie Ajax chyba sie skuszę

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

Napisane przez tszszecia

A jak czyścisz, na zimno czy na ciepło? Bo tam na opakowaniu pisze że można i tak i tak. Jest jakaś różnica w skuteczności?

ja robiłam na zimno wyczysciłam piekarnik, kuchenkę (mam pol na gaz, pol na prąd).
Ładnie mi wyczyscilo gazową - poprzypiekane niewiem co
Prysnełam nim na kafle gdzie bylo dużo starego tłuszczu (ci przede mną chyba nie sprzątali wcale) - szybko sie rozpuscił

[illuvies]

Napisane przez tszszecia

A jak czyścisz, na zimno czy na ciepło? Bo tam na opakowaniu pisze że można i tak i tak. Jest jakaś różnica w skuteczności?

Ja zawsze na zimno. Przyznać trzeba, że czyści świetnie, no ale śmierdzi. I pieni się - a tego nie lubię.
Dziewczyny, jest Ajax do czegoś innego niż do drewna? Ja tylko taki widziałam.

[aaby]

No ja mam taki uniwersalny, do wszystkiego... Płyny mają różne kolory, w zależności od zapachu. W przeźroczystej butelce. Za ok. 7-8zł, w zależności od sklepu.

[TmargoT]

=

tszszecia;19862390]Nie nie :P to mielone zużyłam wczoraj - a dzisiaj zapiekanka z kurczakiem bedzie - ja mam porobione duże zapasy, jakieś mąki, cukry, pomrozone mięso, dlatego nie muszę go na bierząco kupować

A moje menu na ten tydzień wygląda tak:

poniedziałek
naleśniki meksykańskie

może wydam się czepialska,ale naleśniki robi się z mąki i jajek.nie było ich w zakupach
domyślam się,że były w domu,ale to nie dokładne obliczenie jadłospisu

wtorek
zapiekanka z kurczakiem

co dajesz do zapiekanki ?

środa
kurczak w cieście + sałatka

hmm,ciasto chyba potrzebuje mąki

czwartek
zupa kalafiorowa

na czym gotujesz zupę.na mięsie,czy na kostce bulionowej?
zupa to nie tylko kalafior,to tez reszta warzyw.
no ,ale ja się nie czepiam

piątek
pierogi (te co mam zamrożone)

sobota
zupa kalafiorowa

j.w. przy zupie.pewnie zupa z połowy kalafiora,alebo odgrzana z czwartku

niedziela
kotlety schabowy i kluski śląskie]
sory,ale to

uważam,że ten opis zakupów jest niemiarodajny,ponieważ powinien zawierac ,jak żyć za grosze .licząc twoje zakupy i zapasy to wychodzi dość bogato

Napisane przez tszszecia

Ojaaa znam to :P nasze auto teżgranatowe i brak klimy wiec w takie upały zanim wsiadziemy jest wietrzenie kilkuminutowe.

A propos tych 100 zl na tydzień Dziewczyny systematyczność i znajomosć sklepu w którym robię zakupy jakos mi pomaga w tym, że się mieszczęjakimscudem w granicach rozsądku

Moja lista zakupów z ostatniej soboty na cały bierzący tydzień:
Mleko
Masło
Mięso mielone 0,5 kg
kukurydza konserwowa x2
kroszek konserwowy
Jajka
Sałąta lodowa
Kalafior
Jogurt naturalny duży
Czosnek granulowany
Przecier pomidorwy
Makaron
ZIwmniak
Cebula
Wędliny
Ser żółty

Zapłąciłam 100 z groszami. I to są produkty które potrzebujęna cały tydzień

[aako]

Napisane przez Liama

Dokładnie jeszcze nie wiem, ale od jutra, zakładamy z TŻcikiem zeszycik i będziemy zapisywać każdy wydatek, zobaczymy czy się uda

my zaczeliśmy już dziś

[ijaa]

Łooooo matko, ale się zmachałam.
Półtorej godziny na rowerach z TŻ poszaleliśmy. Tego mi było trzeba

Apropo's chemii też muszę spróbować Ajax'a bo widzę że używacie. Do podłogi mam aktualnie sidolux, ale nie jestem szczególnie zadowolona - wydaje mi się że brzydko matuje.
Do łazienki i kuchni używam cifa, gdy trzeba, a gdy nie myję płynem do mycia naczyń co się da (aktualnie Ludwik) bo jest delikatniejszy. Do wszelkich szyb mam specjalną ściereczkę - nie mam pojęcia jak się zwie, bo mama mi kupiła - którą tylko się zwilża wodą i bez żadnych płynów myje wszystko idealnie.
No i do mebli Pronto, chodź ostatnio kupiłam coś podobnego, ale w ramach oszczędności tańszego i gó... przepraszam nic nie działa.

[aaby]

Napisane przez ijaa

Do wszelkich szyb mam specjalną ściereczkę - nie mam pojęcia jak się zwie, bo mama mi kupiła - którą tylko się zwilża wodą i bez żadnych płynów myje wszystko idealnie.

Jest to ściereczka do szyb z mikrofibry. Też ją mam, ale jakoś jej nie ufam

[ijaa]

Napisane przez aaby

Jest to ściereczka do szyb z mikrofibry. Też ją mam, ale jakoś jej nie ufam

Tak chyba tak, a przynajmniej tak wygląda.
Też nie byłam przekonana, mama musiała mnie namawiać, aż sama stwierdziłam ze dam jej szanse i przeprowadziłam test. Jedną szybę okna umyłam z płynem a drugą tylko ściereczką przetarłam. Wygrał numer dwa, pod względem pracochłonności, czystości i ponownego przyjmowania brudu.

[Liama]

Napisane przez aako

my zaczeliśmy już dziś

wypłata będzie dopiero jutro więc chcemy zacząć od "poczatku" miesiąca...zobaczymy co z tego wyniknie...

Jak wam idzie?

[aako]

Napisane przez Liama

wypłata będzie dopiero jutro więc chcemy zacząć od "poczatku" miesiąca...zobaczymy co z tego wyniknie...

Jak wam idzie?

no wkleiłam paragon ze sklepu 38zł
i dopisałam
33zł - gaz
1,6 - pączek
6zł - piwo

Mój tz strasznie sie ze mnie smieje :P

[tszszecia]

Napisane przez TmargoT

=może wydam się czepialska,ale naleśniki robi się z mąki i jajek.nie było ich w zakupach
domyślam się,że były w domu,ale to nie dokładne obliczenie jadłospisu

Dlaczego niedokłądne? Przecież nie będę sobie pisać ile czego mam użyć, bo mi to niepotrzebne. I tak - resztę skłądników mam w domu dlatego ich nie musiałam kupować.

Napisane przez TmargoT

co dajesz do zapiekanki ?

Pierś z kurki, makaron i śmietana. Śmietany nie było na liście - bo pewnie się uczepisz - bo zapomniałam sobie napisać

Napisane przez TmargoT

hmm,ciasto chyba potrzebuje mąki

nie, robięc iasto naleśnikowe na wapnie ze ścian...
Oczywiście że potrzebuje mąki i tak jak napisałam MAM TAKIE ZAPASY W DOMU.

Napisane przez TmargoT

na czym gotujesz zupę.na mięsie,czy na kostce bulionowej?
zupa to nie tylko kalafior,to tez reszta warzyw.
no ,ale ja się nie czepiam

Jak mam jakieś mięso z którego zostająmi kości to kosci mrożę i na nich potem mogę piękny wywar ugotować bez kostek rosołowych

Napisane przez TmargoT

j.w. przy zupie.pewnie zupa z połowy kalafiora,alebo odgrzana z czwartku

Jakbyś przeczytała moje wcześniejsze posty to być wiedziała, że gotuje zupę raz na kilka dni.

Napisane przez TmargoT

uważam,że ten opis zakupów jest niemiarodajny,ponieważ powinien zawierac ,jak żyć za grosze .licząc twoje zakupy i zapasy to wychodzi dość bogato

Wkleiłam tylko to co mam sama wpisane w notatkiku na pulpicie. Jeśli uważasz że jest to niemiarodajne to cóż, ja to ukłądałam pod siebie, i zwykle wiem co poeta miał na myśli chciałam tylko podać przykład, jak to u mnie zwykle wygląda. Nie napisałam przecież że żyjemy co tydzień za 100 zł tylko że suma moich zakupów oscyluje w tych granicach. Nie zamierzałam w ten sposób komuś narzucać wyglądu menu czy składników.


Dziewczyny a używała któraś z was tego płynu do mycia paneli z Biedronki? Taki zielony płyn w przezroczystej butelce. Bo zostawił mi na panelach taki mleczny osad i nie wiem czym to zmyć

[ijaa]

Napisane przez tszszecia

Wkleiłam tylko to co mam sama wpisane w notatkiku na pulpicie. Jeśli uważasz że jest to niemiarodajne to cóż, ja to ukłądałam pod siebie, i zwykle wiem co poeta miał na myśli chciałam tylko podać przykład, jak to u mnie zwykle wygląda. Nie napisałam przecież że żyjemy co tydzień za 100 zł tylko że suma moich zakupów oscyluje w tych granicach. Nie zamierzałam w ten sposób komuś narzucać wyglądu menu czy składników.

No własnie nie pamiętam czy napisałaś czy nie - a nie chce mi się szukać - ale ja to zrozumiałam tak, że własnie starcza wam ok. 100zł tygodniwo na jedzenie co dla mnie jednoznaczne jest tym ze w tej kwocie jest wszystko co spożywamy.
To tak jakbym ja pochwaliła się że daliśmy radę przeżyć we dwójkę za 6zł dziennie, bo tyle dzisiaj wydałam - kupiłam bułke ziarnistą, pół kilograma szpinaku i 15g szynki - a poza tym jedliśmy jeszcze chleb, ser, makaron, mleko, przyprawy i truskawki na deser których nie wliczam, bo były w domu!

[aziek]

przerażacie mnie z dokładnością sprzątania... w życiu bym nie wpadła, że tyle jest miejsc, w których trzeba sprzątać...

[cholernarejestracja]

Ale pędzicie!