|
|
#1 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 8 312
|
Kto płaci? Mężczyzna czy kobieta?
Tak się od dłuższego czasu zastanawiam nad tym kto ma płacić gdy umawiam się na spotkanie z mężczyzną. Powiedzmy randke. Mężczyzna tradycyjnie czy po połowie, każdy za siebie?
Moje pytanie stąd bo nie lubie, gdy ktoś za mnie płaci... czuje się taka... bezradna, biedna, bez polotu. Czy słusznie? Czy może to moja chora wyobraźnia? Czy to mężczyzna powinien płacić? Czy nie? Moj ostatni TZ wręcz się na mnie obrażał jak chciałam za coś zapłacić. Teraz spotykam się z jednym mężczyzną. Póki co płaci on, bo nie wiem jak może zareagować na moje chce zapłacić za siebie. Zadałam to pytanie przyjacielowi- powiedział, ze jesli kobieta chciałaby zapłacić za siebei to by jej pozwolił i nie robił scen. Poczulam sie dobrze z taką odpowiedzia, ale również... pomyślałam czy on aby napewno jest mężczyzną. Czy uważacie, że mężczyzna powinien płacić za kobiete? Czy może każdy za siebie? A gdy zapłaci każdy za siebie to czy mężczyzna nie poczuje się czasem urażony? To o tym myślicie, jakie macie spostrzeżenia na ten temat? ...bo ja już się pogubiłam
__________________
Życie to ciągłe ryzyko. Edytowane przez Nati02 Czas edycji: 2013-05-31 o 11:57 |
|
|
|
|
#2 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: Kto płaci? Mężczyzna czy kobieta?
Płaci ten, kto zaprasza, więc jeśli to Ty zapraszasz, to Ty płacisz, jeśli Ciebie zaproszono, to płaci ten, kto Cię zaprosił.
Gdy jesteśmy w bardziej zażyłych stosunkach - można się umawiać kto kiedy płaci lub, że każdy płaci za siebie. Jesli ktoś obraża się na taką naszą propozycję to należy wyjaśnić sprawę od razu - nie czułam sie zaproszona, chcę zapłacić za siebie bo tak wolę, wiem, że jesteś spłukany czy jaka tam jest prawda. I wyjaśnić, że nie jest to powód do obrażania się - Ty tak uważasz i chcesz, aby w temacie była jasność. Nie widzę większego problemu. |
|
|
|
|
#3 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kto płaci? Mężczyzna czy kobieta?
Nati02 nie jestem pewna, ale poszukaj w wyszukiwarce, bo chyba byl juz taki watek
__________________
"Prawdziwa Wizażanka wychodzi na podwórko gdy nie ma prądu!" Jestem na: http://www.amundsen.pl/home/ Etap oceaniczny ![]() http://nwpass.qnt.pl/
|
|
|
|
|
#4 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 897
|
Dot.: Kto płaci? Mężczyzna czy kobieta?
Jak dla mnie to zależy od sytuacji.Po pierwsze jak facet zaprasza to on płaci.Ale jak wiem, że być może nie miec pieniędzy(tzn, nie w sensie, że portfela zapomniał tylko no ogólnie) to proponuje zapłate po połowie.
Szczerze mówiąc mi nie przeszkadza to, że mężczyzna za mnie płaci.Nie czuje się wtedy wcale bezbronna ani zobowiązana do czegoś.Jakos przywykłam do tego, że mężczyzna płaci.Raczej głupio mi się robi jak dorosły mężczyzna który wiadomo, że ma kase proponuje "może po połowie?" Mój poprzedni facet na pierwszym spotkaniu(jak zaproponowałam, że zapłace) stwierdził, że chyba żartuje.No i potem to zawsze on płacił. A z obecnym tż hmm różnie bywa.Ten kto ma kase ten płaci
|
|
|
|
|
#5 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 722
|
Dot.: Kto płaci? Mężczyzna czy kobieta?
jezeli jest to randka, ktora zaproponowal mezczyzna to oczywiscie ON powinien zaplacic
jezeli to tylko spotkanie kobiety i mezczyzny- to placimy po polowie no chyba ze ON powiem ze to na jego rachunek ja rowniez zawsze chcialam za siebie placic,ale to czasami nie wypada. Kiedys bylam na randce i musialam sama sobie isc do baru i zamowic cos do picia i oczywiscie zaplacic-od razu wiedzialam ze dzentelmenem to on nie jest....dziwnie sie wtedy poczulam (nie ze musialam za siebie zaplacic) tylko tak jakos....poprostu bylo dziwnie
|
|
|
|
|
#6 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 8 312
|
Dot.: Kto płaci? Mężczyzna czy kobieta?
Cytat:
__________________
Życie to ciągłe ryzyko. |
|
|
|
|
|
#7 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 8 312
|
Dot.: Kto płaci? Mężczyzna czy kobieta?
Cytat:
Dziwne to dla mnie wszystko.
__________________
Życie to ciągłe ryzyko. |
|
|
|
|
|
#8 |
|
xxyy
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 030
|
Dot.: Kto płaci? Mężczyzna czy kobieta?
a ja chcialabym zeby TŻ (juz niestety byly) za mnie zaplacil kiedykolwiek. ale niestety nie potrafil, twierdzil ze skoro kobiety tak sie uparly na o rownouprawnienie to w ramach rownouprawnienia to ja moge placic za siebie i za niego. nigdy nie zaproponowal ze zaplaci, a co najwyzej placil swoja polowe.
ja wiem ze ne mial kasy ale.. skoro ja moglam cos mu czasem postawic to czemu on mi nie? glupie troche..
__________________
Nie należy sie bać zmian , które powo... |
|
|
|
|
#9 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 124
|
Dot.: Kto płaci? Mężczyzna czy kobieta?
też mam z tym problem
Po roku bycia z moim TŻ już te tematy nie są jakoś znaczące, ale kiedyś wpadłam na pomysł, który wydał mi się lepszy niż płacenie za siebie np. idąc z kimś do kina, nie chcąc czuć się zobowiązana, że ktoś płaci za mnie, przy tym za Nas dwoje, nie chcąc też psuć atmosfery proponowałam, że On zapłaci za mnie, a ja za Niego ciężka kwestia, a co do tłumaczenia sobie przez facetów wszystkiego równouprawnieniem myśle, że jest im na reke jak potrzeba, ale moim zdaniem takie podejście odbiera im dużo męskości
__________________
narysuj mi baranka... zakorzenienie |
|
|
|
|
#10 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Kto płaci? Mężczyzna czy kobieta?
u mnie zawsze TZ płaci, co mnie juz powoli zaczyna denerwowac, bo kiedy ja chce chociaz raz za cos zaplacic to on zawsze sie ze mnie smieje i mowi Przestan ja płace! i tak jest w kolko
![]() no i co ja mam robic? na chama płacic za siebie? nie wiem
__________________
Już Pani Licencjat 5-ty rok na Wizażu teraz sie MaGistRuje ![]() DUKAM ![]() |
|
|
|
|
#11 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 8 312
|
Dot.: Kto płaci? Mężczyzna czy kobieta?
Cytat:
Mam ten sam problem.
__________________
Życie to ciągłe ryzyko. |
|
|
|
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 459
|
Dot.: Kto płaci? Mężczyzna czy kobieta?
Każy za siebie, jezeli jest to spontaniczny wypad, lub koleżenskie wyjście.
Zapraszający za zaproszonego. Mężczyzna za kobietę , jeżeli jest to para , ale w stałym związku nie ma reguły: może płacić osoba lepiej zarabiająca, finanse moga byc wspólne, raz płaci jedno raz drugie lub każde za siebie itp. Pracujący za niepracującego.( znak czasu) Zasada płacenia za kobietę wywodzi się z czasu kiedy większość kobiet nie posiadała własnych finansów
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie |
|
|
|
|
#13 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 20 368
|
Dot.: Kto płaci? Mężczyzna czy kobieta?
U nas częściej płaci tż czasem dzielimy się po połowie. Najczesciej jak idziemy na zakupy do sklepu to dorzucam jakies drobe do rachunku...
wyjscia na piwo, do pubu sa sponsorowane przez niego , ja za to zawsze kupie nam jakas czekolade gdy gdzies idziemy albo cukierki:P Uwazam ze jednak 70% razy powinien oplacic facet:P jakos tak dziwnie gdy dziewczyna idzie z facetem i to ona placi....
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. ![]() http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach
|
|
|
|
|
#14 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 586
|
Dot.: Kto płaci? Mężczyzna czy kobieta?
Cytat:
Moja znajoma umawiała się z chłopakiem, który zawsze ją gdzieś zapraszał, ale pieniędzy miał zawsze tylko na jedną kawę/jeden bilet. On pracował, ona była studentką, nierzadko musiała mu dokładać ze swojego "kieszonkowego" do jego części rachunku. Masakra!
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
|
|
|
|
|
#15 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 8 312
|
Dot.: Kto płaci? Mężczyzna czy kobieta?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
Życie to ciągłe ryzyko. |
||||
|
|
|
|
#16 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 921
|
Dot.: Kto płaci? Mężczyzna czy kobieta?
U nas płaci ten kto aktualnie jest przy kasie - raz on, raz ja. Często płacimy po połowie. Myślę, że to uczciwy układ.
__________________
http://imguiltyascharged.blogspot.co.uk/ |
|
|
|
|
#17 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 8 312
|
Dot.: Kto płaci? Mężczyzna czy kobieta?
Cytat:
Ja niestety spotykam takich, którzy się na mnie obrażają jak chce zapłacić chociaż za siebie. Nie wiem czy się cieszyć czy płakać.
__________________
Życie to ciągłe ryzyko. |
|
|
|
|
|
#18 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Kto płaci? Mężczyzna czy kobieta?
Prawdę mówiąc nie bardzo rozumiem o co chodzi, Nati02, nie obrażaj sie,ale to, czy jestes bezradna i bez polotu nie zależy od tego kto płaci za Twoja kawę.
Zasada jest taka, że płaci ten kto zaprasza. Jesli źle się z tym czujesz i chcesz zerwac z ta zasadą, to spotykaj sie tylko z takimi facetami, którzy to zaakceptują. Jakos nigdy to "kto płaci", nie spedzało mi snu z powiek , jak jeszcze chodziłam na randki to płacił facet, który mnie zapraszał. Nie ma się o co bić, moim zdaniem. To, ze jest się kobieta silną i niezalezną nie przeszkadza byc nam po prostu KOBIETĄ. Możemy pozwolić, zeby facet za nas zapłacił, żeby nas w drzwiach przepuscił pierwszą i dalej pozostaniemy niezalezne i silne, korona nam z głowy nie spadnie. Pozdrawiam
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
|
|
|
#19 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 8 312
|
Dot.: Kto płaci? Mężczyzna czy kobieta?
Luba nie mam zamiaru się obrażać
![]() Rozumie to co piszesz, jak również wszystkie inne wypowiedzi, ale naprawdę jestem wtedy w niekomfortowej sytuacji. Chciałam po prostu zobaczyć jak widzą to inni. I jak widze zdania również są podzielone.
__________________
Życie to ciągłe ryzyko. |
|
|
|
|
#20 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 29
|
Dot.: Kto płaci? Mężczyzna czy kobieta?
Ja z moja dziewczyna doszlismy do kompromisu jakos
|
|
|
|
|
#21 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 459
|
Dot.: Kto płaci? Mężczyzna czy kobieta?
Nati, też mam taki problem, tzn o ile to można nazwać problemem
w każdym razie też często jestem w sytuacji że nie mam pojęcia czy proponować że zapłacę za siebie, czy lepiej sie nie odzywac.. Ostatnio np spotykam się z chłopakiem i właściwie, to od samego początku on za wszystko płacił. Aż mi trochę głupio, ale jak proponowołam że ja zapłacę to właśnie padały teksty w stylu: "daj spokój", "następnym razem mnie gdzieś zaprosisz" itp... czuję się o tyle usprawiedliwiona, że on ma pracę dość dobrze zarabia.. no a ja cóż.. nie mam stałego źródła dochodu W każdym razie wolałabym układ każdy płaci za siebie.. wtedy nie ma jakichś wzajemnych zależności, "długów".. no ale prawda jest taka że faceci często sami poczuwają się do obowiązku żeby płacić.. no i dla kobiet jest to nawet wygodne tzreba wyczuć sytuację... (hehe.. mówię ja - która nie potrafi tego zrobić )
__________________
|
|
|
|
|
#22 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Kto płaci? Mężczyzna czy kobieta?
u nas płacimy w zasadzie ..hmmm...właśnie się zastanawiam. Obydwoje jesteśmy niezarabiającymi studentami. To znaczy mamy dorywcze jakieś prace albo ciągniemy od rodziców, więc jest dla mnie nielogiczne że płaciłby za mnie zawsze mój TŻ. Z jakiej racji. Na początku spotykania się owszem było tak, że nie pozwalał mi za nic płacić, ale teraz jesteśmy sobie tak bliscy i zżyci że w zasadzie raz płacę ja, raz on..zupełnie nie zwracamy na to uwagi chyba. Idziemy do klubu, on na przaykład płaci za bilety wstępu, ja za piwo...bilans chyba na zero..choć mam wrażenie że jednak to on częsciej płaci, bo chce pokazać że jest mężczyzną a ja to nawet lubię, że mogę mu dać poczuć się nim
Tak...po głębszym namyśle on płaci częściej...
|
|
|
|
|
#23 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 44
|
Dot.: Kto płaci? Mężczyzna czy kobieta?
Czytając ten wątek przypomniało mi się, jak całkiem niedawno spotykałam się z kolesiem (on pracuje)z jego bratem(studjuje) i moją przyjaciółką wspólne wypady na browarki..do kina... na początku zaproponowałam, że zapłacę za siebie ale mnie ,,wyśmiali" więc już więcej nie pytałam
... było miło aż pewnej nocy kolega mówi mi, że musimy się zacząć spotykać tylko we dwoje...ponieważ on za każdym razem płaci za nas wszystkich, bo brat nigdy nie ma kasy...jak mi głupio było ...niewiedziałam czy smiać się czy płakać ... ale przecież chciałam za siebie zapłać...i zrozum tu facetów![]() |
|
|
|
|
#24 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4
|
Dot.: Kto płaci? Mężczyzna czy kobieta?
Cytat:
Wiesz to zalezy od sytuacji finansowej obu stron. Generalnie jest tak, ze facet placi. bo to jego rola. Moze kiedys tak bylo, ale tak na serio to wszystko zalezy od materialnej sytuacji obu stron. Gdy uznajesz partnerski zwiazek, to powinno sie razem placic albo raz Ty a raz On. Zeby bylo fair. Ostatnio mialam taka pogadanke z moim Panem ;-) i wg. bilansu wyszlo ze on placi duzo wiecej niz ja. Takze, aby bylo ok place czasami za piwo lub gdy robimy grila kupuje jakies drobiazgi. No i wiem ze lubi lody... ;D Takze nie powinno byc w tej chwili takich rozgraniczen bo sa krzywdzace. Chociaz przyznaje, to bardzo mile, gdy ktos placi za ciebie i mozna sie przyzwyczaic. Tylko ze masz byc partnerem/-ka a nie ciezarem. Takze raz tak raz tak jest ok. Pozdrav, Volfra001 Ps. "U nas płaci ten kto aktualnie jest przy kasie - raz on, raz ja. Często płacimy po połowie. Myślę, że to uczciwy układ". W tym cytacie jest to fajnie ujete. I prawda. |
|
|
|
|
|
#25 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 513
|
Dot.: Kto płaci? Mężczyzna czy kobieta?
Jakbyłam z moim obecnym narzeczonym na jednej z pierwszych randek a było to ok 6 lat temu, powiedział mi że nie pozwoli nigdy abym ja przynim za siebie płaciła i tak jest do dziś.
|
|
|
|
|
#26 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 70
|
Dot.: Kto płaci? Mężczyzna czy kobieta?
No coż, moja dziewczyna jest zwolenniczką płacenia po połowie, więc z bólem serca zgadzam się na takie rozwiązanie, chyba, że ja ją gdzieś w sposób ewidentny zapraszam. Jest to tym bardziej logiczne, że oboje jesteśmy na utrzymaniu rodziców.
|
|
|
|
|
#27 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 2 465
|
Dot.: Kto płaci? Mężczyzna czy kobieta?
Według mnie to osoba zapraszająca powinna płacić za zaproszoną, bez względu na to czy to kobieta czy facet, Jak jak zapraszam kogos to ja płace, jak ktoś mnie to pozwalam za siebie zapłacić. I problem rozwiązany.
A z moim facetem jest tez tak ze z reguły płacimy po równo, tzn. raz on, raz ja. I po kłopocie
|
|
|
|
|
#28 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 418
|
Dot.: Kto płaci? Mężczyzna czy kobieta?
U mnie zawsze było nienormalnie w tej kwestii.Z reguły to ja musiałam płacić,co po pewnym czasie zaczynało mnie wkurzać.Jak nie miałam kasy to nigdzie nie wychodziliśmy.Nie mogę nawet powiedzieć,żeby któryś z moich chłopaków czuł się przez to niezręcznie!
Za to zawsze było inaczej jak wychodziłam gdzieś z kolegą czy znajomym.Wtedy zawsze oni płacili chociaż nie musieli,niewazne czy to było kino,kolacja,obiad itp.Nawet nie miałam wyrzutów sumienia,że mój chłopak w tym czasie siedzi w domu.Niech siedzi skoro nie potrafi zarobić! Naprawdę uważam,że to facet powinien płacić,mimo że moje życie przez długi czas pokazywało co innego. |
|
|
|
|
#29 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Kto płaci? Mężczyzna czy kobieta?
Nie ma sztywnej reguły, wszystko zależy od sytuacji
![]() U mnie bywało różnie, w stałym związku, gdzie znalismy się jak łyse konie częściej płaciłam ja, co przyznaję, niekoniecznie było miłe. Ale tak było i nad rozlanym mlekiem nie ma co płakać Na niepewnym gruncie zawsze proponuję płacenie po połowie, ewentualnie jeśli chłopak płaci za kino, ja po kinie zapraszam na lody/kawę itp. Nie upieram się też usilnie, że będę płacić za siebie, jeśli chłopak zaprasza do teatru, ja kupuję bilety na inną sztukę i zapraszam Jego. Nie odpowiada mi forma dzielenia rachunku w restauracji i rozliczania przy stoliku dlatego myślę, że taki sposób kiedy raz płacę ja, raz On jest niezły i nikt nie czuje się niezręcznie
|
|
|
|
|
#30 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 599
|
Dot.: Kto płaci? Mężczyzna czy kobieta?
Cytat:
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:24.






Etap oceaniczny







![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)
, jak jeszcze chodziłam na randki to płacił facet, który mnie zapraszał. Nie ma się o co bić, moim zdaniem. To, ze jest się kobieta silną i niezalezną nie przeszkadza byc nam po prostu KOBIETĄ. Możemy pozwolić, zeby facet za nas zapłacił, żeby nas w drzwiach przepuscił pierwszą i dalej pozostaniemy niezalezne i silne, korona nam z głowy nie spadnie. 
w każdym razie też często jestem w sytuacji że nie mam pojęcia czy proponować że zapłacę za siebie, czy lepiej sie nie odzywac.. 


