Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII - Strona 135 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-06-21, 09:48   #4021
wiolek1
Zadomowienie
 
Avatar wiolek1
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 202
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Misiulka no właśnie te moje nie są bolące. to moze faktycznie tylko przygotowujące. ale nawet jeśli nie przechodzą po nospie ?
no już sama nie wiem bo mi zostało jeszcze półtora miesiąca i sobie właśnie tak wkręcam, że malutki może być niedotleniony i już nie wiem sama czy iść i się wpychac w kolejke żeby mnie przyją czy sobie odpuścić.
wiolek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-21, 09:49   #4022
anoxa
Zakorzenienie
 
Avatar anoxa
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 662
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Cytat:
Napisane przez jaszczka Pokaż wiadomość
idę do łóżka, może uda mi się jeszcze zasnąć...
dziś będzie mama, jest już w drodze na lotnisko, to chyba z przejęcia nie mogę spać, nie mogę się jej doczekać
ojj ale pewnie szczesliwa jestes ze mamcia bedzie u was

Cytat:
Napisane przez hd2005 Pokaż wiadomość
Byłyście na wyborach?
chociaz chcialam ale nie mialam takiej mozliwosci

Cytat:
Napisane przez Misiulka1 Pokaż wiadomość

Hej mamuśki, pogoda do du.py, a ja mam doła powróciły problemy rodzinne
kochana to sie nazywa wir kredytowy i dosc popularne jest w obcnych czasach moja ciotka zrobila cos podobnego brala kredyty zeby pomoc corce pozniej kolejny i kolejny a pozniej brala kredyt zeby splacic poprzedni i tak w kolko i podobno to jest choroba naszych czasow dziwie sie ze az tylu tych kredytow udzielaja... moja mama tez ma kredyty kolo 2tys miesiecznie choc sporo juz splacila i jeszcze jej jakis duzy do sierpnia zostal reszte bedzie miala kolo1tys miesiecznie wiec nie jest zle ale ona nie czeka az ktos za nia spalci lub przyjda windykatorzy tylko jezdzi do niemiec do pracy i stara sie je jak najszybciej splacic a zadluzyla sie jak prowadzila wlasna dzialalnosc ktora nie wypalila wiec miala jakies sensowne wytlumaczenie a ja jestem przeciwniczka kredytow i czasem jak maz proponuje zebysmy wzieli cos na raty bo szkoda wylozyc gotowke to zawsze mu tlumacze ze to wcale nie jest dobre i w sumie juz mu nie przychodza takie pomysly do glowy

jestem juz po usg przeplywy przez glowke caly czas wychodza niewlasciwe ale lekarz powiedzial ze sa podwyzszone a to podobno lepiej niz gdy by mialy byc zanizone a;e szans na wyjscie do domu raczej nie mam
anoxa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-21, 09:55   #4023
agravka
Wtajemniczenie
 
Avatar agravka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 378
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Cytat:
Napisane przez anoxa Pokaż wiadomość
jestem juz po usg przeplywy przez glowke caly czas wychodza niewlasciwe ale lekarz powiedzial ze sa podwyzszone a to podobno lepiej niz gdy by mialy byc zanizone a;e szans na wyjscie do domu raczej nie mam
kochana a pytalas o wywolywanie? przeciez byla o tym mowa w weekend
agravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-21, 09:59   #4024
kashha
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków/Chicago
Wiadomości: 1 510
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Dzień dobry!

U mnie znowu szaro- buro
Mam iść do psychologa, niestety sama, bo M. ma jakieś zaliczenie czy coś...
Przestaje widzieć sens całej tej terapii. Ludzi się nie zmieni.
M. powiedział że go wkurza jak mu mówię, że tatą będzie i że być może coś się zmieni jak zobaczy dziecko i dlatego chce do szpitala przyjechać. Dla mnie taka postawa jest nie do przyjęcia!!
To samo jego rodzice, nie spotkali się ze mną, bo się problem sam rozwiązał. Ja tam nie uważam, że się sam rozwiązał, a to że na chwilę obecną jest tak jak jest to zwalnia ich od odpowiedzialności?? No nie wydaje mi się...
A później dziecko się pojawi i oni wielce będą chcieli kontakt utrzymywać... A ja najchętniej bym ich udusiła
__________________
Wojtuś

Poczęcie dziecka to cud, przed którym człowiek milknie, chyli czoła i klęka...:
kashha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-21, 10:03   #4025
aniaa22
Zakorzenienie
 
Avatar aniaa22
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Cytat:
Napisane przez anoxa Pokaż wiadomość
podsune mezowi ten pomysl wtedy napewno bedzie chcial jechac do tego h&m'u chociaz jak go wczoraj przekonywalam i powiedzial ze zobaczymy to oczywiscie mu przypomnialam ze ciezarnym sie nie odmawia musz to jeszcze powykorzystywac duzo mi nie zostalo

aniaa hmmm az takie skuteczne jest to wykorzystywanie?? to go chyba z dwa razy wykorzystam dla wiekszej skutecznosci na poczatku zakupow i na koniec
no wlasnie sama bylam w szoku. moze z 10 min po dostalam takich skurczybykow ze juz sie chcielismy do szpitala zbierac. strasznie bolalo. weszlam do wanny to przez okolo 20 minut byl w miare spokoj bo skurcze byly ale prawie bezbolesne. a tylko wyszlam i od nowa

Cytat:
Napisane przez papeteria Pokaż wiadomość

mój to samo
ania twój Damian pewnie nizle sie wystraszyl ze uległ a tu rozwój akcji
w szoku byl tyle ze on zasnal i dopiero kolo 1 w nocy sie obudzil bo juz mial dosc mojego wiercenia sie. no i jak mu powiedzialam ze mam skurcze to tylko zapytal czy ma isc sie kapac powiedzialam ze nie to sie uspokoil. a potem stwierdzil ze to jeszcze nie to... no i kurde racje mial po tym jak wam napisalam poszlam sie polozyc. skurcze sie uregulowaly i byly co 8 minut. czekalam czy beda sie nasilac i zasnelam wiec chyba sie nie nasilily

Cytat:
Napisane przez Alguien Pokaż wiadomość

aniaa to odsypiaj i powiedz, co dzisiaj sie dzieje
dzisiaj jest spokoj. jestem przymulona troche bo w sumie to kolo 4 godzin mnie te skurcze meczyly i sie nie wyspalam, ale od rana skurczy brak. czop mi tylko znow odchodzi ale bezbarwny

Cytat:
Napisane przez hd2005 Pokaż wiadomość
Byłyście na wyborach?


Cytat:
Napisane przez papeteria Pokaż wiadomość
si
nie chce schodzic na tematy polityczne ale wynik mnie nie satysfakcjonuje .kropka
zreszta mamy taki wyyyyyyyyyyyyyyyybór
Cytat:
Napisane przez hd2005 Pokaż wiadomość


ha ha ha
dla mnie to wybory na zasadzie kogo nie chcę na prezydenta i na kogo głosować aby ten, którego nie chcę nie wygrał
ja w tej turze glosowalam na 3 w sadazach bo ani kaczor ani komorowski mi nie odpowiadaja. niestety trzeci za malo zebral wiec jesli dane mi bedzie glosowac w 2 turze to trzeba bedzie wybierac mniejsze zlo


Cytat:
Napisane przez Misiulka1 Pokaż wiadomość

Hej mamuśki, pogoda do du.py, a ja mam doła...
wspolczuje ci tej sytuacji. ale mysle ze dobrze robisz placac najpier raty innych... moze mama z tych wloch przywiezie cos kaski zeby to posplacac

Cytat:
Napisane przez Linka24 Pokaż wiadomość
Dzień dobry! Ja tez meludje sie 2 in1... wszystko wg planu.Oooo Anie bierzeeee. Tak tak Aniu Rodź juz bo dawno nie było nowych dzidzi, bo moja póki co sie dotlenia w brzuszku
no teraz juz moge rodzic, ale powiem wam ze troche po dzisiejszej nocy zaczelam sie bac. te skurcze tak strasznie bolaly a to jeszcze nie bylo to. chwilami to chcialam zeby mnie ktos dobil bo juz nie moglam wytrzymac... to co bedzie przy porodzie. musze sie chyba psychicznie bardziej przygotowac...
aniaa22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-21, 10:04   #4026
żabka19
Raczkowanie
 
Avatar żabka19
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Norwegia - Warszawa
Wiadomości: 497
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Cytat:
Napisane przez Misiulka1 Pokaż wiadomość
Żabka nie odbierz tego źle ale troszkę mnie pocieszyłaś, ze nie jedyna jestem z takimi problemami
hehe ,to dobrze z jednej strony ,ze troche pocieszylam ,choc wolalbym znac takie historie tylko z opowiesci. Ja licze tylko na to ,ze niedlugo te dlugi sie skoncza i moze kiedys moj ojciec doceni nasza pomoc ,a moze kiedys ja bede potrzebowala od niego pomocy albo moje dziecko (tfu tfu) . Z moim ojcem najgorsze bylo to ,ze wszystkie dlugi ukrywal przez jakis rok czy 2 lata i te sumy jeszcze rosly ,a jak przyjechal do No i mama odebrala wszystkie informacje ile tych dlugow jest to myslalam ,ze na zawal zejdzie. Przede wszystkim chce pomoc mamie bo ona strasznie to przezywa.
No i masz racje wszyscy mysla ,ze to co mamy to spadlo nam z nieba ,a my zawdzieczamy to tylko ciezkiej pracy i wytrwalosci ,do tego jeszcze nie moge patrzec jak zmeczony M. idzie i po godzinach pomaga mojemu ojcu wyjsc na prosta, zamiast pobyc ze mna czy zwyczajnie odpoczac.

Ehh.. ide poprasowac to mnie ostatnio najlepiej odstresowuje ,uwielbiam te malutkie ubranka
__________________
Szymon 09.07.2010
31tc


Edytowane przez żabka19
Czas edycji: 2010-06-21 o 10:17
żabka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-21, 10:07   #4027
anoxa
Zakorzenienie
 
Avatar anoxa
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 662
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

agravka wlasnie chyba juz im sie odwidzialo nie wiem o co im chodzi juz maz sie mnie pyta komu zaplacic trzeba zeby wywolali ten porod
anoxa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-21, 10:07   #4028
caprica6
Wtajemniczenie
 
Avatar caprica6
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 365
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Cytat:
Napisane przez wiolek1 Pokaż wiadomość

i mam pytanie
od piątku mam skórcze te BH ? czy jak tam się zwą, to stawianie macicy. koło 27 tygodnia też miałam więc przez tydzień brałam luteine i potem długo nie miałam. szyjka mi się nie skraca ani nic.
ale od piątku jest ich bardzo dużo nawet 30 dziennie.
i niektóre trzymaja nawet 10 minut. brzuch mi się stawia i potem 10 minut taki twardy i dopiero potem puszcza.
cały czas 3 razy dziennie biore magnez no i teraz od piątku jeszcze nospe 1 dziennie.
myślicie, że powinnam pójść do gina ? bo nie chce znowu na jakaś panikare wychodzić ale wizyte mam dopiero 6 lipca a boje się, że przy tych skórczach dzidziuś jest chyba niedotleniony
Hmm nie wiem, moze sporobj nospe forte i bierz ja 2 razy dziennie, kiedy teraz masz wizyte??
__________________

caprica6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-21, 10:15   #4029
aniaa22
Zakorzenienie
 
Avatar aniaa22
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Cytat:
Napisane przez żabka19 Pokaż wiadomość
Misiulka ja Cie doskonale rozumiem w tej kwestii. Mnie podobnie zalatwil moj .."tatus"
no to tez nieciekawie... wspolczuje wam tych problemow rodzinnych dziewczyny
aniaa22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-21, 10:17   #4030
entertete
Rozeznanie
 
Avatar entertete
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 751
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Cytat:
Napisane przez anoxa Pokaż wiadomość
agravka wlasnie chyba juz im sie odwidzialo nie wiem o co im chodzi juz maz sie mnie pyta komu zaplacic trzeba zeby wywolali ten porod
Wmoim szpitalu czekali przynajmniej do skończenia 38 tygodnia, a najlepiej 39 w przypadku cholestazy (oczywiście o ile wyniki spadały). Mi zawsze tłumaczono, że dopiero z 38 tyg skończonym ciąża jest donoszona, bo nie wiadomo kiedy zapłodnienie (więc dwa tygodnie są na wyrost policzone)
entertete jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-21, 10:18   #4031
Linka24
Wtajemniczenie
 
Avatar Linka24
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 329
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Cytat:
Napisane przez anoxa Pokaż wiadomość
agravka wlasnie chyba juz im sie odwidzialo nie wiem o co im chodzi juz maz sie mnie pyta komu zaplacic trzeba zeby wywolali ten porod
A nie mógł by porozmawiac jakoś z ordynatorem szpitala?
Linka24 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-06-21, 10:22   #4032
sylviasol
Rozeznanie
 
Avatar sylviasol
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 526
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Cytat:
Napisane przez anoxa Pokaż wiadomość
agravka wlasnie chyba juz im sie odwidzialo nie wiem o co im chodzi juz maz sie mnie pyta komu zaplacic trzeba zeby wywolali ten porod
ja jak byłam w szpitalu to jeśli dziewczyny były tydzień poterminie to 3 dni dawali plasterki i zastrzyki a 4 dnia kroplówkę nawet 2 - i jeśli to nie przyniosło rezultatów to 5-6 dnia cesarka- i tak wszystkim bez wyjątku nawet jak 2 dni po terminie to też taki standard
sylviasol jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-21, 10:29   #4033
anoxa
Zakorzenienie
 
Avatar anoxa
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 662
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

no a tutaj lezy dziewczyna ktora konczy 42tc i dalej nie wywoluja tutaj podobno nawet do 43tc czekaja

no my zaczynamy 38tc wiec mam nadzieje ze najdalej do konca tyg mnie potrzymaja i wywolaja

jesli chodzi o to donoszenie do konca 38tc to roznie bywa bo mi caly czas wychodzi z usg ze mlody jest starszy niz tp z om wiec juz sama nie wiem wazne ze nic mu nie zagraza jeszcze poczekam
anoxa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-21, 10:30   #4034
aniaa22
Zakorzenienie
 
Avatar aniaa22
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

anoxa to daj znac po usg co mowili. dziwne najpierw mowia ze beda wywolywac a teraz nic. moze dlatego ze te wyniki masz lepsze?
aniaa22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-21, 10:32   #4035
anoxa
Zakorzenienie
 
Avatar anoxa
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 662
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

linka przypuszczam ze to ja bym musiala z nim pogadac a nie maz bo maz tak zawsze cwaniakuje a jak by przyszlo co do czego to by sie wstydzil zaproponowac pieniadze za wywolanie

ale tak sobie mysle ze jak mam zaplacic 500-700zl za wywolanie a malemu puki co nic az tak bardzo nie zagraza kontroluja nas caly czas to jeszcze kilka dni poczekam

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

aniaa juz pisalam co po usg a oni mowili ze zobacza jak beda wyn iki wygladaly jutro beda mi znowu robili powtorne
anoxa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-06-21, 10:33   #4036
vette
Zadomowienie
 
Avatar vette
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 988
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

I znowu dzis o 4 wstawalam... to robi sie juz nudne
Cytat:
Napisane przez Lilka___ Pokaż wiadomość
ja zamawiam z tej apteki doz i jestem zadowolona bo niektóre produkty są o wiele tańsze.
Wlasnie w niej zamawiam

papeteria Mi sie dzis snilo, ze karmilam piersia
za duzo o tym mysle...


Cytat:
Napisane przez hd2005 Pokaż wiadomość
Byłyście na wyborach?
A ja nie bylam. Nie chce miec nic wspolnego z kolejna 5 letnia tragedia narodowa ;/ Poza tym nie lubie wybierac mniejszego zla.

Edytowane przez vette
Czas edycji: 2010-06-21 o 10:36
vette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-21, 10:33   #4037
sylviasol
Rozeznanie
 
Avatar sylviasol
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 526
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Cytat:
Napisane przez anoxa Pokaż wiadomość
no a tutaj lezy dziewczyna ktora konczy 42tc i dalej nie wywoluja tutaj podobno nawet do 43tc czekaja

no my zaczynamy 38tc wiec mam nadzieje ze najdalej do konca tyg mnie potrzymaja i wywolaja

jesli chodzi o to donoszenie do konca 38tc to roznie bywa bo mi caly czas wychodzi z usg ze mlody jest starszy niz tp z om wiec juz sama nie wiem wazne ze nic mu nie zagraza jeszcze poczekam
kurcze 43 tydz???masakra to przecież dla dzidziaka straszne zagrożenie!!!!!! w 38 to jeszczespoko można czekać ale 43????? ja już bym po schodach na 10piętro wbiegała żeby tylko coś się zaczynało dziać nawet bymp[oszła w łapę dała komu trzeba żeby cesarkę robili strach to przecież dzidziak!
sylviasol jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-21, 10:36   #4038
anoxa
Zakorzenienie
 
Avatar anoxa
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 662
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

http://dziecko.onet.pl/47060,6,43,je...e,artykul.html dziewczyny ciekawy artykul dotyczacy karmienia
anoxa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-21, 10:38   #4039
justynacz80
Rozeznanie
 
Avatar justynacz80
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 629
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Cześć dziewczyny
Ale miałam nadrabiania
Nie mogłam dzisiaj spać, łączę się w bólu z cierpiącymi na bóle w pachwinach . Już nie mam siły na to leżenie. Chyba przejdę się dzisiaj na króciutki spacerek z psem... muszę się przecież dotłenić.
Hd spóźnione, ale szczere życzenia wszystkiego najlepszego !
Karolcia, wyrazy współczucia
Misiulka, ta sytuacja faktycznie wygląda nieciekawie i zakrawa na uzależnienie, tudzież błędne koło kredytowe. Współczuję Ci, z jednej strony to dorosła osoba i powinna sama odpowiadać za swoje czyny, z drugiej to Twoja mama i trudno ją zostawić w potrzebie. Chociaż to jest pewnie tak jak z alkoholikami- dopóki nie sięgną dna i nie okaże się, że nie ma już wokół nikogo to do nich nic nie dociera. Pocieszające, że Twoja mama pracuje i robi cos w kierunku spłaty. Trzymam mocno kciuki
justynacz80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-21, 10:38   #4040
anoxa
Zakorzenienie
 
Avatar anoxa
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 662
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

sylvia no niestety a oni czekaja na nie wiadomo co wlasnie moja kuzynka byla koniec 42tc i jej mama wkoncu zaplacila 700zl za wywolanie a maly sie urodzil siny i az mial wysuszona skore
anoxa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-21, 10:39   #4041
ola_k11
Zadomowienie
 
Avatar ola_k11
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 845
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Cytat:
Napisane przez niezawsze Pokaż wiadomość
Ja to nie moge sie doczekac az Siala nam opowie o porodzie swoim
Ja tak samo Już sikam ze śmiechu jak o tym pomyślę hehe

Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
mialam isc spac,a kurde poemat do meza w formie listownej tworzylam, bo gadac sie z nim nie da, a list chociaz przeczyta w spokoju i sobie przeanalizuje wszystko na spokojnie, bo normalnie nie wiem juz jak mam do tego upraciucha dotrzec
Kiedyś jak byłam młodsza, to też tak robiłam I co pomogło?

Cytat:
Napisane przez hd2005 Pokaż wiadomość
Byłyście na wyborach?
Si

Cytat:
Napisane przez Misiulka1 Pokaż wiadomość
... a ja mam doła powróciły problemy rodzinne i nic mi się nie chce najchętniej to bym gdzieś uciekła i zaszyła się zdala od tego wszystkiego ...
Cytat:
Napisane przez żabka19 Pokaż wiadomość
... Mnie podobnie zalatwil moj .."tatus",...
Dziewczyny ja mam podobną sytuację albo raczej będę miała...
Kiedyś pisałam Wam o moim ojcu alkoholiku - jak pił nabral kredytów (na picie). Zaczął od 2 tys. ale potem nie spłacał i dług narastał, więc bral kolejny większy żeby spłacić ten pierwszy plus dobierał jeszcze jakąś kwotę na chlanie i tym sposobem ostatni kredyt jaki wziął wynosił 30tys zł. Wpadł w tzw. "pułapkę kredytową". Mało i dużo zarazem.
Jak zmarł, to poszłam do adwokata dowiedzieć sie co należy zrobić (po poradę prawną). Jako, że ojciec nie miał żadnego majątku, jedynym spadkiem jaki nam zostawiał były długi, to miałyśmy zrobić w sądzie sprawę o odrzucenie spadku (koniecznie w ciągu 6msc od dnia śmierci ojca). Zapytałam ile się czeka na sprawę a adwokat powiedział, że to już nas nie powinno interesować ile się akta kurzą na półce w sądzie, bo ważne żeby to pismo w tym czasie złożyć. Zapłaciłam 150zł i wyszlam zadowolona.
Poszlam do sądu dowiedzieć sie jak napisać takie pismo, opowiedziałam Pani całą sprawę, dostałam wzór podania.
Napisałyśmy z mamą i siostrą pismo wg wzoru, dołączyłysmy wszystkie niezbędne dokumenty i zlożyłysmy w sądzie.
Na sprawę czekałyśmy kilka miesięcy, wyznaczono ją na 9 msc po śmierci ojca. Zadowolone poszłysmy na sprawę, z nadzieją że to wszystko się skończy ... a tu nam sędzia mówi, że już po ptokach, bo sprawa powinna się odbyć w ciągu 6 msc. Dodatkowo powiedział, że nie musiałyśmy zakładać sprawy tylko najzwyczajniej u notariusza spisać akt! Powiedział, że pozostaje nam dogadać się z bankiem i splacać lub czekać na to aż bank zaloży nam jako spadkobiercom (bo po 6msc oficjalnie przejęłyśmy spadek w postaci długów)sprawę w sądzie, po sprawie oczywiście trafi to do komornika i z nim będziemy musiały załatwiać dalsze formalności...
Bank zlozył po roku w sądzie wniosek i wyobraźcie sobie, że oni na sprawę czekali tylko 1miesiąc!!! Mama była na sprawie, wszystko sędzinie opowiedziala ale nadzieji raczej nie ma, bo nasze sądy są wykonawcze, co znaczy że muszą egzekwować prawo, w tym wypadku będziemy musiały to spłacać. Sędzina zakończyła sprawę i powiedziała mamie, że na wynik sprawy zostanie znów wezwana. Minęły 2 lata.
Możemy się cieszyć że na razie nie musimy tego spłacać ale to wisi jak bomba zegarowa, bo przecież bank na pewno nalicza dalej odsetki i kwota pozostała do spłaty rośnie!

A wystarczyło udzielić adwokatowi kompetentnej informacji, zaplaciłam za poradę która wprowadziła mnie w błąd...

Cytat:
Napisane przez Lilka___ Pokaż wiadomość
ola fajnie, że się pogodziliście, ja jak z moim się pokłócę to mnie najbardziej wkurza to, że ja ryczę i przeżywam, a on się zachowuje obojętnie i się potrafi nie odzywać kilka dni, ale tak jest jak osioł na osła trafi tylko, że ja potrafię pierwsza rękę podać bo nie cierpię takich sytuacji.
mój tez taki jest ale wczoraj było mi już szkoda dzidonka i postanowiłam pierwsza wyciągnąć rękę...


Cytat:
Napisane przez anoxa Pokaż wiadomość
jestem juz po usg przeplywy przez glowke caly czas wychodza niewlasciwe ale lekarz powiedzial ze sa podwyzszone a to podobno lepiej niz gdy by mialy byc zanizone a;e szans na wyjscie do domu raczej nie mam
kochana jesteś pod opieką lekarzy i to najważniejsze!!! Trzymam kciuki.

Ja dziś do ginka lecę na 18 i już się nie mogę doczekać - ciekawa jestem ile maluch już waży Pewnie
Na obiad mam dziś gołąbki - zostały z wczoraj, tylko musze ziemniaczki obrać.
ola_k11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-21, 10:40   #4042
Misiulka1
Zadomowienie
 
Avatar Misiulka1
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 1 579
GG do Misiulka1
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Cytat:
Napisane przez anoxa Pokaż wiadomość
ojj ale pewnie szczesliwa jestes ze mamcia bedzie u was



chociaz chcialam ale nie mialam takiej mozliwosci



kochana to sie nazywa wir kredytowy i dosc popularne jest w obcnych czasach moja ciotka zrobila cos podobnego brala kredyty zeby pomoc corce pozniej kolejny i kolejny a pozniej brala kredyt zeby splacic poprzedni i tak w kolko i podobno to jest choroba naszych czasow dziwie sie ze az tylu tych kredytow udzielaja... moja mama tez ma kredyty kolo 2tys miesiecznie choc sporo juz splacila i jeszcze jej jakis duzy do sierpnia zostal reszte bedzie miala kolo1tys miesiecznie wiec nie jest zle ale ona nie czeka az ktos za nia spalci lub przyjda windykatorzy tylko jezdzi do niemiec do pracy i stara sie je jak najszybciej splacic a zadluzyla sie jak prowadzila wlasna dzialalnosc ktora nie wypalila wiec miala jakies sensowne wytlumaczenie a ja jestem przeciwniczka kredytow i czasem jak maz proponuje zebysmy wzieli cos na raty bo szkoda wylozyc gotowke to zawsze mu tlumacze ze to wcale nie jest dobre i w sumie juz mu nie przychodza takie pomysly do glowy

jestem juz po usg przeplywy przez glowke caly czas wychodza niewlasciwe ale lekarz powiedzial ze sa podwyzszone a to podobno lepiej niz gdy by mialy byc zanizone a;e szans na wyjscie do domu raczej nie mam
Moja mama jeszcze przed wyjazdem chciała jeszcze z tymi długami żabkę otwierać już na szkolenie jechała i dopiero jak jej przywiązłam kolezankę, która ma żabkę i jej opowiedziała, jak to wszystko wygląda i ona co ma 25 lat ledwo co daje sobie radę bo jest taki zapier..dziel a wcale kokosów a to nie przynosi to zrezygnowała.
To dobrz, że te przepływy są podwyższone a nie zanizone lekarze napewno wiedza co mówią.
wiolek1 ja nie wiem jak to z tymi skurczami a to dzidzi może przez skurcze być niedotlenione? Może połóż sie na lewym boku to podobno dziecko najlepiej dotlenia.
kashha coś mi sie zdaje, ze rodzice twojego M zaczynają fisiować
Cytat:
Napisane przez żabka19 Pokaż wiadomość
Ehh.. ide poprasowac to mnie ostatnio najlepiej odstresowuje ,uwielbiam te malutkie ubranka
Mnie odstresowuje sprzątanie, a najlepiej jak wychodze z domu już nawet tel. domowy wyciszyła, bo nikt inny nie dzwonił tylko ci z banków.

Cytat:
Napisane przez anoxa Pokaż wiadomość
no a tutaj lezy dziewczyna ktora konczy 42tc i dalej nie wywoluja tutaj podobno nawet do 43tc czekaja

no my zaczynamy 38tc wiec mam nadzieje ze najdalej do konca tyg mnie potrzymaja i wywolaja

jesli chodzi o to donoszenie do konca 38tc to roznie bywa bo mi caly czas wychodzi z usg ze mlody jest starszy niz tp z om wiec juz sama nie wiem wazne ze nic mu nie zagraza jeszcze poczekam
OMG nie mogę uwierzyć co to za szpital, no ale niestety więcej takich jest, a z tego co kojarzę o twój gin tam pracuje? I co on na to widujesz go wogóle może z nim powinnaś porozmawiać albo podsunąć mu jakąś kopertę?
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9h12fl2n2e.png

29tc - 1230g
33tc - 1919g
37tc - 2538g
40t3d - 3440g, 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw4pc0z1lc1asm8.png
Misiulka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-21, 10:51   #4043
anoxa
Zakorzenienie
 
Avatar anoxa
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 662
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

misiulka moja ginka pracuje w slubicach w szpitalu a tutaj pracuje lekarz u ktorego bylam konsultowac to malowodzie ktore zekomo mi tam kiedys wyszlo wiec ja go za bardzo nie znam a tak wlasciwie to ten ginek co tutaj pracuje jest dobrym znajomym mojego szwagra bartowej (wiem zamieszane) a ja z ta dziewczyna tez dobrze zyje i ona mi u niego wizyte i wszystko zalatwila bo do niego podobno zeby sie dostac pierwszy raz to 3mc trzeba czekac ale chce jeszcze kilka dni poczekac i zobacze co mi powiedza w razie czego tak juz myslalam zeby kolo srody czwartku z nim pogadac i usmiechnac sie z koperta do niego
anoxa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-21, 10:53   #4044
sylviasol
Rozeznanie
 
Avatar sylviasol
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 526
Wink Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

boszzzzzzzz !!! co to za szpital?????? masakra
Mąż wczoraj wyprał naszego psa takie 30 kg żywej wagi i oczywiście zaprosił go do łóżka - taka nagroda za to że się dała wykąpać - i teraz nie mam miejsca bo się bydle na połowie łóżka wykłada !!!!!!!!!! i chrapie do tego!!! i to jak głośno!!!!!ale za to brzunio mniej boli jak się psina przytula - to chyba jej pozwolę tak leżeć
sylviasol jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-21, 10:54   #4045
aniaa22
Zakorzenienie
 
Avatar aniaa22
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Cytat:
Napisane przez anoxa Pokaż wiadomość

aniaa juz pisalam co po usg a oni mowili ze zobacza jak beda wyn iki wygladaly jutro beda mi znowu robili powtorne
kurde jakos przegapilam tego posta, no ale ja ledwo dzis na oczy patrze no kurde chyba lekarze sie znaja nie...
no to jak im sie do wywolania nie pali to musisz sie sama postarac dzwon po meza i jazda do H&M
aniaa22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-21, 10:57   #4046
vette
Zadomowienie
 
Avatar vette
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 988
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Cytat:
Napisane przez ola_k11 Pokaż wiadomość
Poszlam do sądu dowiedzieć sie jak napisać takie pismo, opowiedziałam Pani całą sprawę, dostałam wzór podania.
Napisałyśmy z mamą i siostrą pismo wg wzoru, dołączyłysmy wszystkie niezbędne dokumenty i zlożyłysmy w sądzie.
Dziwne to wszystko. Przeciez termin liczy sie od dnia, w ktorym wniosek wplynal do sadu, data stempla poczt w przyp przesylki pocztowej.
A dwa...jest jeszcze cos takiego jak odrzucenie spadku po terminie w przyp gdy oswiadcz badz jego brak wyniklo z bledu lub grozby.
Adwokat doradzil sad bo moze mial nadzieje, ze wezmiecie go na pelnomocnika i zarobi jeszcze wiecej... a fakt u notariusza byloby prosciej.

anoxa fajny artykul !

Edytowane przez vette
Czas edycji: 2010-06-21 o 10:59
vette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-21, 10:57   #4047
aniaa22
Zakorzenienie
 
Avatar aniaa22
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

aaa alutka snilo mi sie ze ty tez zaczelas rodzic

ja dzis jak mialam te skurcze w nocy i poszlam polezec w wannie to moja psina mnie z wyrka wycyckala wracam a tu nie ma sie gdzie polozyc bo gwiazda na calej mojej polowce rozlozona
aniaa22 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-06-21, 11:00   #4048
Linka24
Wtajemniczenie
 
Avatar Linka24
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 329
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Cytat:
Napisane przez anoxa Pokaż wiadomość
no a tutaj lezy dziewczyna ktora konczy 42tc i dalej nie wywoluja tutaj podobno nawet do 43tc czekaja

no my zaczynamy 38tc wiec mam nadzieje ze najdalej do konca tyg mnie potrzymaja i wywolaja

jesli chodzi o to donoszenie do konca 38tc to roznie bywa bo mi caly czas wychodzi z usg ze mlody jest starszy niz tp z om wiec juz sama nie wiem wazne ze nic mu nie zagraza jeszcze poczekam
ja pitole to w zg takie numery? nie przypuszczałabym.. włos sie jeży; q...wa i to są lekarze??!!
Linka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-21, 11:05   #4049
sylviasol
Rozeznanie
 
Avatar sylviasol
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 526
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Cytat:
Napisane przez aniaa22 Pokaż wiadomość
aaa alutka snilo mi sie ze ty tez zaczelas rodzic

ja dzis jak mialam te skurcze w nocy i poszlam polezec w wannie to moja psina mnie z wyrka wycyckala wracam a tu nie ma sie gdzie polozyc bo gwiazda na calej mojej polowce rozlozona
Te psy to cwaniaki są szczególnie suczki mojaterazsę przytula ale niech tylko mąż wróci ............ odejdę w zapmnienie, nawet smakołyków nie weźmie zmojej ręki - a od męża to o suchy chleb się prosi)) a to podobno mój pies i to tylko dla tego że jestem kobietą i gdzie tu rownouprawnienie?
sylviasol jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-21, 11:10   #4050
ola_k11
Zadomowienie
 
Avatar ola_k11
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 845
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Cytat:
Napisane przez sylviasol Pokaż wiadomość
Mąż wczoraj wyprał naszego psa takie 30 kg żywej wagi i oczywiście zaprosił go do łóżka - taka nagroda za to że się dała wykąpać - i teraz nie mam miejsca bo się bydle na połowie łóżka wykłada !!!!!!!!!! i chrapie do tego!!! i to jak głośno!!!!!ale za to brzunio mniej boli jak się psina przytula - to chyba jej pozwolę tak leżeć
Cytat:
Napisane przez aniaa22 Pokaż wiadomość
ja dzis jak mialam te skurcze w nocy i poszlam polezec w wannie to moja psina mnie z wyrka wycyckala wracam a tu nie ma sie gdzie polozyc bo gwiazda na calej mojej polowce rozlozona
no mój TŻ w życiu by psa do łóżka nie zaprosił jak czasem na kanapę wskoczy to już jest obraza na całego, że mu pozwoliłam

Cytat:
Napisane przez vette Pokaż wiadomość
Dziwne to wszystko. Przeciez termin liczy sie od dnia, w ktorym wniosek wplynal do sadu, data stempla poczt w przyp przesylki pocztowej.
A dwa...jest jeszcze cos takiego jak odrzucenie spadku po terminie w przyp gdy oswiadcz badz jego brak wyniklo z bledu lub grozby.
Adwokat doradzil sad bo moze mial nadzieje, ze wezmiecie go na pelnomocnika i zarobi jeszcze wiecej... a fakt u notariusza byloby prosciej.
ech powiem Ci że już sama nie wiem jak to jest... sędzia udzielił nam takiej informacji, że oświadczenie musi byc zlożone w terminie tych 6 msc...
nieznajomość prawa jest okropna, czlowiek powinien mieć w szkole taki przedmiot obowiązkowy, bo w razie "w" sobie nie radzi...
ola_k11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:50.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.