|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2010-06-19, 13:47 | #3121 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Pierwszy kroczek,drugi kroczek...świetujemy pierwszy roczek! smyki maj-czerwiec
CinusiowaIwo podobnie jak Aleks Mell, nie ucieka z wózka, ale jak go wyjmę, to ciężko go później wsadzić z powrotem do pojazdu..
Mell jak ja spędzam sobotę po krótce napisałam..sprzątanie itp. Iwo pod opieką taty, później jedziemy po babcię a wieczorkiem to pewnie padnę jak mucha
__________________
4 |
2010-06-19, 14:00 | #3122 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pierwszy kroczek,drugi kroczek...świetujemy pierwszy roczek! smyki maj-czerwiec
To w takim razie mam coś za coś. Moja mi daje spać, ale nie pozwala spokojnie długo spacerować. Po około godzinie jazda jej się nudzi i wstaje Wtedy musimy zrobić postój albo iść na nóżkach. Najczęściej przerwa, to zrywanie kwiatków, trawek, zbieranie kamyków, gówienek i innych... Po około 15-20 minutach możemy jechać dalej
Chyba nici z naszego zaplanowanego popołudniowego spaceru. Na 17:00 muszę być w pracy... Nie wiem o której skończymy więc wolę się już z nikim nie umawiać. Najwyżej wybierzemy się na chałupki do którejś z cioć, pozawracać im gitarę ---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ---------- iwciag intryguje mnie ta "4" w Twoim podpisie... Co to |
2010-06-19, 14:16 | #3123 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 468
|
Dot.: Pierwszy kroczek,drugi kroczek...świetujemy pierwszy roczek! smyki maj-czerwiec
ja wiem, ja wiem
iwciag juz kiedys pisała Planuje miec czworke dzieci
__________________
jeszcze nie wiem co tu wpisac |
2010-06-19, 14:19 | #3124 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Pierwszy kroczek,drugi kroczek...świetujemy pierwszy roczek! smyki maj-czerwiec
Mell!!!! nawet tak sobie nie żartuj:P
ta4to już dawno nieaktualna.. chłopaki pojechali na wycieczkę rowerową, Iwo w przyczepce, to mam czas dla siebie reszta robocizny na jutro Cinusiowa o ja moja babcia mówiła, o "chałupkach" już dawno tego u nikogo nie słyszałam
__________________
4 Edytowane przez iwciag Czas edycji: 2010-06-19 o 14:21 |
2010-06-19, 14:22 | #3125 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pierwszy kroczek,drugi kroczek...świetujemy pierwszy roczek! smyki maj-czerwiec
Patrzcie, patrzcie jak się wyrywa do odpowiedzi
W szkole też tak się rwałaś do tablicy? Trochę mi się nudzi... Bym się położyła ale na chwilę mi się nie chce, boję się, że prześpię i nie pójdę na czas do pracy, a wtedy by mnie zjedli. A mordka mi się drze do spania |
2010-06-19, 14:23 | #3126 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 468
|
Dot.: Pierwszy kroczek,drugi kroczek...świetujemy pierwszy roczek! smyki maj-czerwiec
Iwciag nieaktualna....
zmienilas zdanie To ile w koncy chcesz sztuk potomstwa? ile roczniaki moga zjesc jajek w tygodniu?
__________________
jeszcze nie wiem co tu wpisac |
2010-06-19, 14:25 | #3127 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pierwszy kroczek,drugi kroczek...świetujemy pierwszy roczek! smyki maj-czerwiec
Cytat:
Więc co z tą "4" ?? |
|
2010-06-19, 14:25 | #3128 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Pierwszy kroczek,drugi kroczek...świetujemy pierwszy roczek! smyki maj-czerwiec
Cinusiowa a nie masz budzika
no takiego powiedzonka, to jeszcze nie słyszałam dobre, dobre Mell dwójeczka będzie w sam raz! nie mam pojęcia co do jaj. Iwo nie lubi jajek
__________________
4 Edytowane przez iwciag Czas edycji: 2010-06-19 o 14:27 |
2010-06-19, 14:30 | #3129 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 468
|
Dot.: Pierwszy kroczek,drugi kroczek...świetujemy pierwszy roczek! smyki maj-czerwiec
Cytat:
Ja całe 45 minut trzymałam ręke w gorze ---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ---------- a co mu podajesz procz obiadu i kanapek?
__________________
jeszcze nie wiem co tu wpisac |
|
2010-06-19, 14:40 | #3130 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pierwszy kroczek,drugi kroczek...świetujemy pierwszy roczek! smyki maj-czerwiec
Moja Nina lubi jajka ale je 1 raz na kilka dni. Jak sobie akurat przypomnę, że dawno nie jadła. Często wcina parówki, bo je uwielbia. Wczoraj zadziwiła wszystkich, bo zjadła mleko z 210 ml, czyli wtedy wychodzi w sumie 250 ml i po tym zjadła Tż-towi całą jedną kanapkę z serem
A i zapomniałam jeszcze pochwalić moje dziecko. Nina znowu sama zasypia W dzień dostaje butelkę z herbatką, wodą lub sokiem i zostaje sama w pokoju, napie się i zasypia na drugim boczku, a wieczorem to samo ale z butelką mleka Już się bałam, że nigdy do tego nie wróci, ale jednak Tż ją nauczył na nowo. Nie wiem, czy to tak na stałe, czy tylko coś się jej chwilowo rozjaśniło ale i tak fajnie ---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ---------- Dziewczynki ja spadam szykować Ninkę, bo muszę ją odholować do siostry żeby się nią zajęła pod moją nieobecność. Aż żal mi jej budzić Ale jak mus, to mus... I pewnie do wieczorka |
2010-06-19, 14:47 | #3131 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Pierwszy kroczek,drugi kroczek...świetujemy pierwszy roczek! smyki maj-czerwiec
Mell w sumie, to Iwo żadko zjada jakieś kanapki (daję mu jeśli nie chce na śniadanie mleka np).
Zazwyczai je obiad dosyć duży, deser plus 2razy mleko i tyle mu wystarcza. Oczywiście jak my jemy obiad później niż on, to też dostanie a to ziemniaczka, a to kawałek mięska, chociaż staram się nie dawać mu pieczonego. Lubi twarożek biały, uwilebia ogórki i kapustę kiszoną. Jajko jeśli już daję mu, to gotowane-jajecznicy od jakiegoś czasu nie trawi. Teraz robię mu jogurciki dośyć często, czasem zjada biszkopta, czasem paluszki-słodyczy nie daję, mniemam, że teściowa od czau do czasu mu coś da po cichaczu, ale niech jej będzie Parówek moje dzicko nie zna i póki się nie dopomina nie będę dawała, choć ja sama lubię o jej jak padaka tu! ja zdążyłam siebie ogarnąć prawie całą, zrobiłam sałatkę, a tu ani jeden malutki pościk nie przybył
__________________
4 Edytowane przez iwciag Czas edycji: 2010-06-19 o 17:15 |
2010-06-19, 19:36 | #3132 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 468
|
Dot.: Pierwszy kroczek,drugi kroczek...świetujemy pierwszy roczek! smyki maj-czerwiec
Cytat:
Zawsze byłam za tym, zeby nie przekarmiac dzieci, ale ostatnio oboje z tztem stwierdzilismy, ze Aleks zrobił sie szczuplutki. To co i jaka ilosc obiadku zjada Iwo? A to mleko zageszczone dajesz? Aleks jak wstaje to wypija od razu butle mleka bez kleiku po 6 Ok 8 kaszka Pozniej drzemka ok 9, po przebudzeniu ok 11 je jakiegos owoca lub cos małego przekąsi Po 12 obiad, mysle, ze około 200, moze 240ml o 14 drzemka ok 16 (przed spacerem) kanapka, jajecznica... ok 18 jogurt lub deser przed 20 zageszczone mleko czasem skubnie naszego obiadku, jesli sie dla niego nadaje, ale to czasem... Iwo wyszczuplał? Bo mi sie wydaje, ze nie je duzo, no chyba, ze sa to naprawde duze porcje
__________________
jeszcze nie wiem co tu wpisac |
|
2010-06-19, 20:04 | #3133 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pierwszy kroczek,drugi kroczek...świetujemy pierwszy roczek! smyki maj-czerwiec
Łoooo Bożżżżżżżżżż.....!!!!!!!! !!!!!!
Ja wróciłam a tu cicho Wróciliśmy do domu pół godzinki temu i Nina szybko się wykąpała, zjadła w łóżeczku butlę mleka i zaraz zasnęła... oczywiście sama Ja więc odpoczywam sobie po całym dniu. Po 22:00 wraca Tż i chyba oglądniemy jakiś filmik razem, bo wczoraj sobie obiecaliśmy wspólnie przed filmikiem spędzić wieczorek Widzę, że wypożyczył "Avatar" więc pewnie to, chociaż wszyscy już to oglądali, to my jesteśmy w tyle z nowościami. Rzadko oglądamy filmy, bo mnie to nie kręci. Wolę chodzić na filmy do kina. |
2010-06-19, 20:23 | #3134 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 468
|
Dot.: Pierwszy kroczek,drugi kroczek...świetujemy pierwszy roczek! smyki maj-czerwiec
cinusiowa oj pustki to dzisiaj straszne, sobota!
Ja tez nie ogladam filmow, nie lubie. wole laptopa od telewizora. Wczesniej, kiedy nie mialam komputera filmy tez mnie nie kręciły... Fajnie masz, ze Ninka sama się kąpie Ty mozesz sobie odpocząc. a na serio, sliczne corcia zasypia Magducha ja pamiętam, ze miałas dzisiaj po samodzielnym umyciu i ulozeniu włosow nam sie pokazac Ursullo jak Ci mija praca? Szybko? A w jakich godziach Ty pracujesz?
__________________
jeszcze nie wiem co tu wpisac |
2010-06-19, 20:29 | #3135 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pierwszy kroczek,drugi kroczek...świetujemy pierwszy roczek! smyki maj-czerwiec
Cytat:
---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ---------- Mell a co do Niny zasypiania, to Tż nauczył ja w ten sposób zasypiać, gdy ja byłam w pracy i dawał jej butlę kładł do łóżeczka i wychodził. Na początku płakała ale on nie wchodził do pokoju. Po kilku dniach już nie było jej słychać i teraz już od razu zasypia. Każde dziecko można tego nauczyć ale trzeba mieć anielską cierpliwość i mocne nerwy, by nie pęknąć, gdy dziecko płacze. Ojcu chyba łatwiej wytrwać i nie mięknąć. Ja bym sama tak nie potrafiła jak Tż. Ale przyznał, że dwa pierwsze dni, to serce mu się kroiło i żeby nie słyszeć wychodził na balkon i palił papierosy jeden za drugim |
|
2010-06-19, 20:34 | #3136 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 468
|
Dot.: Pierwszy kroczek,drugi kroczek...świetujemy pierwszy roczek! smyki maj-czerwiec
Dokładnie, myslę, ze mezczyznie jednak łatwiej zniesc płacz dziecka...
Odnosnie kapieli, to przeciez zartowałam... tylko tak napisałam, bo i dzis i wczoraj napisałas "Nina szybko sie wykapała" haha tak fajnie to brzmi Gdzie Te dziołchy? No nie zartujcie, zescie takie romantyczne i z tztami sobie w oczka patrzycie te czasy juz minęły
__________________
jeszcze nie wiem co tu wpisac |
2010-06-19, 22:22 | #3137 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 692
|
Dot.: Pierwszy kroczek,drugi kroczek...świetujemy pierwszy roczek! smyki maj-czerwiec
Hej
Pogoda nam się popsuła, cały dzień się zbierało na deszcz, do tego strasznie wiało, więc nici z placu zabaw Doris udanego pobytu w Polsce a na długo jedziecie? Ursull ładna ta sukienka, ale taka jakaś „oficjalna” się wydaje tamta poprzednia w kolorze fuksji jest stokroć ładniejsza Cinusiowa dla „dorosłej” Ninki. Dawid nie wstaje w wózku. My właśnie z mężem też oglądaliśmy dzisiaj „Avatara”, ale połowę filmu, bo długi ten film jest Mell Dawid czasami dostaje jajko do zupki, jajecznica mu nie podeszła Gdzieś czytałam, że można dziecku dawać jajko co drugi dzień
__________________
|
2010-06-20, 07:09 | #3138 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pierwszy kroczek,drugi kroczek...świetujemy pierwszy roczek! smyki maj-czerwiec
Dzień dobry
My właśnie po butli. Nina wstała o 7:30 i teraz buszuje po domu i rozrabia. Bierze wszystko to, co jej nie wolno. Tż ogląda "Avatar", bo nasze wczorajsze oglądanie nie doszło do skutku. Dzisiaj idziemy na wybory Na kogo będziecie głosować Ja na Napieralskiego. Nie do końca jest dla mnie ok, ale uważam, że jest chyba najlepszym kandydatem spośród tych wszystkich. Z resztą ja zawsze tak bardziej lewicowo głosowałam |
2010-06-20, 08:09 | #3139 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Pierwszy kroczek,drugi kroczek...świetujemy pierwszy roczek! smyki maj-czerwiec
Mell tak zeszczuplał, ale wg mnie to dlatego, że więcej się rusza, podrósł też trochę.
Iwo nie je dużo, zazwyczaj jak ja go karmię, to dniówka wygląda tak: 8-9 210ml mleka zagęszczonego ok12 obiad, zazwyczaj jest to gotowane mięsko np udko, pierś, skrzydło, tego warzywa, sporo zjada ziemniaków(tak4sztuki)plu s inne warzywa które mam akurat. Jak robię papkę zjada wszystkie warzywa, jak daję wszystko oddzielnie- nie lubi już marchewki i brokuła. Jeśli robię mu papkę zjada tak ok250ml, jeśli zupa z kluseczkami np-zjada więcej (woli papki). Następnie ok16 deser(daję mu albo kisie, ostatnio mojej roboty koktajle, musy owocowe, czasem jabłuszko starte z biszkoptami, czasem kaszka owocowa jak nie mam nic innego akurat w domu, czasem budyń(ale to żadko). 19-19.30 210 mleka zagęszczonego. W przerwie miedzy śniadaniem a obiadem zazwyczaj daję jakiegoś owoca, jak zje mało mleka to dodatkowo twarożek, kanapkę, czy jajecznicę. Jak już pisałam wcześniej, jak my jemy obiad czyli po17 Iwo podstawia te,ż dzioba i coś tam od nas łyka, ale to raczej tak na zachciołka niż by się najeść. Obiady starm się mu robić osobno, ale to już nie zawsze, zjada też naszą zupę np. Nie wiem czy to dużo czy mało, myślę, że dobrze. Iwo umie się upominać jak jest głodny czy chce mu się pić, więc mam pewność, że nie chodzi głodny Co do zasypiania, to u nas nie ma reguły, Iwo zasypia i u babci na kolanach i sam w łóżeczku, ostatnio też zasnął na podłodze Generalnie to jak jest śpiący to zasypia szybko, czasem tylko np przy ząbkowaniu męczy się z zasypianiem. Cinusiowa ja raczej apolityczna, ale Napieralski, to też mój faworyt. a tak w ogóle to CZEEE bo mi się zapomniało
__________________
4 |
2010-06-20, 08:46 | #3140 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 468
|
Dot.: Pierwszy kroczek,drugi kroczek...świetujemy pierwszy roczek! smyki maj-czerwiec
Czesc
własnie miałam pytac czy idziecie głosowac? Iwciag dzieki za odp. mysle, ze Iwo ma dobry rozkład posilkow. Aleks tez ładnie zasypia, co prawda biore go sobie na kolana, ja patrze sobie w telewizor a on sie przytula i zasypia szybciutko. Nie zasypia sam, ale niie jest to dla mnie zadnym problemem,bo ani go nie dzwigam ani nie bujam siedze sobie a moja kruszynka wtula sie we mnie i zasypia w chwilkę. Malutka tutaj tez pogoda kiepska... od wtorku cieplej i słoneczniej
__________________
jeszcze nie wiem co tu wpisac |
2010-06-20, 08:49 | #3141 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 738
|
Dot.: Pierwszy kroczek,drugi kroczek...świetujemy pierwszy roczek! smyki maj-czerwiec
Cytat:
A później jadę na konie
__________________
|
|
2010-06-20, 09:07 | #3142 |
Zadomowienie
|
Dot.: Pierwszy kroczek,drugi kroczek...świetujemy pierwszy roczek! smyki maj-czerwiec
Witam was dziewczynki
Od czego by tu zacząc? w piątek ostatni raz tu zaglądałam a później była mega impreza. Dzieciaczki oddałyśmy po 18 dziadkom a od 19 koncerty na których szalałyśmy, później o 23 przyjechał Tż i do nas dołączył więc razem poszlismy na impreze z której wrocilismy po 3. No i wiadomo.... . Ale powiem wam że tego mi trza było, tak sie wyszalec, wyskakac. Sporo piwek wypiłyśmy i rano było ciężko ale chociaż sie wyspalismy bo synus nas nie budził (biedny Tż był kierowca więc musiała pocieszac się soczkami ). Wczoraj koło południa odebraliśmy maluszka który był ponoc bardzo grzeczny, Tż zrobił obiadek i poszliśmy chyba na 5 godzin na miasto, bo zas były koncerty, Igorek widział króliki, kurki, kaczuszki, ptaszki i nie chciał z tamtąd iśc, mam sporo zdjęc z tych dni więc cos wkleję. a dzisiaj pooda się popsiuła troszkę ale wieczorkiem gra zakopower i Kaja więc Igor zas pójdzie spac do dziadzia . To tyle w mega skrócie . gosikk_s - siostra Tż jest po gastronomii a że u nas pełno różnych knajp, domów przyjęc to myślę że nie byłoby cięzko. No ona z męzem widywala się raz, dwa razy w roku, dla mnie to nie jest związek ale dobra, moj też jeździ ale widzimy sie zazwyczaj co 5-6 dni. Jak tylko moge komus pomóc to robie, ale nie zawsze jestem w stanie . Seona - i jak tam inspekcja? zaliczona? . No opalona bo na działce często jest i jest w samym pampku. Mój ma opalone nogi od kolan w dół i wygląda jak brudasek. Ursull - to nie koleżanka tylko szwagierka . No on pracuje w Hiszpanii więc daleko, i dlatego był max 2 razy na rok w domu. Igorek zamaczał usta i mu strasznieee posmakowało , w piatek jak zobaczył puszki na ziemi postawione (pełne) to połozył sie kolo nich i zaczął lizac . katrin - gratulacj dla Marcelka , dzilny chłopczyk . No ja imprezowałam bo była okazja, a dawno nie byłam na takich konkretnych tancach bez małego (tzn. nie licze wesel). Ja zaś mało kiedy daje na przechowanie moim rodzicom malego bo ja nie pracuje więc siedze z nim zazwyczaj sama. Więc stwierdzam że należało mi się . Oooo tak Igor jak widzi lampę błyskowa aparatu to zawsze tak szczerzy zębolki . Caro - ta fotka jest super, rzeczywiście ludzie sie przejmowali . Ale komentarze nieładne dali . No musze przyznac że Twoj tata sie orobił za kółkiem . madzia - o kurczee az tak Ci zbabrała włoski? może dasz się namówic na mały pokaz i same ocenimy? Ale mocno ściełaś? Nieprzyjemna sprawa siostry z tym matołkiem. Normalnie czasami powinno się chłopom zrobic pranie mózgu i obciąc siusiaki za ich daremne zachowanie. Ja zawsze mówiłam że nie chcę byc stara, bo to zazwyczaj taki kłopot dla innych, i jak widze jak niektórzy nic a nic nie dbają o siebie, śmierdzą sikami i nie tylko to az sie serce kraja. I chorowac w bólu to jest dopiero niesprawiedliwośc i jeszcze powiedza że nie ma miejsc itd. może za miesiąc, dwa ....... bo i tak się zdarza. Ja nie lubie oglądac meczów, i jak wczoraj Tż włączył to poszłam spac . To kawał czasu jest siostra z tym Tż ale skoro to skończony debil to może lepsze byłoby rozstanie, chociaz to bardzo trudna decyzja. Mellcia - nie to nie jest źle że śpi więcej bo każde dziecko śpi tyle ile potrzebuje , ale zazwyczaj dziecko po roczku ucina sobie jedna ale dluga drzemkę ok. 3h więc się nie martw nic . Dziekuje za te linki . Angel - a no niestety mąż mojej szwagierce grzi że bez grosza zostanie itd. bo jest leniem i nie pracuje i że ma sie z jego domu wynosic, no ja nie wierze że in tak się zmienił . Ale pewnie przysługuje jej połowa majatku jak nie więcej z racji dzieci. No na mnie zawsze mzna leczyc jak ktoś tylko chce. Te zdjęcia Igorka z Jagoda to będzie fajna pamiątka kiedyś. Ja tak piwka bardzo nie kocham, reds mi najbardziej smakuje ale ja to winomaniaczka jestem z cola lub spritem . cinka - ojjj ja tez uwielbiam te przytulacki dziciece ale mój nie lubi się całowac . Hehe sypialnia zobowiązuje do nocnych harcy . Zaraz skasuje te zdjątko . kathi - heheh oki to dalekoooo , nie odwiedzę Cię . Eee no dziewczynka pierwsza klasa, mała maniaczke teletubisiów . Niestety nie przeczytałam wszystkiego bo maluch mi wstał i musze zrobic sniadanko pa, pa. Reszte przeczytam wieczorkiem lub jutro i dodam fotki . |
2010-06-20, 09:20 | #3143 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Pierwszy kroczek,drugi kroczek...świetujemy pierwszy roczek! smyki maj-czerwiec
Marika kurde tylko pozazdrościć takiego szaleństwa, potrzebne jest takie odhamienie, nie??
Bułecka z Zakopałera to mój facet..tzn mój ideał, od początku jestem w nim zakochana Ja też uwielbiam przytuanki, całuski, ale Iwo nie koniecznie..chociaż czasmai się tuli Mell u nas jak babcia usypia jest podobnie, mały tuli się i zasypia. Ja jednak staram sie by nam zasypiał w łóżeczku
__________________
4 Edytowane przez iwciag Czas edycji: 2010-06-20 o 09:31 |
2010-06-20, 09:35 | #3144 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 738
|
Dot.: Pierwszy kroczek,drugi kroczek...świetujemy pierwszy roczek! smyki maj-czerwiec
Marika
Iwcia boziuuu babo przeca on brzydal
__________________
|
2010-06-20, 09:39 | #3145 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
|
Dot.: Pierwszy kroczek,drugi kroczek...świetujemy pierwszy roczek! smyki maj-czerwiec
Czołem w ten pełen patriotyzmu dzionek . Głosowały? Wiem,że Rumiankowa (ma sie swoich szpiegów ) ,a ja nie głosuję,bo nie mam jak ,a wogóle to do pracy idę teraz,ble... Nie czytałam was,bo wogóle to mnie tu nie ma . Zauwazyłam jedynie,że Cinusiowa zmieniala avatar i mam pytanko czyżby to była manifestacja nowej osobowości i przemiany duchowej? Od jakiegos czasu mam wrażenie,że złagodniałaś kobito Buziaki babole no to lecę... Edytowane przez ursull Czas edycji: 2010-06-20 o 09:43 |
2010-06-20, 09:46 | #3146 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 468
|
Dot.: Pierwszy kroczek,drugi kroczek...świetujemy pierwszy roczek! smyki maj-czerwiec
Cytat:
Zapytam jeszcze... o ktorej Iwo wstaje? Bo Aleks po 6 i od razu jest głodny, musi zjesc natychmiast, wiec najpierw daje mu na szybko mleko. Marika zazdroszecze tych szalenstw...fajnie, ze mozecie podrzucac dziecko i szalec. Carolajna wyskacz sie na tym koniu porzadnie, zeby ci na długo starczyło
__________________
jeszcze nie wiem co tu wpisac |
|
2010-06-20, 09:48 | #3147 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 738
|
Dot.: Pierwszy kroczek,drugi kroczek...świetujemy pierwszy roczek! smyki maj-czerwiec
mell no raczej że się wyskacze
choć po nocy to już jestem wyskakana
__________________
|
2010-06-20, 10:06 | #3148 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Pierwszy kroczek,drugi kroczek...świetujemy pierwszy roczek! smyki maj-czerwiec
Mell serio serio, jak go widzę, to mmmm
Dziś i wczoraj wstał o7.30, ale przeważnie wstaje przed 6.30-7 a je o 8 mleko.
__________________
4 |
2010-06-20, 10:18 | #3149 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pierwszy kroczek,drugi kroczek...świetujemy pierwszy roczek! smyki maj-czerwiec
My już po spacerku i po głosowaniu:ju pi:
Nina oburzyła się, że Pani nie dała jej takiej kartki jak mamie i za to jak Pani robiła jej "papa" moja córka obrażona odwróciła głowę w drugą stronę Jak ta Pani tak mogła jej nie dać.... Wszyscy wybuchnęli śmiechem, bo komicznie to wyglądało Po głosowaniu poszłyśmy na spacer, zaparkowałyśmy przy fontannie i godzinę tam chodziłyśmy, bawiłyśmy się. Nasza fontanna jest taka olbrzymia i pryska w różne strony, wieczorem jest podświetlana kolorowymi światłami, co daje super efekt. W dzień światełek nie widać ale Nince i tak ogromnie się sikająca woda podobała. Piszczała na cały park Był też taki tato z synkiem i syn raczył podrywać moją córkęAch te chłopy... no zaczyna się... Ale tato syna też był niczego sobie tylko taki jakiś skrępowany się czuł, gdy patrzył jak syn podrywa kobietę Ursull nie, nie, nie... ja się od wielu lat nie zmieniam. Ciągle ma taki sam charakterek. Taki buntownik jestem od początku szkoły średniej i tak mi został ten bunt... Chociaż to ludzie tak odbierają, a ja jestem po prostu osobą, która mówi to co myśli. Jak coś mi się podoba, to mówię to, a jak mi się nie podoba, to też wyrażam swoją opinię. Ludzie z reguły nie lubią krytyki i przez to czasem uważają, że jestem taka, a nie inna. Zwłaszcza Ci, którzy mnie dobrze nie znają. W pracy np. koleżanki już mnie na tyle znają, że nie obrażają się, mamy z resztą w większości podobne charaktery. Są też i tacy, którzy mi zazdroszczą, że potrafię walczyć o swoje, że umiem powiedzieć głośno swoje racje i najczęściej osiągam, to czego chcę. Osoby ciche i spokojne zwykle tego nie potrafią. Mamy w pracy taką jedną koleżankę, po której wszyscy "jeżdżą", czasem ktoś ją obraża, źle traktuje, a ona nie potrafi się odezwać. Próbowałam kiedyś w luźnej rozmowie na nią wpłynąć, by się nie dawała, też ma prawo do szacunku i takie tam... a ona mówi, że ona tak nie umie i zdaje sobie z tego sprawę. Więc teraz zaczęłam ją zwyczajnie buntować, nastawiać - zrób tak, a nie tak, to nie Twoja wina, nie płaszcz się i nie chowaj głowy w piasek... Czasem używam do tego mocnych słów ale to wtedy na nią bardziej działa. Czasem dociera to do niej i w pojedynczych przypadkach zaczyna walczyć o siebie, ale ciężko... Taki ciężki przypadek. Poza tym ludziom zawsze zostaje w pamięci tylko to, że mówię co mi nie odpowiada, ale równie często mówię co jest ok i co mi się podoba ale tego to już nikt nie pamięta... Stąd tak a nie inaczej ludzie na mnie patrzą... A TERAZ DO URN MOJE DROGIE... DO URN Edytowane przez cinusiowa Czas edycji: 2010-06-20 o 10:22 |
2010-06-20, 10:24 | #3150 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pierwszy kroczek,drugi kroczek...świetujemy pierwszy roczek! smyki maj-czerwiec
Cinka My idziemy głosować na J.Kaczyńskiego
zaostaliśmy zaproszeni na obiad i grillka więc mały zje obiad i ruszamy |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:09.