Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX

[201803111825]

Treść usunięta

[Maja102]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

znając polską ułańską fantazję, to musi być wesoło

[201803111825]

Treść usunięta

[Scio]

Kasiaher widzę Cię co słychać?

[Corii]

Napisane przez Gucia0987

Dziękuję i cieszę się, że się rozmówiliście! Mam nadzieje, że wszystko sobie wyjaśnicie i że będzie ok. Kochana, ale popatrz, jednak mu zależy, przyjechał.

Ja idę golić drugą nogę Kur.na nie wiedziałam, że tak to boli, ale warto (mam nadzieje)

Guciu, przyjechał, bo ... no kurcze bo ja mu wygarnełam, że kiedyś jak mu zależało, to potrafił wsiaść w auto i przyjechać, wyjaśnić to i owo, a teraz to tylko potrafi wygodnie siedzieć i pisać. Ale raz nie dotarło, dopiero za 3 razem jak powiedziałam to samo zdanie z przyjazdem to odniosło skutek, zatem w sumie to wymęczyłam zeby ruszył tyłek wiec takie na siłe, to wiesz ....

Kochana, mam depilator już jakieś 2 lata i mnie nigdy nie bolało golenie nóg

[zaaaabcia]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

dzisiaj podpisujemy umowe no i musimy czekac jakies 4-5 tyg na zamkniecie sprawy do tego czasu obecni wlasciciele musza wszystko posprzatac na poczatku wyremontujemy mieszkanie na dole do wynajecia tak zeby splacalo nam to 80% miesiecznej raty za dom no i zrobimy swoj pokoj i lazienke i bedziemy w tym czasie remontowac reszte ale to dopiero jak wrocimy z PL na poczatku wrzesnia zdjec domku jeszcze nie mam moze jutro mi sie uda zrobic na zewnatrz w srodku dopiero po zakonczeniu wszystkiego

Napisane przez Madzialenka12344321

czeeeeść


gratulacje

czesc co tam
dziekuje

Napisane przez Scio

Ja zagłosowałam na Napieralskiego, bo jego poglądy są najbliższe moim.

ja jak bym mogla to tez bym na niego zaglosowala

[india83]

Napisane przez Gucia0987

India, biedna Ty! Mam nadzieje, że szybko ci przejdzie, a masz temperaturę?

myslałam, ze ise wczoraj wykocze mialam stan pogoraczkowy 37,2. ale dzis tez nie wszystko jest dobrze, gotuje mi sie w brzuchu, ale musze isc do pracy teraz mam 37 wiec chyba przechodzi.

milego dnia

[kwiatuszekk88]

Witam
Nadrobiłam Was i zaraz mykam posprzątać po kolacji, bo mi się wczoraj nie chciało.
Daysy wysłałam Ci wiadomość na PW

[Madzialenka12344321]

cześć

Napisane przez india83

mam podobne zamiary

ale sie męcze od rana mam problemy zoladkowe, nic nie pisałam, bo myslalam, ze mi przejdzie. niestety przestalo leciec dolem zaczelo gora - to chyba jelitowka

Napisane przez Gucia0987

Witajcie!

Już wróciłam do domu i od razu do Was przybiegłam. Ale napisałyście, wow!

Ja byłam u rodziców od soboty, tż w pracy, więc nie miałam co robić w domu, ale: napisałam wstęp i zakonczenie, poprawiłam 4 rozdział więc wygląda na to, że skończyłam pisać pracę magisterską! |Dzisiaj wysyłam promotorowi ostatni rozdział i w czwartek ostatnia wizyta u promotora.

Oczywiście dzisiaj zagłosowałam i przywiozłam mega wałówkę od tatusia


Madzia, a jak tam u Was? Już pogodzeni? Ty idź koniecznie na te badania, bo to nie jest normalne, że się tak źle czułaś, a nie podtrułaś się czymś?

Co do Twojego męża, to oni czasami muszą wyjść sami. Nie można im tego zabierać. Wiem, że czułaś się źle, ale może TŻ w jakiś sposób chciał Cię "ukarać"? Może miał mimo wszystko za ta rozmowę w łóżku jakiś żal?

Gucia gratulacje juz coraz bliżej końca

Z męzem wszystko dobrze, nawet film oglądalismy w łózku a robimy to tylko jak jest między nami ok hehe bo inaczej każdy się odkręca w drugą stronę i idzie spać Spacerek nam dobrze zrobił, potem mecz z piwkiem a wczesniej rozmowy o mieszkaniu naszym

A wiesz, mąz powiedział mi to samo co ty, że to była kara dla mnie, za wczesniejsze zachowanie. Ze bardzo bił się z myslami i jak wyszedł to chciał zaraz do mnie wrócić, ale nie zrobił tego, bo stwierdził, ze kara musi być. Jednak wczoraj mnie przeprosił, powiedział, ze wie, że mąż NIE ZOSTAWIA potrzebującej kobiety w domu i już więcej tak nie zrobi Wiec sielanka trwa nadal.

W ogóle wczoraj u tesciowej co sie nie spojrzałam na TZ to miałam takie ciary , że myslałam, ze się nie pohamuję i się rzucę na niego Normalnie chyba jak jestesmy pogniewani to jeszcze bardziej ten gosciu na mnie działa. Taki to on wtedy nie dostępny

Napisane przez Scio

Ja zagłosowałam na Napieralskiego, bo jego poglądy są najbliższe moim.
Co do drugiej tury problem mam nie chce Bronka - chyba w cale nie pójdę, bo teraz to mi wsio ryba czy jarek czy bronek

MI sie nie podobało to, ze chciał aby studia zaoczne i wieczorowe były bezpłatne (nie mysląc juz o wykładowcach, kto im za to niby by płacił?? Panstwo?? Ono nie ma na to kasy

Anika nie będe się rozpisywała. Dodam tylko, że wczesniej już wspominałam, ze źle się czułam. A to przed wyjazdem do wawy, a to potem w nocy.
Wczoraj pisałam już , że nie sądze abym źle zrobiła bo : wczesniejszą akcję wytłumaczyłam TZ-owi, wiec wiedział, ze to on mnie źle zrozumiał. Jedyne co (do czego się wczoraj przyznałam) złe było , ze powiedziałam tesciowej 9ale wczoraj na szczęscie nikt tematu nie poruszał, a my po sobie też nie dalismy poznać, że cos jest nie tak I tak oto ślicznie historia się skonczyła

[201803111825]

Treść usunięta

[Madzialenka12344321]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

cześc

Dziś gra Hiszpania hehe

A wczoraj Brazylia nieźle dokopała Wyb. Kosci Słoniowej

[201803111825]

Treść usunięta

[Madzialenka12344321]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

ja też chłopaki musza dac z siebie wszystko

[martucha84]

Napisane przez ktosia86

Dziękuję Ci za rady Też tak właśnie sobie myślę i utwierdziłaś mnie w tym, ze to dobre rozwiązanie.
A orientujesz się może ile mniej się dostaje bez mgr?
.

wiesz co z tego co pamietam to stazysta lic ma 1700 niecale a mgr stazysta 1900 z groszem.. potem na kontraktowym sie to zmienia zaraz poszukam tabeli to ci podam bo co pol roku to zmianiaja - od stycznia i od wrzesnia jest "podwyzka"
o znalazlam prosze http://daczyszyn.laszczow.pl/index.php?art=119 ALE OSTATNIA TABELA BO KAZDA JEST NA INNY "SEMESTR" i ta ostatnia tabela jest obowiazujaca od wrzesnia 2010 (poki co to jest projekt ale zzwykle jakjest projekt to zmienia sie jedynie o zlotowki jesli juz..)
ahaaaa patrz na tabele bo to pensje zasadnicze... czyli te gole.. bo w opisach nizej jest podane tez ale to jest srednie czyli z dodatkami itd... a nie wszytkie dodatki akurat cie obowiazuja

Napisane przez kliwia

martucha mam pol litra brzoskiwniowego kisielu swiezutki z garnuszka, reflektujesz? jak sie tym nie najem i zglodnieje po 21 to sie zastrzele

nie
niechce kisielu zylam na nim caly 1 trymestr mam dosc

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

dorysuj kratke i napisz MOJ MAZ





uwaga tesciowie przysli wczoraj o 16.02 poprostu bylam w szoku - no oczywiscie tesc odrazu tv bo mecz tesciowa nic niepowiedziala przez cale popoludnie - oprcz no ladny ten pokoik taki nawet ?? bosko...., i jak pokazalismy im wyprawke jaka dostalismy od mojej siostry (nie wiem czy wam mowilam ale moja siostra ktora ma byc chrzestna wyjerzdza w srode na 3 miesiace do pracy na wyspe manx, no i przyniosla nam "wyprawke" kupe ciuszkow kupila kocyki reczniczki czapeczki itd) no i pokazywalismy im to powiedziala fajny material ma ten koc TYLE
bylam w szoku ale wojtas powiedzial ze widac ze sie staralam itd... (nawet ciasta nie zjadla ktore specjalnie dla nich zrobilam...)
no i potem sie wojtek przyznam ze o 15:30 pisal im sms ze o 16 czekamy - i sie smial czy jakby napisal to by przyszli...

ale wieczor z przyjaciolmi na plus

[Madzialenka12344321]

Marta współczuje teściów. tak troszkę nie teges się zachowali Nie wiem jak tak można przychodzisz w odwiedziny do kogoś i bach.. od razu TV włączasz?? To albo sie umawia na inną godzinę jak się z meczem nie może rozstać albo niech juz sobie daruje.
A tesciowa?? ciekawe czy jak wnuka zobaczy to tez tak powie " no całkiem ładny" i koniec. ech

[201803111825]

Treść usunięta

[Maja102]

Napisane przez Madzialenka12344321

Marta współczuje teściów. tak troszkę nie teges się zachowali Nie wiem jak tak można przychodzisz w odwiedziny do kogoś i bach.. od razu TV włączasz?? To albo sie umawia na inną godzinę jak się z meczem nie może rozstać albo niech juz sobie daruje.
A tesciowa?? ciekawe czy jak wnuka zobaczy to tez tak powie " no całkiem ładny" i koniec. ech

ja bym tam wolała lakoniczne wypowiedzi od jakiś docinków itp

[Corii]

Napisane przez Maja102

ja bym tam wolała lakoniczne wypowiedzi od jakiś docinków itp

[Gucia0987]

Napisane przez aniaaa84

traktujesz włosy na nogach depilatorem ;>?? ja się jakoś przemóc nie mogę i narazie mam w planach zakup kremu bo póki co jade na maszynkach

Aniu, no właśnie wczoraj dostałam prezent od męża i trzeba było od razu wypróbować Ja chciałam od jakiegoś czasu depilator, więc zobaczymy jak długo mi sie nie znudzi

Napisane przez Corii

Guciu, przyjechał, bo ... no kurcze bo ja mu wygarnełam, że kiedyś jak mu zależało, to potrafił wsiaść w auto i przyjechać, wyjaśnić to i owo, a teraz to tylko potrafi wygodnie siedzieć i pisać. Ale raz nie dotarło, dopiero za 3 razem jak powiedziałam to samo zdanie z przyjazdem to odniosło skutek, zatem w sumie to wymęczyłam zeby ruszył tyłek wiec takie na siłe, to wiesz ....

Kochana, mam depilator już jakieś 2 lata i mnie nigdy nie bolało golenie nóg

Zazdroszczę! Mnie bolało, ale tłumaczę sobie, że to pierwszy raz, każdy pierwszy raz boli

Corri, jakby mu nie zależało, to mogłabyś sobie mówić i mówić, a on i tak by nie przyjechał! Poza tym popatrz, powiedziałaś mu, ze nie masz już męża itp, więc musi mu zależeć.

Tak czy siak, cieszę się, że doszliście do porozumienia, mam nadzieje, że przez ten okres jak będzie ok na nowo odbudujecie wasz związek, żebyś Ty była w nim szczęśliwa.

A tak w ogóle to jak tam Twoje samopoczucie? Czujesz się szczęśliwa? Czy trzeba nad tym popracować?

Napisane przez zaaaabcia

dzisiaj podpisujemy umowe no i musimy czekac jakies 4-5 tyg na zamkniecie sprawy do tego czasu obecni wlasciciele musza wszystko posprzatac na poczatku wyremontujemy mieszkanie na dole do wynajecia tak zeby splacalo nam to 80% miesiecznej raty za dom no i zrobimy swoj pokoj i lazienke i bedziemy w tym czasie remontowac reszte ale to dopiero jak wrocimy z PL na poczatku wrzesnia zdjec domku jeszcze nie mam moze jutro mi sie uda zrobic na zewnatrz w srodku dopiero po zakonczeniu wszystkiego

Żabcia, gratulacje! A powiedz jak to będzie, będziecie dół wynajmować, a mieszkać na górze? Przez jaki czas tak chcecie?

Żabcia, koniecznie zdjęcia wrzuć

Napisane przez india83

myslałam, ze ise wczoraj wykocze mialam stan pogoraczkowy 37,2. ale dzis tez nie wszystko jest dobrze, gotuje mi sie w brzuchu, ale musze isc do pracy teraz mam 37 wiec chyba przechodzi.

milego dnia

Trzymaj się! I może zwolnij się do domu, żebyś mogła jeszcze trochę odpocząć. Masz stan podgorączkowy, a to znaczy, że organizm jeszcze walczy z jakimś chol.erstwem.

A dzisiaj gorzka herbatka i sucharki

Napisane przez Madzialenka12344321

Gucia gratulacje juz coraz bliżej końca

Z męzem wszystko dobrze, nawet film oglądalismy w łózku a robimy to tylko jak jest między nami ok hehe bo inaczej każdy się odkręca w drugą stronę i idzie spać Spacerek nam dobrze zrobił, potem mecz z piwkiem a wczesniej rozmowy o mieszkaniu naszym

A wiesz, mąz powiedział mi to samo co ty, że to była kara dla mnie, za wczesniejsze zachowanie. Ze bardzo bił się z myslami i jak wyszedł to chciał zaraz do mnie wrócić, ale nie zrobił tego, bo stwierdził, ze kara musi być. Jednak wczoraj mnie przeprosił, powiedział, ze wie, że mąż NIE ZOSTAWIA potrzebującej kobiety w domu i już więcej tak nie zrobi Wiec sielanka trwa nadal.

Cieszę się, że wszystko się wyjaśniło, Madzia, on ci też pewnie chciał pokazać, że nie zawsze będzie tak jak Ty chcesz, tylko czasami też on jest ważny i jego zdanie, więc prawda jest taka, że on musiał postawić na swoim.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

hehe dokładnie. Nie lubie takiego podejscia "tesciowa dobra rada"

A od raz mu sie przypomniała wczorajsza rozmowa naszych mam Mówię, ze się cieszę, ze bedziemy mieli swoje mieszkanko, że będziemy mogli sobie robic co chcemy i w ogóle i się zaczełam smiac (tak zartem) do mojej mamy " mamus juz mi nie powiesz, dlaczego ta bluzka tak u ciebie leży rozwalona, albo dlaczego nie podlałas kwiatków u siebie na parapecie " Mama się zaczęła smiac z tego i mówi "bo jak ta twoja wielka torebka stoi na parapecie a sąsiad idzie i spojrze to co sobie pomysli" i wszyscy w smiech. (oczywiscie mama żartowała). A tesciowa na ta : aaaa młodzi to powinni miec luzy, jak chca miec porządek to sprzatają, jak bałagan, to czasami i spychacz aby przejść się przyda, chcą biegac nago to biegają ja tam nie mam nic przeciwko

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Napisane przez Gucia0987

Cieszę się, że wszystko się wyjaśniło, Madzia, on ci też pewnie chciał pokazać, że nie zawsze będzie tak jak Ty chcesz, tylko czasami też on jest ważny i jego zdanie, więc prawda jest taka, że on musiał postawić na swoim.

pewnie tak. jak to facet Mówił, że chciał się do mnie wrócić, ale wtedy nie postawiłby na swoim i nie byłoby kary

[ania20m]

jeny dziewczyny zwolnijcie troche bo nie nadążam za Wami ledwo wątek zalożony a już 17 stron naskrobane

A ja mam w środe aż 2 egzaminy i sie ucze już od 6 rano

[Gucia0987]

Napisane przez martucha84

wiesz co z tego co pamietam to stazysta lic ma 1700 niecale a mgr stazysta 1900 z groszem.. potem na kontraktowym sie to zmienia zaraz poszukam tabeli to ci podam bo co pol roku to zmianiaja - od stycznia i od wrzesnia jest "podwyzka"
o znalazlam prosze http://daczyszyn.laszczow.pl/index.php?art=119 ALE OSTATNIA TABELA BO KAZDA JEST NA INNY "SEMESTR" i ta ostatnia tabela jest obowiazujaca od wrzesnia 2010 (poki co to jest projekt ale zzwykle jakjest projekt to zmienia sie jedynie o zlotowki jesli juz..)
ahaaaa patrz na tabele bo to pensje zasadnicze... czyli te gole.. bo w opisach nizej jest podane tez ale to jest srednie czyli z dodatkami itd... a nie wszytkie dodatki akurat cie obowiazuja

nie
niechce kisielu zylam na nim caly 1 trymestr mam dosc



dorysuj kratke i napisz MOJ MAZ





uwaga tesciowie przysli wczoraj o 16.02 poprostu bylam w szoku - no oczywiscie tesc odrazu tv bo mecz tesciowa nic niepowiedziala przez cale popoludnie - oprcz no ladny ten pokoik taki nawet ?? bosko...., i jak pokazalismy im wyprawke jaka dostalismy od mojej siostry (nie wiem czy wam mowilam ale moja siostra ktora ma byc chrzestna wyjerzdza w srode na 3 miesiace do pracy na wyspe manx, no i przyniosla nam "wyprawke" kupe ciuszkow kupila kocyki reczniczki czapeczki itd) no i pokazywalismy im to powiedziala fajny material ma ten koc TYLE
bylam w szoku ale wojtas powiedzial ze widac ze sie staralam itd... (nawet ciasta nie zjadla ktore specjalnie dla nich zrobilam...)
no i potem sie wojtek przyznam ze o 15:30 pisal im sms ze o 16 czekamy - i sie smial czy jakby napisal to by przyszli...

ale wieczor z przyjaciolmi na plus

Martucha, ważne, że wieczór się udał! A teściami nie ma się co przejmować, jedni mają większy polot, drudzy trochę mniejszy. Ale popatrz na to z drugiej strony, teściu musi się u Was czuć jak w domu, jeśli od razu włącza telewizor

A powiedz mi teściowa ma taki stosunek do wszystkich swoich synowych, czy tylko Ciebie "szkoli" tak na początek?

[Corii]

Napisane przez Gucia0987

Zazdroszczę! Mnie bolało, ale tłumaczę sobie, że to pierwszy raz, każdy pierwszy raz boli

Corri, jakby mu nie zależało, to mogłabyś sobie mówić i mówić, a on i tak by nie przyjechał! Poza tym popatrz, powiedziałaś mu, ze nie masz już męża itp, więc musi mu zależeć.

Tak czy siak, cieszę się, że doszliście do porozumienia, mam nadzieje, że przez ten okres jak będzie ok na nowo odbudujecie wasz związek, żebyś Ty była w nim szczęśliwa.

A tak w ogóle to jak tam Twoje samopoczucie? Czujesz się szczęśliwa? Czy trzeba nad tym popracować?

Guciu, a tak w ogóle to zadowolona z depilatorka?
Ja jak sobie wreszcie kupiłam, to się strasznie cieszyłam, bo depilacja stała się łatwa i szybka

To zdanie " nie mam już męża" to chyba go najbardziej ubodło, bo najczęściej o tym gadał No, ale naprawdę się namęczyłam, że w końcu przyjechał, w którymś momencie nawet napisał " co ty z tym przyjechaniem?" wtedy mu odpaliłam, że kiedyś się nie pytał,, ba sama z siebie zwijał i przyjeżdżał, a teraz leń i widać to zlewa, i chyba mu na ambicje wjechałam

Czy czuję się szczęśliwa ... wiesz, kiedyś jak sobie wszystko wyjaśnialiśmy, to czułam ulgę i taką radość, ze znów jest ok, a teraz w sumie nic ... ja nie wiem, czy to przyzwyczajenie, czy po prostu już przestałam reagować na takie rzeczy ... czy też obojętność mi się zaczyna załączać

[201803111825]

Treść usunięta

[Madzialenka12344321]

Cori Rosii dobrze napisała jakaś zmiana by wam sie przydała, aby ten związek nie zmienił się w rutynę

[Gucia0987]

Napisane przez Corii

Guciu, a tak w ogóle to zadowolona z depilatorka?
Ja jak sobie wreszcie kupiłam, to się strasznie cieszyłam, bo depilacja stała się łatwa i szybka

(...)

Czy czuję się szczęśliwa ... wiesz, kiedyś jak sobie wszystko wyjaśnialiśmy, to czułam ulgę i taką radość, ze znów jest ok, a teraz w sumie nic ... ja nie wiem, czy to przyzwyczajenie, czy po prostu już przestałam reagować na takie rzeczy ... czy też obojętność mi się zaczyna załączać

A tak w ogóle to jestem bardzo zadowolona! Myślę, że jeszcze dzisiaj, albo jutro je przejadę i będą całkiem gładziutkie, mrrr!

Nawet tak nie myśl, mi jak się włączała obojętność w stosunku do moich byłych, to to oznaczało koniec.

Corii, myślę, ze Wy teraz powinniście spędzić razem trochę czasu, bo prawda jest taka, że czujesz się zraniona, przez to, że Twój mąż nie jest takim, za jakiego wychodziłaś i potrzebujesz czasu, zeby na nowo się w nim zakochać. Myślę, ze dobrze by Wam zrobił jakiś wspólny wyjazd. Kiedy jedziecie na jakieś wakacje?

Mam nadzieje, że i on i Ty postaracie się, zeby odbudować to wszystko, bo Ty jesteś świetną kobitką, więc zakładam, ze Twój mąż też musi być ok, więc szkoda by była, gdybyście się nie dogadali.

Chce Ci się jeszcze walczyć o Was?

[martucha84]

Napisane przez Madzialenka12344321

A tesciowa?? ciekawe czy jak wnuka zobaczy to tez tak powie " no całkiem ładny" i koniec. ech

nie wiem... mam to gdzie juz teraz ale kiedys mnie to bolalo.. jak przygotowywalismy wesele i wszystkim sie chwalilismy pokazywalismy i nie komentowala albo docinki sypala...
ja bylam przyzwyczajona ze wsyztko na foraco sie komentuje (nie zawsze pochlebnie ale info zwrtne masz) a tu nic...
nawet naszych fotek slubnych nieskomentowali hahahaha wiec...

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

hahahahaha o tym samym pomyslalam....
ale mam ja gdzies... bede niszczyc wzrokiem i grzecznie przez zacisniete zeby mowic - jak bede potrzebowac pomocy to poprosze.. bez wtracania sie...

Napisane przez Maja102

ja bym tam wolała lakoniczne wypowiedzi od jakiś docinków itp

a ja juz nie wiem nawet niech powie ze sie nie podoba albo ze ma ale niz nic nie mowi...
bo serio powoli to jest nieprzyjemne..

co ja zrobie jak moje dziecko zrobi jej laurke i zaniesie czy jakis obrazek a ona mu powie dziekuje i tyle..? no szkoda slow..



wczoraj jeszcze siedzieli u nas i tesc mowi costam o komodzie w pokoju malego.. ze fajnie pomalowana (dobrze ze on sie cos odzywal bo bysmy gapili sie w ten tv i nic nie gadali jak u nich...) no i wojtas mowi "tesciu nam zrobil" no i costam gadaj i znowu wojtek od tesciow dostalimy.. i tak kilka razy... i juz mi sie glupio zrobilo bo to tak ewidennie bylo ze moi rocice nam pomagadaja a jego nie.. no ale wojtek sie wkurzyl tzn chyba cos w nim "peklo" bo mi powiedzial (oczywiscie jak poszli) ze jest mu tak zle bo moi rodzice tyle rzeczy nam kupili tyle nam pomogli cale mieszkanie gdyby nie oni.. teraz nam przelali tysiaka na wozek i nie interesuje ich czy kupimy za 500 900 czy 2 tys... a jego nic... no i mowi "a moi co? zaproponowali nam na samym poczatku ze zarowke nam kupia energooszczedna bo w promcji widzieli.." no ale poprzytulalam go trohe i powiedzialam zeby sie nie lamal i ze jest ok i ze wie jak yto wyglada.. no i ze ma mnie ma Patryka i bedzie dobrze no ale ewidentnie bylo mu zle...
powiedzialam mu ze to jednak jego rodzice i ze rodzicow sie nie wybiera.. a w myslach mialam ochote ich zabic... no ale...


bynajmniej wieczor sie udal....

[Maja102]

Napisane przez Corii

nie lubię, jak ktos mie wkurza i ciśnienie podnosi

Napisane przez Madzialenka12344321

pewnie tak. jak to facet Mówił, że chciał się do mnie wrócić, ale wtedy nie postawiłby na swoim i nie byłoby kary

yy... czy Wy dziewczyny też macie wrażenie, ze to jakieś dziecinne (nie wiem jak to nazwać) podejście w "wymierzanie kary"?

Napisane przez ania20m

jeny dziewczyny zwolnijcie troche bo nie nadążam za Wami ledwo wątek zalożony a już 17 stron naskrobane

A ja mam w środe aż 2 egzaminy i sie ucze już od 6 rano

za egzaminy

[Corii]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Wczoraj graliśmy w scrabble, ale takie jakieś znudzenie sobą się przebija przez wszystko, ze ....
a gadania już mam dość, każdy ma swoją historię i jego jest prawdziwa, także to monolog nie dialog. Atmosfera jest w sumie normalna, w sensie nikt na nikogo się teraz nie boczy, ale to nie co a początkowych fazach znajomości

[Madzialenka12344321]

Napisane przez martucha84

nie wiem... mam to gdzie juz teraz ale kiedys mnie to bolalo.. jak przygotowywalismy wesele i wszystkim sie chwalilismy pokazywalismy i nie komentowala albo docinki sypala...
ja bylam przyzwyczajona ze wsyztko na foraco sie komentuje (nie zawsze pochlebnie ale info zwrtne masz) a tu nic...
nawet naszych fotek slubnych nieskomentowali hahahaha wiec...

A Wojtek nie może z nimi tak od serca sam na sam pogadać?
Nie wiem czy bym ich tak chętnie jeszcze zapraszała może to by ich czegos nauczyło

co ja zrobie jak moje dziecko zrobi jej laurke i zaniesie czy jakis obrazek a ona mu powie dziekuje i tyle..? no szkoda slow..

No własnie, a małe dziecko nie zrozumie dlaczego babcia go zlewa

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

Napisane przez Maja102

yy... czy Wy dziewczyny też macie wrażenie, ze to jakieś dziecinne podejście w "wymierzanie kary"?

może i dziecinne ale sama czasami tak robię a Ty nie?? :chytry:

Maja co to za gosciu na Avku??