Powiększone serce płodu ;( - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-06-17, 10:04   #1
Aranjani
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 574

Powiększone serce płodu ;(


Szukam po całym internecie i nic nie znalazłam...
Otóż, byłam przedwczoraj na ostatnim badaniu USG (32 tc) i wszystko wyszło idealnie poza tym, że dziecko ma podobno powiększone serduszko...
Wyczytałam, że tak bywa przy cukrzycy u matki, ale dzień przed wizytą odebrałam wyniki z próby cukrzycowej i moczu, no i wyszło że jestem zupełnie zdrowa.
Niestety ostatnio były straszne upały, spuchły mi kostki i nadgarstki na dwa dni, ale jak burze przeszły wszystko wróciło do normy. Okazało się tez przez 3 tygodnie przybyło mi...7 kilo!! nie wiem jakim cudem, bo jestem ciągle na tej samej diecie.
Dostałam skierowanie do szpitala ale idę dopiero jutro, bo nie mam z kim córki na razie zostawić.

Pocieszcie mnie, lekarz powiedział mi, że to może znaczyć wszystko i nic i że nie jest dobrze. nie wiem o co mu chodzi, poza tym, że to coś dziwnego dla niego i nie ma pojęcia co sie dzieje. Jestem załamana i bardzo się boję.
Czuję sie dobrze, nic sie nie zmieniło, nie czuję się wcale ociązała, czy coś, na razie mam 20 kg na plusie przez te ostatnie 7. Może to woda sie zatrzymuje i mam coś z krążeniem? I może przez to to serduszko sie powiększyło? jest normalne, czterojamowe z równej wielkości komorami...

Wiem, że w szpitalu powinno się wszystko wyjaśnić ale może któraś z Was miała coś takiego albo zna podobny przypadek?
Boje się o moje maleństwo... Będe się straszne stresować aż do badań (boję się, że nic nie znajdą i naszpikują nas chemią bez sensu)

Napiszcie mi coś na pocieszenie... ;( Juz nawet nie mam siły sie smucić, zaczyna mi byc wszystko jedno. Wczoraj strasznie sie podłamałam...
__________________
kosmetyki
Aranjani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-17, 10:14   #2
panta_rei
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 34
Dot.: Powiększone serce płodu ;(

Na pewno wszystko będzie dobrze!!!! Nie ma się co martwić na zapas pójdziesz do szpitala, obadają Cię od stóp do głów i pewnie się wszystko wyjaśni
Ja co prawda w ciąży nie jestem i na razie nie planuję, ale wyobrażam sobie, co czujesz w takim momencie. Kobieta chce jak najlepiej dla swojego dziecka, troszczy się o nie, dba o swoją dietę, a tutaj potem takie kwiatki... Będzie dobrze
panta_rei jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-17, 11:28   #3
Aranjani
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 574
Dot.: Powiększone serce płodu ;(

Pierwszą ciąże miałam strasznie skomplikowaną. Jak byłam na studiach to dwa miesiące żyłam życiem studenckim zanim sie zorientowałam, że jestem w ciązy. W 3 miesiącu miałam BMI 18,5 dla normalnej kobiety, nie w ciązy, więc, głupia, postanowiłam nadrobić i przytyłam 28 kilo, bo chciałam zrekompensowac dziecku brak witamin itp. Oczywiście nikt mi nic nnie powiedział, że to błąd.Z dzieckiem nic nie było, ale ciągle leżałam na podtrzymaniu z powodu lozyska przodującego, albo zaczynałam rodzić od piątego miesiąca-co miesiąc. Skończyło sie cc w 35 tc. Ja strasznie spuchłam ale córka dostała 10apgar mimo wszystko i ważyła 3300. To było 6 lat temu.
Tym razem przygotowywałam sie na ciążę cały rok, dbałam o wszystko i znowu problemy...
Tak chciałam, żeby tym razem było dobrze ale i tak nic z tego. No cóż. Oby wszystko sie dobrze skończyło.
Martwię sie tylko, że nigdzie nic nie można znaleźć o pozacukrzycowych powodach powiększenia serduszka...
__________________
kosmetyki
Aranjani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-17, 11:39   #4
dzidziadziumdzia
Zakorzenienie
 
Avatar dzidziadziumdzia
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Szczecin/Bydgoszcz
Wiadomości: 3 841
Dot.: Powiększone serce płodu ;(

Cukrzyca to nie tylko nadmiar glukozy we krwi, ale też może być niedobór. Tzw. hipoglikemia. Jej test obciążenia glukozą może nie wykryć, potrafi ujawniać się tylko raz na kilka dni/tygodni/miesięcy, a jednak nadal istnieje w organizmie kobiety.

Robiono Ci obciążenie 75g? W szpitalu prawdopodobnie wykonają więcej testów pod tym kątem.

Poza tym wielu ludzi ma z natury powiększone serce- być może maluszek zgromadził większą ilość krwi- Twoja waga wzrosła, więc i krwi więcej krąży w organizmie, żeby cały "wykarmić".

To są oczywiście domysły, ale myślę, że lekarze będą wiedzieli co z tym zrobić. Nie martw się.
__________________
Wituś przyszedł na świat 18.09.2013; (33Hbd)

Aliska przyszła na świat 18.08.2010
. Witaj Kochanie


Aniołki 05.2009 i 08.2009 oraz Aniołek bliźniak 03.2013
dzidziadziumdzia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-17, 11:44   #5
Aranjani
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 574
Dot.: Powiększone serce płodu ;(

Może... Zrobili mi test ale, nie wiedzieć czemu, z 50 gramami glukozy. Aż się farmaceutka w aptece zdziwiła i musiała iśc odważyć.
__________________
kosmetyki
Aranjani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-17, 11:54   #6
dzidziadziumdzia
Zakorzenienie
 
Avatar dzidziadziumdzia
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Szczecin/Bydgoszcz
Wiadomości: 3 841
Dot.: Powiększone serce płodu ;(

Test obciążenie 50g jest niemiarodajny. Powinni zrobić 75. W szpitalu zapewne go wykonają. Wielu lekarzy robi nadal 50g co jest głupotą, bo nie wykrywa rzeczywistych zaburzeń. Może się okaże, że będziesz tylko musiała zmienić dietę i wszystko wróci do normy
__________________
Wituś przyszedł na świat 18.09.2013; (33Hbd)

Aliska przyszła na świat 18.08.2010
. Witaj Kochanie


Aniołki 05.2009 i 08.2009 oraz Aniołek bliźniak 03.2013
dzidziadziumdzia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-17, 12:05   #7
Aranjani
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 574
Dot.: Powiększone serce płodu ;(

Własnie z ta dietą jest śmiesznie, bo poza warzywami, owocami, maślanką, mlekiem, płatkami, otrebami, siemieniem lininym, pieczywem zytnim, słonecznikiem, migdałami i Rooibosem, to nic specjalnie więcej nie jem. Czasem zupę jakąś, góra 2 x w tygodniu. Soli nie używamy prawie wcale, a cukru nie ma w ogóle w szafce (chyba tyle, co w sokach, dżemie albo musli). Ostatnio pożyczałam pół szklanki żeby córce truskawki rozgnieść.

Dlatego tak sie boję. Wszystko jest jakies podejrzane (mamk nadzieję, że to nie jakas wada wrodzona). Zobaczymy jeszcze, co a ta cukrzycą, może faktycznie 50 g. to za malo. Zwłaszcza przy mojej obecnej masie ciała.
__________________
kosmetyki
Aranjani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-06-17, 13:20   #8
Basima
Zakorzenienie
 
Avatar Basima
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 218
Dot.: Powiększone serce płodu ;(

Hej wiesz jak tak czytałam to mam pytanie czy ten lekarz wiedział o wcześniejszych problemach w pierwszej ciąży???
Po drugie też jestem zdziwiona ,że miałaś tak mało tej glukozy ja w 23tc miałam 75 g i pomiar krwi po godzinie i po dwóch godzinach.Ważne,żebyś poszła do szpitala tam zrobią badania i podejmą decyzje co dalej.Trzymam kciuki i mam nadzieje,że z maleństwem nic nie będzie
__________________
20 sierpnia 2010r. zobaczyłam największy skarb na świecie-moją Polcie

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53087.png
Basima jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-17, 13:28   #9
Aranjani
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 574
Dot.: Powiększone serce płodu ;(

Wiedział, wiedział. Powiedział mi tylko, że nie jestem chyba stworzona do bycia matką polką. On jest ogólnie mrukliwy i powściągliwy, ale zawsze dmucha na zimne i po jego twarzy widac, ze bardzo się wszystkim martwi, dlatego ciągle do niego chodzę. No i nie traktuje kobiety jak kolejnej z rzędu, męczącej pacjentki.
Tak sobie wywnioskowałam, że tu chyba bardziej ze mną jest coś nie tak, bo jak pytałam, co wlaściwie jest z dzieckiem, to powiedział że z dzieckiem akurat nic.
__________________
kosmetyki
Aranjani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-17, 17:16   #10
dzidziadziumdzia
Zakorzenienie
 
Avatar dzidziadziumdzia
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Szczecin/Bydgoszcz
Wiadomości: 3 841
Dot.: Powiększone serce płodu ;(

Cytat:
Napisane przez Aranjani Pokaż wiadomość
Własnie z ta dietą jest śmiesznie, bo poza warzywami, owocami, maślanką, mlekiem, płatkami, otrebami, siemieniem lininym, pieczywem zytnim, słonecznikiem, migdałami i Rooibosem, to nic specjalnie więcej nie jem. Czasem zupę jakąś, góra 2 x w tygodniu. Soli nie używamy prawie wcale, a cukru nie ma w ogóle w szafce (chyba tyle, co w sokach, dżemie albo musli). Ostatnio pożyczałam pół szklanki żeby córce truskawki rozgnieść.

Dlatego tak sie boję. Wszystko jest jakies podejrzane (mamk nadzieję, że to nie jakas wada wrodzona). Zobaczymy jeszcze, co a ta cukrzycą, może faktycznie 50 g. to za malo. Zwłaszcza przy mojej obecnej masie ciała.
Cukrzyca to nie jest wynik jedzenia nadmiaru cukru tylko patologii jego wchłaniania i wykorzystania w organizmie. Niemal wszystkie produkty, które wymieniłaś, mają w swoim składzie cukier.
I niestety muszę Ci powiedzieć, że Twoja dieta wcale nie jest rewelacyjna. Gdzie białko? Przede wszystkim zwierzęce? Gdzie tłuszcz-ziarna to za mało? Organizm ludzki MUSI to spożywać, a już tym bardziej w ciąży.
Mleko posiada najmniej korzystne dla organizmu białko i tłuszcz. Lepiej wykorzystywane są te z mięsa i przetworów mlecznych. Jeśli jednak trzustka, wątroba, nerki pracują mniej wydajnie (ze względu na okrojoną dietę), to mogło dojść do upośledzenia przetwarzania cukru. We krwi musi krążyć cukier (oczywiście nie mówię tu o białym cukrze w kryształkach) - to najlepsze źródło energii dla kobiety ciężarnej, najłatwiej krąży i jest najszybciej wykorzystywany przez komórki Twoje i dziecka.

Czasem lepiej więcej przytyć... Choć też nie jest powiedziane, że każdy tyje. Ja całe życie mam tendencje do gromadzenia tłuszczu i tycia, a w ciąży zupełnie się odmieniło. Niewiele przytyłam, a jem WSZYSTKO!
__________________
Wituś przyszedł na świat 18.09.2013; (33Hbd)

Aliska przyszła na świat 18.08.2010
. Witaj Kochanie


Aniołki 05.2009 i 08.2009 oraz Aniołek bliźniak 03.2013
dzidziadziumdzia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-17, 18:01   #11
Aranjani
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 574
Dot.: Powiększone serce płodu ;(

No ale ja właśnie przytyłam 7 kilo w 3 tygodnie. A od mięsa mnie odrzuca, co z resztą ciągnie się od samego początku. TŻ kupuje co rusz jakieś chłopskie wędlinki albo coś piecze a ja przełykam jak karton moczony w wodzie. Dziś zrobiłyśmy sobie zupkę rybną dla odmiany Ale jakoś nie mam na nią wielkiego apetytu. Nie mam zachcianek, i nie chce mi sie jeść za dużo. Czasem jem z rozsądku. Możliwe, że to zaburzenia łaknienia z powodu zaburzeń hormonalnych.
Wcześniej tyłam 1,5-2kg na miesiąc i jadłam normalnie, więcej. Teraz idzie mi to co raz gorzej i puchnę, bo tyciem ciężko to nazwać.
Idę się pakować na jutro.
__________________
kosmetyki
Aranjani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-17, 18:22   #12
dzidziadziumdzia
Zakorzenienie
 
Avatar dzidziadziumdzia
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Szczecin/Bydgoszcz
Wiadomości: 3 841
Dot.: Powiększone serce płodu ;(

Nic się nie martw. Jeśli nawet to jest efekt cukrzycy, to w szpitalu Ci pomogą. Zresztą na pewno nie odpuszczą tak łatwo. Niewiele już zostało do końca, więc nic tylko zacisnąć zęby, słuchać lekarzy i czekać. Trzymam kciuki!
__________________
Wituś przyszedł na świat 18.09.2013; (33Hbd)

Aliska przyszła na świat 18.08.2010
. Witaj Kochanie


Aniołki 05.2009 i 08.2009 oraz Aniołek bliźniak 03.2013
dzidziadziumdzia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-17, 18:25   #13
Basima
Zakorzenienie
 
Avatar Basima
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 218
Dot.: Powiększone serce płodu ;(

Co do mięsa to nie jest prawdą , bo ja nie jem mięsa ważne,żeby jeść 2 razy w tygodniu jajka, sery żółte, bo mleko dużo białka wcale nie ma, do tego wszystkie kasze, ryż, makaronymuszą byc pełnoziarniste , do tego dużo warzyw, owoców w normie i ryb sporo.JA np przed ciążą w ogóle nie lubiłam słodyczy, a od 4 miesiąca wpierniczam tyle,że aż wstyd, a cukier mam w normie.Trzymamy kciuki daj znać jak wrócisz ze szpitala
__________________
20 sierpnia 2010r. zobaczyłam największy skarb na świecie-moją Polcie

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53087.png
Basima jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-17, 19:15   #14
Myszeczka86
Zakorzenienie
 
Avatar Myszeczka86
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Miasto marzeń :)
Wiadomości: 6 020
Dot.: Powiększone serce płodu ;(

Cytat:
Napisane przez Aranjani Pokaż wiadomość
No ale ja właśnie przytyłam 7 kilo w 3 tygodnie. A od mięsa mnie odrzuca, co z resztą ciągnie się od samego początku. TŻ kupuje co rusz jakieś chłopskie wędlinki albo coś piecze a ja przełykam jak karton moczony w wodzie. Dziś zrobiłyśmy sobie zupkę rybną dla odmiany Ale jakoś nie mam na nią wielkiego apetytu. Nie mam zachcianek, i nie chce mi sie jeść za dużo. Czasem jem z rozsądku. Możliwe, że to zaburzenia łaknienia z powodu zaburzeń hormonalnych.
Wcześniej tyłam 1,5-2kg na miesiąc i jadłam normalnie, więcej. Teraz idzie mi to co raz gorzej i puchnę, bo tyciem ciężko to nazwać.
Idę się pakować na jutro.

Trzymam kciukasy za was
: kciuki::k ciuki:
__________________
Bartoszek 30.11.2011

Juleczka 06.07.2007

Czas na walke
76
- .
70
62,400 20.04.2013

wymarzona osiagnięta 58 a nawet mniej 55,500
Myszeczka86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-18, 10:19   #15
dzidziadziumdzia
Zakorzenienie
 
Avatar dzidziadziumdzia
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Szczecin/Bydgoszcz
Wiadomości: 3 841
Dot.: Powiększone serce płodu ;(

Cytat:
Napisane przez Basima Pokaż wiadomość
Co do mięsa to nie jest prawdą , bo ja nie jem mięsa ważne,żeby jeść 2 razy w tygodniu jajka, sery żółte, bo mleko dużo białka wcale nie ma, do tego wszystkie kasze, ryż, makaronymuszą byc pełnoziarniste , do tego dużo warzyw, owoców w normie i ryb sporo.JA np przed ciążą w ogóle nie lubiłam słodyczy, a od 4 miesiąca wpierniczam tyle,że aż wstyd, a cukier mam w normie.Trzymamy kciuki daj znać jak wrócisz ze szpitala
Zgadzam się, pod warunkiem, że jest ono rzeczywiście, tak jak piszesz zastępowane innym białkiem i tłuszczem zwierzęcym.
__________________
Wituś przyszedł na świat 18.09.2013; (33Hbd)

Aliska przyszła na świat 18.08.2010
. Witaj Kochanie


Aniołki 05.2009 i 08.2009 oraz Aniołek bliźniak 03.2013
dzidziadziumdzia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-06-18, 18:02   #16
Aranjani
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 574
Dot.: Powiększone serce płodu ;(

Białko zwierzęce mam w maslance i kefirach oraz rybach. Piję tran, robię sałatki na olejach, m.in. dyniowym i lnianym. Na początku jadłam bardzo dużo masła zwierzęcego ale teraz nie mam do niego siły.
Jestem już w szpitalu. KTG bardzo dobre. Zlecili mi powtórzenie próby na cukrzycę jutro z rana. Mam nadzieję, że jednak na nią cierpie, przynajmniej nie trzeba by było więcej szukać i wiadomo by było, na czym stoję. Jutro po południu wyniki.
Najważniejsze, że wady serca nie ma
Znowu zbiera się na burze i nie mogę palców u rąk zamknąć, takie sa spuchnięte. Masakra. Na wadze mam juz 84 kilo!!! Mam nadzieję, że to uda się jakos zatrzymać bo grozi mi gestoza...
__________________
kosmetyki
Aranjani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-18, 18:17   #17
Myszeczka86
Zakorzenienie
 
Avatar Myszeczka86
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Miasto marzeń :)
Wiadomości: 6 020
Dot.: Powiększone serce płodu ;(

Cytat:
Napisane przez Aranjani Pokaż wiadomość
Białko zwierzęce mam w maslance i kefirach oraz rybach. Piję tran, robię sałatki na olejach, m.in. dyniowym i lnianym. Na początku jadłam bardzo dużo masła zwierzęcego ale teraz nie mam do niego siły.
Jestem już w szpitalu. KTG bardzo dobre. Zlecili mi powtórzenie próby na cukrzycę jutro z rana. Mam nadzieję, że jednak na nią cierpie, przynajmniej nie trzeba by było więcej szukać i wiadomo by było, na czym stoję. Jutro po południu wyniki.
Najważniejsze, że wady serca nie ma
Znowu zbiera się na burze i nie mogę palców u rąk zamknąć, takie sa spuchnięte. Masakra. Na wadze mam juz 84 kilo!!! Mam nadzieję, że to uda się jakos zatrzymać bo grozi mi gestoza...

Kochan Moja znajoma bardzo puchła w ciąży ale to strasznie zatrzymowałą jej sie woda w organizmie ale tylko jak byłą w ciąży teraz jej mała ma juz 2 latka i jest wszystko w porządku. Kochana za Ciebie trzymam kciuki żeby wszystko było po Twojej mysli
__________________
Bartoszek 30.11.2011

Juleczka 06.07.2007

Czas na walke
76
- .
70
62,400 20.04.2013

wymarzona osiagnięta 58 a nawet mniej 55,500
Myszeczka86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-18, 18:39   #18
Basima
Zakorzenienie
 
Avatar Basima
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 218
Dot.: Powiększone serce płodu ;(

Cytat:
Napisane przez Aranjani Pokaż wiadomość
Białko zwierzęce mam w maslance i kefirach oraz rybach. Piję tran, robię sałatki na olejach, m.in. dyniowym i lnianym. Na początku jadłam bardzo dużo masła zwierzęcego ale teraz nie mam do niego siły.
Jestem już w szpitalu. KTG bardzo dobre. Zlecili mi powtórzenie próby na cukrzycę jutro z rana. Mam nadzieję, że jednak na nią cierpie, przynajmniej nie trzeba by było więcej szukać i wiadomo by było, na czym stoję. Jutro po południu wyniki.
Najważniejsze, że wady serca nie ma
Znowu zbiera się na burze i nie mogę palców u rąk zamknąć, takie sa spuchnięte. Masakra. Na wadze mam juz 84 kilo!!! Mam nadzieję, że to uda się jakos zatrzymać bo grozi mi gestoza...
No to najwazniejsze,że jesteś już w szpitalu i gdyby się coś działo zawsze tam na miejscu będzie szybka pomoc.Zazdroszczę Ci tej wagi bo ja juz pod 100 podchodzę a jeszcze 3 miesiące do końca.Odpukać jednak narazię czuję się dobrze.Informuj nas cały czas jak sie czujesz ze swoim maleństwem i czy lekarze coś już wiedzą.
__________________
20 sierpnia 2010r. zobaczyłam największy skarb na świecie-moją Polcie

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53087.png
Basima jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-20, 09:45   #19
Aranjani
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 574
Dot.: Powiększone serce płodu ;(

Już jestem po badaniach. Cukrzycy nie mam, jest niewielkie obniżenie białka w moczu, a puchne i mam ciśnienie bo za mało odpoczywam. Po dwóch dniach odpoczynku w szpitalu wszystko się wyciszyło. I to tyle na temat mnie.

Dziś zrobiono USG, ordynator dokładnie obejrzał serce i jest nadal czterojamowe o budowie prawidłowej, wciąż jednak sporo powiększone ;(
Pytał, czy były u nas w rodzinie wady serca, ale nie. Pierwsza córka też jest zdrowa.
Zastanawia się, jakie jeszcze badania może w tym kierunku zrobić. Jutro mam jechac do specjalistycznej kliniki wojewódzkiej...
Nie cierpię sytuacji, w których nic nie wiadomo...

Jeśli ktos zna podobny, tajemniczy przypadek - napiszcie koniecznie!

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

Patrzcie co znalazłam:

"Justyna D, 2008-02-11 10:40:32 (IP: 90.129.***)Droga kolezanko ja tez mam ten problem lecz ja jestem w 35 tygodniu ciąży i byłam na usg i dowiedziałam sie ze mój synek ma powiekszone serduszko które szybciej sie rozwineło i jest lekko przsuniete w lewa strone i mam jechać do specjalistycznej poradni ECHO-MED do Wrocławia na badanie płodu echoultrasonograficzne nie wiem czego mam sie spodziewać lecz jestem nastawiona negatywnie bo nie wiem czy mojemu synkowi w czasie ciąży pomogą bo za trzy tygodnie mam cesarke a co bedzie po urodzeniu to nie wiem.


~Justyna D, 2008-02-17 11:34:58 (IP: 90.129.***)Witam byłam w ECHO -MED jestem w 36 tygodniu ciąży i Pani kardiolog postawila diagnoze mojego maluszka nieprawidłowy obraz obecnych jam serca i dobrych naczyn ,koniecznie musze rodzic pod kontrola kardiologów we Wroclawiu raczej mój maluszek nie ma szans na przerzycie jeszcze przez dwa tygodnie bede go nosic pod serduszkiem a potem juz nie bo mam cięcie cesarskie zachecam wszystkie ciężarne kobiety o robienie badań prenatalnych w czasie ciąży po 20 tygodniu wtedy jest szansa na przeżycie waszych maleństw"


...
__________________
kosmetyki
Aranjani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-06-20, 17:24   #20
arinitti
Raczkowanie
 
Avatar arinitti
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 461
Dot.: Powiększone serce płodu ;(

Nie martw się!
Miej nadzieję, że będzie dobrze!

I nie czytaj takich historii. Po co się nastawiać negatywnie?

Znam historie dzieci, które były naprawdę dramatyczne. I zakończyły się szczęśliwie.

Poza tym Maluchy mają ogromną wolę życia i walki.

Wierzę, że u was wszystko będzie dobrze.

Moje rady:

Po prostu rób badania i bądź czujna. Tak na wszelki wypadek.

Nie daj się zbywać.

Jeśli Cie coś martwi - rozmawiaj z lekarzami, ciśnij ich aż do skutku.

Więc załatw sobie skierowanie i zrób te badania, będziesz pewniejsza.

Jeśli możesz, to idź z mężem, niech on też powalczy z personelem.

Ja urodziłam zdrową córeczkę, a też miała mieć coś z serduszkiem wg usg.
Więc wymogłam na mojej lekarce skierowanie na bezpłatne badania przepływowe (doppler) i echa serca. Bo one są prywatnie drogie, razem to ok. 1,5 tys., jak nie więcej. U nas sie okazało, że wszystko ok, lekarka prowadząca żartowała, że jestem przewrażliwiona, ale ja wiedziałam swoje - nie odpuszczę. Lepiej wiedzieć jak najwięcej.

Trzymam kciukasy za Ciebie i Maleństwo!

Napisz, jak się czegoś dowiesz.
arinitti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-20, 18:58   #21
Aranjani
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 574
Dot.: Powiększone serce płodu ;(

Własnie męczę ich wszystkich i pytam, az na mnie patrzą z przestrachem jak do sali wchodzą...
W tym szpitalu dowiedziałam sie że: puchnięcie tak wczesnie i tak drastycznie (koniec 7miesiąca) to już taka moja uroda (czy aby na pewno), że jutro wychodzę, że dostane skierowanie do poradni specjalistycznej oraz, że nikt nic nie wie, nie zna takiego przypadku i na razie nie ma co z fusów wróżyć.
Powiedział lekarz, że teraz to i tak już, w razie jakby jakaś wada była, nic sie nie da zrobić, że już za późna ciąża (co zrobić?! co miał na myśli?!) i nie muszę od razu na drugi dzień do tej kliniki jechać.
Mam wrażenie, że ktoś mi czegos nie chce powiedziec.
Niepokoi mnie to, że obu lekarzom i za pierwszym, i za drugim razem humor strasznie sie popsuł po tym, co zobaczyli na USG...
__________________
kosmetyki
Aranjani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-20, 19:33   #22
Myszeczka86
Zakorzenienie
 
Avatar Myszeczka86
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Miasto marzeń :)
Wiadomości: 6 020
Dot.: Powiększone serce płodu ;(

Cytat:
Napisane przez Aranjani Pokaż wiadomość
Własnie męczę ich wszystkich i pytam, az na mnie patrzą z przestrachem jak do sali wchodzą...
W tym szpitalu dowiedziałam sie że: puchnięcie tak wczesnie i tak drastycznie (koniec 7miesiąca) to już taka moja uroda (czy aby na pewno), że jutro wychodzę, że dostane skierowanie do poradni specjalistycznej oraz, że nikt nic nie wie, nie zna takiego przypadku i na razie nie ma co z fusów wróżyć.
Powiedział lekarz, że teraz to i tak już, w razie jakby jakaś wada była, nic sie nie da zrobić, że już za późna ciąża (co zrobić?! co miał na myśli?!) i nie muszę od razu na drugi dzień do tej kliniki jechać.
Mam wrażenie, że ktoś mi czegos nie chce powiedziec.
Niepokoi mnie to, że obu lekarzom i za pierwszym, i za drugim razem humor strasznie sie popsuł po tym, co zobaczyli na USG...

Może oni nie chcą Tobie tego powiedzieć a powiedzą Mężowi twojemu. Pogadaj z mężem może on coś wskóra bo Ty może żebyś sie nie denerwowała. Ja trzymam kciuki za Was
__________________
Bartoszek 30.11.2011

Juleczka 06.07.2007

Czas na walke
76
- .
70
62,400 20.04.2013

wymarzona osiagnięta 58 a nawet mniej 55,500
Myszeczka86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-20, 20:12   #23
Aranjani
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 574
Dot.: Powiększone serce płodu ;(

Na razie jestem na zwyklej porodówce, nie maja tu żadnego super sprzętu ani uznanych kardiologów. Myślę, że lekarz nie chce nas niepotrzebnie wprowadzać w błąd.
Po przeszukiwaniu internetu od rana, jedyna rzecz jaką znalazłam to kardiomiopatia przerostowa, bo nic innego nie pasuje do naszego przypadku.
Niestety to nic dobrego Połowa ludzi z tym żyje, połowa umiera w przeciągu 2 lat...
Staram sie nie mysleć, nie analizować i nie zastanawiać. Ale chce się przygotowac na złe informacje, żeby potem nie doznac szoku. Wole się miło rozczarować niz dostac w twarz...
__________________
kosmetyki
Aranjani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-06-21, 08:58   #24
Basima
Zakorzenienie
 
Avatar Basima
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 218
Dot.: Powiększone serce płodu ;(

Słuchaj może poszukaj w necie na własną ręke jakiegoś dobrego kardiologa ultrasonoigrafa,nieh on jeszze to zobaczy. Ja trzymam kciuki i mam nadzieje,że dzidziuś będzie zdrowy.
__________________
20 sierpnia 2010r. zobaczyłam największy skarb na świecie-moją Polcie

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53087.png
Basima jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-22, 20:49   #25
Aranjani
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 574
Dot.: Powiększone serce płodu ;(

Słuchajcie. Wczoraj napisałam do najlepszego lekarza, a właściwie lekarki z Łodzi. Co dziwne, odpisała mi od razu Wymieniła 7 różnych przyczyn, z których pięc to rzeczy na prawde niegroźne.

A teraz najlepsze. Przyjęto mnie dziś rano do specjalistycznego szpitala w Szczecinie i po zrobieniu echa serca dziecka, po dokładnym USG na wysokiej jakości sprzęcie, po sprawdzeniu przepływów we wszystkich żyłach i tętnicach oraz zastawkach, po obejrzeniu narządów co łącznie trwało 40 min okazało się, że dzidź się tak ułożył, że na pierwszy rzut niskiej jakości aparatu USG serce mogło wydac się powiększone, i że patrząc na nie z innych perspektyw wcale większe nie jest i, że nawet, jakby chcieli sie do tego człowieka małego przyczepić to nie ma rady ani siły, żeby coś znaleźli

I co? I miałam dwie kroplówki nawadniające zrobione, bo po tym jak wczoraj wyszłam ze szpitala ze skierowaniem do kliniki na dziś, to byłam w takim stresie, że się prawie odwodniłam. Mój TŻ wykorzystał urlop na 4 dni a wszystko dlatego, że KTOŚ MA STARY, NIEMIARODAJNY SPRZĘT!!!???
A najbardziej mojemu maluszkowi zaszkodził stres, który wprowadziło dwóch lekarzy bez wyobraźni!!! (w tym jeden ordynator szpitala ) Mój stres przerodził się we wściekłość i rozczarowanie. niby nie wina lekarzy a sprzętu, któy dawno powinien być wymieniony, bo potem kobiety się stresują bez sensu.

Jutro z rana jeszcze jeden lekarz zrobi nam USG, bo powiedziałam, że powiększenie serca stwierdziło właśnie dwóch niezależnych położników.
Tutaj chcą się upewnić, ale chyba bardziej dla mojego spokoju

Boże, co za cyrk przeszłam... Tylko się nerwów najadłam. Dzis po badaniu rozpłakałam się z powodu nagromadzonych przez ostatni tydzień emocji, czyli od rozpoznania w przychodni. No i jeszcze moja małą sześciolatke musiałam zostawić na tak długi czas z TŻ i bacią... Dobrze, że zostałam jedną noc między dwoma szpitalami w domu. Była strasznie stęskniona

Mam nadzieję, że jutro stąd wyjdę, bo przy przyjęciu, przed USG mówili, że pojutrze. Jak mnie jutro nie wypiszą, to się sama wypiszę.
Mam ich wszystkich serdecznie dość...


Summa summarum:
- na puchnięcie nie ma rady
- zły obraz serca to pomyłka sprzętu

A zmarnowany tydzień dziewięciu osób - jest..... :wrrr:
__________________
kosmetyki

Edytowane przez Aranjani
Czas edycji: 2010-06-22 o 20:51
Aranjani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-23, 09:22   #26
_kapryska_
JESTEM ONA
 
Avatar _kapryska_
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 5 667
Dot.: Powiększone serce płodu ;(

Aranjani, współczuje przejsc.
W zeszłym roku urodziłam wczesniej synka, choc przez całą ciążę czułam się świetnie i wszystko było OK.
Ale nie o tym chciałam napisac., tylko o puchnieciu.
Mnie lekarz od początku ciązy kazał odstawic sól, która zatrzymuje wodę w organiźmie oraz m.in. wywołuje nadciśnienie.I fakt do 35tc ( do momentu porodu przez CC ) nic nie spuchłam.
Może spróbuj jeśc bez soli ( tzn , nawet nie dosalac wody z ziemniakami, mój mąż nawet sie przyzwyczaił , także dasz na pewno radę ). A nuż akurat pomoże.
Trzymam kciuki za Ciebie i za Maluszka.
P.S. U synka wykryto wadę serca po narodzinach podczas badania echo serduszka ( jeszcze , gdy lezał w inkubatorze)- dziurka i niedomkniety przewód 'Botala( napisałam jak się czyta, bo nie pamietam jak się pisze ). Po wizytach u kardiologa dzięciecego ( czas oczekiwania - uwaga ponad 3 miesiące ! ), mieliśmy ponownie po miesiacu zrobic echo. I... wszystko sie pozamykało. Ale co przeszliśmy , to nikt nie wie.

__________________

.
_kapryska_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-23, 12:55   #27
takaja13
Zakorzenienie
 
Avatar takaja13
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: w Szczecinie urodzona/obecnie UK
Wiadomości: 5 384
Dot.: Powiększone serce płodu ;(

Cytat:
Napisane przez Aranjani Pokaż wiadomość
Słuchajcie. Wczoraj napisałam do najlepszego lekarza, a właściwie lekarki z Łodzi. Co dziwne, odpisała mi od razu Wymieniła 7 różnych przyczyn, z których pięc to rzeczy na prawde niegroźne.

A teraz najlepsze. Przyjęto mnie dziś rano do specjalistycznego szpitala w Szczecinie i po zrobieniu echa serca dziecka, po dokładnym USG na wysokiej jakości sprzęcie, po sprawdzeniu przepływów we wszystkich żyłach i tętnicach oraz zastawkach, po obejrzeniu narządów co łącznie trwało 40 min okazało się, że dzidź się tak ułożył, że na pierwszy rzut niskiej jakości aparatu USG serce mogło wydac się powiększone, i że patrząc na nie z innych perspektyw wcale większe nie jest i, że nawet, jakby chcieli sie do tego człowieka małego przyczepić to nie ma rady ani siły, żeby coś znaleźli

I co? I miałam dwie kroplówki nawadniające zrobione, bo po tym jak wczoraj wyszłam ze szpitala ze skierowaniem do kliniki na dziś, to byłam w takim stresie, że się prawie odwodniłam. Mój TŻ wykorzystał urlop na 4 dni a wszystko dlatego, że KTOŚ MA STARY, NIEMIARODAJNY SPRZĘT!!!???
A najbardziej mojemu maluszkowi zaszkodził stres, który wprowadziło dwóch lekarzy bez wyobraźni!!! (w tym jeden ordynator szpitala ) Mój stres przerodził się we wściekłość i rozczarowanie. niby nie wina lekarzy a sprzętu, któy dawno powinien być wymieniony, bo potem kobiety się stresują bez sensu.

Jutro z rana jeszcze jeden lekarz zrobi nam USG, bo powiedziałam, że powiększenie serca stwierdziło właśnie dwóch niezależnych położników.
Tutaj chcą się upewnić, ale chyba bardziej dla mojego spokoju

Boże, co za cyrk przeszłam... Tylko się nerwów najadłam. Dzis po badaniu rozpłakałam się z powodu nagromadzonych przez ostatni tydzień emocji, czyli od rozpoznania w przychodni. No i jeszcze moja małą sześciolatke musiałam zostawić na tak długi czas z TŻ i bacią... Dobrze, że zostałam jedną noc między dwoma szpitalami w domu. Była strasznie stęskniona

Mam nadzieję, że jutro stąd wyjdę, bo przy przyjęciu, przed USG mówili, że pojutrze. Jak mnie jutro nie wypiszą, to się sama wypiszę.
Mam ich wszystkich serdecznie dość...


Summa summarum:
- na puchnięcie nie ma rady
- zły obraz serca to pomyłka sprzętu

A zmarnowany tydzień dziewięciu osób - jest..... :wrrr:
Najwazniejsze,ze wszystko jest w porzadku a teraz staraj sie juz wiecej nie stresowac,tylko ciesz sie kochana ciaza i tym,ze niedlugo Wasz sliczny i zdrowy dzidziulek bedzie z WAmi
takaja13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-23, 13:23   #28
Aranjani
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 574
Dot.: Powiększone serce płodu ;(

Cytat:
Napisane przez _kapryska_ Pokaż wiadomość
Aranjani, współczuje przejsc.
W zeszłym roku urodziłam wczesniej synka, choc przez całą ciążę czułam się świetnie i wszystko było OK.
Ale nie o tym chciałam napisac., tylko o puchnieciu.
Mnie lekarz od początku ciązy kazał odstawic sól, która zatrzymuje wodę w organiźmie oraz m.in. wywołuje nadciśnienie.I fakt do 35tc ( do momentu porodu przez CC ) nic nie spuchłam.
Może spróbuj jeśc bez soli ( tzn , nawet nie dosalac wody z ziemniakami, mój mąż nawet sie przyzwyczaił , także dasz na pewno radę ). A nuż akurat pomoże.
Trzymam kciuki za Ciebie i za Maluszka.
P.S. U synka wykryto wadę serca po narodzinach podczas badania echo serduszka ( jeszcze , gdy lezał w inkubatorze)- dziurka i niedomkniety przewód 'Botala( napisałam jak się czyta, bo nie pamietam jak się pisze ). Po wizytach u kardiologa dzięciecego ( czas oczekiwania - uwaga ponad 3 miesiące ! ), mieliśmy ponownie po miesiacu zrobic echo. I... wszystko sie pozamykało. Ale co przeszliśmy , to nikt nie wie.


Najważniejsze, że wszystko sie skończyło, a to, co przeszliśmy dało nam siłę na przyszłośc.

Najśmieszniejsze jest to, że ja w ogóle nie jem soli, tylko tyle co w soku warzywnym lub w chlebie. Więc chyba rady na to nie ma.
No nic. Jutro wychodzę i zapominam o wszystkim. Powinnam dostac odszkodowanie za straty moralne i stres :P
A swoją drogą to było podejrzane, że znaleźli coś, co nie istnieje w całym internecie. Można się było domyslać...
Pozdrawiam Was wszystkie i dzięki za ciepłe słowa
__________________
kosmetyki
Aranjani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-24, 10:08   #29
dzidziadziumdzia
Zakorzenienie
 
Avatar dzidziadziumdzia
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Szczecin/Bydgoszcz
Wiadomości: 3 841
Dot.: Powiększone serce płodu ;(

Aranjani cieszę się ogromnie, że wszystko naprostowano.
A więc jesteś w moim mieście (mieszkam tu od niecałego roku)- dobrze jest wiedzieć, że są tu Tacy specjaliści. Wróć do domu i zafunduj sobie porządne lody czekoladowe na poprawę humoru swojego i dzidziusia .

A co do wykrywania rzeczy nieistniejących w internecie- to się zdarza.
Ja mam wadę macicy, o której za dużo w necie nie poczytasz... A jak poczytasz, to same negatywy. Mimo to, nie poddałam się i moje dzieciątko rozwija się normalnie, no może jest ciut mniejsze niż powinno, ale w normie .
__________________
Wituś przyszedł na świat 18.09.2013; (33Hbd)

Aliska przyszła na świat 18.08.2010
. Witaj Kochanie


Aniołki 05.2009 i 08.2009 oraz Aniołek bliźniak 03.2013
dzidziadziumdzia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-24, 20:13   #30
roxi1980
Zakorzenienie
 
Avatar roxi1980
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
Dot.: Powiększone serce płodu ;(

Cytat:
Napisane przez arinitti Pokaż wiadomość
Ja urodziłam zdrową córeczkę, a też miała mieć coś z serduszkiem wg usg.
Więc wymogłam na mojej lekarce skierowanie na bezpłatne badania przepływowe (doppler) i echa serca. Bo one są prywatnie drogie, razem to ok. 1,5 tys., jak nie więcej. U nas sie okazało, że wszystko ok, lekarka prowadząca żartowała, że jestem przewrażliwiona, ale ja wiedziałam swoje - nie odpuszczę. Lepiej wiedzieć jak najwięcej.

Przeczytałam cały wątek i współczuję Ci Aranjani stresu i nerwów. Życzę maleństwu zdrówka a Tobie spokojnej reszty ciąży
Sprawdz sobie po porodzie to serduszko choćbyś miała pójść prywatnie. Cena podana wyżej przez arinitti jest mocno przesadzona. Dwa tygodnie temu byłam na wizycie u super p dr. n. med. z Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka (SAMODZIELNY PUBLICZNY SZPITAL KLINICZNY NR 6 ŚLĄSKIEGO UNIWERSYTETU MEDYCZNEGO W KATOWICACH ) i za prywatną wizytę kardiologiczną i echo serca z dopplerem zapłaciłam 150 zł. Nie jest więc tak źle choć speców od UKG dziecięcego serduszka nie ma aż tak wielu...
Pozdrawiam
__________________


Edytowane przez roxi1980
Czas edycji: 2010-06-24 o 20:16
roxi1980 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:19.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.