|
|
#1831 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 826
|
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?
ehhh Dziewczyny czasem tak sobie mysle, jakie to niesprawiedliwe, że jeszcze do tego wszystkiego przyplątało mi się to zapalenie jajnika... biore teraz leki garściami i już czuję jak wyjaławiają mi orgaznim, od wczoraj mam skórcze łdyek masakryczne, szczególnie jak prowadzę samochód
Jak już mówiłam wcześniej, ja staram się iść do przodu i o tym w ogóle nie myśleć. Nie zastanawiam się w ogóle czy to był chłopiec czy dziewczynka (pomimo, że w urzędzie miasta podaliśmy imię dziwczynki, bo tak było na zgłoszeniu ze szpitala). Nie zastanawiam się ile już byłabym w ciąży, który byłby tydzień itp. Może uznacie mnie za okrutną i bez serca ale ja po prostu nie chcę się z tą sytuacją emocjonalnie identyfikować za bardzo. Było... minęło... zdarza się częściej niż każda z Nas mogła wcześniej przypuszczać. Po prostu trzeba żyć dalej i mysleć o przyszłości. Ktoś kiedyś powiedział, że trzeba iść do przodu i nie oglądać się za siebie... Tak w ogóle to się martwię. Mianowicie nadal nie mam @ a to już 36dc. Ginek na USG w poniedziałek mówił, że widzi, że już w przeciągu kilku dni powinnam dostać, a tu Poza tym ma dylemat z tymi tabletkami anty. Czy je brac od gina czy nie??? Z jednej strony już ok roku nie biorę i nie chce się truć znowu, a z drugiej dałoby mi to pewność, że nie zajde w najbliższym czasie. Wiadomo jak to jest z tym zabezpieczaniem jak się nie ma ciśnienia, że tak bezwzględnie trzeba. Przynajmniej u Nas nie zawsze to wychodzi tak jak być powinno. Ginek z jednej strony mówi, że on by był za tym, żeby brać i potem odstawić i od razu robić i na nic nie czekać po odstawieniu, ale ja mam wątpliwości, a mój TŻ nie za bardzo jest za tym, żebym brała, ale ostatecznie oczywiście daje mi wolny wybór. Kolejnym aspektem jest, że przy tabletkach wiadomo, że miałabym uregulowane cykle co 28 dni, a przed ciążą miałam różnie przez tą prl raz 35 a raz 49 Wybrałabym dwa opakowania i do roboty. Sama już nie wiem co robić?? Jestem w totalnej kropce. Może Wy mi poradzicie.
|
|
|
|
|
#1832 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: N.S.
Wiadomości: 172
|
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#1833 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków/UK
Wiadomości: 2 975
|
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?
Legier, zobaczysz, będziesz ściskać i tulić swoje maleństwo jeszcze
uwierz mi Edytka, Legier ma racje po wakacjach sama będziesz nosić w swoim brzuszku swoją kruszynke. To, że nam się nie udało to nie ich wina. A one pewnie też się smucą Twoją sytuacją ![]() Renesmee ja jakoś nigdy nie byłam za tabletkami...więc Ci nie doradzę. Zastanawiam się tylko po co je brać przez 2 może 3 miesiące i przestawać. Są inne metody antykoncepcyjne...martwi mnie brak Twojej @ ale czytałam, że niektóre dziewczyny dostawały nawet po 40 dniach...ja też czekam. Dziwnie się czuje, drażnią mnie zapachy i taka jestem otępiała. Mam nadzieje, że to na @ cały czas mam w głowie to nasze "zapomnienie"...Buziaczki dziewczyny Edytowane przez ewurka Czas edycji: 2010-06-25 o 17:24 |
|
|
|
|
#1834 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: N.S.
Wiadomości: 172
|
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?
[Dziwnie się czuje, drażnią mnie zapachy i taka jestem otępiała. Mam nadzieje, że to na @
cały czas mam w głowie to nasze "zapomnienie"...Buziaczki dziewczyny Ewka a Ty myślisz, że mogliście ..hmhm... , że się tak wyrażę, Dzieciątko stworzyć?A ile dokładnie jesteś po #? Wiesz, bo czytałąm że dziewczyny niektóre jeszcze przed pierwszą @ poczęły 'nowego życie', więc myślisz, że Ty tzn Wy też mogliście?
|
|
|
|
|
#1835 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków/UK
Wiadomości: 2 975
|
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?
Cytat:
[/QUOTE]Prawdopodobieństwo jest duże, aczkolwiek modle się wytrwale o to, żeby było tak jak Bozia chce, ale następnego # mogę nie przeżyć... Też czytałam o tym, że niektóre dziewczyny zachodziły przed pierwszą @ po...nam się zdarzyło zapomnieć dwa razy i widziałam tak jakby owu zabarwioną troszke na brązowo, mam nadzieje, że to się wszystko tam czyściło...dziś mija 23dc miałam cykle 24-27 dniowe, różnie bywało...czekam więc niecierpliwie. Aczkolwiek w kwietniu tez czekałam, też miałam bóle jak na @ i były II krechy. Boję się i tyle... |
|
|
|
|
|
#1836 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: N.S.
Wiadomości: 172
|
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?
Cytat:
Też czytałam o tym, że niektóre dziewczyny zachodziły przed pierwszą @ po...nam się zdarzyło zapomnieć dwa razy i widziałam tak jakby owu zabarwioną troszke na brązowo, mam nadzieje, że to się wszystko tam czyściło...dziś mija 23dc miałam cykle 24-27 dniowe, różnie bywało...czekam więc niecierpliwie. Aczkolwiek w kwietniu tez czekałam, też miałam bóle jak na @ i były II krechy. Boję się i tyle...[/QUOTE] Ja chyba na Twoim miejscu, nie wytrzymałabym moich myśli / wątpliwości i kupiłabym test i go zrobiła.. Ale trzymaj się.. Masz rację pisząc, że tam u góry ktoś kieruje naszym losem i będzie tak, jak nam pisane.. całuski |
|
|
|
|
|
#1837 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków/UK
Wiadomości: 2 975
|
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?
Nie jestem gotowa na test, cały czas myślę, że to mi się tylko zdaje i @ przyjdzie... z jednej strony pragnę dziecka jak niczego innego na świecie, z drugiej strony wiem, jakie to jest w tym przypadku niebezpieczne, nie zrobiłam jeszcze badań, nie mam pewności co do tego czy z moim ciałem jest wszystko w porządku...
|
|
|
|
|
#1838 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: N.S.
Wiadomości: 172
|
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?
Cytat:
Wiem i domyślam się, że się boisz.. Też bym się tak czuła na Twoim miejscu, ale z drugiej strony to jest najpiękniejsze na świeci e- ten stan.. Nie wiem, co Ci doradzić.. Jesteś przed badaniami, wiem, że się niepokoisz, ale sądzę, że powinnaś wierzyć głęboko, że to wszystko będzie dobrze. Nie wiem, ale może oni tam w górze wiedzą, że skoro pragniesz dziecka, to postanowili Wam spełnić to pragnienie.. Tak sobie pomyślałam, ale wiem, że nic jeszcze nie wiadomo.. Ewka, głowa go góry - to wiem na pewno i pamiętaj, że tu jesteśmy i masz na kogo liczyć.. Mam nadzieję, że wszystko będzie po Twojej myśli Bużki na dobranoc |
|
|
|
|
|
#1839 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 826
|
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?
Cytat:
Nawet jeśli udało się Wam w chwilach tego zapomnienia, to przecież organizm sam wie co i kiedy ma robić. Jest teoria, która mówi, że jak występuje jajeczkowanie, to organizm jest gotowy przyjąć następną ciążę Nawet jeśli zaszłaś od razu, to przecież nie oznacza, że ta ciąża zakończy się tak samo jak poprzednia, a powiedziałabym, że jest nawet nikłe prawdopodobieństwo Na necie można znaleźć wypowiedzi dziewczyn, które wcale nie czekały i od razu zachodziły i nie było żadnych problemów, a nawet można znaleźć takie porady od ginów, żeby wcale nie czekać. Są też podobno jakieś wyniki amerykańskich badań, które mówią, że nie ma znaczenia czy się czeka, czy nie i że nawet lepiej nie czekać wcale, bo organizm "pamięta" poprzednią ciążę i dużo łatwiej w nią zajść. Nasi lekarze są chyba po prostu baaardzo ostrożni Także głowa do góry i nawet jeśli na teście zobaczysz dwie kreski, to uśmiech na twarzy i pozytywne nastawienie.... Głowa do góry, a na pewno wszystko będzie dobrze ![]() Ja postanowiłam, że antyków nie będę brała i po prostu będziemy się zabezpieczali tak jak Nam się uda Oczywiście wzmożoną czujność do września mam zamiar utrzymywać ale jak to mówią co ma być to będzie
|
|
|
|
|
|
#1840 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 130
|
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?
Czesc Dziewczyny
zaledwie jeden dzien mnie tu nie było a czuje jakby to była wiecznosc ![]() Miałam udany nawet udany dzien dzisiaj spedzilam go w kuchni z mama. robilysmy ciastka dla rodzinki ktora jutro sie zjedzie taki rodzinny spend Poza tym mialam dzis spotkanie z moja przyjaciolka z ktora nie widzialam sie od roku!! tylko telefonicznie sie kontaktowalysmy wczoraj przyleciała. balam sie tego spotkania, bo obawialam sie ze poruszy "ten" temat i gdzies w knajpce zaczne beczec ale bylo milo, powspominalysmy czasy liceum, wypilysmy herabtke i bylo przyjemnie. W lipcu przyjedzie z Włoch moja druga szkolna przyjaciółka i tez chce sie spotkac. z jednej strony sie ciesze bardzo, ale ona własnie niedawno urodzila chłopczyka i nie wiem jak zareaguje na to czasem mam pewne obawy co do mojej szczerosci ze sie z tym pogodzilam... ale do tej wizyty mam jeszcze troche czasu to sie psychicznie nastawie ![]() ---------- Dopisano o 00:14 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ---------- Cytat:
nie martw sie na zapas! Ja znam naprawde wiele przypadków gdzie dziewczyny zachodzily w ciaze zaraz po # i przed pierwsza @ i maja teraz zdrowe dzieciaczki nie mysl o zlych rzeczach prosze Cie najgoręcej Bedzie wszystko w porządku Chociaz wiem jak jest cieżko czekac Ja tez jutro powinnam dostac @ a nici chyba z tego bedzie poczekam i pewnie odwiedze w ostateczności poradnie K. Trzymam kciuki mocno za Ciebie ściskam moooocnooo ---------- Dopisano o 00:22 ---------- Poprzedni post napisano o 00:14 ---------- Cytat:
Mnie gin powiedziala zebym poczekala te 3 miesiace i zaraz zachodzila w kolejna bo wtedy jest łatwiej oszczędzaj siebie i nie pracuj tak cieżko Kochana. Mam nadzieje ze w pracy tez Ci troche odpuszcza Renessme Ja tez nie zażywałam tabletek anty. Nigdy ich nie barłąm i mam nadzieje ze brac nie bede musiala. Wydaje mi sie to za duza ingerencje w organizm. Ale z reacji tego ze jestem niedoswiadczona w tym temacie to niewiele wiem i doradze. Ale moja gin mi powiedziala zebym sie zabezpieczla przez kolejne 2 miesiace i nic nie mówiła o tabletkach. Jestem ich wielkim wrogiem tak swoja droga, wiec wybarlismy inna metodę Klasyczną Ale jesli cykle beda naprawde nieregularne to dopiero wtedy tabletkami mozna je uregulowac, a tak po co truc organizm chemią. Pozdrawiam serdecznie,wytrwałosci i duuuzooo sily zyczę ---------- Dopisano o 00:39 ---------- Poprzedni post napisano o 00:22 ---------- Hmm... Tak czytam Wasze posty i tak myślę że ja Was naprawdę rozumiem i wiele tych sytuacji przeżyłam. Wiem co to jest strach przed kolejna ciażą - borykam sie z nim cały czas. Edytka wiem jak boli widok kobiet w ciąży- u mnie na osiedlu jest ich pare Na dodatek dowiedziałam się dzisiaj że mój TŻ zmienił pracę. Może i lepiej płatna ale na wysokościsch i to baardzo wielkich; Martwie się bardzo o niego ;( poza tym szukam pracy od kilku dni. Roznosze podania, dzwonie, pisze, wysylam... ech.. za duzo mam chyba stresu na głowie. Niby wszystko jest dobrze, a jednak zawsze coś nie gra Pozdrawiam ciepło
__________________
Chwilkę byłaś ze mną. Chwilkę pobądź sama. Niedługo się spotkamy Majeczko kochana[*] 20.04.2010r. Wiktoria jest już z nami ![]() Edytowane przez adamonika Czas edycji: 2010-06-26 o 01:17 |
||
|
|
|
|
#1841 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 449
|
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?
Witam Was wszystkie kobiety ze zlamanymi serduszkami i roztrzaskanymi marzeniami po poronieniu ,nic na swiecie nie moze byc ciezsze niz utrata dziecka bez wzgledu czy to dziecko jest jedynie zarodkiem .Rok temu w kwietniu po moim pierwszym USG dowiedzialm sie ze moje szczescie umarlo 4tyg wczesniej bol takiego doswiadczenia jest po prostu nie do opisania z reszta nie ma takiej potrzeby bo kto mialby wiedziec lepiej niz wy.Pare miesiecy pozniej zdecydowalismy sie sprobowac jeszcze raz czulam sie gotowa i zdesperowana by byc w ciazy lecz gdy to sie stalo popadlam w depresje codziennie plakalam i wyobrazalam sobie najgorsze .W 6tyg strasznie sie rozchorowalam co bylo tylko dla mnie potwierdzeniem ze zarodek nie przezyje , po wizycie u ginekologa bicie serca nie zostalo jeszcze wykryte wiec moj strach tylko powiekszal sie z dnia na dzien .W 12tyg mialam kolejne USG okazalo sie ze jest bicie serca plakalam i balam sie jeszcze brdziej tym bardziej by nie utracic tego co mam.Kazda kolejna wizyta u lekarza wywolywala paniczny strach nigdy nie rozmawialismy z mezem na temat przyszlosci za wiele gdy coraz bardziej zaczynalam wierzyc ze moze tym razem wszystk bedzie w porzadku cofalam sie myslali i zadawalam sobie sprawe ze nie moge sobie pozwolic na taki luxus .Pisze cala ta historie by powiedziec ze jest nadzieja ze musimy podarzac za tym co dla nas najcenniejsze bez wzgledu na cene placona po drodze .Kilka dni temu urodzilam swoja dziewczynke zdrowa i niesamowicie sliczna jak maly jest bol gdy otzrmuje sie taka nagrode .By byc szczesliwym po tak strasznym nieszczesciu jak poronienie nie mamy wyjscia tylko probowac gdyz innaczej nigdy nie zaznamy szczescia .Chcialabym zyczyc Wam wszystki wiary sily i determinacji .Caluje !!!!!!!!!
|
|
|
|
|
#1842 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków/UK
Wiadomości: 2 975
|
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?
Olla dziewczyny
Nie mam jakoś weny do pisania, ale postaram się ![]() Renessme dziś 24dc cykle mam tak 24-26 dniowe, zależy. Zawsze bolały mnie piersi, były obolałe nabrzmiałe, teraz nic. Nie schizuje, cierpliwie czekam. Aczkolwiek powiedziałam już TŻ. Chyba się troszke zmartwił...wytłumaczyłam mu i musi to chyba przetrawić. Fajnie, że przemyślałaś kwestie pigułek, myślę, że da się przeżyć inny sposób zabezpieczenia potem pójdziecie na całość ![]() Moniś dzięki za pocieszenia Cieszę się że spędzasz miło czas z mamą nie trzeba rozmawiać, można właśnie upiec ciasteczka wspólnie A dlaczego Twój Tż zmienił prace bidulko, pewnie się martwisz...sunsetia dziękujemy za słowa otuchy Na koniec dziewczyny piosenka idę się zdrzemnąć bo juz ledwo siedzę http://nerlin.wrzuta.pl/audio/8v5HZa...e_jafia_namuel |
|
|
|
|
#1843 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: N.S.
Wiadomości: 172
|
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?
Sunsetia - dzięki Twojemu postowi napełniło się moje serce nową wiarą. Potrzeba nam tu takich jak Ty i takich słów, które dają nadzieję, dlatego dziękuję raz jeszcze
I oczywiście przyłączam się do gratulacji z okazji narodzin Dzidziusia!!! Ewka, jesteśmy z Tobą i nie martw się na zapas.. |
|
|
|
|
#1844 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków/UK
Wiadomości: 2 975
|
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#1845 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?
Witam, znalazłam to forum bo wczoraj miałam zabieg łyżeczkowania, w czwartek na pierwszej wizycie dowiedziałam się że dzidzia ma skończone 7 tygodni, ale niestety serduszko maleństwu nie biło
Była to moja druga ciąża, mam synka który kończy w lipcu 18m-cy, była to ciąża planowana. Nie poroniłam samoistnie, dlatego konieczny był zabieg. Był to szok, dla mnie i męża, już tak się cieszyliśmy....moja lekarka powiedziała że po 2 miesiączkach mogę sięstarać , w szpitalu powiedzieli od 3-6m-cy. Bardzo bym chciała drugiego dzieciaczka, ale się boje że znowu się nie uda...
__________________
http://s9.suwaczek.com/200901071756.png Aniołek[*] 25.06.2010r. Moje pazurki : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post12520269 |
|
|
|
|
#1846 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: N.S.
Wiadomości: 172
|
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?
Cytat:
Witaj Dragonfly83, tutaj nie jesteś sama.. Też wszystkie mamy TO za sobą i posiadamy te same obawy na przyszłość.. Też miałam ciążę planowaną 9tak jak chyba większość z nas). I też lekarz powiedział, że po 2@ możemy zacząć starania o kolejnego Dzidziusia. I choć pierwsze dni są najtrudniejsze (przynajmniej dla mnie były koszmarem), to potem będzie trochę lepiej i lepiej.. Więc trzymaj się i głowa do góry.. |
|
|
|
|
|
#1847 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?
Dzięki, mam nadzieję że czas zrobi swoje....dla mnie ten rok jest pechowy, w styczniu zmarła mama, teraz ojciec jest w szpitalu ...
__________________
http://s9.suwaczek.com/200901071756.png Aniołek[*] 25.06.2010r. Moje pazurki : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post12520269 |
|
|
|
|
#1848 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 643
|
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?
Cytat:
Ewuś - będzie dobrze!!! Wykorzystałyśmy już do cholery limit pecha i teraz juz musi być dobrze, Bóg wie co robi!!! Trzymaj się kochana i informuj nas na bieżąco .Dobra biorę się do pracy, bo to koniec miesiąca i ludzie pensji nie dostaną ![]() Buziaki dziewczyny i miłego dnia życzę. |
|
|
|
|
|
#1849 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków/UK
Wiadomości: 2 975
|
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?
Witam dziewczyny
Dragonfly witam Cię serdecznie i przykro mi, że musiałaś pojawić się na tym wątku, bo to znaczy, że przeżyłaś to co my i mam nadzieje, że Twój Tata już wkrótce wróci ze szpitala wysyłam DUŻO fluidków Dorcia dzięki, nadal czekamy... Edytowane przez ewurka Czas edycji: 2010-06-28 o 18:04 |
|
|
|
|
#1850 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?
Dzięki wszystkim za ciepłe słowa
które są bardzo budujące...pozdrawiam cieplutko
__________________
http://s9.suwaczek.com/200901071756.png Aniołek[*] 25.06.2010r. Moje pazurki : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post12520269 |
|
|
|
|
#1851 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków/UK
Wiadomości: 2 975
|
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#1852 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?
Czas leczy rany... wiem i tak już lepiej ze mną niż w ost.dniach, siły dodaje mi też mój synek, zdjęcie w załącznieniu
__________________
http://s9.suwaczek.com/200901071756.png Aniołek[*] 25.06.2010r. Moje pazurki : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post12520269 |
|
|
|
|
#1853 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków/UK
Wiadomości: 2 975
|
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#1854 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: woj. mazowieckie
Wiadomości: 21
|
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?
Dragonfly83 witaj na naszym forum i jednocześnie bardzo mi przykro, że musimy się wszystkie spotykać na tym forum.
Chciałam Wam wszystkim podziękować za miłe słowa i wsparcie nie wypowiadałam się tu może wiele, ale istnienie tego fora bardzo mi pomogło w ciężkich chwilach teraz zaczynam nową drogę i starania z mężem o dzidziusia (bardzo się boję, ale strasznie chcę być już mamą) tym razem musi być wszystko dobrze. Pozdrawiam Was i trzymam kciuki za wszystkie BĘDZIE DOBRZE BO JAK MA BYĆ INACZEJ |
|
|
|
|
#1855 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków/UK
Wiadomości: 2 975
|
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#1856 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: woj. mazowieckie
Wiadomości: 21
|
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?
Dziękuję
|
|
|
|
|
#1857 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 643
|
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?
Cześć dziewczyny. Dziś jadę po wynik!!! Boję się jak cholera. Wyciągnełam dziś wypis ze szpitala i znów te cholerne łzy. I z TŻ znów źle.... A na dodatek córcia jutro jedzie na kolonie i cały czas denerwuję się żeby tylko na kolonii wszystko było OK. :-(
|
|
|
|
|
#1858 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 826
|
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?
Cytat:
Trzeba być optymistycznie nastawionym, bo co innego Nam pozostało ![]() Dragon, a ile czasu czekałaś ze starankami od zbiegu?? Ja całyczas biję sie z myslami... A tak poza tym to już teraz zupełnie nie myślę o tym co było, nad niczym się nie zastanawiam. Kończę brać ten antybiotyk na zapalenie jajnika i zobaczymy co dalej. Męczy mnie mianowicie to, że nadal nie mam okresu, a dzisiaj jest już 41dc. Dzwonie dzisiaj do gina, zobaczę co powie, umówie się na tą kontrolę i zobaczymy, może trzeba będzie wywołać, chociaż niby w poniedziałek pótora tygodnia temu widział na USG, że niby już powinnam dostać wkrótce. A tu czas mija i mija i nic Myslę, że niestety mam znowy problwem z prl, zresztą gin mnie uprzedzał, że ta ciąża nic nie zmieniła i problem z prl na pewno znowy wystapi, bo wynika z mojego stylu życia i pracy Niestety pracy nie zmienię, a to ona jest główną przyczyną, także pozostało mi maskowanie problemu Pewnie skończy się na bromergonie znowu ale skoro działa...
|
|
|
|
|
|
#1859 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków/UK
Wiadomości: 2 975
|
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?
Cytat:
Dorcia o córcie się martw, ale umiarkowanie, czasami nie mamy wpływu na to co się stanie...pozwól się jej dobrze bawić Dziewczyny, a my z TŻ mamy od kilku dni straszne sny...i to nie jest pojedynczy sen, tylko kilka dni pod rząd. Każdy sen o innej tematyce ale znaczą to samo, śmierć, choroba, pogrzeb boje się troszke....Miłego dnia Ciekawe jak tam nasza Monia
|
|
|
|
|
|
#1860 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 643
|
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?
Cytat:
![]() Cholera jasna, chyba musiałam jakiejś czarownicy wejść w dorgę!!!!EWUŚ mój TŻ jest strasznym indywidualistą i cholerykiem i czasami widzi tylko swój czubek nosa, ale kocham go i dam sobie radę. Dzwoniłam do swojego gin., ma znaleźć ten wynik. |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:16.



Z jednej strony już ok roku nie biorę i nie chce się truć znowu, a z drugiej dałoby mi to pewność, że nie zajde w najbliższym czasie. Wiadomo jak to jest z tym zabezpieczaniem jak się nie ma ciśnienia, że tak bezwzględnie trzeba. Przynajmniej u Nas nie zawsze to wychodzi tak jak być powinno. Ginek z jednej strony mówi, że on by był za tym, żeby brać i potem odstawić i od razu robić i na nic nie czekać po odstawieniu, ale ja mam wątpliwości, a mój TŻ nie za bardzo jest za tym, żebym brała, ale ostatecznie oczywiście daje mi wolny wybór. Kolejnym aspektem jest, że przy tabletkach wiadomo, że miałabym uregulowane cykle co 28 dni, a przed ciążą miałam różnie przez tą prl raz 35 a raz 49
Wybrałabym dwa opakowania i do roboty. Sama już nie wiem co robić?? Jestem w totalnej kropce. Może Wy mi poradzicie.



uwierz mi




Nawet jeśli zaszłaś od razu, to przecież nie oznacza, że ta ciąża zakończy się tak samo jak poprzednia, a powiedziałabym, że jest nawet nikłe prawdopodobieństwo
Także głowa do góry i nawet jeśli na teście zobaczysz dwie kreski, to uśmiech na twarzy i pozytywne nastawienie.... Głowa do góry, a na pewno wszystko będzie dobrze
Oczywiście wzmożoną czujność do września mam zamiar utrzymywać ale jak to mówią co ma być to będzie
Ja tez jutro powinnam dostac @ a nici chyba z tego bedzie 


idę się zdrzemnąć bo juz ledwo siedzę 

