Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII.

[belunia1985]

vette, nie wiem ile wazył dwa tygodnie temu (moj lekarz robi mi takie szybkie usg na kazdej wizycie) ale w 34 tyg. wazyl 2,5 kg. czyli standardowo, ani bardzo duzo, ani malo. ale powiem szczerze boje się, bo tz jest wysoki (prawie 2 metry), ja tez, a tz jak sie urodzil wazyl 4 kg i mial 60 cm. zobaczymy jaki bedzie nasz maly, w sumie wszystko zalezy od obwodu glowki. ale boje się porodu, u mnie to nie jest tak ze im blizej tym mniejszy strach, a wrecz odwrotnie. wcale nie mam dosyc ciąży, brzuch mi nie przeszkadza, moze tylko to ze bolą mnie nogi, pachwiny i od kilku dni kluje mnie w szyjce. a tak to czuje się super. no i BOJE się...

[karolcia228]

Napisane przez Lilka___

Dzień dobry
hd jaki deszcz u mnie piękne słoneczko
lazurowa
papeteria fajnie masz z tym bara bara
basiu chyba ci coś zrobię za to ciacho, smaka narobiłaś a ja nie mogę
niezawsze czy tobie też lekarz kazał zwracać szczególną uwagę na ruchy ze względu na naszą "cukrzycę"? Bo mi powiedziała, że w ciągu 2 godzin przynajmniej 7 ruchów mam czuć.
A co do pielęgnacji pępka to ja nie wiem jak będę robić. Bo na SR mówili o spirytusie, wódce, o pielęgnacji na sucho (czyli bez niczego, ponoć teraz taka moda), a i tak niby najlepiej się goi po fiolecie, ale ten brudzi. A wy czym będziecie robić?

U mnie cos mowia o jakims proszku, ale zobaczymy co powiedza w szpitalu...

belunia - ja wazylam przy urodzeniu w 41tc tyle co moja Nastusia w 35tc, wiec sama rozmiesz, ja raczej nie moge sie doczekac, niz sie boje...jak weszla to i musi wyjsc...bedzie dobrze, przezyjesz zobaczysz....

[belunia1985]

Napisane przez belunia1985

vette, nie wiem ile wazył dwa tygodnie temu (moj lekarz robi mi takie szybkie usg na kazdej wizycie) ale w 34 tyg. wazyl 2,5 kg. czyli standardowo, ani bardzo duzo, ani malo. ale powiem szczerze boje się, bo tz jest wysoki (prawie 2 metry), ja tez, a tz jak sie urodzil wazyl 4 kg i mial 60 cm. zobaczymy jaki bedzie nasz maly, w sumie wszystko zalezy od obwodu glowki. ale boje się porodu, u mnie to nie jest tak ze im blizej tym mniejszy strach, a wrecz odwrotnie. wcale nie mam dosyc ciąży, brzuch mi nie przeszkadza, moze tylko to ze bolą mnie nogi, pachwiny i od kilku dni kluje mnie w szyjce. a tak to czuje się super. no i BOJE się...

a kilka dni temu wpadlam na pomysl, że może przydac mi sie takie cuś http://allegro.pl/item1083604649_sli...em_okazja.html i kupilam. mysle ze sie przyda, dziecko moze sobie spac, a ja moge je wszedzie w domu ze sobą zabrac i miec na oku. co myslicie?

[Xawmeli]

Napisane przez belunia1985

vette, nie wiem ile wazył dwa tygodnie temu (moj lekarz robi mi takie szybkie usg na kazdej wizycie) ale w 34 tyg. wazyl 2,5 kg. czyli standardowo, ani bardzo duzo, ani malo. ale powiem szczerze boje się, bo tz jest wysoki (prawie 2 metry), ja tez, a tz jak sie urodzil wazyl 4 kg i mial 60 cm. zobaczymy jaki bedzie nasz maly, w sumie wszystko zalezy od obwodu glowki. ale boje się porodu, u mnie to nie jest tak ze im blizej tym mniejszy strach, a wrecz odwrotnie. wcale nie mam dosyc ciąży, brzuch mi nie przeszkadza, moze tylko to ze bolą mnie nogi, pachwiny i od kilku dni kluje mnie w szyjce. a tak to czuje się super. no i BOJE się...

głowa do góry wszystko będzie dobrze.....każdą z nas to czeka
kosz przesłodki !!

[belunia1985]

karolcia, no dokladnie - musi jakos wyjść tylko niech poczeka jeszcze ten tydzień

[hd2005]

poszłam na pocztę i czuję się jakbym przeszłą maraton

Napisane przez Xawmeli

hd--przesyłam promyk słoneczka u mnie pięęęknie od rana dziś.......

och... dziękuję

[karolcia228]

Napisane przez belunia1985

karolcia, no dokladnie - musi jakos wyjść tylko niech poczeka jeszcze ten tydzień

Moze poczeka, moja ma poczekac 12 dni zobaczymy jak jej pojdzie

[hd2005]

Napisane przez belunia1985

dziewczyny, dzis jest moj termin porodu wedlug OM!!!!!
mam lekkiego stresa, chociaz lekarz kazal bardziej sugerowac się terminem wyznaczonym wedlug usg, czyli 1 lipca. z tego wszystkiego dzis w nocy na siku wstawalam co godzinę, rowno, z zegarkiem w ręku...masakra.

najważniejsze, że "donosiłaś" Maluszek jest bezpieczny. Jeszcze kilka dni może spokojnie posiedzieć

[vette]

Napisane przez Lilka___

A co do pielęgnacji pępka ?

octanisept

[hd2005]

Napisane przez anuszka1401

ja piję 1 butelkę wody 1,5 litra, 1-2 kawy, 1-2 herbatki zielone Nie wiem czy to dużo Przed snem jeszcze piję z pół szklany wody, ale jakoś nie muszę wstawać. Może raz mi się zdarzyło. Mam pojemny pęcherz hehe

wstaje dwa razy. Pierwszy ok. 3 -ciej a drugi ok. 7-mej
Nie wiem czy dużo piję. Nie liczę ale na pewno więcej niż przed ciążą

[anuszka1401]

Napisane przez Lilka___

A co do pielęgnacji pępka to ja nie wiem jak będę robić. Bo na SR mówili o spirytusie, wódce, o pielęgnacji na sucho (czyli bez niczego, ponoć teraz taka moda), a i tak niby najlepiej się goi po fiolecie, ale ten brudzi. A wy czym będziecie robić?

Ja jeszcze właśnie nie podjęłam decyzji, ale albo spirytus albo octanisept.

Napisane przez belunia1985

http://allegro.pl/item1083604649_sli...em_okazja.html

Super!!

Napisane przez hd2005

wstaje dwa razy. Pierwszy ok. 3 -ciej a drugi ok. 7-mej
Nie wiem czy dużo piję. Nie liczę ale na pewno więcej niż przed ciążą

Ja też więcej niż przed ciążą, bardzo wmuszam w siebie wodę, bo ja to bym mogła cały dzień nic nie pić...

[karolcia228]

Hd, anuszka - ja ogolnie malo pije, wole koktajl, ale staram sie pic wode
A herbate to bardzo zadko pije, zima czasem

[Xawmeli]

Napisane przez vette

octanisept

z tym pąpkiem to każdy mówi inaczej.....ja nie wiem już zobaczymy na biegu jak będzie........jedni mówią mocz inni nie mocz---jedni spiryt używają inni nic.........ehhh ten kikutek

jajecznica zjedzona??

[anuszka1401]

Ja po koktajlu z truskawek mam straszną zgagę...

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Napisane przez Xawmeli

jajecznica zjedzona??

Ja zrobiłam z cebulą mniam

[Xawmeli]

hahaha ale napisałam---pąpkiem

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Napisane przez anuszka1401

Ja po koktajlu z truskawek mam straszną zgagę...

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------



Ja zrobiłam z cebulą mniam

mmmmmmmm mniam, super......
a kiedy masz jeszcze jakiś examin??czy już po wszystkim??

[Lilka___]

widzę, że ciężka decyzja z tym pępkiem, ale karolcia masz rację ja też poczekam co w szpitalu mi powiedzą.
Idę wieszać kolejne pranie i znowu prasować bleee

[anuszka1401]

Napisane przez Xawmeli

mmmmmmmm mniam, super......
a kiedy masz jeszcze jakiś examin??czy już po wszystkim??

W sobotę, w niedzielę i 3 lipca ostatni

[marta_d1]

O matko jakims cudem Was nadrobiłam1
Melduję sie w nowym wątku. Chyba pobiłyśmy rekord w tym ostatnim, bo żaden nie poszedł nam tak szybko.
Ja wczoraj niespodziewanie o 19 wylądowałam w Krakowie. Kurcze rok tam nie byłam. Moje kochane studenckie miasto.

lazurka mocno trzymam kciuki za obronę!!

Napisane przez Basia84

GLOSOWAC KTORY TYTUL BEDZIE NA ODCHOWALNI:
1. "znikaja nam brzuszki tulimy maluszki"
2. "brzuchow nie nosimy za to dzidzie karmimy"
3. "mamy nasze maluszki, przeszlosc to juz brzuszki"
4. "wakacyjne maluszki opuscily juz brzuszki"

Ja jestem za 4

[anuszka1401]

Napisane przez Lilka___

widzę, że ciężka decyzja z tym pępkiem, ale karolcia masz rację ja też poczekam co w szpitalu mi powiedzą.
Idę wieszać kolejne pranie i znowu prasować bleee

Moja mama w ogole mówi, że przy wypisie dostaje się jakąś receptę co trzeba kupić dla dziecka Ale jak ona rodziła to było 100 lat temu więc mogło się pozmieniac co nieco.

[Xawmeli]

Napisane przez anuszka1401

W sobotę, w niedzielę i 3 lipca ostatni

aaaaaaaaha.......podziwia m Cię........iiiiiii wiem, że dasz radę a potem na 100% poświęcisz się dzidzi

[modro]

Dopisuję się do listy, ale przyznam się od razu, że nie przebrnęłam przez wszystkie edycje wątkuno nie mam kiedy....
Termin na koniec lipca, 29.07.2010, chociaż w pon. idę do lekarza, więc może mnie czymś zaskoczy...
Pozdrawiam wszystkie

[anuszka1401]

Dziś z tż mamy 6 rocznicę jak ze sobą jesteśmy. A mnie śniło się, że dziecko nie było jego, powiedziałam mu o tym, a on nie chciał już ze mną być... Głupi sen, dobrze że nierealny

[papeteria]

Ja poszalalam ze śniadankiem :
- szklana koktailu z truskawek(mam manie picia przez słomkę )
- pół buły z pomidorkiem
- nektarynke
- dwie krajanki piernikowe i dwa makrony (dorwałam wczoraj w cukierni odpustowe łakocie kupiłam po 6 sztuk i wyszło taniej jak na normalnym odpuscie bo cos kolo 3 zł zapłacilam za 12 ciasteczek )
- a teraz pije herbatke z liści....
misiulka biedulko stawiałabym na pasztet albo mix pasztet + koktail o raju jak od soboty leżały to napewno te truskawy...
ania jagodzianki wieki nie jadłam
xawmeli uwielbiam wsiowe jajka, zupełnie inaczej smakują na twoje szczęście mam w lodówce i chyba na kolacyjke zrobie kromeczki z żółtym serkiem i jajkiem mniam
vette no kto jak kto ale ty masz super figure ale hormony cie usprawiedliwiaja...
do mnie wczoraj kolezanka przyszla i mowi ze nie widac po mnie tych 20 kg i ze super wygladam klamczucha spodnie wciagne do polowy ud a i w barach tez sie rozrosłam
co do picia ja tez duzo pije minimum butelka wody dziennie + 2 x herbatka z lisci + czasem szkalnka mleka + czasem inka + czasem soki ale najwiecej to pije wody.Szczerze to nawet nie nalewam do szklanki tylko prosto z butli pije i nosze ja ze soba a dopiero od niedawna czaaaasem w nocy na siku sie obudze , najczesciej kolo 4:00 .
Na początku ciąży za to non stop latałam do kibelka bo macica się powiększał wiec uciskła na pęcherz.A teraz widocznie mały jeszczec nie jest na tyle nisko i nie uciska na pęcherz.

[vette]

Napisane przez Xawmeli

z tym pąpkiem to każdy mówi inaczej.....ja nie wiem już zobaczymy na biegu jak będzie........jedni mówią mocz inni nie mocz---jedni spiryt używają inni nic.........ehhh ten kikutek

jajecznica zjedzona??

Ja juz kupilam octa wiec nie bede kombinowac.

Taaaa wlasnie koncze

Jak malo do szczescia trzeba, jajecznica z 3 jajek, cebulka, swieze pieczywo i herbatka earl grey

Napisane przez anuszka1401

Ja zrobiłam z cebulą mniam

[anuszka1401]

Napisane przez Xawmeli

aaaaaaaaha.......podziwia m Cię........iiiiiii wiem, że dasz radę a potem na 100% poświęcisz się dzidzi

Mam taką nadzieję, choć zapału do nauki zero...
Już bym chciała mieć to za sobą

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

vette zjesz z 3 jajek? Ja zrobiłam z dwóch i zostawiłam trochę

[Bajka9]

Hej dziewczynki!

Dziś w nocy złapałay mnie straszne skurcze łydek, myślałam, że będe płakać masakra... z witamin biorę tylko feminatal, myślicie, że moge pić dodatkowo magnez na te skurcze ??? Czy może skonsultować to z ginkiem ?

[anuszka1401]

Bajka9 ja kupiłam sobie sama magnez i jak ręką odjął, ale kupiłam w tabletkach, te musujące są do d... (też biorę feminatal)
papeteria co to są makarony?

[Zuziunia]

Napisane przez lazurowa

Dzień dobry. Dzisiaj wielki dzień.
Od 5:00 już nie śpię.


Jest dokładnie tak jak napisały dziewczyny. To co robi dzidzia to ruchy oddechowe, które przygotowują płuca do pracy. Dziecko połykając wody ćwiczy również oddychanie.
Ja na ostatniej wizycie zapytałam gina o to czy częsta czkawka dziecka może mu jakoś zaszkodzić i skąd ona się bierze. Doktorek odpowiedział, że to bardzo dobrze jak dziecko ma czkawkę, bo wtedy również ćwiczy umiejętność oddychania.
.

owszem, ćwiczy ruchy oddechowe, bo ma płuca wodą wypełnione.
za obronę

Napisane przez belunia1985

dziewczyny, dzis jest moj termin porodu wedlug OM!!!!!
mam lekkiego stresa, chociaz lekarz kazal bardziej sugerowac się terminem wyznaczonym wedlug usg, czyli 1 lipca. z tego wszystkiego dzis w nocy na siku wstawalam co godzinę, rowno, z zegarkiem w ręku...masakra.

nie martw się, mimo, że coraz bliżej to będzie dobrze

u mnie termin OM i usg się pokrywa...

mała ma czkawkę teraz.... kręciła się wczoraj cały dzień i dzisiaj widzę od rana znowu, wczoraj miałam już tak obolały brzuch
brakuje jej miejsca... do porodu 43 dni

Pogoda u nas do leje od 24 w nocy i tak non stop

Tytuł 4 z modyfikacją

[papeteria]

Napisane przez belunia1985

a sugeruje sie bardziej tym drugim terminem, bo tak wyszlo na usg w 12 tyg, przez to że mialam bardzo dlugie cykle i maly wychodzil mlodszy.
a wlasnie, czy tkoras z was tez ma tak strasznie napietą skorę na brzuchu ze to az boli? ja mam wraaenie ze ta skora zaraz mi popęka

kochana ja mam wg OM 30 czerwca ostatni cykl miał 39 dni wiec lekarz wg usg z 12 tygodnia( zreszta nawet juz wczesniej) ustalił mi termin na 11 lipca i mały faktycznie jest mniejszy wiec raczej ten drugi termin to ten prawdopodobny.
a co do brzucha tak mam mega napiętą skórę już nie wspominając że popękaną.

[aniaa22]

Napisane przez vette

xawmeli masz racje, ide zrobic jajecznice

ja czekam do jutra na dostawe swiezych jajec

Napisane przez belunia1985

dziewczyny, dzis jest moj termin porodu wedlug OM!!!!!
mam lekkiego stresa, chociaz lekarz kazal bardziej sugerowac się terminem wyznaczonym wedlug usg, czyli 1 lipca. z tego wszystkiego dzis w nocy na siku wstawalam co godzinę, rowno, z zegarkiem w ręku...masakra.

lo matko ja to chyba oka nie zmruze jak juz moj termin bedzie

Napisane przez belunia1985

a wlasnie, czy tkoras z was tez ma tak strasznie napietą skorę na brzuchu ze to az boli? ja mam wraaenie ze ta skora zaraz mi popęka

ja tak mam jak maly wypnie dupke powyzej pepka. az szczypie taka napieta sie robi

Napisane przez Lilka___

A co do pielęgnacji pępka to ja nie wiem jak będę robić. Bo na SR mówili o spirytusie, wódce, o pielęgnacji na sucho (czyli bez niczego, ponoć teraz taka moda), a i tak niby najlepiej się goi po fiolecie, ale ten brudzi. A wy czym będziecie robić?

ja zobacze co powiedza w szpitalu