Pierwsze urodzinki wakacyjnych dzieci- są już pierwsze kroczki, ale ten czas leci!!

[Svinecka]

a my juz bylismy z Marcim w szkole

teraz grzeje sie obiadek i zawoze malego do tescia
i jade na wystepy do przedszkola

aaaa truskawki dalej sa be - nwet z jgurtem
kilka lyzek zje i zamyka buzie

[katarzynka00]

noooo nieeeeeee, otwieram zmywarkę, a tam pusto
Dacie wiare
Łaskawca ją rozpakował heh

[aannuullaa]

Napisane przez czekoladka21

nagraj jego 1 wrazenia z autkiem

też chcę zobaczyć

Napisane przez Miramej

Nie waż się narzekać



Nie poczekacie do urodzin?

A niech Bóg broni, ja tylko dzielę się postrzeżeniem

Napisane przez gorgulek

Z paluszkiem nie wiem co poradzić. Ja Zuzce mało daję smoka ale po palce jeszcze nie sięga.

Daj znać czy smakowało. A z czym jeszcze robiłaś? Cynamon?

no chyba tylko Martysia tu na wątku taka "paluszkowa"

właśnie jak już zjadała to pomyślałam, że mogłam wcześniej te jabłka z cynamonem na mus zrobić...dała brązowy ryż i rodzynki jabłuszko było słodkie to nie musiałam słodzić, zapiekłam wszytko w piekarniku

Napisane przez Miramej

Jak wstanie, to nie domaga się jedzenia? U mnie by nie przeszło za nic w świecie, cyc musi być natychmiast

taki głodny czy stęskniony za cycusiem?

Napisane przez sylka79

n

Daj znać czy Martkowi smakowało

smakowało

Napisane przez katarzynka00

co by tu wam naspisac...hmmm
mała drzemie w asyście taty
myślę, że nie wymaga to większego komentarza

.

Napisane przez katarzynka00

noooo nieeeeeee, otwieram zmywarkę, a tam pusto
Dacie wiare
Łaskawca ją rozpakował heh

jednak

[Wojtusia]

Napisane przez katarzynka00

noooo nieeeeeee, otwieram zmywarkę, a tam pusto
Dacie wiare
Łaskawca ją rozpakował heh

cud musi jakiś

[agga19851985]

hello. Ja jednak slepa jestem. Zaglądam dziś do paszczy mojego Stwora i co widzę???
No która zgadnie??
He he górne jedynki wielkie jak łopaty Lada dzień będą bo jeszcze się nie przebiły.
Nie widziałam ich wcześniej bo jakoś dziwnie wychodzą. Myślałam że normalnie z końca dziąsła wyjdą a one tak z góry wychodzą. Widać całego zęba bo tylko cienka skórka go zasłania, ale żeby zobaczyć to trzeba wargę do góry podnieśc. I jeszcze chyba na dole jeden ząbek wyjdzie bo górka się pojawiła.
To na tyle z wieści id nas, a teraz zmykam się uczyć bo mam 2 egzaminy w sobotę.

[Ania0104]

Napisane przez Wojtusia

hej

stwierdziłam, ze moje zycie przy waszym jest nudne, u was sie tyle dzieje
ja siedze sama z oliwką całe dnie. TZ wyjeżdża rano przed 6 a wraca z reguły ok 18. czyli nawet nie ma opcji zeby posiedział sam z Oliwką. Jak ja musze gdzieś pojechać to z Oliwką zostaje moja mama albo tato. Weekendy to raczej razem spędzamy, w sumie wtedy to on zajmuje się oliwką, ja nawet pampersa nie zmieniam jej jak on jest w domu, robi przy niej wszystko. Ale w ciągu tygodnia sama muszę sobie radzić.

eee tam nie jesteś sama ... ja też od rana do wieczora siedze sama z Bartkiem, czasem mama się gdzieś napatoczy a jak małz w delegacji to juz wogóle pustki
A w weekendy i tak zmieniam pampersy

Napisane przez aannuullaa

Martysia już też prawie zasypiała...przypomniało jej się, ze jeszcze zjadłaby kaszkę No w sumie - śniadanie miała o piątej

a mamusia chciała na głodniaka spać połozyć?

Napisane przez Wojtusia

kurcze, a mnie to zawsze rozpieszczał i jakos dobrze mi z nim, a teraz przez firme zeszłam na drugi plan, mam nadzieje ze na chwile
ja to jestem taka typowa baba co lubi jak się nią ktoś zajmuje, poświęca czas itd. a teraz czuje się tylko jak niańka do dziecka, sprzątaczka i kucharka . Brakuje mi go w domu, mam nadzieje ze niedlugo sie wszystko unormuje i bedzie krócej pracował.

zebyś znów była na pierwszym planie!

Napisane przez p4w

dziewczyny, ale miałam nieprzyjemną sytuację
byłam u lekarza - zawsze chodzimy do tej samej kliniki, z którą LIM ma podpisaną umowę i nigdy nie było problemu, zawsze jak się umawiam na wizytę mówię, ze chcę wizytę w ramach LIM

a dziś pojechałam do dermatologa i babka w trakcie wizyty wpada, ze nie ma autoryzacji i będę musiała zapłacić za wizytę 80zł

ten lekarz mówi, ze moze coś zakręcimy, bo to lekarka i nie godzi się brać od lekarzy pieniędzy, a one że nie moze i ble, ble...

ja na to, że coz będę musiała zapłacić
ale po wyjściu zadzwoniłam do małża i on mi mówi, ze absolutnie mam nie płacić, ze to naciąganie, bo zostałam postawiona przed faktem i ona wcześniej powinna mnie poinformować, ze wizyta będzie płatna, a nie już niemal po wizycie ( poszłabym gdzie indziej w ramach tego abonamentu, który i tak płacimy)

i była dzika awantura - mąż rozmawiał z tą babką i krzyczał, ze niech gadają sobie z LIM'em i co to za wybiórczość - raz pokrywają raz nie...

ja byłam skłonna zapłacić, ale i tak nie miałam kasy i mówię, ze wcale bym nie weszła gdybym wiedziała... na to ona zabrała mi receptę i powiedziała "no to Pani nie weszła, a koszty wizyty my będziemy musiały pokryć za panią i jak się pani z tym będzie czuła..."

i wyszłam oczywiście z mega wyrzutami sumienia

ten tekst mnie rozwalił i jeszcze recepta

Napisane przez Miramej

Cześć kobiałki

Melduje się kolejna żona Gnoma

Napisane przez aannuullaa

Szukam sposobu na oduczenie małej ssania kciuka ....masakra jakaś po prostu...niby tylko jak zmęczona jest to ssie i przy zasypianiu rzecz jasna ale palec czerwony, skóra chropowata no i ma już zęby, strasznie się boje, ze będą krzywe ...nawet jak na górne patrze to wydaje mi się, ze krzywo rosną, no ale jeszcze małe są.
Smoczek jest już absolutnie nieakceptowalny chociaż bardzo długo walczyłam, zeby raczej do niego się przyzwyczaiła niż do palucha

yyyy ja nie pomogę, bo moja siostra do podstawówki ssała paluszek ... ale zęby ma proste

Napisane przez Cassandra 23

Właśnie kurier przywiozł prezent urodzinowy dla Kubusia
Ale fura Świetne auto, ma pasy, klakson, swiatła, mp3, sterowane a dodatkowo jak dziecko wieksze jest pedał gazu i moze samo jechac.
Jak Kuba wstanie bedzie jezdził - ciekawa jestem jego reakcji.

Pozniej wstawie fotki albo jak mi sie uda to nagram film.

zapomniałam napisac, że nieze cacko Kubuś dostanie
czekam na filmik!

Napisane przez katarzynka00

noooo nieeeeeee, otwieram zmywarkę, a tam pusto
Dacie wiare
Łaskawca ją rozpakował heh

Napisane przez agga19851985

hello. Ja jednak slepa jestem. Zaglądam dziś do paszczy mojego Stwora i co widzę???
No która zgadnie??
He he górne jedynki wielkie jak łopaty Lada dzień będą bo jeszcze się nie przebiły.
Nie widziałam ich wcześniej bo jakoś dziwnie wychodzą. Myślałam że normalnie z końca dziąsła wyjdą a one tak z góry wychodzą. Widać całego zęba bo tylko cienka skórka go zasłania, ale żeby zobaczyć to trzeba wargę do góry podnieśc. I jeszcze chyba na dole jeden ząbek wyjdzie bo górka się pojawiła.
To na tyle z wieści id nas, a teraz zmykam się uczyć bo mam 2 egzaminy w sobotę.

wiec gratuluje ząbków!!!

[aannuullaa]

Napisane przez Ania0104

a mamusia chciała na głodniaka spać połozyć?

no patologia normalnie

A z zębami siostry to mnie przynajmniej troszku pocieszyłaś

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Kurcze w sobotę na kursie będzie o ubezpieczeniach... nigdy z tym nie pracowałam i chciałam trochę poczytać..ustawa rozkłada mnie na łopatki

[czekoladka21]

wrocilysmy ze spacerku naawet przyjemnie cieplo bylo
mala spi a kupy jak nie bylo tak nie ma, wiec beda sliwki na deser

aaa prosze o kciuki jutro zeby mala nie bolalopani do ktore dzwonilam powiedziala ze to nie boli tylko dziecko moze sie przestraszyc bardziej niz odczuwac bol
ja tez mialam uszy przeklute jak bylam niemowlakiem i jakos przezylam

Napisane przez Svinecka

aaaa truskawki dalej sa be - nwet z jgurtem
kilka lyzek zje i zamyka buzie

Marcelek pokazuje swoje smaki

Napisane przez agga19851985

hello. Ja jednak slepa jestem. Zaglądam dziś do paszczy mojego Stwora i co widzę???
No która zgadnie??
He he górne jedynki wielkie jak łopaty Lada dzień będą bo jeszcze się nie przebiły.
Nie widziałam ich wcześniej bo jakoś dziwnie wychodzą. Myślałam że normalnie z końca dziąsła wyjdą a one tak z góry wychodzą. Widać całego zęba bo tylko cienka skórka go zasłania, ale żeby zobaczyć to trzeba wargę do góry podnieśc. I jeszcze chyba na dole jeden ząbek wyjdzie bo górka się pojawiła.
To na tyle z wieści id nas, a teraz zmykam się uczyć bo mam 2 egzaminy w sobotę.

hurrraaaaa

[Cassandra 23]

Napisane przez Miramej

No ale co my mamy doradzić? Napisałam Ci, czemu się nad nią zastanawiam, poza tym sporo informacji jest w sieci, musisz sama podjąć decyzję.

Chciałam poprostu wiedziec kto szczepi a kto nie

Napisane przez aannuullaa

jak nie są "luźne" to ja bym się jakoś specjalnie nie martwiła..ale moze dzieczyny coś poradzą


Wiesz co, moim skromnym zdaniem to nie ma znaczenia w jakiej postaci Kubcio zje mleko, chodzi przecież o sam fakt, zerknęłam do schematu i tam dla wieku 12 m-cy są zalecane 3 posiłki mleczne po 220 ml mleka (pisze że może to być samo mleczko, kaszki glutenowe lub bezglutenowe )

ja jestem przeciwna przekłuwaniu uszu u takich maluchów...

Kupki są rozne, czasami zdarzaja sie luzne.
Ale dzisiaj zauwazyłam, ze wychodzi mu 4 na dole po lewej
Dzielny ten moj Kubcio, 4 ząbki na raz mu wychodza a on sie dzielnie trzyma.

Jeszcze niedawno zjadał 3 posiłki mleczne tzn. 3 kaszki. Teraz na drugie sniadanko nie daje mu juz kaszki tylko wlasnie jakis jogurt, albo danonka, lub taki duzy słoik owocow z twarozkiem lub jogurtem.
A to chyba tez sie liczy bo w sumie jest tam mleko.
Dzisiaj na II sn. zjadł jogurt biszkoptowy z Bakomy i kanapke z masłem i polędwicą (całą kromke ale bez skórki). Apetyt chyba mu wrocił

Takze jestem przeciwniczka przekuwaniu uszu.
Jak widze takie małe dziwewczynki jestem zniesmaczona i nie wiem w jakim celu rodzice to robią (bo ani to ładne ani modne) ale zgadzam sie, ze kazdy robi jak uwaza.

Napisane przez czekoladka21

anagraj jego 1 wrazenia z autkiem

Niestety nie nagrałam bo baterie padły

Napisane przez Miramej

Nie poczekacie do urodzin?

Moj brat chciał dac go juz dzisiaj wiec tak zrobilismy.
W niedziele podobno ma padac wiec Kuba nie mogłby przetestowac auta

Napisane przez p4w

Cass, ale ja przecież nie mówię, ze masz się czepiać męża - macie taki układa obojgu Wam to odpowiada i jest ok

ja szczepiłam 6w1, więc nie mieliśmy osobnej szczepionki MMR, ale na wszystkie te choroby jest zaszczepiony

Nie do konca mi odpowiada ale sie nie czepiam, dzisiaj juz ochrzan dostałam jak tylko poprosiłam, zeby z małym 5 min posiedział bo musiałam zejsc na chwilke na dół.... a on sie tak spieszył na budowe. ale juz to przemilcze.

Musze dokladnie to przemyslec.
My tez wczesniej szczepilismy 5 w 1.

Napisane przez gorgulek

Zuzka pluła tym mlekiem. Jest okropnie słodkie bleeeeee Zdecydowanie bebilon smaczniejszy.
Tak jak dziewczyny pisały. To nie musi byc wypite mleczko. Może być kaszka, mleko dodane do obiadku, do deserku. Ja cieszę się, że Zuzka nad ranem wypija jakieś 180ml. A w ciągu dnia nadrabia resztę

Wiesz, nie chciałabym zmieniac Kubie mleka, od poczetku pije NAN (a wogole to jest Bebilon smakowy, czy piszesz o tym zwykłym)?

A jak dodajecie mleko do obiadku i deserku? Jakies pomysły poprosze Zeby to było zjadliwe bo Kuba ma "fransuskie" podniebienie


Popijam Redsa cytrusowego - zimny kto sie przyłaczy?

[mayaha]

p4w bo znów zapomne, dzieki za rade w sprawie błyszczyków, troszke mi pomogłas bo własnie zastanawiałam sie nad l'orealem, wiec chyba na niego padnie (jego cena włąsnie jest normalna) a szminek nie lubie

Napisane przez Ania0104

no i jak dzisiaj te krosteczki?
Bartuś jak był malutki to też miał taką wysypkę na całych pleckach i brzuszku i dr mi powiedziała, ze to potówki

no własnie dalej sa, dałam jej calcium, zobacze co bedzie,
mysle czy nie isc z tym do lekarza jutro

Napisane przez aannuullaa

Jak dzisiaj? Zeszło?

Napisane przez aannuullaa

To ja Cie pocieszę - TŻ wychodzi po 8mej, wraca ok 18 tej, zjada obiad i jedzie znowu - wraca w nocy.... W soboty jest dopiero wieczorem więc niedziele zostają... Ma plusa bo wstaje do małej co 2gi dzień, ale jak wraca późno to czasem nie mam sumienia go budzić (no bo oczywiście muszę go obudzić -sam albo nie słyszy albo nie chce słyszeć ze ona już nie śpi )
Ostatnio jakoś przestało mi to przeszkadzać że wiecznie go nie ma - wkurza mnie i mam spokój przynajmniej



Ja bym odrobinę dała, zawsze możesz tez dosłodzić glukozą - to na pewno nie zaszkodzi

to ja moge pocieszyc, moj małz wyjezdza z domu razem ze mna czyli 6:30 a wraca przy dobrych wiatrach o 18tej, a czasmi nawet 20-22 soboty róznie, ale że akurat sezon wiec w zasadzie go nie ma ;(

ja tez raz probowałam dosłodzic glukoza (kleik ryzowy z truskawkami) ale był beeee, za to same truskawki sa ok

Napisane przez sylka79

Pimafucort to chyba maść sterydowa,lepiej nie stosować jej na własną rękę

tak, wiem
ale zostałam poinstruowana przez lekarza o za i przeciw i jak i kiedy dawac wiec bedzie ok, na razie nie daje, bo nie płacze czyli jej nie swedzi wiec mozemy poczekac co bedzie

Napisane przez p4w

dziewczyny, ale miałam nieprzyjemną sytuację
byłam u lekarza - zawsze chodzimy do tej samej kliniki, z którą LIM ma podpisaną umowę i nigdy nie było problemu, zawsze jak się umawiam na wizytę mówię, ze chcę wizytę w ramach LIM

a dziś pojechałam do dermatologa i babka w trakcie wizyty wpada, ze nie ma autoryzacji i będę musiała zapłacić za wizytę 80zł

ten lekarz mówi, ze moze coś zakręcimy, bo to lekarka i nie godzi się brać od lekarzy pieniędzy, a one że nie moze i ble, ble...

ja na to, że coz będę musiała zapłacić
ale po wyjściu zadzwoniłam do małża i on mi mówi, ze absolutnie mam nie płacić, ze to naciąganie, bo zostałam postawiona przed faktem i ona wcześniej powinna mnie poinformować, ze wizyta będzie płatna, a nie już niemal po wizycie ( poszłabym gdzie indziej w ramach tego abonamentu, który i tak płacimy)

i była dzika awantura - mąż rozmawiał z tą babką i krzyczał, ze niech gadają sobie z LIM'em i co to za wybiórczość - raz pokrywają raz nie...

ja byłam skłonna zapłacić, ale i tak nie miałam kasy i mówię, ze wcale bym nie weszła gdybym wiedziała... na to ona zabrała mi receptę i powiedziała "no to Pani nie weszła, a koszty wizyty my będziemy musiały pokryć za panią i jak się pani z tym będzie czuła..."

i wyszłam oczywiście z mega wyrzutami sumienia

bez komentarza
niemiej wyrzutów sumienia, twój małz miał racje, ja tez bym nie zapłaciła

Napisane przez gorgulek

Bo codziennie spała kiedy chciała albo i nie spała. Wstawała o różnych porach. Tylko posiłki były tak samo.

Postanowiłam rano "budzić" Ją o 7 (dziś mnie wyprzedziła i wstała o 6.30 )
8.30 śniadanie
9 pierwszy spacer i drzemka w czasie spaceru
12 obiad
14 druga drzemka
15.30-16.00 podwieczorek
kolację zmieniam na 19
o 20 chcę, żeby była już wykąpana i spanie nocne

Jeśli będzie upał to drugi spacer ok 17, jeśli nie to po obiedzie na krótki też będę chodziła i wtedy będą 3

Zuza po podobnie tylko 1 posiłek wiecej
8:30 sniadanie
12:30 obiadek
15:30 deserek
18:00 mleko
21:00/21:30 kolacja

i własnie zastanawiam sie nad likwidacja mleka i wczesniejsza kolacja, tylko pewnie wieksze porcje bede musiała dawac

Napisane przez Miramej

Jak wstanie, to nie domaga się jedzenia? U mnie by nie przeszło za nic w świecie, cyc musi być natychmiast

Zuza tez nieraz wstaje ok 7mej i spokojnie wytrzyma do 8:30

Napisane przez katarzynka00

Ja też.No i nie podoba mi się to, jak to się mówi mała-stara
Moja ciągnie się za uszy, więc pourywane by miała
A przy zdejmowaniu bluzki po prostu ciągnę ją, więc też odpada.

ja byłam za przebijaniem uszu, ale na razie sie nie zdecyduje bo tez sie o te uszka boje, ze bedzie sie ciagła

Napisane przez agga19851985

hello. Ja jednak slepa jestem. Zaglądam dziś do paszczy mojego Stwora i co widzę???
No która zgadnie??
He he górne jedynki wielkie jak łopaty Lada dzień będą bo jeszcze się nie przebiły.
Nie widziałam ich wcześniej bo jakoś dziwnie wychodzą. Myślałam że normalnie z końca dziąsła wyjdą a one tak z góry wychodzą. Widać całego zęba bo tylko cienka skórka go zasłania, ale żeby zobaczyć to trzeba wargę do góry podnieśc. I jeszcze chyba na dole jeden ząbek wyjdzie bo górka się pojawiła.
To na tyle z wieści id nas, a teraz zmykam się uczyć bo mam 2 egzaminy w sobotę.

o to gratuluje kolejnych ząbków

[Cassandra 23]

Napisane przez czekoladka21

jutro na 9.30 jedziemy przekluc uszka

Trzymam kciuki za Wercie zeby nie płakała

Napisane przez katarzynka00

noooo nieeeeeee, otwieram zmywarkę, a tam pusto
Dacie wiare
Łaskawca ją rozpakował heh

Jakos nie moge w to uwierzyc
A to jaka niespodzianka

Napisane przez agga19851985

hello. Ja jednak slepa jestem. Zaglądam dziś do paszczy mojego Stwora i co widzę???
No która zgadnie??
He he górne jedynki wielkie jak łopaty Lada dzień będą bo jeszcze się nie przebiły.
Nie widziałam ich wcześniej bo jakoś dziwnie wychodzą. Myślałam że normalnie z końca dziąsła wyjdą a one tak z góry wychodzą. Widać całego zęba bo tylko cienka skórka go zasłania, ale żeby zobaczyć to trzeba wargę do góry podnieśc. I jeszcze chyba na dole jeden ząbek wyjdzie bo górka się pojawiła.
To na tyle z wieści id nas, a teraz zmykam się uczyć bo mam 2 egzaminy w sobotę.

Gratuluje ząbków

I trzymam kciuki za egzaminy

Napisane przez czekoladka21

mala spi a kupy jak nie bylo tak nie ma, wiec beda sliwki na deser

aaa prosze o kciuki jutro zeby mala nie bolalopani do ktore dzwonilam powiedziala ze to nie boli tylko dziecko moze sie przestraszyc bardziej niz odczuwac bol
ja tez mialam uszy przeklute jak bylam niemowlakiem i jakos przezylam

A u nas juz dzisiaj 3 kupy z czego jedna luzna i zielona

A ja miałam przekute uszy w podstawowce (5-6 klasa chyba). Pamietam jak wiekszosc kolezankek miała juz kolczyki a ja nie. I mama przekuła mi zwykła igłą Wcale nie bolało zreszta jakby nawet bolało to zniosłabym wszystko bo bardzo chciałam miec juz kolczyki.

Napisane przez mayaha

no własnie dalej sa, dałam jej calcium, zobacze co bedzie,
mysle czy nie isc z tym do lekarza jutro

Kuba kilka dni temu tez dostał takiej wysypki, ale mysle ze to przez truskawki. Dałam 4 razy wapno, umyłam w Emolium i przeszło.
Moze poczekaj jeszcze z lekarzem, jak nie bedzie znikało albo sie nasili wysypka to wtedy pojdziesz. Poki co podawaj wapno.

---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Widze, ze jestem sama wiec zmykam.
Jak Kuba wstanie, pojdziemy na spacer.
Do pozniej

[Svinecka]

migrena mnie dopadla

Napisane przez Cassandra 23

Takze jestem przeciwniczka przekuwaniu uszu.
Jak widze takie małe dziwewczynki jestem zniesmaczona i nie wiem w jakim celu rodzice to robią (bo ani to ładne ani modne) ale zgadzam sie, ze kazdy robi jak uwaza.

dla Ciebie - dla tych co przekuwaja nie, kazdy ma inny gust

Napisane przez Cassandra 23

A ja miałam przekute uszy w podstawowce (5-6 klasa chyba). Pamietam jak wiekszosc kolezankek miała juz kolczyki a ja nie. I mama przekuła mi zwykła igłą Wcale nie bolało zreszta jakby nawet bolało to zniosłabym wszystko bo bardzo chciałam miec juz kolczyki.

to teraz juz wiesz po co to robia

[mariolasl]

Na razie nadrobilam ostatnia strone, poczytam pozniej jaj juz Antonio bedzie w lozku

Wizyta byla bardzo mila. Okulista badal inaczej niz za pierwszym razem i Antonio caly czas sie usmiechal do niego i pielegniarki. Okularow nie bedzie nosil. Do kontroli idziemy za 4 miesiace, bo to duza poradnia, ktora takze bada rozwoj dziecka, a Antonio jest pod specjalna opieka

Wczoraj chcieli mnie do pracy, a dzis poprosili mnie, abym wziela dyzur pod telefonem . Na reke mi to, bo po kropelkach Antonio byl marudny, a i na dworze nie moglismy byc, bo draznilo go swiatlo.

Napisane przez Svinecka

aaaa truskawki dalej sa be - nwet z jgurtem
kilka lyzek zje i zamyka buzie

moj tez nie lubi, az sie trzesie
Wspolczuje migreny

Napisane przez agga19851985

hello. Ja jednak slepa jestem. Zaglądam dziś do paszczy mojego Stwora i co widzę???
No która zgadnie??
He he górne jedynki wielkie jak łopaty Lada dzień będą bo jeszcze się nie przebiły.
Nie widziałam ich wcześniej bo jakoś dziwnie wychodzą. Myślałam że normalnie z końca dziąsła wyjdą a one tak z góry wychodzą. Widać całego zęba bo tylko cienka skórka go zasłania, ale żeby zobaczyć to trzeba wargę do góry podnieśc. I jeszcze chyba na dole jeden ząbek wyjdzie bo górka się pojawiła.
To na tyle z wieści id nas, a teraz zmykam się uczyć bo mam 2 egzaminy w sobotę.

Gratuluje zabkow i trzymam kciuki za egzaminy.

[mayaha]

aa zapomnialam
w weekend był chrzestny Zuzi i przwiózł jej sukienke..... która juz miała tylko w innym kolorze
to ta co wklejałam z 5 10 15 taka zielona, on taka sama kupił tylko błekitna i ten sam rozmiar

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

fajnie że Antonio nie bedzie musial okularków nosic, ja sobie nie wyobrazam zeby nasze szkraby wytzrymały z czym na nosie

[gorgulek]

Napisane przez Miramej

Fajny, podoba mi się

Jak wstanie, to nie domaga się jedzenia? U mnie by nie przeszło za nic w świecie, cyc musi być natychmiast

Najdziwniejsze jest to, że spała w takich godz jak zaplanowałam

Nie domaga ale Ona wypija mleko ok. 5 rano i dlatego Jej szybciej nie daję. Gdyby nie piła mleka nad ranem to pewnie szybciej by się upominała. Później jeszcze jakiś owoc, jogurt cokolwiek, żeby przetrzymać do 12 do obiadu.

Napisane przez katarzynka00

co by tu wam naspisac...hmmm
mała drzemie w asyście taty
myślę, że nie wymaga to większego komentarza

Napisane przez katarzynka00

noooo nieeeeeee, otwieram zmywarkę, a tam pusto
Dacie wiare
Łaskawca ją rozpakował heh

Napisane przez aannuullaa

właśnie jak już zjadała to pomyślałam, że mogłam wcześniej te jabłka z cynamonem na mus zrobić...dała brązowy ryż i rodzynki jabłuszko było słodkie to nie musiałam słodzić, zapiekłam wszytko w piekarniku
...
smakowało

Zrobię Zuzi też któregoś dnia



Anula powiedz jak robisz mielone Martynce?

Napisane przez agga19851985

hello. Ja jednak slepa jestem. Zaglądam dziś do paszczy mojego Stwora i co widzę???
No która zgadnie??
He he górne jedynki wielkie jak łopaty Lada dzień będą bo jeszcze się nie przebiły.
Nie widziałam ich wcześniej bo jakoś dziwnie wychodzą. Myślałam że normalnie z końca dziąsła wyjdą a one tak z góry wychodzą. Widać całego zęba bo tylko cienka skórka go zasłania, ale żeby zobaczyć to trzeba wargę do góry podnieśc. I jeszcze chyba na dole jeden ząbek wyjdzie bo górka się pojawiła.
To na tyle z wieści id nas, a teraz zmykam się uczyć bo mam 2 egzaminy w sobotę.

Gratuluję ząbków

Napisane przez czekoladka21

aaa prosze o kciuki jutro zeby mala nie bolalopani do ktore dzwonilam powiedziala ze to nie boli tylko dziecko moze sie przestraszyc bardziej niz odczuwac bol
ja tez mialam uszy przeklute jak bylam niemowlakiem i jakos przezylam

Napisane przez Cassandra 23

Wiesz, nie chciałabym zmieniac Kubie mleka, od poczetku pije NAN (a wogole to jest Bebilon smakowy, czy piszesz o tym zwykłym)?

A jak dodajecie mleko do obiadku i deserku? Jakies pomysły poprosze Zeby to było zjadliwe bo Kuba ma "fransuskie" podniebienie

Ja miałam na myśli to waniliowe z nestle, to ono jest niedobre, strasznie słodkie aż mdli.
A bebilon zwykły Zuzka pije i jest zdecydowanie lepszy.

Do obiadku to wyczytałam, że można dodawać ale nie robiłam tak. Może np. zupkę zabielać takim mlekiem?
A deser to np. banan (jakikolwiek owoc) rozdziubany, kleik ryżowy/kukurydziany i mleko.
Możesz też robić koktajle owocowe takie do picia z mlekiem Kubaska. Naleśniki na mleku.

Napisane przez mayaha

Zuza po podobnie tylko 1 posiłek wiecej
8:30 sniadanie
12:30 obiadek
15:30 deserek
18:00 mleko
21:00/21:30 kolacja

i własnie zastanawiam sie nad likwidacja mleka i wczesniejsza kolacja, tylko pewnie wieksze porcje bede musiała dawac

Ja bym zlikwidowała i kolację dała wcześniej.
Np. między śniadaniem a obiadem możesz podać jogurt, koktajl a między deserkiem a kolacją jakiegoś biszkopta czy chrupki





Ale się dziś naspacerowałyśmy z Zuzką Już nie boi się na dworze i sama śmiga Pięknie Jej idzie. Po południu byliśmy jakieś 2 godz na placu zabaw, radochę miała ogromną






Ciekawe gdzie Unholy

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Nie zacytowało mi Marioli
Cieszę się, że wizyta miło przebiegła (ja pamiętam naszą jak Zuzka była mała ) no i że Antoś nie będzie nosił okularów.





Mayaha rano ucięło mi Twój post. Ja jeszcze odnośnie truskawek. Jak byłam mała to też byłam uczulona na truskawki. Puchłam, miałam wysoką temperaturę i swędziało ciałko, więc może od truskawek Zuzka temp dostała?




Kasiu Twój tez ucięło, ten baaaaardzo długi
Uśmiałam się z rana jak nie wiem Szkołę przetrwania ma Twój małż

[mayaha]

Napisane przez gorgulek

Nie domaga ale Ona wypija mleko ok. 5 rano i dlatego Jej szybciej nie daję. Gdyby nie piła mleka nad ranem to pewnie szybciej by się upominała. Później jeszcze jakiś owoc, jogurt cokolwiek, żeby przetrzymać do 12 do obiadu.

Ja bym zlikwidowała i kolację dała wcześniej.
Np. między śniadaniem a obiadem możesz podać jogurt, koktajl a między deserkiem a kolacją jakiegoś biszkopta czy chrupki

tylko czy nie bedzie mało mleka wtedy miała bo twoja Zuza pije o 5 mleko a moja nie

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

teraz nie ma temp, ale wysypka bez zmian
dalam jej wapno 4ml
niwiem czy dac jej jescze na nc czy lepiej zyrtec czy to i to

[aannuullaa]

Napisane przez mariolasl

Wizyta byla bardzo mila. Okulista badal inaczej niz za pierwszym razem i Antonio caly czas sie usmiechal do niego i pielegniarki. Okularow nie bedzie nosil. Do kontroli idziemy za 4 miesiace, bo to duza poradnia, ktora takze bada rozwoj dziecka, a Antonio jest pod specjalna opieka

super że już po wizycie, ze bez płaczu no i że wszystko ok
Też pamiętam ten koszmar także tym bardziej cieszę sie, że badanie inaczej wyglądało

Napisane przez gorgulek

Najdziwniejsze jest to, że spała w takich godz jak zaplanowałam



Anula powiedz jak robisz mielone Martynce?



A deser to np. banan (jakikolwiek owoc) rozdziubany, kleik ryżowy/kukurydziany i mleko.
Możesz też robić koktajle owocowe takie do picia z mlekiem Kubaska. Naleśniki na mleku.

cóż za współpraca

na razie robiłam po prostu z samego mięska, takie małe klosiki i gotowałam w parowarze, następnym razem dodam chyba jeszcze bułeczkę namoczoną w mleczku i odrobinę ziołowych przypraw Jajka nie daję ze względu na nasze przygody

Napisane przez mayaha

teraz nie ma temp, ale wysypka bez zmian
dalam jej wapno 4ml
niwiem czy dac jej jescze na nc czy lepiej zyrtec czy to i to

Hm może jak wapno średnio pomaga to spróbuj ten zyrtec

[gorgulek]

Napisane przez mayaha

tylko czy nie bedzie mało mleka wtedy miała bo twoja Zuza pije o 5 mleko a moja nie

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

teraz nie ma temp, ale wysypka bez zmian
dalam jej wapno 4ml
niwiem czy dac jej jescze na nc czy lepiej zyrtec czy to i to

Ale przyznam, że jeśli zrezygnuje z mleka o 5 to nie wprowadzę dodatkowego posiłku, tylko będę dodawała do deserków mleko, robiła koktajle i próbowała dać popić np. na śniadanie bądź między posiłkami - mleko też gasi pragnienie.

Nie bardzo pomogę bo się nie znam

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

Napisane przez aannuullaa

cóż za współpraca

na razie robiłam po prostu z samego mięska, takie małe klosiki i gotowałam w parowarze, następnym razem dodam chyba jeszcze bułeczkę namoczoną w mleczku i odrobinę ziołowych przypraw Jajka nie daję ze względu na nasze przygody

A niczym nie przyprawiałaś wcześniej? No i z jakiego mięska robiłaś?

To może samo żółtko?

[katarzynka00]

Gratuluje pierwszych i kolejnych ząbków.
Alanek wkońcu wystartował

Napisane przez Cassandra 23

Nie do konca mi odpowiada ale sie nie czepiam, dzisiaj juz ochrzan dostałam jak tylko poprosiłam, zeby z małym 5 min posiedział bo musiałam zejsc na chwilke na dół.... a on sie tak spieszył na budowe. ale juz to przemilcze.


A jak dodajecie mleko do obiadku i deserku? Jakies pomysły poprosze Zeby to było zjadliwe bo Kuba ma "fransuskie" podniebienie

za stoici spokój
Gorgulek mnie uprzedziła, choć ja nie merdam tak.Mleko to mleko.Kaszka to kaszka.
Koktajle pije na krowim, choć pije to za duże słowo, kilka łyczków mała buźką.

Napisane przez mayaha

fajnie że Antonio nie bedzie musial okularków nosic, ja sobie nie wyobrazam zeby nasze szkraby wytzrymały z czym na nosie

uwierz, że potrafią
Mam przykład u siorki małego.Mały ma dużą wadę i pierwsze co robi po przebudzeniu to zakłada okulary, a zasypia z nimi na nosie.

Dziewczyny wciąż próbują mu ję ściągać
Jeszcze nie słyszałam, by musieli go upominać-załóż okulary, on sam chce i nosi je od rana do nocy

Napisane przez gorgulek

Kasiu Twój tez ucięło, ten baaaaardzo długi
Uśmiałam się z rana jak nie wiem Szkołę przetrwania ma Twój małż

nikt nie mówił ze będzie lekko
Muszę mu się zapytać, tak na koniec urlopu, podsumowująco czy nadal chce drugie dziecko bo będą i takie sytuacje, że będzie musiał zostać z dwójką i całą resztą inwentarza


Wróciłam z rowerku.Najeździłam się, bo zrobiłam okrężną trasę do domu i okazało się że klucze zostawiłam u siory będąc koło niej w aptece.
Domyślacie się zapewne że mąż równo z mała poszedł spać i nie miałby mnie kto wpuścic do chaty

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

Napisane przez gorgulek

Ale przyznam, że jeśli zrezygnuje z mleka o 5 to nie wprowadzę dodatkowego posiłku, tylko będę dodawała do deserków mleko, robiła koktajle i próbowała dać popić np. na śniadanie bądź między posiłkami - mleko też gasi pragnienie.

eeee nie wierze
przecież to że jest na wodzie, nie znaczy że gasi pragnienie.
Uważam że to jest posiłek.

Nie spotkałam się jeszcze z taką opinią, ale mogę się mylić...Ale tak dumając to noworodki sztucznie karmione powinno się dopajać, bo się mlekiem nie napijają.

Popić po śniadanku rozumiem, ale między posiłkami już nie.Ani nie zdązy zgłodnieć ani wyregulować pór posiłków

[gorgulek]

Napisane przez katarzynka00

nikt nie mówił ze będzie lekko
Muszę mu się zapytać, tak na koniec urlopu, podsumowująco czy nadal chce drugie dziecko bo będą i takie sytuacje, że będzie musiał zostać z dwójką i całą resztą inwentarza
...
eeee nie wierze
przecież to że jest na wodzie, nie znaczy że gasi pragnienie.
Uważam że to jest posiłek.

Nie spotkałam się jeszcze z taką opinią, ale mogę się mylić...Ale tak dumając to noworodki sztucznie karmione powinno się dopajać, bo się mlekiem nie napijają.

Popić po śniadanku rozumiem, ale między posiłkami już nie.Ani nie zdązy zgłodnieć ani wyregulować pór posiłków

Ja właśnie o tym czytałam jak Zuzka mało piła. Pisali o tym między innymi w tych książeczkach z nestle co przysyłają, że mleko właśnie gasi pragnienie.
Dla mnie to nie jest już posiłek, nasze dzieci są za duże. Moja mlekiem by się nie najadła
Mi bardziej chodziło o to, że np. po deserze, śniadaniu czy np. podwieczorku dać popić mleko (w zależności co to by było akurat). Wodę podawać mimo wszystko

[Wojtusia]

mariolu fajnie ze Antos nie bedzie nosił okularków, to byłoby pewnie troche uciążliwe dla tak małego dziecka.

ide kolacje robic, i spać, bo zmeczona jestem. małż dopiero wrócił. do jutra papa

czeko trzymam kciuki zeby Weronisia nie płakała jutro. Ucałuj ją od ciotki Wojtusi

[Svinecka]

i kat i gor ma racje

bo z jednej strony - mleko jest posilkiem, moj Marci np przed zasnieciem pije duze mleko, jako posilek i rano po wstaniu, a kolejny juz staly posilek je po ok 2 godz, czyli zaspakaja glod

a z drugiej strony - mozna nim popic posilek, bo nawet starsze dzieci i dorosli popijaja sniadanie kakao lub mlekiem

[aannuullaa]

Napisane przez gorgulek

A niczym nie przyprawiałaś wcześniej? No i z jakiego mięska robiłaś?

To może samo żółtko?

no na razie niczym, soli nie chce dawać, takich gotowych, mieszanych przypraw też na razie nie...nie miałam pomysłu za bardzo czym szczerze mówiąc..będę eksperymentować może odrobinka papryki na początek

Robiłam z cielęcinki, surowej szynki i filetu z indyka jak na razie, mam jeszcze królika w zapasie ale nie wiem czy to się nadaje


no rzeczywiście, samo żółtko mogłabym

A tak teraz myślę,że jak maluchy jedzą już jogurt to można by spróbować ugotować je w niewielkiej ilości wody i sosik jakiś zrobić zabielany jogurtem, no albo śmietanką jak ktoś daje

[czekoladka21]

dziewczyny wypatrzylam ze gorna lewa jedynka juz przeswituje tzn. widac bialy zabek pod cieniutka skora i mysle za za kilka dni sie przebije
a kupy dalej nie ma nawet po sliwkach wiec moze to zaparcie to na zabki??? bo czytalam ze moze byc biegunka, zaparcia albo wysypka

Napisane przez Cassandra 23

Niestety nie nagrałam bo baterie padły

szkoda

Napisane przez Cassandra 23

Trzymam kciuki za Wercie zeby nie płakała

Napisane przez mayaha

aa zapomnialam
w weekend był chrzestny Zuzi i przwiózł jej sukienke..... która juz miała tylko w innym kolorze
to ta co wklejałam z 5 10 15 taka zielona, on taka sama kupił tylko błekitna i ten sam rozmiar

a moze odkupie od ciebie? mialam ja kupic ale jakos nie po drodze mi bylo.....a jaki rozmiar ?

Napisane przez Wojtusia

czeko trzymam kciuki zeby Weronisia nie płakała jutro. Ucałuj ją od ciotki Wojtusi

[katarzynka00]

Napisane przez Svinecka

i kat i gor ma racje

bo z jednej strony - mleko jest posilkiem, moj Marci np przed zasnieciem pije duze mleko, jako posilek i rano po wstaniu, a kolejny juz staly posilek je po ok 2 godz, czyli zaspakaja glod

a z drugiej strony - mozna nim popic posilek, bo nawet starsze dzieci i dorosli popijaja sniadanie kakao lub mlekiem

u mnie tak samo

pewnie że się popija.Daję to wiecej kalorii.

Mam wrażenie(nie szukałam żadnych fachowych info) że mleko jest wysoce kalorycznym posiłkiem dla naszych dzieci w dobrym znaczeniu tego słowa.

[aannuullaa]

Zmykam do wanny, do jutera

[czekoladka21]

Napisane przez katarzynka00

u mnie tak samo

pewnie że się popija.Daję to wiecej kalorii.

Mam wrażenie(nie szukałam żadnych fachowych info) że mleko jest wysoce kalorycznym posiłkiem dla naszych dzieci w dobrym znaczeniu tego słowa.

ja tez uwazam ze dziecko mlekiem sie moze "najesc" i mozna traktowac to jako posilek ktory moze nie jest tak syty jak obiadek ale jednak

[Cassandra 23]

Napisane przez Svinecka

dla Ciebie - dla tych co przekuwaja nie, kazdy ma inny gust

to teraz juz wiesz po co to robia

Wiem po co przekuwaja uszy dorosli, młode dziewczyny ale nie małe dzieci.
I owszem kolczyki są ładne i modne ale u dorosłych - piszac to miałam na mysli niemowlaka.

Ale jak juz napisałam kazdy ma swoje zdanie i robi jak uwaza. Ja tylko wyraziłam swój pogląd

Napisane przez mariolasl

Wizyta byla bardzo mila. Okulista badal inaczej niz za pierwszym razem i Antonio caly czas sie usmiechal do niego i pielegniarki. Okularow nie bedzie nosil. Do kontroli idziemy za 4 miesiace, bo to duza poradnia, ktora takze bada rozwoj dziecka, a Antonio jest pod specjalna opieka

Super, ze Antos dzielnie zniosł wizyte i ze sie udała

Napisane przez gorgulek

Ja miałam na myśli to waniliowe z nestle, to ono jest niedobre, strasznie słodkie aż mdli.
A bebilon zwykły Zuzka pije i jest zdecydowanie lepszy.

Do obiadku to wyczytałam, że można dodawać ale nie robiłam tak. Może np. zupkę zabielać takim mlekiem?
A deser to np. banan (jakikolwiek owoc) rozdziubany, kleik ryżowy/kukurydziany i mleko.
Możesz też robić koktajle owocowe takie do picia z mlekiem Kubaska. Naleśniki na mleku.

Ale się dziś naspacerowałyśmy z Zuzką Już nie boi się na dworze i sama śmiga Pięknie Jej idzie. Po południu byliśmy jakieś 2 godz na placu zabaw, radochę miała ogromną

Dzieki

Sprobuje z tymi owocami i kleikiem bo obawiam sie ze koktajla tez Kuba nie wypije.
Nalesników jeszcze nie robiłam. Podasz przepis

A moze tak jakis filmik bys wkleiła z wyczynami Zuzki?

Napisane przez katarzynka00

Wróciłam z rowerku.Najeździłam się, bo zrobiłam okrężną trasę do domu i okazało się że klucze zostawiłam u siory będąc koło niej w aptece.
Domyślacie się zapewne że mąż równo z mała poszedł spać i nie miałby mnie kto wpuścic do chaty

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

eeee nie wierze
przecież to że jest na wodzie, nie znaczy że gasi pragnienie.
Uważam że to jest posiłek.

Nie spotkałam się jeszcze z taką opinią, ale mogę się mylić...Ale tak dumając to noworodki sztucznie karmione powinno się dopajać, bo się mlekiem nie napijają.

Popić po śniadanku rozumiem, ale między posiłkami już nie.Ani nie zdązy zgłodnieć ani wyregulować pór posiłków

Kasiu dietujesz sie? Dalej zrzucaz zbedne kg?
U mnie totalny zastój

Mi sie własnie wydaje, ze Kuba mleko traktuje jak posiłek i jak jest najedzony to nie chce go pic. A herbatke to chętnie.

[czekoladka21]

Napisane przez Cassandra 23

Wiem po co przekuwaja uszy dorosli, młode dziewczyny ale nie małe dzieci.
I owszem kolczyki są ładne i modne ale u dorosłych - piszac to miałam na mysli niemowlaka.

Ale jak juz napisałam kazdy ma swoje zdanie i robi jak uwaza. Ja tylko wyraziłam swój pogląd


Mi sie własnie wydaje, ze Kuba mleko traktuje jak posiłek i jak jest najedzony to nie chce go pic. A herbatke to chętnie.

u nas taki zwyczaj jest ze na roczek sie uszka przebija i widze ze duzo malych dziewczynek ma przebite
ja nie zamierzam kupowac jakis wypasionych kolczykow zeby Wercie stroic , bedzie miec te lecznicze co zakladaja przy przekluciu a pozatym potem bedzie miec kolczyki moje tzn. jak ja bylam mala to mama je zostawila dla wnuczki

u nas tak samo z mlekiem

[katarzynka00]

Napisane przez Cassandra 23

Sprobuje z tymi owocami i kleikiem bo obawiam sie ze koktajla tez Kuba nie wypije.
Nalesników jeszcze nie robiłam. Podasz przepis


Kasiu dietujesz sie? Dalej zrzucaz zbedne kg?
U mnie totalny zastój

przepis jak na normalne tylko mleko modyfikowane

Niestety nie jestem na ONZ, choć planuję wystartować przynajmniej z 1 turą.

Słodkiego w domu nie mam...yyyy skłamałam...mam czekolady z krwiodawstwa za męża krwawice ale na czekoladę nie jestem łasa.
Jak gdzieś nie postawią słodkiego to się obędę, a jak jest to sięgnę

Staram się co dzień zmobilizować żeby popedałować, choć wiem, że to mało i jutro startuje z Tamilee.Musze, bo opona jest i to spora

Staram się nie podjadać głupot,używam porowara, a dziś zamiast ziemniaków była kasza gryczana i gulasz...zabielany
Na marginesie małej smakował i to bardzo z zielem ang,liściem laurowym i dużą ilością majeranku

Może razem weźmiemy się w garść?