ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha. - Strona 53 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-07-05, 13:44   #1561
m a d e i r a
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 328
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

Cytat:
Napisane przez oh Mandy Pokaż wiadomość
Właśnie o to mi chodzi. Jest za bardzo nachalny. Piszę mu, że wychodzę, a on: Zostawiasz mnie?
No kurde, mam do tego prawo
Też miałam takiego kolege który pisał dokładnie tak samo
Normalnie mam deja-vu
Ja mu pisałam w takich momentach "TAK! :P cześć!"
Krótka piłka.
__________________
...
Otwierał drzwi, przepuszczał ją przodem, a wówczas lekko ocierała się o niego ramieniem i żyła tym do końca dnia.
Albo podawała mu szklankę herbaty i czubkami palców - przypadkowo? - dotykała jego palców, po czym rozmyślała o tym przez całą noc.

Do następnego spotkania.
..
m a d e i r a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-05, 13:47   #1562
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

Cytat:
Napisane przez m a d e i r a Pokaż wiadomość
Też miałam takiego kolege który pisał dokładnie tak samo
Normalnie mam deja-vu
Ja mu pisałam w takich momentach "TAK! :P cześć!"
Krótka piłka.
Dobre!
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-05, 13:53   #1563
gwiazdeczka172
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka172
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: B.
Wiadomości: 10 083
GG do gwiazdeczka172
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
To ja poproszę do pionu z lekkim wychyleniem w którąś stronę

Achtung! Uwaga! Pozor!

Zwierzam się

Mamy 23 lata, jesteśmy ze sobą od 18roku życia więc wychodzi, że 5 lat.
Nie mieszkamy ze sobą, każde z rodzicami mieszka. Studiujemy, ja psycho kliniczną, on dziennikarstwo, na tej samej uczelni.
A problem, no we mnie jest oczywiście
Pierwsza z brzegu sytuacja, z dziś, przed chwilą prawie. Weszłam na facebook'a, on był zalogowany i już mnie rączki zaczęły swędzieć, szybko rzuciłam okiem czy z nikim nie flirtuje zobaczyłam, że portal piłkarski poinformował go o półfinałach kibicek. No to klik oczywiście, oglądam, głosuję no i z jednej pary nie potrafiłam wybrać bo obie były takie.... mocno średnie. Głównie na twarz patrzyłam. TŻ wchodzi, zerka mi przez ramię, mówię, że nie bardzo mogę wybrać tutaj. On, że wybrał tę z dołu. Ja w szoku, dlaczego? przecież ma taka dziwną twarz... ale oczywiście... Wygląda jak jakaś cholerna klepsydra dosłownie, cyc wielki, talia cieniutka, tyłek okrągły. I już foch gotowy Bo ja akurat dopiero wstałam jak on już był u mnie, rozczochrana, nie umyta, cycki wiszące sobie swobodnie pod obszernym t-shirt'em.

Albo koledzy... TŻ gra w Pro Evolution Soccer. Najlepiej oczywiście z kumplami przy piwku. A jeden z kumpli mieszka w akademiku tuż przy uczelni. A akademik koedukacyjny... A kumpel lubi imprezy... I mam wyjęte z życia dobre 6-8 godzin, jak go nie ma bo siedzę i myślę.
"A jak go jakaś podrywa? No zabiję. Zabiję! A jak się upił? Co on jadł dziś, pewnie nic, no taaak browary na pusty żołądek, upije się jak nic! Co jak mu hamulce puszczą?".
A po powrocie TŻ ma wyjęte z życia resztę dnia bo co chwila robię jakieś przytyki, pytam, biorę w ogień krzyżowy, obrażam się bo nie odpowiedział wystarczająco szybko, może wymyślał odpowiedź, bo odpowiedział nie tak jak powinien...
Przekichane.

Albo ten facebook głupi! Tyle się nagadał, tyle naśmiał, że ludzie tylko na tym fejsie siedzą, że pomidory sadzą i takie tam. I nagle co? Pyk! Zarejestrował się. Niby dlatego, że ludzie z uczelni podają tam informacje jak są jakieś wpisy i inne. No fajnie, problem w tym, że on ma na dziennikarstwie wiele ładnych dziewuch, które marzą, że będą następnymi pogodynkami w Tańcu z Gwiazdami.
I znów się zaczęło, jak wychodził to ja siup na jego facebook'a i sprawdzanie... Oho! Tu skomentował link jakiejś dziewczynie z grupy... A tu ona jemu! Co to za Marta, hm? Sprawdzanie jak wygląda, skąd jest, wyszukiwanie jej na innych portalach plepleple...
I potem fochy.

Chociaż obiecywałam sobie, że nigdy itd. to też się tam zarejestrowałam bo się dowiedziałam od kumpeli, że można go tam 'oznaczyć' w ten sposób jako zajętego. Bo sam oczywiście tego nie zrobił. Nie zaznaczył co prawda, że jest wolny, po prostu w ogóle nie wybrał tej opcji, jak wielu innych zresztą. No ale teraz nie miał wyboru, potwierdził i jest, że w związku z...
A ja mam łatwiejszy dostęp do kontroli

I co? Da się coś zrobić czy już kaplica, grób, mogiła i tylko walnąć się młoteczkiem w czerep?
Kiła mogiła moim zdaniem

Nie no, piszesz takim żartobliwym tonem, że nie wiem, czy rzeczywiście jesteś zazdrosna, czy sobie sama to wkręcasz

Jeśli nie ma konkretnych powodów do zazdrości to wyluzuj, z nikim się nie umawia? Nie jest podejrzany? Nie kombinuje na boku? Więc jest dobrze!
__________________
21.06.2008 03.09.2011



Wymiana
gwiazdeczka172 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-05, 13:54   #1564
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
To ja poproszę do pionu z lekkim wychyleniem w którąś stronę

Achtung! Uwaga! Pozor!

Zwierzam się

Mamy 23 lata, jesteśmy ze sobą od 18roku życia więc wychodzi, że 5 lat.
Nie mieszkamy ze sobą, każde z rodzicami mieszka. Studiujemy, ja psycho kliniczną, on dziennikarstwo, na tej samej uczelni.
A problem, no we mnie jest oczywiście
Pierwsza z brzegu sytuacja, z dziś, przed chwilą prawie. Weszłam na facebook'a, on był zalogowany i już mnie rączki zaczęły swędzieć, szybko rzuciłam okiem czy z nikim nie flirtuje zobaczyłam, że portal piłkarski poinformował go o półfinałach kibicek. No to klik oczywiście, oglądam, głosuję no i z jednej pary nie potrafiłam wybrać bo obie były takie.... mocno średnie. Głównie na twarz patrzyłam. TŻ wchodzi, zerka mi przez ramię, mówię, że nie bardzo mogę wybrać tutaj. On, że wybrał tę z dołu. Ja w szoku, dlaczego? przecież ma taka dziwną twarz... ale oczywiście... Wygląda jak jakaś cholerna klepsydra dosłownie, cyc wielki, talia cieniutka, tyłek okrągły. I już foch gotowy Bo ja akurat dopiero wstałam jak on już był u mnie, rozczochrana, nie umyta, cycki wiszące sobie swobodnie pod obszernym t-shirt'em.

Albo koledzy... TŻ gra w Pro Evolution Soccer. Najlepiej oczywiście z kumplami przy piwku. A jeden z kumpli mieszka w akademiku tuż przy uczelni. A akademik koedukacyjny... A kumpel lubi imprezy... I mam wyjęte z życia dobre 6-8 godzin, jak go nie ma bo siedzę i myślę.
"A jak go jakaś podrywa? No zabiję. Zabiję! A jak się upił? Co on jadł dziś, pewnie nic, no taaak browary na pusty żołądek, upije się jak nic! Co jak mu hamulce puszczą?".
A po powrocie TŻ ma wyjęte z życia resztę dnia bo co chwila robię jakieś przytyki, pytam, biorę w ogień krzyżowy, obrażam się bo nie odpowiedział wystarczająco szybko, może wymyślał odpowiedź, bo odpowiedział nie tak jak powinien...
Przekichane.

Albo ten facebook głupi! Tyle się nagadał, tyle naśmiał, że ludzie tylko na tym fejsie siedzą, że pomidory sadzą i takie tam. I nagle co? Pyk! Zarejestrował się. Niby dlatego, że ludzie z uczelni podają tam informacje jak są jakieś wpisy i inne. No fajnie, problem w tym, że on ma na dziennikarstwie wiele ładnych dziewuch, które marzą, że będą następnymi pogodynkami w Tańcu z Gwiazdami.
I znów się zaczęło, jak wychodził to ja siup na jego facebook'a i sprawdzanie... Oho! Tu skomentował link jakiejś dziewczynie z grupy... A tu ona jemu! Co to za Marta, hm? Sprawdzanie jak wygląda, skąd jest, wyszukiwanie jej na innych portalach plepleple...
I potem fochy.

Chociaż obiecywałam sobie, że nigdy itd. to też się tam zarejestrowałam bo się dowiedziałam od kumpeli, że można go tam 'oznaczyć' w ten sposób jako zajętego. Bo sam oczywiście tego nie zrobił. Nie zaznaczył co prawda, że jest wolny, po prostu w ogóle nie wybrał tej opcji, jak wielu innych zresztą. No ale teraz nie miał wyboru, potwierdził i jest, że w związku z...
A ja mam łatwiejszy dostęp do kontroli

I co? Da się coś zrobić czy już kaplica, grób, mogiła i tylko walnąć się młoteczkiem w czerep?

Młoteczek jak nic

Trochę przesadzasz o te zdjęcia, wyjścia z kumplami jak to wyjścia..ale robienie mu o to wyrzutów, i krzyżowy ogień pytań - zamęczysz faceta

A facebook to zło.
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-05, 13:59   #1565
anna_pe
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 202
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

Cytat:
Napisane przez cholernarejestracja Pokaż wiadomość
Młoteczek jak nic

Trochę przesadzasz o te zdjęcia, wyjścia z kumplami jak to wyjścia..ale robienie mu o to wyrzutów, i krzyżowy ogień pytań - zamęczysz faceta

A facebook to zło.
Zgadzam się, facebook i nk to zło Ja nie zakładam sobie ta konta choćby po to, żeby właśnie o TŻ nie być zazdrosną, bo on też ma tyle ładnych koleżanek...:P
anna_pe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-05, 13:59   #1566
Koszkaa
Zadomowienie
 
Avatar Koszkaa
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 485
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

Cytat:
Napisane przez MadameButterfly6 Pokaż wiadomość
Wow coz za poezja Moze teraz Ty nam zaczniesz wierszyki na otwarcie nowego watku pisac?


53 kg... chcialabym tyle wazyc Ale moze niedlugo
Zreszta ja uwazam, ze waga nie jest az tak wazna, tylko proporcje ciala i ogolnie sylwetka. Mi np nikt nie wierzy ze waze az 57kg, podobno wygladam na duzo mniej



No napisalam Ci wczesniej kciuki a Ty nic!
Olewasz mnie...



No ja tez musialam w dlugich spodniach ostatnio chodzic... Ale widze ze powoli sie ladnie goja Moze w przyszly weekend bede w stanie pojechac z TZ na termy Wreszcie bede mogla pokazac nogi
Nie olewam nie olewam
Czasami przeoczę coś tylko

Dziękuję wszystkim za gratulacje, nie będę wymieniać każdej z osobna

Rebe gadaj szybko co się dzieje u Ciebie!! My się tu martwimy
__________________
,,Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze.
Żyć swoim życiem nie jest egoizmem"- Anthony de Mello
Koszkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-05, 14:01   #1567
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
To ja poproszę do pionu z lekkim wychyleniem w którąś stronę

Achtung! Uwaga! Pozor!

Zwierzam się

Mamy 23 lata, jesteśmy ze sobą od 18roku życia więc wychodzi, że 5 lat.
Nie mieszkamy ze sobą, każde z rodzicami mieszka. Studiujemy, ja psycho kliniczną, on dziennikarstwo, na tej samej uczelni.
A problem, no we mnie jest oczywiście
Pierwsza z brzegu sytuacja, z dziś, przed chwilą prawie. Weszłam na facebook'a, on był zalogowany i już mnie rączki zaczęły swędzieć, szybko rzuciłam okiem czy z nikim nie flirtuje zobaczyłam, że portal piłkarski poinformował go o półfinałach kibicek. No to klik oczywiście, oglądam, głosuję no i z jednej pary nie potrafiłam wybrać bo obie były takie.... mocno średnie. Głównie na twarz patrzyłam. TŻ wchodzi, zerka mi przez ramię, mówię, że nie bardzo mogę wybrać tutaj. On, że wybrał tę z dołu. Ja w szoku, dlaczego? przecież ma taka dziwną twarz... ale oczywiście... Wygląda jak jakaś cholerna klepsydra dosłownie, cyc wielki, talia cieniutka, tyłek okrągły. I już foch gotowy Bo ja akurat dopiero wstałam jak on już był u mnie, rozczochrana, nie umyta, cycki wiszące sobie swobodnie pod obszernym t-shirt'em.

Albo koledzy... TŻ gra w Pro Evolution Soccer. Najlepiej oczywiście z kumplami przy piwku. A jeden z kumpli mieszka w akademiku tuż przy uczelni. A akademik koedukacyjny... A kumpel lubi imprezy... I mam wyjęte z życia dobre 6-8 godzin, jak go nie ma bo siedzę i myślę.
"A jak go jakaś podrywa? No zabiję. Zabiję! A jak się upił? Co on jadł dziś, pewnie nic, no taaak browary na pusty żołądek, upije się jak nic! Co jak mu hamulce puszczą?".
A po powrocie TŻ ma wyjęte z życia resztę dnia bo co chwila robię jakieś przytyki, pytam, biorę w ogień krzyżowy, obrażam się bo nie odpowiedział wystarczająco szybko, może wymyślał odpowiedź, bo odpowiedział nie tak jak powinien...
Przekichane.

Albo ten facebook głupi! Tyle się nagadał, tyle naśmiał, że ludzie tylko na tym fejsie siedzą, że pomidory sadzą i takie tam. I nagle co? Pyk! Zarejestrował się. Niby dlatego, że ludzie z uczelni podają tam informacje jak są jakieś wpisy i inne. No fajnie, problem w tym, że on ma na dziennikarstwie wiele ładnych dziewuch, które marzą, że będą następnymi pogodynkami w Tańcu z Gwiazdami.
I znów się zaczęło, jak wychodził to ja siup na jego facebook'a i sprawdzanie... Oho! Tu skomentował link jakiejś dziewczynie z grupy... A tu ona jemu! Co to za Marta, hm? Sprawdzanie jak wygląda, skąd jest, wyszukiwanie jej na innych portalach plepleple...
I potem fochy.

Chociaż obiecywałam sobie, że nigdy itd. to też się tam zarejestrowałam bo się dowiedziałam od kumpeli, że można go tam 'oznaczyć' w ten sposób jako zajętego. Bo sam oczywiście tego nie zrobił. Nie zaznaczył co prawda, że jest wolny, po prostu w ogóle nie wybrał tej opcji, jak wielu innych zresztą. No ale teraz nie miał wyboru, potwierdził i jest, że w związku z...
A ja mam łatwiejszy dostęp do kontroli

I co? Da się coś zrobić czy już kaplica, grób, mogiła i tylko walnąć się młoteczkiem w czerep?
na poczatek chyba tylko ostre lanie.
Kobieto przeczytaj sobie to jeszcze raz
czytalam i sie smialam przepraszam ale tak to wyglada
status na fejsbuku? Sama nawet nie wiedzialam ze takie cos jest odkrylam z tydz temu dopiero
Ze mu skomentowala a on jej? to nic nie znaczy gorzej gdyby napisal 'oh jak slodko moja gwiazdeczko;**' a tak na pewno nie pisze
a z pierwszym to mnie rozwalilas
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-05, 14:03   #1568
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

Cytat:
Napisane przez gwiazdeczka172 Pokaż wiadomość
Kiła mogiła moim zdaniem

Nie no, piszesz takim żartobliwym tonem, że nie wiem, czy rzeczywiście jesteś zazdrosna, czy sobie sama to wkręcasz

Jeśli nie ma konkretnych powodów do zazdrości to wyluzuj, z nikim się nie umawia? Nie jest podejrzany? Nie kombinuje na boku? Więc jest dobrze!
No właśnie starałam się to w ten sposób załagodzić
Umawiać się nie umawia. Podejrzany? Wszyscy jesteśmy podejrzani
Ale dla mnie podejrzane jest to, że nagle zaznacza, że spodobała mu się popowa piosenka (on taki mocno alternatywno-rockowy jest, popu nie rusza), którą akurat wrzuciła jego najładniejsza koleżanka, z tych, które są wolne.
Albo dziewczyna, która z nim studiowała a teraz jest w Danii zaprasza go tam na jakiś festiwal. A on, że hehe dzięki dzięki ale raczej się to nie uda i szczebioczą sobie dalej. Kurna! Jak to się nie uda? Jak coś się nie udaje to znaczy, że się próbuje to coś zrobić. A tu nie ma takiej opcji w ogóle! I po kiego on z nią szczebiocze?
Najchętniej to bym mu zabroniła jakichkolwiek kontaktów z płcią przeciwną.
Albo nagle ni z du.. dostaje pięknie przygotowane notatki od jakiejś panny z uczelni. I to jeszcze ona czeka na niego na uczelni, dobre pół godziny, żeby mu to dać. A nie mógłby wziąć ich od kolegi na przykład? Dlaczego akurat jemu daje? A jak się nazywa? A gdzie mieszka?

Niby konkretnych powodów nie mam, nie zdradził mnie nigdy (a wiedziałabym, nie umie niczego ukrywać czy kłamać). Ale poprzednią dziewczynę zdradził...
I nawet jak nie mam konkretów to zawszę się dopatrzę czegoś...

On jest takim typem faceta zdystansowanym do wszystkiego i do wszystkich, trochę outsider. Ja na to właśnie między innymi poleciałam, inne też na to lecą. Nie typ zimnego drania ale typ niedostępnego faceta...
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-05, 14:07   #1569
hoppipolla
Zakorzenienie
 
Avatar hoppipolla
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: (Ísland)
Wiadomości: 6 689
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
To ja poproszę do pionu z lekkim wychyleniem w którąś stronę

Achtung! Uwaga! Pozor!

Zwierzam się

Mamy 23 lata, jesteśmy ze sobą od 18roku życia więc wychodzi, że 5 lat.
Nie mieszkamy ze sobą, każde z rodzicami mieszka. Studiujemy, ja psycho kliniczną, on dziennikarstwo, na tej samej uczelni.
A problem, no we mnie jest oczywiście
Pierwsza z brzegu sytuacja, z dziś, przed chwilą prawie. Weszłam na facebook'a, on był zalogowany i już mnie rączki zaczęły swędzieć, szybko rzuciłam okiem czy z nikim nie flirtuje zobaczyłam, że portal piłkarski poinformował go o półfinałach kibicek. No to klik oczywiście, oglądam, głosuję no i z jednej pary nie potrafiłam wybrać bo obie były takie.... mocno średnie. Głównie na twarz patrzyłam. TŻ wchodzi, zerka mi przez ramię, mówię, że nie bardzo mogę wybrać tutaj. On, że wybrał tę z dołu. Ja w szoku, dlaczego? przecież ma taka dziwną twarz... ale oczywiście... Wygląda jak jakaś cholerna klepsydra dosłownie, cyc wielki, talia cieniutka, tyłek okrągły. I już foch gotowy Bo ja akurat dopiero wstałam jak on już był u mnie, rozczochrana, nie umyta, cycki wiszące sobie swobodnie pod obszernym t-shirt'em.

Albo koledzy... TŻ gra w Pro Evolution Soccer. Najlepiej oczywiście z kumplami przy piwku. A jeden z kumpli mieszka w akademiku tuż przy uczelni. A akademik koedukacyjny... A kumpel lubi imprezy... I mam wyjęte z życia dobre 6-8 godzin, jak go nie ma bo siedzę i myślę.
"A jak go jakaś podrywa? No zabiję. Zabiję! A jak się upił? Co on jadł dziś, pewnie nic, no taaak browary na pusty żołądek, upije się jak nic! Co jak mu hamulce puszczą?".
A po powrocie TŻ ma wyjęte z życia resztę dnia bo co chwila robię jakieś przytyki, pytam, biorę w ogień krzyżowy, obrażam się bo nie odpowiedział wystarczająco szybko, może wymyślał odpowiedź, bo odpowiedział nie tak jak powinien...
Przekichane.

Albo ten facebook głupi! Tyle się nagadał, tyle naśmiał, że ludzie tylko na tym fejsie siedzą, że pomidory sadzą i takie tam. I nagle co? Pyk! Zarejestrował się. Niby dlatego, że ludzie z uczelni podają tam informacje jak są jakieś wpisy i inne. No fajnie, problem w tym, że on ma na dziennikarstwie wiele ładnych dziewuch, które marzą, że będą następnymi pogodynkami w Tańcu z Gwiazdami.
I znów się zaczęło, jak wychodził to ja siup na jego facebook'a i sprawdzanie... Oho! Tu skomentował link jakiejś dziewczynie z grupy... A tu ona jemu! Co to za Marta, hm? Sprawdzanie jak wygląda, skąd jest, wyszukiwanie jej na innych portalach plepleple...
I potem fochy.

Chociaż obiecywałam sobie, że nigdy itd. to też się tam zarejestrowałam bo się dowiedziałam od kumpeli, że można go tam 'oznaczyć' w ten sposób jako zajętego. Bo sam oczywiście tego nie zrobił. Nie zaznaczył co prawda, że jest wolny, po prostu w ogóle nie wybrał tej opcji, jak wielu innych zresztą. No ale teraz nie miał wyboru, potwierdził i jest, że w związku z...
A ja mam łatwiejszy dostęp do kontroli

I co? Da się coś zrobić czy już kaplica, grób, mogiła i tylko walnąć się młoteczkiem w czerep?
tak słodko to opisujesz, że nie da się nie uśmiechnąć.
chłopak jest w porządku, nie robi nic dziwnego / podejrzanego.
musisz wrzucić na luz, to trudne, ale się staraj.
albo chociaż nie okazuj mu tego, bo go zamęczysz.
nie rób co chwile jakiś fochów, jak masz do niego jakieś 'ale' powiedz mu spokojnie, bez pretensji. będzie Wam obojgu łatwiej.
to nie jest takie proste i nie da się hop siup, od razu zmienić swojego zachowania. ale powoli, małymi kroczkami walcz z fochami i zazdrością.

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
No właśnie starałam się to w ten sposób załagodzić
Umawiać się nie umawia. Podejrzany? Wszyscy jesteśmy podejrzani
Ale dla mnie podejrzane jest to, że nagle zaznacza, że spodobała mu się popowa piosenka (on taki mocno alternatywno-rockowy jest, popu nie rusza), którą akurat wrzuciła jego najładniejsza koleżanka, z tych, które są wolne.
Albo dziewczyna, która z nim studiowała a teraz jest w Danii zaprasza go tam na jakiś festiwal. A on, że hehe dzięki dzięki ale raczej się to nie uda i szczebioczą sobie dalej. Kurna! Jak to się nie uda? Jak coś się nie udaje to znaczy, że się próbuje to coś zrobić. A tu nie ma takiej opcji w ogóle! I po kiego on z nią szczebiocze?
Najchętniej to bym mu zabroniła jakichkolwiek kontaktów z płcią przeciwną.
Albo nagle ni z du.. dostaje pięknie przygotowane notatki od jakiejś panny z uczelni. I to jeszcze ona czeka na niego na uczelni, dobre pół godziny, żeby mu to dać. A nie mógłby wziąć ich od kolegi na przykład? Dlaczego akurat jemu daje? A jak się nazywa? A gdzie mieszka?

Niby konkretnych powodów nie mam, nie zdradził mnie nigdy (a wiedziałabym, nie umie niczego ukrywać czy kłamać). Ale poprzednią dziewczynę zdradził...
I nawet jak nie mam konkretów to zawszę się dopatrzę czegoś...

On jest takim typem faceta zdystansowanym do wszystkiego i do wszystkich, trochę outsider. Ja na to właśnie między innymi poleciałam, inne też na to lecą. Nie typ zimnego drania ale typ niedostępnego faceta...



mój TŻ też taki jest i sam mi powiedział, że dziewczyny lubią takich facetów.
hoppipolla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-05, 14:08   #1570
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
No właśnie starałam się to w ten sposób załagodzić
Umawiać się nie umawia. Podejrzany? Wszyscy jesteśmy podejrzani
Ale dla mnie podejrzane jest to, że nagle zaznacza, że spodobała mu się popowa piosenka (on taki mocno alternatywno-rockowy jest, popu nie rusza), którą akurat wrzuciła jego najładniejsza koleżanka, z tych, które są wolne.
Albo dziewczyna, która z nim studiowała a teraz jest w Danii zaprasza go tam na jakiś festiwal. A on, że hehe dzięki dzięki ale raczej się to nie uda i szczebioczą sobie dalej. Kurna! Jak to się nie uda? Jak coś się nie udaje to znaczy, że się próbuje to coś zrobić. A tu nie ma takiej opcji w ogóle! I po kiego on z nią szczebiocze?

Najchętniej to bym mu zabroniła jakichkolwiek kontaktów z płcią przeciwną.
Albo nagle ni z du.. dostaje pięknie przygotowane notatki od jakiejś panny z uczelni. I to jeszcze ona czeka na niego na uczelni, dobre pół godziny, żeby mu to dać. A nie mógłby wziąć ich od kolegi na przykład? Dlaczego akurat jemu daje? A jak się nazywa? A gdzie mieszka?

Niby konkretnych powodów nie mam, nie zdradził mnie nigdy (a wiedziałabym, nie umie niczego ukrywać czy kłamać). Ale poprzednią dziewczynę zdradził...
I nawet jak nie mam konkretów to zawszę się dopatrzę czegoś...

On jest takim typem faceta zdystansowanym do wszystkiego i do wszystkich, trochę outsider. Ja na to właśnie między innymi poleciałam, inne też na to lecą. Nie typ zimnego drania ale typ niedostępnego faceta...

przepraszam ale co do pogrubionego nie moglam juz
Co z tego ze w takiej muzyce gustuje. Nie moglo u przypasc do gustu inne? Strasznie go ograniczasz.
A notatki.. Moze chcial cos wiedziec z nich. Moze miala lepsze? Nie pomyslalas?
A z ta Dania. Ja tez tak zawsze odpowiadalam facetom jak bylam w zwiazku a ten sie chcial spotkac. Zawsze bylo 'no raczej nic nie da sie zrobic'
szukasz dziury w calym. Zupelnie jak w wierszyku

Edytowane przez magda1706
Czas edycji: 2010-07-05 o 14:10
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-05, 14:09   #1571
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

1000days, cóż, pozostaje liczyć że poprzednią zdradził, bo młody był i miał pstro w głowie? Mnie by to faktycznie trochę zmartwiło, no ale..z przeszłości się ponoć partnera nie powinno rozliczać.

Na razie jest w stosunku do Ciebie ok, nie zatruwaj mu życia, bo się Tobą zmęczy
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-05, 14:13   #1572
Koszkaa
Zadomowienie
 
Avatar Koszkaa
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 485
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
No właśnie starałam się to w ten sposób załagodzić
Umawiać się nie umawia. Podejrzany? Wszyscy jesteśmy podejrzani
Ale dla mnie podejrzane jest to, że nagle zaznacza, że spodobała mu się popowa piosenka (on taki mocno alternatywno-rockowy jest, popu nie rusza), którą akurat wrzuciła jego najładniejsza koleżanka, z tych, które są wolne.
Albo dziewczyna, która z nim studiowała a teraz jest w Danii zaprasza go tam na jakiś festiwal. A on, że hehe dzięki dzięki ale raczej się to nie uda i szczebioczą sobie dalej. Kurna! Jak to się nie uda? Jak coś się nie udaje to znaczy, że się próbuje to coś zrobić. A tu nie ma takiej opcji w ogóle! I po kiego on z nią szczebiocze?
Najchętniej to bym mu zabroniła jakichkolwiek kontaktów z płcią przeciwną.
Albo nagle ni z du.. dostaje pięknie przygotowane notatki od jakiejś panny z uczelni. I to jeszcze ona czeka na niego na uczelni, dobre pół godziny, żeby mu to dać. A nie mógłby wziąć ich od kolegi na przykład? Dlaczego akurat jemu daje? A jak się nazywa? A gdzie mieszka?

Niby konkretnych powodów nie mam, nie zdradził mnie nigdy (a wiedziałabym, nie umie niczego ukrywać czy kłamać). Ale poprzednią dziewczynę zdradził...
I nawet jak nie mam konkretów to zawszę się dopatrzę czegoś...

On jest takim typem faceta zdystansowanym do wszystkiego i do wszystkich, trochę outsider. Ja na to właśnie między innymi poleciałam, inne też na to lecą. Nie typ zimnego drania ale typ niedostępnego faceta...
Wyluzuj kobieto, bo świra dostaniesz od tej kontroli
Ja się oduczyłam, Ty też musisz. Tak tak ja też potrafiłam w każdym statusie, portalu itd znaleźć coś podejrzanego, co później okazywało się zwykłą głupotą.
I pamiętaj, że im bardziej go kontrolujesz i sprawdzasz, tym bardziej on może czuć się osaczony i próbować uciekać
Po pierwsze oduczyłabym się sprawdzania tych facebooków i innych

Jadę umyć samochód

Aa chciałam jeszcze dodać, że mój piękny się oczywiście nie popisał dzisiaj. Nie było jakiejś super niespodzianki, że przyjechał z kwiatami itp, itd.
Napisał smsa, że czeka na wiadomość jak mi poszło, zadzwoniłam do niego, usłyszałam ,,z nie mówiłem, że tak będzie" i wszystko
Może za dużo wymagam, może dla niego obrona licencjata to nic takiego, ale jakiegoś badyla jakbym dostała, byłabym przeszczęśliwa, ale cóż zrobić, pewnie od taty dostanę (zawsze jakieś pocieszenie)
__________________
,,Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze.
Żyć swoim życiem nie jest egoizmem"- Anthony de Mello

Edytowane przez Koszkaa
Czas edycji: 2010-07-05 o 14:15
Koszkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-05, 14:13   #1573
Rebelious
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 592
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

Cytat:
Napisane przez Koszkaa Pokaż wiadomość
Nie olewam nie olewam
Czasami przeoczę coś tylko

Dziękuję wszystkim za gratulacje, nie będę wymieniać każdej z osobna

Rebe gadaj szybko co się dzieje u Ciebie!! My się tu martwimy
Nie układa nam się po prostu. Mamy kryzys. TŻ się nie stara, zaniedbuje mnie, dochodzą do tego bezpodstawne pretensje z mojej strony, zazdrość o głupoty, bo mi ubliża (niby w żartach), a o innych mówi, że je lubi/są fajne.

Jakby tego było mało podrywa mnie dwóch kolegów z grupy, jednego nawet bardzo bardzo lubię.
No i mam masę wątpliwości czy ten związek ma sens.
Jakoś tak nie mam ochoty o tym pisać, za dużo tego wszystkiego.

To trwa już dobry miesiąc, może dwa.
Opowiem może dokładnie jak się rozstaniemy tudzież wyjdziemy na prostą.
Rebelious jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-05, 14:15   #1574
gwiazdeczka172
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka172
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: B.
Wiadomości: 10 083
GG do gwiazdeczka172
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
No właśnie starałam się to w ten sposób załagodzić
Umawiać się nie umawia. Podejrzany? Wszyscy jesteśmy podejrzani
Ale dla mnie podejrzane jest to, że nagle zaznacza, że spodobała mu się popowa piosenka (on taki mocno alternatywno-rockowy jest, popu nie rusza), którą akurat wrzuciła jego najładniejsza koleżanka, z tych, które są wolne.
Albo dziewczyna, która z nim studiowała a teraz jest w Danii zaprasza go tam na jakiś festiwal. A on, że hehe dzięki dzięki ale raczej się to nie uda i szczebioczą sobie dalej. Kurna! Jak to się nie uda? Jak coś się nie udaje to znaczy, że się próbuje to coś zrobić. A tu nie ma takiej opcji w ogóle! I po kiego on z nią szczebiocze?
Najchętniej to bym mu zabroniła jakichkolwiek kontaktów z płcią przeciwną.
Albo nagle ni z du.. dostaje pięknie przygotowane notatki od jakiejś panny z uczelni. I to jeszcze ona czeka na niego na uczelni, dobre pół godziny, żeby mu to dać. A nie mógłby wziąć ich od kolegi na przykład? Dlaczego akurat jemu daje? A jak się nazywa? A gdzie mieszka?

Niby konkretnych powodów nie mam, nie zdradził mnie nigdy (a wiedziałabym, nie umie niczego ukrywać czy kłamać). Ale poprzednią dziewczynę zdradził...
I nawet jak nie mam konkretów to zawszę się dopatrzę czegoś...

On jest takim typem faceta zdystansowanym do wszystkiego i do wszystkich, trochę outsider. Ja na to właśnie między innymi poleciałam, inne też na to lecą. Nie typ zimnego drania ale typ niedostępnego faceta...
Pogrubione:
1) Na moje niepotrzebnie wkręcasz sobie, że ze względu na niby najładniejszą dziewczynę (jego zdaniem też jest najładniejsza?) zaznacza jakąś tam gwiazdke popu

2) i 3) O to też byłabym zła, nie powiem. Nie lubię jak ktoś robi dziwne akcje, umizgi do mojego faceta

4) Zakazany owoc smakuje najlepiej, a skoro sama piszesz że on jest takim a nie innym typem człowieka, musisz to jakoś znieść. Jest z Tobą, a Ty się ciesz, że fakt, iż jest Twoim facetem wzbudza zazdrość jakichś tam panienek
__________________
21.06.2008 03.09.2011



Wymiana
gwiazdeczka172 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-05, 14:20   #1575
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

Cytat:
Napisane przez cholernarejestracja Pokaż wiadomość
1000days, cóż, pozostaje liczyć że poprzednią zdradził, bo młody był i miał pstro w głowie? Mnie by to faktycznie trochę zmartwiło, no ale..z przeszłości się ponoć partnera nie powinno rozliczać.

Na razie jest w stosunku do Ciebie ok, nie zatruwaj mu życia, bo się Tobą zmęczy
moj ex przede mna byl w podwojnym zwiazku... lubil krecic na dwa fronty. I jego zwiazki trwaly gora miesiac!
A ze mna? Nigdy mnie nie zdradzil, a bylismy razem przez 11 miesiecy.
Dlatego nie ma co patrzec na przeszlosc.
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-07-05, 14:20   #1576
gwiazdeczka172
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka172
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: B.
Wiadomości: 10 083
GG do gwiazdeczka172
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

Cytat:
Napisane przez Koszkaa Pokaż wiadomość
Wyluzuj kobieto, bo świra dostaniesz od tej kontroli
Ja się oduczyłam, Ty też musisz. Tak tak ja też potrafiłam w każdym statusie, portalu itd znaleźć coś podejrzanego, co później okazywało się zwykłą głupotą.
I pamiętaj, że im bardziej go kontrolujesz i sprawdzasz, tym bardziej on może czuć się osaczony i próbować uciekać
Po pierwsze oduczyłabym się sprawdzania tych facebooków i innych

Jadę umyć samochód

Aa chciałam jeszcze dodać, że mój piękny się oczywiście nie popisał dzisiaj. Nie było jakiejś super niespodzianki, że przyjechał z kwiatami itp, itd.
Napisał smsa, że czeka na wiadomość jak mi poszło, zadzwoniłam do niego, usłyszałam ,,z nie mówiłem, że tak będzie" i wszystko
Może za dużo wymagam, może dla niego obrona licencjata to nic takiego, ale jakiegoś badyla jakbym dostała, byłabym przeszczęśliwa, ale cóż zrobić, pewnie od taty dostanę (zawsze jakieś pocieszenie)
Nie lubię hasła: anie mówiłem? wrrr.
Nie nie wymagasz od niego zbyt dużo. Mógł chociaż powiedzieć, że jest dumny czy coś, że sie ogromnie cieszy

Mój wczoraj mnie pytał jakiego chcę kwiatka
No dobra pomyślał, żeby kupić, ale po co psuje niespodzianke? Co za czub
Bo on: nie wie co sie kupuje, bo nigdy nie był w takiej sytuacji
__________________
21.06.2008 03.09.2011



Wymiana
gwiazdeczka172 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-05, 14:20   #1577
anna_pe
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 202
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

No akurat o te notatki to już bez przesady, zła bym nie była Mój TŻ kupił jednej koleżance bukiet kwiatów na koniec studiów za to, że przez całe studia pożyczał od niej notatki, bo miała zawsze najlepsze Może w tym przypadku tez tak jest?
anna_pe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-05, 14:21   #1578
Koszkaa
Zadomowienie
 
Avatar Koszkaa
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 485
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

Cytat:
Napisane przez Rebelious Pokaż wiadomość
Nie układa nam się po prostu. Mamy kryzys. TŻ się nie stara, zaniedbuje mnie, dochodzą do tego bezpodstawne pretensje z mojej strony, zazdrość o głupoty, bo mi ubliża (niby w żartach), a o innych mówi, że je lubi/są fajne.

Jakby tego było mało podrywa mnie dwóch kolegów z grupy, jednego nawet bardzo bardzo lubię.
No i mam masę wątpliwości czy ten związek ma sens.
Jakoś tak nie mam ochoty o tym pisać, za dużo tego wszystkiego.

To trwa już dobry miesiąc, może dwa.
Opowiem może dokładnie jak się rozstaniemy tudzież wyjdziemy na prostą.
Rozumiem. W takim razie życzę Ci powodzenia i podjęcia słusznej decyzji, tak abyś była szczęśliwa

Zmiana planów jeszcze chwilę z Wami posiedzę, potem pojadę na myjkę, bo i tak do ortodontki na 17 idę
__________________
,,Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze.
Żyć swoim życiem nie jest egoizmem"- Anthony de Mello
Koszkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-05, 14:22   #1579
gwiazdeczka172
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka172
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: B.
Wiadomości: 10 083
GG do gwiazdeczka172
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

Cytat:
Napisane przez Rebelious Pokaż wiadomość
Nie układa nam się po prostu. Mamy kryzys. TŻ się nie stara, zaniedbuje mnie, dochodzą do tego bezpodstawne pretensje z mojej strony, zazdrość o głupoty, bo mi ubliża (niby w żartach), a o innych mówi, że je lubi/są fajne.

Jakby tego było mało podrywa mnie dwóch kolegów z grupy, jednego nawet bardzo bardzo lubię.
No i mam masę wątpliwości czy ten związek ma sens.
Jakoś tak nie mam ochoty o tym pisać, za dużo tego wszystkiego.

To trwa już dobry miesiąc, może dwa.
Opowiem może dokładnie jak się rozstaniemy tudzież wyjdziemy na prostą.
Rzeczywiście, jakiś kryzysik was dopadł.
Jeśli męczysz się w tym związku to wiesz co zrobić.
Przemyśl to, czy jest jakiś sens naprawiania? Czy tego w ogóle chcesz? Czego chce on? Na siłę nie utrzymacie tego, co jest między Wami...
Nie daj mu się stłamsić kochana.
Trzymam kciuki, by sie ułożyło
__________________
21.06.2008 03.09.2011



Wymiana
gwiazdeczka172 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-05, 14:25   #1580
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

Cytat:
Napisane przez anna_pe Pokaż wiadomość
No akurat o te notatki to już bez przesady, zła bym nie była Mój TŻ kupił jednej koleżance bukiet kwiatów na koniec studiów za to, że przez całe studia pożyczał od niej notatki, bo miała zawsze najlepsze Może w tym przypadku tez tak jest?
no i mamy zywy dowod na to ze nie ma o co sie zloscic
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-05, 14:26   #1581
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

Cytat:
Napisane przez Koszkaa Pokaż wiadomość
Wyluzuj kobieto, bo świra dostaniesz od tej kontroli
Ja się oduczyłam, Ty też musisz. Tak tak ja też potrafiłam w każdym statusie, portalu itd znaleźć coś podejrzanego, co później okazywało się zwykłą głupotą.
I pamiętaj, że im bardziej go kontrolujesz i sprawdzasz, tym bardziej on może czuć się osaczony i próbować uciekać
Po pierwsze oduczyłabym się sprawdzania tych facebooków i innych

Jadę umyć samochód

Aa chciałam jeszcze dodać, że mój piękny się oczywiście nie popisał dzisiaj. Nie było jakiejś super niespodzianki, że przyjechał z kwiatami itp, itd.
Napisał smsa, że czeka na wiadomość jak mi poszło, zadzwoniłam do niego, usłyszałam ,,z nie mówiłem, że tak będzie" i wszystko
Może za dużo wymagam, może dla niego obrona licencjata to nic takiego, ale jakiegoś badyla jakbym dostała, byłabym przeszczęśliwa, ale cóż zrobić, pewnie od taty dostanę (zawsze jakieś pocieszenie)
Kurczę, mógłby się trochę postarać..obrona licencjata to nie takie hop-siup, a on się zachowuje, jakby to była jakaś kartkówka..

Może jeszcze wpadnie z kwiatkiem? Będzie chciał Ci zrobić niespodziankę?
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-05, 14:27   #1582
Koszkaa
Zadomowienie
 
Avatar Koszkaa
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 485
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

Cytat:
Napisane przez gwiazdeczka172 Pokaż wiadomość
Nie lubię hasła: anie mówiłem? wrrr.
Nie nie wymagasz od niego zbyt dużo. Mógł chociaż powiedzieć, że jest dumny czy coś, że sie ogromnie cieszy

Mój wczoraj mnie pytał jakiego chcę kwiatka
No dobra pomyślał, żeby kupić, ale po co psuje niespodzianke? Co za czub
Bo on: nie wie co sie kupuje, bo nigdy nie był w takiej sytuacji
Tzn coś tam wyseplenił, że się cieszy
Ja mu powiedziałam, że ,,miałeś mnie wspierać", bo w sobotę się go pytałam, to powiedział, że ma nadzieję, że uda mu się przyjechać
Nie przyjechał, więc spytałam, na co on, że nie miał samochodu
Ok pracuje, niech mu będzie, nie miał samochodu, spoko, ale jeżeli wcale się dzisiaj do mnie nie pofatyguje z żadnym kwiatkiem, to obiecuję mu to wygarnąć.
__________________
,,Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze.
Żyć swoim życiem nie jest egoizmem"- Anthony de Mello
Koszkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-05, 14:29   #1583
anna_pe
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 202
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

Cytat:
Napisane przez magda1706 Pokaż wiadomość
no i mamy zywy dowod na to ze nie ma o co sie zloscic
Zdecydowanie Mało tego, ty się złościsz że jakaś dziewczyna czekała z nimi na Twojego TŻ-ta na uczelni... Mój chodził do swoich koleżanek do domów po notatki czasami I o zgrozo, czasami zostawał tam na herbacie:P
anna_pe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-05, 14:29   #1584
Koszkaa
Zadomowienie
 
Avatar Koszkaa
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 485
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

Cytat:
Napisane przez cholernarejestracja Pokaż wiadomość
Kurczę, mógłby się trochę postarać..obrona licencjata to nie takie hop-siup, a on się zachowuje, jakby to była jakaś kartkówka..

Może jeszcze wpadnie z kwiatkiem? Będzie chciał Ci zrobić niespodziankę?
Chciałabym, ale szczerze mówiąc to wątpię. On i niespodzianki to dwie wykluczające się sprawy.
A on właśnie chyba traktuję tą obronę jako takie hop-siup, z resztą jak każdy mój egzamin.
No ale kurde, obrona to obrona, nie ważne czy licencjat czy magisterka, ale chyba choć trochę mógłby się wysilić.
Przykro mi
__________________
,,Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze.
Żyć swoim życiem nie jest egoizmem"- Anthony de Mello
Koszkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-05, 14:33   #1585
Rebelious
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 592
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

Cytat:
Napisane przez Koszkaa Pokaż wiadomość
Aa chciałam jeszcze dodać, że mój piękny się oczywiście nie popisał dzisiaj. Nie było jakiejś super niespodzianki, że przyjechał z kwiatami itp, itd.
Napisał smsa, że czeka na wiadomość jak mi poszło, zadzwoniłam do niego, usłyszałam ,,z nie mówiłem, że tak będzie" i wszystko
Może za dużo wymagam, może dla niego obrona licencjata to nic takiego, ale jakiegoś badyla jakbym dostała, byłabym przeszczęśliwa, ale cóż zrobić, pewnie od taty dostanę (zawsze jakieś pocieszenie)
Jak widać są jeszcze na świecie mężczyźni, którzy wiedzą jak sie odpowiednio obchodzić z kobietami.

Dziękuję dziewczyny, postaram się podjąć dobrą decyzję.
Rebelious jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-05, 14:36   #1586
Koszkaa
Zadomowienie
 
Avatar Koszkaa
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 485
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

Cytat:
Napisane przez Rebelious Pokaż wiadomość
Jak widać są jeszcze na świecie mężczyźni, którzy wiedzą jak sie odpowiednio obchodzić z kobietami.

Dziękuję dziewczyny, postaram się podjąć dobrą decyzję.
Miałaś na myśli mojego tatę?
To fakt, jeśli chodzi o takie gesty to jest niezawodny. Natomiast mojej mamie to tam obojętne.
Wdałam się w tatę, a mój Tż ma charakterek podobny do mojej mamy, niestety Poco wydawać pieniądze na jakiegoś kwiatka, który zaraz zwiędnie? Nie no pewnie, nie ma po co...
Gest się liczy, ludzie, czy to tak ciężko pojąć (tym bardziej jak się wie, że partnerka lubi dostawać kwiaty)
__________________
,,Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze.
Żyć swoim życiem nie jest egoizmem"- Anthony de Mello
Koszkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-05, 14:43   #1587
Rebelious
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 592
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

Cytat:
Napisane przez Koszkaa Pokaż wiadomość
Miałaś na myśli mojego tatę?
To fakt, jeśli chodzi o takie gesty to jest niezawodny. Natomiast mojej mamie to tam obojętne.
Wdałam się w tatę, a mój Tż ma charakterek podobny do mojej mamy, niestety Poco wydawać pieniądze na jakiegoś kwiatka, który zaraz zwiędnie? Nie no pewnie, nie ma po co...
Gest się liczy, ludzie, czy to tak ciężko pojąć (tym bardziej jak się wie, że partnerka lubi dostawać kwiaty)
Tak

Ja mojemu już wszystko na tacy podaję, a i tak robi swoje.
Rebelious jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-05, 14:45   #1588
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

Rebe, no cóż, musisz podjąć decyzję, która będzie dobra dla Ciebie. Sama widzisz, że z olewania nic dobrego nie wychodzi (Tak, jak było u mnie...) Trzymam za Ciebie kciuki!

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------

Sweet, pozdrawiam Cię.
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-05, 14:49   #1589
Koszkaa
Zadomowienie
 
Avatar Koszkaa
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 485
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

Cytat:
Napisane przez Rebelious Pokaż wiadomość
Tak

Ja mojemu już wszystko na tacy podaję, a i tak robi swoje.
Mówisz o swoim Tżcie?
Skąd ja to znam, dlatego ja już mu wszystkiego na tacy nie podaję.

Kurde nawet moja mama mówi, że się fatalnie zachował, ta, która go zawsze broniła.

Na 20 idę z grupą opijać obronę i jak się wkurzę, to nic mu o tym nie powiem i wyłączę telefon. Wkurzona jestem na niego, ale próbuję się nie przejmować
__________________
,,Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze.
Żyć swoim życiem nie jest egoizmem"- Anthony de Mello
Koszkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-05, 14:51   #1590
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

Cytat:
Napisane przez Koszkaa Pokaż wiadomość
Mówisz o swoim Tżcie?
Skąd ja to znam, dlatego ja już mu wszystkiego na tacy nie podaję.

Kurde nawet moja mama mówi, że się fatalnie zachował, ta, która go zawsze broniła.

Na 20 idę z grupą opijać obronę i jak się wkurzę, to nic mu o tym nie powiem i wyłączę telefon. Wkurzona jestem na niego, ale próbuję się nie przejmować
O , jak mu nie powiesz, to on tym bardziej nie będzie wiedział, o co Ci chodzi. Powiedz mu prosto z mostu, że Ci przykro, bo liczyłaś, że kupi Ci chociaż głupiego kwiatka dzisiaj.
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:09.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.