|
|
#3211 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Maidstone U.K.
Wiadomości: 5 175
|
Dot.: Ciaza i porod w UK
|
|
|
|
#3212 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 721
|
Dot.: Ciaza i porod w UK
Współczuję Darianna.
U mnie dzisiaj lekkie pobolewanie jak na miesiączkę, skurczy przepowiadających brak, czopa tez nie było jeszcze. Jechałam dzisiaj do lekarza i na wąskiej ulicy laska otwiera drzwi na oścież i wsiada do samochodu (nie ma opcji żeby mnie nie widziała), w ostatniej chwili udało mi się skręcić kierownicą, tak żeby nie urwać jej drzwi, normalnie milimetry nas dzieliły
__________________
Tomasz 04.07.2010 |
|
|
|
#3213 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 618
|
Dot.: Ciaza i porod w UK
Na odchowalni opisałam poród i co się u nas działo: http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=716
Przez ostatnie dwa tygodnie mój angielski baaaardzo się poprawił, ale cóż-byłam zmuszona jakoś się dogadać z personelem (na neonatologii trafiliśmy na polską lekarkę, więc wiele spraw wyjaśniła nam po polsku, dzięki czemu łatwiej było zrozumieć trudne sprawy). Pobyt w szpitalu (pomijając powód, dla którego musiałyśmy zostać tam tak długo) wspominam miło Dobra opieka i jakie jedzenie Nic mi tak nie smakowało jak kawa i tosty z dżemem po porodzie![]() Dziś była u nas health visitor, a wszystkie wizyty z położną załatwiłam w szpitalu. Jestem w szoku, że tak szybko doszłam do siebie. A Niunia moja to mały aniołeczek, udało mi się dziecko
|
|
|
|
#3214 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Maidstone U.K.
Wiadomości: 5 175
|
Dot.: Ciaza i porod w UK
Ja po wizycie u położnej.Jak nie urodze to w nastepny czwartek przyjdzie do domu mi zrobić masaż szyjki macicy.A ja pewnie sie wystrasze tego i urodze przed jej wizytą.
hanjah bravo dla Ciebie.A mała taka kruszynka. Edytowane przez Darianna25 Czas edycji: 2010-06-14 o 17:57 |
|
|
|
#3215 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wyspa
Wiadomości: 1 673
|
Dot.: Ciaza i porod w UK
Hanjah - i oby tak bylo przynajmniej do jej 18-stki!
![]() Przeczytalam relacje z Twojego porodu i wynika z niej, ze sam porod nie byl jakis straszny, tylko te komplikacje po... No coz - masz juz mala przy sobie, a o tych pelnych niepokoju 2 tygodniach wkrotce pewnie zapomnicie...
__________________
Tu jestem- w mrokach ziemi i jestem- tam jeszcze. W szumie gwiazd, gdzie niecały w mgle bożej się mieszczę, Gdzie powietrze, drżąc ustnie, sny mówi i gra mi, I jestem jeszcze dalej poza tymi snami. (...)I trwam, niby modlitwa, poza swa żałoba, Ta, co spełnić się nie chce, bo woli być sobą. |
|
|
|
#3216 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 385
|
Dot.: Ciaza i porod w UK
Jolaoo Wielkie gratulacje
i buziaki dla Olivierka hanjah dobrze,że się odezwałałaś,bo my tu już od zmysłów odchodziłyśmy.Gratuluję sredecznie i ucałuj ode mnie Dorotkę Darianna no to teraz trzymam kciuki za ciebie |
|
|
|
#3217 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 721
|
Dot.: Ciaza i porod w UK
Dziewczyny lepiej dla mnie będzie jak już urodzę, bo zaczynam schizować
Wczoraj Mały bardzo mało się ruszał, więc martwiłam się, że może coś jest nie tak. Dzisiaj rusza się jak szalony, to też się martwię, że może za bardzo się rusza i coś jest nie tak---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ---------- Hanjah szkoda, że Dorotka złapała tą infekcję, ale najważniejsze, że jesteście już w domu
__________________
Tomasz 04.07.2010 |
|
|
|
#3218 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 184
|
Dot.: Ciaza i porod w UK
hanjah cudna mała kruszynka
![]() Diari przyjdzie i kolej na ciebie będzie dobrzewłasnie się umówiłam na wizytę u położnej na 8 lipca (chyba, że ktoś od gina się odezwie tym samym czasie to będę musiała przełożyć).
__________________
Blogi są dwa ![]() blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
|
|
|
|
#3219 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 618
|
Dot.: Ciaza i porod w UK
Moja córcia jest tak malutka, że w łóżeczku chyba by się zgubiła
Na razie śpi w moses basket, tż wczoraj na car boot sale kupił do niego stojak Wszystkie ciuszki są na nią za duże, tylko kilka sztuk body pasuje. Zaraz więc było wysyłanie tż po ciuszki na early baby, bo new born są przeogromne. Ale przynajmniej te ciuszki, które już mam starczą dla niej na dłużej
|
|
|
|
#3220 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 618
|
Dot.: Ciaza i porod w UK
A tak wygląda moja kruszynka jak śpi
|
|
|
|
#3221 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 721
|
Dot.: Ciaza i porod w UK
Jaka ona śliczniutka
Hanjah a jak fotelik? musieliście mieć jak wychodziliście ze szpitala? dobry jest ten, co kupił mąż na car boot?
__________________
Tomasz 04.07.2010 |
|
|
|
#3222 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 618
|
Dot.: Ciaza i porod w UK
Cytat:
Jest dobry, ale był bez wkładki dla niemowląt, ale tż pożyczył od znajomych i na wyjście było akurat. W środę planujemy pojechać w końcu po wózek-mam nadzieję, że kupimy ten co upatrzyliśmy, a tam w foteliku była taka wkładka.Wczoraj w necie wyczytałam, że 31 maja był Dzień Bociana I kto mi teraz powie, że dzieci nie przynosi bocian ?
Edytowane przez hanjah Czas edycji: 2010-06-14 o 20:08 |
|
|
|
|
#3223 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 533
|
Dot.: Ciaza i porod w UK
Witam dziewczyny
Nie odzywam się za często ale śledzę Wasze losy ![]() Hanjah cieszę się, że już jesteś bo też się martwiłąm (mimo iż tego nie okazywałam- taka już cicha jestem )Gratuluję córeczki. Śliczny Aniołeczek!!! Jolaoo również gratuluje syneczka. Jak już będziesz w stanie to prosimy o fotkę ![]() My jesteśmy na urlopie w PL i muszę się pochwlić, że dokonaliśmy zakupu wózka. Stanęło na Tako Jumper X. Super jest. Zobaczymy jeszcze jak się sprawdzi podczas użytkowania ![]() Pozdrowionka i trzymajcie się |
|
|
|
#3224 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Ciaza i porod w UK
Cytat:
W którym jesteś miesiącu ciąży? |
|
|
|
|
#3225 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wyspa
Wiadomości: 1 673
|
Dot.: Ciaza i porod w UK
Cytat:
![]() Najadlam sie slodkiego i zle sie czuje normalnie tragedia, nie moge sobie pozwolic na kilka kostek czekolady czy jakiegos cukierka... a w przyszlym tygodniu znow mnie kluja na ta glukoze... A zawsze sobie myslalam, ze jak bede w ciazy, bede mogla wreszcie pozwalac sobie na rozne zachcianki bez konsekwencji Jak widac, nie ma tak dobrze
__________________
Tu jestem- w mrokach ziemi i jestem- tam jeszcze. W szumie gwiazd, gdzie niecały w mgle bożej się mieszczę, Gdzie powietrze, drżąc ustnie, sny mówi i gra mi, I jestem jeszcze dalej poza tymi snami. (...)I trwam, niby modlitwa, poza swa żałoba, Ta, co spełnić się nie chce, bo woli być sobą. |
|
|
|
|
#3226 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 604
|
Dot.: Ciaza i porod w UK
Kochane dziękuję pięknie za gratulacje
Od wczoraj jesteśmy już w domciu. Ja nadal bardzo zmęczona,ale bardzo szczęśliwa Poród opiszę Wam wkrótce. Oliver jest kochany. Póki co dokarmiam go troszkę,bo nie mamy prawie nich w cycuchach. Ale mały ciągle ciąga i mam nadzieję,że lada chwila pokarm się pojawi.Załączam Wam fotki. Pierwsze nasze zdjęcia zaraz po ![]() A zmieniliśmy troszkę imię małego. Zdecydowaliśmy się na angielską pisownię,bo i tak by przekręcali Jest więc Oliver
|
|
|
|
#3227 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 385
|
Dot.: Ciaza i porod w UK
Jolaoo raz jeszcze gratuluję
czy to aby na pewno ty rodziłaś ? ![]() hanjah Dorotka presłodka i taki mały okruszek |
|
|
|
#3228 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Maidstone U.K.
Wiadomości: 5 175
|
Dot.: Ciaza i porod w UK
Witajcie,
Cytat:
Wyglądasz super.A mały Ja też się zastanawiam czy Aleksandra będzie zangielszczona czy nie. Już dziś wszytko przygotowałam na tip top.Powyjmowałam to co było pochowane, wózek się wietrzy na dworze.Może coś się ruszy. Mamcia mi myje okna,tata robi obiad a ja zajmuję sie tylko rzeczami małej. |
|
|
|
|
#3229 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wyspa
Wiadomości: 1 673
|
Dot.: Ciaza i porod w UK
Jola
Tez bym tak chciala zaraz po porodzie wygladac!Cytat:
Ja wlasnie wrocilam ze spotkania z polozna. Ukladalysmy plan porodu, obmacala Adasia - maly nietoperz wisi glowa w dol i ma sie swietnie. Serduszko jak dzwon. Mam tez skurcze przepowiadajace Braxtona-Hicksa, o czym sama nie wiedzialam, bo ich nie wyczuwam. Polozna mi dopiero powiedziala, hehe.
__________________
Tu jestem- w mrokach ziemi i jestem- tam jeszcze. W szumie gwiazd, gdzie niecały w mgle bożej się mieszczę, Gdzie powietrze, drżąc ustnie, sny mówi i gra mi, I jestem jeszcze dalej poza tymi snami. (...)I trwam, niby modlitwa, poza swa żałoba, Ta, co spełnić się nie chce, bo woli być sobą. |
|
|
|
|
#3230 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Maidstone U.K.
Wiadomości: 5 175
|
Dot.: Ciaza i porod w UK
Czuje sie jak słoń w składzie porcelany. Ruszam się jak inwalida ale lepsze to niż siedzenie czy leżenie non stop.Brzuch mam twardy ciągle .Wczoraj byłam u położnej i słyszałam serduszko to się uspokoiłam bo mała stała sie leniwa.
Edytowane przez Darianna25 Czas edycji: 2010-06-15 o 13:54 |
|
|
|
#3231 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 618
|
Dot.: Ciaza i porod w UK
Jak leżałam pod ktg przed porodem, a dzidzia była leniwa i było mało ruchów, to kazali mi pić wodę z lodem
![]() Moja mama przyleciała tydzień temu, zdążyła mi mieszkanie wysprzątać (bo przecież miałam jeszcze tyyyyle czasu ), gotuje obiady i nawet rzeczy dziecka pierze (bo jak wyjedzie to nie będzie miała okazji i chce teraz to robić). A ja mam tylko karmić i zajmować się dzieckiem (choć tż bardzo mi pomaga).
Edytowane przez hanjah Czas edycji: 2010-06-15 o 14:10 |
|
|
|
#3232 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 604
|
Dot.: Ciaza i porod w UK
Śliczna
Gratulacje kochana ![]() Fajnie,że u Was wszystko w porządku Opisałam się porodu i skasowałam wszystko niechcący Później przysiądę i opiszę raz jeszcze Dziękujemy za komplementy ![]() Tak naprawdę to po porodzie wyglądałam jakbym była pijana,małż mi to powiedział. Ja też tak siebie postrzegam na zdjęciach |
|
|
|
#3233 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 721
|
Dot.: Ciaza i porod w UK
pijana ze szczęścia
synek śliczny
__________________
Tomasz 04.07.2010 |
|
|
|
#3234 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków/UK
Wiadomości: 2 975
|
Dot.: Ciaza i porod w UK
Cytat:
Dzielni jesteście oboje, dużo zdrówka życzę Hannjah Cieszę się, że u Was wszystko w porządku, martwiłyśmy się tutaj...i GRATULUJE Dorotka jest cudna Ojjj mam nadzieje, że Bozia mnie też takim maleńkim cudem obdaruje... |
|
|
|
|
#3235 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wyspa
Wiadomości: 1 673
|
Dot.: Ciaza i porod w UK
Wspolczuje, to musi byc bardzo niekomfortowe. No, ale juz blizej, niz dalej, prawda?
![]() Cytat:
Ale Ci dobrze! Zwlaszcza, ze pisalas ze Mala jest bardzo grzeczna?Cytat:
__________________
Tu jestem- w mrokach ziemi i jestem- tam jeszcze. W szumie gwiazd, gdzie niecały w mgle bożej się mieszczę, Gdzie powietrze, drżąc ustnie, sny mówi i gra mi, I jestem jeszcze dalej poza tymi snami. (...)I trwam, niby modlitwa, poza swa żałoba, Ta, co spełnić się nie chce, bo woli być sobą. |
||
|
|
|
#3236 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 618
|
Dot.: Ciaza i porod w UK
Cytat:
|
|
|
|
|
#3237 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 113
|
Dot.: Ciaza i porod w UK
Jolaoo Oliverek jest cudny
trzymajcie sie cieplutko i czekam na opis
__________________
![]() ![]() |
|
|
|
#3238 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 184
|
Dot.: Ciaza i porod w UK
Jolu maluszek cudny
gratuluję raz jeszcze.I czekam na opis porodu
__________________
Blogi są dwa ![]() blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
|
|
|
|
#3239 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 680
|
Dot.: Ciaza i porod w UK
Jola00 i hanjah - maluszki są przecudne
![]() Dziewczyny mam pytanie do tych z was które już rodziły: czy mogłybyście napisać co muszę zapakować do szpitala dla siebie a co dla dziecka
Edytowane przez 1985ewa Czas edycji: 2010-06-16 o 11:57 |
|
|
|
#3240 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 604
|
Dot.: Ciaza i porod w UK
Witam kochane
![]() Skurcze zaczęły się w niedzielę po 4 rano,ale cały dzień były nieregularne i słabe.Czekałam więc w domu,zaliczyliśmy dwa spacery żeby przyspieszyć akcję.O 20:40 zaczęły sączyć się wody i skurcze już były lepsze.Zadzwoniłam do szpitala,kazali przyjechać.Większość wód płodowych zostawiłam na siedzeniu w samochodzie...W szpitalu zjawiłam się ok 22 mokra od pasa w dół Opieka była super,miałam dwie położne:jedną starszą,doświadczoną i młodziutką studentkę.Ok 1 w nocy już myślałam,że nie dam rady... A małż ciągle powtarzał:"malutka,może poprosimy o epidural..."ale ja twardo,że nie...I nagle poczułam potrzebę parcia. Akurat położna weszła do pokoju i powiedziałam jej o tym.Zapytała,czy chcę wejść na łóżko,czy rozłożyć materac na podłodze.Wybrałam materac. I wtedy już wszystko potoczyło się bardzo szybko. Najpierw przyjęłam pozycję na kolanach oparta o krzesło,tyłem do położnych. Nigdy nie zapomnę jak pomagał mi przy tym małż.Chyba nie dałabym rady bez niego.Podziwiam też,bo on zaglądał "tam"i dokładnie widział co się dzieje.Tętno Oliverka jednak zaczęło słabnąć i kazano mi się położyć na lewym boku. Jedna z położnych trzymała mi jedną nogę,a ja parłam z całych sił. Małż głaskał mnie i mówił "kochana jeszcze tylko chwilka,dasz radę..." I za chwilę już główka była na zewnątrz i cała reszta.Była godz. 1:37 .Dostałam synia na brzuch. Biedny troszkę też się zmęczył porodem i był podsiniały,ale płakał.Dlatego najpierw dostał 7 punktów,ale już po 5 min. 10 Popłakaliśmy się z małżem ze szczęścia...Coś pięknego...Na szczęście pękłam tylko troszkę w środku,ale nie trzeba było szyć. Tego samego dnia wyszliśmy do domciu. Teraz uczymy się siebie nawzajem Jesteśmy bardzo,bardzo szczęśliwi...![]() Trzymam za Was wszystkie mocno kciukasy Magduś rodziłam w Yeovil,miałam pierwszy pokój po lewej stronie
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:57.




Tylko proszę nie blokuj kolejki, bo ja nie chce urodzić po terminie 
Nic mi tak nie smakowało jak kawa i tosty z dżemem po porodzie
Wczoraj Mały bardzo mało się ruszał, więc martwiłam się, że może coś jest nie tak. Dzisiaj rusza się jak szalony, to też się martwię, że może za bardzo się rusza i coś jest nie tak



będzie dobrze


normalnie tragedia, nie moge sobie pozwolic na kilka kostek czekolady czy jakiegos cukierka... a w przyszlym tygodniu znow mnie kluja na ta glukoze... 

Opieka była super,miałam dwie położne:jedną starszą,doświadczoną i młodziutką studentkę.Ok 1 w nocy już myślałam,że nie dam rady... A małż ciągle powtarzał:"malutka,może poprosimy o epidural..."ale ja twardo,że nie...I nagle poczułam potrzebę parcia. Akurat położna weszła do pokoju i powiedziałam jej o tym.Zapytała,czy chcę wejść na łóżko,czy rozłożyć materac na podłodze.Wybrałam materac. I wtedy już wszystko potoczyło się bardzo szybko. Najpierw przyjęłam pozycję na kolanach oparta o krzesło,tyłem do położnych. Nigdy nie zapomnę jak pomagał mi przy tym małż.Chyba nie dałabym rady bez niego.Podziwiam też,bo on zaglądał "tam"i dokładnie widział co się dzieje.Tętno Oliverka jednak zaczęło słabnąć i kazano mi się położyć na lewym boku. Jedna z położnych trzymała mi jedną nogę,a ja parłam z całych sił. Małż głaskał mnie i mówił "kochana jeszcze tylko chwilka,dasz radę..." I za chwilę już główka była na zewnątrz i cała reszta.Była godz. 1:37 .Dostałam synia na brzuch. Biedny troszkę też się zmęczył porodem i był podsiniały,ale płakał.Dlatego najpierw dostał 7 punktów,ale już po 5 min. 10 
