Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-) cz.2

[vikicullen]

Napisane przez De28

Kretecja, my to leb w leb idziemy 16 tydzien, choc wedlug miesiaczki wychodzi 17 sty. To takie smyranie, laskotanie od srodka ze az musze sie podrapac.Komiczne uczucie. No przeciez od wzdec nie chcialoby mi sie drapac.

ja tez tak mam jakby swedzenie, laskotanie ale nie wydaje mi sie ze to ruchy jakieś ,czytalam ze skóra staje sie bardizje sucha i moze swedziec miejscami i ja to mysle ze to u mnie wlasnie to.

[kootekk]

Napisane przez De28

2zl?? A gdzie to produkuja? Nie zwracacie uwage na to, jaka to bawelna i czym preparowana itp? Np czytalam, ze czesto ciuszki zawieraja szkodliwe substancje. One zostaja wyprane po kilku razach dopiero.

ja szczerze mówiąc bym się bała śpioszki za 2 zł kupić ,jak kiedyś na rtl niemieckim oglądałam stiftung warentest to pokazywali jak szkodliwe są te ciuszki z tych tanich sklepów, a najgorzej kik w niemczech wyszedł
tak samo jak pokazywali wózki to tylko teutonia i bugaboo dostali gut, czyli marna 4 (a to była najlepsza ocena podkreślam) to mnie troche załamało, o reszcie wózków nie wspomne

[De28]

Ale to nie swedzi skora To swedzi od srodka. Najpierw laskocze, przemieszcza sie. Ciezko to opisac Jakby plywanie z laskotaniem. Silniejsze niz to co czulam tydzien temu.

[Gustawek]

Napisane przez NUCHISIA

dzięki kretencja, to mój Franio synek mojej kotki, ma niecałe 8 tygodni.
Heh tak się zastanawiam czy my wszystkie mamy koty

ja już nie mam miał na imię Gustaw

[Joanna131]

O, Kretencja, prześliczny brzuszek. Duży w porównaniu z moim, ale gonię, gonię....

A ja mam psa Gustawa. Za to kotom spodobał się kojec, na razie się w nim bawią a za chwilkę pewnie będzie spanie, więc muszę szybko go zająć. Spadam!

[De28]

Napisane przez kootekk

ja szczerze mówiąc bym się bała śpioszki za 2 zł kupić ,jak kiedyś na rtl niemieckim oglądałam stiftung warentest to pokazywali jak szkodliwe są te ciuszki z tych tanich sklepów, a najgorzej kik w niemczech wyszedł
tak samo jak pokazywali wózki to tylko teutonia i bugaboo dostali gut, czyli marna 4 (a to była najlepsza ocena podkreślam) to mnie troche załamało, o reszcie wózków nie wspomne

Dokladnie.Tez widzialam te testy. Choc mi sie wydawalo ze najgorzej wypada zeeman. Te z kika widzialam, ze maja czasem zawieszke o biologicznie czystej bawelnie.
A co do wozkow- harcer racer chyba tez dobrze wypadl? Bylam ostatnio w sklepie dla dzieci i sprzedawczyni mowila, ze to taka sama jakosc jak teutonia i cena tez ta sama. Jak podliczylam calosc wozek ma kosztowac ok 600 euro ( torba i wszelkie dodatki)

[kootekk]

Napisane przez De28

Ale to nie swedzi skora To swedzi od srodka. Najpierw laskocze, przemieszcza sie. Ciezko to opisac Jakby plywanie z laskotaniem. Silniejsze niz to co czulam tydzien temu.

ja na początku miałam takie pływanie- bulgotanie z motylkami, to było tak w 17tc pózniej już były kopy, a przez przuch mąż dopiero wyczuł w 20tc
wiec dziewczyny to chyba to

[Gustawek]

Napisane przez kootekk

ja szczerze mówiąc bym się bała śpioszki za 2 zł kupić ,jak kiedyś na rtl niemieckim oglądałam stiftung warentest to pokazywali jak szkodliwe są te ciuszki z tych tanich sklepów, a najgorzej kik w niemczech wyszedł
tak samo jak pokazywali wózki to tylko teutonia i bugaboo dostali gut, czyli marna 4 (a to była najlepsza ocena podkreślam) to mnie troche załamało, o reszcie wózków nie wspomne

a co jest w nich szkodliwe? wypranie i wyprasowanie nie pomoże je "unieszkodliwić"? tak się zastanawiam, bo kupuję w pepco b.tanio ale polskich producentów, ciekawe jak by one wypadły w takich testach

[kretencja]

No to u mnie chyba nie to
Ja żadnego łaskotania, pływania nie czuję. Tylko jak rękę do brzucha przyłożę, to cos mi się przesuwa pod dłonią...

[De28]

Napisane przez Gustawek

ja już nie mam miał na imię Gustaw

A co sie z nim stalo?

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Napisane przez Gustawek

a co jest w nich szkodliwe? wypranie i wyprasowanie nie pomoże je "unieszkodliwić"? tak się zastanawiam, bo kupuję w pepco b.tanio ale polskich producentów, ciekawe jak by one wypadły w takich testach

Te szkodliwe substancje wypiora sie jak sie kilka razy rzeczy wypierze a wiadomo jak z jakoscia u takich rzeczy za 2 zl.Ciekawe czy przezyja takie kilkukrotne pranie Ja dlatego kupuje rzeczy uzywane ale dobrej firmy.

[kootekk]

Napisane przez De28

Dokladnie.Tez widzialam te testy. Choc mi sie wydawalo ze najgorzej wypada zeeman. Te z kika widzialam, ze maja czasem zawieszke o biologicznie czystej bawelnie.
A co do wozkow- harcer racer chyba tez dobrze wypadl? Bylam ostatnio w sklepie dla dzieci i sprzedawczyni mowila, ze to taka sama jakosc jak teutonia i cena tez ta sama. Jak podliczylam calosc wozek ma kosztowac ok 600 euro ( torba i wszelkie dodatki)

właśnie ten harcer czy hartan czy jak ten wózek sie nazywa zaraz po teutonii i bugaboo wypadł, a reszta to juz masakra, ale itak radzili w każdym wózku najpierw przed użyciem wyprac tapicerke, bo znależli jakieś tam FUJ substancje, a dziecko liże wszystko co mu się nawinie - pałąk, szelki, oparcie i jak sięgnie nawet budke ale to chodzi o spacerowke bo w gondoli to jeszcze za male zeby lizac
ja się napaliłam na teutonie cosmo, zestaw - spacerowka, gondola, fotelik maxi cosi i mini nest wyjdzie ok 3000zl troche drogi ale wole zainwestować

dodatki typu parasolka, torba itp kupie później, to wyjdzie w praniu czy bede potrzebować czy nie

[Gustawek]

Napisane przez De28

A co sie z nim stalo?

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------



Te szkodliwe substancje wypiora sie jak sie kilka razy rzeczy wypierze a wiadomo jak z jakoscia u takich rzeczy za 2 zl.Ciekawe czy przezyja takie kilkukrotne pranie Ja dlatego kupuje rzeczy uzywane ale dobrej firmy.

to był kot który wychodził do ogrodu, na ulicę, i kiedyś nie wrócił

[kootekk]

Napisane przez Gustawek

a co jest w nich szkodliwe? wypranie i wyprasowanie nie pomoże je "unieszkodliwić"? tak się zastanawiam, bo kupuję w pepco b.tanio ale polskich producentów, ciekawe jak by one wypadły w takich testach

mają bardzo dużo substancji rakotwórczych itp ktorych nie da się wyprać bo zawsze coś zostanie, a najgorsze to są wszelkiego rodzaju aplikacje np jak na koszulce jest kubus puchatek nadrukowany czy coś tam, to to już jest masakra, wszystkie skrawki dokladnie badali i mówili że najlepiej się wystrzegać takich tanich ciuszków

[Gustawek]

tak wlaśnie myslałam że może chodzić o te aplikacje, widać że to jest jakieś sztuczne tworzywo i zawsze kupuję z jaknajmniejszymi albo najlepiej bez

[sanderinka]

Napisane przez Gustawek

ja już nie mam miał na imię Gustaw

ja mam chomika śledzione jest tłusta i nie daje sie wziąść na ręce ale i tak ją Koffam

[Gustawek]

Śledziona? bosssko

[De28]

kootek gdzie zamierzasz kupowac ciuszki? W tym sklepie dla dzieci przegiecie, 25 euro spioszki A co z ernest family? Aha, w Kiku na paru rzeczach pojawily sie ostatnio informacje:
Schadstoffgeprüft
Wierzyc temu?
Wlasnie ten hartan racer sam w wersji podstawowej kosztuje 450 euro,chcemy jeszcze Softtasche i Wickeltasche. No i wlasnie suma to ponad 600 euro. Tesciowie mnie zabija

[melabn]

a ja nie popadam w paranoje z ta szkodliwoscia, moim zdaniem nie da sie odizolowac dziecka od tego co szkodliwe

[kretencja]

No laski, ja zmykam pod prysznic i do łóżeczka Dziś się znów przed siódma obudziłam i pewnie jutro będzie to samo
Dobrej nocki!

PS. Popieram melabn. Uważam, że nie tylko da się, ale i nie powinno się izolować dziecka od wszystkich substancji szkodliwych. I tak jest to niemożliwe. No ale niech każdy robi po swojemu

[Weronisia]

Dziewczyny z tą rakotwórczością to nie dajcie sobie wszystkiego wmówić.
Ja ostatnio słyszałam, że płatki kukurydziane są rakotwórcze Ludzie wymyślą sporo i nie wiadopmo po co....
A na butelkach dziecięcych trzeba szukać oznaczenia BPA free, to nie ma tych szkodliwych związków.

De28 a wózek, to ci już wcześniej pisałam, że tyle kosztuje, to czemu się nagle dziwisz? Chyba, że czytasz tylko po łebkach

Mój wózek już wyprany i pachnący

[kootekk]

Napisane przez De28

kootek gdzie zamierzasz kupowac ciuszki? W tym sklepie dla dzieci przegiecie, 25 euro spioszki A co z ernest family? Aha, w kilku na paru rzeczach pojawily sie ostatnio informacje:Schadstoffgepr üft. Wierzyc temu?
Wlasnie ten hartan racer sam w wersji podstawowej kosztuje 450 euro,chcemy jeszcze Softtasche i Wickeltasche. No i wlasnie suma to ponad 600 euro. Tesciowie mnie zabija

jeszcze nie wiem gdzie bede kupować ubranka,nie chce też najdroższych bo itak mi z teko mały w kilka tyg wyrośnie, oglądałam na stronce NEXT, maja fajne ciuszki, a ceny średnie, poczekam na wyprzedaż to się obkupię

jak jest na metce taki napis ze sa Schadstoffgeprüft to chyba wierzyć zresztą nie wiem jak to ma wygladac, obok tego może jeszcze jakieś plakietki czy coś, coś ale tuv nie wiem, podejrzewam że tak ni z du.. ni z wiatraka nie mogą sobie takiego napisu na metce walnąć wiec chyba wiarygodne

to niech ci teściowa kupi wózek i wickeltasche, a ty se zapłacisz softtragetasche i wyjdzie jej mniej albo zreszta jak chce wozek kupic to niech kupi

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Napisane przez kretencja

No laski, ja zmykam pod prysznic i do łóżeczka Dziś się znów przed siódma obudziłam i pewnie jutro będzie to samo
Dobrej nocki!

PS. Popieram melabn. Uważam, że nie tylko da się, ale i nie powinno się izolować dziecka od wszystkich substancji szkodliwych. I tak jest to niemożliwe. No ale niech każdy robi po swojemu

no bez przesady, też nie zamierzam dziecka zapakować szczelnie w bańkę mydlaną żeby broń boże nie miał nic do czynienia z brudnym i złym otoczeniem jak bedzie miał ochote to może sobie nawet od czasu do czasu podłogę polizac

z ta podłogą to nie zart, moja kolezanka swoje dziecko za bardzo sterylnie wychowywała i jak zaszla z nim do lekarza to lekarz sie przerazil ze takie słabiutki i nie odporne na nic i kazał jej przestac z ta totalną sterylnością i zalecił zeby pozwolila dziecku od czasu do czasu podłoge polizac czaicie

[sanderinka]

Napisane przez Gustawek

Śledziona? bosssko

oto ona kiedyś była śliczna mała i niewinna teraz jest tylko śliczna

[Weronisia]

Wiecie co uszy mi wiedną.....
kiedyś nasze mamy jakoś sobie nie zawracały głowy tym, czy ciuszki są rakotwórcze. A były na nich też nalepki, były malowane itp. I co? Żyjemy jakoś . Nie dajmy się zwariować.
Szaleni ekolodzy zawsze będą szukać dziury w całym, a różne firmy na tym żerują, żeby sobie nieźle zarobić chociażby na ciuszkach ekologicznych, bo i ceny są wysokie....
Ludzie, bez przesady!
Toć nawet sadząc marcheewkę we własnym ogródku, daleko od miasta, i tak może mieć związki rakotwórcze.

Dobra, znikam już, dobranoc

[vikicullen]

Napisane przez Weronisia

Wiecie co uszy mi wiedną.....
kiedyś nasze mamy jakoś sobie nie zawracały głowy tym, czy ciuszki są rakotwórcze. A były na nich też nalepki, były malowane itp. I co? Żyjemy jakoś . Nie dajmy się zwariować.
Szaleni ekolodzy zawsze będą szukać dziury w całym, a różne firmy na tym żerują, żeby sobie nieźle zarobić chociażby na ciuszkach ekologicznych, bo i ceny są wysokie....
Ludzie, bez przesady!
Toć nawet sadząc marcheewkę we własnym ogródku, daleko od miasta, i tak może mieć związki rakotwórcze.

Dobra, znikam już, dobranoc

co prawda to prawda

[melabn]

mam takie samo zdanie jak weronisia ale kazdy ma prawo do swojego

[sanderinka]

Napisane przez Weronisia

Wiecie co uszy mi wiedną.....
kiedyś nasze mamy jakoś sobie nie zawracały głowy tym, czy ciuszki są rakotwórcze. A były na nich też nalepki, były malowane itp. I co? Żyjemy jakoś . Nie dajmy się zwariować.
Szaleni ekolodzy zawsze będą szukać dziury w całym, a różne firmy na tym żerują, żeby sobie nieźle zarobić chociażby na ciuszkach ekologicznych, bo i ceny są wysokie....
Ludzie, bez przesady!
Toć nawet sadząc marcheewkę we własnym ogródku, daleko od miasta, i tak może mieć związki rakotwórcze.

Dobra, znikam już, dobranoc

dokładnie

dobranoc

[De28]

Napisane przez Weronisia

De28 a wózek, to ci już wcześniej pisałam, że tyle kosztuje, to czemu się nagle dziwisz? Chyba, że czytasz tylko po łebkach

Mój wózek już wyprany i pachnący

Myslalam, ze tak ok 450-500 ale ze wszystkim. A nie za za kazdy dodatek trzeba placic

Co do szkodliwosci- czytalam, ze c&a ma badane pod tym wzgledem rzeczy.Warjowac nie zamierzam, wiem co za duzo to nie zdrowo i nie bede dziecka wychowywac sterylnie. Ale np w kiku nie kupie

[Anecka]

Napisane przez De28

Dopytalam sie o to borowanie. Tu chodzi szczegolnie o te forme prochnicy, ktora jest spowodowana bakteriami potrzebujacymi do rozwoju tlenu. Substancja jest wpuszczana w dziurke i wchodzi we wszystkie pory i niszczy prochnice. Szczegolnie przydatne to miedzy zebami.Koszt 120 euro od dziurki

Dzis mnie znow laskocze od srodka. Tzn. od paru minut, po wypiciu dwoch szklanek mleczka. Tak laskocze ze az skora swedzi. Czy to naprawde juz delikatne ruchy? Lozysko mam na tylnej scianie.

Ale cena ..

Napisane przez De28

2zl?? A gdzie to produkuja? Nie zwracacie uwage na to, jaka to bawelna i czym preparowana itp? Np czytalam, ze czesto ciuszki zawieraja szkodliwe substancje. One zostaja wyprane po kilku razach dopiero.

To produkuja w moim miescie. Przedisebiorstwo przemyslowe BARDZO duze o wieloletniej tradycji. W tamty roku kupilam dla siebie 2 koszulki z bawelny organicznej za 10zl. Ewidentnie bardziej miekka bawelna niz normalna no i swietnie sie nosi.
Nie zawsze to co tanie to badziew.

U nas w miescie chyba wiekszosc sie ubiera w tym zakladzie. Moja SP. Mama tam pracowala na kroju i mialam wiele rzeczy. Niektore mam do tej pory

Wiecie dlaczego tanie sa te spiochy i inne rzeczy dla dzieci? Bo sa zwykle biale, po prostu robione z koncowek materialow Dla mnie bomba. Zamiast bawelnianych spiochow za 15zl kupie takie same za 2..

Firma posiada unikalny certyfikat EKO-TEX STANDARD 100 , który jest powszechnie znanym znakiem zdrowych tekstyliów. W swoim asortymencie posiadamy wiele wzorów i rozmiarów bielizny, każdy klient znajdzie coś dla siebie.

http://www.concordia-bielizna.pl/ind...ek=show&page=1

Kiedys nazywal sie ten sklep Hanka

[melabn]

ide w kimono
dobranoc

[vikicullen]

ja tez ide dobranoc wszystkim