Zapowietrzenia

[disarrays]

Napisane przez Sztynka

...
I chciałam zapytać o ten żel brick. Czy nim tez mogę robić szkielet? I czy pod niego jeszcze coś mi jest potrzebne? ...

Ja brick ostatnio stosuje jako żel podkładowy :P z powodzeniem z resztą. Szkielecik można min zrobić, choc ja wole jednofazówką osobiście, bo brick mi się tak jakoś dziwnie jakby niedoutwardza i jest gumiasty jak chce tunelik zacisnać.

[Sztynka]

Dot.: Paznokcie wodne???
Cytat:
Napisane przez Sztynka
...
I chciałam zapytać o ten żel brick. Czy nim tez mogę robić szkielet? I czy pod niego jeszcze coś mi jest potrzebne? ...

Ja brick ostatnio stosuje jako żel podkładowy :P z powodzeniem z resztą. Szkielecik można min zrobić, choc ja wole jednofazówką osobiście, bo brick mi się tak jakoś dziwnie jakby niedoutwardza i jest gumiasty jak chce tunelik zacisnać.

A nie wiesz nic o tym jednofazowym maskedzie? Czy skoro jest jednofazowy to mogę nim zrobić szkielet? Walczę z grubasami, bo jak robię szkielet clearem to muszę go potem godzinę piłować , potem nakładam masked i końcówkę i potem jeszcze budujący i jeszcze gloss to o matko piłowania mam... a po co sobie dokładac pracy? Skoro i tak 4 godziny mi wychodzi...

[blond bunny]

Sztynko ja mam te jednofazowe maskedy i moje doświadczenia są takie że jednym się ładnie trzyma bez podkładu tzn. jedynie na primer ale kilku osobom mi się podpowietrzał... więc teraz na wszelki wypadek daję cieniuśko jednofazówkę zwykłą i na to średnią warstwę ale jedną tylko maskeda. Wcale nie będą takie grube jak ci się zdaje.
Popróbuj i zobaczysz. Ja bardzo lubię i maskeda i pink blusha ale po klientkach widzę że wolą jednak blusha

[Vanessita]

Napisane przez Sztynka

Dot.: Paznokcie wodne???
Cytat:
Napisane przez Sztynka
...
I chciałam zapytać o ten żel brick. Czy nim tez mogę robić szkielet? I czy pod niego jeszcze coś mi jest potrzebne? ...

Ja brick ostatnio stosuje jako żel podkładowy :P z powodzeniem z resztą. Szkielecik można min zrobić, choc ja wole jednofazówką osobiście, bo brick mi się tak jakoś dziwnie jakby niedoutwardza i jest gumiasty jak chce tunelik zacisnać.

A nie wiesz nic o tym jednofazowym maskedzie? Czy skoro jest jednofazowy to mogę nim zrobić szkielet? Walczę z grubasami, bo jak robię szkielet clearem to muszę go potem godzinę piłować , potem nakładam masked i końcówkę i potem jeszcze budujący i jeszcze gloss to o matko piłowania mam... a po co sobie dokładac pracy? Skoro i tak 4 godziny mi wychodzi...

Podkład z cleara robisz taki minimalny najcieńszy jak to możliwe

[Sztynka]

Napisane przez blond bunny

Sztynko ja mam te jednofazowe maskedy i moje doświadczenia są takie że jednym się ładnie trzyma bez podkładu tzn. jedynie na primer ale kilku osobom mi się podpowietrzał... więc teraz na wszelki wypadek daję cieniuśko jednofazówkę zwykłą i na to średnią warstwę ale jedną tylko maskeda. Wcale nie będą takie grube jak ci się zdaje.
Popróbuj i zobaczysz. Ja bardzo lubię i maskeda i pink blusha ale po klientkach widzę że wolą jednak blusha

Tak tylko ja mam problem ze szkieletem, ze nie umiem go opanować i na budowie cienkiego tracę tym, że mi odpada, a jak jest za gruby to muszę piłować i tracę godzinę ja właśnie szkielet jednofazówką, a potem maskeda, tylko jak dam za cienko to są prześwity niestety.
Czyli jakbym wzięła podkład na naturalka, a potem zbudowała szkielet maskedem 1 fazowym i potem znów masked i white itd to byłoby ok? W sumie chyba zamówię i tak podkład, zawsze lepiej mieć niż nie...

[byliczka]

Jeśli zbudujesz maskedem to później daj go już tylko na prześwit który będzie. Nie ma sensu dawać 2 warstw.

[blond bunny]

Sztynko nie wiem czy uda ci się zbudować szkielet maskedem...
Ja mam takie odczucie że on jest miększy od klasycznej jednofazówki, zawiera silikony i mogą to nie być trwałe pazurki...
Ja robię tak: Forma, jedna warstwa jednofaz. od połowy pazurka i robię końcówkę, tylko tak- patrzę bokiem i dotąd dokładam jednofaz. aż widzę że końcówka jest równa z pazurkiem. Zaciskasz po 15-20sek. Potem nie ściągam formy tylko daję jedną grubszą warstwę maskeda i cieniuje- jak położysz go na środek "jajeczka" to łatwiej ci będzie docieniować lekko do końca pazurka. Potem biała końcówka też jedna warstwa. Na to jedna warstewka cienka jednofaz. i piłujesz ile trzeba ale prawie nic nie trzeba bo będą dość cienkie. nabłyszczasz. Formę możesz zdjąć jak już masz frencha- nic ci nie odpadnie. Chyba że źle formę podłożysz to inna bajka.

A no właśnie i podkład z jednofaz. robisz a nie tam bondery itd. tylko primer i jednofaz. ja tak robię i nic nigdy mi się nie przydarzyło.

[byliczka]

Bunny myślę że nie powinno być problemu, na pierwszym szkoleniu tak właśnie byłam uczona, tzw. metoda full kamuflaż

[Sztynka]

Napisane przez byliczka

Bunny myślę że nie powinno być problemu, na pierwszym szkoleniu tak właśnie byłam uczona, tzw. metoda full kamuflaż

Dzięki Byli i dzięki Bunny wyszło prawie jak krok po kroku he he, wasze rady są bezcenne! Spróbuję następnym razem tak jak Bynny piszesz

[Ewka86]

Witam!
Moze jest taki watek podobny ale ja nigdzie nie znalazłam. Jesli sie powtorzył to z gory przepraszam

Miałam szkolenie 2-3 lata temu wszystko było ok robiłam sobie paznokcie i trzymały miesiac nawet dłuzej. Wszystko robiłam tak jak naucozno mnie na szkoleniu do dzis, niestety od pewnego czasu kiedy sobie robie paznokcie żel odchodzi po tygodniu a ostatnio nawet po 1 dniu Nie wiem co jest grane !! Nie zmieniam zadnych produktów pracuje na tych samych co wczesniej. Robię mojej mamie paznokietki i trzymaja sie miesiac, nic nie odchodzi nic sie nie zapowietrza.

Na to wyglada ze z moimi paznokciami jest cos nie tak?? Co mam tej sytuacji zrobic. Prosze pomozcie bo dostaje białej goraczki!!!

[frauhelga]

jest taki watek.....

[Vanessita]

a może Twoja płytka jest chwilowo zmęczona?? Tzn często robione i ściągane pazurki (przepiłowana płytka) lub zmiany hormonalne??

[Ewka86]

Możliwe ze moja płytka jest zmeczona chciałam zeby odpoczeły troche regenerowac odzywkami ale tak sie rozdwajały i zaczełam obgryzac ze musiałam zrobic tipsy.

Vanessita chyba masz racje ze mam jakis problem z hormonami bo robiłam ostatnio badania hormonalne bo mam cos nie tak ze sprawami kobiecymi dzis sie okaże bo ide do lekarza ale to nie jest odpowiedni temat w tym rozdziale dziekuje za odpowiedz pozdrawiam

[kruellka]

Dziewczyny mam straszny problem z paznokciami klientki, a w zasadzie z paznokciem mojej klientki.

Od jakiegoś czasu odwiedza mnie klientka, która ma bardzo ale to bardzo zniszczone paznokcie swoje własne ( ponoć wcześniejsze paznokcie salonowe jej odpryskiwały po 2-3 dniach i niektórym sama pomagała, te dopadnięte nie raz już przyklejała na kleju!!!!!). Zakładając jej paznokcie 1 raz zwróciłam jej uwagę, że ma bardzo słabe i zniszczone, starałam się ich w ogóle już w większym stopniu broń boże nie nadwyrężać.

Użyłam żelu do trudnych zniszczonych paznokci i niestety... za każdym razem po około 3 dniach zapowietrzenie palca wskazującego jest okropne!! praktycznie 60% pazur podchodzi powietrzem. Kolejnym razem zastosowałam żel który polecacie od dobrej rady- Brick do trudnych paznokci... i to samo... jestem na siebie wkurzona bo już próbuje wszystkiego i bez efektu.

Nie wiem co zrobić by jej paznokcie były zadbana, powiedziałam jej, że będziemy ściągać paznokcie i tylko odżywki.. jednak klientka musi mieć paznokcie eleganckie ( ze względu na swoją pracę).
Czy easy offy w przypadku tak strasznie zniszczonych naturalnych paznokci są skuteczne? czy również odprysną?

aha, paznokcie robię należycie tak jak trzeba, nie zalane skórki, nie ma pyłu, płytka przygotowana wszystko super... czy rzeczywiście zdarzają się takie przypadki, gdzie żele... porostu mówiąc kolokwialnie wymiękają?

Nie wiem już co mam robić z ty fantem, po nocach nie mogę spać i śnią mi się te zapowietrzenia...
co radzicie dziewczyny? Klientka chce mieć długie piękne frencze...aha dodam jeszcze że pozostałe trzymają się okey.. najgorszy jest wskazujący u prawej ręki. Klientka ma problemy z tarczycą? Czy leki które zażywa mogą wpływać na osłabienie pazurów? Co mam zrobić z tak trudnym przypadkiem?


mam nadzieje, ze coś doradzicie dziewczyny

[DariannaKrak.]

NIe wiem co to za żele specjalnie przeznaczone do trudnych paznokci lecz prawda jest taka,że faktycznie,czasem zbytnio zniszczonych naturalnych paznokciach,nie będzie się za wiele trzymać.Czasem warto zrobić przerwę w przedłużaniu,bo cienkie,przepiłowane paznokcie muszą odrosnąć.

[blond bunny]

kruelko no jak w grę wchodzi tarczyca to niestety wchodzą też hormony i to może być klops a nie zniszczona płytka. Bo powiem ci tak, że mam jedną klientkę, która przychodzi do mnie na pazurki co miesiąc i zawsze poprzednie sama ściąga odrywając je, podważając, podpiłowując itp. a efekt jest wiadomy, że pazur gdzieniegdzie aż malinowy... mimo to jak robię nowe to nadal jej miesiąc trzymają bez zapowietrzeń, także myślę że zniszczona płytka jest naprawdę w stanie wiele wytrzymać.
Możesz spróbować z easy offami i króciutkie przedłużenie w tym wypadku na tipsie, bo easy offy są miękkimi żelami i szkieletu z nich raczej nie będzie. Zawsze zobaczysz może się uda. A za 2 mce płytka już sporo odrośnie i będzie wiadomo czy wina płytki czy tarczycy i np. leków.
Tylko może uprzedź klientkę, że trochę trzeba będzie pokombinować teraz, żeby była cierpliwa i do ciebie chodziła i niech sama nic nie robi z tymi pazurkami. Powodzenia i napisz jak to wyszło.

[maguah]

mi sie zawsze zapowietrzaja serdeczne, czego bym nie robila zapowietrzenia zawsze sa, nawet pytalam sie dziewczyn tutaj czemu tak sie dzieje.wyszlo na to ze pazurki sa juz wymeczone. podejrzewam ze u twojej klientki jest podobna sytuacja. mam niedoczynnosc tarczycy i w moim przypadku to nie ma wplywu na przyczepnosc zelu czy akrylu, bo gdy moje pazury byly jeszcze w dobrym stanie masa trzymala sie ok. a teraz daje im odpoczac, i czekam az odrosna

[Cytruskovaa]

Witam.
Mój problem polega na tym że ostatnio robiłam tipsy i po 2 dniach żel zaczą zapowietrzac mi sie nie obok skórek ale na początku paznokcia,robie tipsy od paru tygodzni nie mam kursu i nie mam się kogo poradzic dlatego pisze tutaj. Czy ktoś może mi napisać co powinnam w takiej sytuacji zrobić ?

[Magali]

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=300986

Rozumiem, że jesteś nowa, ale wyszukiwarka nie gryzie. Nowicjuszy także

Pozdrawiam

[Cytruskovaa]

Witam
Może takie pytanie już było ale trudno zapytam jeszcze raz robie paznokcie od niedawna ale taki przypadek miałam ostatnio zrobiłam paznokcie i po 2 dniach żel zaczął napowietrzać mi sie nie obok skórek tylko na początku. Co mam zrobic w takiej sytuacji ?

[LauraDi]

hmm nie rozumiem na jakim poczatku? przy wale czy wolnym brzegu?czy chodzi jeszcze o cos innego?

[Magali]

Ja to rozumiem jako wolny brzeg.

Przedłużone (tips czy forma?) czy zażelowane naturale?

[Cytruskovaa]

zażelowane naturalne

[Magali]

Nie zalałaś wolnego brzegu Podstawowy błąd, popełniany przez niemal każdą początkującą, szeroko omawiany na forum Polecam lekturę wątków, gdyż znajdziesz tu masę niezwykle przydatnych informacji, które rozwiążą Twoje problemy jeszcze zanim powstaną

[Cytruskovaa]

Dzięki

[LauraDi]

pytam bo niektore moje klientki mowia odwrotnie ze poczatek jest przy wale wole sie upewnic

[Magali]

U mnie tak samo Dlatego staram sie panie nauczyć przynajmniej określenia wolny brzeg

[maguah]

mag wakacje sie zaczely....z tad ten nawal nowych nic niewnoszacych watkow i pytan

[201801022117]

Kochana, jest wyszukiwarka, i cały wątek zbiorczy na ten temat, w tym także odpowiedz na Twoje pytanie...
Ech... Co to znaczy na początku paznokcia?
Mam dziwne wrażenie, że ten wątek zostanie szybko zamknięty...

[marta24lata]

hej dziewczyny!!!
przeszukałam forum (chociaż pewnie taki temat był, a ja go znlaeźć nie potrafie) i takiego temetu nie znalazłam.

otóż mam problem z kamuflażem. strasznie mi się zapowietrz i odchodzi:confus ed:. nie wiem o co biega w nim, bo np. bezbarwny z tej samej firmy jest ok trzyma siędo miesiąca, czyli do uzupełnienia, za to kamuflarz już na drugo dzień się zapowietrza od skórek. oczywiście skórek nie zalewam.

może mi polecicie jakiś dobry kamuflarz super kryjący od DR, bo nie mogę się zdedcydować.

aha i napisze że kamuflarz jest z firmy BELARTE, żeby ktośsięczasem nie nadział i go nie kupił, bo to badziewie.

a może to ja cośrobie nie tak??