Podchody przez cegłę

[euphoriass]

Jeżeli przez sms'a nie, to zadzwoń do Niego. Powiedz mu, że nic z tego nie będzie. Pewnie się spyta, dlaczego. Bo po prostu to się od razu czuje. I powiedz mu, żeby dał sobie z Tobą spokój.

A ja już Was prowadziłam pod ołtarz

[balbinka_]

Napisane przez zkrainyoz

Chyba tak. Tylko, że ja nie chce się już z nim więcej spotkać. A z drugiej strony przez sms to tak dziecinnie pisać. Może skoro będe milczeć to sprawa sama się rozejdzie po kościach?

Jeśli wyraźnie mu nie dasz do zrozumienia, że to koniec, to chłopak może się jeszcze bardziej nakręcić, zwłaszcza jeśli ma skłonności do takich obsesyjnych zachowań, o jakich pisałaś. A co jeśli wyciągnie błędne wnioski z Twojego milczenia (i np. dojdzie do wniosku, że się za mało starał, ale ma jeszcze szanse)? Rzeczywiście, kolejne spotkanie to chyba nie jest najlepszy pomysł, ale może do niego zadzwonisz? Wydaje mi się, że w takiej sytuacji trzeba mu powiedzieć prawdę.

[Ninquelote]

Napisane przez Inuyashka

ja dla mnie facet ma cos teges nie tak z głową

a skad on ma twoj nick na wizaz ?? musiałby chyba na twój komputer sie włamać

Skoro znalazł ją na YouTubie a ma tam taki sam nick to bez problemu ją tu znajdzie. Tym bardziej, że link do wątku na wizażu wyświetla się na pierwszej stronie.
A ta cegła to dlaczego?

[zkrainyoz]

A tak się cieszyłam na to wszystko

[Asik_]

Napisane przez zkrainyoz

Napisałam wyżej. To nie żadna częśc.

Tak tak juz widze, musiałysmy w tym samym momencie dodac post
Z ta czescia to nic zlego nie mialam na mysli Kolejna częśc spotkania

[zkrainyoz]

Napisane przez balbinka_

Jeśli wyraźnie mu nie dasz do zrozumienia, że to koniec, to chłopak może się jeszcze bardziej nakręcić, zwłaszcza jeśli ma skłonności do takich obsesyjnych zachowań, o jakich pisałaś. A co jeśli wyciągnie błędne wnioski z Twojego milczenia (i np. dojdzie do wniosku, że się za mało starał, ale ma jeszcze szanse)? Rzeczywiście, kolejne spotkanie to chyba nie jest najlepszy pomysł, ale może do niego zadzwonisz? Wydaje mi się, że w takiej sytuacji trzeba mu powiedzieć prawdę.

Fakt. Racja. Zaczęlo się od smsów i od smsów się skończy. Trudno.

Napisane przez Ninquelote

Skoro znalazł ją na YouTubie a ma tam taki sam nick to bez problemu ją tu znajdzie. Tym bardziej, że link do wątku na wizażu wyświetla się na pierwszej stronie.
A ta cegła to dlaczego?

Bo podrzucił cegłe pod moje drzwi z zaproszeniem na kawe.

[Inuyashka]

Napisane przez zkrainyoz

nie wiem czy zna na wizażu. ale skoro z forum doszedł aż do moich drzwi to nie zdziwiłabym się.

ale jak z forum doszedł to twoich drzwi ??

[Asik_]

Moze on myslał, ze zaimponuje Ci tym, że w taki sposób Cie odnalazł. Moze ze stresu zachowywal sie tak dziwnie, nie byl naturalny A Zapytalas go o cegłe i o to jak dostał się do skrzynki?

[zkrainyoz]

na jednym z filmików na youtubie było jak wchodze do drzwi, i tam jest wlasnie nr mieszkania.
a co do skrzynki, to powiedział, że wepchnąl, chociaz nie wiem jak bo za duży otwór to nie jest.

napisałam mu sms. czekam na odpowiedź.

[dotka85]

Napisane przez zkrainyoz

na jednym z filmików na youtubie było jak wchodze do drzwi, i tam jest wlasnie nr mieszkania.
a co do skrzynki, to powiedział, że wepchnąl, chociaz nie wiem jak bo za duży otwór to nie jest.

napisałam mu sms. czekam na odpowiedź.

A jak w koncu z wygladu, spodobal sie czy nie bardzo? Hm no rzeczywiscie dziwny troche chlopak, ale moze to ze stresu? A ze Cie znalazl w necie to nic az takiego dziwnego, nawet nie wiesz co moja kumpela potrafi wygrzebac I co napisalas mu w smsie?

[KaerbEmEvig]

Najlepiej nic nie pisz, jak sie bedzie dalej odzywal, to idz na policje, bo koles rzeczywiscie jakis niezrownowazony psychicznie. I najwazniejsze - powiedz to mezczyznom w rodzinie badz znajomym plci meskiej.

[Asik_]

Napisane przez dotka85

Hm no rzeczywiscie dziwny troche chlopak, ale moze to ze stresu? A ze Cie znalazl w necie to nic az takiego dziwnego, nawet nie wiesz co moja kumpela potrafi wygrzebac

Czyli lepiej uwazac chyba w dzisiejszych czasach

Napisane przez KaerbEmEvig

Najlepiej nic nie pisz, jak sie bedzie dalej odzywal, to idz na policje, bo koles rzeczywiscie jakis niezrownowazony psychicznie. I najwazniejsze - powiedz to mezczyznom w rodzinie badz znajomym plci meskiej.

Czy to nie przesada? Chłopak chciał byc inny niż wszyscy i pomysłowy! To ze sie dziwnie zahcowywal co to wlasciwie znaczy dziwnie? Stres go zjadł, napewno chciał dobrze wypaść
Jezeli znał Twoj nick i podobasz mu sie, to nic w tym "psychicznego" ze Cie szukał na necie
Chłopak chciał Cie zaprosic na kawe i zrobic to w ciekawy sposob a Wy robicie z niego psychopate?

[zkrainyoz]

Czy liczy na cos wiecej.
Odpisal, że chciał mnie poznac.

Niech to wszystko się już skończy! Za dużo wrażeń w tak krótkim czasie!

[euphoriass]

Ja też potrafię sporo wygrzebać jak na kimś mi bardzo zależy

[Ninquelote]

Ale dlaczego cegła? Mi się tylko kojarzy z tym "Czerwony jak cegła" w wykonaniu mojego męża na YT

[zkrainyoz]

I teraz czuje się wszystkiemu winna ... odpisał, że miło było mnie poznać i że życzy mi powodzenia.
on za dobry jest, tzn za dobrze chce. ale niespodzianki to przecież mały dodatek do całości. nie chce sie z nim widywac tylko dlatego, ze ma pomysły

[euphoriass]

Dziewczyny, a znacie dokładny tekst piosenki "Czerwony jak cegła"?
Nie wiem jak mam to zrobić, ona zawstydza mnie.
Strach ma tak wielkie oczy, wokół ciemno jest.
Czuję się jak Benjamin i udaję, że śpię.
Może walnę kilka drinków, chyba nakręcą mnie,
Nakręcą mnie!

Czerwony jak cegła, rozgrzany jak piec,
Muszę mieć, muszę ją mieć.
Nie mogę tak odejść, gdy kusi mnie grzech.
Muszę mieć, muszę ją mieć

Nie wiem jak mam to zrobić, by mężczyzną się stać
I nie wypaść ze swej roli, tego co pierwszy raz.
Gładzę czule jej ciało, skradam się do jej ust.
Wiem, że to jeszcze za mało, aby Ciebie mieć,
No aby Ciebie, Ciebie mieć!

Czerwony jak cegła...

Nie wiem jak to się stało, ona chyba już śpi,
Leżę obok pełen wstydu, krótki to był zryw.
Będzie lepiej, gdy pójdę, nie chcę patrzyć jej w twarz.
Może kiedyś da mi szansę, spróbować jeszcze raz,
Jeszcze jeden, jeden raz!

Jeżeli dlatego była ta cegła, to lubi Dżem, albo jest bardzo nieśmiały i bardzo się zakochał, co... nie wiem czy wróży dobrze czy zle.

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Napisane przez zkrainyoz

I teraz czuje się wszystkiemu winna ... odpisał, że miło było mnie poznać i że życzy mi powodzenia.
on za dobry jest, tzn za dobrze chce. ale niespodzianki to przecież mały dodatek do całości. nie chce sie z nim widywac tylko dlatego, ze ma pomysły

To z sms'a od Niego wynika, że chyba jest niegrozny, chociaż wiadomo, pozory mylą ...

[zkrainyoz]

Napisane przez euphoriass

Jeżeli dlatego była ta cegła, to lubi Dżem, albo jest bardzo nieśmiały i bardzo się zakochał, co... nie wiem czy wróży dobrze czy zle.

To z sms'a od Niego wynika, że chyba jest niegrozny, chociaż wiadomo, pozory mylą ...

Być może. Tylko to jest bezsensu zakochać się w kimś kogo sie nie zna. No trudo, w końcu to nie mój problem.

[Asik_]

Ale dlaczego nie dasz mu szansy na kolejne spotkanie? To jeszcze nic nie znaczy Az tak bardzo nie przypadl Ci do gustu? Chyba za powaznie to traktujesz wszystko On mogl przy blizszym poznaniu okazac ze ciekawa osoba.

[dottoressa]

Napisane przez zkrainyoz

Być może. Tylko to jest bezsensu zakochać się w kimś kogo sie nie zna. No trudo, w końcu to nie mój problem.

a wizualnie? przystojny? jak wygląda? wiemy tylko tyle, że ma ok. 180 cm wzrostu - i - czy to był ten co zadał to pytanie na konferencji?

[balbinka_]

Napisane przez euphoriass

To z sms'a od Niego wynika, że chyba jest niegrozny, chociaż wiadomo, pozory mylą ...

Hmm... no nie wiem, mnie zaniepokoił m.in. fragment spotkania, w którym rozmawiali o hipnozie. Dziecko, które było mordercą? Dość specyficzny temat jak na pierwsze spotkanie.

[zkrainyoz]

Napisane przez dottoressa

a wizualnie? przystojny? jak wygląda? wiemy tylko tyle, że ma ok. 180 cm wzrostu - i - czy to był ten co zadał to pytanie na konferencji?

Napisane przez Asik_

Ale dlaczego nie dasz mu szansy na kolejne spotkanie? To jeszcze nic nie znaczy Az tak bardzo nie przypadl Ci do gustu? Chyba za powaznie to traktujesz wszystko On mogl przy blizszym poznaniu okazac ze ciekawa osoba.

Pewnie przystojny, ale nie w moim typie. Tak, to był ten co na konferencji.
Szansy na kolejne spotkanie? To chyba nie ma sensu, bo może on sobie nadzieje zrobić, a po drugie to nie mam do niego zaufania jako takiego, bo nie wiem co on może wymyślić na terroryste nie wygląda, ale czuje dystans wobec niego przez metody, które stosuje.

[karateczka000]

ehh, jesli masz co do niego takie obawy to nie ma co tego ciągnac...
i nie zdziwiłabym się jeśli w tym momencie czyta ten wątek, skoro na yt masz taki sam nick, dla niego to pestka

jeszcze jedno mnie zaciekawiło; w jaki sposób on może codziennie widziec Twoje paznokcie skoro stwierdził, ze "DZIS masz niepomalowane"?

[zkrainyoz]

Powiedział, że mieszka 470 m od mojego bloku. Może patrzy przez okno. Nie mam pojęcia i nie chcę się nawet zastanawiać jak on to widzi.

[Inuyashka]

Napisane przez zkrainyoz

Powiedział, że mieszka 470 m od mojego bloku. Może patrzy przez okno. Nie mam pojęcia i nie chcę się nawet zastanawiać jak on to widzi.

ej co ona taki dokładny dokąłdnie ile m od ciebie dokąłdnie o kotrej cie widział , idealnie zapakowana cegła
czytałam gdziec ze ludzie chorujący na autyzm sa tacy dokładni

[Ineso]

I po co tyle gdybania?
Jeśli go olejesz teraz a: 1)jest normalny i fajny-będzie szkoda, 2)jest psychopatą-może się wkurzyć za takie olanie na wstępie i kto wie co wymyśli?
Ja bym podeszła do tego ostrożnie - może jakaś wspólna impreza ze znajomymi? Będziesz bezpieczna, zobaczysz jak on kontaktuje się z ludźmi, poznasz go. I ja bym nie bała się spytać i mówić wprost - że trochę czujesz się osaczona, czy on Cię śledzi, itp. Lepiej jasno postawić sprawę i obserwować spokojnie jak z tego wybrnie, niż fantazjować.
Faktycznie, śledzenie w necie nie jest czymś podejrzanym - wiele osób tak robi. Ja też To już osobista decyzja na ile człowiek się w necie obnaża i trzeba za tą decyzję ponosić konsekwencje.

[dottoressa]

Napisane przez zkrainyoz

Powiedział, że mieszka 470 m od mojego bloku. Może patrzy przez okno. Nie mam pojęcia i nie chcę się nawet zastanawiać jak on to widzi.

A moim zdaniem to palant, który czuje się niedowartościowany i chce pokazać jaki on jest superobeznany i zorientowany i Ci tak wymyśla - wszytsko na oko - o której Cię widział, jak daleko mieszka itp. To z paznokciami mógł powiedzieć tylko dlatego, żeby pokazać Ci, że jest zainteresowany Tobą i
porażka moim zdaniem...


mam podobnego znajomego, który kiedyś, aby udowodnić, że odległość od jednej ławki do drugiej jest mniejsza niż 1,7 m położył się na ziemi i też na każdym kroku podawał ile metrów, ile minut - nawet jeśli przekładało się to na dni że-na-da

[PoppyHoney]

Napisane przez euphoriass

Ja też potrafię sporo wygrzebać jak na kimś mi bardzo zależy

dokładnie

Napisane przez balbinka_

Hmm... no nie wiem, mnie zaniepokoił m.in. fragment spotkania, w którym rozmawiali o hipnozie. Dziecko, które było mordercą? Dość specyficzny temat jak na pierwsze spotkanie.

troszke specyficzny

dla mnie to jest wszystko dziwne i psychiczne jakies, normalni chlopcy pisza na NK albo gg albo misie zostawiaja, takie jest moje zdanie a nie on zna polowe szczegolow z zycia tej dziewczyny a w ogole jakas wydaje sie byc wymyslona ta historia, nie obrazajac autorki

[201604200942]

Napisane przez Inuyashka

ale jak z forum doszedł to twoich drzwi ??

ja się zastanawiam co autorka mogła takiego ciekawego napisać na forum, skoro ten chłopak tak się nią zainteresował i chciało mu się poświęcić tyle czasu na poszukiwania


Autorko, na Twoim miejscu też czułabym się dziwnie osaczona...

[Asik_]

A dla mnie dziwne jest zostawianie jakiś miśków na NK, w ogole NK to dla mnie troche smieszne, wiec jak ktos jest inny i ma inne zainteresowania (chodzi o hipnoze) to jest psychiczny? Jezeli ktos opowiada, ze zdarzylo mu sie poddac hipnozie, mnie by to zaciekawilo