|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2281 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII
jak już jesteście przy badaniach to robiłyście drugi raz na toxoplazmozę? Gdzieś wyczytałam, że się robi na początku i pod koniec, ja dostałam narazie drugi raz na hbs i wr,a i na przeciwciała odp.
Edytowane przez Lilka___ Czas edycji: 2010-06-16 o 11:22 |
|
|
|
#2282 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 171
|
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII
http://www.youtube.com/watch?v=unf86...eature=related
poryczałam się te dzieci maja turkusowe oczy...
__________________
![]()
Edytowane przez belunia1985 Czas edycji: 2010-06-16 o 11:26 |
|
|
|
#2283 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII
Ja nie robilam wogole, bo nie dostalam na to skierowania. Zreszta ja dosc duzo badan nie robil, to co mi kazala tylko...
__________________
______Karolinka i Iruś______ Nasz ślub-08.09.2007 ...Anastazja-ur.07.07.2010.... http://s6.suwaczek.com/20070908640517.png...Nasz Aniołek...20.08.2009... http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cuay3rd5gps6p.png |
|
|
|
#2284 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 065
|
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII
idę na zakupy - może znajdę jakąś bluzkę, bo podczas karmienia nie chcę wyglądać o tak: http://fakty.interia.pl/galerie/styl...e,585113,1,274
(no oczywiście w połowie, bo ja będę miała 1 szkrabka)
|
|
|
|
#2285 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Norwegia - Warszawa
Wiadomości: 497
|
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII
hd az znalazlam moj wynik wymazu i ten wymaz jest z pochwy i odbytu. "Wymaz z pochwy w/k Streptococus agalactiae (BGS) " nizej "nie wyhodowano". Ja robilam w laboratorium bakteriologicznym na Targowej.
__________________
Szymon 09.07.2010 31tc
|
|
|
|
#2286 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
|
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII
ja mialam wymaz robiony w szpitalu. posiew moczu tez. toxo mialam robione tylko na poczatku ciazy. a krzepliwosci raczej nie mialam robionej. chyba ze w szpitalu mi robili a nie wiem.
tak sie zastanawiam. ja u gin nie bede juz miala usg robione. ostatnie mialam w 33 tc. no i skad oni beda wiedziec czy np dzidek nie jest za duzy na porod sn? |
|
|
|
#2287 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
|
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII
ja mam quinny speedi sx.
Cytat:
mam za soba masakryczna noc... pachwiny to mnie nie bolaly tylko napier*** doslownie uczucie jakbym miala mega zakwasy ale nie tylko po bokach bo bolal mnie tez caly dol brzucha. nie szlo sie przekrecic na drugi bok bo bol niesamowity teraz jest troche lepiej ale w nocy porazka :/a z pozytywniejszych rzeczy jak to w moim malzenstwie bywa, pogodzenie na drugi dzien. jak gdyby nigdy nic mezus przyszedl, przytulil sie i strzelil do mnie per złosniku. ale dlugo nie bylo dobrze bo akurat wtedy bylismy w remontowanym mieszkanku, on gruntowal sciany, ja sie czyms zajadalam i powoli tylem wycofywalam sie z kuchni do sypialni... no i stanelam pieta na krawedzi paneli a ze juz ze mnie fest baba to panel pękł z lekka ale sie nie oderwal stwierdzilam ze spoko, nic sie nie stalo, bedzie lekko widac... a moj maz oczywiscie burczenie pod nosem ze jak on i szwagier chodzili to sie nic nie stalo a ja jak zwykle cos rozwale.... dzizys myslalam ze go w łeb zdziele. walnelam mu tekstem ze jakby remont szedl normalnym tokiem a nie od dupy strony to nic bym nie zepsula i ze ja sie nie czepialam jak porozwalal pomalowane juz sciany wyszlam obrazona do salonu a ten przylazl zaraz ze skrucha przepraszac... wtedy to sie poryczalam i powiedzialam wszystkie bole, ze chociaz on moglby mnie nie denerwowac bo sie to odbija na dziecku. przepraszal, calowal, tulil i co? no i musialam wybaczyc tym bardziej ze zapomnialam ze RZUCIL PALENIE i nie pali juz jakies 2 tygodnie wiec nie powinnam sie dziwic ze jest podenerwowany, ale powiedzialam zeby na mnie sie nie wyladowywal. no i jest juz dobrze. zobaczymy na jak dlugo
Edytowane przez bajka1807 Czas edycji: 2010-06-16 o 11:51 |
|
|
|
|
#2288 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
|
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII
aaa damian odebral mi wyniki i wszystko ok. hemoglobina na szczescie w normie czyli moja niedokrwistosc byla jakas chwilowa
|
|
|
|
#2289 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 845
|
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII
Ja się z TŻ nie pokłóciłam ale ... nie wiem mam wrażenie, że wczoraj się na mnie pogniewał, ja na niego i tak się troche mijamy. ---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ---------- A kalafiora najlepiej lubię prosto z wody osolonej, czasem polanego masełkiem. Mama robi sobie zawsze zasmażkę a TŻ najlepiej panierowanego lubi. |
|
|
|
#2290 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
|
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII
Cytat:
![]() a nocki wspolczuje ja mam dokladnie tak samo wiec wiem co czujesz
|
|
|
|
|
#2291 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
|
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII
boze... zostalo mi 49 dni do porodu
wczoraj wchodzac na 4 pietro stwierdzilam ze z tak beznadziejna kondycja to ja za chiny ludowe dziecka nie urodze bo juz ywmiekne na samym poczatku
|
|
|
|
#2292 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII
bajka - dobrze ze chociaz cie przytulil, choc faceci tak maja z tymi remontami, ach ale plus ze palenie rzucil
A ja jem sobie arbuza i ogladam Nagela gryzie ![]() ania - to super ze wyniki oki
__________________
______Karolinka i Iruś______ Nasz ślub-08.09.2007 ...Anastazja-ur.07.07.2010.... http://s6.suwaczek.com/20070908640517.png...Nasz Aniołek...20.08.2009... http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cuay3rd5gps6p.png Edytowane przez karolcia228 Czas edycji: 2010-06-16 o 11:57 |
|
|
|
#2293 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
|
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII
Cytat:
nawet odnioslam wrazenie ze wsadzanie poduszki miedzy nogi tylko pogarsza sparawe :/ chcialabym zeby mala juz wyszla, bo jak ma byc co raz gorzej to ja chyba umre
|
|
|
|
|
#2294 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 845
|
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII
|
|
|
|
#2295 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 4 159
|
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII
bajka
ciesze sie ze miedzy wami ok aniaa super ze wyniki ok a ja po trudnej rozmowie z babcia, poryczalam godzine jak dziecko i juz lepiej. dziadek mial bardziej sprawny umysl i byl otwarty, potrafil obiektywnie oceniac sytuacje. a babcia
__________________
Nasz synek Antoś |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2296 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Norwegia - Warszawa
Wiadomości: 497
|
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII
bajka dobrze ,ze pogodzilas sie z mezem. I jestem pod wrazeniem nie dosc ,ze duzo pracuje to jeszcze remontuje i rzuca palenie.
pilotka ale ty to wysoka kobieta jestes z tego co pamietam ,a ja mam tylko 163 cm wzrostu jaszczka skad ja tutaj oranzade wezme capria u mnie wiadomo skad te kilogramy .. pierwsze miesiace ciazy to jadlam nie za 2 tylko za 3 (tak na marginesie zawsze marzylam o blizniakach ) Od 3 miesiaca ciazy bylam na zwolnieniu ,wiec za wiele sie nie ruszalam,ciagle podjadalam i niczego sobie nie odmawialam . Ja tez najczesniej bylam chudzinka ,ale mialam takie fazy w swoim zyciu ,ze chudlam i tylam bo lubilam nie raz miec kobiece ksztalty ,a nie raz byc wieszakiem ,tak i tak czulam sie swietnie.Ostatnio stwierdzilam ,ze w nastepnej ciazy bede sie bardziej pilnowac z waga .Bo do tych 15 kg bylo wszystko pieknie ,a teraz jestem ociezala ,powolna ,krotki spacer po gorkach to dla mnie mega wysilek. No ,ale trzeba miec wkoncu jakies dolegliwosci ciazy ,a mnie omijaly przez 8,5 miesiaca ,wiec ten ostatni miesiac jakos wytrzymac. A po porodzie chce sie zapisac na silownie i do szkoly tanca A i moze z malym zaczne chodzic na basen jak skonczy 3 miesiace.
__________________
Szymon 09.07.2010 31tc
|
|
|
|
#2297 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII
Cytat:
Cytat:
Moja babcia ma takie stare poglady, kosciol najwazniejszy itd. Za to babcia TZ jest zupelnie inna mimo ze strsza to bardziej wyluzowana
__________________
______Karolinka i Iruś______ Nasz ślub-08.09.2007 ...Anastazja-ur.07.07.2010.... http://s6.suwaczek.com/20070908640517.png...Nasz Aniołek...20.08.2009... http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cuay3rd5gps6p.png |
||
|
|
|
#2298 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 845
|
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII
|
|
|
|
#2299 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 991
|
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII
hej wam,co za dzien.Wczoraj bylo ok a dzis od rana czuje sie jakbym miala zaraz urodzic. maly tam mi naciska glowka w zebra ze szok, bola mnie kosci lonowe,mam zgage i wogole wszystkiego dosc. Praktycznie 3 dni bylam poza domem i musze wreszcie wszytsko ogarnac chociaz troszke a nie mam sily :/
|
|
|
|
#2300 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
|
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII
Cytat:
pomaga mi spanie na plecach z poduszka pod kolanami. ale znowu wtedy plecy bola i trzeba na bok Cytat:
![]() teraz dojzalam ze mam podwyzszone RDW a to tez moze swiadczyc o anemii ---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ---------- Cytat:
|
|||
|
|
|
#2301 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII
Cytat:
|
|
|
|
|
#2302 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 648
|
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII
Cytat:
__________________
Zapuszczanie naturalek od 30.12.13
|
|
|
|
|
#2303 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII
Ja mam roan marita, taki:
http://www.e-wozki.pl/skleproan/alle...a/roan_949.jpg |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2304 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 4 159
|
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII
dzieki dziewczyny
babcia ma 88 lat i czasem trzeba to poprostu zniesc. wiele jej zawdzieczam wiec to moja obowiazek na stare lata poprosty byc przy niej cierpliwie
__________________
Nasz synek Antoś |
|
|
|
#2305 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII
Cytat:
|
|
|
|
|
#2306 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 365
|
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII
Cytat:
Cytat:
Rzucanie palenia jest ciezkie, jeden z moich znajomych ma elektronicznego papierosa i dziki temu na razie nie pali pol roku ![]() Cytat:
|
|||
|
|
|
#2307 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 407
|
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII
Cytat:
To idę poczytać co tam u Was ciekawego
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2308 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Norwegia - Warszawa
Wiadomości: 497
|
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII
Cytat:
Ja to mam tutaj ciekawie bo jak ide do centrum to mam same gorki i pagorki i to calkiem spore , wlasnie dzis tez musze isc
__________________
Szymon 09.07.2010 31tc
|
|
|
|
|
#2309 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII
Cytat:
Moja mama takie pysznosci gotuje, a ja tu glodna siedze...no ale coz... zabka - Ja ci powiem, ze jak wazylam 90kg to bylo mi o wiele gorzej, teraz jest oki, nie mecze sie po za skurczami...no ale to inna bajka... ale mnie cos kuje, po prostu mozna....ach uroki...
__________________
______Karolinka i Iruś______ Nasz ślub-08.09.2007 ...Anastazja-ur.07.07.2010.... http://s6.suwaczek.com/20070908640517.png...Nasz Aniołek...20.08.2009... http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cuay3rd5gps6p.png Edytowane przez karolcia228 Czas edycji: 2010-06-16 o 12:30 |
|
|
|
|
#2310 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 845
|
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII
Cytat:
Dziś od 6 nie śpię, to tak mnie bolały, że sie połozyłam lekko bokiem na brzuchu a pod nogę poduszkę i dopiero przeszło.Kawę można pić, tylko w małych ilościach, bo wyplukuje magnez i potas. Ale jedna lub dwie słabe kawki dziennie Ci nie zaszkodzą. Jeśli chodzi Ci tylko o smak kawy a nie o jej właściwości, to pij inkę. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:20.





te dzieci maja turkusowe oczy...


(no oczywiście w połowie, bo ja będę miała 1 szkrabka)
teraz jest troche lepiej ale w nocy porazka :/
bo akurat wtedy bylismy w remontowanym mieszkanku, on gruntowal sciany, ja sie czyms zajadalam i powoli tylem wycofywalam sie z kuchni do sypialni... no i stanelam pieta na krawedzi paneli a ze juz ze mnie fest baba to panel pękł z lekka ale sie nie oderwal
wyszlam obrazona do salonu a ten przylazl zaraz ze skrucha przepraszac... wtedy to sie poryczalam i powiedzialam wszystkie bole, ze chociaz on moglby mnie nie denerwowac bo sie to odbija na dziecku. przepraszal, calowal, tulil i co? no i musialam wybaczyc tym bardziej ze zapomnialam ze RZUCIL PALENIE i nie pali juz jakies 2 tygodnie wiec nie powinnam sie dziwic ze jest podenerwowany, ale powiedzialam zeby na mnie sie nie wyladowywal. no i jest juz dobrze. zobaczymy na jak dlugo 



wczoraj wchodzac na 4 pietro stwierdzilam ze z tak beznadziejna kondycja to ja za chiny ludowe dziecka nie urodze bo juz ywmiekne na samym poczatku 


