"Motylem byłam, ale utyłam" --> wspólnymi siłami osiągamy cel! ;)

[Malenka321]

prosze o porade.. Moja mama zrobiła sałatk z pomidora ogórka rzodkiewki szczypiorku i dodała do tego majonez czy moge to zjeść na obiad?? bo w sumie gotuje jeszcze zupe grochowa ale ja nie jem bo nie moge... wiadomo, że na cała miche takiej sałatki poszły jakieś 4 łyzki majonezu wiec w jednej porcji może nie będzie tak duzo??

[Airish88]

Napisane przez windbag

ja, czuję się dobrze. Przeszkadzają mi trochę uda, bo mam bryczesy, ale ciężko jest je zlikwidować. Z bioder zeszło mi około 6cm więc i tak dobrze. Hm chyba taki mój urok ze dolna partię ciala mam "szerszą"...

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------



cholernie boję się przytycia :/

Heh, to chyba nic bardziej nie pomoże na nózki jak ćwiczenia. Samą dietą cieżko jest uzyskać wymarzoną sylwetkę.

Małeńka - troszke majonezu nie zaszkodzi. Mówisz, że tylko 4 łyżeczki mama dodała więc chyba tragedii nie ma, nie uważasz?

Zmykam na zakupy Odezwę się wieczorkiem

[Malenka321]

Napisane przez Airish88

Heh, to chyba nic bardziej nie pomoże na nózki jak ćwiczenia. Samą dietą cieżko jest uzyskać wymarzoną sylwetkę.

Małeńka - troszke majonezu nie zaszkodzi. Mówisz, że tylko 4 łyżeczki mama dodała więc chyba tragedii nie ma, nie uważasz?

Zmykam na zakupy Odezwę się wieczorkiem

hm... tym bardzije, że to będzie jako obiad i są tam mało kaloryczne rzeczy bo tylko pomidory i ogórki:P:P

[Lady Pink]

witam
mogłabym jeszcze dołączyć?
Bardzo mi zależy <prosi>

[Malenka321]

Napisane przez Lady Pink

witam
mogłabym jeszcze dołączyć?
Bardzo mi zależy <prosi>

zapraszamy

[agnlan]

A ja się zmobilizowałam i nie zamierzam rezygnować

Śniadanie: owsianka z otrębami . + zielona herbata
;d

[Lady Pink]

Napisane przez Malenka321

zapraszamy

dziękuję
Tak więc może coś napiszę o sobie
Mianowicie (haha) mam 174 cm i waże 65,3 ;-( dążę do 60 kg.
Ogólnie bardziej zależy mi na wyglącie mojego ciałka niż na wadze
ćwiczę raczej codziennie, a ilość zależy od sił i czasu
Jednak staram się codziennie biegac po 25 minut, ok. 300 brzuszków, ćwiczenia na pośladki, nożyce i nie raz taniec brzuszka
Moje postanowienie to MŻ
Mam nadzieję, że się uda
Dzisiaj już zliczyłam 50 brzuszków, troche cwiczeń i 200 podskoków.
na wieczór zamierzam 25 minut biegu i ćwiczenia

[toshhi]

uuu.. ja nawet tyle nie ćwiczę.
Teraz mam okres i ciągle jestem głodna. ;(
ale jakoś wytrwam.
Dziś zjadłam:
śniadanko:sałatka z warzyw( 1 pomidor, kawałek papryki, kilka liści sałaty i 3 rzodkiewki), czerwona herbata.
Przegryska: kilka czipsów(40g)<niesmiały> (kolezanka mnie namówiła), jabłko
Obiad: małą miskę pomidorowej bez makaronu( w sensie bez niczego).

[Marta_r85]

Dziewczyny pare godzin mnie nie było i tyle postów Suuuper że trafiłam do takiej grupy. Aż z uśmiechem się odchudzam.

Windbag, mamy ten sam wzrost. Jak byłam motylkiem to ważyłam 57 kg i byłam szczuplutka. Rozumiem że przy szerokich udach możesz mieć potrzebę ważenia kilka kilo mniej, ale 53 to już naprawdę wystarczy Śmiało przechodź na utrzymanie wagi, nie ma co się już odchudzać.

Malenka 4 łyżki majonezu na miche sałatki to nie jest dużo i napewno nie zaszkodzi. Nie ma co popadać w paranoję.

Ja dziś nie w pracy, bo wczoraj wieczorkiem zadzwonili że musze przejść na nocki. Znowu nocki No więc dziś trochę dłużej pospałam więc tylko 1 śniadanko - grahamka z szunką drobiową i ogórkiem (duużo ogórka). Chciałam zrobic przerwę od owsianki na 1 dzień. Możliwe że robię źle, ale nie potrafię jeść codziennie tego samego. Może z czasem owsianka stanie się czymś bez czego nie umiem zacząć dnia (tak jak kawa ), ale narazie tak nie jest. No i kawę oczywiście wypiłam . Na obiadek będzie wczorajsze leczo .

Ale powiem wam że strasznie się dziś zaskoczyłam, zważyłam się dziś i wskazało mi 73,9kg Jak to możliwe, spadek o prawie 1kg? Byłam wczoraj na siłowni, ale bez przesady . Ktos to potrafi logicznie wyjaśnić??

[agnlan]

właśnie gotuje mi się obiadek warzywa i filet z kurczaka na parze do tego pół szklanki kaszy kuskus

[Airish88]

Napisane przez Lady Pink

witam
mogłabym jeszcze dołączyć?
Bardzo mi zależy <prosi>

Witamy

Agnlan - i tak trzymaj. Nigdy nie wolno się poddawać

Marta - takie wahania to u nas konietek norma ... może jesteś po okresie, przed czy coś, a może po prostu inaczej na wagę stanęłaś Nie możemy takie dokladniutkie być.


Ja już po obiadku Dzisiaj znowu jadłam mieśko z indyka na parze (rodzice duuużo go nakupili) i do tego 10 listków sałaty, 1/2 długiego ogórka i ok. 50g jogurtu naturalnego

Kurczę pojechałam na zakupy i nie kupiłam bluzki. Jutro znowu trzeba jechać, ale już wcześniej a teraz zbieram się powoli do nauki bo na wieczór się umówiłam z przyjaciółką

Miłego popołudnia dziewczyny

[Marta_r85]

Agnlan super że masz znowu taki zapał Ja się dziś boję jeść żeby nie zepsuć mojego wyniku To dla mnie nadal nie do pojęcia że nie muszę się głodzić żeby chudnąć

Airish jestem w srodku cyklu, dlatego to mnie dziwi. Przed/po to rozumiem. Ale teraz ?

[Phynn]

Napisane przez Marta_r85

Agnlan super że masz znowu taki zapał Ja się dziś boję jeść żeby nie zepsuć mojego wyniku To dla mnie nadal nie do pojęcia że nie muszę się głodzić żeby chudnąć

Airish jestem w srodku cyklu, dlatego to mnie dziwi. Przed/po to rozumiem. Ale teraz ?

nie znam się na cyklach i innych pierdołach ale w moim wypadku też tak było.. czasem tydzień bez żadnego spadku wagi a z dnia na dzień minus jeden. to chyba normalne. schudłaś i tyle, ciesz się a nie badaj tego tak dogłębnie

Napisane przez Malenka321

prosze o porade.. Moja mama zrobiła sałatk z pomidora ogórka rzodkiewki szczypiorku i dodała do tego majonez czy moge to zjeść na obiad?? bo w sumie gotuje jeszcze zupe grochowa ale ja nie jem bo nie moge... wiadomo, że na cała miche takiej sałatki poszły jakieś 4 łyzki majonezu wiec w jednej porcji może nie będzie tak duzo??

a co do tej sałatki ? : >

[Marta_r85]

Dzięki Phynn już się bałam że to taki chwilowy efekt po siłowni . Tak czytając ten wątek zaciekawiło mnie abs 8 minut. Od dziś zaczęłam, mam nadzieję że wytrwam. Co prawda wytrzymałam dziś tylko 5 minut, ale zganiam to na zakwasy po wczoraj

[Phynn]

oj tak. '8 min buns' & '8 min abs' & '8 min legs' & '8 min stretch' to moje ulubione z tej serii

[agnlan]

stosowałyście BIO CLA ? ;d

[Malenka321]

Napisane przez Phynn

a co do tej sałatki ? : >

kromka chleba pełnoziarnistego.

potem zjadłam jabłko i dwie ksotki czekolady ale kolezanka na praktykach mnie zmusiła.
teraz zjadłam 1,5 kromki chleba ziarnistego z twarożkiem liściem sałaty i troszke ogórka z pomidorkiem- za dużo??

zastanawiam się czy zjeśc jeszcze na kolacje jogurt czy juz sobie tymi kromkami dość nadbiłam??/

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ----------

Napisane przez Marta_r85

Dzięki Phynn już się bałam że to taki chwilowy efekt po siłowni . Tak czytając ten wątek zaciekawiło mnie abs 8 minut. Od dziś zaczęłam, mam nadzieję że wytrwam. Co prawda wytrzymałam dziś tylko 5 minut, ale zganiam to na zakwasy po wczoraj

o i nastepna abski także motywujcie mnie motywujcie

[anjjjia]

Napisane przez Lady Pink

dziękuję
Tak więc może coś napiszę o sobie
Mianowicie (haha) mam 174 cm i waże 65,3 ;-( dążę do 60 kg.
Ogólnie bardziej zależy mi na wyglącie mojego ciałka niż na wadze
ćwiczę raczej codziennie, a ilość zależy od sił i czasu
Jednak staram się codziennie biegac po 25 minut, ok. 300 brzuszków, ćwiczenia na pośladki, nożyce i nie raz taniec brzuszka
Moje postanowienie to MŻ
Mam nadzieję, że się uda
Dzisiaj już zliczyłam 50 brzuszków, troche cwiczeń i 200 podskoków.
na wieczór zamierzam 25 minut biegu i ćwiczenia

o jej taniec brzuchaa ale świetnie w ogóle dużo ćwiczysz ładnie ładnie też bym mogła zacząć :P


MALENKA321 ćwiczymy ćwiczymy ^^
pozdrawiam


o nie Ty juz po?? teraz zauważyłam to ja biegne nadrabiać

[Malenka321]

Napisane przez anjjjia

o jej taniec brzuchaa ale świetnie w ogóle dużo ćwiczysz ładnie ładnie też bym mogła zacząć :P


MALENKA321 ćwiczymy ćwiczymy ^^
pozdrawiam

no rano zrobiłam abski:P wieczorkiem zrobie rowerek w powietrzu:P słyszałyście , że bardzo pomaga??

[Phynn]

MALENKA321, gdzie jakieś mięso ? nie podoba mi się ten obiad - surówka + kromka, no bardzo pięknie :/
koleżanki Cię zmuszają do czekolady ?

[Malenka321]

Napisane przez Phynn

MALENKA321, gdzie jakieś mięso ? nie podoba mi się ten obiad - surówka + kromka, no bardzo pięknie :/
koleżanki Cię zmuszają do czekolady ?

nie było miesa nie miałam czasu na obiad poza tym amma robiła grochówke a ja nie moge jej jeść. za dużo dziś zjadłam?? jeść jogurt czy już nie??

[Phynn]

jogurt ma za dużo węgli jak na kolację. proponuję twaróg, serek wiejski , rybę..
nie. nie zjadłaś za dużo. zjadłaś za mało.

[Malenka321]

Napisane przez Phynn

jogurt ma za dużo węgli jak na kolację. proponuję twaróg, serek wiejski , rybę..
nie. nie zjadłaś za dużo. zjadłaś za mało.

a co powiesz na twaróg ze szczypiorkiem do tego skroje troszkę pomidorka i ogórka?? i czerwona herbatka??
dziewczyny nie moge się przekonaac do wody mineralnej niegazowanej. Żygać mi sie od niej chce... czy moze być gazowana?? bo taka mi wchodzi...

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------

a własnie mam dla was porade. Sprawdzona bo studiuje fizjoterapie i tam się tego dowiedziałam do kształtowania płaskiego brzuszka dobrym ćwiczeniem jest jego wciąganie np na siedząco jakbys zasysała pępek ale musisz przy tym oddychać. Wzmacnia naprawde mięsnie brzuszek wydaje się ssczuplejszy-super dodatek do ćwiczeń można robić czekając na przystanku itd. a co najwazniejsze-uczy nie garbienia się.;p

[Phynn]

Napisane przez Malenka321

a co powiesz na twaróg ze szczypiorkiem do tego skroje troszkę pomidorka i ogórka?? i czerwona herbatka??
dziewczyny nie moge się przekonaac do wody mineralnej niegazowanej. Żygać mi sie od niej chce... czy moze być gazowana?? bo taka mi wchodzi...

taki twarożek jak najbardziej
gazowana moze powodować wzdęcia, ale jeśli chcesz się stopniowo przestawić na wodę , to zacznij od gazowanej (są takie z lekkim gazem)

[Malenka321]

Napisane przez Phynn

taki twarożek jak najbardziej
gazowana moze powodować wzdęcia, ale jeśli chcesz się stopniowo przestawić na wodę , to zacznij od gazowanej (są takie z lekkim gazem)

dzięki za porady
czyli jednak moge gazowana?? lepsze jak soczki owocowe??

[toshhi]

dziewczyny nie moge się przekonaac do wody mineralnej niegazowanej. Żygać mi sie od niej chce... czy moze być gazowana?? bo taka mi wchodzi...

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------


Słyszałam że woda gazowana (w duzych ilościach) wypłukuje wapń z kości. Mój tata pije gazowaną bo jak twierdzi zapycha żołądek i nie chce mu sie jeść. ale to pewnie nie prawda. Po tych wszystkich gazach brzuch może być odęty, mwięc radziłabym nie. Chyba ze do 3 szklanek dziennie.

Dzis jakos mi dieta nie wyszła<przepraszający wzrok>

[Malenka321]

Napisane przez toshhi

dziewczyny nie moge się przekonaac do wody mineralnej niegazowanej. Żygać mi sie od niej chce... czy moze być gazowana?? bo taka mi wchodzi...

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------


Słyszałam że woda gazowana (w duzych ilościach) wypłukuje wapń z kości. Mój tata pije gazowaną bo jak twierdzi zapycha żołądek i nie chce mu sie jeść. ale to pewnie nie prawda. Po tych wszystkich gazach brzuch może być odęty, mwięc radziłabym nie. Chyba ze do 3 szklanek dziennie.

Dzis jakos mi dieta nie wyszła<przepraszający wzrok>

inaczej nie napije sie wody....

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

w takim razie nie bede piła nic

[Marta_r85]

Ja po wodzie gazowanej mam straszne wzdęcia Ale jak tobie nic nie dolega to chyba możesz pić. Wydaje mi się że lepiej niż soki owocowe, które mają sporo kalorii. Kawa niby też coś tam wypłukuje a ją piję

[Malenka321]

Napisane przez Marta_r85

Ja po wodzie gazowanej mam straszne wzdęcia Ale jak tobie nic nie dolega to chyba możesz pić. Wydaje mi się że lepiej niż soki owocowe, które mają sporo kalorii. Kawa niby też coś tam wypłukuje a ją piję

własnie wyczytałam na jednym forum, że na odchudzanie nie ma zadnego znaczenia. daje jedynie wzdęcia ale ja ich nie czuje

[windbag]

Napisane przez Marta_r85

Dziewczyny pare godzin mnie nie było i tyle postów Suuuper że trafiłam do takiej grupy. Aż z uśmiechem się odchudzam.

Windbag, mamy ten sam wzrost. Jak byłam motylkiem to ważyłam 57 kg i byłam szczuplutka. Rozumiem że przy szerokich udach możesz mieć potrzebę ważenia kilka kilo mniej, ale 53 to już naprawdę wystarczy Śmiało przechodź na utrzymanie wagi, nie ma co się już odchudzać.

Malenka 4 łyżki majonezu na miche sałatki to nie jest dużo i napewno nie zaszkodzi. Nie ma co popadać w paranoję.

Ja dziś nie w pracy, bo wczoraj wieczorkiem zadzwonili że musze przejść na nocki. Znowu nocki No więc dziś trochę dłużej pospałam więc tylko 1 śniadanko - grahamka z szunką drobiową i ogórkiem (duużo ogórka). Chciałam zrobic przerwę od owsianki na 1 dzień. Możliwe że robię źle, ale nie potrafię jeść codziennie tego samego. Może z czasem owsianka stanie się czymś bez czego nie umiem zacząć dnia (tak jak kawa ), ale narazie tak nie jest. No i kawę oczywiście wypiłam . Na obiadek będzie wczorajsze leczo .

Ale powiem wam że strasznie się dziś zaskoczyłam, zważyłam się dziś i wskazało mi 73,9kg Jak to możliwe, spadek o prawie 1kg? Byłam wczoraj na siłowni, ale bez przesady . Ktos to potrafi logicznie wyjaśnić??

Myślę, że dużo zależy od figury. Mi tłuszcz idzie w nogi, biodra, gdyby szedł w biust to bym nie narzekała na swoją wagę Czyli tak jak radzicie- przechodzę na utrzymanie. Dziś zjadłam trochę więcej. Czuję się 'napchana' ale pojezdziłam sporo na rowerze, mialam długi spacer więc ok Później brzuszki i jakieś ćwiczenia.

Apropo ubytku 1 kg, u mnie tak często się dzieje, 1kg w dół czy w górę to norma, w zależności od stanu zapchania przewodu pokarmowego i moczowego