|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1051 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 149
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Uffffffff skonczyłam Was nadrabiać.
Scoobs- jak to się stało???? Tak szybko - jestem zaskoczona ale GRATULACJE - piękny synuś!!!!! Alguien , Farminka,Basia - dziękuję za fotki dzieciaczków. Kochane maleństwa DZIEWCZYNY DZIĘKI ZA KOMPLEMENNTY - WIECIE CZEGO TRZEBA KOBIECIE W CIĄŻY. A to już zaraz 38 tydzien się zaczyna więc bliżej końca!!!!!!!! |
|
|
|
#1052 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 065
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
w TESCO rzeczy dla maluszków są -50%, ale na metkach są normalne ceny, przy czytniku o połowę taniej. Tak jest u nas. Wg mnie bardzo się opłaca. A ciuszki moim zdaniem są cudne, zwłaszcza te Disney.
Cytat:
myślę, że u nas to się okaże w praniu ile ja jego pomocy potrzebuję Cytat:
Cytat:
i tak jak liczyłam to mi macierzyński 22 tyg + urlop 26dni to wyjdzie do końca roku (jak urodzę w poniedziałek) no a potem idę na 7/8 etatu na pół roku, albo na rok, jeszcze zobaczę, bo wtedy podobno przez rok nie mogą zwolnić no i 1h na karmienie, czyli będę pracować 6h i zarabiać 7/8 pensji taki mam plan Edytowane przez olakola Czas edycji: 2010-06-25 o 23:20 |
|||
|
|
|
#1053 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Cytat:
![]() Czyli zależy ile będę w szpitalu, jak zacznę rodzić to mąż weźmie okolicznościowy, te 2 dni.. jakby mi się przedłużył pobyt to dobierze dzień czy ile trzeba zwykłego urlopu, potem powinien dostać opiekę, resztę swojego urlopu i tydzień tacierzyńskiego Pokręcone ale chyba zadziała ![]() Dziękować
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png "I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki... "Wzrost 175cm. Start: 90,2 Plan minimum: 70 Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam) Obecnie: 74,2kg |
|
|
|
|
#1054 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 633
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Cytat:
Przykro mi, ale nie macie racji W 2010 i w 2011 wymiar urlopu tacierzyńskiego wynosi tylko 1 tydzień, dopiero w 2012 są to 2 tygodnie. I jestem tego pewna na 100%. Urlopu tego udziela się na pisemny wniosek ojca składany na co najmniej 7 dni przed rozpoczęciem korzystania z urlopu. Więc nie ma znaczenia, kiedy go weźmie, bvo i tak się nie załapie na 2 tygodnie. ---------- Dopisano o 23:40 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
#1055 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Dziewczyny.. w ogóle to nie napisałam Wam o wynikach moich badań..
![]() Pani w laboratorium dając mi kartkę powiedziała, że mam wysoki poziom leukocytów i płytek krwi.. pytam więc czy to źle.. A ona, że mam tam wpisane przy obu "badanie wykonano dwukrotnie, wskazana dalsza kontrola!!!" I powiedziała mi, że to może być zakrzepica.. i coś tam.. już niewiele do mnie docierało.. podsumowała, że jeden plus jest taki, że nie grożą mi jakieś duże krwawienia bo krew mi stygnie szybko ... cokolwiek miała na myśli. No i zaglądam na necie co to ta zakrzepica i jak wyczytałam o odrywającym się skrzepie, wędrującym z krwią do serca i śmierci w ciągu kilku sekund to mi się odechciało czytać więcej. Leukocyty: 14,5 - norma 3,8-10,0 Płytki krwi: 459 - norma 140-440 Wie ktoś coś na ten temat? Wizyta w poniedziałek u gina dopiero.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png "I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki... "Wzrost 175cm. Start: 90,2 Plan minimum: 70 Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam) Obecnie: 74,2kg |
|
|
|
#1056 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 526
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
ide spać mamuśki bo już nic nie widzę papatki dla ddzidziorów buziaki
|
|
|
|
#1057 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 991
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Cytat:
Po ciazy mam tylko badania zrobic czy sie obnizyly do normy i juz.
|
|
|
|
|
#1058 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Cytat:
Nie jest to jakieś wskazanie do cc albo typowo do porodu sn ? Nie ma to znaczenia?
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png "I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki... "Wzrost 175cm. Start: 90,2 Plan minimum: 70 Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam) Obecnie: 74,2kg |
|
|
|
|
#1059 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 991
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Cytat:
Ale tz dzielnie mi je robi i bezbolesnie prawie i ze sie nie bal ![]() raczej nie ma znaczenia czy sn czy cc Edytowane przez niezawsze Czas edycji: 2010-06-26 o 00:59 |
|
|
|
|
#1060 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Cytat:
Obydwoje jesteście dzielni, szacun
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png "I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki... "Wzrost 175cm. Start: 90,2 Plan minimum: 70 Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam) Obecnie: 74,2kg |
|
|
|
|
#1061 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 991
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Cytat:
i tak to jest 1000000000 razy lepsze niz welflon tego to ja sie dopiero bojeZobaczymy co Ci lekarz powie ciekawa jestem. |
|
|
|
|
#1062 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Cytat:
![]() Przejrzałam moje poprzednie wszystkie wyniki morfologii i zawsze praktycznie miałam lekko podwyższone leukocyty i płytki krwi.. teraz jednak osiągnęły najwyższe wartości. Uciekam spać.. ostatnimi dniami coś senna jestem ![]() Słodkich
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png "I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki... "Wzrost 175cm. Start: 90,2 Plan minimum: 70 Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam) Obecnie: 74,2kg |
|
|
|
|
#1063 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
witam was
![]() jak tam noc mineła??? u mnie nawet nawet ![]() ![]()
Edytowane przez mini 12 Czas edycji: 2010-06-26 o 07:40 |
|
|
|
#1064 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Dzień dobry mamusie ja już po śniadanku, pranie sie robi, M pojechał do szkoły, lecę zaraz po pieczywko, mam nadzieje, że się wypogodzi bo dzisiaj grill.
kolandra ślicznie wyglądasz siala nie czytaj na necie, zobaczysz co gin w poniedziałek powie, a w ciąży niektóe wyniki bywają podwyższone, ja na badania idę w poniedziałek.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9h12fl2n2e.png 29tc - 1230g 33tc - 1919g 37tc - 2538g 40t3d - 3440g, 54cm http://www.suwaczki.com/tickers/xnw4pc0z1lc1asm8.png Edytowane przez Misiulka1 Czas edycji: 2010-06-26 o 08:09 |
|
|
|
#1065 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 526
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
dzień dobry Mamuśki
śniadanko zjedzone, my znowu same w domku i słuchamy bobasowej muzyki alktualnie "dla elizy" tak na dobry początek dnia )
|
|
|
|
#1066 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
[QUOTE=olakola;20271269
to kobiecie też się należy 2 dni z okazji narodzin dziecka ?? [/QUOTE] Tak, tak samo jak teraz mi sie nelezaly 2 dni z tytulu smierci tescia, ale ze jestem na zwolnieniiu to ich nie mam... Witam w sloneczny poranek, wczoraj TZ sobie wypil 4 piwka ale chyba mial taka potrzebe, teraz sobie spi...wstawilam pranie jego roboczych ciuchow. Wicie co ja chudne, schudlam juz 1,5 kg mimo ze jem....dziwne to no ale... A i brzuch mi opadl, bo lakarka kazala mi reke pod biustem polozyc jak siedze jak sie zmiesci cala to znaczy ze opuscil sie
__________________
______Karolinka i Iruś______ Nasz ślub-08.09.2007 ...Anastazja-ur.07.07.2010.... http://s6.suwaczek.com/20070908640517.png...Nasz Aniołek...20.08.2009... http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cuay3rd5gps6p.png |
|
|
|
#1067 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 378
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
dzien dobry brzusie i mamusie!!!
ja dzis mam malo ciekawy dzien... jem sniadanko, zabieram sie za sprzatanie mieszkanka, potem zakupy, robienie obiadku, potem rodzice tz maja przyjechac (on jest w szkole, potem idzie na kawalerski), jutro tez tz idzie do szkoly do 17 a jego rodzice maja u nas siedziec i jada dopiero w poniedzialek. Ogolnie nie mam nic przeciwko, ale nie lubie zbytnio byc sama z nimi zbyt dlugo, no ale przezyje moze... marta jak tam nasza umowa? mnie by to zwolnilo troche z dnia z rodzicami tz wiec jestem za ale nic sie nie zapowiada;(
|
|
|
|
#1068 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 11 357
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Hej dziewczyny
U nas znowu zachmurzone, znowu nie fajnie, nie wiem jak z temperaturą... Ja mam od rana jakieś muchy w nosie, wkurza mnie to już. Nie wiem czy to przez to, że muszę siedzieć w domu i nawet nie mam jak się wyrwac, czy przez to, że Damiana wyjazd akurat teraz wypadł jak obydwie z Łucją nie jesteśmy w super stanie, mała chorowitka, a i ja jakaś do bani... czy może po prostu hormony ciążowe buzują Dzisiaj rano poleciało mi kilka łez, a dziecko mnie tuli i mówi do mnie: nie płacz mama. Oj to rozczula! Idę zaraz robić jakieś śniadanko Agravka no to weekend praktycznie bez TŻa... i tak fajnie, że na noc wraca do domu, a np nie studiuje w innym mieście, dość odległym gdzie by musiał zostawać spać... Ja mam weekend bez TŻ i nie jest mi to na rękę.. chciałabym go mieć przy sobie. Na szczęście i weekend bez teściów hahaha
Edytowane przez bassienkaw Czas edycji: 2010-06-26 o 08:43 |
|
|
|
#1069 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 378
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Cytat:
a Ty nie smuc sie!!! masz Łucje ze soba, ktora tez sie przejmuje i Klara tez, takze nie wolno Ci! |
|
|
|
|
#1070 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 11 357
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Agravko łatwo powiedzieć, ale moja cierpliwość ostatnimi czasy jest na zerowym poziomie... a przy dziecku cierpliwość jest potrzebna, zwłaszcza przy chorym. Ja sama do bania jakaś, ledwo żywa, wszystko mnie męczy już, brzuch mi przeszkadza, przy okazji chyba potęguje to wszystko, że Damiana nie ma... wiem, że to nie jego wina, że wyjazd był od dawna zaplanowany i wogóle... wczoraj np wkurzyło mnie to, że przyjechali i gdzieś tam na piwo poszli, wrócił jakoś koło 1... nic złego, posiedzieli, napili się i tyle, a mnie szlag trafiał, że ja z dzieckiem w domu, a on się włóczy... ja nie do końca zdrowa, na końcówce ciąży, Łucja z anginą... dobra to już jest gderanie, ale muszę to z siebie wyrzucić, bo na pewno będzie lepiej... rzadko zdarza mi się tak marudzić.
Jezu teraz jak tak sobie pomyślę, jak Damian pojedzie do Walii a ja zostanę z Łucją i Klarą to chyba zwariuję kryzys gwarantowany!
|
|
|
|
#1071 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 378
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
basiennka- rozumiem Cie, bo tez jestem zla, ze ja z brzuchem siedze w domu, niby tez mialabym ochote wyjsc, ale jak juz wyjde, to chce wracac do domu, bo zle sie czuje. A on sie stara, ale tez ma potrzebe gdzies wyjsc. Jak nie mialam brzuszka, tez lubilam imprezowac i nie moge miec mu tego za zle (wiem ze to tak pieknie brzmi, ale jak przychodzi co do czego, to wkurza jak nie wiem!)
dlatego rozumiem Cie w pelni, a Ty masz jeszcze Lucje na glowie... |
|
|
|
#1072 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 11 357
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Agravka nie ma to jak pozytywnie zacząć sobotę co nie
i tak od razu z uśmiechem na twarzy laski wstaną a tu marudzenie z samego rana. Ja na pocieszenie napiszę, że u nas słońce się przebija, zawsze to jakiś plus... i lepszy nastrój. Ale co z tego jak i tak jestem udupiona z Łucją w domu hahaha. Wiesz Ty masz to pocieszenie, że możesz iść na spacer, na zakupy, gdziekolwiek... a ja siedzę w domu, bo Łucja nadal (przynajmniej wczoraj) miała stan podgorączkowy i myślę, że lepiej nie wychodzić, zresztą nie wiem... do głowy można dostać siedząć w domu.Uciekam robić śniadanie. Pewnie z Łucją znowu będą cyrki... od czasu choroby jedzenie to nie takie hop siup
|
|
|
|
#1073 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Dziewczyny: basia i agrava rozumiem was, ja caly tydzien siedze sama, nie moge sie nigdzie wybrac....jedynie na lawke przed blok....i tez czasem mam juz dosc...bo jak urodze to bede spacerowac nie bede siedziec w domu bo mam juz dosc...
Jem sobie sniadanko
__________________
______Karolinka i Iruś______ Nasz ślub-08.09.2007 ...Anastazja-ur.07.07.2010.... http://s6.suwaczek.com/20070908640517.png...Nasz Aniołek...20.08.2009... http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cuay3rd5gps6p.png |
|
|
|
#1074 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 365
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Cytat:
Cytat:
![]() Za mna ciezka noc, bolal mnie krzyz, co chwila siku, codziennie cos
|
||
|
|
|
#1075 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Cześć dziewczyny!!!!! Ja to wczoraj miałam cały dzień do du...Rano pojechałam z synkiem po świadectwo i w szkole zaczęło się.Najpierw go głowa bolała i był taki rozpalony, no ale apel i rozdanie świadectw więc musiał wyczekać.Jak przyjechaliśmy do domu to zaczęły się wymioty i bóle brzucha, no i pojechaliśmy do lekarza, a tam że to może być wyrostek i musimy jechać do wojewódzkiego szpitala na chirurgie dziecięcą i najlepiej się spakować bo mogą nas zostawić.Oczywiście nie obyło się bez płaczu i mojego i synka. Potem szpital i czekanie aż ktoś nas przyjmie ponad godzinę czekaliśmy bo jakiś wypadek i jeszcze ludzie przed nami......a do tego ja zaczęłam mieć skurcze i prawie zemdlałam. No a jak nas w końcu przyjęli to się okazało że to coś z dolnym przewodem pokarmowym, że coś tam z jelitami i musieli mu zrobić LEWATYWE , chyba go całe Opole słyszało tak się darł, ale to ten strach chyba bardziej niż ból. Do domu wróciliśmy na szczęście w komplecie ale dopiero przed 22. Dzisiaj narazie spokój i beż gorączki ale i tak musimy jeszcze jechać na kontrolę.
A tak wogóle to Basiu rozumiem cię i wiem co to chore dziecko. Ty byś nieba przychyliła ale czasem naprawdę brak cierpliwości , tym bardziej w naszym stanie. Bieganie na każde stęknięcie, przerabiałam to nie raz. No i tak wogóle to GRATULACJE DLA KOLEJNEJ ROZPAKOWANEJ MAMUSI!!!!
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/860ianli82cylfil.png http://www.suwaczki.com/tickers/qq87df9httm66ig4.png http://s2.pierwszezabki.pl/038/038052990.png?4563 |
|
|
|
#1076 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 378
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
madziorek-o matko jakie przezycia mialas. wspolczuje. napewno nerwow co nie miara sie najadlas... biedulko, dobrze, ze wszystko ok sie skonczylo i oby tak zostalo
|
|
|
|
#1077 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Dzień dobry mamusie! Mały mnie kobie jak szalony, chyba sie mści za nocne harce
![]() Zjem sniadanko i idę do mamy. Nie mamy konkretnych planów na dzis. Małż ma urodzinki to może jakoś je uczcimy. Kupiłam mu wiertarkę udarowa, ale się cieszył. Cytat:
Cytat:
Ale powiem Ci, że ja nie jestem przygotowana bo ciuchy malucha nadal nie wyprasowane.
|
||
|
|
|
#1078 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 11 357
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
MADZIORKU nie zazdroszczę sytuacji i nerwów... twoje dziecko też trochę starsze jest, to też już trochę inaczej, ale mimo wszystko. Wiemy o co chodzi...
Ja na domiar złego jadę zaraz do dentysty z Łucją... od kilku dni marudzi mi że boli ją ząb, nie przyjmuje, żadnych stałych pokarmów... wszystko jakieś takie bardziej płynne, kaszki, jogurty, serki homogenizowane, zupki. Myślałam, ze to po prostu przez gardełko, że wiadomo angina, boli ją i może odczuwać to jako ból zęba... teraz zrobiłam śniadanko dla nas, mięciutki chlebek, że praktycznie sam w ustach się rozpływa, a tu płacz, że boli, że nie da rady. Patrzę w buzię, a tam dziąsło czerwone jak nie wiem co... oczywiście płacz na końcu nosa, piszę do TŻa, mam znajomego dentystę, dzwonię telefon wyłączony... potem myślę, że z jego siostra mogę pogadać, też dentystka, ale jeszcze nie ma swojego salonu,bo musi staż skończyć, ale mówię zadzwonię, może zna kogoś kto w sobotę przyjmuje... no i Ania mówi, że ma klucze od taty z gabinetu, żebyśmy podjechały to zobaczy co i jak mówię, że mała przechodzi anginę i ona mi, że to prawdopodobnie od tego... ale żeby podjechać, że ona zobaczy. Przy okazji skontroluje mi ząbki małej Mała gorączki teraz nie ma... za oknem bardzo ładnie się zrobiło, więc trochę się wyrwę z domu...W dodatku przy robieniu śniadania pokłóciłam się z babcią, wkurzyła mnie... raczej najczęściej ją zawsze olewam jak coś, ale że od wczoraj czy przedwczoraj chodzę nabuzowana, to padło i na nią... ileż można słuchać jej głupiego gadania. Wogóle to zaczęło się od tego, że ona zupkę dla Łucji robi, to mówię, że nie trzeba, bo Łucja ma zupkę z wczoraj, została szpinakowa a i tak je mało co... a ta na mnie, że dziecko mi wczoraj wieczorem antybiotyk zwymiotowało, a ja chce jej starą zupę dać, że zwariowałam chyba. To jej spokojnie mówię, że to jest zupa z wczoraj, jest świeża i nic jej się nie stanie... a ta coś głupiego powiedziała i poszło. To moje dziecko i ja będę decydować co i jak. A zwymiotowała, bo wypiła syropek i zaczęła skakać. Poza tym problem z tymi ząbkami jest, nie wiem jak tam gardełko teraz, może już lepiej... ale oczywiście wykład na temat tego, że kijowy antybiotyk, że nic dziecku nie pomaga... aaa szkoda gadać. hahaha ![]() Cieszę się, że wyrwiemy się z domku
|
|
|
|
#1079 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Ale macie przezycia....nie zazdroszcze
__________________
______Karolinka i Iruś______ Nasz ślub-08.09.2007 ...Anastazja-ur.07.07.2010.... http://s6.suwaczek.com/20070908640517.png...Nasz Aniołek...20.08.2009... http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cuay3rd5gps6p.png |
|
|
|
#1080 | ||||
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 12 327
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Cytat:
u mnie nie dało sie takiej foty zrobić, mała za nic nie pokazała buziaczka Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
nareszcie słoneczko nie wzięłam terdyferonu dzisiaj i mnie nie mdli... powinnam zadzwonic do ginki że mnie po nim tak mdli ostatnio i bardzo zle sie czuje? |
||||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:03.


















