Jest nas chyba już ze sto i piszemy, że hoho - Panny Młode 2011, cz. 21

[natalontko]

Ja nie przepadam ogolnie za dlugimi sukniami, ale suknia slubna moim skromnym zdaniem musi byc dluga, choc czasami mnie przeraza ze te suknie sa tak dlugie ze butow nie widac


A wiecie dzisiaj mi sie snil dzien slubu, typowo goscie sie zchodzili, jeszcze zamiatalam podloge i patrze na zegarek a tu 15:35 czyli za 25 min slub i wolam mame ze ja jeszcze nie ubrana nie wiem czy zdarzylam bo sie obudzilam Ciekawe czy bede miala slub na 16:00

A tak wogole to coraz blizej widze szczyt 367ddś juz niedlugo bedzie z gorki

[elunka88]

Natalontko a ja Ci siedzę na ogonie tydzień po Tobie mam rok

[anemeon]

widać mam dziwny gust mnie się ona wydaje urocza i ja bym w niej uroczo wyglądała hehe

szukam pracy... nikt nie chce filolożek

[natalontko]

Napisane przez elunka88

Natalontko a ja Ci siedzę na ogonie tydzień po Tobie mam rok

hehe oj ale chyba mnie nie dogonisz To jak ja sie bede bawic na weselu to ty panienski bedziesz miec

anemeon na pewno bedziesz uroczo wygladac

[bambusiek]

Cześć czołem

Na razie tylko na chwile, potem nadrobię

Do ślubu zostało mi 10 miesięcy:jupi :

[natalontko]

Napisane przez bambusiek

Cześć czołem

Na razie tylko na chwile, potem nadrobię

Do ślubu zostało mi 10 miesięcy

czesc

Ty to umiesz sprowadzic do pionu

za miesiace, ja juz tez niedlugo bede w miesiacach liczyc

[potterka]

Napisane przez natalontko

A tak wogole to coraz blizej widze szczyt 367ddś juz niedlugo bedzie z gorki

Napisane przez anemeon

widać mam dziwny gust mnie się ona wydaje urocza i ja bym w niej uroczo wyglądała hehe

szukam pracy... nikt nie chce filolożek

ale to Tobie ma się podobać nie nam i cobys nie ubrała (nawet worek po ziemniakach) to będzie cudnie

[natalontko]

Napisane przez potterka

a czemu ty sie juz boisz slubu?

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Napisane przez potterka

ale to Tobie ma się podobać nie nam i cobys nie ubrała (nawet worek po ziemniakach) to będzie cudnie

jak to moja mama mowi kazda PM jest piekna

[potterka]

Napisane przez bambusiek

Cześć czołem

Na razie tylko na chwile, potem nadrobię

Do ślubu zostało mi 10 miesięcy:jupi :

[natalontko]

Wczoraj sie poklocilam z Tz nawet nie wiem o co

[lusesita23]

[1=b80dbfebcb175f5cc16ebc1 4ca52adc6494c973a_67996f8 2093b8;20362345]A ja dzisiaj mało co spalam. Od 3.30 leżałam,bo mi dziecię z żeber skakankę zrobiło. Już by się mogła urodzić[/QUOTE]

biedna

Napisane przez elunka88

A my tez nigdzie nie jedziemy i myślę ze bedę żyć mimo wszystko

my tez nie
tzn wypady nad jezioro pod namiot ewent. morze na dzien lub kilka
ale to sie nie liczy

[1=b80dbfebcb175f5cc16ebc1 4ca52adc6494c973a_67996f8 2093b8;20363226]A wiecie co...My też nigdzie nie jedziemy [/QUOTE]


helo!
nadrobilam malujac pazury

wczoraj moja przyszywana kuzynka sie zareczyla
w Meksyku

[anemeon]

Potterka, ale ta sukienka jest chyba lepsza niż worek po ziemniakach?

Ja też się boję ślubu - z pewnością się przewrócę - podczas komunii potknęłam się o sukienkę i omal nie glebłam przed ołtarzem może dlatego wolę krótszą suknię

znalazłam ofertę pracy redakcji tekstów tylko muszę jakieś specjalne cv napisać, bo oni mają wymagania

[natalontko]

Napisane przez lusesita23

helo!
nadrobilam malujac pazury

wczoraj moja przyszywana kuzynka sie zareczyla
w Meksyku

czesc

to gratulejszen

[potterka]

Napisane przez natalontko

a czemu ty sie juz boisz slubu?

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------



jak to moja mama mowi kazda PM jest piekna

boje się bo dalej w ciemnej jesteśmy z załatwianiem a ten czas zamiernicza że ho ho.. dopiero było 1,5 roku do ślubu a tu już rok został jak uda mi się załatwić w przyszłym tygodniu salę to będę się cieszyć razem z Tobą

a co do słów Twojej mamy to zgadzam się w 100% nawet jeśli kiecka czy fryzura mi się nie podoba (bo o gustach sie rpzecież nie dyskutuje)

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Napisane przez anemeon

Potterka, ale ta sukienka jest chyba lepsza niż worek po ziemniakach?

no z pewnością jest lepsza chodzi mi tylko o to że to Ty się masz w niej dobrze czuć, nie my

[natalontko]

Napisane przez anemeon

Potterka, ale ta sukienka jest chyba lepsza niż worek po ziemniakach?

Ja też się boję ślubu - z pewnością się przewrócę - podczas komunii potknęłam się o sukienkę i omal nie glebłam przed ołtarzem może dlatego wolę krótszą suknię

znalazłam ofertę pracy redakcji tekstów tylko muszę jakieś specjalne cv napisać, bo oni mają wymagania

no ale suknie slubne zazwyczaj maja jakies halki badz kola i wtedy nie przylegaja do nog i mozna sie jakos poruszac, mam nadzieje Zreszta jak do tej pory zadna znana mi PM sie nie wywalila wiec nie jest zle chyba

to powodzenia z ta praca i z cv

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

Napisane przez potterka

boje się bo dalej w ciemnej jesteśmy z załatwianiem a ten czas zamiernicza że ho ho.. dopiero było 1,5 roku do ślubu a tu już rok został jak uda mi się załatwić w przyszłym tygodniu salę to będę się cieszyć razem z Tobą

a co do słów Twojej mamy to zgadzam się w 100% nawet jeśli kiecka czy fryzura mi się nie podoba (bo o gustach sie rpzecież nie dyskutuje)

to fakt szybko leci ten czas, ja dopiero co pisalam prace inz a juz jestem mgr, ten rok szybko zlecial, pewnie ten nastepny tez, zwlaszcza ze wakacje zawsze szybko mijaja

To trzymam za sale zeby sie udalo zaklepac, a kontaktowalas sie czy ten termin jest wolny?

Co do gustow masz racje, nam sie moze cos nie podobac ale wazne zeby dana osoba dobrze sie czula, bo to jest jeden z najwazniejszych dni w zyciu kazdej kobiety

[efonka]

Napisane przez natalontko

Czesc

efonka skoro nie nadrabiasz to wklejam jeszcze raz http://elesdia.res.pl/kastela.htm
my tam jedziemy

ale tam ślicznie nie wiedzialam ze w chorwacji sa palmy kurcze nie wiem co my zrobimy z tymi wakacjami, jak juz pisalam mamy pokręcona sytuacje

[1=b80dbfebcb175f5cc16ebc1 4ca52adc6494c973a_67996f8 2093b8;20363299]efonka nie martw się,ja na pewno zostane. Ewentualnie wybiore sie na kilka dni na porodówke,ale obiecuje,wróce szybko.[/QUOTE]

o kurcze to moze sie okazac ze wiecej zwiedzisz i przezyjesz niz ja

Napisane przez anemeon

widać mam dziwny gust mnie się ona wydaje urocza i ja bym w niej uroczo wyglądała hehe

szukam pracy... nikt nie chce filolożek

śliczna jest ta sukienka- taka słodka, przesłodka ja na taka długośc raczej bym sienie odwazyła, ale ja w tak rozkloszowanej wyglądałabym jak bałwan wiec do mnei nei ma co porównywać

Napisane przez natalontko

Wczoraj sie poklocilam z Tz nawet nie wiem o co

teraz go przepros i powiedz ze nie wiesz za co

[elunka88]

Napisane przez natalontko

Ty to umiesz sprowadzic do pionu

Dokładnie to samo pomyślałam
Robi się gorąco jak już tak będziemy w miechach podawać

Natalontko nie będę mieć panieńskiego jak Ty będziesz mieć wesele

[JennyAniolek]

Napisane przez bambusiek

Cześć czołem

Na razie tylko na chwile, potem nadrobię

Do ślubu zostało mi 10 miesięcy:jupi :

Napisane przez lusesita23

wczoraj moja przyszywana kuzynka sie zareczyla
w Meksyku

[natalontko]

Napisane przez efonka

ale tam ślicznie nie wiedzialam ze w chorwacji sa palmy kurcze nie wiem co my zrobimy z tymi wakacjami, jak juz pisalam mamy pokręcona sytuacje


teraz go przepros i powiedz ze nie wiesz za co

no slicznie jest, szczerze ja wolalabym jechac tam po slubie, sama z mezem Ale tak juz jest zaplanowane a ze moj Tz jest na wszystko chetny i jedziemy. Czasami warto sie wstrzymac i poczekac i miec lepsze ciekawsze wakacje Bo moj Tz chce po slubie sie dobudowac, kupic auto (nowsze jakies) i pojechac do mojej sis, ja nie wiem skad on kase wezmie i ciagle slysze e tam natalia przeciez mam pieniadze, no i jeszcze on placi za slub, bo mi rodzice pomagaja. Aaa i chce lustrzanke za 3 tysie kupic Czasami ciezko mi sie z nim rozmawia


A co do przeprosin to on sie odzywa do mnie wiec nic strasznego to nie bylo, puszcze to w niepamiec, moze to on cos przeskrobal

[efonka]

Napisane przez natalontko

A wiecie dzisiaj mi sie snil dzien slubu, typowo goscie sie zchodzili, jeszcze zamiatalam podloge i patrze na zegarek a tu 15:35 czyli za 25 min slub i wolam mame ze ja jeszcze nie ubrana nie wiem czy zdarzylam bo sie obudzilam Ciekawe czy bede miala slub na 16:00

A tak wogole to coraz blizej widze szczyt 367ddś juz niedlugo bedzie z gorki

ale fajny sen

[natalontko]

Napisane przez elunka88

Natalontko nie będę mieć panieńskiego jak Ty będziesz mieć wesele

no chyba ze tak

[elunka88]

Napisane przez natalontko

no chyba ze tak

Będę siedzieć na forum i trzymać kciuki

[efonka]

Napisane przez natalontko

no slicznie jest, szczerze ja wolalabym jechac tam po slubie, sama z mezem Ale tak juz jest zaplanowane a ze moj Tz jest na wszystko chetny i jedziemy. Czasami warto sie wstrzymac i poczekac i miec lepsze ciekawsze wakacje Bo moj Tz chce po slubie sie dobudowac, kupic auto (nowsze jakies) i pojechac do mojej sis, ja nie wiem skad on kase wezmie i ciagle slysze e tam natalia przeciez mam pieniadze, no i jeszcze on placi za slub, bo mi rodzice pomagaja. Aaa i chce lustrzanke za 3 tysie kupic Czasami ciezko mi sie z nim rozmawia


A co do przeprosin to on sie odzywa do mnie wiec nic strasznego to nie bylo, puszcze to w niepamiec, moze to on cos przeskrobal

moze on chowa zaskórniaki i skad taki pewny ze ma kase na wszytko

[anemeon]

moi znajomi jadą w podróż poślubną teraz na Rodos chyba i mieli jechać ze znajomymi i mówię D., że to trochę poroniony pomysł, a on, że też chciałby z kimś jechać! on jest niereformowalny!

[JennyAniolek]

Napisane przez efonka

mamy tak dziwna sytuacje z wakacjami, chcielismy gdzies pojechac, problem w tym ze co do wesela mamy taka sytuacje ze nasi rodzice od samego poczadku twardo postanowili sie dołożyc , my ze :napewno bedziemy chcieli pozyczyc ale po weselu chcemy oddac, ale oni ze: nam dołoża i juz. no i ok i teraz my zbieramy jakos na swoje wesele nasi rodzice cos tez tam odkładaja . pomysleliśmy z TZ ze jesli teraz pojedziemy na jakies wieksze wakacje to głupio to wyjdzie bo oni odkładaja a my sobie fundujemy wakacje, nawet nie chodzi o brak kasy tylko o fakty jak oni to odbiora, cos tam probowalismy podpytac nasze mamuski, ale nie bardzo chyba zaczaiły o co nam chodzi i podtrzymywali temat ze wiadmo ze to trudny czas bo by sie chciało ale trzeba oszczedzac i teraz nie bardzo wiemy co mamy robic nie chcielibyśmy doprowadzic do sytuacji ze ktos by mial do nas ciche pretensje a z drugiej strony troszke nam szkoda

A nie możecie pogadać z jednymi i drugimi rodzicami i zapytać wprost co sądzą o tym, że chcecie się wybrać na wakacje w tym roku - odpocząć itd., że to koszt taki i taki ???


Powiem Ci jak u nas to wygląda
Nasi rodzice chcieli nam sfinansować wesele, ale my twardo, że sami uzbieramy, w takim razie rodzice, że oni dadzą większy prezent... były różne gadki i stanęło na tym, że my zbieramy kasę ale rodzice też odkładają... A jak się dowiedzieli, że jedziemy na wakacje to nikt nie ma do nikogo pretensji tylko cieszą się, że będzie okazja do wypoczynku i zwiedzenia kilku rzeczy. Wiem np. że coś tam dostanę od moich rodziców niedługo i mam to potraktować jako prezent na urodziny, jeśli będzie to $$$ to akurat pójdzie na dodatkowe atrakcje na miejscu. Nasi rodzice wręcz sami nas podpytywali czy planujemy gdzieś jechać na wakacje, a jak mówiliśmy, że jeszcze nie wiemy to zachęcali, żeby gdzieś pojechać i nie kisić się w domu...

[natalontko]

Napisane przez elunka88

Będę siedzieć na forum i trzymać kciuki

och dziekuje

Pewnie jak juz dojdzie do dat slubnych to na forum wszystkie beda o PM pisac ktore maja akurat wesele Wtedy sie zaczna tematy slubne

[lusesita23]

Napisane przez anemeon

Potterka, ale ta sukienka jest chyba lepsza niż worek po ziemniakach?

Ja też się boję ślubu - z pewnością się przewrócę - podczas komunii potknęłam się o sukienkę i omal nie glebłam przed ołtarzem może dlatego wolę krótszą suknię

znalazłam ofertę pracy redakcji tekstów tylko muszę jakieś specjalne cv napisać, bo oni mają wymagania

dasz rade
ja ostatnio pisalam i niestety z moim j.polskim jest nie tak dobrze jak myslalam-powalili mnie testem i odpadlam w 1-szej turze

Napisane przez natalontko

czesc

to gratulejszen

ciesze sie bardzo bo wiem,ze marzyla o tym i chlopak super
pojechali teraz na wakcje z jej sis i mezem, jakas impreza i nagle kolo wzial ja na zewnatrz pierscionek dal, a jak wrocili to zespol gral dla niej i cdostala kwiaty....

wiem,ze dla wielu takie zareczyny to kicha-dla mnie tez by byly tak na imprezeie-ale jak o tym opowiadala do mamy to az sie wzruszylam

ide sie jarac

[natalontko]

Napisane przez efonka

moze on chowa zaskórniaki i skad taki pewny ze ma kase na wszytko

nie mam pojecia, nie wiem nawet ile on na dzien dzisiejszy ma kasy, cwaniak nie chce mi powiedziec Oby na wesele mial nic wiecej mnie nie obchodzi

[elunka88]

Natalontko u mnie jest na odwrót. G nawet nie ukrywa że nie ma kasy, ale twardo powtarza że do wesela odłoży

[natalontko]

Napisane przez anemeon

moi znajomi jadą w podróż poślubną teraz na Rodos chyba i mieli jechać ze znajomymi i mówię D., że to trochę poroniony pomysł, a on, że też chciałby z kimś jechać! on jest niereformowalny!

ja tam tez wole sama z Tz jechac w podroz poslubna, jesli wogole pojedziemy i nie ma zmiluj bede krzyczec jak ktos bedzie chcial z nami jechac badz ktos pierwszy zaproponuje jakis wyjazd

No my teraz jedziemy z nowozencami

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Napisane przez lusesita23

ciesze sie bardzo bo wiem,ze marzyla o tym i chlopak super
pojechali teraz na wakcje z jej sis i mezem, jakas impreza i nagle kolo wzial ja na zewnatrz pierscionek dal, a jak wrocili to zespol gral dla niej i cdostala kwiaty....

wiem,ze dla wielu takie zareczyny to kicha-dla mnie tez by byly tak na imprezeie-ale jak o tym opowiadala do mamy to az sie wzruszylam

ide sie jarac

jak dla mnie to super zareczyny, bo przeciez to nie byla impreza w jakiejs dyskotece na przedmiesciach tylko w meksyku!!!!