Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

[alutka78]

Pilotka - sliczna sesyjka!!!

Wlasnie zajrzalam na swoj suwaczek, a tu zostal jeszcze miesiac i 4 dni. Ciekawe czy urodze po terminie czy przed.

Napisane przez AGAMARCIO

UWAGA! SMS OD LINKI;MAM DO PRZEKAZANIA;
13.25 wyskoczył Michałek! waży 3280 54 długi
Wszystko poszło ekspresowo!Nawet nie wiem kiedy...
Teraz leże bo straciłam sporo krwi. A MAŁY JEST CUDNY!

LINKA

GRATULUJE!!!!

Napisane przez lazurowa

SMS OD ŻABKA19:

"Urodziłam o 13:10. Szymonek waży 3050g i ma 52cm. Poród ciężki z użyciem kleszczy. Nie dałam rady przez 1,5 godziny wypchnąć małego, miał jakoś na bok przekręconą główkę, ale po interwencji 4 lekarzy po max. 10 minutach był na zewnątrz. Ból fizyczny to był pikuś, chyba gorzej czuję się po, jestem obolała i słaba."

Dobrze, ze juz po i maly caly i zdrowy!!! Wszystkiego dobrego!!!

Napisane przez anoxa

biedna zabka musieli sie nameczyc ale wazne ze juz sa po i wszystko jest dobrze!

a moj Hubcio sie uparl i nie chce wyjsc!

---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------

na chwile was zostawic i sypiecie sie jedna po drugiej :P

Bidulko. Moze na dniach urodzisz.

[jusdan77]

Napisane przez belunia1985

cześć dziewczynki dawno mnie nie było, a widze juz kolejny wątek u mnie duzo zmian, przeprowadzilismy sie w końcu, a 4 lipca urodzilam naszego synka, Piotrusia poród marzenie, skurcze zaczęły się o 3.30 w nocy i byly co 10 min, w ciągu godziny byly juz co 5 min, o 5 rano bylismy w szputalu i jak sie okazalo mialam juz 7 cm rozwarcia. skurcze wcale nie byly bardzo uciążliwe, jak wychodzilismy z domu to nawet zastanawialam sie czy to nie jakis falszywy alarm. maly urodzil się o 8.30 - dlugo trwala u mnie faza parcia, w koncu przez to ze połozna godzine męczyla mnie przy drabinkach calkiem opadlam z sil. na szczęście przyszla inna i wzięła mnie na fotel, podala oxy i pomogla malemu wyjśc. sama nie dalabym rady - wazyl 4 kg i jest bardzo tłuściutki. teraz czuje się super, jutro jade na zdjęcie szwów, od początku moglam normalnie siedziec i chodzić. maly jest zdrowy i sliczny, grzeczny, w nocy ladnie spi, ja obecnie mam nawal pokarmu, ale bez zadnych bóli jest naprawde super i do tej pory nie mogę uwierzyć ze przezylam poród, ktory okazał sie calkiem fajnym przezyciem mąz był ze mną caly czas, przecinal pępowinę i nawet widzial jak mnie nacinali, ale nie zauwazylam zeby mial z tym jakis problem. chodzi dumny i mowi, że nie wie dlaczego faceci mdleja na porodówkach, bo tam nie ma nic strasznego to tak w telegraficznym skrócie, przepraszam ale nie dam rady Was nadrobić, widzialm tylko że już sporo dziewczyn sie posypało pozdrawiam i życzę takich porodów jak mój. i nie bójcie się, bo ja panikowałam przed, a okazalo się że nie ma po co. pozdrawiamy z Piotrusiem

GRATULUJĘ!!!! Piotruś jest kochany!!!


Linka GRATULUJĘ CI SYNUSIA!!!!...i szybciutkiego porodu!!! Czekam na zdjęcie małego



żabka GRATULUJĘ!!!!!! Odpoczywaj, miałaś naprawdę nie ciekawą sytuację z maluszkiem.Dobrze że juz wszystko ok!

[kassate1203]

Dziewczyny oświećcie mnie- czym się różni laktator elektroniczny od elektrycznego

[Misiulka1]

Żabka, Linka serdeczne gratulacje - super, ze macie poród juz za sobą a maluszki są z wami, żabka współczuję porodu, ale najważniejsze, ze wszystko wporządku z tobą i malutką kruszynką, dziewczyny czekamy na fotki.

Napisane przez pilotka f16

no dobra kobiety to pokaze Wam moje fotki brzuszkowe - ale ogladac szybko, bo za godzinkę zabieram żeby mi sie nie moja buzia po necie nie paletala

poprostu śliczne

Napisane przez idealnecialo

U mnie na ktg nadal nic. Ordynek popatrzyl, zapytal kiedy termin, mowie ze byl w srode. Wiec stwierdzil ze w poniedzialek mam sie polozyc do szpitala!
Ja mu mowie ze musze juz czy nie mozna jeszcze poczekac, wiec cos pod nosem stwierdzil ze przyjade pojde na ktg, zbada mnie i "zobaczymy" .
Cos mi sie zdaje ze dluzej niz do wtorku nie uda mi sie przeciagnac tego wydarzenia jakim jest lezenie w szpitalu, i czekanie na skazanie..

Pow ze jakby wody odeszly, albo maly sie nie ruszal, albo rzucal w brzuchu, to mam przyjechac. No i sie pyta czy mam karte ruchow, ja mowie ze nie dostalam zadnej, wiec kazal rano w poludnie i wieczor po godzinie liczyc skurcze, jakby zeszly do 4 to mam przyjechac :/.

Kurcze nie wiem czy jest nadzieja, ze do poniedzialku porod u mnie sam sie zacznie .
Znow bede tam lezec, czekac, az wogole zacznie im sie chciec wywolywac, potem znow bede sie byc moze tyle dni meczyc.. Ehh

bidulko to może nie doczekasz do poniedziałku tylko z nienacka złapie Cię w niedzielę

[kolandra]

A ja właśnie wróciłam z KTG.
Oczywiście ani śladu porodu...
Gin pytał mnie czy coś się dowiedziałam o tym żelu na szyjkę macicy. Powiedziałam mu, że muszę poczekać bo w aptece nie mają i muszą zamówić. Kosztuje 178 pln więc sam był zdziwiony, że tak mało, ale dziewczyny te 178 pln jest za UWAGA 3 gramy!!!!!!! czyli jednorazowy wsad.
Mąż kazał mi kupić i we wtorek jak pójdę na KTG to mam mi wsmarować i potem dwie godziny na porodówce by sprawdzić czy działa.

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

teraz się zaczynam bać. A mąż ma mnie chyba dość bo na ten żel wyłożył kaskę!!!!

[lazurowa]

Napisane przez kolandra

A ja właśnie wróciłam z KTG.
Oczywiście ani śladu porodu...
Gin pytał mnie czy coś się dowiedziałam o tym żelu na szyjkę macicy. Powiedziałam mu, że muszę poczekać bo w aptece nie mają i muszą zamówić. Kosztuje 178 pln więc sam był zdziwiony, że tak mało, ale dziewczyny te 178 pln jest za UWAGA 3 gramy!!!!!!! czyli jednorazowy wsad.
Mąż kazał mi kupić i we wtorek jak pójdę na KTG to mam mi wsmarować i potem dwie godziny na porodówce by sprawdzić czy działa.

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

teraz się zaczynam bać. A mąż ma mnie chyba dość bo na ten żel wyłożył kaskę!!!!

Kolandra- ale Ty masz przecież termin na 18.07 na liście... masz jeszcze czas.

[Bajka9]

Linka i Żabka gratuluje!

pilotka f16 fotki brzuszkowe są esktra!

[wiolek1]

pilotka piękne zdj zwłaszcza 2 i 3

idealneciało spróbuj się nie nakręcać od razu tak negatywnie bo się wykończysz psychicznie zanim ten poród się zacznie...

Napisane przez lazurowa

Zrobiłam dziurkę w worku i nie śmierdzi zbytnio. Ja kupowałam materac razem z łóżeczkiem i na fakturze mam wykazane, że kosztował 60zł- gryka-pianka-kokos o grubości 9cm- to drogo?

Ładna sesja

ja też tyle płaciłam za mój czy ty gryke też masz w pokrowcu ?

Napisane przez kolandra

A ja właśnie wróciłam z KTG.
Oczywiście ani śladu porodu...
Gin pytał mnie czy coś się dowiedziałam o tym żelu na szyjkę macicy. Powiedziałam mu, że muszę poczekać bo w aptece nie mają i muszą zamówić. Kosztuje 178 pln więc sam był zdziwiony, że tak mało, ale dziewczyny te 178 pln jest za UWAGA 3 gramy!!!!!!! czyli jednorazowy wsad.
Mąż kazał mi kupić i we wtorek jak pójdę na KTG to mam mi wsmarować i potem dwie godziny na porodówce by sprawdzić czy działa.

teraz się zaczynam bać. A mąż ma mnie chyba dość bo na ten żel wyłożył kaskę!!!!

wiem, ze tyle kosztuje bo sprawdzałam na necie. i szczerze to bym wolała męza wykorzystać zamiast tyle kasy dawać za to

[papeteria]

dzidzia masz alergie ?
bajka super ze wszystko ok i ze sie uklada
ania Michas sliczny i jaki malusi do tych dłoni
linka gratulacje super poród
zabka gratulacje dobrze ze wszystko ok
anoxa moja tez przenosila
pilotka super fotki i super wyglądasz
alguien super ze juz macie bilety
a Milenka juz duza panna
kolandra jednak kupilas ten zel ? ciekawe jakie efekty beda ....
jusdan kupilam ten eisgel..jest rewelacyjny!!!
wiolek idealne juz sie dawno nakreciła ma mega traume i raczej nic tego nie zmieni szkoda

Napisane przez caprica6

Ogladalam pogode, ma byc powyzej 30 stopni w calym kraju przynajmniej do konca nastepnego tyg

ja czytałam ze od weekendu do srody nawet do 50 stopni w sloncu
34 stopnie w cieniu) u nas

[Xawmeli]

gratulacje- linka, żabka !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!

[muminek88]

żabka gratulacja,jak potulisz dzidzie to szybko zapomnisz...

pilotka boskie zdjecia....

idealne ja nie pisze bo place jak za zboże za te esy do pl,liczylam ze tu zajrzysz...A ja znow mialam skurcze ale je powstrzymalam tym proszkiem pod jezyk.Nie wiem o co im biega. Kurde ze niby dopiero 36 tc i moze miec problemy z oddychaniem icuduja ile idzie,pytalam o sterydy ale ja daje sie tu do 34 tc bo potem dzidzia jest gotowa.No to jak jest gotowa to ile razy mam sie jeszcze meczyc i jeździc te 30 km tam i z powrotem.Jakby bylo tego malo to tu sie placi za kazdy w szpitalu dzien 10 euro i jakby nie bylo tez sie troszke tego zbiera a my musimy na auto zbierac to by w koncu mogli mi te cc zrobic.Wogole to tesciowa obstawia ze urodze 17.07 bo fajna data a ja sie zaloze ze nawet jakbym pojechala z skurczami znow to stwierdza ze za wczas i znow beda mnie meczyc :/

[lazurowa]

Napisane przez wiolek1

ja też tyle płaciłam za mój czy ty gryke też masz w pokrowcu ?

wiem, ze tyle kosztuje bo sprawdzałam na necie. i szczerze to bym wolała męza wykorzystać zamiast tyle kasy dawać za to

Też mam w pokrowcu, ale nie zamierzam go ściągać. No chyba, że Maleństwo go przesika.

Też bym nie dała tyle kasy. Nie mam też męża żeby go wykorzystać więc będę sobie chodzić w ciąży aż Mała zechce wyjść

Napisane przez papeteria

ja czytałam ze od weekendu do srody nawet do 50 stopni w sloncu
34 stopnie w cieniu) u nas

niee...

[papeteria]

Napisane przez lazurowa

niee...

normalnie nie chce sie wierzyc ale TU jest artykuł

[lazurowa]

Napisane przez papeteria

normalnie nie chce sie wierzyc ale TU jest artykuł

Ja nie chcę... Mam w przyszłym tygodniu kilka spraw do załatwienia.... i to wymaga wyjścia z domu.

[Misiulka1]

Napisane przez lazurowa

Kolandra- ale Ty masz przecież termin na 18.07 na liście... masz jeszcze czas.

też o tym pomyślałam

Napisane przez papeteria

normalnie nie chce sie wierzyc ale TU jest artykuł

, lubię upały ale nie teraz kiedy nie mogę sie opalać i ubierać we wszystkie upalniane ciuszki

[anoxa]

Napisane przez pilotka f16

no dobra kobiety to pokaze Wam moje fotki brzuszkowe - ale ogladac szybko, bo za godzinkę zabieram żeby mi sie nie moja buzia po necie nie paletala

sliczne sa bardzo mi sie drugie i trzecie podoba

Napisane przez idealnecialo

U mnie na ktg nadal nic. Ordynek popatrzyl, zapytal kiedy termin, mowie ze byl w srode. Wiec stwierdzil ze w poniedzialek mam sie polozyc do szpitala!
Ja mu mowie ze musze juz czy nie mozna jeszcze poczekac, wiec cos pod nosem stwierdzil ze przyjade pojde na ktg, zbada mnie i "zobaczymy" .
Cos mi sie zdaje ze dluzej niz do wtorku nie uda mi sie przeciagnac tego wydarzenia jakim jest lezenie w szpitalu, i czekanie na skazanie..

Pow ze jakby wody odeszly, albo maly sie nie ruszal, albo rzucal w brzuchu, to mam przyjechac. No i sie pyta czy mam karte ruchow, ja mowie ze nie dostalam zadnej, wiec kazal rano w poludnie i wieczor po godzinie liczyc skurcze, jakby zeszly do 4 to mam przyjechac :/.

Kurcze nie wiem czy jest nadzieja, ze do poniedzialku porod u mnie sam sie zacznie .
Znow bede tam lezec, czekac, az wogole zacznie im sie chciec wywolywac, potem znow bede sie byc moze tyle dni meczyc.. Ehh

to jest standardowa procedura i wydaje mi sie ze lepiej lezec w szpitalu i byc na miejscu gdy by nie daj boze cos zlego mialo sie dziac niz byc w domu bo zanim bys dojechala... nie gniewaj sie ale strasznie przykro mi sie czyta twoje posty wiele osob czeka na dzien narodzin malenstwa mimo ze sa po terminie i mysla o tym dniu jako o najwiekszym szczesciu a ty piszesz o "skazaniu" mija piaty tydzien gdy jestem w szpitalu i nie mam takiego podjescia do porodu ani wyczekiwania jak ty tez mnie boli krocze czasem brzuch jest mi ciezko ale nie uzalam sie nad soba poza tym lepiej urodzic kilka dni po terminie niz miec wczesniaczka... na takie dzieci sie napatrzalam wystarczajaco i uwierz mi ze wiele matek by oddalo wszystko za to by ich dzieci mogly te kilka dni na ktore ty tak bardzo narzekasz spedzily wiecej w brzuszku...

[QUOTE=Alguien;2057890

U nas wszystko super Mamy juz bilety do Polski, lecimy za 2 tygodnie!!
Milenka jest taka rozkoszna i codziennie prawie widze, jakie robi postepy. Na przyklad potrafi juz wodzic wzrokiem za jakims przedmiotem
No nic, zbieramy sie do karmienia i lecimy na babskie zakupy z mala [/QUOTE]

jej to faktycznie juz nie duzo! powoli pewnie zaczniesz pakowac torby

Napisane przez muminek88

idealne ja nie pisze bo place jak za zboże za te esy do pl,liczylam ze tu zajrzysz...A ja znow mialam skurcze ale je powstrzymalam tym proszkiem pod jezyk.Nie wiem o co im biega. Kurde ze niby dopiero 36 tc i moze miec problemy z oddychaniem icuduja ile idzie,pytalam o sterydy ale ja daje sie tu do 34 tc bo potem dzidzia jest gotowa.No to jak jest gotowa to ile razy mam sie jeszcze meczyc i jeździc te 30 km tam i z powrotem.Jakby bylo tego malo to tu sie placi za kazdy w szpitalu dzien 10 euro i jakby nie bylo tez sie troszke tego zbiera a my musimy na auto zbierac to by w koncu mogli mi te cc zrobic.Wogole to tesciowa obstawia ze urodze 17.07 bo fajna data a ja sie zaloze ze nawet jakbym pojechala z skurczami znow to stwierdza ze za wczas i znow beda mnie meczyc :/

faktycznie nie fajnie z tym odsylaniem ale cos o tym wiem mi mowili "dobrze zeby pani juz urodzila ale za szybko zebysmy sami wywolali" ale moze to i dobrze moze to dla zdrowia Łukaszka niech jeszcze posiedzi ze 2 tyg w brzuszku

[niezawsze]

Napisane przez lazurowa

SMS OD ŻABKA19:

Gratuluje!!!!!!!!!!

Napisane przez pilotka f16

no dobra kobiety to pokaze Wam moje fotki brzuszkowe - ale ogladac szybko, bo za godzinkę zabieram żeby mi sie nie moja buzia po necie nie paletala

Przepiekne zdjecia jak z okladki!!!!!!!!

Napisane przez kassate1203

Dziewczyny oświećcie mnie- czym się różni laktator elektroniczny od elektrycznego

pierwszy na baterie drugi na prad do gniazdka

[anoxa]

Napisane przez lazurowa

Ja nie chcę... Mam w przyszłym tygodniu kilka spraw do załatwienia.... i to wymaga wyjścia z domu.

a ja boje sie ze bede rodzila w te upaly poza tym sale poporodowe sa na 4 pietrze na samej gorze chyba nie musze opisywaj jaki skwar tam jest...

Napisane przez Misiulka1

też o tym pomyślałam

ja rowniez
jesli chodzi o upaly to tez zawsze lubialam a w ciazy mnie mecza

[muminek88]

no anoxa wiem,niech siedzi.a odsylaja zamiast zosatawic do konca bo juz jest jedne nadal malenstwo w domu ktore potrzebuje mnie nawet jak tylko leze,ogladam z nim bajke, pokazuje obrazki albo go usypiam

[bassienkaw]

Nie nadrobię...
ale gratulacje dla ŻABKI I LINKI
Co do LINKI:
"Narazie nie ma małego, bo cały czas ma leżeć. Rodzenie łożyska było gorsze od porodu, wogóle nie chciało wyjść. Cholernie ją wymęczyli. Natomiast poród dosłownie pół godzinki - więc ekspres. Teraz nie może się ruszać, bo za dużo krwi ubyło. Mały nadal jest osobno, bo ona jest za słaba, przez to czyszczenie macicy" i w sumie tyle

Aniu śliczne te twoje maleństwo, pokazywałam fotkę mężowi jest zachwycony... mówi, że przez te włoski wygląda jak 4 miesięczne dziecko

Ja padam, byliśmy dzisiaj na ośrodku... jutro jedziemy z rana i zostajemy na cały weekend. Więc będę do tyłu z wizażem i to bardzo. Więc licze na dobre duszyczki, które będa mnie informować co i jak.

Kolandra - jednak się zdecydowałaś na drogą przyjemność, zamiast chłopa dosiąść

A wszystkim dziękuje za miłe słowa odnośnie zdjęć jakie wrzuciłam

[niezawsze]

Wiecie co dziewczyny tak sobie mysle gdzie sa dziewczynki???????
Moze teraz ktoras coreczke urodzi Ja wiem, ze nastepne w kolejce: Jaszczka, Idealne, Anoxa, Papeteria, wy jestescie, ale wy macie chlopcow a ja moze tylko wmieszam sie miedzy was z moja mala moge?

Muminku mam nadzieje, ze te paskudne skurcze sie uspokoja i nie bedziesz musiala tak jezdzic.

[bassienkaw]

PRZEPIS NA CIASTO Z JAGODAMI... niestety nie mam zdjęcia, bo od razu ciasto wzieliśmy na ośrodek i tam zostało, bo jutro wracamy

6 jajek
1 szkl cukru kryształu
cukier waniliowy duży
3/4 szklanki oleju
2 szklanki mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
aromat do ciasta - kilka kropel cytrynowego
ok 40dag jagód
cukier puder do posypania

Białka ubić na sztywną pianę, następnie dodawać stopniowo cukier i żółtka. Gdy te składniki są już wymieszane, powoli wlewamy olej. Następnie mąka wymieszana z proszkiem do pieczenia, do tego aromat. Wymieszać. Dodać jagody, wszystko wymieszać (albo dać na górę jak kto woli), wylać na natłuszczoną formę (prostokątna coś ok 30cm). Piec 50minut w temperaturze 160-170 stopni.

[lazurowa]

Napisane przez anoxa

a ja boje sie ze bede rodzila w te upaly poza tym sale poporodowe sa na 4 pietrze na samej gorze chyba nie musze opisywaj jaki skwar tam jest...

No to nieciekawa perspektywa... Oby upały zelżały

Napisane przez niezawsze

Wiecie co dziewczyny tak sobie mysle gdzie sa dziewczynki???????
Moze teraz ktoras coreczke urodzi Ja wiem, ze nastepne w kolejce: Jaszczka, Idealne, Anoxa, Papeteria, wy jestescie, ale wy macie chlopcow a ja moze tylko wmieszam sie miedzy was z moja mala moge?

Też się zastanawiałam nad tym, że sami chłopcy się rodzą
A może będzie jakaś nieoczekiwana zmiana płci?

[jaszczka]

zaczęłam liczyć skurcze, wychodzą co 4-6 minut, trwają około minuty, takie mocne spięcia brzucha, w sumie prawie nie bolą, troszeczkę tylko jak na okres i czuję takie parcie małego w dół, takie dziwne uczucie, jakby ktoś bez mojego udziału chciał ze mnie co nieco wycisnąć
w przerwach mały szaleje - pierwszy raz w sumie dzisiaj tak się rusza, już się trochę martwiłam, bo on zawsze taki aktywny był...

tak sobie myślę, że może on się tak do kanału rodnego teraz wstawia?

[anoxa]

Napisane przez niezawsze

Wiecie co dziewczyny tak sobie mysle gdzie sa dziewczynki???????
Moze teraz ktoras coreczke urodzi Ja wiem, ze nastepne w kolejce: Jaszczka, Idealne, Anoxa, Papeteria, wy jestescie, ale wy macie chlopcow a ja moze tylko wmieszam sie miedzy was z moja mala moge?

jesli chodzi o mnie to ja was wpuszczam

a tak odnosnie chlopcow... wiecie co tyle dziewczyn co sie przewinelo przez sale z ktorymi lezalam nie policzyla bym ich na palcach obu dloni i tylko byly dwie dziewuszki reszta to chlopaki!

[lazurowa]

Napisane przez jaszczka

zaczęłam liczyć skurcze, wychodzą co 4-6 minut, trwają około minuty, takie mocne spięcia brzucha, w sumie prawie nie bolą, troszeczkę tylko jak na okres i czuję takie parcie małego w dół, takie dziwne uczucie, jakby ktoś bez mojego udziału chciał ze mnie co nieco wycisnąć
w przerwach mały szaleje - pierwszy raz w sumie dzisiaj tak się rusza, już się trochę martwiłam, bo on zawsze taki aktywny był...

tak sobie myślę, że może on się tak do kanału rodnego teraz wstawia?

No no no... czyżby?

[papeteria]

Napisane przez jaszczka

zaczęłam liczyć skurcze, wychodzą co 4-6 minut, trwają około minuty, takie mocne spięcia brzucha, w sumie prawie nie bolą, troszeczkę tylko jak na okres i czuję takie parcie małego w dół, takie dziwne uczucie, jakby ktoś bez mojego udziału chciał ze mnie co nieco wycisnąć
w przerwach mały szaleje - pierwszy raz w sumie dzisiaj tak się rusza, już się trochę martwiłam, bo on zawsze taki aktywny był...

tak sobie myślę, że może on się tak do kanału rodnego teraz wstawia?

jaszczka rodz kobieto bo zastój robisz
zaraz potem moze niezawsze jak tak nalega co by równowaga z dziewuszka była,i idealne i anoxa by juz mogla tez a jutro moge ja albo w niedziele no

[anoxa]

Napisane przez lazurowa

Też się zastanawiałam nad tym, że sami chłopcy się rodzą
A może będzie jakaś nieoczekiwana zmiana płci?

tylko prosze mi tu takich niespodzianek nie wrozyc

Napisane przez jaszczka

zaczęłam liczyć skurcze, wychodzą co 4-6 minut, trwają około minuty, takie mocne spięcia brzucha, w sumie prawie nie bolą, troszeczkę tylko jak na okres i czuję takie parcie małego w dół, takie dziwne uczucie, jakby ktoś bez mojego udziału chciał ze mnie co nieco wycisnąć
w przerwach mały szaleje - pierwszy raz w sumie dzisiaj tak się rusza, już się trochę martwiłam, bo on zawsze taki aktywny był...

tak sobie myślę, że może on się tak do kanału rodnego teraz wstawia?

a ja bym ci radzila wziac kapiel lub prysznic jesli nic nie przejdzie to pojechala bym do szpitala bo zawsze jest jakas szansa ze jestes jedna z tych co mjaa szybkie porody


zauwazylyscie ze oprucz dzisiejszej histori z zabki w miare latwe porody sie naszym dziewczyna zdarzaly?

[bassienkaw]

JASZCZKA a może akurat to jest to ciekawa jestem, ja tam nie mam doświadczenia kiedy co i jak przy skurczach... niestety nie miałam okazji liczyć i zastanawiać się jechać czy nie jechać...

LAZUROWA co do rodzenia większości facetów na wątku, to zastanawiam się jak to jest. Pamiętam jak w pierwszej ciąży chodziłam, wątek był jednomiesięczny, a niedwumiesięczny, ale na ok 35-40 ciężarnych urodziło się 3 chłopaków, a reszta to dziewczynki

[lazurowa]

Napisane przez papeteria

jaszczka rodz kobieto bo zastój robisz
zaraz potem moze niezawsze jak tak nalega co by równowaga z dziewuszka była,i idealne i anoxa by juz mogla tez a jutro moge ja albo w niedziele no

A ja nie nadążę zmian na liście wprowadzać jak się tak rozpędzicie