Maturzystki 2010 cz. VIII- w powodzi procentów! - Strona 90 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-06-19, 13:52   #2671
star15
Zakorzenienie
 
Avatar star15
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 483
Dot.: Maturzystki 2010 cz. VIII- w powodzi procentów!

Cytat:
Napisane przez czijo Pokaż wiadomość
No właśnie

Taki trudny był? Ja wiem tylko, że było coś o radioaktywnych biedronkach. Ale mój brat wyłożył się na pytaniu, gdzie są w Polsce złoża węgla

No nie cierpi. Zamiast książek przynajmniej czyta wikipedię. To jego rytuał - codziennie jak dorwie się do komputera mamy, klika na wiki na dzisiejszą datę i patrzy, czego są rocznice, i klika na różne nazwiska, które go zainteresują. Czasem mnie rozbraja potem swoją wiedzą

No to lajtownie

Spoko, znalazłam zapis, że "ilość prób rejestracji jest nieograniczona"

Mój tata też lubił czytać. Zawsze siedział w kuchni z książką.
Dla mnie osobiście był dosyć trudny, przeglądałam sobie pytania. o radioaktywnych biedronkach mówili wszędzie.

Oo fajnie, ja w wieku 16lat jeszcze nie miałam takiego parcia na wiedzę.. a szkoda. Lubiłam czytać książki, zawsze, ale wtedy moim guru była Nowak, Musierowicz, Coelho..

Aa, to dobrze

Mój tata ostatnio mnie rozbroił,bo czyta 'Pana samochodzika', bardzo fajne powieści podobno, choć tytuł zabawny.
__________________
"Różne momenty wiszą w przestrzeni jak prześcieradła, jak ekrany, na których wyświetla się jakiś moment; świat składa się z takich nieruchomych momentów, wielkich metazdjęć, a my przeskakujemy z jednego na drugi."


Studentka
star15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-19, 13:57   #2672
czijo
Zadomowienie
 
Avatar czijo
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 926
Dot.: Maturzystki 2010 cz. VIII- w powodzi procentów!

Cytat:
Napisane przez star15 Pokaż wiadomość
Dla mnie osobiście był dosyć trudny, przeglądałam sobie pytania. o radioaktywnych biedronkach mówili wszędzie.

Oo fajnie, ja w wieku 16lat jeszcze nie miałam takiego parcia na wiedzę.. a szkoda. Lubiłam czytać książki, zawsze, ale wtedy moim guru była Nowak, Musierowicz, Coelho..

Aa, to dobrze

Mój tata ostatnio mnie rozbroił,bo czyta 'Pana samochodzika', bardzo fajne powieści podobno, choć tytuł zabawny.
Ja nie przeglądałam, nie chciałam się dobijać, wystarczyła mi matura

Ja teraz tylko Murakamiego czytam, taka wybredna się zrobiłam

Noo, słyszałam że to fajne, ale ja jakoś nie przepadam za tym gatunkiem.
czijo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-19, 14:04   #2673
star15
Zakorzenienie
 
Avatar star15
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 483
Dot.: Maturzystki 2010 cz. VIII- w powodzi procentów!

Cytat:
Napisane przez czijo Pokaż wiadomość
Ja nie przeglądałam, nie chciałam się dobijać, wystarczyła mi matura

Ja teraz tylko Murakamiego czytam, taka wybredna się zrobiłam

Noo, słyszałam że to fajne, ale ja jakoś nie przepadam za tym gatunkiem.
Ja z ciekawości, bo przeżywali w Wiadomościach, jakie to trudne.

A ja Kapuścińskiego, lowe.
O Mukaramim (?) słyszałam, na wątku książkowym dziewczyny pisały.

A ja zamierzam to przeczytać, tylko niech tata skończy. teraz mam full czasu, chcę go jakoś konstruktywnie wykorzystać, bo wiem, że w roku akademickim znowu będę miała zaległości w filmach i ksiązkach pewnie, tak jak przed maturą.
__________________
"Różne momenty wiszą w przestrzeni jak prześcieradła, jak ekrany, na których wyświetla się jakiś moment; świat składa się z takich nieruchomych momentów, wielkich metazdjęć, a my przeskakujemy z jednego na drugi."


Studentka

Edytowane przez star15
Czas edycji: 2010-06-19 o 14:07
star15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-19, 14:09   #2674
Riddim
Zadomowienie
 
Avatar Riddim
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Ost
Wiadomości: 1 160
Dot.: Maturzystki 2010 cz. VIII- w powodzi procentów!

Cytat:
Napisane przez Karmenka Pokaż wiadomość

Znalazłam
Od takiej dziewczyny z fb. 40 zł taniej nawet.
Ooo super! Tylko dużo zdjęć ma być

Cytat:
Napisane przez aako Pokaż wiadomość
Ola, wrocław
Hej Wrocław piękny jest.

Cytat:
Napisane przez aako Pokaż wiadomość
Kochane - w linku możecie obejrzeć moje fotki Jak sie wam spodoba - prosze o głos.
Zagłosowane



BOZIU JAKI SEN MIAŁAM

Śniło mi się, że poszłam ze znajomymi "szukać przygód" na cmentarz w moim mieście, który jednak wyglądał zupełnie inaczej niż normalnie (później jakimś cudem byłam w Niemczech). Był wieczór, światło dawały tylko znicze i takie hmm jakby lampki żarówkowe z domu. Nagle zrobiło się ciemno i ziemia zaczęła się trząść. Z takiego jakby bunkra wybiegła kobieta z córką i zaczęły nas wołać, żebyśmy się z nimi ukryli, bo inaczej zginiemy. Uratowałam się tylko ja, resztę znajomych rozszarpał wilk, który miał z 2m. Kiedy się znalazłam w tym schronie ta córka, Sara, zaczęła dziwnie krwawić - takie rany się robiły na twarzy i krew litrami się lała. Kobieta powiedziała, że to się jej zdarza, tylko trzeba uważać, żeby nie straciła za dużo krwi. Ja się upierałam, że trzeba zadzwonić po pogotowie i tak zrobiłam - poszłam do drugiego pokoju i zadzwoniłam na "międzynarodowy system ratujący" (wtf). Strasznie się bałam, że będę musiała rozmawiać po Niemiecku, ale odebrał facet i powiedział po polsku "Oooo jest pani w Niemczech, będzie trudniej" i generalnie flirtował ze mną w takiej chwili! Ostatecznie powiedział, że jedynym ratunkiem dla tej dziewczynki jest usunięcie twarzy, ale przez to nigdy już nie wyjdzie z domu. Nagle zgasło światło - zbliżał się wilk. Skuliłam się pod ścianą i czekałam. Po jakimś czasie poczułam na policzku jego nos mokry... i światło się zapaliło a wilka już nie było. Poszłam do matki Sary i zapytałam skąd to krwawienie. Okazało się, że Sara jest adoptowana i jej prapraprababka była wiedźmą i każdej swojej potomnej odbiera w ten sposób twarz, by cierpiały jak ona. Wymyśliłam, że trzeba odebrać Sarze twarz, ale nie żeby zadać cierpienie tylko, żeby uratować jej życie przed krwotokami i w ten sposób raz na zawsze zamkniemy ten krąg. I ta kobieta tak krzyczała, że mam się wynosić.... a wtedy obudziła mnie wiertarka.
__________________
wymieniam kosmetyki
Riddim jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-19, 14:11   #2675
czijo
Zadomowienie
 
Avatar czijo
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 926
Dot.: Maturzystki 2010 cz. VIII- w powodzi procentów!

Cytat:
Napisane przez star15 Pokaż wiadomość
Ja z ciekawości, bo przeżywali w Wiadomościach, jakie to trudne.

A ja Kapuścińskiego, lowe.
O Mukaramim (?) słyszałam, na wątku książkowym dziewczyny pisały.

A ja zamierzam to przeczytać, tylko niech tata skończy. teraz mam full czasu, chcę go jakoś konstruktywnie wykorzystać, bo wiem, że w roku akademickim znowu będę miała zaległości w filmach i ksiązkach pewnie, tak jak przed maturą.
Dlatego nie oglądam Wiadomości

Murakamim! jest świeeeeeetny.

Ja w ramach nadrabiania zaległości ściągam kolejne sezony Nip/Tuck, Kyle XY i Weeds
czijo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-19, 14:12   #2676
aako
Zakorzenienie
 
Avatar aako
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 198
Dot.: Maturzystki 2010 cz. VIII- w powodzi procentów!

Cytat:
Napisane przez Riddim Pokaż wiadomość
Ooo super! Tylko dużo zdjęć ma być


Hej Wrocław piękny jest.


Zagłosowane



BOZIU JAKI SEN MIAŁAM

Śniło mi się, że poszłam ze znajomymi "szukać przygód" na cmentarz w moim mieście, który jednak wyglądał zupełnie inaczej niż normalnie (później jakimś cudem byłam w Niemczech). Był wieczór, światło dawały tylko znicze i takie hmm jakby lampki żarówkowe z domu. Nagle zrobiło się ciemno i ziemia zaczęła się trząść. Z takiego jakby bunkra wybiegła kobieta z córką i zaczęły nas wołać, żebyśmy się z nimi ukryli, bo inaczej zginiemy. Uratowałam się tylko ja, resztę znajomych rozszarpał wilk, który miał z 2m. Kiedy się znalazłam w tym schronie ta córka, Sara, zaczęła dziwnie krwawić - takie rany się robiły na twarzy i krew litrami się lała. Kobieta powiedziała, że to się jej zdarza, tylko trzeba uważać, żeby nie straciła za dużo krwi. Ja się upierałam, że trzeba zadzwonić po pogotowie i tak zrobiłam - poszłam do drugiego pokoju i zadzwoniłam na "międzynarodowy system ratujący" (wtf). Strasznie się bałam, że będę musiała rozmawiać po Niemiecku, ale odebrał facet i powiedział po polsku "Oooo jest pani w Niemczech, będzie trudniej" i generalnie flirtował ze mną w takiej chwili! Ostatecznie powiedział, że jedynym ratunkiem dla tej dziewczynki jest usunięcie twarzy, ale przez to nigdy już nie wyjdzie z domu. Nagle zgasło światło - zbliżał się wilk. Skuliłam się pod ścianą i czekałam. Po jakimś czasie poczułam na policzku jego nos mokry... i światło się zapaliło a wilka już nie było. Poszłam do matki Sary i zapytałam skąd to krwawienie. Okazało się, że Sara jest adoptowana i jej prapraprababka była wiedźmą i każdej swojej potomnej odbiera w ten sposób twarz, by cierpiały jak ona. Wymyśliłam, że trzeba odebrać Sarze twarz, ale nie żeby zadać cierpienie tylko, żeby uratować jej życie przed krwotokami i w ten sposób raz na zawsze zamkniemy ten krąg. I ta kobieta tak krzyczała, że mam się wynosić.... a wtedy obudziła mnie wiertarka.
ale sen

ja tylko czasem pamietam sny.
__________________

aako jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-19, 14:14   #2677
czijo
Zadomowienie
 
Avatar czijo
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 926
Dot.: Maturzystki 2010 cz. VIII- w powodzi procentów!

Cytat:
Napisane przez Riddim Pokaż wiadomość
BOZIU JAKI SEN MIAŁAM

Śniło mi się, że poszłam ze znajomymi "szukać przygód" na cmentarz w moim mieście, który jednak wyglądał zupełnie inaczej niż normalnie (później jakimś cudem byłam w Niemczech). Był wieczór, światło dawały tylko znicze i takie hmm jakby lampki żarówkowe z domu. Nagle zrobiło się ciemno i ziemia zaczęła się trząść. Z takiego jakby bunkra wybiegła kobieta z córką i zaczęły nas wołać, żebyśmy się z nimi ukryli, bo inaczej zginiemy. Uratowałam się tylko ja, resztę znajomych rozszarpał wilk, który miał z 2m. Kiedy się znalazłam w tym schronie ta córka, Sara, zaczęła dziwnie krwawić - takie rany się robiły na twarzy i krew litrami się lała. Kobieta powiedziała, że to się jej zdarza, tylko trzeba uważać, żeby nie straciła za dużo krwi. Ja się upierałam, że trzeba zadzwonić po pogotowie i tak zrobiłam - poszłam do drugiego pokoju i zadzwoniłam na "międzynarodowy system ratujący" (wtf). Strasznie się bałam, że będę musiała rozmawiać po Niemiecku, ale odebrał facet i powiedział po polsku "Oooo jest pani w Niemczech, będzie trudniej" i generalnie flirtował ze mną w takiej chwili! Ostatecznie powiedział, że jedynym ratunkiem dla tej dziewczynki jest usunięcie twarzy, ale przez to nigdy już nie wyjdzie z domu. Nagle zgasło światło - zbliżał się wilk. Skuliłam się pod ścianą i czekałam. Po jakimś czasie poczułam na policzku jego nos mokry... i światło się zapaliło a wilka już nie było. Poszłam do matki Sary i zapytałam skąd to krwawienie. Okazało się, że Sara jest adoptowana i jej prapraprababka była wiedźmą i każdej swojej potomnej odbiera w ten sposób twarz, by cierpiały jak ona. Wymyśliłam, że trzeba odebrać Sarze twarz, ale nie żeby zadać cierpienie tylko, żeby uratować jej życie przed krwotokami i w ten sposób raz na zawsze zamkniemy ten krąg. I ta kobieta tak krzyczała, że mam się wynosić.... a wtedy obudziła mnie wiertarka.
O Chryste a ja myślałam, że mam dziwne sny
czijo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-19, 14:23   #2678
effciaa16
Zakorzenienie
 
Avatar effciaa16
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 874
Dot.: Maturzystki 2010 cz. VIII- w powodzi procentów!

Cytat:
Napisane przez bedeliciuos Pokaż wiadomość
nie moge znaleźć nigdzie ładnego stroju kąpielowego na moje mikro cycki
ja kupiłam sobie strój rok temu, ale przymierzałam górę i chyba cycki mi urosły, bo wydaje się być za mała

Cytat:
Napisane przez Karmenka Pokaż wiadomość
Też tak myślę
Chyba, że jakieś disko polo, to potrzebuje dużo %% wtedy.
ojj Ty już się tam wybawisz
Cytat:
Napisane przez Riddim Pokaż wiadomość
BOZIU JAKI SEN MIAŁAM

Śniło mi się, że poszłam ze znajomymi "szukać przygód" na cmentarz w moim mieście, który jednak wyglądał zupełnie inaczej niż normalnie (później jakimś cudem byłam w Niemczech). Był wieczór, światło dawały tylko znicze i takie hmm jakby lampki żarówkowe z domu. Nagle zrobiło się ciemno i ziemia zaczęła się trząść. Z takiego jakby bunkra wybiegła kobieta z córką i zaczęły nas wołać, żebyśmy się z nimi ukryli, bo inaczej zginiemy. Uratowałam się tylko ja, resztę znajomych rozszarpał wilk, który miał z 2m. Kiedy się znalazłam w tym schronie ta córka, Sara, zaczęła dziwnie krwawić - takie rany się robiły na twarzy i krew litrami się lała. Kobieta powiedziała, że to się jej zdarza, tylko trzeba uważać, żeby nie straciła za dużo krwi. Ja się upierałam, że trzeba zadzwonić po pogotowie i tak zrobiłam - poszłam do drugiego pokoju i zadzwoniłam na "międzynarodowy system ratujący" (wtf). Strasznie się bałam, że będę musiała rozmawiać po Niemiecku, ale odebrał facet i powiedział po polsku "Oooo jest pani w Niemczech, będzie trudniej" i generalnie flirtował ze mną w takiej chwili! Ostatecznie powiedział, że jedynym ratunkiem dla tej dziewczynki jest usunięcie twarzy, ale przez to nigdy już nie wyjdzie z domu. Nagle zgasło światło - zbliżał się wilk. Skuliłam się pod ścianą i czekałam. Po jakimś czasie poczułam na policzku jego nos mokry... i światło się zapaliło a wilka już nie było. Poszłam do matki Sary i zapytałam skąd to krwawienie. Okazało się, że Sara jest adoptowana i jej prapraprababka była wiedźmą i każdej swojej potomnej odbiera w ten sposób twarz, by cierpiały jak ona. Wymyśliłam, że trzeba odebrać Sarze twarz, ale nie żeby zadać cierpienie tylko, żeby uratować jej życie przed krwotokami i w ten sposób raz na zawsze zamkniemy ten krąg. I ta kobieta tak krzyczała, że mam się wynosić.... a wtedy obudziła mnie wiertarka.
__________________
Dzieciństwo kończy się wtedy, gdy bezpowrotnie przestajemy pytać dlaczego.

effciaa16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-19, 14:43   #2679
star15
Zakorzenienie
 
Avatar star15
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 483
Dot.: Maturzystki 2010 cz. VIII- w powodzi procentów!

Cytat:
Napisane przez czijo Pokaż wiadomość
Dlatego nie oglądam Wiadomości

Murakamim! jest świeeeeeetny.

Ja w ramach nadrabiania zaległości ściągam kolejne sezony Nip/Tuck, Kyle XY i Weeds
Żeby Ci nie wcisnęli światopoglądu i nie zmanipulowali?

Murakamim. ajm sory.

Cytat:
Napisane przez Riddim Pokaż wiadomość
BOZIU JAKI SEN MIAŁAM

Śniło mi się, że poszłam ze znajomymi "szukać przygód" na cmentarz w moim mieście, który jednak wyglądał zupełnie inaczej niż normalnie (później jakimś cudem byłam w Niemczech). Był wieczór, światło dawały tylko znicze i takie hmm jakby lampki żarówkowe z domu. Nagle zrobiło się ciemno i ziemia zaczęła się trząść. Z takiego jakby bunkra wybiegła kobieta z córką i zaczęły nas wołać, żebyśmy się z nimi ukryli, bo inaczej zginiemy. Uratowałam się tylko ja, resztę znajomych rozszarpał wilk, który miał z 2m. Kiedy się znalazłam w tym schronie ta córka, Sara, zaczęła dziwnie krwawić - takie rany się robiły na twarzy i krew litrami się lała. Kobieta powiedziała, że to się jej zdarza, tylko trzeba uważać, żeby nie straciła za dużo krwi. Ja się upierałam, że trzeba zadzwonić po pogotowie i tak zrobiłam - poszłam do drugiego pokoju i zadzwoniłam na "międzynarodowy system ratujący" (wtf). Strasznie się bałam, że będę musiała rozmawiać po Niemiecku, ale odebrał facet i powiedział po polsku "Oooo jest pani w Niemczech, będzie trudniej" i generalnie flirtował ze mną w takiej chwili! Ostatecznie powiedział, że jedynym ratunkiem dla tej dziewczynki jest usunięcie twarzy, ale przez to nigdy już nie wyjdzie z domu. Nagle zgasło światło - zbliżał się wilk. Skuliłam się pod ścianą i czekałam. Po jakimś czasie poczułam na policzku jego nos mokry... i światło się zapaliło a wilka już nie było. Poszłam do matki Sary i zapytałam skąd to krwawienie. Okazało się, że Sara jest adoptowana i jej prapraprababka była wiedźmą i każdej swojej potomnej odbiera w ten sposób twarz, by cierpiały jak ona. Wymyśliłam, że trzeba odebrać Sarze twarz, ale nie żeby zadać cierpienie tylko, żeby uratować jej życie przed krwotokami i w ten sposób raz na zawsze zamkniemy ten krąg. I ta kobieta tak krzyczała, że mam się wynosić.... a wtedy obudziła mnie wiertarka.
Jeżu..
i pointa mistrzowska
__________________
"Różne momenty wiszą w przestrzeni jak prześcieradła, jak ekrany, na których wyświetla się jakiś moment; świat składa się z takich nieruchomych momentów, wielkich metazdjęć, a my przeskakujemy z jednego na drugi."


Studentka
star15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-19, 14:57   #2680
martus9191
Zakorzenienie
 
Avatar martus9191
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 315
Dot.: Maturzystki 2010 cz. VIII- w powodzi procentów!

Dobry
Cytat:
Napisane przez BeaS Pokaż wiadomość
Ten pan G.? I jak?
Jep. Siedzieliśmy i gadaliśmy do ranaI wiesz, narazie dobrze jest, mamy się spotkac na dniach, tzn. mieliśmy na rowery iśc ale pogoda do d.upy ale zaproponował wspólne oglądanie mundialu i chyba się skuszę Trzeba korzystac bo w sobotę do Wawy i nie wiem kiedy tu wrócę

Cytat:
Napisane przez malenstwo5 Pokaż wiadomość
U mnie też żelu nie ma od dawna Był tylko przez ten jeden tydzień urody
O to jak znajdę to serum to kupię
No u mnie też nie, zresztą tego serum też dawno nie widziałam


Cytat:
Napisane przez Weronika112 Pokaż wiadomość

Słyszałyście o Karolu Bieleckim ? Stracił oko jednak i koniec kariery. A dzisiaj czytałam na Onecie, że powiedział "to tylko oko". Mocny facet. Przecież piłka ręczna to było całe jego życie, codziennie trenował po kilka godzin, grał w dobrym klubie, pewnie dobrze zarabiał.
Szkoda go, lubiłam jego styl gry ( no i kolega z którym siedziałam w ławce nazywa się tak samo )
Cytat:
Napisane przez Riddim Pokaż wiadomość

Śniło mi się, że poszłam ze znajomymi "szukać przygód" na cmentarz w moim mieście, który jednak wyglądał zupełnie inaczej niż normalnie (później jakimś cudem byłam w Niemczech). Był wieczór, światło dawały tylko znicze i takie hmm jakby lampki żarówkowe z domu. Nagle zrobiło się ciemno i ziemia zaczęła się trząść. Z takiego jakby bunkra wybiegła kobieta z córką i zaczęły nas wołać, żebyśmy się z nimi ukryli, bo inaczej zginiemy. Uratowałam się tylko ja, resztę znajomych rozszarpał wilk, który miał z 2m. Kiedy się znalazłam w tym schronie ta córka, Sara, zaczęła dziwnie krwawić - takie rany się robiły na twarzy i krew litrami się lała. Kobieta powiedziała, że to się jej zdarza, tylko trzeba uważać, żeby nie straciła za dużo krwi. Ja się upierałam, że trzeba zadzwonić po pogotowie i tak zrobiłam - poszłam do drugiego pokoju i zadzwoniłam na "międzynarodowy system ratujący" (wtf). Strasznie się bałam, że będę musiała rozmawiać po Niemiecku, ale odebrał facet i powiedział po polsku "Oooo jest pani w Niemczech, będzie trudniej" i generalnie flirtował ze mną w takiej chwili! Ostatecznie powiedział, że jedynym ratunkiem dla tej dziewczynki jest usunięcie twarzy, ale przez to nigdy już nie wyjdzie z domu. Nagle zgasło światło - zbliżał się wilk. Skuliłam się pod ścianą i czekałam. Po jakimś czasie poczułam na policzku jego nos mokry... i światło się zapaliło a wilka już nie było. Poszłam do matki Sary i zapytałam skąd to krwawienie. Okazało się, że Sara jest adoptowana i jej prapraprababka była wiedźmą i każdej swojej potomnej odbiera w ten sposób twarz, by cierpiały jak ona. Wymyśliłam, że trzeba odebrać Sarze twarz, ale nie żeby zadać cierpienie tylko, żeby uratować jej życie przed krwotokami i w ten sposób raz na zawsze zamkniemy ten krąg. I ta kobieta tak krzyczała, że mam się wynosić.... a wtedy obudziła mnie wiertarka.
Szkoda że się zbudziłaś, ciekawe co by było dalej


Przepraszam, że tak mało cytuję ale nie mam czasu Zaraz idę na przyjęcie urodzinowe mojej 2-letniej chrześnicy. Będzie fun
__________________
Czas i tak przeminie


01.06.2020
62 kg


01.01.2021
54 kg


cel: 46 kg
martus9191 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-19, 15:00   #2681
czijo
Zadomowienie
 
Avatar czijo
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 926
Dot.: Maturzystki 2010 cz. VIII- w powodzi procentów!

Cytat:
Napisane przez star15 Pokaż wiadomość
Żeby Ci nie wcisnęli światopoglądu i nie zmanipulowali?

Murakamim. ajm sory.
Po prostu nie mogę słuchać jak pier.dolą

Zapamiętaj to nazwisko, bo kiedyś będziesz je krzyczeć!
czijo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-19, 15:04   #2682
star15
Zakorzenienie
 
Avatar star15
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 483
Dot.: Maturzystki 2010 cz. VIII- w powodzi procentów!

A ja tak nie uważam, lubię oglądać wiadomości.


w spazmach rozkoszy?
__________________
"Różne momenty wiszą w przestrzeni jak prześcieradła, jak ekrany, na których wyświetla się jakiś moment; świat składa się z takich nieruchomych momentów, wielkich metazdjęć, a my przeskakujemy z jednego na drugi."


Studentka
star15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-19, 15:07   #2683
bedeliciuos
Wtajemniczenie
 
Avatar bedeliciuos
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 245
Dot.: Maturzystki 2010 cz. VIII- w powodzi procentów!

Cytat:
Napisane przez Riddim Pokaż wiadomość
Śniło mi się, że poszłam ze znajomymi "szukać przygód" na cmentarz w moim mieście, który jednak wyglądał zupełnie inaczej niż normalnie (później jakimś cudem byłam w Niemczech). Był wieczór, światło dawały tylko znicze i takie hmm jakby lampki żarówkowe z domu. Nagle zrobiło się ciemno i ziemia zaczęła się trząść. Z takiego jakby bunkra wybiegła kobieta z córką i zaczęły nas wołać, żebyśmy się z nimi ukryli, bo inaczej zginiemy. Uratowałam się tylko ja, resztę znajomych rozszarpał wilk, który miał z 2m. Kiedy się znalazłam w tym schronie ta córka, Sara, zaczęła dziwnie krwawić - takie rany się robiły na twarzy i krew litrami się lała. Kobieta powiedziała, że to się jej zdarza, tylko trzeba uważać, żeby nie straciła za dużo krwi. Ja się upierałam, że trzeba zadzwonić po pogotowie i tak zrobiłam - poszłam do drugiego pokoju i zadzwoniłam na "międzynarodowy system ratujący" (wtf). Strasznie się bałam, że będę musiała rozmawiać po Niemiecku, ale odebrał facet i powiedział po polsku "Oooo jest pani w Niemczech, będzie trudniej" i generalnie flirtował ze mną w takiej chwili! Ostatecznie powiedział, że jedynym ratunkiem dla tej dziewczynki jest usunięcie twarzy, ale przez to nigdy już nie wyjdzie z domu. Nagle zgasło światło - zbliżał się wilk. Skuliłam się pod ścianą i czekałam. Po jakimś czasie poczułam na policzku jego nos mokry... i światło się zapaliło a wilka już nie było. Poszłam do matki Sary i zapytałam skąd to krwawienie. Okazało się, że Sara jest adoptowana i jej prapraprababka była wiedźmą i każdej swojej potomnej odbiera w ten sposób twarz, by cierpiały jak ona. Wymyśliłam, że trzeba odebrać Sarze twarz, ale nie żeby zadać cierpienie tylko, żeby uratować jej życie przed krwotokami i w ten sposób raz na zawsze zamkniemy ten krąg. I ta kobieta tak krzyczała, że mam się wynosić.... a wtedy obudziła mnie wiertarka.

nie moge.



mnie się dzisiaj tylko chemia śniła, że robiliśmy jakieś zadania na lekcji, nie wiedziałam że to na ocene, a pod koniec lekcji babka wymienila kilka nazwisk które mają jej oddać, a ja mialam zrobione tylko kilka, no a moje nazwisko padło no i poszłam do niej i mowie że nie wiedzialam i sie nie spieszyłam, a ona powiedziała żebym jej dała to sprawdzi chociaż ten kawałek, wkurzona była. Dałam jej to i sie okazało że pisalam wypracowanie z angielskiego i miałam na kartce tylko "Dear Sir/Madam" no i zaczęła mi po tym kreslić na czerwono, i tż zadzwonił obudzić mnie
dawno mi się szkoła nie sniła.
bedeliciuos jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-19, 15:10   #2684
940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 615
Dot.: Maturzystki 2010 cz. VIII- w powodzi procentów!

Cytat:
Napisane przez aako Pokaż wiadomość
dzien dobry
Witam sie - bo tez jestem tegoroczna maturzystka.
cześć !
Cytat:
Napisane przez Karmenka Pokaż wiadomość
Znalazłam
Od takiej dziewczyny z fb. 40 zł taniej nawet.


Cytat:
Napisane przez Weronika112 Pokaż wiadomość

Jadłyście kiedyś loda Śnieżka ? Pyyyszny, pierwszy raz jadłam
racja, pyszne są .

Cytat:
Napisane przez expectation Pokaż wiadomość
I szefowa chce mnie na szkolenie wysłać, 300 km. od domu. Extra.;D
a co to za kurs


Cytat:
Napisane przez Weronika112 Pokaż wiadomość
Słyszałyście o Karolu Bieleckim ? Stracił oko jednak i koniec kariery. A dzisiaj czytałam na Onecie, że powiedział "to tylko oko". Mocny facet. Przecież piłka ręczna to było całe jego życie, codziennie trenował po kilka godzin, grał w dobrym klubie, pewnie dobrze zarabiał.
słyszałam , czytałam. ciągle miałam nadzieję,że się uda uratować oko . szkoda, kurcze. ale czytałam,że nie zrezygnuje ze sportu, tzn.nie będzie już grał, ale jakoś się w coś zaangażuje.


Cytat:
Napisane przez aako Pokaż wiadomość
a
Zostajecie u rodziców na studiach czy mieszkacie same ??
wyprowadzam się od rodziców.

Cytat:
Napisane przez czijo Pokaż wiadomość
Królewskie stołeczne papieskie wolne zapyziałe miasto Kraków


Cytat:
Napisane przez Riddim Pokaż wiadomość
BOZIU JAKI SEN MIAŁAM

Śniło mi się, że poszłam ze znajomymi "szukać przygód" na cmentarz w moim mieście, który jednak wyglądał zupełnie inaczej niż normalnie (później jakimś cudem byłam w Niemczech). Był wieczór, światło dawały tylko znicze i takie hmm jakby lampki żarówkowe z domu. Nagle zrobiło się ciemno i ziemia zaczęła się trząść. Z takiego jakby bunkra wybiegła kobieta z córką i zaczęły nas wołać, żebyśmy się z nimi ukryli, bo inaczej zginiemy. Uratowałam się tylko ja, resztę znajomych rozszarpał wilk, który miał z 2m. Kiedy się znalazłam w tym schronie ta córka, Sara, zaczęła dziwnie krwawić - takie rany się robiły na twarzy i krew litrami się lała. Kobieta powiedziała, że to się jej zdarza, tylko trzeba uważać, żeby nie straciła za dużo krwi. Ja się upierałam, że trzeba zadzwonić po pogotowie i tak zrobiłam - poszłam do drugiego pokoju i zadzwoniłam na "międzynarodowy system ratujący" (wtf). Strasznie się bałam, że będę musiała rozmawiać po Niemiecku, ale odebrał facet i powiedział po polsku "Oooo jest pani w Niemczech, będzie trudniej" i generalnie flirtował ze mną w takiej chwili! Ostatecznie powiedział, że jedynym ratunkiem dla tej dziewczynki jest usunięcie twarzy, ale przez to nigdy już nie wyjdzie z domu. Nagle zgasło światło - zbliżał się wilk. Skuliłam się pod ścianą i czekałam. Po jakimś czasie poczułam na policzku jego nos mokry... i światło się zapaliło a wilka już nie było. Poszłam do matki Sary i zapytałam skąd to krwawienie. Okazało się, że Sara jest adoptowana i jej prapraprababka była wiedźmą i każdej swojej potomnej odbiera w ten sposób twarz, by cierpiały jak ona. Wymyśliłam, że trzeba odebrać Sarze twarz, ale nie żeby zadać cierpienie tylko, żeby uratować jej życie przed krwotokami i w ten sposób raz na zawsze zamkniemy ten krąg. I ta kobieta tak krzyczała, że mam się wynosić.... a wtedy obudziła mnie wiertarka.
o matkooo . ale masz sny ! :d.
mi się dzisiaj coś śniło,że jacyś strażnicy mnie gonili i nagle się obudziłam,bo tata wszedł do mojego pokoju.,tylko tyle pamiętam :< .



a gdzie jest Martyna ???
940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-19, 15:10   #2685
aako
Zakorzenienie
 
Avatar aako
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 198
Dot.: Maturzystki 2010 cz. VIII- w powodzi procentów!

mi sie niedawno śniło ze byłam na ang. usnym ale on był dziwny bo skladal sie z arkusza z 20 stron
I sie okazało że w tym arkuszu były wszystkie matury (z matmy - np. zadanie - dlaczego te figury sa podobne?) i z innych przedmiotów.
A ja krzyczałam - ze to za duzo - ze nie zdarrze i odpowiedziala mi babka od rosyjskiego



Widze ze wiekszosc z was sie wyprowadza. Ja juz się wyprowadziłam
__________________

aako jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-06-19, 15:17   #2686
czijo
Zadomowienie
 
Avatar czijo
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 926
Dot.: Maturzystki 2010 cz. VIII- w powodzi procentów!

Cytat:
Napisane przez star15 Pokaż wiadomość
A ja tak nie uważam, lubię oglądać wiadomości.


w spazmach rozkoszy?
Jak dla mnie w Wiadomościach (i każdym innym serwisie informacyjnym) jest jak w tej piosence: http://www.youtube.com/watch?v=KHRleh3lIDg

Żebyś wiedziała!

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Ten link lepszy: http://www.youtube.com/watch?v=Dmoz5QEcFzg - są prawdziwe wypowiedzi prawdziwych polityków.
czijo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-19, 15:20   #2687
effciaa16
Zakorzenienie
 
Avatar effciaa16
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 874
Dot.: Maturzystki 2010 cz. VIII- w powodzi procentów!

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;20099631]
a gdzie jest Martyna ??? [/QUOTE]
i Marta (ale nie blue_apple)
__________________
Dzieciństwo kończy się wtedy, gdy bezpowrotnie przestajemy pytać dlaczego.

effciaa16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-19, 15:23   #2688
czijo
Zadomowienie
 
Avatar czijo
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 926
Dot.: Maturzystki 2010 cz. VIII- w powodzi procentów!

Cytat:
Napisane przez effciaa16 Pokaż wiadomość
i Marta (ale nie blue_apple)
Marta się udziela kilka postów wyżej
czijo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-19, 15:30   #2689
martus9191
Zakorzenienie
 
Avatar martus9191
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 315
Dot.: Maturzystki 2010 cz. VIII- w powodzi procentów!

Cytat:
Napisane przez czijo Pokaż wiadomość
Marta się udziela kilka postów wyżej
zgadza się ;D ok Holandia wygrała więc jest git-majonez

Idę włosiska prostowac
__________________
Czas i tak przeminie


01.06.2020
62 kg


01.01.2021
54 kg


cel: 46 kg
martus9191 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-19, 15:32   #2690
effciaa16
Zakorzenienie
 
Avatar effciaa16
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 874
Dot.: Maturzystki 2010 cz. VIII- w powodzi procentów!

Niee widziałam ale dawno nie było Marty.
to cześć Marta ;*
__________________
Dzieciństwo kończy się wtedy, gdy bezpowrotnie przestajemy pytać dlaczego.

effciaa16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-19, 15:34   #2691
BeaS
Zakorzenienie
 
Avatar BeaS
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 4 855
Dot.: Maturzystki 2010 cz. VIII- w powodzi procentów!

Żbiki, ja gotuję. JA!
ciekawe jak wyjdzie.

Cytat:
Napisane przez star15 Pokaż wiadomość
a tak btw czytania książek jeszcze.
mój Junior (10lat) ma obowiązek wypożyczania min.10książek w ciągu roku szkolnego, takie założenie klasowe; czym nabija te 10książek? komiksami tylko to go interesuje, inne absolutnie, ew. jak ktoś mu czyta lektury, odpowiednio akcentując i ubarwiając, to posłucha,ale tak.. nie ma mowy.
Bez sensu jest limit czytania książek. Jedni lubią czytać, inni nie. Przecież nie da się do tego zmusić. Po co ktoś ma wypożyczać na siłę, żeby było wypożyczone skoro i tak tego nie przeczyta, a może akurat ktoś inny chciał przeczytać i tej książki wtedy nie będzie. Nie rozumiem głupich zasad szkolnych.
Oczywiście to nie jest atak na Ciebie.
Przelałam swoją złość na głupie zasady.

Cytat:
Napisane przez Riddim Pokaż wiadomość
Śniło mi się, że poszłam ze znajomymi "szukać przygód" na cmentarz w moim mieście, który jednak wyglądał zupełnie inaczej niż normalnie (później jakimś cudem byłam w Niemczech). Był wieczór, światło dawały tylko znicze i takie hmm jakby lampki żarówkowe z domu. Nagle zrobiło się ciemno i ziemia zaczęła się trząść. Z takiego jakby bunkra wybiegła kobieta z córką i zaczęły nas wołać, żebyśmy się z nimi ukryli, bo inaczej zginiemy. Uratowałam się tylko ja, resztę znajomych rozszarpał wilk, który miał z 2m. Kiedy się znalazłam w tym schronie ta córka, Sara, zaczęła dziwnie krwawić - takie rany się robiły na twarzy i krew litrami się lała. Kobieta powiedziała, że to się jej zdarza, tylko trzeba uważać, żeby nie straciła za dużo krwi. Ja się upierałam, że trzeba zadzwonić po pogotowie i tak zrobiłam - poszłam do drugiego pokoju i zadzwoniłam na "międzynarodowy system ratujący" (wtf). Strasznie się bałam, że będę musiała rozmawiać po Niemiecku, ale odebrał facet i powiedział po polsku "Oooo jest pani w Niemczech, będzie trudniej" i generalnie flirtował ze mną w takiej chwili! Ostatecznie powiedział, że jedynym ratunkiem dla tej dziewczynki jest usunięcie twarzy, ale przez to nigdy już nie wyjdzie z domu. Nagle zgasło światło - zbliżał się wilk. Skuliłam się pod ścianą i czekałam. Po jakimś czasie poczułam na policzku jego nos mokry... i światło się zapaliło a wilka już nie było. Poszłam do matki Sary i zapytałam skąd to krwawienie. Okazało się, że Sara jest adoptowana i jej prapraprababka była wiedźmą i każdej swojej potomnej odbiera w ten sposób twarz, by cierpiały jak ona. Wymyśliłam, że trzeba odebrać Sarze twarz, ale nie żeby zadać cierpienie tylko, żeby uratować jej życie przed krwotokami i w ten sposób raz na zawsze zamkniemy ten krąg. I ta kobieta tak krzyczała, że mam się wynosić.... a wtedy obudziła mnie wiertarka.
to mnie rozbroiło najbardziej.

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;20099631]
a gdzie jest Martyna ??? [/QUOTE]

Pracuje. Wczoraj z nią gadałam.

---

Martuś, będziesz niedługo w Wawce?
__________________
"Jeśli chcesz zerwać owoc, musisz się wspiąć na drzewo."

~ Thomas Fuller ~
BeaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-19, 15:35   #2692
martus9191
Zakorzenienie
 
Avatar martus9191
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 315
Dot.: Maturzystki 2010 cz. VIII- w powodzi procentów!

Cytat:
Napisane przez effciaa16 Pokaż wiadomość
Niee widziałam ale dawno nie było Marty.
to cześć Marta ;*
e tam dawno, 2 dni temu Niestety w Warszawie mam lekkie kłopoty z dostępem do komputera Ale Martyny rzeczywiście nie ma

Cześc ;*

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------

Cytat:
Napisane przez BeaS Pokaż wiadomość
Żbiki, ja gotuję. JA!
ciekawe jak wyjdzie.
Martuś, będziesz niedługo w Wawce?
Co gotujesz?

Bd Od soboty przyszłej Czytałam że sie przeprowadzasz, napisz PW w które rejony
__________________
Czas i tak przeminie


01.06.2020
62 kg


01.01.2021
54 kg


cel: 46 kg
martus9191 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-19, 15:37   #2693
parodia
Zakorzenienie
 
Avatar parodia
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: /
Wiadomości: 6 532
Dot.: Maturzystki 2010 cz. VIII- w powodzi procentów!

Cytat:
Napisane przez czijo Pokaż wiadomość
Brat mi płacze, żebym wracała. Znowu jestem tą, która przeprasza, mamie łaskawie ma przejść do niedzieli i znowu będzie jak dawniej.
Byle do magisterki... albo do mojego/mamy zamążpójścia.
Olga, a na pewno nie dasz rady się wyprowadzić w czasie studiów, pracować weekendami i może ze znajomymi coś wynająć? Jak pisałam niżej (bo ja nie piszę po kolei nigdy ), ja osobiście nie wyobrażam sobie mieszkać dłużej z rodzicami. Oczywiście, kocham ich, będę pewnie na początku co tydzień przyjeżdżać, później rzadziej, ale mam prawie 19 lat i najwyższy czas wyprowadzić się z domu
Cytat:
Napisane przez Weronika112 Pokaż wiadomość
Tak, ja jadłam śmietankową tylko i nie wiem jak inne smakują. A one w dodatku takie tanie są, a spore. Ale i tak najlepsze są McFlurry
Śnieżki nie znałaś? jak byłam mała, to codziennie albo Bambino, albo Śnieżka
Cytat:
Napisane przez czijo Pokaż wiadomość
37 pkt z matematycznego. Humanistyczny mu lepiej poszedł. A zawsze się chwali, że jedyna książka, jaką w życiu przeczytał, to "Z legend dawnego Egiptu" - bo "Siłaczka" była za długa
Miałam tyle samo
Cytat:
Napisane przez Weronika112 Pokaż wiadomość
Słyszałyście o Karolu Bieleckim ? Stracił oko jednak i koniec kariery. A dzisiaj czytałam na Onecie, że powiedział "to tylko oko". Mocny facet. Przecież piłka ręczna to było całe jego życie, codziennie trenował po kilka godzin, grał w dobrym klubie, pewnie dobrze zarabiał.

Mama mi kupiła "na rozluźnienie" encyklopedię PWN "sztuka, literatura i muzyka". No to tak sobie czytam i zainteresowało mnie.
Tak

widziałam ją w bibliotece szkolnej, brałam trochę do prezentacji
Cytat:
Napisane przez aako Pokaż wiadomość
Zostajecie u rodziców na studiach czy mieszkacie same ??
Wyprowadzam się. Dla mnie studia = choć częściowa dorosłość = wyprowadzka. Nie wyobrażam sobie inaczej

Wczoraj mi wypadł grill a że po dwóch godzinach przyszło jakieś oberwanie chmury, to co tam muszę się ogarnąć z pokojem, bo mam taki syf, posprzątać w szafie, wystawić coś tam na allegro
I pisałyście o czytaniu. Ja kiedyś stosunkowo sporo książek pochłaniałam. A teraz: zaczęłam jedną Tokarczuk, po 10 stronach mi się znudziła. Gildię magów - po 15 robię się całkowicie anty-humanistyczna

Oo, i już sobie wymyśliłam, jaką założę firmę na studiach projektowanie instalacji satelitarnych, monitoringu i innych dupereli elektronicznie (zasłony, podgrzewane rynny, itd) bo to fajne jest
__________________

parodia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-06-19, 15:47   #2694
star15
Zakorzenienie
 
Avatar star15
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 483
Dot.: Maturzystki 2010 cz. VIII- w powodzi procentów!

Cytat:
Napisane przez aako Pokaż wiadomość
Widze ze wiekszosc z was sie wyprowadza. Ja juz się wyprowadziłam
I mieszkasz z koleżankami?

Cytat:
Napisane przez BeaS Pokaż wiadomość
Żbiki, ja gotuję. JA!
ciekawe jak wyjdzie.

Bez sensu jest limit czytania książek. Jedni lubią czytać, inni nie. Przecież nie da się do tego zmusić. Po co ktoś ma wypożyczać na siłę, żeby było wypożyczone skoro i tak tego nie przeczyta, a może akurat ktoś inny chciał przeczytać i tej książki wtedy nie będzie. Nie rozumiem głupich zasad szkolnych.
Oczywiście to nie jest atak na Ciebie.
Przelałam swoją złość na głupie zasady.
A co gotujesz?

Wiesz, a wg mnie to nie jest takie głupie, bo czasami rodzice, wiedząc, że jest taki limit, pilnują, by dzieci czytały albo sami tym dzieciom czytają, zachęcając je i zaciekawiając. u mnie w domu tak jest, Juniorowi zazwyczaj lektury się czyta,a on siedzi i słucha.
Gdy dziecko już nabierze takiego nawyku, to w przyszłości chętniej sięgnie po książkę. ;-) a poza tym takie wspomnienie, jak ja np. mam z dzieciństwa, gdy czytałam 'Karolcię' chyba z 10razy z wypiekami na twarzy, jest bezcenne.

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Cytat:
Napisane przez czijo Pokaż wiadomość
Jak dla mnie w Wiadomościach (i każdym innym serwisie informacyjnym) jest jak w tej piosence: http://www.youtube.com/watch?v=KHRleh3lIDg

Żebyś wiedziała!

Ten link lepszy: http://www.youtube.com/watch?v=Dmoz5QEcFzg - są prawdziwe wypowiedzi prawdziwych polityków.
'Morda wspiera tylko znajome mordy' czadowa piosenka
Wiadomości oglądam bardziej po to, by wiedzieć, co się na świecie dzieje ;-) i nie ograniczam się tylko do tvp1 czy tvn, bbc dla mnie też istnieje, więc weryfikuję trochę.
I wiem, wieem, że w tv przedstawiają polityków tak jak chcą przedstawić, a nie takimi, jacy są naprawdę, ale oglądam, by wiedzieć, o co cho.
Ostatnio oglądałam Kropkę nad i z Napieralskim, żeby zobaczyć, jak go Olejnik będzie gnębić i przyznaję, że ładnie wybrnął, tam miejsca na manipulację medialną nie było.
__________________
"Różne momenty wiszą w przestrzeni jak prześcieradła, jak ekrany, na których wyświetla się jakiś moment; świat składa się z takich nieruchomych momentów, wielkich metazdjęć, a my przeskakujemy z jednego na drugi."


Studentka

Edytowane przez star15
Czas edycji: 2010-06-19 o 15:49
star15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-19, 15:54   #2695
czijo
Zadomowienie
 
Avatar czijo
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 926
Dot.: Maturzystki 2010 cz. VIII- w powodzi procentów!

Cytat:
Napisane przez parodia Pokaż wiadomość
Olga, a na pewno nie dasz rady się wyprowadzić w czasie studiów, pracować weekendami i może ze znajomymi coś wynająć? Jak pisałam niżej (bo ja nie piszę po kolei nigdy ), ja osobiście nie wyobrażam sobie mieszkać dłużej z rodzicami. Oczywiście, kocham ich, będę pewnie na początku co tydzień przyjeżdżać, później rzadziej, ale mam prawie 19 lat i najwyższy czas wyprowadzić się z domu

Miałam tyle samo
No wiesz, ciężko byłoby wystartować. Wszyscy moi wyjeżdżający znajomi mają jakieś wsparcie od rodziców, przynajmniej na początku, albo kredyt studencki. A ja nic.

To jak Ty tyle miałaś, to znaczy, że będą z niego ludzie

Cytat:
Napisane przez star15 Pokaż wiadomość
'Morda wspiera tylko znajome mordy' czadowa piosenka
Wiadomości oglądam bardziej po to, by wiedzieć, co się na świecie dzieje ;-) i nie ograniczam się tylko do tvp1 czy tvn, bbc dla mnie też istnieje, więc weryfikuję trochę.
I wiem, wieem, że w tv przedstawiają polityków tak jak chcą przedstawić, a nie takimi, jacy są naprawdę, ale oglądam, by wiedzieć, o co cho.
Ostatnio oglądałam Kropkę nad i z Napieralskim, żeby zobaczyć, jak go Olejnik będzie gnębić i przyznaję, że ładnie wybrnął, tam miejsca na manipulację medialną nie było.
Najbardziej podobają mi się w niej te nagrania. "Co do konopi... yhhhhh... no oczywiście, trzeba walczyć z marihuaną, ale czy marihuana jest z konopi...?"
Wiesz, inna sprawa, jak media manipulują ludźmi, ale ja już po prostu nie mogę patrzeć na naszą (bez)klasę polityczną.
czijo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-19, 16:06   #2696
effciaa16
Zakorzenienie
 
Avatar effciaa16
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 874
Dot.: Maturzystki 2010 cz. VIII- w powodzi procentów!

Justyna piszesz tak jakbyśmy były jakieś stare. No daj spokój. Ja osobiście nie ubolewam nad tym, że nie wyprowadzam się od mamy.
__________________
Dzieciństwo kończy się wtedy, gdy bezpowrotnie przestajemy pytać dlaczego.

effciaa16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-19, 16:10   #2697
Riddim
Zadomowienie
 
Avatar Riddim
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Ost
Wiadomości: 1 160
Dot.: Maturzystki 2010 cz. VIII- w powodzi procentów!

Cytat:
Napisane przez czijo Pokaż wiadomość
]
Najbardziej podobają mi się w niej te nagrania. "Co do konopi... yhhhhh... no oczywiście, trzeba walczyć z marihuaną, ale czy marihuana jest z konopi...?"
Wiesz, inna sprawa, jak media manipulują ludźmi, ale ja już po prostu nie mogę patrzeć na naszą (bez)klasę polityczną.
http://www.youtube.com/watch?v=sU78a0P65uA

Wcale wszystkie nie wyśmiały mojego snu
__________________
wymieniam kosmetyki
Riddim jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-19, 16:18   #2698
parodia
Zakorzenienie
 
Avatar parodia
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: /
Wiadomości: 6 532
Dot.: Maturzystki 2010 cz. VIII- w powodzi procentów!

Cytat:
Napisane przez czijo Pokaż wiadomość
No wiesz, ciężko byłoby wystartować. Wszyscy moi wyjeżdżający znajomi mają jakieś wsparcie od rodziców, przynajmniej na początku, albo kredyt studencki. A ja nic.

To jak Ty tyle miałaś, to znaczy, że będą z niego ludzie
Ale może nie teraz. Jakbyś została w Krakowie, to po 2-3 latach się usamodzielnić, może jak już zaczniesz magisterkę, wtedy pewnie będziesz mieć zajęć mniej.
A na AGH są jakieś kierunki zamawiane?

To ja jestem wyznacznikiem wyjścia na ludzi? Miałam głupie błędy, nie zrobiłam czegoś, co spokojnie byłam w stanie zrobić, ale to ja - innej możliwości nigdy nie ma
Cytat:
Napisane przez effciaa16 Pokaż wiadomość
Justyna piszesz tak jakbyśmy były jakieś stare. No daj spokój. Ja osobiście nie ubolewam nad tym, że nie wyprowadzam się od mamy.
Nie mówię, że stare. Ja się już czuję dorosła, na tyle dojrzała, żeby się wyprowadzić. Mama mi nawet dzisiaj powiedziała, że sobie nie wyobraża, żebym za kilka lat mieszkała w domu (w sensie, że np nie poszła na studia), w żartach, ale wiadomo o co chodzi... Polska nie Włochy
__________________

parodia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-19, 16:22   #2699
star15
Zakorzenienie
 
Avatar star15
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 483
Dot.: Maturzystki 2010 cz. VIII- w powodzi procentów!

Cytat:
Napisane przez czijo Pokaż wiadomość
Najbardziej podobają mi się w niej te nagrania. "Co do konopi... yhhhhh... no oczywiście, trzeba walczyć z marihuaną, ale czy marihuana jest z konopi...?"
Wiesz, inna sprawa, jak media manipulują ludźmi, ale ja już po prostu nie mogę patrzeć na naszą (bez)klasę polityczną.


a to akurat fakt, że do polityki pchają się ludzie,którzy totalnie się tam nie nadają, a wszystko, byleby się nachapać z publicznego koryta. ;-)

jak nie umiem śpiewać, to na piosenkarkę nie pójdę- i to akurat łatwo stwierdzić, czy się tam nadaję; a do polityki? nie ma konkretnego wyznacznika.



a ja czasami się zastanawiam, czy to nie za wcześnie na takie poważne życie i mieszkanie z facetem.
__________________
"Różne momenty wiszą w przestrzeni jak prześcieradła, jak ekrany, na których wyświetla się jakiś moment; świat składa się z takich nieruchomych momentów, wielkich metazdjęć, a my przeskakujemy z jednego na drugi."


Studentka
star15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-19, 16:22   #2700
effciaa16
Zakorzenienie
 
Avatar effciaa16
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 874
Dot.: Maturzystki 2010 cz. VIII- w powodzi procentów!

Cytat:
Napisane przez parodia Pokaż wiadomość
Nie mówię, że stare. Ja się już czuję dorosła, na tyle dojrzała, żeby się wyprowadzić. Mama mi nawet dzisiaj powiedziała, że sobie nie wyobraża, żebym za kilka lat mieszkała w domu (w sensie, że np nie poszła na studia), w żartach, ale wiadomo o co chodzi... Polska nie Włochy
No cóż ja uważam inaczej. Mogę czuć się dorosła i dojrzała i mieszkać z mamą... To nic złego. Ale pisząc, że mając lat 19 najwyższy czas się wyprowadzić jest nie fajne. Każdy ma swoje zdanie na ten temat i niech tak zostanie. Nie zrozumiałam?
__________________
Dzieciństwo kończy się wtedy, gdy bezpowrotnie przestajemy pytać dlaczego.

effciaa16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.