Pierwsze urodzinki wakacyjnych dzieci- są już pierwsze kroczki, ale ten czas leci!!

[p4w]

Napisane przez Svinecka

jak tak Was czytam to sobie uswiadamiam, ze ja nie mam w ogole pojecia o makijazu
ja cale zycie tylko oczy maluje
kiedys ciemniej a teraz tylko tusz do rzes i na tym koniec

puder mam jeden z PUPY, ktory mam kilka lat i dalej jest pelny

a poza tym troche cieni, ktorych teraz i tak juz nie uzywam

kochana, każdy ma jakiegoś bzika - Ty lubisz ciuchy i buty , a ja zamiast tego wolę kupić kolejny kosmetyk


dzwoniłam do przedszkola i podobno moje dziecko nie chce spać mimo, ze trze oczki i płacze cały czas
nie pozwoliła po niego przyjechać, bo powiedziała ze jak on skojarzy swój płacz z tym, ze my się zjawiamy to będzie tak płakał ciągle
powiedziała, ze jak będzie bardzo źle to wtedy zadzwoni, a na razie raczej woła niż płacze, bo łzy mu nie lecą

[gorgulek]

Napisane przez czekoladka21

zapomniala jak sie pije z butli?
ja ucze Wercie z niekapka ale narazie tylko grzyzie ustnik

Nie mam pojęcia dlaczego w dzień nie chce z butli. Przecież nad ranem potrafi. Ale jak podaję nawet wodę w butelce to nie wie co z tym zrobić i dziwnie na mnie patrzy.
Zuzka teraz pije z kubka lovi i małej filiżanki. Niekapek aventu schowałam bo ma go gdzieś.

Napisane przez Miramej

Gdzie tam kluseczka? Nawet Kubuś chudzina waży już 9145 g

Kuba ma młodszą o 3 i pół miesiąca koleżankę, ona ma takie udko, jak Kuby dwa

O to już niezła waga


Zuzka ma kolegę młodszego o 3,5 msca i jest już cięższy. I jeszcze mamy takich "znajomych" co mają córkę w wieku Zuzki i mała waży 15 kg

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Napisane przez p4w

dzwoniłam do przedszkola i podobno moje dziecko nie chce spać mimo, ze trze oczki i płacze cały czas
nie pozwoliła po niego przyjechać, bo powiedziała ze jak on skojarzy swój płacz z tym, ze my się zjawiamy to będzie tak płakał ciągle
powiedziała, ze jak będzie bardzo źle to wtedy zadzwoni, a na razie raczej woła niż płacze, bo łzy mu nie lecą

Nie wiem jak pocieszyć Ciebie

[Miramej]

Napisane przez p4w

dzwoniłam do przedszkola i podobno moje dziecko nie chce spać mimo, ze trze oczki i płacze cały czas
nie pozwoliła po niego przyjechać, bo powiedziała ze jak on skojarzy swój płacz z tym, ze my się zjawiamy to będzie tak płakał ciągle
powiedziała, ze jak będzie bardzo źle to wtedy zadzwoni, a na razie raczej woła niż płacze, bo łzy mu nie lecą

Ale mi Was szkoda

Napisane przez gorgulek

O to już niezła waga


Zuzka ma kolegę młodszego o 3,5 msca i jest już cięższy. I jeszcze mamy takich "znajomych" co mają córkę w wieku Zuzki i mała waży 15 kg

Ja też tak uważam

To chyba za dużo , poza siatką

[p4w]

tylko jak przytuliłabym mojego Smerfika to byłabym pocieszona ...

już przecież płakał u tej pierwszej niani, ale jakoś wtedy nie było mi tak ciężko

[Svinecka]

czeko lepiej do konca to nie....czasem sa po prostu momenty, ze ujdzie

[UnholyOne]

Cześc

Melduję się, zę żyję. Zmywarka działa, właśnie robię "pranie".
Ale oczywiście musiało się coś wydarzyć...
Technik o blachę poharatał sobie palucha. Obkrwawił mi pół kuchni, zlew, blaty, podłogę. Sikało jakby palec uciął.Przeciął sobie na zgięciu i taki był efekt. Ja bez plastrów w domu (a Bartek prosił, żebym ostatnio kupiła z Kubusiem ). Znalazłam bandaże i po 15 min (nie mógł tego zatamować) mu owinęłam. Ręce mi się trzęsły, bo ja najchętniej bym tam zeszła na widok krwi, a on do mnie : "śmiało Pani zawija", a ja ledwo na nogach stałam....

Teraz idę odkurzyć i umyć podłogi bo czekałam z tą naprawą na tego typu porządki.

Odezwę się później
I nadrobię

Sto lat dla Tymka i Natana

[gorgulek]

Napisane przez p4w

tylko jak przytuliłabym mojego Smerfika to byłabym pocieszona ...

już przecież płakał u tej pierwszej niani, ale jakoś wtedy nie było mi tak ciężko

Przytulisz niedługo.
O której idziesz po Smerfika?

Napisane przez UnholyOne

Cześc

Melduję się, zę żyję. Zmywarka działa, właśnie robię "pranie".
Ale oczywiście musiało się coś wydarzyć...
Technik o blachę poharatał sobie palucha. Obkrwawił mi pół kuchni, zlew, blaty, podłogę. Sikało jakby palec uciął.Przeciął sobie na zgięciu i taki był efekt. Ja bez plastrów w domu (a Bartek prosił, żebym ostatnio kupiła z Kubusiem ). Znalazłam bandaże i po 15 min (nie mógł tego zatamować) mu owinęłam. Ręce mi się trzęsły, bo ja najchętniej bym tam zeszła na widok krwi, a on do mnie : "śmiało Pani zawija", a ja ledwo na nogach stałam....

Teraz idę odkurzyć i umyć podłogi bo czekałam z tą naprawą na tego typu porządki.

Odezwę się później
I nadrobię

Sto lat dla Tymka i Natana

Ja też taki wrażliwiec
Cieszę się, że zmywarka działa

[kasiuuulka]

czesc dziewczyny, ja sie tylko szybko melduje na nowym watku

Aannuullaa wstep super!

wczoraj wieczorem wrocilismy z wesela, super bylo, ale 3 dni bez Adasia byly ciezkie i wydaje mi sie ze wogole za mna nie tesknil ledwo sie usmiechanl jak mnie zobaczyl ,a jak potem babcia wyszla to sie poplakal az

zmykam teraz na zakupy, jakies porzadne buciki adasiowi kupic, i dokupic pare innych rzeczy bo juz w srode do grecji lecimy

milego dnia

[p4w]

Napisane przez gorgulek

Przytulisz niedługo.
O której idziesz po Smerfika?



Ja też taki wrażliwiec
Cieszę się, że zmywarka działa

ja go przytulę dopiero ok 20.30 jak nie będzie spał, bo ja do pracy, a odbierze go małż

[Texasik]

Czesc Dziewczyny !
Bylismy wczoraj na carboodzie , ale nic ciekawego nie znalazlam . Tylko taka zabawke co sie przyczepia do wozka z kierownica . Zamowilam Danielkowi male lakierki na wesele .

Chcialam isc dzisiaj do dentysty ale caly czas pada , a tz wzial samochod .

Swietne zdjecia powstawialyscie Czeko , Gorgulku , Kasiu sliczne sa Wasze dziewczynki .

Mayaha gratuluje zabka !!!
P4w mam nadzieje , ze Tomus niedlugo sie przyzwyczai .


Mam dzisiaj strasznego lenia , a w domu sajgon .

[Wojtusia]

Napisane przez Svinecka

jak tak Was czytam to sobie uswiadamiam, ze ja nie mam w ogole pojecia o makijazu
ja cale zycie tylko oczy maluje
kiedys ciemniej a teraz tylko tusz do rzes i na tym koniec

puder mam jeden z PUPY, ktory mam kilka lat i dalej jest pelny

a poza tym troche cieni, ktorych teraz i tak juz nie uzywam

hehe, za to ile butów masz

Napisane przez p4w

ja też się chyba za sprzątanie wezmę, zeby do tej 11 wytrzymać z telefonem



super, ze szpilki ok
a z dodatkami chętnie pomożemy

jak masz doświadczenie to inna sprawa
ale moze spróbuj tego pudru matującego Kryolan - podobno mat nie do zdarcia i na pewno łatwiejszy w obsłudze niż spray i pewnie mniej wysusza

chetnie bym wypróbowała, ale w tym miesiącu jestem juz grubo pod kreską... a jeszcze muszę na prezent wynaleźć kasę.

Napisane przez p4w

kochana, każdy ma jakiegoś bzika - Ty lubisz ciuchy i buty , a ja zamiast tego wolę kupić kolejny kosmetyk


dzwoniłam do przedszkola i podobno moje dziecko nie chce spać mimo, ze trze oczki i płacze cały czas
nie pozwoliła po niego przyjechać, bo powiedziała ze jak on skojarzy swój płacz z tym, ze my się zjawiamy to będzie tak płakał ciągle
powiedziała, ze jak będzie bardzo źle to wtedy zadzwoni, a na razie raczej woła niż płacze, bo łzy mu nie lecą

oj az mi smutno. Trzymaj się, moze Tomus się uspokoi.

[katarzynka00]

Napisane przez gorgulek

Kasiu a czy patrzysz na to co Laura może jeść, czy raczej podajesz Jej wszystko?

jeśli mam dużą wątpliwość to posiłkuje się tym
http://www.osesek.pl/podstawy-zywien...iac-zycia.html

dawno temu sprawdzałam arbuza, jak Cass się zastanawiała, a teraz widzę, że wszystkie przyprawy co je to już może.

Czasem rzucę okiem po fakcie, jak już co zje.

Napisane przez gorgulek

No i jeszcze mam pytanie: jakie mleko piją Wasze dzieci? Takie co dotychczas czy np. do bułeczki jakieś smakowe? Zuzka za nic nie napije się mleka w ciągu dnia Pije tylko ok 5 rano i koniec, w dzień mlekiem pluje.

moja pije od samego początku bebiko,ale jak daje jej bułke i dużo zje to traktuje to jako posiłek i mleka już nie daje, a jak zje mało to robie 150ml do wypicia.
Tak rozmoczonej w mleku jej nie dawalam jeszcze.Czasem na deser biszkopty w mleku-może ze 2x tak jadła jak nie miałam nic szczególnego na deser.

Na obiad też zdarzyło mi się jej dać kaszkę, jak np. mama serwowała żeberka po diabelsku

Wczoraj kupiłam jej bebiko bananowe-po roku, jak wykończę tą paczkę to dam jej to.Już je piła u siostry, bo się zasiedziałyśmy a ją głód ssał i wypiła z aventu w której herbatki/soki pije.Tak jakoś się utarło u nas że mleko z lovi a picie z aventu...jak podkradnie Natalce to z nuka pije (tak wiem....ta próchnica )

Napisane przez p4w

dzwoniłam do przedszkola i podobno moje dziecko nie chce spać mimo, ze trze oczki i płacze cały czas
nie pozwoliła po niego przyjechać, bo powiedziała ze jak on skojarzy swój płacz z tym, ze my się zjawiamy to będzie tak płakał ciągle
powiedziała, ze jak będzie bardzo źle to wtedy zadzwoni, a na razie raczej woła niż płacze, bo łzy mu nie lecą

p4w Tomaszek jest najdzielniejszy


Wróciłam ze spacerku.Bylam donieść do opieki ostatni świstek o składkach.;Po drodzę zahaczyłam o warzywniaka i wracałam obwieszona jak wielbłąd.
Pyszności dziś będą: młode,malutkie ziemniaczki z koperkiem, marchewka,kalarepka i fasolka szparagowa i kurzy cycuś w ziołach z parowara mniam mniam

[p4w]

Napisane przez Texasik

Czesc Dziewczyny !
Bylismy wczoraj na carboodzie , ale nic ciekawego nie znalazlam . Tylko taka zabawke co sie przyczepia do wozka z kierownica . Zamowilam Danielkowi male lakierki na wesele .

Chcialam isc dzisiaj do dentysty ale caly czas pada , a tz wzial samochod .

Swietne zdjecia powstawialyscie Czeko , Gorgulku , Kasiu sliczne sa Wasze dziewczynki .

Mayaha gratuluje zabka !!!
P4w mam nadzieje , ze Tomus niedlugo sie przyzwyczai .


Mam dzisiaj strasznego lenia , a w domu sajgon .

Napisane przez Wojtusia

hehe, za to ile butów masz


chetnie bym wypróbowała, ale w tym miesiącu jestem juz grubo pod kreską... a jeszcze muszę na prezent wynaleźć kasę.



oj az mi smutno. Trzymaj się, moze Tomus się uspokoi.

to samo napisałam Svi

co się odwlecze to nie uciecze wypróbujesz w kolejnym miesiącu

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Napisane przez katarzynka00

Wczoraj kupiłam jej bebiko bananowe-po roku, jak wykończę tą paczkę to dam jej to.Już je piła u siostry, bo się zasiedziałyśmy a ją głód ssał i wypiła z aventu w której herbatki/soki pije.Tak jakoś się utarło u nas że mleko z lovi a picie z aventu...jak podkradnie Natalce to z nuka pije (tak wiem....ta próchnica )


p4w Tomaszek jest najdzielniejszy

[agga19851985]

Napisane przez czekoladka21

hhee pozory myla
a moja to chce na brzuch i chodzic ale glowe zanurza pod wode wiec ja trzymam i plywa jak mala zabka, a jak siedzi to masakra jak chlapie -zeby jej sie tylko w wanience to nie przypomnialo
juz pisalam wczesniej ze u nas hitem jest ta pila dmuchana -Wercia za nia goni i kopie nozka i tak w kolko

ja alana kąpię w brodziku i niestety przypomniało mu się chlapanie Muszę drzwi od brodzika zasuwać gdy chlapie bo inaczej to byśmy odpłynęli z całą łazienką w siną dal

Napisane przez czekoladka21

a tu mamusia z mala piratka

śliczne dziewuszki a tam w tle to wasz ogród?? piękny, marzy mi się taki

Napisane przez czekoladka21

mamy w planie seans filmowy z malzem przy piwku a mama nam pizze przywiezie

toż to istna rozpusta

Napisane przez muszka66

a my mamy juz 8 zabka

piękny wynik.
Alan ma nadal tylko dwa i mam wrażenie że więcej nie wyjdzie

Napisane przez magi77

Cześć
No i po weekendzie. U nas pada Nadrobię, jak Maciuś pójdzie spać, bo teraz nie dam rady Zębów nadal nie ma, a krwiak tak A i od dwóch nocy Maciuś nie pił mleczka, ale :, bo zapeszę. Chciałabym, żeby tak zostało
Do później

pocieszę cię Alan już od dawna nie pije mleka w nocy a dziś mu się przypomniało i w środku nocy musiałam dreptać do kuchni po butlę mleka

Napisane przez katarzynka00

agga ten wężyk co z wody wystaję to jest uwaga uwaga takie odprowadzenie od zlewozmywaka.Na samym dole(pod wodą jest zamontowane sitko)rurka miękka, giętka kładły tam paluszki, gryzły to,krzyczały do tego, a szwagier lał wode z góry i miały prysznic
Szwagier wykończeniówka się zajmuję i takie rózne rzeczy ma pod ręką.Lepsze niż FP :d[COLOR="Silver"]

za pomysłowość. a już myśłałam że to jakiś chwyt na dzieciaki , żeby za bardzo w basenie nie rozrabiały

Napisane przez p4w

wiem, ze krzywda mu się tak nie stanie, ale od razu wyobrażam sobie, ze nie moze spać i jeść i cierpi

i mam ochotę pojechać i go zabrać ...

nie martw się, napewno wszystko było ok i panie się nim super zajęły

Napisane przez aannuullaa

to Cię pocieszę...ja gotuję dla KAŻDEGO z naszej trójki osobno...często niestety kończy się tak, że jem byle co zamiast obiadu bo mi się ie chce już dla siebie kombinować

o Boziu, podziwiem cię za taklie wyczyny z gotowaniem

Napisane przez gorgulek

:

No i jeszcze mam pytanie: jakie mleko piją Wasze dzieci? Takie co dotychczas czy np. do bułeczki jakieś smakowe? Zuzka za nic nie napije się mleka w ciągu dnia Pije tylko ok 5 rano i koniec, w dzień mlekiem pluje.

Alan już w dzień nie pije mleka, ba nawet nie spojrzy na butelkę. Tylko wieczorem gdy zaśnie to jeszcze mu dam, ale wtedy jest nieświedomy co mama mu do buzi wciskap
podaję mu Bebilon 2



eeeeeej tyyyyle pocytowałam i gdzieś mi to zniknęło. Tak wiec na szybko jeszcze to co pamietam:
gorgulku, unholy, kasiu dzieciaki cudowne.
Unholy ślicznie wyglądałaś na weselu.
Kasiu, twój malutki umorusaniec jest przecudowny, ja Alanowi też tak często pozwalam się ubrudzić. Ostatnio raczkował pod drzwiami wejściowymi domu i próbował gryżć wycieraczkę:brzy dal:

Wiecej chyba nie pamiętam, aaaa jeszcze chciałam was zapytać czy miałabym szansę dostać od którejś z was jakieś dane do NK bo chciałabym was sobie pooglądać

[p4w]

dzwoniłam do włascicielki przedszkola i powiedziała, ze Tomuś spał od 11.20 do 12 na pewno, bo wtedy wyszła (być może dłużej)

[katarzynka00]

A dziś jogurcik naturalny z truskawkami będzie na deser.

Gorgulku chciałam tobie jeszcze napisać że siostrzenica nie tyka innego mleka jak bananowe.Wciąż musi je mieć w zapasie, a jak nieraz sprawdza, czy zwykłe wypije to kończy się tak że pies je pije.
Miała też tak co do herbatek.Preferowała tylko czerwone.Zmieniło się jej od czasu jak pije to co Laura.
Deserki ze słoika też nie były dla niej rarytasem, więc nie kupowała, a jeśli już to takie na jogurcie bobvity.
Teraz zaczęła jeść surowe jabłka i inne owoce, bo widzi, że moja mała je, a gdyby siora jej zrobiła to by nie ruszyła.Siła papugowania

[p4w]

Napisane przez agga19851985

nie martw się, napewno wszystko było ok i panie się nim super zajęły



Wiecej chyba nie pamiętam, aaaa jeszcze chciałam was zapytać czy miałabym szansę dostać od którejś z was jakieś dane do NK bo chciałabym was sobie pooglądać

zaraz wyślę pw

[katarzynka00]

Napisane przez agga19851985

eeeeeej tyyyyle pocytowałam i gdzieś mi to zniknęło. Tak wiec na szybko jeszcze to co pamietam:
gorgulku, unholy, kasiu dzieciaki cudowne.
Unholy ślicznie wyglądałaś na weselu.
Kasiu, twój malutki umorusaniec jest przecudowny, ja Alanowi też tak często pozwalam się ubrudzić. Ostatnio raczkował pod drzwiami wejściowymi domu i próbował gryżć wycieraczkę:brzy dal:

Wiecej chyba nie pamiętam, aaaa jeszcze chciałam was zapytać czy miałabym szansę dostać od którejś z was jakieś dane do NK bo chciałabym was sobie pooglądać

już wysyłam ci na mnie namiary.

a co je Alanek jak budzi się po nocy?kaszke?

[p4w]

zapomniałam - mój Tomuś pije mleczko Hipp zmieszane z kaszką Bobovity, a ostatnio małż kupił taką mieszankę na dobranoc mleko z płatkami ryżowymi i gryczanymi Hippa, ale jeszcze nie próbowaliśmy

mleko pije tylko na kolację i śniadanie (na drugie śniadanie zwykle kaszka z owockami, twarożek z owocami albo słoiczek "moje śniadanko")

[agga19851985]

Napisane przez Svinecka

witam

moje dziecie obudzilo sie po 5 na mleko i spalo do 8.30

i wyspalabym sie gdyby nie fakt, ze do pozna byly przytulanki

siostro u nas było identycznie i z dzieckiem i z przytulankami:hah aha:

Napisane przez p4w

dzwoniłam do przedszkola i podobno moje dziecko nie chce spać mimo, ze trze oczki i płacze cały czas
nie pozwoliła po niego przyjechać, bo powiedziała ze jak on skojarzy swój płacz z tym, ze my się zjawiamy to będzie tak płakał ciągle
powiedziała, ze jak będzie bardzo źle to wtedy zadzwoni, a na razie raczej woła niż płacze, bo łzy mu nie lecą

nie smutkaj się napewno wszystko jest dobrze

Napisane przez gorgulek

Zuzka ma kolegę młodszego o 3,5 msca i jest już cięższy. I jeszcze mamy takich "znajomych" co mają córkę w wieku Zuzki i mała waży 15 kg [COLOR="Silver"]
(

ile waży to dziecko ????? 15 kg??? biedne dziecko, przecież ono się pewnie turla zamiast raczkowac czy chodzić bo nóżki nie mają siły podnbieść takiego ciężaru.

Napisane przez katarzynka00

już wysyłam ci na mnie namiary.

a co je Alanek jak budzi się po nocy?kaszke?

Dzięki, zaraz poszperam u was

Tak rano ok 7,30 kaszka, potem ok 11 owoce, o 14 obiadek, o 17 znowu kaszka i ok 21,30 mleczko z butli. Tylko musze jakoś ten plan zmodyfikować bo jeśli wyjdą jakieś ząbki to trzeba bedzie zacząc myć wiec już mleczka nie dam tak późno. Narazie ma dwa zęby i jeszcze nie myjemy.

[gorgulek]

Napisane przez kasiuuulka

wczoraj wieczorem wrocilismy z wesela, super bylo, ale 3 dni bez Adasia byly ciezkie i wydaje mi sie ze wogole za mna nie tesknil ledwo sie usmiechanl jak mnie zobaczyl ,a jak potem babcia wyszla to sie poplakal az

Na pewno tęsknił

Napisane przez p4w

ja go przytulę dopiero ok 20.30 jak nie będzie spał, bo ja do pracy, a odbierze go małż

Doczytałam, że zasnął jednak. Mam nadzieję, że teraz pięknie się z dziećmi pobawi
P4w a jakie jedzonko jada Tomaszek w żłobku? Takie już "dorosłe"?

Napisane przez Texasik

Swietne zdjecia powstawialyscie Czeko , Gorgulku , Kasiu sliczne sa Wasze dziewczynki .

Napisane przez katarzynka00

jeśli mam dużą wątpliwość to posiłkuje się tym
http://www.osesek.pl/podstawy-zywien...iac-zycia.html

dawno temu sprawdzałam arbuza, jak Cass się zastanawiała, a teraz widzę, że wszystkie przyprawy co je to już może.

Czasem rzucę okiem po fakcie, jak już co zje.


moja pije od samego początku bebiko,ale jak daje jej bułke i dużo zje to traktuje to jako posiłek i mleka już nie daje, a jak zje mało to robie 150ml do wypicia.
Tak rozmoczonej w mleku jej nie dawalam jeszcze.Czasem na deser biszkopty w mleku-może ze 2x tak jadła jak nie miałam nic szczególnego na deser.

Na obiad też zdarzyło mi się jej dać kaszkę, jak np. mama serwowała żeberka po diabelsku

Wczoraj kupiłam jej bebiko bananowe-po roku, jak wykończę tą paczkę to dam jej to.Już je piła u siostry, bo się zasiedziałyśmy a ją głód ssał i wypiła z aventu w której herbatki/soki pije.Tak jakoś się utarło u nas że mleko z lovi a picie z aventu...jak podkradnie Natalce to z nuka pije (tak wiem....ta próchnica )

Kasiu dziękuję
Stronkę tę dodawałam do ulubionych ale o niej zapomniałam, muszę wydrukować sobie. Dużo już mogą dzieci jeść i cieszy mnie to

Mleko muszę kupić jakieś smakowe.

Napisane przez agga19851985

eeeeeej tyyyyle pocytowałam i gdzieś mi to zniknęło. Tak wiec na szybko jeszcze to co pamietam:
gorgulku, unholy, kasiu dzieciaki cudowne.
...
Wiecej chyba nie pamiętam, aaaa jeszcze chciałam was zapytać czy miałabym szansę dostać od którejś z was jakieś dane do NK bo chciałabym was sobie pooglądać

Zaraz wyślę namiary.

Napisane przez katarzynka00

A dziś jogurcik naturalny z truskawkami będzie na deser.

Gorgulku chciałam tobie jeszcze napisać że siostrzenica nie tyka innego mleka jak bananowe.Wciąż musi je mieć w zapasie, a jak nieraz sprawdza, czy zwykłe wypije to kończy się tak że pies je pije.
Miała też tak co do herbatek.Preferowała tylko czerwone.Zmieniło się jej od czasu jak pije to co Laura.
Deserki ze słoika też nie były dla niej rarytasem, więc nie kupowała, a jeśli już to takie na jogurcie bobvity.
Teraz zaczęła jeść surowe jabłka i inne owoce, bo widzi, że moja mała je, a gdyby siora jej zrobiła to by nie ruszyła.Siła papugowania

Moja oby jakiekolwiek tknęła.

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Agga jak zobaczyłam tą dziewczynkę to myślałam, że ma 2 lata...

[p4w]

Napisane przez gorgulek

Doczytałam, że zasnął jednak. Mam nadzieję, że teraz pięknie się z dziećmi pobawi
P4w a jakie jedzonko jada Tomaszek w żłobku? Takie już "dorosłe"?

drugie śniadanko rodzice muszą zanieść, a na obiad są takie dorosłe rzeczy (zupka i drugie danie) to oczywiście nie jest jakaś golonka tylko takie dziecięce rzeczy - gotowane mięsko, naleśniki...
na podwieczorek są owoce albo jogurt, Danonek...

[Svinecka]

dziewczyny a jaki jogurt naturalny dajecie swoim dzieciom?
ja jeszcze nie dawalam ale mam zamiar

moj Marci to glownie sloiki je a tam sa z jogurtem, czy twarozkiem

ale teraz jak swierze owoce mozna dostac to bym mu dawala

agga zaraz wysle Ci dane

[katarzynka00]

Napisane przez gorgulek

Kasiu dziękuję
Stronkę tę dodawałam do ulubionych ale o niej zapomniałam, muszę wydrukować sobie. Dużo już mogą dzieci jeść i cieszy mnie to

i właśnie dlatego je już z nami.Nie mam jakiejś wybitnie wygórowanej i "obcej"kuchni, więc zajada to co my.

Napisane przez p4w

drugie śniadanko rodzice muszą zanieść, a na obiad są takie dorosłe rzeczy (zupka i drugie danie) to oczywiście nie jest jakaś golonka tylko takie dziecięce rzeczy - gotowane mięsko, naleśniki...
na podwieczorek są owoce albo jogurt, Danonek...

a jak jedzą?panie karmią czy same?
Laura rączkami sama się naje, a za łyżeczkę jakoś się nie bierze żeby sama jeść.W zabawie trafia do buzi, a przy obiedzie nie wykazuje większego zainteresowania, a pamiętam że mała Natalka sama już jadła o tym czasie

[p4w]

Napisane przez katarzynka00

i właśnie dlatego je już z nami.Nie mam jakiejś wybitnie wygórowanej i "obcej"kuchni, więc zajada to co my.


a jak jedzą?panie karmią czy same?
Laura rączkami sama się naje, a za łyżeczkę jakoś się nie bierze żeby sama jeść.W zabawie trafia do buzi, a przy obiedzie nie wykazuje większego zainteresowania, a pamiętam że mała Natalka sama już jadła o tym czasie

Svi, ja też jeszcze samego jogurtu nie dawałam tylko słoiczkowe jogurty z owocami

Panie karmią, ale te starsze pewnie same jedzą - moje dziecko samą łyżeczką świetnie trafia do buzi, ale jak jest na niej jedzenie to on mnie karmi

[katarzynka00]

Svi ja kupuje jaki w sklepie dostane, a jak mam duży wybór to kupuje Danone.
Wahałam się ostatnio czy kupić z otrębami?jest taka seria Danone właśnie.

[Svinecka]

a twarog tez taki zwykly?

hmmm musze zrobic nalesniki i dac malemu
a zamiast typowego sera posmaruje je danio waniliowym - Eryk lubi
moze oboje sie najedza

[aannuullaa]

Napisane przez kasiuuulka

wczoraj wieczorem wrocilismy z wesela, super bylo, ale 3 dni bez Adasia byly ciezkie i wydaje mi sie ze wogole za mna nie tesknil ledwo sie usmiechanl jak mnie zobaczyl ,a jak potem babcia wyszla to sie poplakal az

Martynka też za mną nie tęskni jak mnie nie ma, tak trochę przykro , ale powinnyśmy się cieszyć - szkoda dzieciaczka jak płacze za mamą

p4w dobrze, że Tomuś już lepiej wyspał się troszkę to może wciągnie go teraz Pani do jakiejś zabawy
A swoją droga fajne to przedszkole, ze zawsze możesz na taką konkretną informację liczyć i jeszcze ci doradzą jak trzeba

Ooo chyba kupa idzie

[Svinecka]

p4w to jest to przedszkole co kamery maja?

[p4w]

Napisane przez Svinecka

a twarog tez taki zwykly?

hmmm musze zrobic nalesniki i dac malemu
a zamiast typowego sera posmaruje je danio waniliowym - Eryk lubi
moze oboje sie najedza

ja bym dała właśnie taki gładki do naleśników

Napisane przez aannuullaa

Martynka też za mną nie tęskni jak mnie nie ma, tak trochę przykro , ale powinnyśmy się cieszyć - szkoda dzieciaczka jak płacze za mamą

p4w dobrze, że Tomuś już lepiej wyspał się troszkę to może wciągnie go teraz Pani do jakiejś zabawy
A swoją droga fajne to przedszkole, ze zawsze możesz na taką konkretną informację liczyć i jeszcze ci doradzą jak trzeba

Ooo chyba kupa idzie

za nami Tomuś bardzo tęskni - jak nas zobaczy po nieobecności to już się nie odkleja (trzyma się choćby nogi) i wierz mi - serce sie bardziej kraje, niż gdybym miała wrażenie, ze nie tęskni wcale, bo najbardziej boli jak widzisz, ze Twoje Słoneczko cierpi

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------

Napisane przez Svinecka

p4w to jest to przedszkole co kamery maja?

nie
to z kamerami jest na pogodnie i na gumieńcach (na Gorlickiej)
mieliśmy tam dać Tomusia, ale można dopiero od 2 lat, więc wygrało to z grupą żłobkową