Polecamy:

Wizazanka5000 · 2010-06-12, 23:44

No koleżanko, ale furrorę zrobiłaś

karateczka000 · 2010-06-12, 23:46

Cytat:

Napisane przez Cyska

jakies to dziwne ...

haha zresztą jak cała ta historia biorąc pod uwagę jej ceglany początek

**madmuazelle** · 2010-06-12, 23:48

Cytat:

Napisane przez Cyska

jakies to dziwne ...

Tzn

co masz na mysli???bo niewiem czy to samo co ja.

Cytat:

Napisane przez karateczka000

haha zresztą jak cała ta historia biorąc pod uwagę jej ceglany początek

Jeszcze się okaże,że autorka wątku wymysliła sobie bajeczke a,że c.d no to musi wkońcu pomysleć nad dalszym ciągiem opowiastki co by więcej wizażanek czytało jej wątek.

Duszaniola · 2010-06-12, 23:48

Dobrze, że popsuł mi się komputer i nie miałam dostępu do wątku, bo bym chyba padła z niecierpliwości

Ten chłopak przez smsy jakiś taki ciekawszy był. Chyba, że się później rozkręcił. Ogólnie mam wrażenie, że Autorce niezbyt podpasował.
Ale masakra, że tak Cię wytropił przez internet z adresem włącznie.

Autorko, dopisz najpóźniej jutro resztę, bo później znowu nie będę miała dostępu do kompa, a bez dalszego ciągu nie wytrzymam

karateczka000 · 2010-06-12, 23:48

Cytat:

Napisane przez madmuazelle

Tzn

co masz na mysli???bo niewiem czy to samo co ja.

a co takiego dokladnie macie na mysli?

aaa,że to taki 'żarcik'...hm nie wiem....ale nawet jeśli to ściema to się udała

w kazdym razie ja mam nadzieje, ze nie, bo bardzo fajnie się to wszystko czyta

**madmuazelle** · 2010-06-12, 23:50

Cytat:

Napisane przez karateczka000

a co takiego dokladnie macie na mysli?

Napisałam wyżej

W sumie to mam dwa odczucia co do tej histori/autorki wątku.

Cyska · 2010-06-12, 23:50

Cytat:

Napisane przez madmuazelle

Tzn

co masz na mysli???bo niewiem czy to samo co ja.

Chyba to samo

no nie wiem.. te posty autorki jakies takie... jak opowiadanie

i to w odcinkach...

i te nieścisłości... iiii nie napiszę wiecej bo burza.... hmm..

karateczka000 · 2010-06-12, 23:52

Cytat:

Napisane przez madmuazelle

Napisałam wyżej

W sumie to mam dwa odczucia co do tej histori/autorki wątku.

o to mów

co jest tym drugim?

**madmuazelle** · 2010-06-12, 23:54

Cytat:

Napisane przez Cyska

Chyba to samo

no nie wiem.. te posty autorki jakies takie... jak opowiadanie

i to w odcinkach...

Dokładnie.

Łykalam tą historyjke do dzisiaj,kiedy to przyszła opowiedziała cześc i poszła bo głowa ją boli.

No,ale te dowozawnie opowiastki co by wzbudzić większe zainteresowanie wizażanek.
Jesli się myle,to sorki.

No,ale mam obecnie takie odczucia,że to ściema.

Asienka187 · 2010-06-12, 23:54

Cytat:

Napisane przez madmuazelle

Tzn

co masz na mysli???bo niewiem czy to samo co ja.

zapewne to samo co i ja

edit: tak właśnie myślałam

musskat · 2010-06-12, 23:56

Cytat:

Napisane przez madmuazelle

Dobrze,że byłaś czujna.No,nieźle się zapowiada jestem ciekawa dalszego ciągu.

Mam wrażenie,że teraz specjalnie będziesz bawiła się z wizażankami w kotka i myszke i dawkowała opowieść.Co by więcej widzów na wątku się zebrało.

Madmuazelle niepotrzebnie edytowałaś swój post. Czemu nie zostawiłaś tego w czarnym kolorze? Przecież masz rację.

Autorka celowo dawkuje informacje, po to żeby zgromadzić przed monitorami jak najwięcej Wizażanek. Przecież mogła dopisać dwa zdania o swoich odczuciach, czy chłopak fajny, czy spodobał jej się, cokolwiek...

No cóż, przestaje mnie ciekawić ten wątek

.

karateczka000 · 2010-06-12, 23:57

dziewczyny.... przez te wasze podejrzenia serialowi spada napięcie

nie robcie tego

**madmuazelle** · 2010-06-13, 00:04

Widze,że nie tylko ja mam takie odczucia.No ja na miejscu autorki,chciałabym napisać calośc jak dzisiaj było,a te dawkowanie mnie nie tyle co utwierdziło a czerwona lampka się zaświeciła,że być może to ściema.Jesli,nie to raz jeszcze przepraszam,bo być może faktycznie autorka się źle czuje.No,ale moja wiara w wiarygodnośc tego wątku spadła do minimum.

Cyska · 2010-06-13, 00:04

Cytat:

Napisane przez musskat

Madmuazelle niepotrzebnie edytowałaś swój post. Czemu nie zostawiłaś tego w czarnym kolorze? Przecież masz rację.

Autorka celowo dawkuje informacje, po to żeby zgromadzić przed monitorami jak najwięcej Wizażanek. Przecież mogła dopisać dwa zdania o swoich odczuciach, czy chłopak fajny, czy spodobał jej się, cokolwiek...

No cóż, przestaje mnie ciekawić ten wątek

.

Moze żeby nie psuć zabawy wierzącym

Nie no mnie tkneło juz wczesniej po czyimś poście w ktorym nie pamiętam co bylo i nie mogę go znaleźć

ale coś o tym ze autorka dziennikarka ii i .. nie wiem nie chce ściemniać

no ale ze moze wymysla to na potrzeby.. yy... zawodu?

Może niech autorka zrobi zdjęcie cegły ?

**madmuazelle** · 2010-06-13, 00:06

Nie tyle co psuć zabawy wierzącym,ale dlatego dałam na biało bo nie mam pewności,czy moje odczucia są faktycznie prawidziwe.

To tylko wie autorka wątku.

karateczka000 · 2010-06-13, 00:10

Cytat:

Napisane przez zkrainyoz

przeżylam 59 minut bardzo emocjonujących minut w każdym razie. ta historia jeszcze trwa.

dziewczyny właściwie to co mialo znaczyc to wytłuszczone? 'ta historia jeszcze trwa' wiec dalej siedzcie i przezywajcie

???

lemon tree · 2010-06-13, 00:12

Cytat:

Napisane przez karateczka000

dziewczyny właściwie to co mialo znaczyc to wytłuszczone? 'ta historia jeszcze trwa' wiec dalej siedzcie i przezywajcie

???

Może autorka zaprosiła swojego Wielbiciela na herbatę?

karateczka000 · 2010-06-13, 00:13

Cytat:

Napisane przez lemon tree

Może autorka zaprosiła swojego Wielbiciela na herbatę?

uuuu

i dlatego nie może teraz pisac!

lemon tree · 2010-06-13, 00:14

Cytat:

Napisane przez karateczka000

uuuu

i dlatego nie może teraz pisac!

Może, może...

ale teraz to same dopisujemy dalszą część historii

Cyska · 2010-06-13, 00:16

Cytat:

Napisane przez karateczka000

dziewczyny właściwie to co mialo znaczyc to wytłuszczone? 'ta historia jeszcze trwa' wiec dalej siedzcie i przezywajcie

???

ja mysle ze w tej opowieści to jakiś psychol i to jeszcze trwa bo psychol nie wie wszystkiego np jaki ma numer buta, co je na śniadanie itp

karateczka000 · 2010-06-13, 00:19

Cytat:

Napisane przez lemon tree

Może, może...

ale teraz to same dopisujemy dalszą część historii

i o to chodzi

Cytat:

Napisane przez Cyska

ja mysle ze w tej opowieści to jakiś psychol i to jeszcze trwa bo psychol nie wie wszystkiego np jaki ma numer buta, co je na śniadanie itp

......ta historia jeszcze trwa.......
przepraszam, ale teraz ta 'sentencja' naprawde mnie rozbawila

starlit · 2010-06-13, 00:21

i w ogole czemu akurat 59 minut? Autorka mierzyla czas co do minuty czy jak?

karateczka000 · 2010-06-13, 00:23

Cytat:

Napisane przez starlit

i w ogole czemu akurat 59 minut? Autorka mierzyla czas co do minuty czy jak?

właśnie

no ale w sumie....to byla dosc wazna dla niej chwila wiec mozliwe ze tak skrupulatnie odliczyla czas

Cyska · 2010-06-13, 00:25

Cytat:

Napisane przez starlit

i w ogole czemu akurat 59 minut? Autorka mierzyla czas co do minuty czy jak?

moze była taka niezręczna cisza że tylko ich zegarki było słychać.. cyk cyk cyk cyk cyk cyk

ale to pewnie ma jakies ukryte znaczenie, teraz będzie dostawać listy z liczbą 59.. albo...w ilości 59

Oj dziewczyny nie znacie sie no

niutka1 · 2010-06-13, 00:26

Cytat:

Nie no mnie tkneło juz wczesniej po czyimś poście w ktorym nie pamiętam co bylo i nie mogę go znaleźć

ale coś o tym ze autorka dziennikarka ii i .. nie wiem nie chce ściemniać

no ale ze moze wymysla to na potrzeby.. yy... zawodu?

Ja zapytałam wczesniej autorki, czy to nie sa przypadkiem jej wprawki dziennikarskie... ( a może literackie)

nie zaprzeczyła jednoznacznie, tylko cos tam mętnie to wyglądało,
ze: eee, nie... ona nie lubi takiej literatury

Za bardzo ta historia jest schematycznie napisana, jakos to wszytsko ma taki ustalony rytm... jak dla mnie podejrzane, i jeszcze to: ooo boli mnie głowa, jest burza dokoncze poxniej itd... a na koniec podkreslone, ze historia jeszcze trwa- naciągane

jak na wprawkę literacką, to niestety z serii harlequin raczej, jeszcze musisz duzo popracowac autorko

**madmuazelle** · 2010-06-13, 00:30

No właśnie te 59 minut,no niewiem stoper włączyła podczas randki/spotkania i liczyła tym sposobem czas.

To też dziwne a zarazem zagadka.

Mam też odczucie,że niby pan adorator ją tu znajdzie i napisze coś od siebie. A na koniec dowiemy się,że posty te są pisane z jednego kompa/ip.

karateczka000 · 2010-06-13, 00:31

niemożliwe że 59 minut....przecież ta historia jeszcze trwa, pamiętajcie!

lemon tree · 2010-06-13, 00:32

Cytat:

Napisane przez madmuazelle

No właśnie te 59 minut,no niewiem stoper włączyła podczas randki/spotkania i liczyła tym sposobem czas.

To też dziwne a zarazem zagadka.

Autorka coś wspomniała, że jej Wielbiciel jest bardzo dokładny(pisała coś, że widział ją w autobusie o 10:00 czy jakoś tak) więc może na pożegnanie powiedział jej: "Dziękuję Ci za te 59 minut wspaniałego spotkania"

starlit · 2010-06-13, 00:32

Cytat:

Napisane przez karateczka000

niemożliwe że 59 minut....przecież ta historia jeszcze trwa, pamiętajcie!

karateczka000 · 2010-06-13, 00:33

Cytat:

Napisane przez lemon tree

Autorka coś wspomniała, że jej Wielbiciel jest bardzo dokładny(pisała coś, że widział ją w autobusie o 10:00 czy jakoś tak) więc może na pożegnanie powiedział jej: "Dziękuję Ci za te 59 minut wspaniałego spotkania"

to był chyba autobus z numerem 10

2010-06-12, 23:44	#331
Wizazanka5000 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 6 245	Dot.: Podchody przez cegłę No koleżanko, ale furrorę zrobiłaś

2010-06-12, 23:48	#334
Duszaniola Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-07 Lokalizacja: Wrocław :) Wiadomości: 2 339	Dot.: Podchody przez cegłę Dobrze, że popsuł mi się komputer i nie miałam dostępu do wątku, bo bym chyba padła z niecierpliwości Ten chłopak przez smsy jakiś taki ciekawszy był. Chyba, że się później rozkręcił. Ogólnie mam wrażenie, że Autorce niezbyt podpasował. Ale masakra, że tak Cię wytropił przez internet z adresem włącznie. Autorko, dopisz najpóźniej jutro resztę, bo później znowu nie będę miała dostępu do kompa, a bez dalszego ciągu nie wytrzymam __________________

2010-06-12, 23:57	#342
karateczka000 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-05 Lokalizacja: ~.~.~.~ Wiadomości: 6 663	Dot.: Podchody przez cegłę dziewczyny.... przez te wasze podejrzenia serialowi spada napięcie nie robcie tego __________________ ~.~.~.~.~.~.~.~.~.~

2010-06-13, 00:04	#343
madmuazelle BAN stały Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 8 513	Dot.: Podchody przez cegłę Widze,że nie tylko ja mam takie odczucia.No ja na miejscu autorki,chciałabym napisać calośc jak dzisiaj było,a te dawkowanie mnie nie tyle co utwierdziło a czerwona lampka się zaświeciła,że być może to ściema.Jesli,nie to raz jeszcze przepraszam,bo być może faktycznie autorka się źle czuje.No,ale moja wiara w wiarygodnośc tego wątku spadła do minimum. Edytowane przez madmuazelle Czas edycji: 2010-06-13 o 00:12

2010-06-13, 00:06	#345
madmuazelle BAN stały Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 8 513	Dot.: Podchody przez cegłę Nie tyle co psuć zabawy wierzącym,ale dlatego dałam na biało bo nie mam pewności,czy moje odczucia są faktycznie prawidziwe. To tylko wie autorka wątku.

2010-06-13, 00:21	#352
starlit catch me if I fall. Zarejestrowany: 2008-12 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 15 517	Dot.: Podchody przez cegłę i w ogole czemu akurat 59 minut? Autorka mierzyla czas co do minuty czy jak? __________________ ♥

2010-06-13, 00:30	#356
madmuazelle BAN stały Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 8 513	Dot.: Podchody przez cegłę No właśnie te 59 minut,no niewiem stoper włączyła podczas randki/spotkania i liczyła tym sposobem czas. To też dziwne a zarazem zagadka. Mam też odczucie,że niby pan adorator ją tu znajdzie i napisze coś od siebie. A na koniec dowiemy się,że posty te są pisane z jednego kompa/ip. Edytowane przez madmuazelle Czas edycji: 2010-06-13 o 00:33

2010-06-13, 00:31	#357
karateczka000 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-05 Lokalizacja: ~.~.~.~ Wiadomości: 6 663	Dot.: Podchody przez cegłę niemożliwe że 59 minut....przecież ta historia jeszcze trwa, pamiętajcie! __________________ ~.~.~.~.~.~.~.~.~.~

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)