Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII. - Strona 36 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-06-25, 23:17   #1051
kolandra
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 149
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Uffffffff skonczyłam Was nadrabiać.

Scoobs- jak to się stało???? Tak szybko - jestem zaskoczona
ale GRATULACJE - piękny synuś!!!!!

Alguien , Farminka,Basia - dziękuję
za fotki dzieciaczków. Kochane maleństwa

DZIEWCZYNY DZIĘKI ZA KOMPLEMENNTY - WIECIE CZEGO TRZEBA KOBIECIE W CIĄŻY. A to już zaraz 38 tydzien się zaczyna więc bliżej końca!!!!!!!!
kolandra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-25, 23:18   #1052
olakola
Zadomowienie
 
Avatar olakola
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 065
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez marta_d1 Pokaż wiadomość
W smyku były cudne ciuszki ale ceny mnie rozwaliły.
w TESCO rzeczy dla maluszków są -50%, ale na metkach są normalne ceny, przy czytniku o połowę taniej. Tak jest u nas. Wg mnie bardzo się opłaca. A ciuszki moim zdaniem są cudne, zwłaszcza te Disney.

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Fajnie by było tyle spędzić razem.. choć nie wiem czy to nie grozi czyjąś śmiercią.. w sensie czy się nie pozabijamy nawzajem
też się zastanawiam ile jestem w stanie wytrzymać z TŻtem w domu tak, żeby on nie pracował (bo może pracować zdalnie)
myślę, że u nas to się okaże w praniu ile ja jego pomocy potrzebuję

Cytat:
Napisane przez karolcia228 Pokaż wiadomość
Ja mam 22 tyg maciezynskiego + 10 dni z 2009, 20 dni z 2010 i 20 dni 2011, 2 dni z okazji narodzin i 2 dni opiekunczego wiec cos tam sie nazbiera
to kobiecie też się należy 2 dni z okazji narodzin dziecka ??

Cytat:
Napisane przez papeteria Pokaż wiadomość
ja mam tak samo i tak samo zrobie nowego(2011) wezme tylko kilka...z reszta nowego urlopu calego i tak chyba nie mozna wybrac z tego co mi wiadomo, ale pewnosci nie mam
ja z 2011 urlopu na razie nie będę brała, wezmę w następne wakacje

i tak jak liczyłam to mi macierzyński 22 tyg + urlop 26dni to wyjdzie do końca roku (jak urodzę w poniedziałek)
no a potem idę na 7/8 etatu na pół roku, albo na rok, jeszcze zobaczę, bo wtedy podobno przez rok nie mogą zwolnić
no i 1h na karmienie, czyli będę pracować 6h i zarabiać 7/8 pensji
taki mam plan

Edytowane przez olakola
Czas edycji: 2010-06-25 o 23:20
olakola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-25, 23:22   #1053
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez dzidziadziumdzia Pokaż wiadomość
Okolicznościówkę może wziąć od razu z dniem porodu, a opiekę dostanie, jak będą Was wypisywać ze szpitala, więc powinno się udać...
No to fajnie
Czyli zależy ile będę w szpitalu, jak zacznę rodzić to mąż weźmie okolicznościowy, te 2 dni.. jakby mi się przedłużył pobyt to dobierze dzień czy ile trzeba zwykłego urlopu, potem powinien dostać opiekę, resztę swojego urlopu i tydzień tacierzyńskiego Pokręcone ale chyba zadziała
Dziękować
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-25, 23:40   #1054
modro
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 633
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez dzidziadziumdzia Pokaż wiadomość
Okolicznościówkę może wziąć od razu z dniem porodu, a opiekę dostanie, jak będą Was wypisywać ze szpitala, więc powinno się udać. Pamiętaj, że zwykły urlop i tak w roku musi wziąć chociaż raz 10 dni roboczych z rzędu. Takie jest prawo. Pozostałe dni urlopu może wykorzystać nawet po jednym.

Zgadza się. W 2011 roku dochodzi jeszcze jeden tydzień.
Jeśli nie wykorzysta swojego tacierzyńskiego w tym roku, to do czasu kiedy dziecko nie ukończy tego ustawowego roku życia, z dniem 1.01. 2011 będą mu przysługiwały ciągiem 2 tygodnie wolnego.
To tak samo, jak ojcom, którym dzieci urodziły się w zeszłym roku, ten jeden tydzień przed ukończeniem przez nie roku życia też przysługuje.

My chyba poczekamy do nowego roku

Przykro mi, ale nie macie racji
W 2010 i w 2011 wymiar urlopu tacierzyńskiego wynosi tylko 1 tydzień, dopiero w 2012 są to 2 tygodnie. I jestem tego pewna na 100%. Urlopu tego udziela się na pisemny wniosek ojca składany na co najmniej 7 dni przed rozpoczęciem korzystania z urlopu. Więc nie ma znaczenia, kiedy go weźmie, bvo i tak się nie załapie na 2 tygodnie.

---------- Dopisano o 23:40 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------

Cytat:
Napisane przez olakola Pokaż wiadomość
w TESCO rzeczy dla maluszków są -50%, ale na metkach są normalne ceny, przy czytniku o połowę taniej. Tak jest u nas. Wg mnie bardzo się opłaca. A ciuszki moim zdaniem są cudne, zwłaszcza te Disney.

też się zastanawiam ile jestem w stanie wytrzymać z TŻtem w domu tak, żeby on nie pracował (bo może pracować zdalnie)
myślę, że u nas to się okaże w praniu ile ja jego pomocy potrzebuję

to kobiecie też się należy 2 dni z okazji narodzin dziecka ??

ja z 2011 urlopu na razie nie będę brała, wezmę w następne wakacje

i tak jak liczyłam to mi macierzyński 22 tyg + urlop 26dni to wyjdzie do końca roku (jak urodzę w poniedziałek)
no a potem idę na 7/8 etatu na pół roku, albo na rok, jeszcze zobaczę, bo wtedy podobno przez rok nie mogą zwolnić
no i 1h na karmienie, czyli będę pracować 6h i zarabiać 7/8 pensji
taki mam plan
Się nie należy na 100%, od dnia porodu liczony jest macierzyński. Ja miałam taki sam plan z tym zmniejszeniem wymiaru etatu, ale umowę mam do sierpnia przyszłego roku i cholerka wolę nie ryzykować, że mi nie przedłużą, może zmniejszę sobie od września...wtedy faktycznie nie mogą zwolnić przed rok (o ile rok się korzysta z tego zmniejszonego wymiaru)
__________________

modro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-25, 23:41   #1055
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Dziewczyny.. w ogóle to nie napisałam Wam o wynikach moich badań..
Pani w laboratorium dając mi kartkę powiedziała, że mam wysoki poziom leukocytów i płytek krwi.. pytam więc czy to źle..
A ona, że mam tam wpisane przy obu "badanie wykonano dwukrotnie, wskazana dalsza kontrola!!!"
I powiedziała mi, że to może być zakrzepica.. i coś tam.. już niewiele do mnie docierało.. podsumowała, że jeden plus jest taki, że nie grożą mi jakieś duże krwawienia bo krew mi stygnie szybko ... cokolwiek miała na myśli.

No i zaglądam na necie co to ta zakrzepica i jak wyczytałam o odrywającym się skrzepie, wędrującym z krwią do serca i śmierci w ciągu kilku sekund to mi się odechciało czytać więcej.

Leukocyty: 14,5 - norma 3,8-10,0
Płytki krwi: 459 - norma 140-440

Wie ktoś coś na ten temat?
Wizyta w poniedziałek u gina dopiero.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-25, 23:48   #1056
sylviasol
Rozeznanie
 
Avatar sylviasol
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 526
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

ide spać mamuśki bo już nic nie widzę papatki dla ddzidziorów buziaki
sylviasol jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 00:37   #1057
niezawsze
Zakorzenienie
 
Avatar niezawsze
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 991
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
No i zaglądam na necie co to ta zakrzepica i jak wyczytałam o odrywającym się skrzepie, wędrującym z krwią do serca i śmierci w ciągu kilku sekund to mi się odechciało czytać więcej.

Leukocyty: 14,5 - norma 3,8-10,0
Płytki krwi: 459 - norma 140-440

Wie ktoś coś na ten temat?
Wizyta w poniedziałek u gina dopiero.
To ja codziennie zastrzyk na zakrzepice dostaje od 31 tygodnia z Clexane 40 zapobiegawczo wlasnie, tylko ze mi zakrzepica wyszla z d-dimerow a nie z plytek krwi itp. I jest tak jak piszesz zakrzepica jest niebezpieczna bo jak sie zrobi zakrzep plucny to smierc od razu, ale musi sie zrobic najpierw a zadko sie robi no i w ciazy sa czasami podwyzszone te wyniki Po ciazy mam tylko badania zrobic czy sie obnizyly do normy i juz.
__________________
Maja

Maciuś
niezawsze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 00:40   #1058
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez niezawsze Pokaż wiadomość
To ja codziennie zastrzyk na zakrzepice dostaje od 31 tygodnia z Clexane 40 zapobiegawczo wlasnie, tylko ze mi zakrzepica wyszla z d-dimerow a nie z plytek krwi itp. I jest tak jak piszesz zakrzepica jest niebezpieczna bo jak sie zrobi zakrzep plucny to smierc od razu, ale musi sie zrobic najpierw a zadko sie robi no i w ciazy sa czasami podwyzszone te wyniki Po ciazy mam tylko badania zrobic czy sie obnizyly do normy i juz.
Jezuss... jakby mi przyszło brać zastrzyki to chyba bym się z własnej woli do trumienki wpakowała w najbliższym domu pogrzebowym i niech se robią co chcą.

Nie jest to jakieś wskazanie do cc albo typowo do porodu sn ? Nie ma to znaczenia?
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 00:56   #1059
niezawsze
Zakorzenienie
 
Avatar niezawsze
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 991
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Jezuss... jakby mi przyszło brać zastrzyki to chyba bym się z własnej woli do trumienki wpakowała w najbliższym domu pogrzebowym i niech se robią co chcą.

Nie jest to jakieś wskazanie do cc albo typowo do porodu sn ? Nie ma to znaczenia?
Hehe Jak w szpitalu mi powiedzieli, ze mam codziennie do konca ciazy robic zastrzyki to zasmialam im sie w twarz i pytam, ze niby kto mi ma je robic a oni, ze ja sama, na to dostalam ataku smiechu i jakos nie moglam sobie tego wyobrazic bo w zyciu bym sobie nie zrobila zastrzyku!!!!!!!!
Ale tz dzielnie mi je robi i bezbolesnie prawie i ze sie nie bal

raczej nie ma znaczenia czy sn czy cc
__________________
Maja

Maciuś

Edytowane przez niezawsze
Czas edycji: 2010-06-26 o 00:59
niezawsze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 01:02   #1060
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez niezawsze Pokaż wiadomość
Hehe Jak w szpitalu mi powiedzieli, ze mam codziennie do konca ciazy robic zastrzyki to zasmialam im sie w twarz i pytam, ze niby kto mi ma je robic a oni, ze ja sama, na to dostalam ataku smiechu i jakos nie moglam sobie tego wyobrazic bo w zyciu bym sobie nie zrobila zastrzyku!!!!!!!!
Ale tz dzielnie mi je robi i bezbolesnie prawie i ze sie nie bal

raczej nie ma znaczenia czy sn czy cc
Daj spokój.. jakby mi miał tż robić zastrzyki to już w ogóle.. albo by bez zębów chodził.. albo by mnie musiał krępować jakimś kaftanem xD
Obydwoje jesteście dzielni, szacun
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 01:14   #1061
niezawsze
Zakorzenienie
 
Avatar niezawsze
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 991
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Daj spokój.. jakby mi miał tż robić zastrzyki to już w ogóle.. albo by bez zębów chodził.. albo by mnie musiał krępować jakimś kaftanem xD
Obydwoje jesteście dzielni, szacun
mus to mus
i tak to jest 1000000000 razy lepsze niz welflon tego to ja sie dopiero boje
Zobaczymy co Ci lekarz powie ciekawa jestem.
__________________
Maja

Maciuś
niezawsze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 01:38   #1062
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez niezawsze Pokaż wiadomość
mus to mus
i tak to jest 1000000000 razy lepsze niz welflon tego to ja sie dopiero boje
Zobaczymy co Ci lekarz powie ciekawa jestem.
No to czekamy do poniedziałku
Przejrzałam moje poprzednie wszystkie wyniki morfologii i zawsze praktycznie miałam lekko podwyższone leukocyty i płytki krwi.. teraz jednak osiągnęły najwyższe wartości.

Uciekam spać.. ostatnimi dniami coś senna jestem
Słodkich
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 07:38   #1063
mini 12
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Ruda Śląska okolice Katowic
Wiadomości: 237
GG do mini 12
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

witam was

jak tam noc mineła??? u mnie nawet nawet

Edytowane przez mini 12
Czas edycji: 2010-06-26 o 07:40
mini 12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 08:04   #1064
Misiulka1
Zadomowienie
 
Avatar Misiulka1
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 1 579
GG do Misiulka1
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Dzień dobry mamusie ja już po śniadanku, pranie sie robi, M pojechał do szkoły, lecę zaraz po pieczywko, mam nadzieje, że się wypogodzi bo dzisiaj grill.
kolandra ślicznie wyglądasz
siala nie czytaj na necie, zobaczysz co gin w poniedziałek powie, a w ciąży niektóe wyniki bywają podwyższone, ja na badania idę w poniedziałek.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9h12fl2n2e.png

29tc - 1230g
33tc - 1919g
37tc - 2538g
40t3d - 3440g, 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw4pc0z1lc1asm8.png

Edytowane przez Misiulka1
Czas edycji: 2010-06-26 o 08:09
Misiulka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 08:27   #1065
sylviasol
Rozeznanie
 
Avatar sylviasol
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 526
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

dzień dobry Mamuśki śniadanko zjedzone, my znowu same w domku i słuchamy bobasowej muzyki alktualnie "dla elizy" tak na dobry początek dnia)
sylviasol jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 08:34   #1066
karolcia228
Zakorzenienie
 
Avatar karolcia228
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ŚWINOUJŚCIE
Wiadomości: 5 024
GG do karolcia228 Send a message via Skype™ to karolcia228
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

[QUOTE=olakola;20271269

to kobiecie też się należy 2 dni z okazji narodzin dziecka ??

[/QUOTE]
Tak, tak samo jak teraz mi sie nelezaly 2 dni z tytulu smierci tescia, ale ze jestem na zwolnieniiu to ich nie mam...

Witam w sloneczny poranek, wczoraj TZ sobie wypil 4 piwka ale chyba mial taka potrzebe, teraz sobie spi...wstawilam pranie jego roboczych ciuchow.

Wicie co ja chudne, schudlam juz 1,5 kg mimo ze jem....dziwne to no ale...

A i brzuch mi opadl, bo lakarka kazala mi reke pod biustem polozyc jak siedze jak sie zmiesci cala to znaczy ze opuscil sie
__________________
______Karolinka i Iruś______
Nasz ślub-08.09.2007
...Anastazja-ur.07.07.2010....
...Nasz Aniołek...20.08.2009...

http://s6.suwaczek.com/20070908640517.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cuay3rd5gps6p.png
karolcia228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 08:39   #1067
agravka
Wtajemniczenie
 
Avatar agravka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 378
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

dzien dobry brzusie i mamusie!!!
ja dzis mam malo ciekawy dzien... jem sniadanko, zabieram sie za sprzatanie mieszkanka, potem zakupy, robienie obiadku, potem rodzice tz maja przyjechac (on jest w szkole, potem idzie na kawalerski), jutro tez tz idzie do szkoly do 17 a jego rodzice maja u nas siedziec i jada dopiero w poniedzialek. Ogolnie nie mam nic przeciwko, ale nie lubie zbytnio byc sama z nimi zbyt dlugo, no ale przezyje moze...
marta jak tam nasza umowa? mnie by to zwolnilo troche z dnia z rodzicami tz wiec jestem zaale nic sie nie zapowiada;(
agravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 08:41   #1068
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 11 357
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Hej dziewczyny
U nas znowu zachmurzone, znowu nie fajnie, nie wiem jak z temperaturą... Ja mam od rana jakieś muchy w nosie, wkurza mnie to już. Nie wiem czy to przez to, że muszę siedzieć w domu i nawet nie mam jak się wyrwac, czy przez to, że Damiana wyjazd akurat teraz wypadł jak obydwie z Łucją nie jesteśmy w super stanie, mała chorowitka, a i ja jakaś do bani... czy może po prostu hormony ciążowe buzują
Dzisiaj rano poleciało mi kilka łez, a dziecko mnie tuli i mówi do mnie: nie płacz mama. Oj to rozczula!

Idę zaraz robić jakieś śniadanko

Agravka no to weekend praktycznie bez TŻa... i tak fajnie, że na noc wraca do domu, a np nie studiuje w innym mieście, dość odległym gdzie by musiał zostawać spać... Ja mam weekend bez TŻ i nie jest mi to na rękę.. chciałabym go mieć przy sobie. Na szczęście i weekend bez teściów hahaha
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania







Edytowane przez bassienkaw
Czas edycji: 2010-06-26 o 08:43
bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 08:46   #1069
agravka
Wtajemniczenie
 
Avatar agravka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 378
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość
Agravka no to weekend praktycznie bez TŻa... i tak fajnie, że na noc wraca do domu, a np nie studiuje w innym mieście, dość odległym gdzie by musiał zostawać spać... Ja mam weekend bez TŻ i nie jest mi to na rękę.. chciałabym go mieć przy sobie. Na szczęście i weekend bez teściów hahaha
no masz racje... ale i tak nie jestem jakas super zadowolona... pociesza mnie fakt, ze obiecal nie pic na kawalerskim
a Ty nie smuc sie!!! masz Łucje ze soba, ktora tez sie przejmuje i Klara tez, takze nie wolno Ci!
agravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 08:49   #1070
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 11 357
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Agravko łatwo powiedzieć, ale moja cierpliwość ostatnimi czasy jest na zerowym poziomie... a przy dziecku cierpliwość jest potrzebna, zwłaszcza przy chorym. Ja sama do bania jakaś, ledwo żywa, wszystko mnie męczy już, brzuch mi przeszkadza, przy okazji chyba potęguje to wszystko, że Damiana nie ma... wiem, że to nie jego wina, że wyjazd był od dawna zaplanowany i wogóle... wczoraj np wkurzyło mnie to, że przyjechali i gdzieś tam na piwo poszli, wrócił jakoś koło 1... nic złego, posiedzieli, napili się i tyle, a mnie szlag trafiał, że ja z dzieckiem w domu, a on się włóczy... ja nie do końca zdrowa, na końcówce ciąży, Łucja z anginą... dobra to już jest gderanie, ale muszę to z siebie wyrzucić, bo na pewno będzie lepiej... rzadko zdarza mi się tak marudzić.

Jezu teraz jak tak sobie pomyślę, jak Damian pojedzie do Walii a ja zostanę z Łucją i Klarą to chyba zwariuję kryzys gwarantowany!
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 08:54   #1071
agravka
Wtajemniczenie
 
Avatar agravka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 378
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

basiennka- rozumiem Cie, bo tez jestem zla, ze ja z brzuchem siedze w domu, niby tez mialabym ochote wyjsc, ale jak juz wyjde, to chce wracac do domu, bo zle sie czuje. A on sie stara, ale tez ma potrzebe gdzies wyjsc. Jak nie mialam brzuszka, tez lubilam imprezowac i nie moge miec mu tego za zle (wiem ze to tak pieknie brzmi, ale jak przychodzi co do czego, to wkurza jak nie wiem!)
dlatego rozumiem Cie w pelni, a Ty masz jeszcze Lucje na glowie... tez mam mini dolka jesli Cie to pocieszy
agravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 08:59   #1072
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 11 357
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Agravka nie ma to jak pozytywnie zacząć sobotę co nie i tak od razu z uśmiechem na twarzy laski wstaną a tu marudzenie z samego rana. Ja na pocieszenie napiszę, że u nas słońce się przebija, zawsze to jakiś plus... i lepszy nastrój. Ale co z tego jak i tak jestem udupiona z Łucją w domu hahaha. Wiesz Ty masz to pocieszenie, że możesz iść na spacer, na zakupy, gdziekolwiek... a ja siedzę w domu, bo Łucja nadal (przynajmniej wczoraj) miała stan podgorączkowy i myślę, że lepiej nie wychodzić, zresztą nie wiem... do głowy można dostać siedząć w domu.

Uciekam robić śniadanie. Pewnie z Łucją znowu będą cyrki... od czasu choroby jedzenie to nie takie hop siup
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 09:06   #1073
karolcia228
Zakorzenienie
 
Avatar karolcia228
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ŚWINOUJŚCIE
Wiadomości: 5 024
GG do karolcia228 Send a message via Skype™ to karolcia228
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Dziewczyny: basia i agrava rozumiem was, ja caly tydzien siedze sama, nie moge sie nigdzie wybrac....jedynie na lawke przed blok....i tez czasem mam juz dosc...bo jak urodze to bede spacerowac nie bede siedziec w domu bo mam juz dosc...

Jem sobie sniadanko
__________________
______Karolinka i Iruś______
Nasz ślub-08.09.2007
...Anastazja-ur.07.07.2010....
...Nasz Aniołek...20.08.2009...

http://s6.suwaczek.com/20070908640517.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cuay3rd5gps6p.png
karolcia228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 09:12   #1074
caprica6
Wtajemniczenie
 
Avatar caprica6
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 365
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez karolcia228 Pokaż wiadomość
Tak, tak samo jak teraz mi sie nelezaly 2 dni z tytulu smierci tescia, ale ze jestem na zwolnieniiu to ich nie mam...

Witam w sloneczny poranek, wczoraj TZ sobie wypil 4 piwka ale chyba mial taka potrzebe, teraz sobie spi...wstawilam pranie jego roboczych ciuchow.

Wicie co ja chudne, schudlam juz 1,5 kg mimo ze jem....dziwne to no ale...

A i brzuch mi opadl, bo lakarka kazala mi reke pod biustem polozyc jak siedze jak sie zmiesci cala to znaczy ze opuscil sie
Moja kumpela schudla tez jakos 2 tyg przed porodem

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Dziewczyny.. w ogóle to nie napisałam Wam o wynikach moich badań..
Pani w laboratorium dając mi kartkę powiedziała, że mam wysoki poziom leukocytów i płytek krwi.. pytam więc czy to źle..
A ona, że mam tam wpisane przy obu "badanie wykonano dwukrotnie, wskazana dalsza kontrola!!!"
I powiedziała mi, że to może być zakrzepica.. i coś tam.. już niewiele do mnie docierało.. podsumowała, że jeden plus jest taki, że nie grożą mi jakieś duże krwawienia bo krew mi stygnie szybko ... cokolwiek miała na myśli.

No i zaglądam na necie co to ta zakrzepica i jak wyczytałam o odrywającym się skrzepie, wędrującym z krwią do serca i śmierci w ciągu kilku sekund to mi się odechciało czytać więcej.

Leukocyty: 14,5 - norma 3,8-10,0
Płytki krwi: 459 - norma 140-440

Wie ktoś coś na ten temat?
Wizyta w poniedziałek u gina dopiero.
Nie mam pojecia czemu tak, u mnie jest z kolei za malo

Za mna ciezka noc, bolal mnie krzyz, co chwila siku, codziennie cos
__________________

caprica6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 09:23   #1075
madziorek026
Raczkowanie
 
Avatar madziorek026
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 240
GG do madziorek026
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cześć dziewczyny!!!!! Ja to wczoraj miałam cały dzień do du...Rano pojechałam z synkiem po świadectwo i w szkole zaczęło się.Najpierw go głowa bolała i był taki rozpalony, no ale apel i rozdanie świadectw więc musiał wyczekać.Jak przyjechaliśmy do domu to zaczęły się wymioty i bóle brzucha, no i pojechaliśmy do lekarza, a tam że to może być wyrostek i musimy jechać do wojewódzkiego szpitala na chirurgie dziecięcą i najlepiej się spakować bo mogą nas zostawić.Oczywiście nie obyło się bez płaczu i mojego i synka. Potem szpital i czekanie aż ktoś nas przyjmie ponad godzinę czekaliśmy bo jakiś wypadek i jeszcze ludzie przed nami......a do tego ja zaczęłam mieć skurcze i prawie zemdlałam. No a jak nas w końcu przyjęli to się okazało że to coś z dolnym przewodem pokarmowym, że coś tam z jelitami i musieli mu zrobić LEWATYWE , chyba go całe Opole słyszało tak się darł, ale to ten strach chyba bardziej niż ból. Do domu wróciliśmy na szczęście w komplecie ale dopiero przed 22. Dzisiaj narazie spokój i beż gorączki ale i tak musimy jeszcze jechać na kontrolę.

A tak wogóle to Basiu rozumiem cię i wiem co to chore dziecko. Ty byś nieba przychyliła ale czasem naprawdę brak cierpliwości , tym bardziej w naszym stanie. Bieganie na każde stęknięcie, przerabiałam to nie raz.

No i tak wogóle to GRATULACJE DLA KOLEJNEJ ROZPAKOWANEJ MAMUSI!!!!
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/860ianli82cylfil.png

http://www.suwaczki.com/tickers/qq87df9httm66ig4.png

http://s2.pierwszezabki.pl/038/038052990.png?4563
madziorek026 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 09:28   #1076
agravka
Wtajemniczenie
 
Avatar agravka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 378
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

madziorek-o matko jakie przezycia mialas. wspolczuje. napewno nerwow co nie miara sie najadlas... biedulko, dobrze, ze wszystko ok sie skonczylo i oby tak zostalo
agravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 09:34   #1077
marta_d1
Zakorzenienie
 
Avatar marta_d1
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 878
GG do marta_d1
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Dzień dobry mamusie! Mały mnie kobie jak szalony, chyba sie mści za nocne harce
Zjem sniadanko i idę do mamy. Nie mamy konkretnych planów na dzis. Małż ma urodzinki to może jakoś je uczcimy. Kupiłam mu wiertarkę udarowa, ale się cieszył.

Cytat:
Napisane przez olakola Pokaż wiadomość
w TESCO rzeczy dla maluszków są -50%, ale na metkach są normalne ceny, przy czytniku o połowę taniej. Tak jest u nas. Wg mnie bardzo się opłaca. A ciuszki moim zdaniem są cudne, zwłaszcza te Disney.
Kurcze akurat była w Tesco w zeszłym tygodniu. O tak te rzeczy są super, sliczne i maja bardzo dobre materiały. A nie wiesz do kiedy ta promocja?
Cytat:
Napisane przez agravka Pokaż wiadomość
d
marta jak tam nasza umowa? mnie by to zwolnilo troche z dnia z rodzicami tz wiec jestem zaale nic sie nie zapowiada;(
U mnie sie też nic nie zapowiada Kurcze a miało być tak pieknie Ale powiem Ci, że ja nie jestem przygotowana bo ciuchy malucha nadal nie wyprasowane.
__________________
Franiu
Antoś
marta_d1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 09:40   #1078
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 11 357
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

MADZIORKU nie zazdroszczę sytuacji i nerwów... twoje dziecko też trochę starsze jest, to też już trochę inaczej, ale mimo wszystko. Wiemy o co chodzi...

Ja na domiar złego jadę zaraz do dentysty z Łucją... od kilku dni marudzi mi że boli ją ząb, nie przyjmuje, żadnych stałych pokarmów... wszystko jakieś takie bardziej płynne, kaszki, jogurty, serki homogenizowane, zupki. Myślałam, ze to po prostu przez gardełko, że wiadomo angina, boli ją i może odczuwać to jako ból zęba... teraz zrobiłam śniadanko dla nas, mięciutki chlebek, że praktycznie sam w ustach się rozpływa, a tu płacz, że boli, że nie da rady. Patrzę w buzię, a tam dziąsło czerwone jak nie wiem co... oczywiście płacz na końcu nosa, piszę do TŻa, mam znajomego dentystę, dzwonię telefon wyłączony... potem myślę, że z jego siostra mogę pogadać, też dentystka, ale jeszcze nie ma swojego salonu,bo musi staż skończyć, ale mówię zadzwonię, może zna kogoś kto w sobotę przyjmuje... no i Ania mówi, że ma klucze od taty z gabinetu, żebyśmy podjechały to zobaczy co i jak mówię, że mała przechodzi anginę i ona mi, że to prawdopodobnie od tego... ale żeby podjechać, że ona zobaczy. Przy okazji skontroluje mi ząbki małej Mała gorączki teraz nie ma... za oknem bardzo ładnie się zrobiło, więc trochę się wyrwę z domu...

W dodatku przy robieniu śniadania pokłóciłam się z babcią, wkurzyła mnie... raczej najczęściej ją zawsze olewam jak coś, ale że od wczoraj czy przedwczoraj chodzę nabuzowana, to padło i na nią... ileż można słuchać jej głupiego gadania. Wogóle to zaczęło się od tego, że ona zupkę dla Łucji robi, to mówię, że nie trzeba, bo Łucja ma zupkę z wczoraj, została szpinakowa a i tak je mało co... a ta na mnie, że dziecko mi wczoraj wieczorem antybiotyk zwymiotowało, a ja chce jej starą zupę dać, że zwariowałam chyba. To jej spokojnie mówię, że to jest zupa z wczoraj, jest świeża i nic jej się nie stanie... a ta coś głupiego powiedziała i poszło. To moje dziecko i ja będę decydować co i jak. A zwymiotowała, bo wypiła syropek i zaczęła skakać. Poza tym problem z tymi ząbkami jest, nie wiem jak tam gardełko teraz, może już lepiej... ale oczywiście wykład na temat tego, że kijowy antybiotyk, że nic dziecku nie pomaga... aaa szkoda gadać. hahaha

Cieszę się, że wyrwiemy się z domku
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 09:46   #1079
karolcia228
Zakorzenienie
 
Avatar karolcia228
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ŚWINOUJŚCIE
Wiadomości: 5 024
GG do karolcia228 Send a message via Skype™ to karolcia228
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Ale macie przezycia....nie zazdroszcze
__________________
______Karolinka i Iruś______
Nasz ślub-08.09.2007
...Anastazja-ur.07.07.2010....
...Nasz Aniołek...20.08.2009...

http://s6.suwaczek.com/20070908640517.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cuay3rd5gps6p.png
karolcia228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-26, 09:51   #1080
Zuziunia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 12 327
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Basia84 Pokaż wiadomość
hehe wkleje wam zdjecie z usg 4D i Oscara na zywo. podobny? ciezko uchwycic zeby byla dokladnie taka sama poza ale jest mniej wiecej to samo.......
ale podobny
u mnie nie dało sie takiej foty zrobić, mała za nic nie pokazała buziaczka

Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość
Co do powrotów do pracy, to ja nie mam gdzie wracać, będzie trzeba szukać nowej pracy, zobaczymy jak to będzie.
Ja to samo... trochę z małą posiedzę a potem poszukam... zreszta zobaczymy jak bedziemy finansowo stali na nogach.

Cytat:
Napisane przez farminka Pokaż wiadomość
No szaleństwo z tym pisaniem.Ciężko nadrobić
Pisałam już na odchowalni,ale pochwalę się też tutaj- mała przybiera pięknie na wadze.Lekarz stwierdził,że przyrost jest imponujący.Waży już 3190g Mały obżartuch jest i spokojnie najada się moim mlekiem,wręcz przejedzona jest i stąd kolki.

Cytat:
Napisane przez kolandra Pokaż wiadomość
nadrabiam zaległości zdjęciowe brzucha...
i na nich brzuch raczej aktualny... 36-37 tydzień, te w kurtce czarnej najaktualniejsze. na jednym twarz w przybliżeniu - widac te moje plamy pod oczami.

c.d.n.
ładnie a plamy od słońca, ja nie mam bo ciągle w domu jestem, stosuj filtr 50+

nareszcie słoneczko wybiorę się na dwór posiedzieć troszkę

nie wzięłam terdyferonu dzisiaj i mnie nie mdli... powinnam zadzwonic do ginki że mnie po nim tak mdli ostatnio i bardzo zle sie czuje?
Zuziunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:03.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.