Stephen King

[Naomi21]

Napisane przez SoYa

Uwielbiam tego faceta, ostatnio przyszla mi w ogole do glowy taka mysl, ze On kiedys umrze/:O/

Mi też to kiedyś przyszło do głowy I na pewno będzie mi bardzo smutno, ksiązki Kinga są dla mnie bardzo ważne.

[MerriqueMayfair]

Próbowałam wczoraj czytać Ostatni bastion Barta Dawesa ale nie dałam rady dotrwałam do połowy i ani strony dalej. King mnie rozczarował. Brakowało mi tam głębi psychologicznej Kinga, atmosfery małego miasteczka czy jakiejkolwiek grozy ( choćby takiej w Grze Geralda ). Naprawdę się rozczarowałam.
A co myślicie o Regulatorach?

[HisHoney]

Ostatni bastion... to faktycznie, jedna ze słabszych książek Kinga.
A ja dorwałam dziś Po zachodzie słońca w bibliotece... YAY! Cieszę się, bo jeszcze przeczytać okazji nie miałam, a kupić też nie bardzo. Zobaczymy...

Każdy kiedyś umrze, ale pomyślcie jaki King dorobek po sobie zostawi... I rzesze zagorzałych czytelników, których liczba ciągle rośnie

[70dd468e07eb673ab65e89e138309c61dced7434_5f137f251019b]

hej
wakacje nadchodzą wielkimi krokami, więc znajdę w końcu czas na zapoznanie się z twórczością pana Kinga
co polecacie na początek?

[MerriqueMayfair]

[1=70dd468e07eb673ab65e89e 138309c61dced7434_5f137f2 51019b;20034484]hej
wakacje nadchodzą wielkimi krokami, więc znajdę w końcu czas na zapoznanie się z twórczością pana Kinga
co polecacie na początek? [/QUOTE]

Ja tam wszystkim polecam "To" jeśli nie przeraża Cię niemal tysiąc stron wciagajacej powieści a oprócz tego...może "podpalaczka" czy "smętarz dla zwierzaków" ?

[70dd468e07eb673ab65e89e138309c61dced7434_5f137f251019b]

Napisane przez MerriqueMayfair

Ja tam wszystkim polecam "To" jeśli nie przeraża Cię niemal tysiąc stron wciagajacej powieści a oprócz tego...może "podpalaczka" czy "smętarz dla zwierzaków" ?

podołałam trylogii Tolkiena, więc i 'To' nie będzie mi straszne
okej, dzięki za podpowiedzi

[HisHoney]

Polecam Ci równie świetny (i opasły) Bastion lub też może coś nieco cieńszego (ale tylko nieco ) na początek, Rękę Mistrza

[Naomi21]

Ja bym "To" nie polecała na początek. Sama od tego zaczynałam i się zraziłam na dłuższy czas. Lepiej zacznij od "Smętarza dla zwierząt", chyba wszystkim podobała się ta książka A tak poza tym to bardzo Ci zazdroszczę, że tyle wspaniałych książek jeszcze przed Tobą.

Dzisiaj wybieram się do biblioteki, może upoluję coś, na co na razie szkoda mi pieniędzy, np. "Regulatorów" albo "Ostatni bastion...". Co prawda jeszcze nie mam wakacji (1 egzamin został), ale już z miesiąc nie czytałam nic Kinga, stęskniłam się

[SoYa]

Napisane przez Naomi21

Co prawda jeszcze nie mam wakacji (1 egzamin został), ale już z miesiąc nie czytałam nic Kinga, stęskniłam się

Jak mam jakas przerwe w czytaniu, to tez zle sie z tym czuje. Ale zawsze mam ze soba jakas ksiazke, najczesciej Kinga, i staram sie wykorzystac na czytanie kazda chwile /czasem mysle, ze to bogowie zeslali ludziom autobusy i puste przystanki/. A teraz zrobie sobie przerwe na cos innego, bo przede mna znow Wielki Marsz. Cieszy mnie to.

[201611241302]

Napisane przez Naomi21

Lepiej zacznij od "Smętarza dla zwierząt", chyba wszystkim podobała się ta książka A

Na mnie ta książka zrobiła duże wrażenie Czytałam ją właśnie jako pierwszą. Ta historia zapada w pamięć.

[SoYa]

Napisane przez dzasminka

Na mnie ta książka zrobiła duże wrażenie Czytałam ją właśnie jako pierwszą. Ta historia zapada w pamięć.

I takie zakonczenia lubie najbardziej

[Naomi21]

Napisane przez SoYa

Jak mam jakas przerwe w czytaniu, to tez zle sie z tym czuje. Ale zawsze mam ze soba jakas ksiazke, najczesciej Kinga, i staram sie wykorzystac na czytanie kazda chwile /czasem mysle, ze to bogowie zeslali ludziom autobusy i puste przystanki/. A teraz zrobie sobie przerwe na cos innego, bo przede mna znow Wielki Marsz. Cieszy mnie to.

Ja czytam na okrągło, przerw nie mam nigdy, ale niestety nie zawsze jest to King. Teraz znowu nie trafiłam w bibliotece na nic, czego bym jeszcze nie czytała Wzięłam się więc za Karin Slaughter i bardzo polecam (tak obok tematu).

A w autobusach nie mogę czytać Teraz mam dużo czasu, więc się nie martwię, ale jak już zacznę prawdziwą pracę, to będzie mi przykro, że nie mogę wykorzystać czasu spędzonego w autobusie na czytanie.

[SoYa]

Napisane przez Naomi21

Teraz znowu nie trafiłam w bibliotece na nic, czego bym jeszcze nie czytała Wzięłam się więc za Karin Slaughter i bardzo polecam (tak obok tematu).

Ja przez przypadek trafilam tak kiedys na Opiekunow Koontza, bo w mojej wiosce przeczytalam juz wszystko Kinga, jak jest cos nowego to mi odklada pod lade od razu , tez calkiem calkiem sie to czyta, Opiekunowie sa lepsi od Regulatorow, imho.#
A na razie: Edgar Allan Poe.

[Maja102]

Napisane przez dzasminka

Na mnie ta książka zrobiła duże wrażenie Czytałam ją właśnie jako pierwszą. Ta historia zapada w pamięć.

o tak, tak!
Jedna z moich ulubionych i do dzisiaj pamiętam, jak piorunujące wrażenie zrobił na mnie opis nocnego łażenia po lesie
A zaraz potem czytałam "Lsnienie"

[201611241302]

Napisane przez Maja102

o tak, tak!
Jedna z moich ulubionych i do dzisiaj pamiętam, jak piorunujące wrażenie zrobił na mnie opis nocnego łażenia po lesie
A zaraz potem czytałam "Lsnienie"

Tak I jeszcze włamanie się bohatera nocą na cmentarz, odkopywanie zwłok...no i ten mroczny kocur po "przemianie" (na biało by nie zdradzać fabuły)

[mabi84]

a ja co jestem w bibliotece to się waham KING czy KOONTZ i chyba wygrywa Koontz Opiekunowie świetni
Kinga z tych co czytałam najlepiej oceniam Carrie/ Wielki marsz/ Miasteczko Salem
a Koontza większośc jest rewelacyjna Drzwi do grudnia/ Opiekunowie/ Zimny ogień/ Grom/ Tik tak/ Pieczara gromów....
no ale rozumiem że to wątek o Kingu to już sobie idę

[SoYa]

Napisane przez mabi84

a ja co jestem w bibliotece to się waham KING czy KOONTZ i chyba wygrywa Koontz Opiekunowie świetni
Kinga z tych co czytałam najlepiej oceniam Carrie/ Wielki marsz/ Miasteczko Salem
a Koontza większośc jest rewelacyjna Drzwi do grudnia/ Opiekunowie/ Zimny ogień/ Grom/ Tik tak/ Pieczara gromów....
no ale rozumiem że to wątek o Kingu to już sobie idę

Ja sie tylko za Opiekunow zabralam /do tej pory/, ale niedaleko na polce stoi od Kinga, wiec moze nastepnym razem cos Koontza wezme.
Kurcze, czlowiek, ktory wymyslil ksiazke powinien dostac
Nobla czy cos.

[mabi84]

Napisane przez SoYa

Ja sie tylko za Opiekunow zabralam /do tej pory/, ale niedaleko na polce stoi od Kinga, wiec moze nastepnym razem cos Koontza wezme.
Kurcze, czlowiek, ktory wymyslil ksiazke powinien dostac
Nobla czy cos.

o tak
te co wymieniłam podobały mi się najbardziej ale ogólnie ciężko powiedziec że jakaś Koontza mi się szczególnie NIEpodobała może trochę słabsze są Maska/Kątem oka
Kinga nie polecam Colorado Kid (nuda)/ Cujo (jak na Kinga to słabe)

[SoYa]

Czasami jak cos czytam Kinga /najczesciej opowiadanie/ i jest slabe, nawet nie: slabe, jak na Kinga, po prostu: slabe, to serce mi sie kraje, ze On mogl cos takiego napisac.

Jak juz bede bogata, to zainstaluje w swoim palacyku biblioteke, ze specjalnym regalem dla calej tworczosci Stefana. Kij tam, postawie go sobie w sypialni, a co.

[Ata77]

zakupiłam w taniej księgarni 2 pozycje Mistrza:
Bezsenność
Sklepik z marzeniami

jestem łakoma, bo na półce leży nie przeczytany Bastion i 4 po północy
nie ma czasu
aktualnie kończę pożyczone Wszystko jest względne
po raz kolejny utwierdzam się, że wolę jego powieści niż opowiadania

[Naomi21]

Napisane przez Ata77

zakupiłam w taniej księgarni 2 pozycje Mistrza:
Bezsenność
Sklepik z marzeniami

jestem łakoma, bo na półce leży nie przeczytany Bastion i 4 po północy
nie ma czasu
aktualnie kończę pożyczone Wszystko jest względne
po raz kolejny utwierdzam się, że wolę jego powieści niż opowiadania

Szalejesz, dziewczyno Ja chyba jednak wolę powieści, więcej czytania. Zwłaszcza takie cegły

Napisane przez SoYa

Ja przez przypadek trafilam tak kiedys na Opiekunow Koontza, bo w mojej wiosce przeczytalam juz wszystko Kinga, jak jest cos nowego to mi odklada pod lade od razu , tez calkiem calkiem sie to czyta, Opiekunowie sa lepsi od Regulatorow, imho.#
A na razie: Edgar Allan Poe.

Też bardzo lubię Koontza, napisał kilka rewelacyjnych powieści, np. "Nieznajomych" czy "Szepty". Jednak jak dla mnie King jest lepszy, Koontz jest aż do przesady schematyczny. Zawsze jest bohaterka, jej facet (albo przyszły facet) i pies, ewentualnie dziecko. Zawsze wiadomo, że przeżyją. U Stefana nigdy nic nie wiadomo na 100%.

[SoYa]

Napisane przez Naomi21

U Stefana nigdy nic nie wiadomo na 100%.

Po Cmentarzu juz nigdy nie uwierze w zadne Jego slowo, dopoki nie skoncze ksiazki

[MerriqueMayfair]

A ja bym sobie chciała kupić Bastion ale w żadnej ksiegarni go nie widziałam

[Naomi21]

Napisane przez MerriqueMayfair

A ja bym sobie chciała kupić Bastion ale w żadnej ksiegarni go nie widziałam

W księgarniach nie ma (nie wiem czemu, ale jak przyjaciółka chciała mi kupić na urodziny, to jej w Empiku powiedzieli, że tylko na zamówienie), kup przez Internet albo na Allegro Naprawdę warto

[Maja102]

Napisane przez Naomi21

Ja czytam na okrągło, przerw nie mam nigdy, ale niestety nie zawsze jest to King. Teraz znowu nie trafiłam w bibliotece na nic, czego bym jeszcze nie czytała Wzięłam się więc za Karin Slaughter i bardzo polecam (tak obok tematu).

A w autobusach nie mogę czytać Teraz mam dużo czasu, więc się nie martwię, ale jak już zacznę prawdziwą pracę, to będzie mi przykro, że nie mogę wykorzystać czasu spędzonego w autobusie na czytanie.

ja też czytam non-stop, wszystko, co mi w ręce wpadnie
A że codziennie dojeżdżam do pracy spory kawałek pociągiem, to mam kiedy czytać

[MerriqueMayfair]

Napisane przez Naomi21

W księgarniach nie ma (nie wiem czemu, ale jak przyjaciółka chciała mi kupić na urodziny, to jej w Empiku powiedzieli, że tylko na zamówienie), kup przez Internet albo na Allegro Naprawdę warto

Wiem, czytałam go już ale zamarzyło mi się go mieć na własność poszukam na allegro

[Ata77]

Napisane przez Naomi21

Szalejesz, dziewczyno Ja chyba jednak wolę powieści, więcej czytania. Zwłaszcza takie cegły

wiem,że szaleję (półek na książki brak),ale poza tym były w mega promocji
ps. zdecydowanie wolę jego powieści, opowiadania są dla mnie zbyt krótkie, nieco powierzchowne....

Napisane przez MerriqueMayfair

A ja bym sobie chciała kupić Bastion ale w żadnej ksiegarni go nie widziałam

Bastion zakupiłam w empik.com

[HisHoney]

Opiekunowie to moim zdaniem najlepsza książka Koontza. Świetna! To tak na marginesie... I jeszcze, że seria Karin Slaughter rownież jest warta przeczytania, ktoraś z Was wcześniej ją wspomniała

A co do Kinga, ja czytam obecnie Po zachodzie słońca. Jakoś melancholijne nastrajają mnie zawsze wstępy Kinga i bardzo je lubię

[Shazzer]

W zeszłe wakacje zaczęłam czytać "Cmętarz Zwieżąt", było to moje pierwsze spotkanie z Kingiem, ale przez wakacyjny wyjazd przerwałam lekturę, a potem nie miałam już ochoty do niej wracać. Chyba zrobię w te wakacje drugie podejście.

[orzeszek01]

Czytalam 'Miasteczko Salem' . Podobalo mi sie.