Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-) cz.2

[kliwia]

anecka a maz jest ubezpieczony ?
becikowe chyba w ciagu 2 tyg wyplacaja.

[79 Marta]

Mam pytanie do dziewczyn ze Śląska- zapisałam sie na badanie połówkowe w katowicach na Piotrowicką ( dawniej to było na Opolskiej) i nie dopytałam nawet, czy tam jest 3D czy jakieś inne;/ i jak ono ogolnie wygląda. Wiem, gapa jestem- ale samo ustalenie terminu troche trwalo ( coby mąż mógł wziąc w nim udział). Macie może jakieś szczegóły?

[Anecka]

Napisane przez kliwia

anecka a maz jest ubezpieczony ?
becikowe chyba w ciagu 2 tyg wyplacaja.

Jestem samotna mamusia Tatus uciekl (narzeczony, w tym roku mial byc slub).

No dobra a np. jakbym teraz za kogos wyszla i ten ktos bylby ubezpieczony to tez bym zyskala czy nie?

Swoja droga moj byly chyba tez tylko ubezpieczony jak ja, czyli ubezpieczenie pracownicze ze jakby sie mu cos stalo w pracy to odszkodowanie by mial a tak jak np w domu to juz nie, wiec zapewne narodzin dziecka to nie obejmuje ze kase wyplacaja


Aha wlasnie znalazlam u siebie to co dostalam przy wizycie u gina, zestaw taki.. patrze a tam Clear przeciwlupiezowy moze uda mi sie zwalczyc plage tego prochu na glowie nigdy nie mialam problemow z tym.

Ahhhh i musze Wam to wkleic, bo mnie rozbawilo jak zobaczylam

[79 Marta]

Anecka ta szynka najbardziej kusząca. u nas chyba takich nie ma

[olajka]

Witajcie Dziewczynytyle napisane, że nadrobie Was dopiero w czwartek, bo muszę zakuwać narazie. Dziś byłam na wizycie i słyszałam serduszko Mojego Maleństwa Było też słychać jak kopie. Nie miałam natomiast tego usg, na którym widać Dzieciaczka na monitorze. Gin badał mnie jeszcze normalnie. No i badania mam dobre. Hormony tarczycy też, a myślał, że od tego nie tyję. Waga 48, 7 , ostatnio było 48,8. Nie wiem co jest Dziewczyny, że nie przybieram na wadze, a patrząc na moją kartę ciąży waga idzie w dół. Następna wizyta za 3 lub 4 tyg. Może jeszcze odwiedzę innego lekarza, ale ciężko się dostać do tych niby dobrych bo mają już pozapisywane wizyty na długo w przód. Jestem dziś wykończona, bo wstawałam bardzo rano i siedziałam na zajęciach. To miłego wieczorka. Uciekam do nauki, choć mi się oczy zamykają

[kliwia]

anecka w ubezpieczeniu grupowym przysluguje za urodzenie dziecka. Przynajmniej w moim i meza ubezpieczeniu pracowniczym pzu tak jest.
Jakbys za kogos wyszla to mysle ze by otrzymal z ubezpieczenia.
lojesu to ja nie wiedzialam o dezercji opisywalas cos wczesniej?

szynka wymiata!!!
ale fajny zestaw dostalas, moja na pierwszej wizycie dala mi kilka gazetek tez w takiej reklamowie i w sordku byl tylko clear maly buuuuuu

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

tez mam ta skiazeczke 'bedziemy razem'
ale bta mala butelka aventu super do wody np.

[Anecka]

Napisane przez kliwia

anecka w ubezpieczeniu grupowym przysluguje za urodzenie dziecka. Przynajmniej w moim i meza ubezpieczeniu pracowniczym pzu tak jest.
Jakbys za kogos wyszla to mysle ze by otrzymal z ubezpieczenia.
lojesu to ja nie wiedzialam o dezercji opisywalas cos wczesniej?

szynka wymiata!!!
ale fajny zestaw dostalas, moja na pierwszej wizycie dala mi kilka gazetek tez w takiej reklamowie i w sordku byl tylko clear maly buuuuuu

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

tez mam ta skiazeczke 'bedziemy razem'
ale bta mala butelka aventu super do wody np.

Raczej nie opisywalam teggo zdarzenia

No wlasnie ja nie mam grupowego, bo nikt w pracy tego nie zakladal eh

Tez sie ciesze z zestawu, mam co poczytac

[kliwia]

anecka ale napisalas, ze masz jakies pracownicze ubezpieczenie

[margaryt]

Mam prośbę do dziewczyn z Warszawy, może polecicie jakiegoś lekarza, który pracuje w szpitalu na Karowej lub Madalińskiego. Moje poszukiwania skończyły się niczym
Mąż zapisał mnie do swojego abonamentu pracowniczego do Lux Medu. Myślałam że tam opieka jest w porządku, w końcu się za to płaci. Niestety. Byłam już na 2 wizytach u lekarza, na ostatniej nawet nie przepisał mi skierowania na podstawowe badania krwi i moczu, spieszył się i nie był rozmowny. Dziś miałam wizytę, spróbowałam przejść się do innego lekarza. Spytał czemu zmieniłam lekarza. Na moje pytanie dlaczego poprzedni lekarz skierował mnie na usg piersi, stwierdził, że to nie on mnie kierował, a jakby on mi kazał to by mi powiedział. Niestety niczego się nie dowiedziałam. Jestem załamana nastawieniem tych lekarzy. Chcę znaleźć kogoś kto poprowadzi mnie fachowo przez ciążę i będzie też jakąś furtką do szpitala.

[Anecka]

Napisane przez kliwia

anecka ale napisalas, ze masz jakies pracownicze ubezpieczenie

tzn no bo nie wiem jak to napisac, po prostu odciagaja mi kase z wyplaty jak kazdmu na skladki zdrowotne. W kazdym razie teraz jakby mi sie cos stalo to odszkodowania nie dostane.

[Weronisia]

Anecka, ta szynka za***ista

No i za samotną matkę. Ale skoro pytasz 'jakbyś teraz za kogoś wyszła' ... to znaczy, że jednak nie jesteś sama. A to super, bo samej byłoby ci ciężko. Trzymam kciuki za pomyślne ułożenie spraw.

Dziewczyny ja dziś zamontowałam nową roletę przeciwsłoneczną na oknie w sypialni i zawiesiłam 2 raffrollo u córki, wciągnęłam kilka kawałków pizzy i ... umieram. Jestem i padnięta i obolała. Moja nerka nie daje mi spokoju. Teraz to już mi nawala jakieś 6 tygodni. Ale dziś to bije rekordy bólowe, bo promieniuje aż na plecy. Ból jest taki, że moja rwa kulszowa przy tym ginie

Idę poleżeć, może będzie lepiej.

[kliwia]

anecka no to to nei jest ubezpieczenie pracownicze tylko zwykla skladka na zus

[Weronisia]

Aha! Zapomniałam napisać, że Niemcy to nie świnie itp. jak to niektórzy tu na wątku uważają.
Ja co prawda mieszkam w Niemczech 10 lat, więc wcale nie tak długo, ale jakoś na żadną niemiecką świnię się nie natknęłam. W każdym kraju są ludzie dobrzy i źli i nie można wszystkich wrzucać do jednego worka.
Ja akurat mieszkam w mieście i dzielnicy, gdzie Niemcy są bardzo kulturalni itp. Nigdy nie słyszałam, żeby o Pllkach mówiono źle.A jeśli by tak było, to raczej nie bez podstaw

Mi np. dziś zdarzyło się coś bardzo miłego. Stałam w kolejce do kasy z dwiema zgrzewkami napojów w rękach i było mi ciężko. Jedna pani wpuściła mnie przed siebie i kazała wstawić te zgrzewki do jej wózka. Obejrzał się pan, za którym stanęłam i od razu wpuścił mnie przed siebie. Tym sposobem mogłam postawić napoje już na taśmie. A więc są jeszcze dobrzy ludzie na tym świecie.
Ja raczej spotykam się tylko z uprzejmowścią niż z niechęcią.
Szczerze mówiąc to więcej nieprzyjemnych sytuacji spotyka mnie w Polsce. Ludzie nie liczą się z innymi i myślą tylko o sobie.

[kretencja]

Dziewczyny, bierze któraś z Was no-spę? Gin mi polecił na te moje lekkie skurcze. Pomaga? Nie boicie się?

[kliwia]

kretencja nospa jest bezpieczna nawet 3 razy dziennie. skoro ginekolodzy zalecaja....

[Anecka]

No wlasnie skladka zwykla, wiec dupa blaada, leze i kwicze

Weronisia, nie mam nikogo, tak tylko zadalam pytanie, zeby byc zorientowaną.
Generalnie w miescie mam dwie kolezanki i dwoch kumpli, ale oni nie dzieciaci i naprawde mi jest ciezko w kazdej kwestii. Czuje sie strasznie samotna ale musze dac rade dla mojej malej niuni (tak podejrzewam, ze to ONA).

Szynka daje rade, jak znajde jeszcze fotke ktora zrobilam kiedys w Realu to dam. Kiedys wyslalam do teleexpresu i byla pokazana a to tez na dziale miesnym.. zamiast antRykot bylo napisane Antykot

edit: Weronisia, ja mam paru znajomych Niemcow i sa bardzo BARDZO mili.. ale to z kazdym narodem tak jest, sa ludzie mili i niemili

Ja nospe bralam w szpitalu i kazano mi brac bo jest bezpieczna, ale wole przebolec jak jestem w domu..

[De28]

Weronisia-bardzo wiele zalezy od dzielnicy w ktorej sie mieszka Tu sa tez takie, na ktore lepiej si nie zapuszczac jako obcokrajowiec

Bylam dzis po raz piewszy od 2 miesiecy na silowni Zaczelam na pol gwizdka, pomalutku i bede obserwowac czy nic sie nie dzieje. Gin powiedzial,ze moge nadal cwiczyc. Tylko do tej pory przez wymioty i mdlosci mi sie nie chcialo. A dzis zaliczylam bieznie i steper ( ale bez biegania, bo sie boje upadku). Godzinke Puls na 125 co by nie przeginac.

[Olik23]

Napisane przez margaryt

Mam prośbę do dziewczyn z Warszawy, może polecicie jakiegoś lekarza, który pracuje w szpitalu na Karowej lub Madalińskiego. Moje poszukiwania skończyły się niczym
Mąż zapisał mnie do swojego abonamentu pracowniczego do Lux Medu. Myślałam że tam opieka jest w porządku, w końcu się za to płaci. Niestety. Byłam już na 2 wizytach u lekarza, na ostatniej nawet nie przepisał mi skierowania na podstawowe badania krwi i moczu, spieszył się i nie był rozmowny. Dziś miałam wizytę, spróbowałam przejść się do innego lekarza. Spytał czemu zmieniłam lekarza. Na moje pytanie dlaczego poprzedni lekarz skierował mnie na usg piersi, stwierdził, że to nie on mnie kierował, a jakby on mi kazał to by mi powiedział. Niestety niczego się nie dowiedziałam. Jestem załamana nastawieniem tych lekarzy. Chcę znaleźć kogoś kto poprowadzi mnie fachowo przez ciążę i będzie też jakąś furtką do szpitala.

Margaryt,

Mogę Ci polecić lekarza z Luxmedu. Super facet tylko z tego co wiem póki co nie przyjmuje w żadnym szpitalu w Warszawie. Mogę też polecić kogoś na USG w Luxmedzie.

Daj znać na prv.

[Joanna131]

Olajka, ja też chudnę zamiast tyć. Na razie się tym nie przejmuję, bo moja gin. powiedziała, że jeszcze nadrobię. Na razie jem jak do tej pory, czyli niedużo i czekam na apetyt. Trochę mam wyrzuty sumienia, może powinnam więcej o tym jedzeniu myśleć? serwować sobie za każdym razem ciut większe porcje? Hmmm, nie wiem.

Kretencja, ja też słyszałam, że nospa jest całkowicie bezpieczna w ciąży.

Margaryt, współczuję przebojów z lekarzami. Ja też na początku miałam załamkę, bo jak chciałam się umówić do mojej stałej lekarki 12.04 w piątym tygodniu ciąży to okazało się że najbliższy termin ma na 01.06. Ale wiesz, poradziłam się znajomej pani pediatry, poleciła mi bardzo dostępną panią gin., z której jestem bardzo zadowolona, więc może też spróbuj poradzić się jakiegoś zaufanego lekarza, jeśli znasz lub poszukaj na forach tematycznych dot. szpitali, na których ci zależy.

[Aliszcze]

chyba by dostać becikowe trzeba udowodnić, że było się na minimum 3 wizytach u ginekologa w trakcie ciąży. Po porodzie idzie się do swojego lekarza i on takie zaświadczenie wyda.

Ja nospę brałam anwet 3 razy dziennie po 2 tabletki przez parę dni z rzedu. Teraz mam brać, jak jakieś bóle, głównie skurcze, poczuję. Na szczęście na razie nie mam zadnych,a jak mam to takie, co jak poleżę trochę to mi mija. Żadnych skurczy (obym nie przechwaliła)

Anecka, podziwam Twoją siłę i optymizm, choć pewnie nieraz jest Ci cięzko. Ale dzidzia Ci wszystko wynagrodzi a szynka jest super

[kretencja]

Mnie kazał brać 3 razy dziennie po 1 tabletce, przez kilka dni, do ustania tych skurczy. One nie są wcale dokuczliwe, nie bolą, a jednak powiedział, żeby pobrać... No to chyba pobiorę...

[Joanna131]

Napisane przez Aliszcze

chyba by dostać becikowe trzeba udowodnić, że było się na minimum 3 wizytach u ginekologa w trakcie ciąży. Po porodzie idzie się do swojego lekarza i on takie zaświadczenie wyda.

Trzeba udowodnić, że pierwszy raz u ginekologa było się DO 10 tygodnia ciąży.

[Olik23]

Napisane przez Joanna131

Trzeba udowodnić, że pierwszy raz u ginekologa było się DO 10 tygodnia ciąży.

Już nie ma tego obowiązku z tego co wiem.

http://twoja-ciaza.com.pl/rodzice/pr...becikowym.html

[kliwia]

joanna ten przepis o wizycie do 10tyg juz nie obowiazuje.

[Aliszcze]

Napisane przez kretencja

Mnie kazał brać 3 razy dziennie po 1 tabletce, przez kilka dni, do ustania tych skurczy. One nie są wcale dokuczliwe, nie bolą, a jednak powiedział, żeby pobrać... No to chyba pobiorę...

a mi lekarka mówiła, ze jak zwykła nospa to od razu dwie brać, bo 1 to mała dawka, a jak jedną to forte, ale ta jest na receptę. I badź tu mądrym...

Weronisia, Niemców nie znam, ale zgadzam się, że Polacy bywają strasznie niekulturalni. Od razu kłócą się. Tam, gdzie robię badania to trzeba przejść przez rejestrację, żeby do gabinetu zabiegowego dojść. I raz jak byłam tam na badaniach, już się zarejestrowałam i czekałam aż mój numerek się wyświetli, bym mogła iść do zabiegowego to utworzyła się gigakolejka do rejestracji. Wyskoczył mój numerek wiec wstałam, przeszłam obok kolejki w stronę zabiegowego. I za swoimi plecami słyszę od razu krzyk i pretensję, że "przecież jest kolejka, nie widać". JAkiś starszy facet myślał, że się wpycham i od razu w krzyk, jak do małolaty, zero przepraszam i takie tam. Wkułam się, powiedziałam, że się dawno już zarejestrowałam i żeby się nie awanturował. Polacy nie potrafią w taktowny, uprzejmy sposób zwrócić uwagi, tylko od razu wielkie pretensje.

[Joanna131]

Napisane przez kliwia

joanna ten przepis o wizycie do 10tyg juz nie obowiazuje.

O, no to fajnie. A może wiecie jak to jest z tymi dwoma dodatkowymi tygodniami do urlopu macierzyńskiego od 2010? Bo moja szefowa powiedziała, że nic o tym nie wie.

[kliwia]

joanna szefowa wiedziec nie musi, predzej kadrowa.
http://www.prawo.egospodarka.pl/4789...0r,1,34,3.html

[Olik23]

Napisane przez Joanna131

O, no to fajnie. A może wiecie jak to jest z tymi dwoma dodatkowymi tygodniami do urlopu macierzyńskiego od 2010? Bo moja szefowa powiedziała, że nic o tym nie wie.

Od stycznia 2010 roku można skorzystać z dwóch dodatkowych tygodni. Trzeba tylko przed zakończeniem podstawowego urlopu macierzyńskiego zgłosić to pracodawcy.

[Joanna131]

Napisane przez kliwia

joanna szefowa wiedziec nie musi, predzej kadrowa.
http://www.prawo.egospodarka.pl/4789...0r,1,34,3.html

Moja szefowa wie więcej od kadrowej, hihi. Dzięki za linka, chociaż muszę raczej gdzieś w necie wyszperać oficjalne paragrafy.

[kliwia]

joanna tu masz info na stronie zusu, jest tam tez jakas ustawa
http://e-inspektorat.zus.pl/sprawy.a...&id_sprawy=361
ale predzej jakas nowelizacja tej ustawy bedzie Ci potrzebna, chyba ze szefowej wystarczy informacja ze strony zusu. w koncu rzetelne zrodlo.