wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

[Madzialenka12344321]

Napisane przez goosia207

Cześć,

Madzia bardzo fajna okazja teściowa blisko, ale zawsze to bardziej samodzielnie niż z rodzicami

Właśnie zajadam truskawki uwielbiam

taaak i teraz będe mogła sobie sprzątac kiedy chce, gotowac tylko dla mnie i TZ to na co mamy ochotę, a jak nie mamy na nic, to nic spac do nie wiem której w weekendy

ja tez uwielbiam truskawki a teraz wcinam cukierki eklerki i mi jest tak słodko

[goosia207]

Napisane przez Madzialenka12344321

taaak i teraz będe mogła sobie sprzątac kiedy chce, gotowac tylko dla mnie i TZ to na co mamy ochotę, a jak nie mamy na nic, to nic spac do nie wiem której w weekendy

ja tez uwielbiam truskawki a teraz wcinam cukierki eklerki i mi jest tak słodko

[Madzialenka12344321]

czesć

[L_V]

Dzien dobry!

[Madzialenka12344321]

Ciekawa jestem jak tam Twin idzie załatwianie kredytu i czy ma już klucze od mieszkania . Bo juz dawno do nas nie zaglądała.

[dorinka30]

Cześć, ja wreszcie wyspana ! Wczoraj o 20.00 byłam już w łóżku

[Madzialenka12344321]

Napisane przez dorinka30

Cześć, ja wreszcie wyspana ! Wczoraj o 20.00 byłam już w łóżku

oooo byłaś ale to nie znaczy, że spałaś??

ja padłam o 22 miałam jeszcze z TZ film w łózku oglądac. On poszedł po laptopa a ja zasnęłam

[hania811]

Dziś w końcu normalna letnia pogoda. Słoneczko, 20 C- bosko

Dori to wylądowałaś w łóżku jak jeszcze jasno było

My mieliśmy cudne popołudnie wczoraj. Pyszny obiadek z dorszem w roli głównej (mężowi rzuciło sie totalnie na zdrowe odżywianie- nic tylko ryby by jadł i warzywa z parowaru...nawet ryż już tylko brązowy chce), później słuchaliśmy muzyczki popijając kawkę, pojechalismy na niuchanie perfum dla mnie (i pierwszy raz od dawna podoba mi sie kilka zapachów- teraz nie wiem co kupić) a po powrocie zrobilismy sobie wieczór kinowy z popcornem, małym piwkiem i przytulaniem (tylko sexu zabrakło- przez mój cholerny @)

[dorinka30]

Napisane przez Madzialenka12344321

oooo byłaś ale to nie znaczy, że spałaś??

ja padłam o 22 miałam jeszcze z TZ film w łózku oglądac. On poszedł po laptopa a ja zasnęłam

Nie spałam ale leżałam i wypoczywałam , nic z tych rzeczy o których myślisz, bo przyplątało mi się jakieś dziadostwo i biorę globulki Albothyl, co równa sie zero sexu jeszcze przez 8 dni

Napisane przez hania811

Dziś w końcu normalna letnia pogoda. Słoneczko, 20 C- bosko

Dori to wylądowałaś w łóżku jak jeszcze jasno było

My mieliśmy cudne popołudnie wczoraj. Pyszny obiadek z dorszem w roli głównej (mężowi rzuciło sie totalnie na zdrowe odżywianie- nic tylko ryby by jadł i warzywa z parowaru...nawet ryż już tylko brązowy chce), później słuchaliśmy muzyczki popijając kawkę, pojechalismy na niuchanie perfum dla mnie (i pierwszy raz od dawna podoba mi sie kilka zapachów- teraz nie wiem co kupić) a po powrocie zrobilismy sobie wieczór kinowy z popcornem, małym piwkiem i przytulaniem (tylko sexu zabrakło- przez mój cholerny @)

Tak było jasno, ale brzydko, zaciągnęłam żaluzje i udawałam, że jest ciemno
Jakie zapachy masz do wyboru ?

[Madzialenka12344321]

Haniu fajny wieczorek

Mój mąż za to zanim wczoraj wrócił z pracy to była juz 19.30 wykąpał się, zjadł to już był mecz. Obejrzelismy go razem. Potem ja sie wykąpałam, połozyłam. I bach zasnęłam.

[hania811]

Napisane przez dorinka30

Nie spałam ale leżałam i wypoczywałam , nic z tych rzeczy o których myślisz, bo przyplątało mi się jakieś dziadostwo i biorę globulki Albothyl, co równa sie zero sexu jeszcze przez 8 dni


Tak było jasno, ale brzydko, zaciągnęłam żaluzje i udawałam, że jest ciemno
Jakie zapachy masz do wyboru ?

Współczuję. ja jestem już taka wyposzczona że tylko sex mi w głowie..normalnie obsesja (że też mój chłop nie umie przepłynąć przez morze czerwone)

Burberry - The Beat, Paco Rabanne Black xs women, Escada (ups, nie pamiętam która ale mąż wie- taka truskawa zapachowa) i bardzo bardzo mnie użekły DKNY To Go- bardzo nietuzinkowe pachnące świeżą kolendrą- kupię na 100% ale na jesień bardziej

[Madzialenka12344321]

Napisane przez hania811

Współczuję. ja jestem już taka wyposzczona że tylko sex mi w głowie..normalnie obsesja (że też mój chłop nie umie przepłynąć przez morze czerwone)

mój tez nie ale w sumie nie wiem czy ja bym nawet chciała wtedy

[L_V]

Napisane przez Madzialenka12344321

mój tez nie ale w sumie nie wiem czy ja bym nawet chciała wtedy

U mnie nie ma przebacz, bardzo mi się wtedy chce

[dorinka30]

Napisane przez hania811

Współczuję. ja jestem już taka wyposzczona że tylko sex mi w głowie..normalnie obsesja (że też mój chłop nie umie przepłynąć przez morze czerwone)

Burberry - The Beat, Paco Rabanne Black xs women, Escada (ups, nie pamiętam która ale mąż wie- taka truskawa zapachowa) i bardzo bardzo mnie użekły DKNY To Go- bardzo nietuzinkowe pachnące świeżą kolendrą- kupię na 100% ale na jesień bardziej

Póki co nie myślę obsesyjnie o tym ale realizuję się inaczej Haniu może to zdrowotnie i lepiej "że nie umie" , bo ja nie wiem czy nie załatwiłam się z tą moją dolegliwością przez zbyt swawolne podejście do tematu....Niestety wtedy jednak można łatwo się podrażnić, wydaje się że to nic takiego a później dopiero się odczuwa skutki...
Z tych co wymieniłaś znam tylko Burberry The Beat, niezły nawet ale nie mogłam się przekonać na 100 % jakoś

[hania811]

Napisane przez dorinka30

Póki co nie myślę obsesyjnie o tym ale realizuję się inaczej Haniu może to zdrowotnie i lepiej "że nie umie" , bo ja nie wiem czy nie załatwiłam się z tą moją dolegliwością przez zbyt swawolne podejście do tematu....Niestety wtedy jednak można łatwo się podrażnić, wydaje się że to nic takiego a później dopiero się odczuwa skutki...
Z tych co wymieniłaś znam tylko Burberry The Beat, niezły nawet ale nie mogłam się przekonać na 100 % jakoś

Widzisz może tak powinnam do tego podejść i widzieć w tym "nieumieniu" plusy...bo z moją podatnością na łapanie infekcji pływanie statku nie jest wskazane

Kupiłam właśnie Black xs..bo mężowi się najbardziej podobał.

[Madzialenka12344321]

a nie odstrasza was tez fakt, ze w te dni, wszystko by było po takiej akcji we krwi ??

[dorinka30]

Napisane przez hania811

Widzisz może tak powinnam do tego podejść i widzieć w tym "nieumieniu" plusy...bo z moją podatnością na łapanie infekcji pływanie statku nie jest wskazane

Kupiłam właśnie Black xs..bo mężowi się najbardziej podobał.

No spójrz na to w ten sposób, będZie Ci łatwiej

Napisane przez Madzialenka12344321

a nie odstrasza was tez fakt, ze w te dni, wszystko by było po takiej akcji we krwi ??

Wcale tak nie jest, przynajmniej u nas, to się tak wydaje że wielkie hallo, ale tak naprawdę jak idziesz pod prysznic przed to niewiele się tego wydostaje i nigdy u nas nie skończyło się kałużą ani bajorem, naprawdę wyobrażenia tego są gorsze niż fakty

Hania muszę ponuchać tego Black xs, ja teraz czekam na perfumy Czarnej Mamby- kupiłyśmy na perfumiarskim na rozlewki

[hania811]

Napisane przez Madzialenka12344321

a nie odstrasza was tez fakt, ze w te dni, wszystko by było po takiej akcji we krwi ??

Ja tylko 1 dnia mam jakieś mocniejsze krwawienie....później to już talko takie sączenie jest..do ochrony bielizny wkładka higieniczna mi wystarcza.
Mojego ex sex w tym czasie wręcz kręcił- i nigdy żadnego problemu z brudną pościelą nie miałam. Poza tym zawsze można akcję prysznicową zrobić

[Madzialenka12344321]

Haniu to krótko masz. U mnie 4 dni to jest obficie

ja jakoś się nigdy jeszcze nie przekonałam do seksu w tych dniach, choc może nie jest az tak starsznie, skoro tak piszecie.

[hania811]

Napisane przez Madzialenka12344321

Haniu to krótko masz. U mnie 4 dni to jest obficie

ja jakoś się nigdy jeszcze nie przekonałam do seksu w tych dniach, choc może nie jest az tak starsznie, skoro tak piszecie.

Tak jak Dori pisze...to żadne wielkie halo

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

Napisane przez dorinka30

Hania muszę ponuchać tego Black xs, ja teraz czekam na perfumy Czarnej Mamby- kupiłyśmy na perfumiarskim na rozlewki

Udzielasz się na perfumach?! Ja to sie boję tam pokazywać bo mogę wsiąknąć na całego.

[miskowa]

cześć, w końcu się obrobiłam.

Nic tylko praca i praca od rana

[dorinka30]

Napisane przez hania811

Ja tylko 1 dnia mam jakieś mocniejsze krwawienie....później to już talko takie sączenie jest..do ochrony bielizny wkładka higieniczna mi wystarcza.
Mojego ex sex w tym czasie wręcz kręcił- i nigdy żadnego problemu z brudną pościelą nie miałam. Poza tym zawsze można akcję prysznicową zrobić

No dokładnie To zależy od podejścia, może kiedyś Twój Tżet przekona się sam

Napisane przez Madzialenka12344321

Haniu to krótko masz. U mnie 4 dni to jest obficie

ja jakoś się nigdy jeszcze nie przekonałam do seksu w tych dniach, choc może nie jest az tak starsznie, skoro tak piszecie.

Nie jest straszne

Napisane przez hania811

Tak jak Dori pisze...to żadne wielkie halo

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------


Udzielasz się na perfumach?! Ja to sie boję tam pokazywać bo mogę wsiąknąć na całego.

Nie udzielam się, wyjątkowo na Czarną Mambę trafiłam i tak się zaczęło spontanicznie, jak mi się spodoba może być gorzej

[asiuk]

Cześć!

Ja tylko na chwilę. Wczoraj napisałam długiego posta, ale szef przylazł i musiałam internet wyłączyć Potem czasu zabrakło.

Sobotnie wesele było ok, z tym że klima wysiadła Mam dość głaskania mnie po głowie i mówienia do mnie "biedna Asia", bo, według teściowej, na pewno o 3 w nocy byłam tak wyczerpana. że już umierałam
Najlepiej by było na czas ciąży wyjechać gdzieś w cholerę.

Wczoraj miałam niezbyt udany dzień, humor miałam do dupy.

Nie zgodzę się z Wami co do seksu w czasie okresu. Dla mnie jest to dość obrzydliwe i krępujące - parę razy próbowałam. Chyba że to sama końcówka (plamienie), ale przy normalnym krwawieniu już więcej nie spróbuję. A zaznaczam, że z TŻ próbujemy bardzo wielu dziwnych rzeczy w tej dziedzinie i nie jesteśmy pruderyjni

Dziś idę do ginekologa - trzymajcie kciuki. Zapytam się o seks, bo od miesiąca (odkąd dowiedzieliśmy się o ciąży) nie było gugania Aż ciężko w to uwierzyć.

[Madzialenka12344321]

Asiuk

no własnie mnie tez jakoś seks podczas @ krępuje. Nie potrafie. Moze tak jak piszesz, podczas końcówki poza tym jak się podniece to mi bardziej leci, wiec nie wiem jak to by było podczas seksu

[dorinka30]

Napisane przez asiuk

Cześć!

Ja tylko na chwilę. Wczoraj napisałam długiego posta, ale szef przylazł i musiałam internet wyłączyć Potem czasu zabrakło.

Sobotnie wesele było ok, z tym że klima wysiadła Mam dość głaskania mnie po głowie i mówienia do mnie "biedna Asia", bo, według teściowej, na pewno o 3 w nocy byłam tak wyczerpana. że już umierałam
Najlepiej by było na czas ciąży wyjechać gdzieś w cholerę.

Wczoraj miałam niezbyt udany dzień, humor miałam do dupy.

Nie zgodzę się z Wami co do seksu w czasie okresu. Dla mnie jest to dość obrzydliwe i krępujące - parę razy próbowałam. Chyba że to sama końcówka (plamienie), ale przy normalnym krwawieniu już więcej nie spróbuję. A zaznaczam, że z TŻ próbujemy bardzo wielu dziwnych rzeczy w tej dziedzinie i nie jesteśmy pruderyjni

Dziś idę do ginekologa - trzymajcie kciuki. Zapytam się o seks, bo od miesiąca (odkąd dowiedzieliśmy się o ciąży) nie było gugania Aż ciężko w to uwierzyć.

Asiuk, każdy ma inną granicę "obrzydliwości" Dla mnie to w ogóle obrzydliwe nie jest, aczkolwiek Tżet jest jedynym facetem z którym traktuję sex w tym czasie jako coś normalnego, także to nie tak że zawsze miałam takie podejście. U nas to jest traktowane jako coś normalnego, ale niekoniecznego, mamy ochotę to tak, źle sie czuję to nie, nie ma przymusu, obowiązku, jak to w sexie pewne rzeczy powinny dziać się naturalnie i spontanicznie W każdym razie nie ma też tego sławetnego, nie możemy, bo okres a tak bardzo byśmy chcieli... Wszystko jest dla ludzi i w ogóle w sexie ciężko mówić o jakichś granicach, bo to każdy w swoim związku ustala je sobie sam

Asiuk skoro lekarz nie powiedział, że nie możecie się kochać to przeciwskazań nie ma ? więc skąd ta asceza ?

[hania811]

Napisane przez asiuk

Dziś idę do ginekologa - trzymajcie kciuki. Zapytam się o seks, bo od miesiąca (odkąd dowiedzieliśmy się o ciąży) nie było gugania Aż ciężko w to uwierzyć.

a czemu nie było?
Zakaz jest w pierwszym miesiącu ciąży - czy jak??

[asiuk]

Napisane przez dorinka30

Asiuk, każdy ma inną granicę "obrzydliwości" Dla mnie to w ogóle obrzydliwe nie jest, aczkolwiek Tżet jest jedynym facetem z którym traktuję sex w tym czasie jako coś normalnego, także to nie tak że zawsze miałam takie podejście. U nas to jest traktowane jako coś normalnego, ale niekoniecznego, mamy ochotę to tak, źle sie czuję to nie, nie ma przymusu, obowiązku, jak to w sexie pewne rzeczy powinny dziać się naturalnie i spontanicznie W każdym razie nie ma też tego sławetnego, nie możemy, bo okres a tak bardzo byśmy chcieli... Wszystko jest dla ludzi i w ogóle w sexie ciężko mówić o jakichś granicach, bo to każdy w swoim związku ustala je sobie sam

Asiuk skoro lekarz nie powiedział, że nie możecie się kochać to przeciwskazań nie ma ? więc skąd ta asceza ?

Jasne, że to sprawa indywidualna

Właśnie miałam zakaz, ale ze względu na infekcję, nie ciążę. Z kolei mojej koleżance lekarz powiedział, że bezpieczniej jest wstrzymać się do końca 10 tygodnia. Ja teraz jestem w 10., więc zobaczymy co mi dziś powie.

[dorinka30]

Napisane przez asiuk

Jasne, że to sprawa indywidualna

Właśnie miałam zakaz, ale ze względu na infekcję, nie ciążę. Z kolei mojej koleżance lekarz powiedział, że bezpieczniej jest wstrzymać się do końca 10 tygodnia. Ja teraz jestem w 10., więc zobaczymy co mi dziś powie.

Aha, infekcja to co innego, pierwsze słyszę o tych 10 tygodniach ? Ale może to jakaś nowa teoria ?

[asiuk]

Napisane przez dorinka30

Aha, infekcja to co innego, pierwsze słyszę o tych 10 tygodniach ? Ale może to jakaś nowa teoria ?

Być może po prostu u niej były takie wskazania, choć z tego co wiem, wszystko u niej przebiega prawidłowo.

[hania811]

Matko ! ja po 10 tygodniach bez seksu chodziłabym z nerwów po ścianach