![]() |
#31 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Re: Waldemar Milewicz nie żyje :(
ja zaszokowana byłam dzis 3 razy. 1 raz jak uslyszałam ze Milewicz nie zyje - poinformował mnie moj facet, powiedział jakos tak nie wyraznie ze usłyszałam Milowicz, 2 raz jak sprostował ze to Milewicz, a 3 raz własnie teraz jak czytam te posty.... Zawsze kochane, pomocne ... a tu takie ups! Jesli jest to dla was jeden z wielu, to domyslam sie ze gdyby której z nas cos sie stało, te reakacja byłaby taka sama .... jedna z wielu (tfu, tfu!!!)
TVP poradzi sobie z pewnoscią bez pana W.M., ale juz nie bedzie taka sama, tak jak polka muzyka bez Niemena, Złotopolscy bez dziadka, Na dobre i na złe bez Trafankowskiej. Ja należę do cholernych wrażliwców, aż jestem sama na siebie zła czasami. Dzis w wiadomosciach mówili głownie o Milewiczu i 2 razy wychodziałam zeby sie nie poryczeć. Lubiłam go głównie za jego powagę i taki dostojny głos,sposób relacji. Wczraj koleznka na GG powiedziała mi ze miała isc na impreze do kupmeli ale nie idzie bo własnie zginął jej (kumeli)chłopak w wypadku. Nie znałam ani dziewczyny ani chłopaka a mysle o tym jeszcze dzis. A wam jest egal ze zginął Milewicz ... nie wierze....... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Zakorzenienie
|
Re: Waldemar Milewicz nie żyje :(
nie Coralin, to nie do Ciebie.
![]() swoją drogą- jakby nie patrzeć giną tam niewinni ludzie, a jakoś się o tym nie mówi, tak jak my teraz o Milewiczu.dlaczego nigdy nie powstał wątek "niewinni ludzie giną w iraku"? Paula poruszyła moim zdaniem ciekawą kwestię. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
|
Re: Waldemar Milewicz nie żyje :(
Poruszyła ciekawą kwestię to dlaczego w takim razie nie w osobnym wątku? Przeciez wojna trwa nie od dziś. I akurat w każdej z wojen na które jechał Milewicz też ginęli niewinni ludzie. W takich chwilach i dniach jak ten takie pełne znieczulicy zdania poruszają bardzo. Strasznie mi smutno.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 29 946
|
Re: Waldemar Milewicz nie żyje :(
Dzisiejszy dzień to dla mnie to smutny dzień. Dziś był porzeb mojego 16-letniego stryjecznego brata, który 2 dni wcześniej utopił się. Popołudniu dowiedziałam się, że Milewicz zginął zastrzelony. Zatkało i skołowało mnie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Re: Waldemar Milewicz nie żyje :(
moze ich nie doświadczyła smierć i słowo to jest obce, a informacje o czyjejs smierci mącą sielankę, bo dobranocki np nie ma...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Re: Waldemar Milewicz nie żyje :(
coralin napisał(a):
> Ta odpowiedz to do mnie???? > "Żadnej śmierci nie można zbywac twierdzeniem- inni też giną"- czy ja napisałam coś podobnego? Nie, Coralin, to nie do Ciebie. Po prostu przy Twoim poście kliknęłam "Odpowiedź". Przepraszam, nie chciałam, żeby wyszło, że to do Ciebie. ![]() To było takie ogólne przemyślenie wywołane samym tematem i wypowiedziami niektórych dziewczyn- Pauli, Moni. Sorki jeszcze raz za zamieszanie. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
|
Re: Waldemar Milewicz nie żyje :(
To fakt, czytanie tego wątku może być dołujące. Elementarna kultura nakazywałaby, że jesli ktoś zakłada wątek pod takim a nie innym tytułem z emotikionem takim a nie innym
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
Zakorzenienie
|
Re: Waldemar Milewicz nie żyje :(
no właśnie ja też pytam, czemu nie powstał taki wątek nigdy, tylko dopiero przy tej okazji nam się "przypomniało", że ludzie giną na wojnie.
poza tym jest jeszcze inna sprawa- jedni są bardziej wrażliwi, inni mniej, a jeszcze inni są cyniczni.fakt, że Milewicz zginął należy do przykrych, można to zupełnie obiektywnie powiedzieć, ale jedni to przeżyją, a inni nie.niech wrażliwcy nie każą płakać cynicznym, a cyniczni niech nie każą tego bagatelizować wrażliwcom. ot co.każdy niech sobie robi z tą wiadomością co chce, ale niech uszanuje poglądy innych. ja na przykład jestem cyniczna, uwielbima czarny humor, ale ani mi w głowie opowiadać tu kawały na temat Milewicza i jego losu.ale gdybym wiedziała, że mam do czynienia z kimś , kto to zrozumie i go to nie urazi- opowiedziłabym dowcip. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Re: Waldemar Milewicz nie żyje :(
drogie zażenowane wizazanki -po pierwsze pan Milewicz pojechał na wojne ,na wojnie giną ludzie .
pan Milewicz pojechał tam z własnej woli ,robił to co kochał ok jego sprawa. robił dobre reportaże -trudno przyjdzie nam oglądać powtórki. ok ,szkoda człowieka. co do bajki to tvp tnie na dzieciach zawsze i moja córkę mało interesuje kto zginął i dlaczego jest żałoba narodowa -ale tą znieczulice chyba jej wybaczycie? za pół roku połowa z was nie bedzie pamietała daty kiedy zginął więc nie róbcie dramatu . zauważyłam ,że coraz częsciej jest tutaj tępione inne podejscie do sprawy niż większosć. co do mojej wrażliwosci to nie masz o niej zielonego pojęcia dlatego prosze o nie komentowanie moich uczuc. pzdr. paula |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
|
Re: Waldemar Milewicz nie żyje :(
Myślę, że kazdy z nas doświadczył straty kogoś bliskiego. Ja aż nadto zostałam doświadczona- ojciec i narzeczony w krótkim czasie (i tragicznie) co nie oznacza że dotyka mnie śmierć tylko tych których znam ,bliskich. Czasem , tak jak dziś , dotyka mnie info o śmierci kogoś nieznanego. Pamiętam że podobnie przeżyłam tragedię w górach Kukuczki.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Re: Waldemar Milewicz nie żyje :(
koko napisał(a):
> swoją drogą- jakby nie patrzeć giną tam niewinni ludzie, a jakoś się o tym nie mówi, tak jak my teraz o Milewiczu. O śmierci cywili się nie mówi, o śmierci żołnierzy też już się nie mówi. O wielu rzeczach się nie mówi, bo tak wygodniej... komuś. Mnie ostatnio bardzo poruszyła śmierć tego chłopaka zastrzelonego przez policję. Każda śmierć o której wiem mnie boli. Taka już jestem. Gdy usłyszałam pierwszy raz o śmierci Milewicza, nawet nie skojarzyłam kto to, a i tak mnie zabolało. Bo zginął człowiek, który miał rodzinę, przyjaciół, bo jest to kolejna bezsensowna śmierć. Coś na co nic nie umiemy poradzić. Ale są ludzie, którzy mają do tego większy dystans. I są tacy, którzy nie potrafią wczuć się w to, co czują inni. >dlaczego nigdy nie powstał wątek "niewinni ludzie giną w iraku"? Paula poruszyła moim zdaniem ciekawą kwestię. Bo ludzie, których widzimy w telewizji, czytamy, słuchamy stają się po części naszymi bliskimi. "Spotykamy" ich codziennie, przywiązujemy się do nich. I dlatego o ich śmierci mówi się więcej. Są to osoby publiczne i dlatego ich śmierć również staje się publiczna. Tak jakby taka śmierć łączyła ludzi... Nie wiem czy dobrze się wyrażam. Śmierć znanych ludzi jest głośniejsza, bo dotyka wielu właśnie przez fakt, że każdy z nas o nich słyszał. O śmierci zwykłych ludzi się nie mówi, bo może trochę już do niej przywykliśmy? Do takiego zwykłego szarego umierania... Dopiero coś bardziej dramatycznego nas wybudza z tego... letargu- potrzebujemy mocniejszych bodźców. Smutne przemyślenia- powiedzcie, że tak nie jest. Nie chcę, żeby tak było, że tylko to, co silne nas porusza. |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#42 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
|
Re: Waldemar Milewicz nie żyje :(
"Robił to co kochał jego sprawa " piszesz a potem że "przyjdzie NAM oglądać powtórki jego programów". Czyli oglądałaś. Z jednej stony robił to na pewno dla siebie, z pasji ale to łączyło się z pewną misją, pokazaniem światu jak na wojnie wygląda życie zwykłych ludzi. Tylko dzięki takim ryzykantom można to zobaczyć. Stąd mój podziw i szacunek dla Niego( i jemu podobnych )że "pchał się" tam choć nie musiał. Ciekawosć świata, bycie tam gdzie dzieje się historia to coś co mi imponuje.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Re: Waldemar Milewicz nie żyje :(
niestety Ami ja ci tego nie powiem............ tak włsnie jest.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2002-10
Wiadomości: 251
|
Re: Waldemar Milewicz nie żyje :(
Wiesz co może już nic nie pisz, bo się tylko kompromitujesz. Co do Twojej wrażliwości, to juz na podstawie Twoich dwóch postów mozna sobie wyrobić zdanie na jej temat. Tak jak ktoś tu napisał wczesniej telewizje na całym świecie opierają się na newsach i sorry ale w takiej styuacji jak dziś nikt nie zastanawia się nad bajką , tylko natychmiast zmieniana jest cała ramówka.
Może rzeczywiście kup córci kupę bajek na video i oglądajcie je sobie razem najlepiej całymi dniami, bo jakoś wszyscy inni zrozumieli zmianę programu i opóźnienia , słali maile do TVP z wyrazami kondolencji- dla Ciebie to widoczne zbyt trudne do pojęcia. A tak BTW to Twoja córcia zapewne już pojutrze nie będzie pamietała,że w piątek 7.05 nie było bajki, ale Milewicza będa pamiętać wszyscy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 208
|
Re: Waldemar Milewicz nie żyje :(
ważna jest wrazliwość ludzka...na stratę takiego formatu reportera jakim był Milewicz także. Dzięki jego pracy poznalismy prawdziwy los awganskich kobiet, tragedię ludzką po trzęsieniu w Turcji czy prawdziwą twarz wojny w Czeczenni. Bez takich jak on nigdy byśmy się nie dowiedzieli prawdy. Za to nalezy się szacunek i uznanie temu co robił. Dobranocka jest co wieczór, dziennikarze, tacy jak on nie giną (na szczescie) codziennie...
joanna
__________________
pozdrawiam, Joaś ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 990
|
Re: Waldemar Milewicz nie żyje :(
dokładnie to myślę. nie wiem, po co pchać się do wątku pod znakiem kondolencji ze swymi "odkrywczymi" przemyśleniami. w sumie przerażające.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:14.