Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

[eleonoremio]

Napisane przez anuszka1401

ja też zostawiam to tż Niech poczuwa się do roli ojca

Mój Bastka kapał od początku ja się bałam teraz też on będzie
przy pierwszej kapieli moja mam go kapała to się darł w niebogłosy a juz na drugi dzień jak juz tatus kąpał to spokojniutki

[anuszka1401]

Napisane przez Archea

Nie martw sie, bedzie na pewno dobrze

Ja jestem pod stala kontrola i to dosc czesta- usg i reszte badan wrecz co 3 tygodnie ale i tak zamartwianie sie jest- nigdy nie mozna byc pewnym ale trzeba sie nastawiac pozytywnie

ja też mam usg na każdej wizycie, na połówkowym było wszystko super, w rodzinie nikt nie choruje, ale nieraz mam takie dziwne napady...

[ola_k11]

farminko na pewno jesteś super mamą!!!

anoxa to dobrze, że Cię przenieśli a jeśli chodzi o tego męża, który tak długi siedział, to dziwię się, że żona mu nie zwróciła uwagi... przegięcie :/

[jusdan77]

Napisane przez anuszka1401

Mnie ostatnio nachodzą takie chore myśli, że dzidzi urodzi się chore, niedotlenione, owinięte pepowiną albo coś I mam wrażenie, że dalej się nie obróciło, taka dupa ogólnie. Strasznie boję się cc, gdyby się nie obróciło, bo na mnie nie działa znieczulenie

To chyba teraz taki etap ciąży- mnie też nachodzą takie czarne myśli, coraz częściej zaczynam myśleć o tym że w początkowych tyg ciąży robiłam RTG klatki piersiowej a to promieniowanie jest szkodliwe dla dziecka, kiedyś czytałam że dzieci potem mogą się rodzić z wadami no i teraz myślę o tym

[anuszka1401]

Napisane przez eleonoremio

Mój Bastka kapał od początku ja się bałam teraz też on będzie
przy pierwszej kapieli moja mam go kapała to się darł w niebogłosy a juz na drugi dzień jak juz tatus kąpał to spokojniutki

Pierwszą kąpiel też chcemy, żeby moja mama nam pokazała A później zobaczymy jak tż bedzie się sprawował

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Napisane przez jusdan77

To chyba teraz taki etap ciąży- mnie też nachodzą takie czarne myśli, coraz częściej zaczynam myśleć o tym że w początkowych tyg ciąży robiłam RTG klatki piersiowej a to promieniowanie jest szkodliwe dla dziecka, kiedyś czytałam że dzieci potem mogą się rodzić z wadami no i teraz myślę o tym

A ja w pierwszych tygodniach ciąży (nie wiedząc o tym) wypiłam kilka drinków i też mam prze to jakieś chore filmy
Nie powinnyśmy się tak nakręcać, ale czasem to właśnie samo przychodzi do głowy.

[ola_k11]

Napisane przez farminka

W szpitalu kazali mi dokarmiać mieszanką,bo podobno mój pokarm jej nie wystarcza.Tam w ogóle strasznie cisną na dokarmianie-praktycznie wszystkim kazali.Mnie się to nie podoba,ale teraz teściowa jest u nas i też taka lekka presja z jej strony,bo jak mała zje z butli to dłużej śpi i się nie domaga jeść,więc co trochę słyszę:a może dać jej butelkę? kiedy będziemy dawać butelkę? zróbmy mleko itd. Muszę się bronić żeby zostać przy tradycyjnej formie.
A co do małej to ona też woli cyca niż butlę.Wczoraj pierwszy raz zjadła całą i dlatego tak mi się przykro zrobiło,że przegrałam z butelką.Wcześniej nie chciała jeść z butli,wolała normalnie.

to karm ja nawet co 5 min żeby nie była głodna i bądź silna - stój przy swoim!!!

[agravka]

Napisane przez jusdan77

Do terminu porodu zostało mi równo 30 dni Ciekawe czy za miesiąc 17- ego będę na porodówce
Zdecydowanie wolała bym wcześniej, byle nie później

ja mam termin tez na 17 lipca i 26 czerwca chce byc juz na porodowce)

[eleonoremio]

Napisane przez farminka

W szpitalu kazali mi dokarmiać mieszanką,bo podobno mój pokarm jej nie wystarcza.Tam w ogóle strasznie cisną na dokarmianie-praktycznie wszystkim kazali.Mnie się to nie podoba,ale teraz teściowa jest u nas i też taka lekka presja z jej strony,bo jak mała zje z butli to dłużej śpi i się nie domaga jeść,więc co trochę słyszę:a może dać jej butelkę? kiedy będziemy dawać butelkę? zróbmy mleko itd. Muszę się bronić żeby zostać przy tradycyjnej formie.
A co do małej to ona też woli cyca niż butlę.Wczoraj pierwszy raz zjadła całą i dlatego tak mi się przykro zrobiło,że przegrałam z butelką.Wcześniej nie chciała jeść z butli,wolała normalnie.

No to faktycznie niezły szpital, u mnie dawali butelke ale nie kazali raz pielegniarka wzieła i sama chciała go nakarmic ale on ni w ząb nie pociągnal, pózniej mi przynosili ale ja nie dawalam.
A z teściową współczuje , ale nie daj się bo teraz karmienie właśnie naważniejsze bo teraz laktacja się dostosowuje do małej,
I przez takie zachowanie teściowej też bedziesz łapać doły , więc nie przejmuj się , tylko karm niech sobie ogada tyle może
a jeżeli już będziesz na prawdę czuła presje po prosu delikatnie jej wytłumacz bo wiesz Babcia pewnie chce jak najlepiej dla wnuczki i to pewnie nie jest tak że mysli że z twoim pokarmem jest coś nie tak tylko chce jak najlepiej.

[ola_k11]

Ja się dziś relaksuję i umówiłam sie z koleżanką (też w ciąży) na spacer i lody
Zaraz wymyślę jakiś obiadek. Muszę iść kupić cos do jedzenia.

[karolcia228]

Napisane przez anuszka1401

Pierwszą kąpiel też chcemy, żeby moja mama nam pokazała A później zobaczymy jak tż bedzie się sprawował

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------



A ja w pierwszych tygodniach ciąży (nie wiedząc o tym) wypiłam kilka drinków i też mam prze to jakieś chore filmy
Nie powinnyśmy się tak nakręcać, ale czasem to właśnie samo przychodzi do głowy.

Moja mam tez chetnie pomorze, ale my juz tyle razy pomagalismy przy kapieli malcow, ze damy sobie rade

Ferminka - a u mnie znowu w szpitalu tylko cyc...ale on czasami moze nie wstarczac, roznie bywa...kazda kobieta ma inny pokarm...ale przeciez mozesz czesciej ja karmic, moze potrzebuje czasu by sie nauczyc ciagnac

[madziorek026]

cześć mamusie!!!!!
Nadrobić was nie dam rady bo niema czasu. Lilka niemartw się to tylko lalka a po porodzie samo wszystko się potoczy. Ja pamiętem jak dziś że bałam się jak ja takie maleństwo przewinę, a potem to taki instynkt się włącza i samo wszystko wychodzi.
Ja już po wizycie i wszystko ok, nawet mi żelażo podskoczyło do 11,7. A 3lipca mam ostatnie usg i to akurat moje urodzinki więc będziemy się widzieć z malutką i to będzie chyba najlepszy prezent.

[eleonoremio]

Uciekam dziewczyny musze coś na obiad upolowac

Miłego dzionkanie piszcie duzo bo odpukac jak na razie jestem na bieżąco

[farminka]

Napisane przez anuszka1401

Weź mi nawet nie mów, bo nawet jak tego nie widziałam to już mi się łezka w oku kręci...
Co to się ze mną porobiło- jeszcze jakieś 2 lata temu zarzekałam się, że nie chcę dzieci, nie mam do nich podejścia i ogólnie dzieci mnie denerwowały, a teraz..

Ja byłam przerażona właśnie,że nie będę miała podejścia i brzydziła mnie sama myśl o kupach,ulewaniu itp.,a teraz nawet przewijanie lubię Nie wzruszyło mnie nawet jak mi narobiła na rękę (i nie mam tu na myśli sikania ) Co to się z człowiekiem porobiło A propos właśnie słyszałam,że kupa poszła,więc idę przebierać

[Linka24]

A mnie zostało 20 dni... Ale nic nie zapowiada wcześniejszego wyklucia także jusdan, duze szanse ze się spotkamy na tej wyspie,oczywiscie pod warunkiem ze ty lekko podśpieszysz

Wrrr jak tak patrze na ten moj suwaczek... OoOo matko czyli 2 tyg i 6 dni to jakoś gorzej brzmi jak te 20 dni..


Moze to czas pojechać po wózek?

[karolcia228]

Napisane przez madziorek026

cześć mamusie!!!!!
Nadrobić was nie dam rady bo niema czasu. Lilka niemartw się to tylko lalka a po porodzie samo wszystko się potoczy. Ja pamiętem jak dziś że bałam się jak ja takie maleństwo przewinę, a potem to taki instynkt się włącza i samo wszystko wychodzi.
Ja już po wizycie i wszystko ok, nawet mi żelażo podskoczyło do 11,7. A 3lipca mam ostatnie usg i to akurat moje urodzinki więc będziemy się widzieć z malutką i to będzie chyba najlepszy prezent.

To super, ze wszystko oki
Moj TZ ma 28.06 imieniny, tata 29.06, a ja 5.07 ale nie licze ze sie urodzi w ktoras date

[Lilka___]

anuszka ja miałam to samo nie wiedziałam o ciąży i byłam na imprezce i piwkowałam, poza tym nie brałam wcześniej kwasu foliowego, dopiero zaczęłam jak się dowiedziałam, więc rozumiem twoje obawy bo ja mam to samo, ale cały czas sobie mówię, że musi być dobrze i nie ma innej opcji

[jusdan77]

Napisane przez farminka

W szpitalu kazali mi dokarmiać mieszanką,bo podobno mój pokarm jej nie wystarcza.Tam w ogóle strasznie cisną na dokarmianie-praktycznie wszystkim kazali.Mnie się to nie podoba,ale teraz teściowa jest u nas i też taka lekka presja z jej strony,bo jak mała zje z butli to dłużej śpi i się nie domaga jeść,więc co trochę słyszę:a może dać jej butelkę? kiedy będziemy dawać butelkę? zróbmy mleko itd. Muszę się bronić żeby zostać przy tradycyjnej formie.
A co do małej to ona też woli cyca niż butlę.Wczoraj pierwszy raz zjadła całą i dlatego tak mi się przykro zrobiło,że przegrałam z butelką.Wcześniej nie chciała jeść z butli,wolała normalnie.


Nie pójdziemy,bo rejestracja jest tylko na bieżący dzień.Od 7 rano można się rejestrować,ale nie szło się tam dodzwonić,próbowaliśmy 10 razy.W końcu TŻ pojechał osobiście i okazało się,że już nie ma miejsc,bo lekarz przyjmuje tylko przez godzinę dziennie Będziemy próbować jutro,ale wychodzi na to,że tylko paru pierwszych szczęściarzy ma szansę się dostać

Pamiętaj nie ma czegoś takiego jak za mało swojego pokarmu albo że nie wystarcza, tak samo u zwierząt, matka ma tyle mleka jakie jest zapotrzebowanie dziecka, im częściej dziecko domaga się mleka tym częściej się przystawia a mleko samo produkuje się wg "zużycia", jak np jedno karmienie czy dwa zastąpisz butlą to pierś wytworzy mniej mleka bo do mózgu trafi informacja że dziecko nie piło i widocznie mniej potrzebuje i przez to możesz mieć mniej mleka.Nie słuchaj nikogo, rób tak jak sama czujesz!!!!Przecież to ty jesteś mamą.Im częściej będziesz karmienie zastępowała butlą tym mniej będziesz miała swojego mleka a jeśli już sytuacja cię zmusi do tego że będziesz musiała dokarmić to ściągnij sobie sama z piersi, wtedy znów się wytworzy.
Nie zrażaj się tym że ona po cycku śpi np krócej niż po butli,na początku dzidzia potrzebuje cmokania choćby dla tego że potrzebuje twojej bliskości i poczucia bezpieczeństwa albo nie jest głodna tylko chce jej się pić.Pamiętam że ja musiałam karmić ( na rządanie) co 1,5 godziny na początku , nawet w nocy ! dopiero z czasem po 2 miesiącach ta przerwa się wydłużała.

[Linka24]

Jezu dziewczyny weście przestańcie! wkręcacie sobie jakies chore schizy. Same dobrze wiecie ze od kilku drinków czy piwek nic się nie stało!!! Nie wiem po co się nakręcacie nie potrzebnie! Jestescie juz tak daleko, dzidzie zdrowe a wy wracacie to tego co było ponad pół roku temu! NIc sie nie stanie!!

[agravka]

Napisane przez Linka24

A mnie zostało 20 dni... Ale nic nie zapowiada wcześniejszego wyklucia także jusdan, duze szanse ze się spotkamy na tej wyspie,oczywiscie pod warunkiem ze ty lekko podśpieszysz

Wrrr jak tak patrze na ten moj suwaczek... OoOo matko czyli 2 tyg i 6 dni to jakoś gorzej brzmi jak te 20 dni..


Moze to czas pojechać po wózek?

ale masz juz kupiony, prawda?

[anuszka1401]

Napisane przez Lilka___

anuszka ja miałam to samo nie wiedziałam o ciąży i byłam na imprezce i piwkowałam, poza tym nie brałam wcześniej kwasu foliowego, dopiero zaczęłam jak się dowiedziałam, więc rozumiem twoje obawy bo ja mam to samo, ale cały czas sobie mówię, że musi być dobrze i nie ma innej opcji

Kwas brałam, bo była po poronieniu, ale te driny mnie przerażają czasami... Ale tak jak mówisz- po prostu MUSI być dobrze, tz cały czas mi to powtarza

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Napisane przez Linka24

Jezu dziewczyny weście przestańcie! wkręcacie sobie jakies chore schizy. Same dobrze wiecie ze od kilku drinków czy piwek nic się nie stało!!! Nie wiem po co się nakręcacie nie potrzebnie! Jestescie juz tak daleko, dzidzie zdrowe a wy wracacie to tego co było ponad pół roku temu! NIc sie nie stanie!!

Dzięki za kubeł zimnej wody Pewnie masz rację

[Linka24]

Napisane przez agravka

ale masz juz kupiony, prawda?

Nie no kupiony jest, tylko stoi w sklepie i czeka na odbiór.

[Siala_Bala]

Napisane przez Lilka___

Wiecie co ja się nie nadaję na matkę, wczoraj na SR kąpaliśmy i ogólnie o pielęgnacji było i ja urwałam lalce rękę przy kąpieli, masakra. A za tydzień mamy spotkanie z anestezjologiem w sumie pierwsze słyszę żeby takie były, ale może dlatego, że u mnie w szpitalu można sobie wziąć zzo na prośbę i za darmo. Pewnie o tym będzie mówił.

wcale bym się nie zdziwiła jakbym i ja taki numer wywinęła
A dziś na 17:00 mam zajęcia i będzie mnie prześladowała ta wizja urwanej ręki xD

Napisane przez anuszka1401

Mnie ostatnio nachodzą takie chore myśli, że dzidzi urodzi się chore, niedotlenione, owinięte pepowiną albo coś I mam wrażenie, że dalej się nie obróciło, taka dupa ogólnie. Strasznie boję się cc, gdyby się nie obróciło, bo na mnie nie działa znieczulenie

Jak to nie działa?! Musi działać przecież kroją człowieka
Miałaś kiedyś takie znieczulenie, że wiesz, że nie działa?

[madziorek026]

wiecie co ja to się tymi reklamami nie przejmuję tylko jak jadę do moich teściów to tam w bloku jest taka dziewczyna która urodziła w lutym i jej synek ma krótszą lewą rączkę bo nie ma kości jednej ( chyba strzałkowej albo promieniowej, niewiem bo z anatomi to ja cienki bolek) i nie ma kości kciuka i strasznie mi go żal no i ostatnio też się martwiłam, ale mój teściu mi powiedział że nie mam się martwić bo ona całą ciążę paliła papierosy i prawie wogóle z domu nie wychodziła, a co się okazało to brat jej tżta jest upośledzony i to jest wada genetyczna. U mnie w rodzinie nie ma żadnych takich wad genetycznych i u mojego męża też nie więc myślę że będzie dobrze.

[marta_d1]

Napisane przez Lilka___

marta mi też piersi nie urosły, ale nie narzekam bo i tam mam spore
.

W ogole mi to nie przeszkadza. Obawiałam sie monstrualnego biustu. Chociaż nie wiadomo jak będzie w czasie karmienia.

[jusdan77]

Napisane przez Linka24

A mnie zostało 20 dni... Ale nic nie zapowiada wcześniejszego wyklucia także jusdan, duze szanse ze się spotkamy na tej wyspie,oczywiscie pod warunkiem ze ty lekko podśpieszysz

Wrrr jak tak patrze na ten moj suwaczek... OoOo matko czyli 2 tyg i 6 dni to jakoś gorzej brzmi jak te 20 dni..


Moze to czas pojechać po wózek?

Miałam cię właśnie pytać jaką wersję kolorystyczną tego wózka wybrałaś?
szaro-turkusowy? czy niebieski?
No ostatnio mój M stwierdził że mogę urodzić nawet na jego imieniny 21.07 ale to juz 4 dni po terminie by było a ja nie przyjmuję takiej opcji

[anuszka1401]

Napisane przez Siala_Bala

Jak to nie działa?! Musi działać przecież kroją człowieka
Miałaś kiedyś takie znieczulenie, że wiesz, że nie działa?

Miałam ogólne znieczulenie przy zabiegu łyżeczkowania, dostałam 4 dawki a i tak wszystko czułam i nie spałam...

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Napisane przez marta_d1

W ogole mi to nie przeszkadza. Obawiałam sie monstrualnego biustu. Chociaż nie wiadomo jak będzie w czasie karmienia.

Ja też się obawiałam, bo mój jest spory. przed ciązą nosiłam 75f lub g, a teraz nam 80f, więc niewiele urósł, ale tak jak mówisz, to się może zmienić podczas laktacji

[Lilka___]

siala to powodzenia na SR A z ciebie taka aparatka, że wcale bym się nie zdziwiła jak coś zmajstrujesz hehe

[jusdan77]

Napisane przez Linka24

Nie no kupiony jest, tylko stoi w sklepie i czeka na odbiór.

Jedź po niego! chyba że na razie nie miała bys go gdzie dać?
Ja swój trzymam w kartonie, złożony i rozłoże dopiero przed pierwszym spacerkiem, po co ma się kurzyć.

[karolcia228]

Ja kwas bralam bo bylam po obumarlej ciazy, ale zdazylo mi sie wypic winko czy cos...ale nie wpadajmy w paranoje, dbamy o siebie jak mozemy, kontorlujemy u lekarza wiec musi byc oki, ja nie przyjmuje innej opcji nasze malenstwa kopia wiec musza byc zrowiutkie


Mam ochote na ser plesniowy, cameber...ale musze poczekac

[anuszka1401]

Napisane przez jusdan77

Ja swój trzymam w kartonie, złożony i rozłoże dopiero przed pierwszym spacerkiem, po co ma się kurzyć.

Ja tak samo