Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

[jamaicaP]

Napisane przez marrticzka

dziewczyny, czy ktoras z was kupowala uzywane ubranka dla bejbika??kurcze, ja sie troche waham, bo w sumie maluszek to maluszek- delikatna, wrazliwa skorka itp. a z drugiej strony to cena kuuuusi... i sama juz nie wiem...hmmm

ja
upralam normalnie, uprasowalam normalnie

[margo80]

my mamy większość używanych. jakość i wzornictwo zdecydowanie lepsze niż naszych krajowych.

[marrticzka]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;19865142]ja wyprałam i wyprasowałam, młoda nosi i jest ok [/QUOTE]

Napisane przez iza240

LEA dajesz czadu!Trzymam kciuki
Już po wizycie.Wzsystko ok więc czekamy na rozwój akcjii.

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------


a jakie to ma znaczenie?Ciuchy używane są bardziej szorstkie?
W lumpie mozesz kupić tańsze,lepszej jakości bawełniane ciuszki niż w sklepie
Upierzesz,uprasujesz i będzie dobrze

no niby racja. nawet pomyslalam, ze w szpitalu od razu po porodzie zakladaja szpitalny kubraczek, w ktorym smigala juz setka bejbiszonów

iza sorry, ale na jaki rozwoj akcji ty czekasz??? zdaje sie, ze to ty tu ostatnia swiatlo gasisz. no ewentualnie ze mna, bo jestem pzredostatnia na liscie czerwcowek takze, hola hola.. nie tak predko

[Darianna25]

Napisane przez bydgoszczanka

Ja stosowałam maść Posterisan i pomaga. Są też czopki, które podobno też są skuteczne.

Dzięki już daje cynk mamuśce.

Napisane przez marrticzka

dziewczyny, czy ktoras z was kupowala uzywane ubranka dla bejbika??kurcze, ja sie troche waham, bo w sumie maluszek to maluszek- delikatna, wrazliwa skorka itp. a z drugiej strony to cena kuuuusi... i sama juz nie wiem...hmmm

Ja ma 3/4 ciuchów używanych ale od kogoś i po jednym dziecku.Parę ciuchów mam z lumpka.
Nowe ciuchy mam tylko do 3mca życia i to głównie pajace, śpioszki i kaftaniki.
Jakość tych używek jest o wiele lepsza niż polskich firm po wypraniu.

Zauważyłam, że pajace po 6mca życia już są bardziej zjechane niż te pierwsze i pewnie takie zakupie już nowe może na jakiś wyprzedażach.

[Miira]

Dziewczyny mam pytanko. Właśnie polała mi się po majtkach biaława, śliska wydzielina i było jej duuuuuużo. Zastanawiam się co to takiego? (już przez chwile myślałam że to wody ) Czy wy też tak macie? Czop chyba powinien być przeźroczysty ew. zabarwiony krwią.

[margo80]

Napisane przez Miira

Dziewczyny mam pytanko. Właśnie polała mi się po majtkach biaława, śliska wydzielina i było jej duuuuuużo. Zastanawiam się co to takiego? (już przez chwile myślałam że to wody ) Czy wy też tak macie? Czop chyba powinien być przeźroczysty ew. zabarwiony krwią.

może to śluz? czop czyba nie jest lejący...
ja właśnie też obserwuję u siebie wzmożoną ilość śluzu, miałam dziś już chwilę, w której myślałam, że wody mi się sączą...

[Miira]

Napisane przez margo80

może to śluz? czop czyba nie jest lejący...
ja właśnie też obserwuję u siebie wzmożoną ilość śluzu, miałam dziś już chwilę, w której myślałam, że wody mi się sączą...

To właśnie chyba jakiś lejący śluz Chyba to tak na finishu bywa

[iza240]

Napisane przez marrticzka

iza sorry, ale na jaki rozwoj akcji ty czekasz??? zdaje sie, ze to ty tu ostatnia swiatlo gasisz. no ewentualnie ze mna, bo jestem pzredostatnia na liscie czerwcowek takze, hola hola.. nie tak predko

a ja wam zrobię psikusa.
Tak poważnie to moja ciaza jest zagrożona.Odstawiłam leki i powinnam rodzić,ale czuję,ze będę przeterminowana

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Napisane przez Miira

To właśnie chyba jakiś lejący śluz Chyba to tak na finishu bywa

ja mam taki śluz od kilku dni
------------------------------------------------------------------------------------
zaraz się Zjadłam spagetti,truskawki,brzosk winie,arbuza i teraz zdycham!

[kasiaaX]

Witajcie kochane
od wczorajszego południa sporo sie wydarzyło widze ...

Lea - kciuki kochan mocne aby oksy dala rezultat
Emerald - i dal ciebie kochana kciuki
tez bym chciała przed terminem

i kciuki za ciebie Aniella, skoro tez cie wysyłają do szpitala.

Margo - ja ci poslę numer na wszelki wielki chociaz nie sądze abym urodziła przed powrotem Lei.

Mirra - ja tez mam zwiekszona ilośc sluzu przez ponad połowę ciązy, nieraz czuje jak sie leje..

Marticzka - ja tez miałm wątpliwości ale zakupiłam w koncu na allegro troszkę uzywanych, aż nie mogłam potem przestać...co ci szkodzi spróbować ,jak ci po pranku nie będa pachniec i wolisz nowe to ok

Ja podone wiesci mam jak Kumkura + 6 dni pryed terminem po wiyzcie u gina jest tak + szyjka nieznacznie skrcona, twarda, duzo wod, corcia ma 3100. takze porodu nie widac

[marrticzka]

Napisane przez iza240

a ja wam zrobię psikusa.
Tak poważnie to moja ciaza jest zagrożona.Odstawiłam leki i powinnam rodzić,ale czuję,ze będę przeterminowana

od 37 tygodnia nie mowi sie juz o zagrozeniu wczesniejszym porodem, bo ciaza jest juz teoretycznie donoszona. wiem cos o tym, bo sama mialam takie ryzyko od 32 tc. ale spoko loko, tak jak pisala szaja, te, ktore mialy rodzic wczesniej przewaznie przenosza ciaze
a co do sluzu, to ja tez tak mam i mialam nawet moment schizy, ze to wody sie sączą na szczescie po wizycie u gina okazalo sie, ze poziom wod w normie

[bydgoszczanka]

Napisane przez marrticzka

dziewczyny, czy ktoras z was kupowala uzywane ubranka dla bejbika??kurcze, ja sie troche waham, bo w sumie maluszek to maluszek- delikatna, wrazliwa skorka itp. a z drugiej strony to cena kuuuusi... i sama juz nie wiem...hmmm

Ja też mam sporo z lumpka

Ciekawe jak lea ?

[margo80]

dziewczyny się nie odzywają. mam nadzieję, że to oznacza, że walczą albo odpoczywają po wszystkim

mam gigantyczne stopy. parówy a nie serdelki... trzymanie w górze powoduje chwilową poprawę, obrzęk zmniejsza się o połowę co najwyżej. dziwne uczucie, gdy próbuję podnosić palce do góry...

[annLee]

a już myślałam,że wszystkie już po

no to dalej 3mam

padam

a jutro i pojutrze zapowiadają jeszcze cieplej
trza się zaszyć w lodówce chyba

[Anielllka]

Ciekawe jak Lea - pewnie już trzyma swoją kruszyne

dziewczyny proszę trzymajcie za mnie kciuki żeby szybko się ruszyło i zebym na darmo w szpitalu nie leżała

kurde stresuję sie jak pomysle że już ze szpitala to z dzidzią wróce
nie wiem czy wszystko do torby spakowałam....


pozdrawiam Was wszystkie i życze szybkich porodów

[Siala_Bala]

Napisane przez Anielllka

dziewczyny proszę trzymajcie za mnie kciuki żeby szybko się ruszyło i zebym na darmo w szpitalu nie leżała

Spokojnie Wszystko będzie w porządku!

Ja za to mam juro wizytę u dentysty na 9:00 i już kupam pod siebie ze strachu bo czeka mnie wyrywanko
Wolałabym rodzić xD ale to nie mój czas...

Ty wrócisz z dzidzią a ja z dziurą Kto ma lepiej?

[Anielllka]

Siala no wyobraź sobie że ja z dziurą też mam zamiar wrócić

[Siala_Bala]

Napisane przez Anielllka

Siala no wyobraź sobie że ja z dziurą też mam zamiar wrócić

Ale Tobie ta dziura jeszcze się do czegoś przyda a moja nie za bardzo xD
Chociaż mnie zarośnie... Tobie lepiej nie




Mnie czeka wyrywanie zęba.. siódemki chyba (wole nie macać i nie liczyć) i po prostu jestem sparaliżowana myślą. Miałam traumatyczne bardzo przeżycie kilka lat temu gdzie miałam pół buzi rozkopane i tylko asystentka patrzyła kogo ma ratować czy mnie czy lekarkę.. obie byłyśmy już sino zielone z wysiłku bo biedna kobiecinka nie mogła sobie poradzić z moim zębem. Chciała mnie już wysyłać na chirurgię ale były obawy ze mnie w szpitalu nie przyjmą.. nie wyobrażam sobie szukać chirurga co mnie na już przyjmie z rozdupconym dziąsłem na wszystkie strony i kiedy puszcza znieczulenie i krwawię jak zarzynane prosię.

A na jutro nie wiem jak się przygotować psychicznie bo już mi słabo i oblewają mnie poty a co dopiero jak tam wejdę.
Bólu nie będzie ale będę słyszeć to chrupotanie kości i będę czuć szarpanie całą głową

Nie wiem czy muzyka w słuchawkach coś pomogłaby na to.. chyba jakbym puściła na fula jakąś rąbankę nieziemską.
Najlepiej jakby mnie uśpili i dopiero tam grzebali.

[Anielllka]

Siala wspolczuje przezyć - też nie lubię dentystów - a własnie najgorsi są na chirurgii szczękowo-twarzowej (tak z własnych doświadczeń wnioskuje)

dobra idę się myć i może zasne dziś

[kicia069]

witajcie kochane melduje sie w dzień mojego właściwego terminu porodu w nocy mało spałam a teraz cały czas mnie boli brzuch ale to chyba ze zdenerwowania bo boli i nie przechodzi, na skurcze to mi raczej nie wygląda.. no a szkoda bo w sumie bym już chciała..

[margo80]

Napisane przez Anielllka

Ciekawe jak Lea - pewnie już trzyma swoją kruszyne

dziewczyny proszę trzymajcie za mnie kciuki żeby szybko się ruszyło i zebym na darmo w szpitalu nie leżała

kurde stresuję sie jak pomysle że już ze szpitala to z dzidzią wróce
nie wiem czy wszystko do torby spakowałam....


pozdrawiam Was wszystkie i życze szybkich porodów

kciuki zapewnione

Napisane przez kicia069

witajcie kochane melduje sie w dzień mojego właściwego terminu porodu w nocy mało spałam a teraz cały czas mnie boli brzuch ale to chyba ze zdenerwowania bo boli i nie przechodzi, na skurcze to mi raczej nie wygląda.. no a szkoda bo w sumie bym już chciała..

teraz raczej kolej na Jolę - blokuje reszcie kolejkę

Siala - niech moc będzie z Tobą każde wyjście do dentysty-sadysty, to u mnie takie samo przeżycie, choć nigdy aż takich poważnych przejśc nie miałam. może niedługo powiem, że wolę rodzić, niż leczyć zęby. się okaże

no i najważniejsze:
przed 1 w nocy zbudził mnie sms od Lei:

"Hey, Tymuś jest już na świecie. akcja porodowa nie postępowała, tętno dzidziusia skakało, więc o 20 zrobili mi cc. teraz odpoczywam, Tymka nie widziałam jeszcze, wiem tylko, że waży 3740g. pozdrawiam. buziole.pa"

GRATULUJĘ JESZCZE RAZ!!!

[zgadnij_MS]

Lea w końcu się doczekałaś Tymcia GRATULACJE

[jamaicaP]

czesc mamusie

Napisane przez Miira

Dziewczyny mam pytanko. Właśnie polała mi się po majtkach biaława, śliska wydzielina i było jej duuuuuużo. Zastanawiam się co to takiego? (już przez chwile myślałam że to wody ) Czy wy też tak macie? Czop chyba powinien być przeźroczysty ew. zabarwiony krwią.

taaak znam to, mam, tez czasem myslalam ze to wody albo moze upławy ale gin powiedział ze spokojnie, taka wydzielina czesto sie zdarza,
co do czopa, znajdowalam takie żeliste smarki ale bez krwi ale on powiedzial mi ze to nie czop, tylko zgęstniała wydzielina, a czop powinien byc krwisty

Napisane przez Anielllka

kurde stresuję sie jak pomysle że już ze szpitala to z dzidzią wróce
nie wiem czy wszystko do torby spakowałam....

no to trzymamy, bedzie dobrze

Napisane przez margo80

no i najważniejsze:
przed 1 w nocy zbudził mnie sms od Lei:

"Hey, Tymuś jest już na świecie. akcja porodowa nie postępowała, tętno dzidziusia skakało, więc o 20 zrobili mi cc. teraz odpoczywam, Tymka nie widziałam jeszcze, wiem tylko, że waży 3740g. pozdrawiam. buziole.pa"

GRATULUJĘ JESZCZE RAZ!!!

no i pięknie !!!!!


troche musze sobie ulzyc i pozalic sie na swój los hehehee
co za noc... spalam moze 4 godz... masakra, własnie wrociłam z przychodni bo robiłam WR, na szczescie dziaduszkowie i babunie mnie przepuscili i od tego uprzejmie
ale pierwszy raz poczułam o co chodzi z ta koscia łonową...
nie wiedzialam czy to szyjka czy kosc mnie tak kluje....
ogolnie
napierdziela mnie bożena
palce mam pulchne jak bobasek, obraczka i pirździonek utknęły na dobre

na dodatek jak sie turlałam z powrotem, złapał mnie skurcz w stopę...

[annLee]

Lea-Tymuś duży chłopak,gratulacje!!!

[bydgoszczanka]

Napisane przez Anielllka

pozdrawiam Was wszystkie i życze szybkich porodów

Trzymam kciuki

Napisane przez margo80

"Hey, Tymuś jest już na świecie. akcja porodowa nie postępowała, tętno dzidziusia skakało, więc o 20 zrobili mi cc. teraz odpoczywam, Tymka nie widziałam jeszcze, wiem tylko, że waży 3740g. pozdrawiam. buziole.pa"

Gratulujemy serdecznie

[annLee]

mnie tez już strasznie cieżko w nocy
przewrócenie się na drugi bok to masakra
pomijając bieganie do kibelka

ale wczoraj wzruszyła mnie pani w Carrefure,czy jak tam ten sklep się zwie,bo zauważyła mnie w kolejce i zaproponowała obsłużenie
z wrażenia obejrzałam się za siebie nie kumając o co chodzi

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Lea - GRATULACJE ogromne

[jamaicaP]

spaaaccc.... maz wstal dzis bardzo rano i mnie tez przy okazji zbudzil bo obiecal koledze zawiezc go do kliniki leczenia nieplodnosci.... jego zona jest chyba po 2 czy 3 poronieniach ale jej lekarze upieraja sie ze to on musi sie przebadac...

[Jola00]

Napisane przez Anielllka

dziewczyny proszę trzymajcie za mnie kciuki żeby szybko się ruszyło i zebym na darmo w szpitalu nie leżała

kurde stresuję sie jak pomysle że już ze szpitala to z dzidzią wróce
nie wiem czy wszystko do torby spakowałam....


pozdrawiam Was wszystkie i życze szybkich porodów

Szybkiego rozwiązania

Napisane przez Siala_Bala

Mnie czeka wyrywanie zęba.. siódemki chyba (wole nie macać i nie liczyć) i po prostu jestem sparaliżowana myślą. Miałam traumatyczne bardzo przeżycie kilka lat temu gdzie miałam pół buzi rozkopane i tylko asystentka patrzyła kogo ma ratować czy mnie czy lekarkę.. obie byłyśmy już sino zielone z wysiłku bo biedna kobiecinka nie mogła sobie poradzić z moim zębem. Chciała mnie już wysyłać na chirurgię ale były obawy ze mnie w szpitalu nie przyjmą.. nie wyobrażam sobie szukać chirurga co mnie na już przyjmie z rozdupconym dziąsłem na wszystkie strony i kiedy puszcza znieczulenie i krwawię jak zarzynane prosię.

A na jutro nie wiem jak się przygotować psychicznie bo już mi słabo i oblewają mnie poty a co dopiero jak tam wejdę.
Bólu nie będzie ale będę słyszeć to chrupotanie kości i będę czuć szarpanie całą głową

Nie wiem czy muzyka w słuchawkach coś pomogłaby na to.. chyba jakbym puściła na fula jakąś rąbankę nieziemską.
Najlepiej jakby mnie uśpili i dopiero tam grzebali.

Kochana powodzenia,będzie dobrze

Napisane przez kicia069

witajcie kochane melduje sie w dzień mojego właściwego terminu porodu w nocy mało spałam a teraz cały czas mnie boli brzuch ale to chyba ze zdenerwowania bo boli i nie przechodzi, na skurcze to mi raczej nie wygląda.. no a szkoda bo w sumie bym już chciała..

Hehe to Ty jeszcze jesteś przede mną. Na porodówkę szybko

Napisane przez margo80

kciuki zapewnione

teraz raczej kolej na Jolę - blokuje reszcie kolejkę




przed 1 w nocy zbudził mnie sms od Lei:

"Hey, Tymuś jest już na świecie. akcja porodowa nie postępowała, tętno dzidziusia skakało, więc o 20 zrobili mi cc. teraz odpoczywam, Tymka nie widziałam jeszcze, wiem tylko, że waży 3740g. pozdrawiam. buziole.pa"

GRATULUJĘ JESZCZE RAZ!!!

Ja jeszcze nic nie blokuję kicia na liście jest jeszcze przede mną



Lea duży synek,wielkie gratulacje klask i:
Dużo zdrówka dla Ciebie i Tymka


Witam kochane
U mnie dziś piąty dzień po terminie i nadal cisza... Tak czy inaczej już bliżej niż dalej do porodu
Nocka minęła nam w miarę dobrze. Mogłoby coś zacząć boleć...
Ja tylko mam nadzieję,że do końca tego tygodnia się rozpakuję

[marrticzka]

Napisane przez kicia069

witajcie kochane melduje sie w dzień mojego właściwego terminu porodu w nocy mało spałam a teraz cały czas mnie boli brzuch ale to chyba ze zdenerwowania bo boli i nie przechodzi, na skurcze to mi raczej nie wygląda.. no a szkoda bo w sumie bym już chciała..

no to kciuki za rozwoj akcji

Napisane przez Siala_Bala

Ale Tobie ta dziura jeszcze się do czegoś przyda a moja nie za bardzo xD
Chociaż mnie zarośnie... Tobie lepiej nie




Mnie czeka wyrywanie zęba.. siódemki chyba (wole nie macać i nie liczyć) i po prostu jestem sparaliżowana myślą. Miałam traumatyczne bardzo przeżycie kilka lat temu gdzie miałam pół buzi rozkopane i tylko asystentka patrzyła kogo ma ratować czy mnie czy lekarkę.. obie byłyśmy już sino zielone z wysiłku bo biedna kobiecinka nie mogła sobie poradzić z moim zębem. Chciała mnie już wysyłać na chirurgię ale były obawy ze mnie w szpitalu nie przyjmą.. nie wyobrażam sobie szukać chirurga co mnie na już przyjmie z rozdupconym dziąsłem na wszystkie strony i kiedy puszcza znieczulenie i krwawię jak zarzynane prosię.

A na jutro nie wiem jak się przygotować psychicznie bo już mi słabo i oblewają mnie poty a co dopiero jak tam wejdę.
Bólu nie będzie ale będę słyszeć to chrupotanie kości i będę czuć szarpanie całą głową

Nie wiem czy muzyka w słuchawkach coś pomogłaby na to.. chyba jakbym puściła na fula jakąś rąbankę nieziemską.
Najlepiej jakby mnie uśpili i dopiero tam grzebali.

siala wspolczuje. ja mam przed dentysta wiekszy stres niz przed porodem

Napisane przez margo80

przed 1 w nocy zbudził mnie sms od Lei:

"Hey, Tymuś jest już na świecie. akcja porodowa nie postępowała, tętno dzidziusia skakało, więc o 20 zrobili mi cc. teraz odpoczywam, Tymka nie widziałam jeszcze, wiem tylko, że waży 3740g. pozdrawiam. buziole.pa"

GRATULUJĘ JESZCZE RAZ!!!

Gratulacje!!!!! kawał chłopa

[margo80]

Napisane przez Jola00

Ja jeszcze nic nie blokuję kicia na liście jest jeszcze przede mną

no i to jest właśnie niejasne, bo kicia pisze, że dziś ma właściwy termin...

Kiciu jak to z Tobą jest?

Emerald się na razie nie odzywa...