Facet na Wozku inwalidzkim

[E.J.]

Black Sea też czekam na relacje

[marysienka]

Napisane przez maryanna3

hmm...może miałam zwidy ale to cały czas właśnie muszynianka pisała, podkreślała, pogrubiała i jeszcze kursywą pisała że oni właśnie muszą się poznać i że autorka po spotkaniu dopiero będzie mogła powiedzieć cokolwiek więcej

Wydaje mi się, że ja również tak pisałam, poczytaj moje wypowiedzi, a sprzeciwiałam się postom muszynianki, ponieważ nie podobało mi się to, że teoretyzować każdy może, ale po co autorce przytaczać czarne wizje niepełnosprawności tego chłopaka a co idzie za tym ew. przeszkód w spotkaniu/ życiu, kiedy to oni dopiero idą na pierwsze spotkanie i dopiero sama się dowie jak i w jakim stopniu jest niepełnosprawny.

[Black Sea]

Napisane przez Tygrysiczka

Moja kuzynka (25lat) jest pielęgniarką i pracuje w środku rehabilitacyjnym. Tam też poznała swojego TŻ - młody, przystojny facet NA WÓZKU.
I co???
Mają śliczną córeczkę, tworzą świetną parę, a matka tej mojej kuzynki nie odzywa się za to do niej od 2 lat!!!
Nawet jak leżała w szpitalu i córka przyjechała ją odwiedzić - słowem się do niej nie odezwała, oczywiście na chrzcie też nie była.

I co o tym powiecie?
To jest dopiero kalectwo - skreślać kogoś tylko przez to, że jest niepełnosprawny.

Nie zapominajmy, że to my możemy znaleźć się na wózku, nasze dziecko albo TŻ i co wtedy?

To nie za fajna sytulacja...to znaczy ze rodzice dziewcyzny nie akceptuja jej wyboru...chodz jest doroslam

[Black Sea]

hejka

ja juz po spacerku z Mala....bo na 14 sie musze rpzygotwac na sptkanie z Markiem Ciekawe jak to bedzie:rolleyes :

zabieram Mala ze soba(uprzedzilam go o tym)

milego dnia

[E.J.]

Napisane przez Black Sea

hejka

ja juz po spacerku z Mala....bo na 14 sie musze rpzygotwac na sptkanie z Markiem Ciekawe jak to bedzie:rolleyes :

zabieram Mala ze soba(uprzedzilam go o tym)

milego dnia

Życzę powodzenia i trzymam kciuki Daj znać jak było

[Gwiazdaa]

Chciałabym ,żeby dotarło do ludzi ,że wózek nie oznacza gorszego/bezsensownego/beznadziejnego/ życia.
Nie wolno kogokolwiek skreślać z tego powodu! To też człowiek! Często bywa bardziej utalentowany/wrażliwszy/przyjaźniejszy niż inni.

Jak można kogoś skreślać z takiego powodu?
Jak można odsunąć się od córki z takiego powodu,że pokochała mężczyznę na wózku? Są szczęśliwi - to jest najważniejsze.
Takie złe myśli zakorzenione w świadomości - najczęściej starszych osób...

Napisz PO jak było ^^

[Black Sea]

UFFF

ja juz PO spotkaniu denerwowalam sie jak nie wiem co...

wiec Ubralam sie ladnie i Rozycze odszczelilam w sukieneczke ihih

Spotkalismy sie pounktualnie o 14.00 pierwsze odczucie dosc dziwnie musilam sie przyzwyczic ze mowie do niego z "dolu'' ze tak to ujme....a pozniej to juz nawet mnie to nie przeszkadzalo...dostalam piekne Kwiaty a Mala ksiazeczke... Byl bardzo milo Bylismy w parku...tak gadalismy a mala nawet nie marudzila.....O jego chrobe jakos nie moglam przemoc by zapytac....moze nastepnym razem....Bo spotykamy sie w Sobote....Ogo lnie to jest BARDZO przystojny Facecik:brzyd al:.co najlepsze to mala poszla na kolana do niego a przewaznie Obcych nie uznaje:rolleyes :.

ahhhhh chyba sie ZAUROCZYLAM:l ove:

[muszynianka]

jeju jak to przyjemnie brzmi ))))

[E.J.]

Napisane przez Black Sea

UFFF

ja juz PO spotkaniu denerwowalam sie jak nie wiem co...

wiec Ubralam sie ladnie i Rozycze odszczelilam w sukieneczke ihih

Spotkalismy sie pounktualnie o 14.00 pierwsze odczucie dosc dziwnie musilam sie przyzwyczic ze mowie do niego z "dolu'' ze tak to ujme....a pozniej to juz nawet mnie to nie przeszkadzalo...dostalam piekne Kwiaty a Mala ksiazeczke... Byl bardzo milo Bylismy w parku...tak gadalismy a mala nawet nie marudzila.....O jego chrobe jakos nie moglam przemoc by zapytac....moze nastepnym razem....Bo spotykamy sie w Sobote....Ogo lnie to jest BARDZO przystojny Facecik:brzyd al:.co najlepsze to mala poszla na kolana do niego a przewaznie Obcych nie uznaje:rolleyes :.

ahhhhh chyba sie ZAUROCZYLAM:l ove:

To super I jaki gentlemen,o każdą kobiete wie jak zadbać Tobie kwiaty, dla córeczki książeczka super Cieszy mnie to I skoro chciała iść na kolana Różyczka to musi być dobry człowiek, dzieci wyczuwają intuicyjne takie rzeczy

[LadyWhisper]

dzisiaj przeczytałam cały wątek i aż dodałam do zakładek i od 14 sprawdzałam co chwilę, czy już czegoś nie napisałaś cieszę się bardzo i trzymam kciuki za dalsze spotkania!!! Mam nadzieję, że się Wam uda pozdrawiam serdecznie

[E.J.]

Napisane przez muszynianka

jeju jak to przyjemnie brzmi ))))

Oj, dokładnie

[zagubiona89r]

Zapowiada się bardzo miło A dzieci podobno wyczuwają dobrych ludzi

Mam nadzieję, że miło się będzie znajomość toczyć. I, że żadnych problemów poza niepełnosprawnością nie będzie.

Powodzenia

[Black Sea]

dzieki dziewczyny ja tez mysle ze wszytsko potoczy sie super....i ze moze po cichu bedziemy razem...

[E.J.]

Napisane przez Black Sea

dzieki dziewczyny ja tez mysle ze wszytsko potoczy sie super....i ze moze po cichu bedziemy razem...

Życzę Ci tego co najlepsze i trzymam kciuki za Ciebie

[Black Sea]

E.J-BARDZO DZIEKUJE

[maryanna3]

oj to swietnie cieszę się bardzo że było tak miło...widzisz to nawet dobrze że z córcią poszłaś bo nie dość że okazał się gentelmanem dając Tobie kwiatki i o małej też nie zapominając to jeszcze sama mu poszła na kolana
oby tak dalej!

[gorica]

[Black Sea]

hejka Babulki

co tam u was???

U mnie Mala cos zagoraczkowala

i nie wiem co z tym sptokaniem z M. jutro

[Diablica z Tasmanii]

Napisane przez Black Sea

hejka Babulki

co tam u was???

U mnie Mala cos zagoraczkowala

i nie wiem co z tym sptokaniem z M. jutro

Witam

Czytałam cały wątek o tobie, wzruszająca historia. Życzę Wam powodzenia i zdrówka dla córeczki

[anoska]

Black Sea możesz go przecież zaprosić do siebie
cieszę się, że spotkanie było udane! oby takich więcej! dużo szczęścia

[JoAnne90]

Gratuluję Black Sea Miło było przeczytać relację po spotkaniu Urzekło mnie to, że zadbał o Was obie

[Gwiazdeczka1978]

Napisane przez anoska

Black Sea możesz go przecież zaprosić do siebie
cieszę się, że spotkanie było udane! oby takich więcej! dużo szczęścia

Ojej dziewczyny nie dawajcie takich rad na 2 randke
Fajnie, ze sie udała pierwsza, ale z zapraszaniem do domu jednak bym sie wstrzymała... Zreszta z zapoznawaniem dziecka z mezczyznami, z którymi sie spotykam tez... Ale to moje zdanie, nie wiadomo, czy Wam sie uda, ja bym dłuzej czekała z zapoznawaniem dziecka.
POza tym, powodzenia zycze

[E.J.]

Napisane przez Gwiazdeczka1978

Ojej dziewczyny nie dawajcie takich rad na 2 randke
Fajnie, ze sie udała pierwsza, ale z zapraszaniem do domu jednak bym sie wstrzymała... Zreszta z zapoznawaniem dziecka z mezczyznami, z którymi sie spotykam tez... Ale to moje zdanie, nie wiadomo, czy Wam sie uda, ja bym dłuzej czekała z zapoznawaniem dziecka.
POza tym, powodzenia zycze

Dziecko roczne dużo zapamięta

[karolinkamalinka]

Napisane przez Gwiazdeczka1978

Ojej dziewczyny nie dawajcie takich rad na 2 randke
Fajnie, ze sie udała pierwsza, ale z zapraszaniem do domu jednak bym sie wstrzymała... Zreszta z zapoznawaniem dziecka z mezczyznami, z którymi sie spotykam tez... Ale to moje zdanie, nie wiadomo, czy Wam sie uda, ja bym dłuzej czekała z zapoznawaniem dziecka.
POza tym, powodzenia zycze

Zgadzam się z Gwiazdeczką.
Mam takie jedno spostrzeżenie odnośnie postrzegania ludzi niepełnosprawnych przez pozostałą część społeczeństwa: niepełnosprawni jawią się jako osoby miłe, łagodne, przyjacielskie i dobre. Owszem na pewno wiele z nich takimi jest, ale nie wszyscy.Niepełnosprawni mają swoje osobowości jak wszyscy inni ludzi i tak naprawdę jeszcze nie wiadomo kim jest ten chłopak, które poznała autorka.I jestem przekonana,że gdyby chodziło o zdrowego faceta to nikt nikt doradzałby zaproszenia do domu na drugiej randce i może więcej osób zwróciłoby uwagę na to,że chyba niezbyt ostrożnie jest zabierać na takie spotkania małe dziecko.

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Napisane przez E.J.

Dziecko roczne dużo zapamięta

Roczne dziecko może i wszystkiego i wszystkich nie pamięta, ale wszystko, co je otacza i wszyscy, których spotyka mają na nie wpływ, dobry lub zły. Dla mnie zabieranie dziecka na pierwsze spotkanie z facetem, którego się nie zna jest nieodpowiedzialne.

[szien]

Napisane przez just_me

no własnie bo często okazuje się , że na żywo to jest zupełnie coś innego niż w sieci i że w sieci było super, fantastycznie nawet motyle w brzuchu a na żywo już nie jest tak ciekawie i interesująco. a kalectwo coż... wiadomo że dwa rady więcej obowiązkow niz masz do tej pory. bo przy dziecku i przy facecie, i wszystko na Twojej głowie, wlącznie z podbudowaywaniem jego poczucia psychicznego.

o rany , przestań wypisywać takie "mądrości"

Napisane przez a ga ta

I jeszcze jeden(może OT) stereotyp dotyczący związków z osobami niepełnosprawnymi... "Nie muszę się starać, bo i tak nikt inny Cię nie zechce"- to słowa mojego ex, gdy zwróciłam mu uwagę, że zbyt wiele pije i nie dba o czystość... Trzeba się starać jak w każdym związku....
Autorko, jeśli zdecydujesz się bliżej poznać swojego kolegę poproś go o szczerą rozmowę na temat jego choroby, niech rozwieje twoje wątpliwości....

o matko, żertujesz?

Napisane przez Tygrysiczka

Mają śliczną córeczkę, tworzą świetną parę, a matka tej mojej kuzynki nie odzywa się za to do niej od 2 lat!!!
Nawet jak leżała w szpitalu i córka przyjechała ją odwiedzić - słowem się do niej nie odezwała, oczywiście na chrzcie też nie była.

I co o tym powiecie?
To jest dopiero kalectwo - skreślać kogoś tylko przez to, że jest niepełnosprawny.

Nie zapominajmy, że to my możemy znaleźć się na wózku, nasze dziecko albo TŻ i co wtedy?

moja mama też tak się zachowywała aż do zaręczyn
jak jej powiedziałam, że się zaręczyłam to w odpowiedzi usłyszłam "No cóż, stało się..."

Napisane przez Black Sea

UFFF

ja juz PO spotkaniu denerwowalam sie jak nie wiem co...

wiec Ubralam sie ladnie i Rozycze odszczelilam w sukieneczke ihih

Spotkalismy sie pounktualnie o 14.00 pierwsze odczucie dosc dziwnie musilam sie przyzwyczic ze mowie do niego z "dolu'' ze tak to ujme....a pozniej to juz nawet mnie to nie przeszkadzalo...dostalam piekne Kwiaty a Mala ksiazeczke... Byl bardzo milo Bylismy w parku...tak gadalismy a mala nawet nie marudzila.....O jego chrobe jakos nie moglam przemoc by zapytac....moze nastepnym razem....Bo spotykamy sie w Sobote....Ogo lnie to jest BARDZO przystojny Facecik:brzyd al:.co najlepsze to mala poszla na kolana do niego a przewaznie Obcych nie uznaje:rolleyes :.

ahhhhh chyba sie ZAUROCZYLAM:l ove:

Gratuluję postawy i jaj
Sama jestem w związku z tetraplegikiem od ponad 3 lat i w sierpniu tego roku pobieramy się. Nasze życie wygląda mniej więcej jak życie przeciętnych Iksińskich. W podróż poślubną wybieramy się samochodem z UK do Tajlandii więc nawet bycie na wózku nie powstrzymuje go przed odkywania świata
Wiesz dlaczego M. jest na wózku? Złamanie? choroba?

[a ga ta]

Napisane przez szien

o matko, żertujesz?

Nie... I dlatego ten pan to przeszłość

[E.J.]

Napisane przez karolinkamalinka

Zgadzam się z Gwiazdeczką.
Mam takie jedno spostrzeżenie odnośnie postrzegania ludzi niepełnosprawnych przez pozostałą część społeczeństwa: niepełnosprawni jawią się jako osoby miłe, łagodne, przyjacielskie i dobre. Owszem na pewno wiele z nich takimi jest, ale nie wszyscy.Niepełnosprawni mają swoje osobowości jak wszyscy inni ludzi i tak naprawdę jeszcze nie wiadomo kim jest ten chłopak, które poznała autorka.I jestem przekonana,że gdyby chodziło o zdrowego faceta to nikt nikt doradzałby zaproszenia do domu na drugiej randce i może więcej osób zwróciłoby uwagę na to,że chyba niezbyt ostrożnie jest zabierać na takie spotkania małe dziecko.

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------



Roczne dziecko może i wszystkiego i wszystkich nie pamięta, ale wszystko, co je otacza i wszyscy, których spotyka mają na nie wpływ, dobry lub zły. Dla mnie zabieranie dziecka na pierwsze spotkanie z facetem, którego się nie zna jest nieodpowiedzialne.

Heh, no popatrz, a mama mojej koleżanki, pielęgniarka, nie trzymała panicznie najmłodszej córki od kloszem odnośnie ludzi na zasadzie, że ludzie to złooooo na które trzeba uważać i dziecko jakos nie ma skrzywionej psychiki, mało tego nie boi się ludzi, ale to chyba źle w takim razie A co do pogrubionego - to trzeba było zaproponować, że się dzieckiem w tym czasie zajmiesz, łatwo jest osądzać siedząc wygodnie a tak ciężko zrozumieć, ze nie zawsze jest możliwość zostawienia gdzieś dziecka na ten czas

[Black Sea]

Napisane przez karolinkamalinka

Z
Roczne dziecko może i wszystkiego i wszystkich nie pamięta, ale wszystko, co je otacza i wszyscy, których spotyka mają na nie wpływ, dobry lub zły. Dla mnie zabieranie dziecka na pierwsze spotkanie z facetem, którego się nie zna jest nieodpowiedzialne.

a ja tak nie uwazam uprzedzilam go o tym ze zabieram core na spoktkanie....pozatym to nie szlam do mniego do domku ale w PArku sie spotkalismy

Napisane przez szien

o
=
Sama jestem w związku z tetraplegikiem od ponad 3 lat i w sierpniu tego roku pobieramy się. Nasze życie wygląda mniej więcej jak życie przeciętnych Iksińskich. W podróż poślubną wybieramy się samochodem z UK do Tajlandii więc nawet bycie na wózku nie powstrzymuje go przed odkywania świata
Wiesz dlaczego M. jest na wózku? Złamanie? choroba?

zwiesz tak dokaldnie nie wiem co Mu jest...zapoytam sie go dzisiaj o to

hejka Laski....

\jednak dzis sie spotkykamy....:jupi :

Z Mala Oki moja Mumi z nia zostanie wiec bedzie oki

[E.J.]

Napisane przez Black Sea

a ja tak nie uwazam uprzedzilam go o tym ze zabieram core na spoktkanie....pozatym to nie szlam do mniego do domku ale w PArku sie spotkalismy



zwiesz tak dokaldnie nie wiem co Mu jest...zapoytam sie go dzisiaj o to

hejka Laski....

\jednak dzis sie spotkykamy....:jupi :

Z Mala Oki moja Mumi z nia zostanie wiec bedzie oki

A to super Gdzie tym razem się spotykacie?

[Liama]

Napisane przez Black Sea

a ja tak nie uwazam uprzedzilam go o tym ze zabieram core na spoktkanie....pozatym to nie szlam do mniego do domku ale w PArku sie spotkalismy



zwiesz tak dokaldnie nie wiem co Mu jest...zapoytam sie go dzisiaj o to

hejka Laski....

\jednak dzis sie spotkykamy....:jupi :

Z Mala Oki moja Mumi z nia zostanie wiec bedzie oki

Życzę powodzenia na spotkaniu