Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 12

[missines]

Napisane przez kochak

5 dni uderzeniówki i żadnego spadku wagi!!!! nic. zasad przestrzegałam żeby nie było. tym samym zwracam się do wszytskich, którzy chcą zrzucić dwa- trzy kg- nie ma sensu na dunkanie bo nic to nie da jak pisałam mam 160, waze 47 kg... nie rzuc e teraz dunkana bo boje sie efektów, zrobie 2 faze 5 na 5 a pozniej skoro nie schudłam to jakoś łagodnie z tego wyjde

Jak to przeczytałam to się uśmiałam! No to koleżanka się załatwiła na cacy! 5 dni uderzeniówki!!
Trzeba słuchać rad na tym forum a nie dążyć do anorektycznego wyglądu.
Dukan tutaj nie pomorze, trochę ruchu i ćwiczeń, może zrzucisz te 2-3 kg.

Ciekawa jestem ile masz lat????

Do 47 kg to ja dążę ale mam 145cm wzrostu!

[czarownica3006]

Napisane przez anaiss86

fakt przeoczylam ten szczegol:P a Sparta Pana kochanka czy jakos tak..no ja wlasnie planuje mala randke i chce sie porzadnie przygotowac ha...ja wlasnie mam ser ze skrobia i moze tez udam ze jej tam nie ma no bo co? wyrzuce?

powiem Ci tylko, ze ja jem tylko ten serek homo do otrebiaków, do dukanio, do nalesnikow... i zawsze udaje, ze skrobii tam nie ma

[sonia26]

Napisane przez kochak

5 dni uderzeniówki i żadnego spadku wagi!!!! nic. zasad przestrzegałam żeby nie było. tym samym zwracam się do wszytskich, którzy chcą zrzucić dwa- trzy kg- nie ma sensu na dunkanie bo nic to nie da jak pisałam mam 160, waze 47 kg... nie rzuc e teraz dunkana bo boje sie efektów, zrobie 2 faze 5 na 5 a pozniej skoro nie schudłam to jakoś łagodnie z tego wyjde

Kochak!!! pozwoliłam sobie przejrzeć Twoje wiadomości na innych wątkach i uznałam, że muszę napisać. Twoim problemem nie jest nadwaga tylko brak samoakceptacji. Wklejałaś swoje zdjęcia, jestes piękną zgrabną dziewczyną. Tylko, że dopóki nie poradzisz sobie ze swoimi problemami z psychiką żadna dieta Ci nie pomoże, bo jej nie potrzebujesz. Radzę Ci z całego serca(nie złośliwie) przejdź się do jakiegoś psychologa i pogadaj o problemach. kazdy w życiu ma momenty załamania i to nic wstydliwego. Masz 25 lat i całe życie przed sobą Musisz wziąść się za siebie a wtedy i życie będzie piękniejsze. Pozdrawiam i życzę powodzenia No to przynudziłam

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

A gdzie Lesia??

[joanasz]

Napisane przez Maricken

Pomyśl sobie, że zawsze nawet jak skończysz dietę to takie lepsze niż te topione w oleju! Ja sobie tak tłumaczę i chyba to cacko zamówię

joanasz a co to za angielski składnik? Może ja pomogę z nazwą?

Juz wiem, hehe angielski ciagle mnie zaskakuje, ale w sumie slowo Nutmeg do niczego nie bylo potrzebne dotychczas -chodzi o gałke muszkatałowa
Podam pozniej te przepisy ktore mam, wygladaja ciekawie -wspolnie sie zastanowimy co czym zastapic -mysle ze beda pyszne
Teraz powinnam juz wyjsc a dopiero sniadanie wszamalam

Napisane przez Maricken

Chciałam jeszcze dodać a propos zastojów, że powoduje je również owulacja, bo wtedy organizm również zbiera wodę i lekko puchniemy, tak więc wtedy też można spodziewać się wzrostu bądź zastoju Sprawdziłam to na sobie

I chciałam powiedzieć, że aromat nugatowy ze smart coffee z wieśniakiem to po prostu odlot

Ja tez zbieram wode podczas owulacji.
Ja zjadlam wlasnie omlet z twarozkiem z aromatem truskawkopwym ale sie obzarlam.

Napisane przez tabinga

Witam Was Kochani Wpadłam by Wam opowiedzieć jak fajnie jest na fazie III pod warunkiem, że na fazie II nie grzeszy się i nie kombinuje z wyszukiwaniem czegoś czego na liście nie ma. Od 1 lipca weszłam na III fazę. Po protoczwartku spadek po uczcie wzrost i bilans na zero. Utrzymuje mi się waga idealnie. Kochani faza II przeprowadzona uczciwie procentuje. Wytrzymacie te 2 czy 3 miesiące bez kombinowania. Wierzę w Was bo sama ją przeszłam. Nie szukajcie dozwolonych czekolad bez cukru czy innych wynalazków. Jedzcie to co na liście. Ta dieta to przecież dieta wiadomo organizm słabszy nie katujcie go chemią zastępującą cukier. Słodzik Wam wystarczy. Kiedy poznajemy jakąś filozofię czy gatunek literacki bardzo chcemy wniknąć by poznać źródło, nie zadowalamy się modyfikacjami. Interesuje nas sedno. Tak samo w diecie. Sedno, źródło to książka i listy produktów na daną fazę. Tylko to i nic więcej. Nieodparta ochota na coś czego nie wolno to mit. To tylko w głowie siedzi. Zajmijcie czymś innym myśli. Chce Ci się nieziemsko tortu? Upiecz sernik i zamiast żałować, że to nie tort popatrz w lustro i powiedz sobie jaka dumna jesteś bo nie żołądek Tobą rządzi tylko Ty żołądkiem. Nie żałuj tego czego nie możesz bo to stracone chwile. Zyskuj, ciesz się z tego,że ta dieta uczy Cię bycia świadomą kobietą, mężczyzną...Napisał am to Wam bo mnie też ludzie pomagali na tym wątku przetrwać fazę II i wiem ile mi to pomogło. To papa do znów. Wrócę tu pooglądać Wasze sukcesy.

Tabinoga, pomysl nad tym - teraz masz wiecej czasu -moglabys napisac Przewodnik po Dukanie tobie tak fajnie poszlo -mowie Ci to bylby bestseler

Napisane przez sonia26

Ciesze się że przyczyniłam się do poprawy humoru.
przypominam o podsumowaniu wytapiania smalcu

Sonia -moje odczyty
joanasz start 01.05.10 w: 69,jest: 61.5, -7.5

[czarownica3006]

no właśnie, gdzie Lesia??????

[Katia25]

Napisane przez sonia26

Kochak!!! pozwoliłam sobie przejrzeć Twoje wiadomości na innych wątkach i uznałam, że muszę napisać. Twoim problemem nie jest nadwaga tylko brak samoakceptacji. Wklejałaś swoje zdjęcia, jestes piękną zgrabną dziewczyną. Tylko, że dopóki nie poradzisz sobie ze swoimi problemami z psychiką żadna dieta Ci nie pomoże, bo jej nie potrzebujesz. Radzę Ci z całego serca(nie złośliwie) przejdź się do jakiegoś psychologa i pogadaj o problemach. kazdy w życiu ma momenty załamania i to nic wstydliwego. Masz 25 lat i całe życie przed sobą Musisz wziąść się za siebie a wtedy i życie będzie piękniejsze. Pozdrawiam i życzę powodzenia No to przynudziłam [COLOR="Silver"]

Popieram w 100%
za taki tylek i nogi jakie ty masz nie jedna z nas dala by sie pociac !!!

[johambina]

Napisane przez Konczita

http://allegro.pl/item1091411176_eld...war_2lata.html ma ktoś taką??? chyba jednak z tymi pomiarami tez fajnie mieć ...

ja mam podobną... małż mi w biedronce kupił i póki co jest ok...
najważniejsze to od poczatku do końca ważyć sie na tej samej wadze....
a takie z pomiarami to wg mnie sa o kant pupy potrzaskać....

[twinsplus1]

Napisane przez Konczita

dziękuję za przepisik juz zapisany i czeka na wypróbowanie za tydzień ....
udanych zakupów życzę

nie ma za co na 100% beda Ci smakowac


witaj, a więc startujemy razem ... moje śniadanie to jajko +4 plasterki szynki i twarożek ... wypiłam już 1l wody i doczytałam że należy pamiętać że ziółka herbatki to też w wodę się wlicza więc pewnie dzisiaj z woda będzie bogato
... zaczynam czytać książeczkę bo kartkowanie się nie liczy

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Kobitki mam pytanko jaką wage najlepiej zakupić ?????????? ta z pomiarem wody jest dobra ? działa to ?

ja ma taka z pomiarem i nie umiem ustawic ale tak to jest jak sie tylke wertuje instrukcje

Napisane przez missines

Jak to przeczytałam to się uśmiałam! No to koleżanka się załatwiła na cacy! 5 dni uderzeniówki!!
Trzeba słuchać rad na tym forum a nie dążyć do anorektycznego wyglądu.
Dukan tutaj nie pomorze, trochę ruchu i ćwiczeń, może zrzucisz te 2-3 kg.

Ciekawa jestem ile masz lat????

Do 47 kg to ja dążę ale mam 145cm wzrostu!

ja pamietam jak kiedys wazylam 50kg! przy moim wzroscie to Miss Ana bylam, bleee ale to praca i problemy zdrowotne, a nie moje dazenia do tego doprowadzily - mam az 3 zdjecia z tamtego okresu i sa gleboko schowane

[tabinga]

Napisane przez joanasz

Juz wiem, hehe angielski ciagle mnie zaskakuje, ale w sumie slowo Nutmeg do niczego nie bylo potrzebne dotychczas -chodzi o gałke muszkatałowa
Podam pozniej te przepisy ktore mam, wygladaja ciekawie -wspolnie sie zastanowimy co czym zastapic -mysle ze beda pyszne
Teraz powinnam juz wyjsc a dopiero sniadanie wszamalam

Ja tez zbieram wode podczas owulacji.
Ja zjadlam wlasnie omlet z twarozkiem z aromatem truskawkopwym ale sie obzarlam.


Tabinoga, pomysl nad tym - teraz masz wiecej czasu -moglabys napisac Przewodnik po Dukanie tobie tak fajnie poszlo -mowie Ci to bylby bestseler


Sonia -moje odczyty
joanasz start 01.05.10 w: 69,jest: 61.5, -7.5

Hi hi hi ale się ubawiłam tym pomysłem z przewodnikiem po dukanie.
Ja wcześniej rok temu podczas wakacji chodziłam na kijki z mężem codziennie. Sam ruch spowodował, że ze 4 kilo nam obojgu ubyło. Przyszła zima mimo tańca ruchu było mniej i kilogramy wróciły. Zajmuję się troszkę hobbystycznie decoupagem. Na forum o tej technice po raz pierwszy przeczytałam o tej diecie. Kupiłam książkę, przeczytałam, poszłam na badania do lekarza porozmawiać o tej diecie. Zgodził się mnie wspomagać. Zapowiedziałam mężowi i synowi, że wprowadzam dietę i wobec tego gotuję sobie oddzielnie a im normalnie. Maz wykupił w pracy obiady bym nie musiała gotować dwóch obiadów. Policzyłam sobie ile chce schudnąć i wyszło,ze jak będę grzecznie dukanować to na koniec sezonu truskawkowego się załapię, utrwalenie na wakacjach wyjdzie-więcej mam wtedy czasu dla siebie, pełnia sezonu warzyw i owoców. Po kilku dniach diety dostałam uczulenia okazało się, że to od opryskanych pomidorów a myślałam, że od białka. Faza I -5 dni wiadomo rygorystycznie przestrzegałam nic więcej. Ustaliłam na te 5 dni stały jadłospis;
śniadanie- placki otrębowe z 3 plasterkami polędwicy drobiowej, kawa
II śniadanie tuńczyk z jajkiem albo serek wiejski
obiad -pierś z kurczaka albo duszona ryba, kawa
podwieczorek- jajko albo omlet z białka
kolacja-twaróg z 1 łyżeczką mleka zero procent
Dostawałam baciki ze za mało ale nie umiałam więcej zjeść
Zgubiłam 3,8kg
Rozpoczęłam fazę II . Ułożyłam plan
śniadania zawsze placki otrębowe z szynką z kurczaka
kolacje zawsze twaróg chudy z 1 łyżką jogurtu
obiady i przekąski zgodnie z tym co na liście na fazę II. Mimo,ze wolno skrobi użyłam tylko kilka razy przez te 65 dni fazy II, raczej pod koniec tej fazy by przygotować organizm do posiłków skrobiowych na III fazie.
Ciasta i desery ze słodzikiem można ale ja ustaliłam, że tylko w niedziele i sobotę będe sobie robić sernik albo zebrę. Na fazie drugiej nie jadłam gotowanych warzyw w dni warzywne tylko na surowo. Nic z tego co niby wolno a nie wolno nie stosowałam-tylko to co na listach w książce było. Nie jadłam jogurtów samych w sobie bo mi dziewczyny poradziły, że to węgle więc tylko do sałatek, do placków jako dodatek. Sernik piekłam bez skrobi. Nic w tym nadzwyczajnego zastosowałam tę dietę zgodnie z wersja z książki bez modyfikacji. Pod koniec fazy II zemdlałam, myślałam ,ze od diety okazało się że ten upał dal w kość. Badania mam znakomite. Podali mi po omdleniu glukoze i zbadali cukier-był wysoki ale po kilku dniach okazało sie że to jednak od glukozy. Przeszłam 7 dni wczesniej na faze III po podaniu tej glukozy nie było sensu czekać bo przerwali mi ketozę a poza tym ważyłam już 1,6 kilo mniej niż powinnam ważyć na końcu fazy II więc mogłam sobie przyspieszyć faze III. Teraz dopiero się okaże czy dobrze przeprowadziłam te dwie fazy jak utrzymam wagę na III fazie. Nie czuje się ekspertem bo ludzie z tego forum i z drugiego na którym pisałam prowadzili mnie za rękę, rozwiewali wątpliwości , pomagali. Bez ich wsparcia byłoby ciężko. Byli zawsze gdy pytałam AYU, dwie Emilki, Czarownica Lyra i wiele innych osób. Naprawde wszyscy mi tu pomogli wymienić ich nie sposób. Oprócz tego mąż i syn tak mnie wspierali, że aż miło. Miałam w domku wszystko czego mi trzeba było, mąż z radością kupował mi mniejsze sukienki Tak mam,ze on kocha moje pomysły Teraz faza III. Na śniadania piekę chleb sama z mieszanki z mąki razowej. Jem 2 kromki z wędliną i warzywami. Placki otrebowe i owoce jem na drugie śniadania. Na obiad ryba albo kurczak, sporadycznie watrobka i warzywa. Podwieczorek zależy co albo jajko albo trzecia kromka chlebka(bo małe są kromeczki)
kolacja narazie pozostałam przy twarogu z 1 łyzka jogurtu. Oczywiście uczta raz w tygodniu narazie-niedziela i protoczwartek. Nie używam skrobi a jedynie raz w tygodniu posiłek skrobiowy typu makaron albo kuskus.
Zastoje wagi miałam a jakże-przed miesiączką, gdy wprowadzałam nową fazę i gdy mi było smutno bo mąż wyjechał
Masz przewodnik

[kochak]

dzięki za miłe słowa wszystkim Wam dziewczyny. zdewcydowałam sie na dunkana z kilku powodów- chce rzucic fajki- boje sie ze przytyje i to ze do tej pory byłam ciagle na jakis dietkach- nie jadłam prawie miesa, nic słodzonego, nic smazonego. jadłam tylko : serki homo, wieśniaki, owoce, warzywa, lody i musli. Picie 2 butelek mineralnej to u mnie codzienność... do tego ciagle biegałam itp. faktycznie mam rozwalony metabolizm- po zjedzeniu normalnego obiadu brzuch jak balon i odbijanie sie przez cały dzien. na dunkanie jem bez ograniczen, moze uda mi sie wyjsc z tych chorych diet.... przyznaje ze to chyba taka reakcja na jakis brak samooakceptacji

co do uwag- tak napisałam nic nie schudąłm zeby dziewczyny o mojej wadze i wym wiedziały ze ta dieta nic nie da... tylko po to. moja sis jest tez na dunkanie ale akurat ma ca gubić i gubi

ps. mam 25 lat

[missines]

Napisane przez sonia26

Kochak!!! pozwoliłam sobie przejrzeć Twoje wiadomości na innych wątkach i uznałam, że muszę napisać. Twoim problemem nie jest nadwaga tylko brak samoakceptacji. Wklejałaś swoje zdjęcia, jestes piękną zgrabną dziewczyną. Tylko, że dopóki nie poradzisz sobie ze swoimi problemami z psychiką żadna dieta Ci nie pomoże, bo jej nie potrzebujesz. Radzę Ci z całego serca(nie złośliwie) przejdź się do jakiegoś psychologa i pogadaj o problemach. kazdy w życiu ma momenty załamania i to nic wstydliwego. Masz 25 lat i całe życie przed sobą Musisz wziąść się za siebie a wtedy i życie będzie piękniejsze. Pozdrawiam i życzę powodzenia No to przynudziłam

Kochak! Poszłam za Sonią do innych wątków i popieram ją w 100%!
Gdybym ja miała takie ciało i figurę jak Ty Laska z Ciebie niesamowita! Ja Ci zazdroszczę.

Ktokolwiek wzbudził w Tobie takie niezdrowe kompleksy niech się smaży w piekle!

[kochak]

Napisane przez sonia26

Kochak!!! pozwoliłam sobie przejrzeć Twoje wiadomości na innych wątkach i uznałam, że muszę napisać. Twoim problemem nie jest nadwaga tylko brak samoakceptacji. Wklejałaś swoje zdjęcia, jestes piękną zgrabną dziewczyną. Tylko, że dopóki nie poradzisz sobie ze swoimi problemami z psychiką żadna dieta Ci nie pomoże, bo jej nie potrzebujesz. Radzę Ci z całego serca(nie złośliwie) przejdź się do jakiegoś psychologa i pogadaj o problemach. kazdy w życiu ma momenty załamania i to nic wstydliwego. Masz 25 lat i całe życie przed sobą Musisz wziąść się za siebie a wtedy i życie będzie piękniejsze. Pozdrawiam i życzę powodzenia No to przynudziłam


---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

A gdzie Lesia??

Dziękuję

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------

Napisane przez missines

Kochak! Poszłam za Sonią do innych wątków i popieram ją w 100%!
Gdybym ja miała takie ciało i figurę jak Ty Laska z Ciebie niesamowita! Ja Ci zazdroszczę.

Ktokolwiek wzbudził w Tobie takie niezdrowe kompleksy niech się smaży w piekle!

mój były chyba... wolił przepraszam za słowa "pornusy" i zabawy z samym sobą ode mnie... teraz kolejny robi co chce.. miał dzis zadzwonic... znowu milczy

[sonia26]

Napisane przez twinsplus1

ja ma taka z pomiarem i nie umiem ustawic ale tak to jest jak sie tylke wertuje instrukcje



ja pamietam jak kiedys wazylam 50kg! przy moim wzroscie to Miss Ana bylam, bleee ale to praca i problemy zdrowotne, a nie moje dazenia do tego doprowadzily - mam az 3 zdjecia z tamtego okresu i sa gleboko schowane

http://www.jestem.pl/video/analiza-skadu-dziaa_726/

prosze czyli te marketowe to pic na wode

3 do tyłu jest o Diecie Dukana a kolejne też ciekawe reportaże warto pooglądac

http://www.jestem.pl/video/produkty-light-cz1_658/

[Basketgirl]

Napisane przez Emila3000

moze przejdz na drugą faze na 2 tyg, odpocznij sobie, ogranizm tez musi odpoczac i pozniej zrob "uderzeniowke"
bo juz nie mam pomyslow
robilas ostrrrre proteinki? takie jak kiedys pisalam kiedy dziewczyny mialy grupowy zastoj?

Jutro zaczynam od nowa PP, więc może zastosuje tą "uderzeniówke", ale co dokładnie jeść?
Jajka, mięso i rybe? twaróg?
Ja w zasadzie naturalnych, homo, czy czegoś mało jem... Ale odstawie, żeby nie było wogóle.

[adaikaka]

Hejo

Mam pytanko
Bo ważąc się wczoraj rano waga pokazała mi 66,5 kg
Wczoraj wieczorem wypiłam dużo wody między 20-23 bo prawie litr, w sumie to ze 3 przez cały dzień...
Rano staję na wadze a tu 67 kg

Czy to możliwe, że ta woda zawiniła...
w toalecie byłam od 23 do pory ważenie tylko 2 x...
Nie zgrzeszyłam...
Powiedzcie, że to mój organizm nie zdążył wydalić tego co wypiłam

[Emila3000]

Tylek Kochak

(bardzo nie zdrowo i nie ludzko ci zazdrosze )
przyjrzyj sie kochana uwaznie, zastanow sie z czego chcesz chudnac - w udzie jak masz 20 cm to max
cellulitu nie widze, no chyba ze jakis malutki
jak bierzesz tabsy to go nie usuniesz
jak chcesz stosuj cykl 2/0 i nic wiecej
masz jakies zdjecie calej sylwetki? obejrzyj je sobie dokladnie, nie rob z siebie anorektyczki, bo teraz to tylko z biustu moze Ci poleciec
a takich facetow "kutasow" (ze sie tak wyraze) nie sluchaj, niech se ida na wirtualne randki przed tv z wlasna rączka

(wkleilam zdjecie, wiec teraz sie posypie lawina postow i to pewnie pisanych z zadrosci ale jest czego zazdroscic )

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

Napisane przez Basketgirl

Jutro zaczynam od nowa PP, więc może zastosuje tą "uderzeniówke", ale co dokładnie jeść?
Jajka, mięso i rybe? twaróg?
Ja w zasadzie naturalnych, homo, czy czegoś mało jem... Ale odstawie, żeby nie było wogóle.

to co na uderzeniowce samo czyste bialko, bez 3 listy, bez soli itp

[broadwaydream]

Chce taki tyłek i nogi Zero celulitu, ach

[kochak]

QUOTE=Emila3000;20475965]Tylek Kochak

(bardzo nie zdrowo i nie ludzko ci zazdrosze )
przyjrzyj sie kochana uwaznie, zastanow sie z czego chcesz chudnac - w udzie jak masz 20 cm to max
cellulitu nie widze, no chyba ze jakis malutki
jak bierzesz tabsy to go nie usuniesz
jak chcesz stosuj cykl 2/0 i nic wiecej
masz jakies zdjecie calej sylwetki? obejrzyj je sobie dokladnie, nie rob z siebie anorektyczki, bo teraz to tylko z biustu moze Ci poleciec
a takich facetow "kutasow" (ze sie tak wyraze) nie sluchaj, niech se ida na wirtualne randki przed tv z wlasna rączka

(wkleilam zdjecie, wiec teraz sie posypie lawina postow i to pewnie pisanych z zadrosci ale jest czego zazdroscic )

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------


to co na uderzeniowce samo czyste bialko, bez 3 listy, bez soli itp[/QUOTE]



nie biore tablet, z cycków już zleciałam... a w zasadzie nigdy ich nie miałam, w udzie mam 48 cm, ale mam krótkie nogi i dlatego zle wygladam, mam 160 a noga 76 cm wiec :/ ...

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

na celulit bo go mam a tu nie do konca widac, polecam peeling z kawy- robie 2 razy w tyg. kawa mielona zalana wrzatkiem z cynamonem i oliwa z oliwek - syf pod prysznicem ale wygładza rewelacyjnie!!!do tego balsam brazujacy i tez wydaje sie ze jest lepiej... kapiel codziennie z szorstka gąbką obowiązkowo. balsamy wyszczuplające sie nie sprawdziły itp- masaz daje 1000 razy wiecej. plus jak pisałam codzinnie biegałam po 7 km przez dwa mce i 2 razy wtyg basen.....

[anaiss86]

Czy sernik proteinowy bez skrobi robi sie jak boski serniczek z blogu adrijah tylko ze bez skrobi?

[JulietteCapulette]

A ja już wróciłam znad morza i u siebie w domku jestem
Chciałam zacząć od nowa dziś, ale nie dało rady
Wczoraj chciałam sobie kupić wieśniaki itd. na drogę. No ale co się okazało? Nie było czasu wcześniej niż przed 21 a wszystkie markety zamknięte. Jedyny sklep który był otwarty to monopolowy...
Tak więc w drodze powrotnej byłam zmuszona na chipsy, loda itd. ale nawet nie macie pojęcia jaka jestem wściekła! Zamiast 10 dni przerwy w diecie, zrobiło się 11! Po prostu mam ochotę kogoś rozszarpać dzisiaj!!!
Od jutra zaczynam na 1000% procent bo już sobie zakupy zrobiłam. Jak myślicie ten jeden dzień mnie chyba nie zbawi, prawda?

[kochak]

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...6&d=1278092258

to jest aktualne

[anaiss86]

o matko dziewczyno z Ciebie jest super laska faceta ktory Cie zdolowal nalezaloby powiesic za pewna czesc ciala. Jestes piekna i napewno bardzo wartosciowa tylko uwierz w siebie!!!

[Ayu]

Kochak, matkojedynajezusaznazaret uiojczewszechwieczny, nogi masz BOSKIE. Kochanie, czy Ty aby na pewno nie masz zaburzonego obrazu siebie? Albo jakichś zaburzeń odżywiania? Przez tego faceta masz chyba za bardzo obniżoną samoocenę. JESTEŚ PIĘKNA!

[Emila3000]

Napisane przez kochak

nie biore tablet, z cycków już zleciałam... a w zasadzie nigdy ich nie miałam, w udzie mam 48 cm, ale mam krótkie nogi i dlatego zle wygladam, mam 160 a noga 76 cm wiec :/ ...

chyba zartujesz gdzie masz krotkie nogi
ja jestem 12 cm wyzsza a nogi mam chyba o 1 cm dluzsze niz ty
proponuje naprawde poogladaj sobie swoje zdjecia

[JulietteCapulette]

Napisane przez kochak

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...6&d=1278092258

to jest aktualne

Przez Ciebie mam jeszcze większe kompleksy!
Kiedy ja będę mieć taką figurę... ?
Chyba nigdy... Sądząc po mojej cholernie długiej przerwie w Dukanie
Wiecie dziewczyny co zrobię?
Zrobię dzisiaj swoje zdjęcia i zdjęcia za 6 tyg. i udowodnię Wam, że jak się bardzo chce to wszystko jest możliwe! (zdjęcia z dziś również za 6 tyg.)

[kochak]

Dziewczyny kochane jesteście samotność potrafi dać w dupe... i szuka się problemów w samym sobie... po prostu chciałaby, się podobac samej sobie... czuc pewnie a to trudne kiedy nikt nie chce byc przy Tobie... wiem ze nie warto uzalac sie nad soba... dziekuje Wam wszystkim

[JulietteCapulette]

Dziewczyny a jak mierzycie nogi?
Od kości biodrowej?
Wiem, głupol ze mnie, że tego nie wiem

[kochak]

nie polecam ale 2-3 kg mniej na bank przy spalonej paczce fajek dziennie... tylko koszta straszne :/ nie no zartuje. wazyłam z 2 lata temu tak 50 -52. odstawiłam tablety anty i zaczełam palic i taki efekt plus sport... ale wiecznie niezadowolona

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------

Napisane przez JulietteCapulette

Dziewczyny a jak mierzycie nogi?
Od kości biodrowej?
Wiem, głupol ze mnie, że tego nie wiem

od wewnetrznej strony uda do podłogi

[blackredmoon]

Napisane przez Katia25

bardzo ladnie GRATULUJE pieknie spada

Dziękuję, zobaczymy jak będzie dalej Dukan wyliczył, że 56,8 powinnam osiągnąć 25.07, a mi do tego brakuje już tylko kilogram
Ale chcę 54 tak jak Ty Albo i mniej

Jeśli masz problem kaloryczny, może zrób sobie dukanową pizzę, raz, że będziesz mogła jeść to co rodzinka, a dwa, podbudujesz sobie bilans energetyczny, bo troche kalorii, to ona ma (a jaka pyszna!)

Ja właśnie mam problem kaloryczny, bo wcale mi nie przeszkadza, że nie jem tego, co rodzinka Pizzę może i bym zrobiła, poszukam przepisu i się zastanowię, bo ja mam w kuchni dwie lewe ręce

[kochak]

ide do domku, zaraz 16 miłego popołudnia wszystkim