Dlaczego On to zrobił? - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-07-08, 11:17   #271
Light Limara
Zadomowienie
 
Avatar Light Limara
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: śląsk cieszyński
Wiadomości: 1 637
Dot.: Dlaczego On to zrobił?

Cytat:
Napisane przez brillant Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny.

Jeżeli chodzi o mojego Tż to sprawa załatwiona. Nie przyjął tego najlepiej. Pierwszy raz widziałam go takiego..wkurzonego. On się domyślił, że tutaj chodzi o mojego przyjaciela. Nie dość, że ten odwołał ślub, to i tak już dawno coś tam podejrzewał. Były Tż mówił coś w stylu, że chce mu dokopać, że załatwi go. Mam nadzieję, że to były tylko słowa.
czyli zaskoczenia nie było
__________________
}Aleks 28.04.2014 r. }i{
Light Limara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-08, 12:36   #272
frida99
Raczkowanie
 
Avatar frida99
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 287
Dot.: Dlaczego On to zrobił?

Witajcie dziewczyny!

Przeczytałam wątek z wypiekami na twarzy!!!!
Autorko, szacun za to, że miałaś tyle siły i odwagi, żeby dokonać tego wszystkiego! Postąpiłaś bardzo dobrze! Według mnie to wyjdzie na dobre wszystkim czterem osobom zamieszanym w sytuację. Nic się nie przejmuj, nie zamartwiaj, teraz czekaj na rozwój sytuacji, bo jestem pewna, że w końcu będziesz szczęśliwa z Przyjacielem.

Na pierwszych kilku stronach wątku było dużo o pojęciu zdrady. Chcę do tego na moment wrócić, bo niedobrze mi się robiło jak dziewczyny pisały, że sama myśl o kimś innym lub "muśnięcie ust" to już zdrada!
Pewnie w tym momencie myślicie, że sama kiedyś zdradziłam i dlatego się usprawiedliwiam. Ale nie. Nigdy nie zdradziłam, sama zostałam zdradzona przez chłopaka 3-4 lata temu. Ale wybaczyłam mu i teraz jesteśmy narzeczeństwem, pobieramy się za parę miesięcy.

Co do samej zdrady, to współcześnie ludzie są skazani moralnie, przez otoczenie itp. by być całe życie monogamistami. Ale to nie jest naturalne. Ludzie nie są na to zaprogramowani. Na pewno wywołam burzę ale zdenerwowały mnie te naiwniaczki, że faceci zawsze będą im wierni.
__________________
The sound of a kiss is not so laud as that of a cannon,
but its echo lasts a great deal longer.
O. W. Holmes
frida99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-08, 12:47   #273
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Dlaczego On to zrobił?

Cytat:
Napisane przez frida99 Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczyny!

Przeczytałam wątek z wypiekami na twarzy!!!!
Autorko, szacun za to, że miałaś tyle siły i odwagi, żeby dokonać tego wszystkiego! Postąpiłaś bardzo dobrze! Według mnie to wyjdzie na dobre wszystkim czterem osobom zamieszanym w sytuację. Nic się nie przejmuj, nie zamartwiaj, teraz czekaj na rozwój sytuacji, bo jestem pewna, że w końcu będziesz szczęśliwa z Przyjacielem.

Na pierwszych kilku stronach wątku było dużo o pojęciu zdrady. Chcę do tego na moment wrócić, bo niedobrze mi się robiło jak dziewczyny pisały, że sama myśl o kimś innym lub "muśnięcie ust" to już zdrada!
Pewnie w tym momencie myślicie, że sama kiedyś zdradziłam i dlatego się usprawiedliwiam. Ale nie. Nigdy nie zdradziłam, sama zostałam zdradzona przez chłopaka 3-4 lata temu. Ale wybaczyłam mu i teraz jesteśmy narzeczeństwem, pobieramy się za parę miesięcy.

Co do samej zdrady, to współcześnie ludzie są skazani moralnie, przez otoczenie itp. by być całe życie monogamistami. Ale to nie jest naturalne. Ludzie nie są na to zaprogramowani. Na pewno wywołam burzę ale zdenerwowały mnie te naiwniaczki, że faceci zawsze będą im wierni.
to skoro zdrada jest taka naturalna... to czemu mówisz, ze "wybaczyłas" swojemu narzeczonemu? Przecież to sama natura...
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-08, 12:55   #274
misterybusiness
Raczkowanie
 
Avatar misterybusiness
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: boat city
Wiadomości: 280
Dot.: Dlaczego On to zrobił?

Wobec tego jestem "naiwniaczką". Albo po prostu kobietą, która ma swoje zasady i nie uznaję zdrady jako elementu związku.
__________________
"Najpierw zdjęłam koszulę, potem trochę tańczyłam"...
misterybusiness jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-08, 12:57   #275
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Dlaczego On to zrobił?

Dobrze że raczyła chociaż poinformować swojego tż o całej sprawie, bo już myślałam że szykuje sobie "zaplecze"
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-08, 13:36   #276
twizzy
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 570
Dot.: Dlaczego On to zrobił?

to przyznaję -"jestem naiwniaczką".Muśnięcie jest dla mnie jak najbardziej zdradą.A to,że twój facet Cię zdradził to nie znaczy ,że musisz wyciągać tak daleko idące wnioski,że każdy facet to robi czy nawet ,że z pewnością chce to zrobić.

Znalazłaś świetny sposób na wytłumaczenie twojego faceta-żaden nie jest monogamistą ,bo tak ich stworzyła natura.Skoro takie myślenie Ci pomaga i łagodzi ból po zdradzie to ok,ale nie zarzucaj niewierności wszystkim mężczyznom.
__________________

twizzy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-08, 13:36   #277
iwoona
Wtajemniczenie
 
Avatar iwoona
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: przemyśl to ;)
Wiadomości: 2 468
Dot.: Dlaczego On to zrobił?

Cytat:
Napisane przez frida99 Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczyny!

Przeczytałam wątek z wypiekami na twarzy!!!!
Autorko, szacun za to, że miałaś tyle siły i odwagi, żeby dokonać tego wszystkiego! Postąpiłaś bardzo dobrze! Według mnie to wyjdzie na dobre wszystkim czterem osobom zamieszanym w sytuację. Nic się nie przejmuj, nie zamartwiaj, teraz czekaj na rozwój sytuacji, bo jestem pewna, że w końcu będziesz szczęśliwa z Przyjacielem.

Na pierwszych kilku stronach wątku było dużo o pojęciu zdrady. Chcę do tego na moment wrócić, bo niedobrze mi się robiło jak dziewczyny pisały, że sama myśl o kimś innym lub "muśnięcie ust" to już zdrada!
Pewnie w tym momencie myślicie, że sama kiedyś zdradziłam i dlatego się usprawiedliwiam. Ale nie. Nigdy nie zdradziłam, sama zostałam zdradzona przez chłopaka 3-4 lata temu. Ale wybaczyłam mu i teraz jesteśmy narzeczeństwem, pobieramy się za parę miesięcy.

Co do samej zdrady, to współcześnie ludzie są skazani moralnie, przez otoczenie itp. by być całe życie monogamistami. Ale to nie jest naturalne. Ludzie nie są na to zaprogramowani. Na pewno wywołam burzę ale zdenerwowały mnie te naiwniaczki, że faceci zawsze będą im wierni.
Wow, fajnie sobie to wszystko pukładałaś i wymyśliłaś do zdrady swoje własne pojęcie
Powiem Ci, że to właśnie kobiety z takim myśleniem jak twoje mogą wywołać u kogoś uczucie mdłosci
Dałaś w tym momencie publiczne przyzwolenie do zdrady!!
Myślę, że to Twój mechanizm obronny, bo przecież lepiej sobie powiedzieć że coś jest normalne, możliwe i może przydarzyć ci się raz jeszcze by później nie być zaskoczonym i w sumie powiedzieć sobie że wszystko jest ok, świat się nie zawalił bo " współcześnie ludzie są skazani moralnie, przez otoczenie itp. by być całe życie monogamistami. Ale to nie jest naturalne. Ludzie nie są na to zaprogramowani"

Współcześnie jest coraz więcej ludzi, którzy myślą tak jak Ty. Przez to zdrada staje się coraz powszechniejsza i to jest błędne koło.
Ja swoim małym rozumkiem jeszcze nie ogarniam ludzi myślących w ten sposób i mam nadzieje że nigdy ich nie zrozumiem...
__________________
CG 20.02.2012 - 2c


Spełnić marzenia . . .

iwoona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-07-08, 13:50   #278
senioritta19
Rozeznanie
 
Avatar senioritta19
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 746
Dot.: Dlaczego On to zrobił?

Cytat:
Napisane przez brillant Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny.

Jeżeli chodzi o mojego Tż to sprawa załatwiona. Nie przyjął tego najlepiej. Pierwszy raz widziałam go takiego..wkurzonego. On się domyślił, że tutaj chodzi o mojego przyjaciela. Nie dość, że ten odwołał ślub, to i tak już dawno coś tam podejrzewał. Były Tż mówił coś w stylu, że chce mu dokopać, że załatwi go. Mam nadzieję, że to były tylko słowa.


No załatwiona sprawa...i po problemie.
Wiesz? moim zdaniem to Ty się nie martwisz tym ze Twojego ex Tż-ta to zabolało tylko tym że Twojego przyjaciela może skrzywdzić ["dokopać"] No chyba że zrozumiałam inaczej...
__________________
~Bywają w życiu chwile, których ból daje się zmierzyć dopiero po jego przeżyciu, i wówczas dziwi nas, iż zdołaliśmy go znieść.~


— Maria Kalergis
senioritta19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-08, 14:14   #279
frida99
Raczkowanie
 
Avatar frida99
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 287
Dot.: Dlaczego On to zrobił?

Tego sie spodziewałam.

1. Nie ma żadnego bólu po zdradzie. To dawno jest za nami. Już o tym ledwie pamiętam.
2. Nie daję publicznego pozwolenia na zdradę, nie tworzę własnego pojęcia. Po prostu uważam, że żeby coś nazwać zdradą muszą wystąpić pewne przesłanki.
3. Nie mówię, że zdrada jest dobra i nie pochwalam tego. Wręcz przeciwnie. Ale w moim mniemaniu jestem realistką, widzę jakie jest życie. Jak mówiłam, ja z moim narzeczonym żyjemy w perfekcyjnie monogamicznym związku, wiem że on mi jest wierny, jesteśmy ze sobą bardzo blisko, bez żadnych sekretów.
4. Po prostu ja mam bardzo liberalny światopogląd. Jedynie. Co nie znaczy że wszystko stosuję w praktyce. Tak jak uważam, że kobieta powinna mieć prawo do dokonania aborcji, a nigdy przenigdy bym tego nie zrobiła.
5. Na prawdę nie chcę by ktoś się poczuł dotknięty tym, co piszę. Ja szanuję poglądy innych ludzi i nie narzucam swoich.
6. A i nie zarzucam niewierności wszystkim mężczyznom. Jeśli ktoś ma poglądy takie, że wytrwa nawet bez żadnej myśli o innej przy kobiecie swego życia, ma tak silną wolę i nawet flirt nie jest mu do niczego potrzebny bo jest w pełni spełniony w związku, to brawo! naprawdę! ale wiem, że ludzie bardzo bardzo kochając drugą osobę mają różne potrzeby, i nie myślę tu o fizyczności.

Pozdrawiam!
__________________
The sound of a kiss is not so laud as that of a cannon,
but its echo lasts a great deal longer.
O. W. Holmes
frida99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-08, 14:20   #280
kocim
Rozeznanie
 
Avatar kocim
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 778
Dot.: Dlaczego On to zrobił?

Cytat:
Napisane przez frida99 Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczyny!

Przeczytałam wątek z wypiekami na twarzy!!!!
Autorko, szacun za to, że miałaś tyle siły i odwagi, żeby dokonać tego wszystkiego! Postąpiłaś bardzo dobrze! Według mnie to wyjdzie na dobre wszystkim czterem osobom zamieszanym w sytuację. Nic się nie przejmuj, nie zamartwiaj, teraz czekaj na rozwój sytuacji, bo jestem pewna, że w końcu będziesz szczęśliwa z Przyjacielem.

Na pierwszych kilku stronach wątku było dużo o pojęciu zdrady. Chcę do tego na moment wrócić, bo niedobrze mi się robiło jak dziewczyny pisały, że sama myśl o kimś innym lub "muśnięcie ust" to już zdrada!
Pewnie w tym momencie myślicie, że sama kiedyś zdradziłam i dlatego się usprawiedliwiam. Ale nie. Nigdy nie zdradziłam, sama zostałam zdradzona przez chłopaka 3-4 lata temu. Ale wybaczyłam mu i teraz jesteśmy narzeczeństwem, pobieramy się za parę miesięcy.

Co do samej zdrady, to współcześnie ludzie są skazani moralnie, przez otoczenie itp. by być całe życie monogamistami. Ale to nie jest naturalne. Ludzie nie są na to zaprogramowani. Na pewno wywołam burzę ale zdenerwowały mnie te naiwniaczki, że faceci zawsze będą im wierni.
Taki ciekawy ten post, że musiałam coś napisać
Nieźle by mnie opiep... mój TŻ, gdybym mu powiedziała, że jest skazany na zdradzanie mnie. "Kochanie, tak natura chciała, Ty nie masz nic do gadania"

A co do wątku, to cieszę się, że Autorka miała odwagę tak postąpić. Niektóre decyzje nie przynoszą tylko pozytywów albo negatywów.
kocim jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-08, 14:20   #281
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Dlaczego On to zrobił?

Cytat:
Napisane przez frida99 Pokaż wiadomość
6. A i nie zarzucam niewierności wszystkim mężczyznom. Jeśli ktoś ma poglądy takie, że wytrwa nawet bez żadnej myśli o innej przy kobiecie swego życia, ma tak silną wolę i nawet flirt nie jest mu do niczego potrzebny bo jest w pełni spełniony w związku, to brawo! naprawdę! ale wiem, że ludzie bardzo bardzo kochając drugą osobę mają różne potrzeby, i nie myślę tu o fizyczności.

Pozdrawiam!
Cytat:
Napisane przez frida99
Co do samej zdrady, to współcześnie ludzie są skazani moralnie, przez otoczenie itp. by być całe życie monogamistami. Ale to nie jest naturalne. Ludzie nie są na to zaprogramowani. Na pewno wywołam burzę ale zdenerwowały mnie te naiwniaczki, że faceci zawsze będą im wierni.
Sama sobie przeczysz...
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-08, 14:22   #282
kocim
Rozeznanie
 
Avatar kocim
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 778
Dot.: Dlaczego On to zrobił?

Frida99 dobrze,że uściśliłaś. Myślałam, że mówisz o wszystkich mężczyznach
kocim jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-08, 14:22   #283
new woman in town
Zakorzenienie
 
Avatar new woman in town
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
Dot.: Dlaczego On to zrobił?

widze że nowy temat, tamat jakby "skutek uboczny" i jak zwykle kiedy chodzi o tego typu kwestie wywołuje emocje, negatywne wręcz

Cytat:
Napisane przez frida99 Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczyny!

Przeczytałam wątek z wypiekami na twarzy!!!!
Autorko, szacun za to, że miałaś tyle siły i odwagi, żeby dokonać tego wszystkiego! Postąpiłaś bardzo dobrze! Według mnie to wyjdzie na dobre wszystkim czterem osobom zamieszanym w sytuację. Nic się nie przejmuj, nie zamartwiaj, teraz czekaj na rozwój sytuacji, bo jestem pewna, że w końcu będziesz szczęśliwa z Przyjacielem.

Na pierwszych kilku stronach wątku było dużo o pojęciu zdrady. Chcę do tego na moment wrócić, bo niedobrze mi się robiło jak dziewczyny pisały, że sama myśl o kimś innym lub "muśnięcie ust" to już zdrada!
Pewnie w tym momencie myślicie, że sama kiedyś zdradziłam i dlatego się usprawiedliwiam. Ale nie. Nigdy nie zdradziłam, sama zostałam zdradzona przez chłopaka 3-4 lata temu. Ale wybaczyłam mu i teraz jesteśmy narzeczeństwem, pobieramy się za parę miesięcy.

Co do samej zdrady, to współcześnie ludzie są skazani moralnie, przez otoczenie itp. by być całe życie monogamistami Ale to nie jest naturalne. Ludzie nie są na to zaprogramowani. Na pewno wywołam burzę ale zdenerwowały mnie te naiwniaczki, że faceci zawsze będą im wierni.
ok, dziewczyna ma trochę racji, trochę sobie faktycznie dodała usprawiedliwiając swojego mężczyznę(wtedy łatwiej przełknąć pewne fakty)

1. tak,naturalne nie jest
Monogamia to przede wszystkim sprawa społeczna a nie biologiczna.Łatwiej utrzymać porządek, kiedy ktoś nie skacze z kwiatka na kwiatek, ale trwa w stabilnej strukturze monogamicznego małżeństwa płodząc i wychowując dzieci. Stąd pewnie też to ciągłe obrzydzanie seksu, by nie próbować nowych grzesznych doświadczeń.Do tego dochodzi fakt że kobieta w okresie ciąży,połogu i wczesnych lat dziecka nie jest w stanie do końca siebie utrzymać, zadbać o siebie samodzielnie. A wierność kobiety daje mężczyźnie pewność co do tego ze wychowuje swoje potomstwo.
2.
Wciąż króluje fałszywy antropologicznie pogląd o nierozerwalnym monogamicznym małżeństwie jako jedynym słusznym rozwiązaniu. Związki, które nie przetrwały do grobowej deski ocenia się jako dramat i pomyłkę, zamiast spojrzeć na nie jako na normalny element i etap życia, zgodny z biologiczną naturą człowieka. Z tego niezrozumienia bierze się tyle rozczarowań i zniechęcenia do życia.W psychologii ewolucyjnej znane jest pojęcie monogamii seryjnej dużo bardziej odpowiadające naturze ludzkiej. Oznacza ono, że ludzie w ciągu swego życia wchodzą w kilka następujących po sobie kilkuletnich związków. Pokrywa się to z cyklem przemian chemicznych w mózgu związanych z miłością.

1.tyle tylko że:
dla wielu osob istnieje pojecie zdrady psychicznej i fizycznej( np. myślenie o kims)
2.nie, nikt na nic nie jest skazany, sam wybiera swoją drogę, jeśli nie umie byc monogamistą to nie wiąże sie z nikim, może wybrac - albo wolne zwiazki, tylko seks,albo zwiazek monogamiczny - nikt nikomu nic nie nakazuje, własnie w dzisiejszych czasach jest wieksza swoboda co do tego,ale jeśli decyduje sie na zycie, zwiazek z kims to warto wiedziec na jakich zasadach i je respektowac ( przynajmniej sie starać)
można by o tym duzo pisac a jeszcze wiecej mowic
ludzie to nie zwierzeta, nie kopulują w okresie rui z kim popadnie,
związek musi opierac sie na zasadach które akceptują obie strony
i nawet jesli w pewnym momencie chemia wygasa, nie ma nic co trzyma faceta przy kobiecie i odwrotnie to kwestią szacunku i szczerosci jest powiedziec o tym drugiej osobie i odejść z honorem
ale teoria teorią a życie zyciem

no, nie mogłam sie powstrzymac, natura socjologiczno-psychologiczna wyłazi kiedy sie tego człowiek najmniej spodziewa

Edytowane przez new woman in town
Czas edycji: 2010-07-08 o 14:25
new woman in town jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-08, 14:23   #284
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Dlaczego On to zrobił?

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość
Sama sobie przeczysz...
A tutaj...?
Cytat:
Napisane przez frida99 Pokaż wiadomość
Jak mówiłam, ja z moim narzeczonym żyjemy w perfekcyjnie monogamicznym związku, wiem że on mi jest wierny
Cytat:
Napisane przez frida99 Pokaż wiadomość
Na pewno wywołam burzę ale zdenerwowały mnie te naiwniaczki, że faceci zawsze będą im wierni.
A Ty nie jesteś naiwniaczka...?
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-08, 14:49   #285
frida99
Raczkowanie
 
Avatar frida99
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 287
Dot.: Dlaczego On to zrobił?

przyznaję, może mało precyzyjnie sformułowałam moje myśli i stąd pewne nieporozumienia.
ok, po kolei...

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość
Sama sobie przeczysz...
to, że napisałam "Co do samej zdrady, to współcześnie ludzie są skazani moralnie, przez otoczenie itp. by być całe życie monogamistami. Ale to nie jest naturalne. Ludzie nie są na to zaprogramowani." Chodziło mi nie o to jak ludzie się na codzień, ale o ludzką naturę na poziomie instynktów nad którą da się panować, i wszyscy to robimy. Dlatego napisałam, że "Jeśli ktoś ma poglądy takie, że wytrwa nawet bez żadnej myśli o innej przy kobiecie swego życia, ma tak silną wolę i nawet flirt nie jest mu do niczego potrzebny bo jest w pełni spełniony w związku, to brawo! naprawdę! ale wiem, że ludzie bardzo bardzo kochając drugą osobę mają różne potrzeby, i nie myślę tu o fizyczności." oraz "Jak mówiłam, ja z moim narzeczonym żyjemy w perfekcyjnie monogamicznym związku, wiem że on mi jest wierny"
Nie zaprzeczycie chyba, że pierwotnie samiec chciał rozsia jak najwięcej nasienia po świecie, a samica szukała jak najlepszego materiału genetycznego dla swoich dzieci.

Cytat:
Napisane przez new woman in town Pokaż wiadomość
ok, dziewczyna ma trochę racji, trochę sobie faktycznie dodała usprawiedliwiając swojego mężczyznę(wtedy łatwiej przełknąć pewne fakty)

1. tak,naturalne nie jest
Monogamia to przede wszystkim sprawa społeczna a nie biologiczna.Łatwiej utrzymać porządek, kiedy ktoś nie skacze z kwiatka na kwiatek, ale trwa w stabilnej strukturze monogamicznego małżeństwa płodząc i wychowując dzieci. Stąd pewnie też to ciągłe obrzydzanie seksu, by nie próbować nowych grzesznych doświadczeń.Do tego dochodzi fakt że kobieta w okresie ciąży,połogu i wczesnych lat dziecka nie jest w stanie do końca siebie utrzymać, zadbać o siebie samodzielnie. A wierność kobiety daje mężczyźnie pewność co do tego ze wychowuje swoje potomstwo.
2.
Wciąż króluje fałszywy antropologicznie pogląd o nierozerwalnym monogamicznym małżeństwie jako jedynym słusznym rozwiązaniu. Związki, które nie przetrwały do grobowej deski ocenia się jako dramat i pomyłkę, zamiast spojrzeć na nie jako na normalny element i etap życia, zgodny z biologiczną naturą człowieka. Z tego niezrozumienia bierze się tyle rozczarowań i zniechęcenia do życia.W psychologii ewolucyjnej znane jest pojęcie monogamii seryjnej dużo bardziej odpowiadające naturze ludzkiej. Oznacza ono, że ludzie w ciągu swego życia wchodzą w kilka następujących po sobie kilkuletnich związków. Pokrywa się to z cyklem przemian chemicznych w mózgu związanych z miłością.
właśnie tak, dziękuję!

Cytat:
Napisane przez new woman in town Pokaż wiadomość
1.tyle tylko że:
dla wielu osob istnieje pojecie zdrady psychicznej i fizycznej( np. myślenie o kims)
2.nie, nikt na nic nie jest skazany, sam wybiera swoją drogę, jeśli nie umie byc monogamistą to nie wiąże sie z nikim, może wybrac - albo wolne zwiazki, tylko seks,albo zwiazek monogamiczny - nikt nikomu nic nie nakazuje, własnie w dzisiejszych czasach jest wieksza swoboda co do tego,ale jeśli decyduje sie na zycie, zwiazek z kims to warto wiedziec na jakich zasadach i je respektowac ( przynajmniej sie starać)
można by o tym duzo pisac a jeszcze wiecej mowic
ludzie to nie zwierzeta, nie kopulują w okresie rui z kim popadnie,
związek musi opierac sie na zasadach które akceptują obie strony
i nawet jesli w pewnym momencie chemia wygasa, nie ma nic co trzyma faceta przy kobiecie i odwrotnie to kwestią szacunku i szczerosci jest powiedziec o tym drugiej osobie i odejść z honorem
ale teoria teorią a życie zyciem

no, nie mogłam sie powstrzymac, natura socjologiczno-psychologiczna wyłazi kiedy sie tego człowiek najmniej spodziewa
Oczywiście że nikt nie jest skazany na 'zdradzanie', ja tylko zaznaczyłam, że nie dziwię się że tak się dzieje, bo uważam, że leży to w bardzo głęboko ukrytej naturze człowieka, nad którą przecież wszyscy raczej panujemy, tak?

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
A Ty nie jesteś naiwniaczka...?
No cóż, nie uważam siebię za naiwniaczkę, dlatego że jestem świadoma tego, o czym napisałam.
__________________
The sound of a kiss is not so laud as that of a cannon,
but its echo lasts a great deal longer.
O. W. Holmes
frida99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-08, 15:08   #286
kocim
Rozeznanie
 
Avatar kocim
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 778
Dot.: Dlaczego On to zrobił?

Cytat:
Napisane przez frida99 Pokaż wiadomość
przyznaję, może mało precyzyjnie sformułowałam moje myśli i stąd pewne nieporozumienia.
ok, po kolei...



to, że napisałam "Co do samej zdrady, to współcześnie ludzie są skazani moralnie, przez otoczenie itp. by być całe życie monogamistami. Ale to nie jest naturalne. Ludzie nie są na to zaprogramowani." Chodziło mi nie o to jak ludzie się na codzień, ale o ludzką naturę na poziomie instynktów nad którą da się panować, i wszyscy to robimy. Dlatego napisałam, że "Jeśli ktoś ma poglądy takie, że wytrwa nawet bez żadnej myśli o innej przy kobiecie swego życia, ma tak silną wolę i nawet flirt nie jest mu do niczego potrzebny bo jest w pełni spełniony w związku, to brawo! naprawdę! ale wiem, że ludzie bardzo bardzo kochając drugą osobę mają różne potrzeby, i nie myślę tu o fizyczności." oraz "Jak mówiłam, ja z moim narzeczonym żyjemy w perfekcyjnie monogamicznym związku, wiem że on mi jest wierny"
Nie zaprzeczycie chyba, że pierwotnie samiec chciał rozsia jak najwięcej nasienia po świecie, a samica szukała jak najlepszego materiału genetycznego dla swoich dzieci.



właśnie tak, dziękuję!



Oczywiście że nikt nie jest skazany na 'zdradzanie', ja tylko zaznaczyłam, że nie dziwię się że tak się dzieje, bo uważam, że leży to w bardzo głęboko ukrytej naturze człowieka, nad którą przecież wszyscy raczej panujemy, tak?



No cóż, nie uważam siebię za naiwniaczkę, dlatego że jestem świadoma tego, o czym napisałam.
Jeszcze niedawno myślałam bardzo podobnie, ale doszukiwałam się nieustannie "przyszłej zdrady" i to niezbyt korzystnie wpływało na mój związek. Dlatego teraz nawet nie przypuszczam, że chlopak mnie zdradzi. Gdzieś tam w głowie dopuszczam, że tak może się stać, ale jestem optymistką. Jest pewnie jakiś % szans, ale mały. Tak jak z nieszczęściami-jest możliwość, że ktoś wjedzie we mnie samochodem, ale to nie znaczy, że będę się bać prowadzić albo bez przerwy o takiej ewentualności myśleć (uważać za pewnik).
kocim jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-08, 15:16   #287
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Dlaczego On to zrobił?

Cytat:
Napisane przez frida99 Pokaż wiadomość
przyznaję, może mało precyzyjnie sformułowałam moje myśli i stąd pewne nieporozumienia.
ok, po kolei...



to, że napisałam "Co do samej zdrady, to współcześnie ludzie są skazani moralnie, przez otoczenie itp. by być całe życie monogamistami. Ale to nie jest naturalne. Ludzie nie są na to zaprogramowani." Chodziło mi nie o to jak ludzie się na codzień, ale o ludzką naturę na poziomie instynktów nad którą da się panować, i wszyscy to robimy. Dlatego napisałam, że "Jeśli ktoś ma poglądy takie, że wytrwa nawet bez żadnej myśli o innej przy kobiecie swego życia, ma tak silną wolę i nawet flirt nie jest mu do niczego potrzebny bo jest w pełni spełniony w związku, to brawo! naprawdę! ale wiem, że ludzie bardzo bardzo kochając drugą osobę mają różne potrzeby, i nie myślę tu o fizyczności." oraz "Jak mówiłam, ja z moim narzeczonym żyjemy w perfekcyjnie monogamicznym związku, wiem że on mi jest wierny"
Nie zaprzeczycie chyba, że pierwotnie samiec chciał rozsia jak najwięcej nasienia po świecie, a samica szukała jak najlepszego materiału genetycznego dla swoich dzieci.



właśnie tak, dziękuję!



Oczywiście że nikt nie jest skazany na 'zdradzanie', ja tylko zaznaczyłam, że nie dziwię się że tak się dzieje, bo uważam, że leży to w bardzo głęboko ukrytej naturze człowieka, nad którą przecież wszyscy raczej panujemy, tak?



No cóż, nie uważam siebię za naiwniaczkę, dlatego że jestem świadoma tego, o czym napisałam.
Ja się czepię tylko jednego: mówisz, że kobieta, która uważa, że jej facet nigdy nie zdradzi jest naiwna. I np. mnie to osobiście obraża. Nie interesują mnie instynkty- po to natura mózg dała, by go używac.

A podobno masz taki "perfekcyjnie monogamiczny" związek... A może jak raz zdradził, to już będzie zdradzał? Nie pomyslałas?

Stereotypy, stereotypy i jeszcze raz stereotypy...
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-08, 15:33   #288
frida99
Raczkowanie
 
Avatar frida99
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 287
Dot.: Dlaczego On to zrobił?

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość
Ja się czepię tylko jednego: mówisz, że kobieta, która uważa, że jej facet nigdy nie zdradzi jest naiwna. I np. mnie to osobiście obraża. Nie interesują mnie instynkty- po to natura mózg dała, by go używac.

A podobno masz taki "perfekcyjnie monogamiczny" związek... A może jak raz zdradził, to już będzie zdradzał? Nie pomyslałas?

Stereotypy, stereotypy i jeszcze raz stereotypy...
Pozwól, że Cię o coś zapytam. Czy uważasz, że mężczyzna którego wybrałaś lub wybierzesz na męża NIGDY PRZENIEGDY na 100% Cię nie zdradzi? Ani fizycznie, ani psychicznie? Ze nie będzie myślał nigdy o uprawianiu seksu z inną kobietą, która mu sie będzie podobać? (jeśli uważasz to za zdradę) Ze nie będzie flirtował z koleżanką z pracy? Ze nie spotka po latach swojej pierwszej miłości, do której będzie czół miętę? Jesteś tego pewna na 100% ?
Czasami w różnych okolicznościach instynkty biorą górę nad rozumem. Nie mówię że faceci na pewno będą zdradzać swoje wybranki. Nie mówię, że połowa mężczyzn zdradza. Mówię że jest takie zagrożenie, nawet ta 0,01% ale jest i według mnie trzeba być tego świadomym.

Przykro mi, że poczułaś się obrażona, ale pytam Cie jesteś na 100% pewna?

A ja myślę właśnie, że mój związek jest perfekcyjnie monogamiczny, ale to jest teraz. Nie wiem co będzie, jak będziemy 20 lat po ślubie. Wiem co jest teraz.
I to raczej nie są stereotypy. Raczej Ty się nimi posługujesz.
__________________
The sound of a kiss is not so laud as that of a cannon,
but its echo lasts a great deal longer.
O. W. Holmes
frida99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-08, 15:34   #289
Niqsiaaa
Zadomowienie
 
Avatar Niqsiaaa
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Sarbinowo
Wiadomości: 1 384
Dot.: Dlaczego On to zrobił?

A ja po części się z Fridą zgadzam. Ludzie potrafią bardzo kochać i zdradzić. Nie dlatego, że mają problemy w związku czy w życiu. Nie wiadomo dlaczego. Sami potrafią tego żałować i nie rozumieć. Owszem, wspaniale jest, kiedy człowiek nad takimi instynktami panuje, ale nie zawsze i nie każdemu się to udaje. Faktem jest, że rzadko kiedy pierwszy związek jest tym ostatnim, tak jak i to, że niektórym trudno zachować wierność w jakimkolwiek związku, lub też w ogóle w żaden stały związek nie chcą wkraczać. Ile osób, tyle poglądów na monogamię i zdradę.

Czy sama bym zdradę wybaczyła? Możliwe, ale nie wiem jak szybko znów nauczyłabym się tej osobie ufać.
Niqsiaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-08, 15:44   #290
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Dlaczego On to zrobił?

Cytat:
Napisane przez frida99 Pokaż wiadomość
Pozwól, że Cię o coś zapytam. Czy uważasz, że mężczyzna którego wybrałaś lub wybierzesz na męża NIGDY PRZENIEGDY na 100% Cię nie zdradzi? Ani fizycznie, ani psychicznie? Ze nie będzie myślał nigdy o uprawianiu seksu z inną kobietą, która mu sie będzie podobać? (jeśli uważasz to za zdradę) Ze nie będzie flirtował z koleżanką z pracy? Ze nie spotka po latach swojej pierwszej miłości, do której będzie czół miętę? Jesteś tego pewna na 100% ?
Czasami w różnych okolicznościach instynkty biorą górę nad rozumem. Nie mówię że faceci na pewno będą zdradzać swoje wybranki. Nie mówię, że połowa mężczyzn zdradza. Mówię że jest takie zagrożenie, nawet ta 0,01% ale jest i według mnie trzeba być tego świadomym.

Przykro mi, że poczułaś się obrażona, ale pytam Cie jesteś na 100% pewna?

A ja myślę właśnie, że mój związek jest perfekcyjnie monogamiczny, ale to jest teraz. Nie wiem co będzie, jak będziemy 20 lat po ślubie. Wiem co jest teraz.
I to raczej nie są stereotypy. Raczej Ty się nimi posługujesz.
Ależ ja jestem świadoma, że takie zagrozenie jest. A pewna w 100% to ja siebie nie jestem, więc dlaczego miałabym byc tak pewna mojego TZ? Jednak na tyle mu ufam, że wierzę że tego nie zrobi; ale reki sobie za niego uciąc nie dam.

A no to chyba, że to własnie miało znaczyc to stwierdzenie.

Ja ironizuję...
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-08, 15:46   #291
misterybusiness
Raczkowanie
 
Avatar misterybusiness
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: boat city
Wiadomości: 280
Dot.: Dlaczego On to zrobił?

Ja wiem, że po zdradzie nie zaufałabym. Wciąż obawiałabym się dostania kopa w serce po raz drugi. Nie mówiąc już o pewnym obrzydzeniu do kochasia. Nie potrafiłabym po raz kolejny powierzyć całej siebie, dać mu to, co najcenniejsze po tym, jak by mnie zawiódł. Nie chodzi tylko o seks, chodzi też o to, co czuję. Także nie,nie i jeszcze raz nie. Tym, którym się udało na nowo do swoich mężczyzn po takich wybrykach (choćby jednorazowych) przekonać, gratuluję. Ja jestem zbyt wrażliwa na takie rzeczy, wybaczyć i zapomnieć, nie umiałabym. Dla mnie to zwykły przejaw egoizmu i braku szacunku do kogoś, kogo się "kocha".
__________________
"Najpierw zdjęłam koszulę, potem trochę tańczyłam"...
misterybusiness jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-08, 15:47   #292
Fela Von Helvete
Zakorzenienie
 
Avatar Fela Von Helvete
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 4 955
Dot.: Dlaczego On to zrobił?

Cytat:
Napisane przez frida99 Pokaż wiadomość
Pozwól, że Cię o coś zapytam. Czy uważasz, że mężczyzna którego wybrałaś lub wybierzesz na męża NIGDY PRZENIEGDY na 100% Cię nie zdradzi? Ani fizycznie, ani psychicznie? Ze nie będzie myślał nigdy o uprawianiu seksu z inną kobietą, która mu sie będzie podobać? (jeśli uważasz to za zdradę) Ze nie będzie flirtował z koleżanką z pracy? Ze nie spotka po latach swojej pierwszej miłości, do której będzie czół miętę? Jesteś tego pewna na 100% ?
Czasami w różnych okolicznościach instynkty biorą górę nad rozumem. Nie mówię że faceci na pewno będą zdradzać swoje wybranki. Nie mówię, że połowa mężczyzn zdradza. Mówię że jest takie zagrożenie, nawet ta 0,01% ale jest i według mnie trzeba być tego świadomym.

Przykro mi, że poczułaś się obrażona, ale pytam Cie jesteś na 100% pewna?

A ja myślę właśnie, że mój związek jest perfekcyjnie monogamiczny, ale to jest teraz. Nie wiem co będzie, jak będziemy 20 lat po ślubie. Wiem co jest teraz.
I to raczej nie są stereotypy. Raczej Ty się nimi posługujesz.
Sorry, ale na pewno związku, w którym jedna osoba raz już zdradziła, nie nazwałabym "perfekcyjnie monogamicznym"

Odnosisz normalnie swoje teorie do wszystkich wokół jednocześnie twierdząc, że Ciebie to nie dotyczy
__________________
Fela Von Helvete jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-08, 15:51   #293
new woman in town
Zakorzenienie
 
Avatar new woman in town
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
Dot.: Dlaczego On to zrobił?

coś mi sie wydaje ze Frida i Klempaa pisza o 2 roznych mimo ze podobnych rzeczach
jedna o tym ze nie mozna byc niczego nigdy pewnym(szczegolnie 2 człowieka na przestrzeni całego zycia)
a druga o tym ze nie daje przyzwolenia facetowi na zdrade, nie zaakceptuje jej w zwiazku,nie wybaczy

ale fakt - naiwne jest myslenie* ze jesli my mamy jakies zasady,nie akceptujemy jakiegos zachowania,nie chcemy zeby cos sie zdarzyło lub nie, nie dopuszczamy do siebie roznych mozliwosci to własnie tak bedzie....i dobrze jest byc swiadomym"ryzyka"

* sposob myslenia a nie osoba ktora tak mysli, zeby nie było ze zaraz bedzie lista obrazonych osob
new woman in town jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-08, 16:08   #294
frida99
Raczkowanie
 
Avatar frida99
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 287
Dot.: Dlaczego On to zrobił?

Cytat:
Napisane przez Fela Von Helvete Pokaż wiadomość
Sorry, ale na pewno związku, w którym jedna osoba raz już zdradziła, nie nazwałabym "perfekcyjnie monogamicznym"

Odnosisz normalnie swoje teorie do wszystkich wokół jednocześnie twierdząc, że Ciebie to nie dotyczy
Myśl co chcesz. Wiesz tylko tyle ile sama ujawniłam. Na podstawie szczątkowych faktów i opinii i swojego nieprzemyślanego wyobrażania możesz dojść do takiego wniosku. Ale jak już mówiłam, piszę o moim związku TERAZ a nie kilka lat temu lub kiedyś w przyszłości. Teraz jestem na tyle pewna tej miłości i zaangażowania, że zostanę żoną mojego TŻ bez mrugnięcia okiem.

Jak mogłyby moje teorie mnie nie dotyczyć? Niezły chwyt, żeby mnie zdyskredytować
__________________
The sound of a kiss is not so laud as that of a cannon,
but its echo lasts a great deal longer.
O. W. Holmes
frida99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-08, 16:15   #295
Fela Von Helvete
Zakorzenienie
 
Avatar Fela Von Helvete
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 4 955
Dot.: Dlaczego On to zrobił?

Cytat:
Napisane przez frida99 Pokaż wiadomość
Myśl co chcesz. Wiesz tylko tyle ile sama ujawniłam. Na podstawie szczątkowych faktów i opinii i swojego nieprzemyślanego wyobrażania możesz dojść do takiego wniosku.
Odniosłam się tylko do tego, że facet cię zdradził i do twojej opinii o swoim związku - do niczego więcej A chyba nie zaprzeczysz, że to akurat ujawniłaś
Cytat:
Napisane przez frida99 Pokaż wiadomość
Ale jak już mówiłam, piszę o moim związku TERAZ a nie kilka lat temu lub kiedyś w przyszłości. Teraz jestem na tyle pewna tej miłości i zaangażowania, że zostanę żoną mojego TŻ bez mrugnięcia okiem.

Jak mogłyby moje teorie mnie nie dotyczyć? Niezły chwyt, żeby mnie zdyskredytować
Bo kreujesz się na znawczynię, do tego zaprzeczasz sama sobie Najpierw twierdzisz, że faceci są stworzeni do zdrad, ludzie nie są monogamistami, a kobiety, które wierzą w to, że facet ich nie zdradzi są naiwne, a potem piszesz, że jesteś pewna misiaczka i twój związek jest "perfekcyjnie monogamiczny"

Ja muszę być widocznie jakaś naiwna bo znam swojego faceta i mu ufam, a jakbym miała sobie wkręcać na każdym kroku, że kiedyś mnie pewnie zdradzi i usprawiedliwiać, że to przecież natura, to chyba bym podziękowała za taką imprezę Facet to nie pies do cholery
__________________
Fela Von Helvete jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-08, 16:17   #296
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Dlaczego On to zrobił?

Cytat:
Napisane przez Fela Von Helvete Pokaż wiadomość
Odniosłam się tylko do tego, że facet cię zdradził i do twojej opinii o swoim związku - do niczego więcej A chyba nie zaprzeczysz, że to akurat ujawniłaś

Bo kreujesz się na znawczynię, do tego zaprzeczasz sama sobie Najpierw twierdzisz, że faceci są stworzeni do zdrad, ludzie nie są monogamistami, a kobiety, które wierzą w to, że facet ich nie zdradzi są naiwne, a potem piszesz, że jesteś pewna misiaczka i twój związek jest "perfekcyjnie monogamiczny"

Ja muszę być widocznie jakaś naiwna bo znam swojego faceta i mu ufam, a jakbym miała sobie wkręcać na każdym kroku, że kiedyś mnie pewnie zdradzi i usprawiedliwiać, że to przecież natura, to chyba bym podziękowała za taką imprezę Facet to nie pies do cholery
zgadzam się Fela
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-08, 16:22   #297
Kiciaaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 425
Dot.: Dlaczego On to zrobił?

Cytat:
Napisane przez frida99 Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczyny!

Przeczytałam wątek z wypiekami na twarzy!!!!
Autorko, szacun za to, że miałaś tyle siły i odwagi, żeby dokonać tego wszystkiego! Postąpiłaś bardzo dobrze! Według mnie to wyjdzie na dobre wszystkim czterem osobom zamieszanym w sytuację. Nic się nie przejmuj, nie zamartwiaj, teraz czekaj na rozwój sytuacji, bo jestem pewna, że w końcu będziesz szczęśliwa z Przyjacielem.

Na pierwszych kilku stronach wątku było dużo o pojęciu zdrady. Chcę do tego na moment wrócić, bo niedobrze mi się robiło jak dziewczyny pisały, że sama myśl o kimś innym lub "muśnięcie ust" to już zdrada!
Pewnie w tym momencie myślicie, że sama kiedyś zdradziłam i dlatego się usprawiedliwiam. Ale nie. Nigdy nie zdradziłam, sama zostałam zdradzona przez chłopaka 3-4 lata temu. Ale wybaczyłam mu i teraz jesteśmy narzeczeństwem, pobieramy się za parę miesięcy.

Co do samej zdrady, to współcześnie ludzie są skazani moralnie, przez otoczenie itp. by być całe życie monogamistami. Ale to nie jest naturalne. Ludzie nie są na to zaprogramowani. Na pewno wywołam burzę ale zdenerwowały mnie te naiwniaczki, że faceci zawsze będą im wierni.
Spoko... Jedno pytanie: Po co bierzecie ślub skoro uważacie że ludzie nie są monogamistami? Wszystkiego dobrego na nowej drodze życia
Kiciaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-08, 16:22   #298
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: Dlaczego On to zrobił?

Cytat:
Napisane przez Madam Coco Pokaż wiadomość
Ech, i po co ta ironia? Przynajmniej ja to tak odebrałam, jeżeli się mylę, to z góry przepraszam, ale jestem na takie rzeczy bardzo wyczulona.

że co? jaka ironia? to nie jest ironia, wszystko co zacytowałaś myślę naprawdę, naprawdę współczuję jej chłopakowi i jego narzeczonej(to chyba logiczne) i naprawdę zycze im wszystkim szczęścia. Uważam że dobrze zrobiła, nie ma co dusić w sobie uczuć bo i tak prędzej czy później ktoś byłby z tego powodu nieszczęśliwy.

haha zawsze jak już się problem rozwiąże w pewien sposób musi być i tak jakaś bliżej lub dalej związana z tematem kłótnia mówię tu o wymianie zdań klempy i fridy...nie dogadacie się i tak:P

Edytowane przez maryanna3
Czas edycji: 2010-07-08 o 16:53
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-08, 16:23   #299
frida99
Raczkowanie
 
Avatar frida99
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 287
Dot.: Dlaczego On to zrobił?

Fela - wyrwane z kontekstu. Już to wszystko wytłumaczyłam wyżej i drugi raz mi się nie chce. Doczytaj sobie.

Kicia - o tym też już pisałam. Poczytaj sobie. Dzięki.
__________________
The sound of a kiss is not so laud as that of a cannon,
but its echo lasts a great deal longer.
O. W. Holmes

Edytowane przez frida99
Czas edycji: 2010-07-08 o 16:25
frida99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-08, 16:49   #300
iwoona
Wtajemniczenie
 
Avatar iwoona
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: przemyśl to ;)
Wiadomości: 2 468
Dot.: Dlaczego On to zrobił?

Cytat:
Napisane przez frida99 Pokaż wiadomość
Fela - wyrwane z kontekstu. Już to wszystko wytłumaczyłam wyżej i drugi raz mi się nie chce. Doczytaj sobie.

Kicia - o tym też już pisałam. Poczytaj sobie. Dzięki.
frida99 masz tam jakieś swoje racje, ja jednak radzę byś to Ty sobie poczytała to co wcześniej naskrobałaś ale za dwa dni, bez emocji.

Mam wrażenie, że albo nie potrafisz przelewać swoich myśli precyzyjnie na "papier" albo jak mówią dziewczyny sama sobie zaprzeczasz i w dodatku temu również zaprzeczasz

Tak sobie myślę też, że w gruncie rzeczy w twoich wypowiedziach chodziło o stwierdzenie że zdrady się przytrafiają bo to leży w ludzkiej naturze i że gdzieś tam w głębi trzeba być tego świadomym aby się później łatwiej było pozbierać.
Jeśli się mylę to mnie popraw a jeśli nie to powiem ci że ameryki nie odkryłaś. Chyba nie ma już na świecie takich naiwniaczek, które choćby przez sekundke w swoim życiu nie pomyslały sobie " czy on mógłby mnie zdradzić" lub wyobraziły jakby to było gdyby się zdarzyło. No przecież ludzie rozmyślają o takich rzeczach... nie mówicie że nie bo nie uwierze
__________________
CG 20.02.2012 - 2c


Spełnić marzenia . . .

iwoona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-02-19 16:06:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:24.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.