![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 59
|
![]() Lekarz a antykoncepcja
Hej Forumowiczki!
Przejrzałam masę wątków na temat za i przeciw tabletek antykoncepcyjnych i postanowiłam pójść do mojej pani ginekolog. I...zawiodłam się. WIedziałam, że ona jest starsza i bardzo wierząca...ale nie sądziłam, że potraktuje mnie jak niedojrzałą nastolatkę(mam prawie 21 lat), która powinna się uczyć a nie myśleć o seksie a najlepiej to żebym zaczekała do ślubu...do tego strasznie nastraszyła mnie tabletkami, że to wszystko co złe, więc z tego wszystkiego wyszłam BEZ recepty i BEZ pomysłu na to jak zabezpieczyć się z moim Chłopakiem i do tego z moim nieregularnym cyklem...(bo oczywiście już z nerwów nie spytałam o to co "zamiast" tabletek...no bo nie szklanka wody ;P ) Mam pytanie do Was: 1. Co Wasi lekarze mówili na temat antykoncepcji 2. czy jest jakiś równie dobry wg. Was sposób na zabezpieczenie? Dziękuję z góry bardzo za każdą odpowiedź!!!!Wiem, że można na Was liczyć ![]()
__________________
...a mówią, że najtrudniej jest się znaleźć... nie najtrudniej jest się zrozumieć. Edytowane przez nata_ska Czas edycji: 2010-07-06 o 18:25 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
|
Dot.: Lekarz a antykoncepcja
Cytat:
![]() Ja zaczęłam stosować tabletki w wieku 17 lat i lekarz mi z takimi tekstami nie wyjeżdżał... Bez recepty to chyba tylko prezerwatywy ci zostają... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 729
|
Dot.: Lekarz a antykoncepcja
Po pierwsze to zmien lekarza
![]() Zalezy o jakiej antykoncepcji mowisz? Ja wypowiem sie nt. hormonalnej, czyli tabletek. Uwazam, ze jest skuteczna, o ile sie dobrze zazywa tabletki, uwaza na interakcje z innymi lekami, na wymioty, zapomnienie tabletek etc. Sama biore juz podjaze 4 czy 5 lat i nie narzekam, jestem bardzo zadowolona z tej metody, z jakiej korzystam. Moja lekarka sama zaproponowala mi antykoncepcje i niejednokrotnie, jak prosilam ja o rade takowa otrzymywalam, nie mialam takiej sytuacji, jaka ty opisujesz, co nie zmienia faktu, ze slyszalam o takich. I bardzo dobrze, ze planujesz sie zabezpieczyc, a nie odlozyc ta sprawe na potem, gdy juz bedzie za pozno na cokolowiek. Jednym wyjscie bedzie zmiana lekarza, bo innego nie widze ![]()
__________________
"Nie obchodzi mnie, co o mnie myślicie. Czy mnie lubicie czy nienawidzicie. Czy dla was jestem inna czy może trochę dziwna. Czy jestem naiwna, a może dziecinna. Czy jestem zwykłą lalą czy może myszką szarą. Lecz prawda jest inna, jestem taka jaka według siebie być powinnam..." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 579
|
Dot.: Lekarz a antykoncepcja
Zmień lekarza bo ona jest nienormalna.My zyjemy w 21 wieku i wszystkie no prawie bierzemy tabletki.A Ciebie to tylko pochwalic,ze myślisz przyszlościowo
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Lekarz a antykoncepcja
Też trafiłam na jednego takiego lekarza, nie miałam wtedy 18 lat, wystrzleiłam z gabinetu jak z procy i poszukałam innego :P
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 659
|
Dot.: Lekarz a antykoncepcja
Wykop ginekologa za okno.
Idź do innego lekarza i proś o tabletki. Ja nie brałam tabletek,ale lekarz sam mi je proponował. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 664
|
Dot.: Lekarz a antykoncepcja
zmien lekarza - najlepsza rada
__________________
tyle rzeczy do sfotografowania, a tak mało czasu... ![]() -15kg! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 579
|
Dot.: Lekarz a antykoncepcja
Kazdy inny normalny lekarz przepisze Ci tabletki,dodatkowo jestes pełnoletnia.Wiec nie ma zadnego problemu
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 59
|
Dot.: Lekarz a antykoncepcja
Dzięki wielkie za rady!
Na pewno zmienię lekarza, bo jest absurdem to co zrobiła. Jednak fakt, ze jest wiekowa i wielu ją szanuje za to, że nie "truje"sprawił, że zastanawia mnie tylko czy to prawda, że skład tych tabletek naprawdę jest nieszkodliwy... Zastanawialiśmy się nad prezerwatywą, ale zawsze może zawieść, myśleliśmy również o globulkach, ale jak dla mnie to trochę kłopotliwe... a Wy jak sobie radziłyście przed braniem tabletek??
__________________
...a mówią, że najtrudniej jest się znaleźć... nie najtrudniej jest się zrozumieć. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Lekarz a antykoncepcja
Ja zaczęłam brać tabletki w wieku 16lat. Tyle, że zostały one zapisane na moje bardzo obfite krwawienie itp. Jednak i przydały się jako antykoncepcja
![]() A ciekawe, co by powiedziała Twoja lekarka, gdybyś powiedziała jej, że chcesz tabletki, żeby uregulować swój cykl, bądź z przyczyn wielkości krwawienia?
__________________
Szczęśliwa od 05.08.2007 ![]() ![]() lexie Generalnie termin wzrokowiec tyczy się tego, że dana osoba się najłatwiej uczy, zapamiętuje materiał wizualny, a nie tego, że musi się patrzeć na gołe panie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 59
|
Dot.: Lekarz a antykoncepcja
Cytat:
Noo bo własciwie to tak jest. Tzn. Mój cykl nigdy nie był regularny a na obfitość przepisuje mi ziołowe tabletki takie jak np. castagnus...co niewiele zmieniło... Szczerze mówiąc bardzo pragnę nie myśleć o zagrożeniach i móc w pełni od początku cieszyć się seksem, ale boję się, że ona w jakimś 1% mogła mieć rację z tabletkami... sama nie wiem, zrobiła mi zamieszanie w głowie...
__________________
...a mówią, że najtrudniej jest się znaleźć... nie najtrudniej jest się zrozumieć. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Sarbinowo
Wiadomości: 1 384
|
Dot.: Lekarz a antykoncepcja
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 59
|
Dot.: Lekarz a antykoncepcja
Niqsiaaa, ale powiedz mi czy masz jakieś konkretne źródło(np. w postaci badań), że te tabletki nie mają złego wpływu na organizm kobiety??
Wybacz moje uprzedzenia, ale po przeczytaniu mnóstwa wątków i tym jak na 10 wypowiedzi 9 jest o tym, że ktoś przytył, ma zmienne nastroje itp. to po prostu słabo mi ;P
__________________
...a mówią, że najtrudniej jest się znaleźć... nie najtrudniej jest się zrozumieć. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Sarbinowo
Wiadomości: 1 384
|
Dot.: Lekarz a antykoncepcja
tak, na wielu stronach internetowych i w wielu pismach kobiecych (nawet dziś czytałam właśnie o yazie), jest wyraźnie napisane, że nowe tabletki produkowane są tak, aby nie wprowadzały zmian w organiźmie kobiety. Nawet po wielu latach korzystania z nich.
edit: i bynajmniej nie jest to puste gadanie, a właśnie potwierdzone badania ![]() choćby TU (klik) Edytowane przez Niqsiaaa Czas edycji: 2010-07-06 o 22:32 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Lekarz a antykoncepcja
Cytat:
Osobiście nosze plastry od 8 miesiecy i jestem z nich bardzo zadowolona (ale zanim zaczełam je brac miałam kilka nieudanych prób z tabletkami). No a to co zrobiła ta lekarka cóz chyba mineła sie z powołaniem... Zmien lekarza i idz do takiego, który zrobi Ci wszystkie badania i dobierze odpowiednie tabletki.
__________________
Motocyklistka ![]() ![]() Suzuki GSX 600F ![]() "MOTOR" masz pod maską np. samochodu "MOTOCYKL" to coś, co masz pod doopą pokonując w złożeniu winkle, to coś, na czym sam bądź w grupie możesz oderwać się od przytłaczającej rzeczywistości. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 729
|
Dot.: Lekarz a antykoncepcja
Cytat:
![]()
__________________
"Nie obchodzi mnie, co o mnie myślicie. Czy mnie lubicie czy nienawidzicie. Czy dla was jestem inna czy może trochę dziwna. Czy jestem naiwna, a może dziecinna. Czy jestem zwykłą lalą czy może myszką szarą. Lecz prawda jest inna, jestem taka jaka według siebie być powinnam..." |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 12
|
Dot.: Lekarz a antykoncepcja
ja muszę powiedzieć, że mimo ich dobrego działania zapobiegawczego okazały się klapą. Miały pomóc także na moje problemy z cerą, ale po skończeniu kuracji problemy powróciły i do tego przytyłam. Nie sądzę, żebym jeszcze kiedyś chciała je wziąć.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Lekarz a antykoncepcja
Cytat:
Tyle, że ja nie mogę brać tabletek, choć bardzo bym chciała. ![]() Zabezpieczam się prezerwatywami. Ufam im, choć raz pękła. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Sarbinowo
Wiadomości: 1 384
|
Dot.: Lekarz a antykoncepcja
przy tabletkach anty nie ma mowy o żadnej 'kuracji'. Nie wiem skąd przyszło Ci to do głowy. Bierzesz je 0 - hormony działają. Przestajesz brać - hormony przestają działać. A jak przytyłaś, to były źle dobrane.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 425
|
Dot.: Lekarz a antykoncepcja
Nie wiem dlaczego takim lekarzom nie weryfikują uprawnień do wykonywania zawodu. To jej obowiązek. Ja bym to zgłosiła gdzieś - gdzie nie wiem, nie miałam nigdy takiej sytuacji. W głowie się nie mieści żeby w XXI w lekarz miał podejście, które całkowicie przeczy podstawowej funkcji jego zawodu - obowiązku pomocy pacjentowi
![]() Koniecznie zmień ginekologa i najlepiej jak znajdziesz w internecie możliwość wypisania opinii "lekarce" to to zrób, pomożesz innym dziewczynom, bo przy takim lekarzu na serio można doczekać się kłopotów w życiu ![]() Edytowane przez Kiciaaaa Czas edycji: 2010-07-07 o 13:00 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 668
|
Dot.: Lekarz a antykoncepcja
Zmień lekarza i po problemie
![]()
__________________
Będę mamcią.. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 579
|
Dot.: Lekarz a antykoncepcja
Czasami lekarki tak mają i to szczegolnie te ,ktore są bardzo wiekowe.Najlepiej do lekarza oni nigdy nie mają zadnego problemu.Chcesz to masz.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 59
|
Dot.: Lekarz a antykoncepcja
Niqsiaaa dzięki za podrzucenie stronki już czytałam. Myślę, że największą racją chyba będzie to, że każdy odczuwa branie ich inaczej. Ja na razie chyba jednak zostanę przy prezerwatywach ^^ będę im uffać ;D
__________________
...a mówią, że najtrudniej jest się znaleźć... nie najtrudniej jest się zrozumieć. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 22
|
Dot.: Lekarz a antykoncepcja
nata-ska, zanim zdecydujesz się na tabletki, poroś lekarza o zrobienie podstawowych badan hormonalnych. Z krwi lekarz odczyta stężenia najwazniejszych hormonow i tylko wówczas dobierze odpowiednie tabletki.
Niestety nie znam takiego lekarza, ktory zleciłby badanie hormonalne bez wyraźnego żadania pacjentki, a powinni robic to zawsze. Dla młodych kobiet są mini pigułki, ktore trzeba zażywać codziennie o tej samej porze. Wplywaja na uregulowanie miesiaczek i zabezpieczaja w 99% jeśli pilnujesz określinej stałej godziny. Twój lekarz przepisze Ci prawdopodonie własnie taka mini pigułkę, a Ty zastanów sie dobrze, o ktorej godzinie będzie Ci najwygodniej ją brać minimalizując ryzyko zapomnienia. Dobrym rozwiązaniem są tez plastry (naklejasz i nie zdejmujesz przez 7 kolejnych ni, przez 3 kolejne tygodnie) w opakowaniu sa 3 plastry na 21 dni, czwarty tydzień bez plastra, w którym powinna pojawic sie miesiączka. Plastry mają taką samą skutecznosć jak pigułki, ale jedną zaletę więcej: nie obciażaja wątroby i dlatego uważam osobiście, że jest to najlepsze i najzdrowsze rozwiazanie. Hormony przedostaja sie przez skórę, dlatego jeśli masz wrażliwą skorę może okazać się, że będziesz miała zaczerwienie, pieczenie itp. mimo wszystko warto spróbować i zacząc od plastrów. Zanim zdecydujesz się na stalą antykoncepcję, oprócz prezerwatyw uzywajcie globulek dopochwowych. One naprawdę dają spory komfort psychiczny, a czas oczekiwania po zaaplikowaniu możecie wykorzystać na pieszczoty ![]() pozdrawiam! ---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ---------- A jeśli chodzi o przytycie po pigułkach: jeśłi zrobisz badania hormonalne, na podstawie których lekarz przepisze odpowiednią MINI PIGUŁKĘ, raczej nie powinnaś doswiadczyć skutków ubocznych. Dziewczyny, które narzekają że miały prolemy prawdopodobnie dostały receptę na pierwsze lepsze pigułki, które wybrał lekarz zgodnie z wlasnym "widzi mi się" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 211
|
Dot.: Lekarz a antykoncepcja
Zmien lekarza zdecydowanie
![]() Edytowane przez Dracaena Czas edycji: 2010-11-26 o 15:00 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Lekarz a antykoncepcja
Cytat:
Problemów nie mam, nie miałam i mam nadzieję mieć nie będę.
__________________
Szczęśliwa od 05.08.2007 ![]() ![]() lexie Generalnie termin wzrokowiec tyczy się tego, że dana osoba się najłatwiej uczy, zapamiętuje materiał wizualny, a nie tego, że musi się patrzeć na gołe panie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1
|
Dot.: Lekarz a antykoncepcja
pozwólcie, że opiszę Wam moją przygodę lekarz-tabletki - będzie trochę długo.
zacznę może od początku, mam 20 lat jestem jeszcze dziewicą, od 2 lat chodzę w miarę regularnie w ginekologa na badania. ginekolog który mnie prowadził to strasznie miły starszy pan, podczas badania potrafił mnie tak zagadać że ból schodził na drugi plan. zawsze mówił, że jeśli zdecyduję się rozpocząć współżycie mam po prostu przyjść na wizytę, porozmawiać i na pewno dobierzemy wspólnie odpowiednią formę antykoncepcji. mówił że jeśli zdecyduję się na hormony, to zleci wcześniej badania itd. Po prostu lekarz z powołania jak dla mnie... wracając do tematu - z moim tż'em jestem już od ponad roku, planujemy wspólny wyjazd na 2tyg w te wakacje. chcemy też rozpocząć współżycie - jest to nasza wspólna świadoma decyzja, nie ma tutaj nacisku z żadnej strony. Chciałam zacząć brać tabletki, a może raczej poradzić się lekarza w tej sprawie... no właśnie i tutaj się zaczęło... Wracając z zakupów któregoś dnia wstąpiłam do przychodni aby umówić się na wizytę. W recepcji dowiedziałam się że mój lekarz przebywa od 2tyg na urlopie chorobowym (L4) i nie wiadomo kiedy wróci, bo jeszcze miesiąc ma go nie być a potem to nie wiedzą czy wróci bo ma już swoje lata a ze zdrowiem podobno nie jest ciekawie... Nie chcąc czekać miesiąca albo i więcej - w końcu przepadł by Nasz wspólny wyjazd... - zapisałam się do Pana, który był na zastępstwie. Pomyślałam, że nie mogli przyjąć jakiegoś gbura w miejsce tak pomocnego i pozytywnego człowieka. Następnego dnia zjawiłam się w gabinecie. Przywitał mnie oschły Pan doktor - no dobra nie każdy musi być w dobrym nastroju codziennie... Zajrzał w kartę i od razu 'zaprosił' mnie na fotel (musiał widzieć, że zjawiam się na badania dość regularnie...). podczas badania, nie był zbyt delikatny mimo, że uprzedziłam go że jestem dziewicą - chociaż może ten ból był spowodowany stresem, w końcu to nowy lekarz. Po badaniu stwierdził że wszystko jest w porządku, po czym spojrzał na mnie wymownie i zapytał "a teraz niech mi pani powie po co pani tak naprawdę przyszła?" no troszkę zdziwiło mnie to podejście, no ale zaczęłam mówić, że chciałabym rozpocząć współżycie... Tutaj lekarz mi przerwał i zaczął swoje morały. "No tak... mogłem się domyślić że nie przyszła Pani tutaj bezinteresownie... Chce Pani tabletki?" byłam trochę zszokowana jego słowami i po prostu skinęłam głową. "no widzi Pani, ja ich Pani nie przepiszę bo po pierwsze to nie jest koncert życzeń że Pani je chce i ja je przepisuję. Po drugie skąd Pani wie, że jest Pani płodna?" wybaczcie, ale na takie pytanie to jakoś nie byłam przygotowana, zrobiło mi się strasznie głupio w tym momencie i powiedziałam tylko, że mam regularne cykle a poza tym u mnie w rodzinie żadna z kobiet nie cierpi na bezpłodność... "to, że ma pani regularne cykle o niczym nie świadczy. no skąd Pani wie, że jest Pani płodna? była Pani w ciąży? robiła Pani test na płodność? nie? no to w takim razie o czym my w ogóle rozmawiamy. Tabletki antykoncepcyjne są dla kobiet, które są płodne - czyli urodziły już dziecko. Ja ich Pani nie przepiszę, bo jeśli np. jest Pani bezpłodna to po co Pani te tabletki? Potem przyjdzie Pani do mnie za parę lat, że chce Pani zajść w ciążę a nie może bo ja przepisałem tabletki. A poza tym Pani nie prowadzi życia seksualnego, jest jeszcze błona dziewicza a to jest już w ogóle bez sensu aby przepisać tabletki." siedziałam wbita w krzesło, miałam prawie łzy w oczach... tak mnie coś od środka zablokowało że nie mogłam się odezwać. na koniec usłyszałam: "Ja już skończyłem, dziękuję Pani" po czym spojrzał wymownie na drzwi, że powinnam już wyjść... Wyszłam, usiadłam na korytarzu i przez 5 minut myślałam nad tym co mi powiedział, musiałam trochę ochłonąć, dojść do siebie. w życiu nie spodziewałabym się czegoś takiego... ja nawet nie zdołałam mu powiedzieć, że chciałam się poradzić itd... od razu mnie zaatakował swoimi 'argumentami'. od tego czasu minęły 2 tyg, rozpoczął mi się nowy cykl już... a ja jakoś nie mam ochoty iść do kolejnego lekarza, żeby znowu przed obcym facetem rozkładać nogi. Boję, się że następny lekarz zmiesza mnie z błotem... a ja po prostu chciałam, żebyśmy mogli przez te 2 tyg z TŻ'em po prostu nie przejmować się widmem 'wpadki' tylko podejść do seksu normalnie, bez stresu... czerpać z tego przyjemność a nie stres, że z prezerwatywą będzie coś nietak... nie wiem, czy zdecyduję się na następną wizytę u obcego lekarza, czy poczekam na mojego zaufanego, chociaż mogę czekać jeszcze 2 miesiące a nawet się nie doczekać... |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Lekarz a antykoncepcja
Czemu nie wniesiesz na niego skargi?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 12
|
Dot.: Lekarz a antykoncepcja
A wracając do tematu lekarzy to naprawdę ciężko jest znaleźć "dobrego". Ja akurat mam pecha.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zadomowienie
|
Dot.: Lekarz a antykoncepcja
miałam kiedyś taką sytuację że ginekolog nie chciała mi wypisać tabletek bez leczenia nadzerki. Koniec koncow zmusilam ją do tego i wypisala, chociaz nie była chętna.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:57.