Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII.

[bassienkaw]

Ja uciekam z Łucją trochę na huśtawki na szczęście są w parku, w cieniu... odezwę się po powrocie, możliwe że od razu pójdziemy do Pani doktor, na kontrolę bo w buzi Łucji wcale nie jest lepiej

[Linka24]

i co ?

całą noc nie mogłam spać, ale nic się nie dzieje... krwawienie ustąpiło.wiecie co zaczynam miec wrazenie ze chyba musze przestac być taka uparta... jesli nie chce miec wywoływania z przenoszenia....sama nie wiem....

Także Jusdan moze rzeczywiscie pójdziesz pierwsza na odstrzał...skoro u mnie 5 dni przed terminem rozwarcie na poł kciuka! czyli wielkie g...

[muminek88]

witam was z rana...u mnie spiekota jak cholera,w domu cieplo bylo to pootwieralam wszystkie okna i poszlam z malym do cienia na dwor ale tam juz tez za cieplo wiec lezymy z wentylatorem i mecze sie z skurczami ale nie sa czestsze niz wczoraj na szczescie...

[karolcia228]

Napisane przez Linka24

i co ?

całą noc nie mogłam spać, ale nic się nie dzieje... krwawienie ustąpiło.wiecie co zaczynam miec wrazenie ze chyba musze przestac być taka uparta... jesli nie chce miec wywoływania z przenoszenia....sama nie wiem....

Także Jusdan moze rzeczywiscie pójdziesz pierwsza na odstrzał...skoro u mnie dni przed terminem rozwarcie na poł kciuka! czyli wielkie g...

Może się coś rozkręci

Napisane przez muminek88

witam was z rana...u mnie spiekota jak cholera,w domu cieplo bylo to pootwieralam wszystkie okna i poszlam z malym do cienia na dwor ale tam juz tez za cieplo wiec lezymy z wentylatorem i mecze sie z skurczami ale nie sa czestsze niz wczoraj na szczescie...

Nio u mnie tez masakra...
Mnie tez mecza jakies dziwne ni to skurcze ni twardnienie...jest mi duszno i wogole....ach szkoda gadac...ale lato nam sie trafilo

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez anoxa

dzidzia dziekuje ze pytasz

w sumie to nic sie nie dzieje tylko lekarzowi sie wieczorne ktg nie podobalo i o 24.00 mnie budzila polozna na powtorne ale wiecej nic nie mowila dzisiaj tez mialam rano i w sumie czeste stawiania mi wyszly ale tym sie nie przejmuje tak jak pisalam uznam ze porod sie zaczyna jak rozwarcie bedzie 4-5cm i skurcze co 4 min w skali dochodzace do 100

Weź się Laska przebiegnij po schodach parę razy co? Jakieś skłony, przysiady?
Jak już będzie 4-5cm to wcale nie będziesz wiedziała . Tylko będziesz marudzić, żeby już było po wszystkim. Kurcze, przecież 5cm to prawie połowa średnicy główki- takie napieranie już muuuusi boleć.

Napisane przez Linka24

i co ?
całą noc nie mogłam spać, ale nic się nie dzieje... krwawienie ustąpiło.wiecie co zaczynam miec wrazenie ze chyba musze przestac być taka uparta... jesli nie chce miec wywoływania z przenoszenia....sama nie wiem....

Ech... następny fałszywy alarm. Weź przykład z Ani

[roztrzepaniec989]

Muszę się zbierać do lekarza a taaak mnie się nieee chceee

Sialu a Ty nie planowałaś rodzić dzisiaj czasem?

[karolcia228]

Napisane przez roztrzepaniec989

Muszę się zbierać do lekarza a taaak mnie się nieee chceee

Sialu a Ty nie planowałaś rodzić dzisiaj czasem?

Za wizytę

[anoxa]

dzidzia juz mi schody nawet nie pomagaja a wlasnie jak bedzie te 5cm i bol nie do wytrzymania to bede pewna ze to juz to

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

uciekam polezec do pozniej mamuski

[itakasia]

witam
aniaa
trzymam kciuki i czekam na wiesci
linka
czyli chcesz juz?
muminek
trzymaj sie dzielnie

u nas goraco, zastanawiam sie nad planami na weekend bo to pierwszy taki weekend wakacyjny a przeciez mam jeszcze dwie corcie wiec wypadaloby im cos zorganizowac, zastanawiam sie nad wypadem do Solca do krainy dinozaurow. bo nad jeziorkiem caly dzien w takim sloncu to jakos nie bardzo

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

anoxa
dzielna mamusiu

trzymam kciuki za wizyty, ja dzis ide na ktg

[karolcia228]

Napisane przez itakasia

u nas goraco, zastanawiam sie nad planami na weekend bo to pierwszy taki weekend wakacyjny a przeciez mam jeszcze dwie corcie wiec wypadaloby im cos zorganizowac, zastanawiam sie nad wypadem do Solca do krainy dinozaurow. bo nad jeziorkiem caly dzien w takim sloncu to jakos nie bardzo

Pewnie byly by zadowolone

[agravka]

kojarzycie moze w ktorym tc byla hexa jak urodzila?byla chyba tak jak siala, ale moze zle mi sie wydaje

[lazurowa]

Napisane przez agravka

kojarzycie moze w ktorym tc byla hexa jak urodzila?byla chyba tak jak siala, ale moze zle mi sie wydaje

Termin z listy miała na 8.07.

[karolcia228]

Napisane przez agravka

kojarzycie moze w ktorym tc byla hexa jak urodzila?byla chyba tak jak siala, ale moze zle mi sie wydaje

wydaje mi sie ze 38/39 tc

[agravka]

tak wlasnie myslalamdzieki

[itakasia]

jesli termin miala na 08 lipca to 39/40 tc

czy wy tez juz macie te cudne pytania o rodzenie. tyle jeszcze czasu mam do terminu a jak do kogos dzwonie to zamiast czesc slysze: rodzisz? odechciewa mi sie telefonow.

[Linka24]

chyba wole chciec niż by mieli mi wywoływać, masować bo rozwarcia ni widu ni slychu....

[karolcia228]

Napisane przez itakasia

jesli termin miala na 08 lipca to 39/40 tc

czy wy tez juz macie te cudne pytania o rodzenie. tyle jeszcze czasu mam do terminu a jak do kogos dzwonie to zamiast czesc slysze: rodzisz? odechciewa mi sie telefonow.

Mnie tez ciagle o to pytaja, mam ochote odburknac ale nic nie mowi....

[Linka24]

Napisane przez itakasia

czy wy tez juz macie te cudne pytania o rodzenie. tyle jeszcze czasu mam do terminu a jak do kogos dzwonie to zamiast czesc slysze: rodzisz? odechciewa mi sie telefonow.

OOO taak, ale jakoś mnie to jeszcze nie rusza

[sylviasol]

już po wizycie , dzięki za trzymanie kciuków ) jak zwykle nie musiałam czekać bo pani dr. czekała na mnie ) pobrała mi wymaz ale mnie nie badała bo już przy pobieraniu zaczeło mnie kłuć i dla tego nie wiem jakie rozwarcie i czy jest czy nie okazało się że mała dalej napiera na szyjkę z całej siły i mam BEZWZGLEDNIE leżeć do 16 lipca - z pocieszających rzeczy to serducho bijae jej jak dzwon ) leży sobie głową w dół i chyba jej się nudzi bo zaczepiała panią dr) zaniosłam wymaz do lab. i w piątek będą wyniki( cały tyyydzień trzeba czekać) ja się spodziewam że coś znajdą oby tylko żadne świństwo
a i skierowanie na cesarkę dostanę 16 lipca bo teraz by mnie wygonili ze szpitala ((
ciśnienie 120/80 od ostatniej wizyty 1,6 kg więcej czyli 14,6 na plusie od początku ciąży tętno dzidzi 140 reszta wyników ok)
A miałam nadzieję że będzie lepiej tzn że będę mogła łazić trochę((((
usg we wtorek więc nie wiem jaka duża jest ale pani dr. mówi że wydaje jej się że duuża będzie jakwytrzymamy do końca

[anuszka1401]

Napisane przez itakasia

czy wy tez juz macie te cudne pytania o rodzenie. tyle jeszcze czasu mam do terminu a jak do kogos dzwonie to zamiast czesc slysze: rodzisz? odechciewa mi sie telefonow.

Mnie co rano sąsiadka pyta "bierze cię"? a mnie bierze, ale cholera jak to słyszę. Przecież jeszcze miesiąc!

[karolcia228]

Napisane przez sylviasol

już po wizycie , dzięki za trzymanie kciuków ) jak zwykle nie musiałam czekać bo pani dr. czekała na mnie ) pobrała mi wymaz ale mnie nie badała bo już przy pobieraniu zaczeło mnie kłuć i dla tego nie wiem jakie rozwarcie i czy jest czy nie okazało się że mała dalej napiera na szyjkę z całej siły i mam BEZWZGLEDNIE leżeć do 16 lipca - z pocieszających rzeczy to serducho bijae jej jak dzwon ) leży sobie głową w dół i chyba jej się nudzi bo zaczepiała panią dr) zaniosłam wymaz do lab. i w piątek będą wyniki( cały tyyydzień trzeba czekać) ja się spodziewam że coś znajdą oby tylko żadne świństwo
a i skierowanie na cesarkę dostanę 16 lipca bo teraz by mnie wygonili ze szpitala ((
ciśnienie 120/80 od ostatniej wizyty 1,6 kg więcej czyli 14,6 na plusie od początku ciąży tętno dzidzi 140 reszta wyników ok)
A miałam nadzieję że będzie lepiej tzn że będę mogła łazić trochę((((
usg we wtorek więc nie wiem jaka duża jest ale pani dr. mówi że wydaje jej się że duuża będzie jakwytrzymamy do końca

to duzo wczesniej masz ta CC ale dobrze ze z dzidzia wszystko oki
Dasz rade napewno
Ja jestem ciekawa co powie mi tego 6 lipca...hmmm

[itakasia]

sylviasol
czyli dalej lezenie, bidulko, wytrzymaj jeszcze troche
linka
a na mnie to dziala jak plachta na byka
karolcia
ja dzis odpyskowalam
anuszka
no wlasnie!!!!

uciekam na zakupy i ktg, bede popoludniu albo wieczorem, pa

[anoxa]

sms od ani:

"Jestem juz na oddziale jak narazie mam ktg i zero skurczy. Damiana jeszcze nie wpuscili wiec jestem sama a obok gdzies babka strasznie sie drze a ma mniejsze rozwarcie niz ja. Nie mam nr do lazurki nie wiem czemu"

nr do lazurki juz jej wyslalam

[hd2005]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Myślałam dzisiaj o Tobie i dotarło do mnie, że Tobie cesarkę wyznaczyli tylko 2 dni przed terminem? (tzn. tak mówi lista). Długo każą czekać...
A skoro Twoje ujście jest zapchane przez mięsniaka, to jak wody odpłyną? Gdyby zaczęło się wcześniej oczywiście...Przepraszam, za głupie pytania, ale ze mnie taki filozof...

No i trzymam kciuki za wizytę!

Dzidzia,
termin porodu mam ustalony na 2 sierpnia
a CC ustalono na 19 lipca czyli 2 tygodnie przed tp.
Na liście wpisałam 19 lipca bo to jest dla mnie sądny dzień

Mięśniak znajduje się na zewnątrz macicy. Zajmuje miejsce w brzuszku ale nie ma bezpośredniego kontaktu z maluszkiem. Wody mogą mi naturalnie wypłynąć ale już maluch będzie miał problem aby przecisnąć się obok mięśniaka.

[lazurowa]

Napisane przez itakasia

jesli termin miala na 08 lipca to 39/40 tc

czy wy tez juz macie te cudne pytania o rodzenie. tyle jeszcze czasu mam do terminu a jak do kogos dzwonie to zamiast czesc slysze: rodzisz? odechciewa mi sie telefonow.

A mnie w ogóle wkurzają ludzie z najbliższego otoczenia.
Rodzina jak dzwoni (chociaż nie widzieli mnie nawet w ciąży), to każdy pyta mnie "jak tam grubasku?" albo mamę pytają "czy kuleczka się jeszcze toczy?".
Ostatnio zadzwoniła do mnie pseudo-koleżanka, która na początku ciąży obgadała mnie strasznie na całej dzielnicy i wszystkich musiała uświadomić, że "sobie życie spier....łam", niby chciała się dowiedzieć czy u mnie na osiedlu są jakieś mieszkania na sprzedaż ale potem padły pytania "a ty urodziłaś już?", "a co będziesz miała?" na co odpowiedziałam grzecznie, że dziecko i się rozłączyłam.

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Napisane przez anoxa

sms od ani:

"Jestem juz na oddziale jak narazie mam ktg i zero skurczy. Damiana jeszcze nie wpuscili wiec jestem sama a obok gdzies babka strasznie sie drze a ma mniejsze rozwarcie niz ja. Nie mam nr do lazurki nie wiem czemu"

nr do lazurki juz jej wyslalam

[kociamborek]

Napisane przez sylviasol

już po wizycie

najwazniejsze ze nie jest nic gorzej. Wiem co czujesz z tym lezeniem, ja tez mam juz dosc, od prawie 8 tygodni nigdzie nie bylam poza wizytami u lekarza, caly czas leze, teraz maz przyjechal i nawet nie mozemy sobie nigdzie pojechac razem, chociazby na zakupki czy gdziekolwiek pospacerowac dzisiaj mam jakiegos wyjatkowego dola z tego powodu. No ale to wszystko dla malenstwa

[anuszka1401]

karolcia ja też mam wizytę 6 lipca Na 14.30 się umówiłam.

W ogóle rozpier... mnie moja przyszła teściowa. Przyniosła mi pościel do łóżeczka i szklaną butelkę. Przyszła z Wiktorią, o której kiedyś pisałam Wam, że ukradła mi słodycze. Usiadłyśmy w kuchni i mama postawiła faworki. Wiktoria zapytała czy może wziąć, powiedziałam że tak. to wzięła jednego,drugiego, trzeciego, a matka nic! No to ja jej zwróciłam uwagę, że może już wystarczy, bo moja mama i Twoja też chcą się poczęstować (dodam, że to były takie wielkie faworki drożdzowe, jak pączki), a moja za***... teściowa do niej "Wiki zostaw już, bo Ania ten grubasek musi teraz dużo jeść" No kur...!!!

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

lazurowa mnie właśnie też wkur... te teksty o kuleczce albo grubasku!

[sylviasol]

Napisane przez papeteria

c
sylviasol to rodzinka sie spisała trzymam za wizyte

oj spisali się bardzo fajnie jestem z nich dumna)

Napisane przez karolcia228

to duzo wczesniej masz ta CC ale dobrze ze z dzidzia wszystko oki
Dasz rade napewno
Ja jestem ciekawa co powie mi tego 6 lipca...hmmm

dzieki za pocieszenie
16 lipca to mam sie dopiero umawiać na cesarkę a kiedy ona będzie?????? może zdążę urodzić przed
a i dostałam receptę na jakieś leki żeby mi opuchlizna zlazła


hd czyli ok. ) fajnie przynajmniej wiesz kiedy będzie już po wszystkim))

[lazurowa]

Napisane przez anuszka1401

karolcia ja też mam wizytę 6 lipca Na 14.30 się umówiłam.

W ogóle rozpier... mnie moja przyszła teściowa. Przyniosła mi pościel do łóżeczka i szklaną butelkę. Przyszła z Wiktorią, o której kiedyś pisałam Wam, że ukradła mi słodycze. Usiadłyśmy w kuchni i mama postawiła faworki. Wiktoria zapytała czy może wziąć, powiedziałam że tak. to wzięła jednego,drugiego, trzeciego, a matka nic! No to ja jej zwróciłam uwagę, że może już wystarczy, bo moja mama i Twoja też chcą się poczęstować (dodam, że to były takie wielkie faworki drożdzowe, jak pączki), a moja za***... teściowa do niej "Wiki zostaw już, bo Ania ten grubasek musi teraz dużo jeść" No kur...!!!

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

lazurowa mnie właśnie też wkur... te teksty o kuleczce albo grubasku!

Wredna ta Twoja teściowa
Dokładnie, mnie też to wkurza. A tylko urósł mi brzuch. Nigdzie nie przytyłam. Mam po prostu piłeczkę z przodu. Cały czas mam talię, a patrząc z tyłu nie widać, że jestem w ciąży.
I powiem Wam, że mam koleżanki, które się nie mogą nadziwić, że tak wyglądam, a ludzie, którzy mnie nie widzieli gadają takie głupoty.

[sylviasol]

Napisane przez kociamborek

najwazniejsze ze nie jest nic gorzej. Wiem co czujesz z tym lezeniem, ja tez mam juz dosc, od prawie 8 tygodni nigdzie nie bylam poza wizytami u lekarza, caly czas leze, teraz maz przyjechal i nawet nie mozemy sobie nigdzie pojechac razem, chociazby na zakupki czy gdziekolwiek pospacerowac dzisiaj mam jakiegos wyjatkowego dola z tego powodu. No ale to wszystko dla malenstwa

no ja też się wyjątkowo zdołowałam(( już tyyyle leżę i jeszcze tyyyyle czasu aż mi sie wyć chce tym bardziej że nic nie mogęzrobić ani choćby wybrać do mieszkania ( lampy kanapy pralki itp)bo nigdzie nie mogę pojechać a mamy się tam wprowadzić z dzidziakiem od razu(( i nie wiem jak to będzie