Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

[Linka24]

Napisane przez agravka

a co ile sa od wczoraj?mocno boli?[COLOR="Silver"]
no moze sie w koncu cos zacznie dziac na naszym wizazu?

No jak na okres, nie mocno, agravka nie licz na mnie, ja nie planuję na razie

[karolcia228]

agravka - co do tyg dziewczyny maja racje, bo jak patrzylam na wypis ze szpitala to oni pisza np. poród 36/37 tc...wiec zaczynasz 37tc

[agravka]

Napisane przez Linka24

No jak na okres, nie mocno, agravka nie licz na mnie, ja nie planuję na razie

hm...powiem tak: planowac to Ty sobie mozesz))hehenie no zartuje rodz kiedy chcesz;>

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Napisane przez karolcia228

agravka - co do tyg dziewczyny maja racje, bo jak patrzylam na wypis ze szpitala to oni pisza np. poród 36/37 tc...wiec zaczynasz 37tc

o kurde no to powiem Wam, ze jestem mocno podniecona tym faktem) 37 tydzien...to brzmi powaznie...jeszcze tylko tydzien i Ada moze wychodzic))byle bezbolesnie

[anuszka1401]

żabka zdjęcie obnizonego brzucha
Przepraszam za bałagan

[karolcia228]

Napisane przez anuszka1401

żabka zdjęcie obnizonego brzucha
Przepraszam za bałagan

To ja mam podobny, jak nie nizej

[anuszka1401]

No ale zobaczcie zdjęcie sprzed 5 dni i to Ten dzisiejszy wydaje mi się dużo większy (zresztą jest większy) i niżej

[karolcia228]

Napisane przez anuszka1401

No ale zobaczcie zdjęcie sprzed 5 dni i to Ten dzisiejszy wydaje mi się dużo większy (zresztą jest większy) i niżej

Moj tez rosnie z dnia na dzien

[anuszka1401]

Napisane przez karolcia228

Moj tez rosnie z dnia na dzien

jak dla mnie to malenstwo może za 2-3 tygodnie wychodzić

[karolcia228]

Napisane przez anuszka1401

jak dla mnie to malenstwo może za 2-3 tygodnie wychodzić

hehe
Ja dzis juz z 10 razy w ciagu godziny bylam w WC, masakra...
Nio a ja zobacze co mi powie we wtorek

[lazurowa]

Dzień dobry.
Co za pogoda...
Czuję się jak wypluty tofik...

Napisane przez papeteria

dałaś mi pomysł na dzisiejszy obiadek

A to się cieszę, że Cię zainspirowałam.
Na pocieszenie wczoraj wieczorem jak mama wróciła to zjadła obiad i bardzo jej smakowało. Jednak faceci się nie znają...

[żabka19]

Dobry dzionek!

anuszka dzieki To moj rzeczywiscie jest bardzo wysoko No nic czyli moze moje plany o porodzie w terminie sie spelnia. Tylko ile jeszcze kg mi przybedzie
karolcia masz racje z tym opadnieciem bo mi sie caly czas kiepsko oddycha
niezawsze jaka to ksiazka Cie tak pochlonela? jak ty urodzisz to zaczne sie stresowac bo mam wg 2 usg ten sam termin co ty
agravka dzis dopiero masz 36 tydz? Niby mamy ten sam termin na liscie ,ale ja licze ,ze u mnie jest dzis 36+2. No chyba ,ze ja cos pokrecilam albo moj suwaczek ,ktorego mam na innym forum.
papeteria no to kciuki za poniedzialek
anoxa pelna chata a ja zawsze marzylam o blizniakach

[kashha]

Napisane przez Linka24

Kasha ja to bym nawet polatała na bosaka po tym ryneczku, choćbym miała znów okazję odwiedzić Kraków. To przepiękne i magiczne miasto i zawsze bede miała ochotę tam wrócić

Haha zdażało mi się również na bosaka po Rynku biegać wyjątkowo niewygodne szpilki miałam

Nie mogę się nie zgodzić... Kraków jest magiczny i taki wyjątkowy... a mnie każdy kąt tutaj przypomina o jednej osobie... kiedyś myślałam, że nie będę mogła tu żyć... wystarczyło przejść i przypomnieć sobie jak chodziliśmy tymi uliczkami za rękę... a du** dziś już nie ma do czego wracać...
Ważne jest to co będzie

[agravka]

zabka a kiedy mialas ostatnia miesiaczke?

[Linka24]

Napisane przez kashha

Haha zdażało mi się również na bosaka po Rynku biegać wyjątkowo niewygodne szpilki miałam

Nie mogę się nie zgodzić... Kraków jest magiczny i taki wyjątkowy... a mnie każdy kąt tutaj przypomina o jednej osobie... kiedyś myślałam, że nie będę mogła tu żyć... wystarczyło przejść i przypomnieć sobie jak chodziliśmy tymi uliczkami za rękę... a du** dziś już nie ma do czego wracać...
Ważne jest to co będzie

Pewnie że tak jeśli nie ma do czego wracac to najlepiej zamknąc ten rozdzział a wspomnienia... no coż bedziesz musiała sie przyzwyczaic że tak całkiem to one nie znikną.. Ale pamiętaj że już niedlugo będziesz budowała nowe wspomnienia wraz z Wojtusiem! Teraz to on będzie ganiał po tych wszystkich zakamarkach krakowskich a ty tylko bedziesz musiala zaopatrzyć się w dobre buty aby za nim nadążyć

Ale ja sobie tak obiecuję ze nei wiem jak to zrobię to Kraków jeszcze odwiedzę. Mimo iz to 500 km ode mnie to coś mnie tam tak ciągnie..Zazdroszczę ci że masz to na codzień.

[żabka19]

agravka om to ja mialam 12.10 ,ale ja licze termin z USG w 20 tyg. bo tak mam w karcie i tak oni mi tu licza.

[anuszka1401]

Napisane przez żabka19

agravka om to ja mialam 12.10 ,ale ja licze termin z USG w 20 tyg. bo tak mam w karcie i tak oni mi tu licza.

To na kiedy masz termin?? ja wg om mam na 3 sierpnia, wg usg z 21tc na 27 lipca, a wg ruchów na 3 lipca Może w połowie lipca w takim razie sie wykluje hehe

[eleonoremio]

Napisane przez anuszka1401

żabka zdjęcie obnizonego brzucha
Przepraszam za bałagan

Napisane przez anuszka1401

No ale zobaczcie zdjęcie sprzed 5 dni i to Ten dzisiejszy wydaje mi się dużo większy (zresztą jest większy) i niżej

Napisane przez anuszka1401

jak dla mnie to malenstwo może za 2-3 tygodnie wychodzić

ale masz fajny ten brzuszek taki kształty i rzeczywiście jest obniżony kurcze mój jest b. wysoko szkoda ale pęcherz czuję cały czas , latam nie raz bo myślę że mi się chce ale to mała tam mi chyba gila, kurcze nie pamiętam jak z Bastkiem było czy się obniżył.

[żabka19]

Z om to na 21 lipca , z USG w 20 tyg. na 17 . Z ruchow na 4 lipca. Planuje urodzic w 16-17

[agravka]

Napisane przez żabka19

agravka om to ja mialam 12.10 ,ale ja licze termin z USG w 20 tyg. bo tak mam w karcie i tak oni mi tu licza.

aha a ja licze wedle om, bo mi tak wpisali w karte i tak zostalo 10.10 om

[aniaa22]

Napisane przez żabka19

aniaa tak myslalam o tobie.. i zastanawiam sie czy ty musisz nadal lezec? Bo mysle ,ze wy (ty i maly) meczycie sie przez to ,ze ty sie nie ruszasz za duzo ,nie lulasz go do snu i on biedny tylko ruszac sie musi caly czas ,a ty musisz odczuwac non stop jego ruchy i oboje nie macie chwili odpoczynku. Nie wiem moze glupoty mowie ,ale pamietam jak ja jednego dnia mialam bole i nastepny caly dzien przelezalam ,a maly praktycznie caly czas sie ruszal ,nawet w nocy. Nie bylo to przyjemne.. pozniej powrocilam do normalnej aktywnosci i oboje bylismy wypoczeci i spokojni. Teraz juz chyba twoja ciaza jest w terminie to moze lepiej zebyscie oboje nabrali sily na ten "wielki dzien".

ja juz prawie wcale nie leze. tylko jak juz nie daje rady bo wszystko mnie boli to sie klade, a tak to chodze z psem, w domu juz cos porobie do sklepu pojade... chce sie rozruszac przed porodem bo bym chyba do partych nie dotrwala po takim czasie lezenia

Napisane przez anuszka1401

żabka zdjęcie obnizonego brzucha
Przepraszam za bałagan

no jest obnizony a jaki duzy

Napisane przez kashha

Haha zdażało mi się również na bosaka po Rynku biegać wyjątkowo niewygodne szpilki miałam

Nie mogę się nie zgodzić... Kraków jest magiczny i taki wyjątkowy... a mnie każdy kąt tutaj przypomina o jednej osobie... kiedyś myślałam, że nie będę mogła tu żyć... wystarczyło przejść i przypomnieć sobie jak chodziliśmy tymi uliczkami za rękę... a du** dziś już nie ma do czego wracać...
Ważne jest to co będzie

bardzo mi sie podoba jakie masz podejscie ostatnio

PS. wyslalam ci dzis zaproszenie na nk. moje inicjały masz w podpisie

Napisane przez agravka

aha a ja licze wedle om, bo mi tak wpisali w karte i tak zostalo 10.10 om

moja gin tez liczy wg OM zawsze

my dzis pospalismy dluzej bo sasiedzi poszli po polnocy. nasmialam sie za wszystkie czasy, dzieciaki wybawily sie z psiakiem, tylko plecy bola bo za dlugo sie wysiedzialam troche. zjedlismy sniadanie i bylam z psiakiem bo damiana troche glowa boli he he

[Linka24]

Jeju dziewczyny co wy liczycie.. Dzidzie i tak wyjdą kiedy będą chciały. A tak dla ciekawości wg ruchów ( nie wiem kto to wymyśłił wogóle) to powinnam juz rodzić. Więc co sie bedziecie nastawiać jak dzidzi i tak robi po swojemu Lepiej sie zastanówcie czy na pewno wszystko macie i czy na pewno wszystko spakowalyscie do torby Ja się od 2 tyg pakuje i spakowac nie mogę bo się zastanawiam czy to potrzebne, czy tamto może nie potrzebne ech,..

[karolcia228]

Oj laseczki co raz blizej...poszlismy z TZ po bulki, mowie wam jak zimno masakra
Wyciągnełam sobie miesko, dzis zrobie sobie salteczke, znow

Ja mam wg OM 28.07, a ostania @ 21.10....ale widzicie nie zawsze idzie to w parze
Ale wy juz bezpiecznie mozecie rodzic nie moge sie doczekac fotek naszych szkrabow

[żabka19]

Linka wiadomo ,ze czlowiek chcialby cos tam zaplanowac np. kiedy porod ,a zycie zyciem :p daj sie niektorym troche poludzic :p Ja tam mam wszystkie rzeczy juz praktycznie od 7 miesiaca (wtedy zakupilam cala wyprawke w Polsce),zapas ciuszkow na 1,5 roku Wiem powalona jestem ,ale to moje pierwsze dziecie to moge poszalec .. torba od miesiaca spakowana takze jestem w pelnej gotowosci ,a i tak chce zeby maly przyszedl w terminie. Choc mysli mam takie ze chcialabym zeby juz niedlugo przyszedl ,ale najwanziejsze jego zdrowie ,jak bedzie gotowy na przyjscie na swiat to wyjdzie

agravka a czyli masz termin na 19.07?? a nie na 17.07 jak jest na liscie ,przez to zostalam wprowadzona w blad. No to nie mamy takiego samego terminu porodu ,buu

aniaa to dobrze ,ze jednak nie lezysz ..i teraz oboje nabierzecie sil przed porodem

[agravka]

Napisane przez żabka19

agravka a czyli masz termin na 19.07?? a nie na 17.07 jak jest na liscie ,przez to zostalam wprowadzona w blad. No to nie mamy takiego samego terminu porodu ,buu

nie no na 17.07

[hd2005]

Napisane przez kashha

Nie mogę się nie zgodzić... Kraków jest magiczny i taki wyjątkowy... a mnie każdy kąt tutaj przypomina o jednej osobie... kiedyś myślałam, że nie będę mogła tu żyć... wystarczyło przejść i przypomnieć sobie jak chodziliśmy tymi uliczkami za rękę... a du** dziś już nie ma do czego wracać...
Ważne jest to co będzie

Kraków to magiczne miasto... och, nie potrafię nawet tego opisać.

Współpracowałam kiedyś z drukarnią Donnelley i bardzo często odwiedzałam Kraków. Uwielbiam te małe uliczki, knajpki z klimatem gdzie każde krzesło jest inne i ma swoją historię. Nic tam nie jest banalne...

[żabka19]

agravka to ja widocznie jakims norweskim systemem obliczen ide Lepiej zebym sie w to niezaglebiala.

A ja sie nie zakochalam jakos jeszcze w Krakowie .. za to uwielbiam wszystkie nadmorskie miejscowosci Ustka ,Sopot ,Gdansk ,Wladyslawowo ,Leba .. i tak marze o przyszlych wakacjach nad polskim morzem cala rodzinka

[aniaa22]

ja kocham gory i to nasze zakopane tez mimo ze tyle tam ludzi itd. uwielbiam klimat zakopca i nie moge sie doczekac wrzesnia bo moze uda nam sie pojechac

[Linka24]

Żabka a ja jestem typem człowieka który uważa ze z planowania nic nigdy nie wychodzi Więc nie nastawiam sie na nic, tylko przygotowuję.

[Zuziunia]

hej, byłam wczoraj na usg, szyjka 31mm a wiec sie wydłuzyła
mała zdrowa waży 2200g
ja waze 67kg w 3 tyg przytyłam 5 kg.... szok

Dzisiaj rano miałam jakas plamke na wkladce, moze to po badaniu? W pn mam znowu wizyte wiec ciekawe czy moja lekarka pozoli mi chodzic troche?

Mam prawie wszystko zaliczone w szkole, oprócz przedmiotu gdzie musze poprawic prace, ale napisze jak mnie wena najdzie i tak mam indywidualny tryb nauczania wiec bez stresu.

[agravka]

Napisane przez Zuziunia

hej, byłam wczoraj na usg, szyjka 31mm a wiec sie wydłuzyła
mała zdrowa waży 2200g
ja waze 67kg w 3 tyg przytyłam 5 kg.... szok

Dzisiaj rano miałam jakas plamke na wkladce, moze to po badaniu? W pn mam znowu wizyte wiec ciekawe czy moja lekarka pozoli mi chodzic troche?

Mam prawie wszystko zaliczone w szkole, oprócz przedmiotu gdzie musze poprawic prace, ale napisze jak mnie wena najdzie i tak mam indywidualny tryb nauczania wiec bez stresu.

super ze na wizycie wszystko ok))i ze mala duza a waga sie nie przejmuj!!!zrzucisz przy malej