|
|||||||
| Notka |
|
| Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#571 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
Celi możesz spokojnie brać obie tabletki
A propo planowania płci - to jest tak, ze plemniki męskie są szybsze, ale mniej wytrzymałe, dlatego na chłopca powinno się kochać w dzień owulacji, znowu plemniki z chromosomami żeńskimi są wolniejsze, ale bardziej wytrzymał, dlatego na dziewczynkę przed owulacją. Ale to tylko teoria, nie ma na to żadnych badań. Znam kilka osób które stosowały NPR i zaplanowały płeć. Choć to kwestia sporna, czy faktycznie dlatego, czy po prostu zwykły fart. Moje zdanie jest takie, ze zawsze można spróbować, jak się ma straszne parcie na konkretną płeć, choć można się roczarować jak zaplanowanej dziewczynce wyrosną jajeczka ![]() My w przyszłym tygodniu wprowadzamy się do teściów. Nie wiem jak to będzie, boję się jak cholera, ze się nie dogadamy, no ale wyszło jak wyszło
|
|
|
|
#572 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 512
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
np. za wsparcie
chyba że ona tylko stała z boku i patrzyła z założonymi rękami ![]() Bzyczko, uważam że zareagowałaś zbyt emocjonalnie i nieadekwatnie do tego co powiedział TŻ. Powiedział tylko że w Twojej miejscowości nie ma co robić i że nie czuje sie jak w domu (ja tak rozumiem jego słowa ) . a co z racji tego że był ślub to od razu musi czuć sie jak w domu że niby każda ulica, każdy kamień i drzewo jest mu bliskie on powiedział prawdę, a Ty od razu z grubej rury, ,,że dla mnie dom to nie tylko budynek, ale to co razem tworzymy" . Ale on mówił o budynku, o rzeczy, a Ty od razu o rodzinie Czytałam kilka razy Twojego pasta i serio nie rozumiem o co ta sprzeczka No to wreszcie tworzycie ten ,,dom" ? Zależy Ci na tym ,,domu" czy nie. Bo skoro tak łatwo proponujesz ze tż moze wrócić do swojegop starego zycia to chyba za bardzo Ci nie zależy Ja to widzę tak: tż nie skrytykował Ciebie tylko miejscowość, a Ty wzięłaś to sobie do serca jakby krytykował Ciebie. Mylę się?
|
|
|
|
#573 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
a ja mysle ze wszystkie problemy jakie mamy, jakie sie tworza sa przez to ze ktos czegos niezrozumie zle odbierze dopowie sobie w glowie i nie przegada tylko sie boczy...
kiedys pieknie napisala Maja wielkie brawa dla niej (tak mysle ze to byla Maja jak ktos inny to nich mnie poprawi) ze kobiety maja w glowie cos takiego ze nie biora slow doslownie tego co ktos mowi a mysla i roja sobie oco mu chodzilo co powiedzial a czego nie powiedzial co mial na mysli pewnie nie o to mu chodzilo (czy tam jej...) i nieprzyjmuja slow szczerze doslownie tylko wymyslalja sobie w glowie oco to tak naprawde moglo chodzic... a faceci totalnie na odwrot oni sie niedoszukuja podtekstow skoro powiedzialas idz to ide, skoro mowilas dam rade to zaczy ze dasz.. (nie szukaja podketskow) wiec standardowo jest tak ze jak baba mowi do chlopa to ma nadzieje ze on sie domysli tego co ona ma w glowie- a jak go slucha to uraja sobie cos innego bo na bank on nie to mial na mysly, a facet na odwrot jak ona mowi to przymuje to ze ona tez tak mysli i tego chce a jak sam do niej mowi to to samo ma na mysli i sa bledne komunikaty... dlatego jak mawiala moja babcia najwazniejsze jest rozmawianie - wykrzycz mu do plecow ale mu powiedz - a nie potem sie boczysz ze on niezrobil tego co ty mialas na mysli.. albo ze on napewno cos innego pomysla niz mowil... ot cala recepta na szczescie - mowic co sie mysli i szczerze rozmawiac a nie doszukiwac sie podstektow w jego slowach a do tego mowic polslowkami zeby on sie domyslal... ale zamieszlam ciekawe czy ktos mnie zrozumial hahahahahahtypowa baba ze mnie
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
|
|
|
#574 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Mieszkamy 60km od naszych rodziców i jest to bardzo bezpieczna odległość ![]() Cytat:
__________________
"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły" |
||||
|
|
|
#575 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna/Warszawa
Wiadomości: 2 915
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
Dzięki, dzięki...narazie boję się cokolwiek mówić, żeby nie zapeszyc czy coś...
Ależ mnie dziś głowa boli. Odliczam godziny do 16, żeby tylko wrócić do domu i połozyć się spać.
__________________
Nie wszystko wychodzi tak, jak marzyliśmy...czasem bywa lepiej !!!
♥ Jesteśmy zaręczeni !!! ♥ http://s8.suwaczek.com/201102120926.png ♥NASZ ŚLUB♥ 03.09.2011 http://s5.suwaczek.com/20110903580113.png |
|
|
|
#576 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
Cytat:
) ze mezczyźni mają proste umysły i mamy nei liczyc na to ze po czarodziesku się domyślą czego chcemy ze trzeba im to WPROST POWIEDZIEC ze jak nei powiemy ze czegoś chcemy to onie sie sami nie domyslą bo mają inaczej skonstruowane mózgi ![]() a z kolei ksiądz gruszka (lat 70/80) wprost powiedział: na boga tylko nei latajcie z problemami do mamusi, jesteście dorosli i swoje brudy pierzcie we własnym domu między sobą" i świętą rację mieli oboje
__________________
----------------------------------- Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009 ![]() "tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
|
|
|
|
|
#577 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 053
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
Cytat:
Ale to nie moje słowa, tylko bardzo mądrej wizażowej koleżanki, która tak pięknie ubrała to w słowa, że aż sobie zapisałam ![]() Gadanie z większościa bab to dla mnie udręka ![]() To wkleję jeszcze raz, bo takich mądrości nigdy za wiele ![]() Cytat:
Cytat:
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu Edytowane przez Maja102 Czas edycji: 2010-06-21 o 13:58 |
|||
|
|
|
#578 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 286
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
Gold fish ciężko mi opisać całą sytuację...jak ty byś się poczuła gdyby Twój mąż powiedział ci że dom to on ma tam gdzie jego rodzice...On ma pretensje do moich rodziców o to że mieszkanie w którym teraz mieszkamy jest na moją młodszą siostrę, jest tak ponieważ wykupił je chrzestny mojej siostry i od początku ono było dla niej, o samochód bo zaczął się psuć, tzn trzeba wymienić elementy które się zużywają. Ja nie mówię że po ślubie ma się czuć w moim mieście jakby się tu urodził...niech zaproponuje coś innego to ja z chęcią z nim pojadę i zamieszkam gdzie indziej. Tylko zaznaczam że nie chcę mieszkać z jego mamą, bo tam nie ma warunkuch ani atmosfery. Mieszkamy sobie sami, na 2 pokojowym mieszkaniu, nie płacimy moim rodzicom za wynajem, a on ma pretensje do nich że to nie nasze.
Zabolało mnie to że on domem nazywa mieszkanie z mamą. Powiedziałam mu o tym że dom to nie tylko budynek tylko my, to nie odpowiedział nic mądrego, tylko to że jestem mądra bo mam tutaj rodziców. Nie chodziło o to że się nudzi w moim mieście, od tego się zaczęło ale o domu mówił w innym kontekście. A o ciężarze..no cóż..nie chcę nim być dla nikogo i jak komuś wadzę i przeszkadzam to nie trzymam, nie jesteśmy niczym uwiązani to po co któreś z nas ma się męczyć. Nie rozumiem. I mówię tak bo mam powód twierdzić że jestem mu zawadą. Martuś no my tak właśnie najczęściej rozmawiamy...w sypialni w półmroku...i tylko tak możemy na spokojnie porozmawiać.
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"
Nasz skarb ![]() |
|
|
|
#579 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 512
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
Bzyczko, nie znam tż i nie wiem jak i co Ci powiedział. Ty to streściłaś i dlatego tak pomyślałam. A Tylko Ty znasz cała prawdę. Jeżeli jego pretensje sa nie na miejscu, to może powiedz mu że skoro nie chce tu mieszkać za darmo, to czekasz na propozycje
to może lepiej brać kredyt? Chyba on nie mysli że Twoja siostra przepisze na Was swoje mieszkanie które kupił jej chrzestny bez przesady a kiedy Twoja siostra w nim chce zamieszkać? Dokładnie tak Marta |
|
|
|
#580 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
Cytat:
I dobrze, trzeba się wyszaleć!Cytat:
Cytat:
Cytat:
I masz racje, dom tworzycie Wy, a nie lokal, w którym w dniu dzisiejszym mieszkacie.
__________________
"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły" |
||||
|
|
|
#581 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna/Warszawa
Wiadomości: 2 915
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
Racja ...głowa mnie boli bynajmniej nie od nadmiaru alkoholu, ale od nadmiaru emocji, reakcji chemicznych i wyładowań elektrycznych w mojej głowie...hehe
__________________
Nie wszystko wychodzi tak, jak marzyliśmy...czasem bywa lepiej !!!
♥ Jesteśmy zaręczeni !!! ♥ http://s8.suwaczek.com/201102120926.png ♥NASZ ŚLUB♥ 03.09.2011 http://s5.suwaczek.com/20110903580113.png |
|
|
|
#582 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 286
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
Gold-fish o to mieszkanie właśnie jest tak jak mówisz..tż chciałby, by to mieszkanie było nasze.. gdyby kupili je moi rodzice to mieszkalibyśmy w nim już zawsze, ale to nie jest tak. Siostra ma póki co 17lat i przez najbliższe klika lat nie zamierza tu mieszkać. Ale wczoraj jak tu była z chłopakiem to tak o rzuciła że jak będzie tu mieszkać to sobie tak pomaluje sypialnie a tak salon. Moja siotra teraz idzie do 2 klasy LO później idzie (przynajmniej ma zamiar) na 6 letnie studia artystyczne. Sama nawet mówi że nie wie czy wróci do rodzinnego miasta bo tu jako magister sztuki nie ma przyszłości. Co innego w większych miastach typu wrocław, poznań, warszawa. Moi rodzice i tak nam dużo pomagają, a on jeszcze potrafi być zły...
Moglibyśmy starać się o mieszkanie tam gdzie jest jednostka tż, ale wiemy że nie wyrobimy tam finansowo. Nie utrzymamy się tam. Bo mieszkanie dostaniemy "w gratisie" ale trzeba płacić spory czynsz + rachunki, do tego ogrzewanie jest na gaz i w zimie rachunki tam wynoszą ponad 600zł. A dla nas w obecnej sytuacji to strasznie dużo. Tym bardziej że nie ma tam perspektyw na pracę dla mnie. Najbardziej wkurza mnie to że tż przyjdzie dzisiaj po pracy do domu i będzie udawał że wszystko jest w porządku. Agatko no to w takim razie, tak jak dziewczyny piszą...w pierwszej wolnej chwili biegniesz i załatwiasz rozwód kościelny by mieć czystą kartę życzę szczęścia kochana
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"
Nasz skarb ![]() Edytowane przez bzyczka1 Czas edycji: 2010-06-21 o 14:48 |
|
|
|
#583 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 053
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
Cytat:
Na przykład ja sama zawsze mówię co myślę i nie znosze owijania w bawełnę ![]() Z kolei mam na przykład kolegę, który jest gorszy iż baba Ja mu wałkuję, żeby przestał ściemniac i powiedział o co chodzi, a on z tekstem "Domysl się" ![]() Oj, potrafi mi tym podnieść ciśnienie
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu |
|
|
|
|
#584 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 512
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
Cytat:
pomyślałam sobie, że może kiedyś ona Wam sprzeda to mieszkanie a sobie kupi w większym mieście ale dziwi mnie że Tż wychodzi z taką postawą... taką roszczeniową a przed slubem co mówił o przyszłosci... gdzie zamieszkacie? jakie były plany?
|
|
|
|
|
#585 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
Cytat:
![]() Też mam kolegę, który jest gorszy niż baba, ale i tak go uwielbiam. Z nikim się tak świetnie nie plotkuje jak z nim ![]() ---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ---------- Gold, ja jeszcze jedno pytanie mam, jesli można wiedzieć to ile płacicie teraz za mieszkanie? Bo jeśli kwota jest poniżej 600zł, to Wy jesteście w świetnej sytuacji, mieszkacie sobie prawie za darmo, na razie nikt Was nie wyrzuca, a możecie sobie odkładać, odkładać, odkładać. Czego chcieć więcej?
__________________
"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły" |
|
|
|
|
#586 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
Cytat:
mnie rownież było by przykro zze nie docenia ze twoi rodzice pomagają a przecież wcale ni muszą.... taka roszczeniowa postawa jemu sie nalezy i koniec laseczki jadę się dziś zapisać do biblioteki i se wypozycze ulubione kryminałki medyczne robina cooka no i oczywiscie tę meżczyżni sa z marsa poczyta a co ![]() polećcie mi jakieś dobre książki martuś kiedyś pisałaś taka liste ksiazek ktore warto poczytac
__________________
----------------------------------- Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009 ![]() "tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
Edytowane przez anika222 Czas edycji: 2010-06-21 o 15:02 |
|
|
|
|
#587 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 286
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
przed ślubem też tutaj mieszkaliśmy ale było wiadomo że kiedyś zamieszka tu moja siostra a my kupimy sobie albo dom na wsi niedaleko miasta albo mieszkanie w mieście. I nigdy nie twierdziłam że to musi być moje miasto. Stąd ma poprostu bliżej do pracy niż ze swojego miasta, a do tego mamy tu warunki. U mamy tż mielibyśmy swój pokój, ale tam jest tak dziwnie. Mama ma mieszkanie niby 2 pokojowe, żyje sama ale...na parterze ma pokój z kuchnią a drugi pokój ma na 3 piętrze. Mama ma kuchnię i w kuchni wstawioną wannę, wc na korytarzu. I jak tż sobie wyobraża że tam zamieszkamy, w tym pokoiku na 3 piętrze, bez wody, bez toalety. Przecież kiedyś będzie nas więcej niż nasza dwójka i będę z dzieckiem biegać po korytarzu do toalety, z wanienką by je wykąpać.Ja sobie tego nie wyobrażam.
Ehh tyle w tym temacie bo się nie potrzbnie denerwuję...
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"
Nasz skarb ![]() |
|
|
|
#588 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 512
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
Cytat:
![]() my bierzemy kredyt... a aktualnie wynajmujemy i płacimy około 900 zł
|
|
|
|
|
#589 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
eee chyba bardziej do bzyczki
__________________
----------------------------------- Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009 ![]() "tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
|
|
|
|
#590 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 942
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
Cześć
Jesteście bezlitosne, miałam 20 stron do nadrobienia Działo się tu, oj działo |
|
|
|
#591 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
Cytat:
jak zwykle czujna!
__________________
"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły" |
|
|
|
|
#592 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 286
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
jeżeli do mnie to opłaty za samo mieszkanie (fundusz i eksploatacja) wynosi nas 100zł + woda+ energia+gaz, łącznie wychodzi koło 500zł co drugi miesiąc, nie mówię tu o rachunkach za telefony, internet i tv bo tego miesięcznie mamy 130zł. Ale mamy też inne zobowiązania i z wypłaty tż zostaje nam na życie koło 600zł na życie więc nie ma szans na jakiekolwiek odkładanie. a cały czas szukam pracy ale wiadomo jak z tym jest. Póki co idę dorywczo w czwartek do pracy, sezonowej gdzie za dzień mogę zarobić zaledwie 30zł maks, ale dobre i to, będzie na mój rachunek za telefon.
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"
Nasz skarb ![]() |
|
|
|
#593 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
zgadzam sie i z ksiedzem i z pania prowadzaca zajecia..
pozwolisz ze to sobie skopiuje i tez bede wklejac oczywiscie powolujac sie na wizazanke.. bo to tak pieknie jest napisane ze szok ![]() Cytat:
![]() ![]() mam to samo ![]() zgadzam sie calkowicie.. on nie moze oczekiwac ze to bedzie wasze mieszkanie bo dostala je siostra.. mysle ze on poprostu chce i tyle - postawa rozczeniowa jak nic.. mysle ze on troche tak robi bo wie ze twoi rodzice wam pomagaja i chce ciagnac wiecej a powybrzydzam to dostane.. mam bynajmniej takie wrazenie... Cytat:
Cytat:
![]() do tego dziewczynka z zapalkami, czerwony rower, tawena na klonowej, dziewczyna z pomaranczami, buszujacy w zbozu, wiele tego
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
|||
|
|
|
#594 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 053
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
a jak kategoria Cię interesuje?
![]() Cytat:
![]() Cytat:
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu Edytowane przez Maja102 Czas edycji: 2010-06-21 o 15:17 |
||
|
|
|
#595 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
Cytat:
__________________
"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły" |
|
|
|
|
#596 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
ale czasem przez to mi sie dostaje od innych lasek ze jestem "za wylwena" ze dymie itd,.. a ja porostu mowie co mysle i niemilcze jak mnie cos wkurza
i tyle... a najsmieszniejsze jest to ze mowie szczezrze co mysle a panienka jedna z druga domyslala sie oco mi chodzi i co mam naprawde na mysli
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
|
|
|
#597 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
Cytat:
Z czasem pewnie będziecie się musieli wyprowadzić, na pewno, ale na razie macie super sytuacje, płacicie tylko za rachunki, mieszkacie sami.
__________________
"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły" |
|
|
|
|
#598 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
a dziewczynka z zapalkami to chyba nie ta bajka
bo jeśli tak to czytalam ![]() ---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ---------- Cytat:
Guciu wiesz ze po raz pierwszy chyba napisąłaś do mnei po imieniu? bymajmniej milo mi sie zrobiło już nei tak bezimiennie ![]() lece do biblioteki i potem powyrywac brewki bo juz mam krzaczory
__________________
----------------------------------- Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009 ![]() "tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
|
|
|
|
|
#599 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 053
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
Cytat:
A z książek oczywiście moge polecić moje ukochane Wichrowe Wzgórza (które niedługo będę chyba znac na pamięć )
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu Edytowane przez Maja102 Czas edycji: 2010-06-21 o 15:31 |
|
|
|
|
#600 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
Cytat:
Teraz już będziesz Anią
__________________
"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły" |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:53.








chyba że ona tylko stała z boku i patrzyła z założonymi rękami 
,,że dla mnie dom to nie tylko budynek, ale to co razem tworzymy" . Ale on mówił o budynku, o rzeczy, a Ty od razu o rodzinie
Czytałam kilka razy Twojego pasta i serio nie rozumiem o co ta sprzeczka
ciekawe czy ktos mnie zrozumial hahahahahah







