|
|
#151 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 183
|
Dot.: Proszę o obiektywne zdanie
|
|
|
|
|
#152 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 135
|
Dot.: Proszę o obiektywne zdanie
Cytat:
Bo co? Bo Ci o tym powiedział?! Hahaha. Mówił też, że nie było go u niej w domu. I co?! MISIO PYSIO UMIE KŁAMAĆ? UMIE. Tylko Ty zaślepiona nie dostrzegasz tego. Czemu jesteś aż tak naiwna??????????????????? ??????
|
|
|
|
|
|
#153 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: Proszę o obiektywne zdanie
Cytat:
To jest kolejna jego wersja, nadal nieprawdziwa. Prawdy się nie dowiesz. Szkoda, że tak bardzo chcesz stracić z nim czas. Ale z drugiej strony może Cię to czegoś nauczy na przyszłość (oby), jak się z nim jeszcze trochę przemęczysz. |
|
|
|
|
|
#154 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 108
|
Dot.: Proszę o obiektywne zdanie
Masakra.
Mój mąz wczoraj przeczytał ten watek (tyle ile go wtedy było) i z 5 minut musiałam go przekonywać że to na serio a nie trollowanie. Na argument ż eTwój chłopak dał i odpisał jakiejś lasce z autobusu z uprzejmości "bo co by zrobił jakby ja kiedyś jeszcze spotkał?" to tak się śmiał, że myślałam ze jakiegoś ataku dostał. Jak widzisz, nawet męskim okiem to wygląda jak wygląda. I diagnoza męskim okiem postawiona: facet kłamie aż żal i zdradę widać na kilometr. Mój tez zadał pytanie, na które Mary Louu powinnaś sobie odpowiedzieć szczerze, nawet jak zaboli: " skoro ten twój taki uprzejmy, to może z Tobą Mary Louu tez jest tylko z uprzejmości, żeby Ci przykro nie było, no bo co on by Ci powiedział, jakby Cie jeszcze kiedyś potem spotkał?"
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
|
|
|
#155 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Proszę o obiektywne zdanie
Cytat:
heheheheheAutorko... ja bym tego nie przeżyła, że mój TŻ miałby spać sobie z jakąś dupą na plaży, TFU gdziekolwiek... dlaczego z nią? dlaczego mu nie było tęskno do Ciebie po kłótni? tego to ja nie rozumiem.. Pokłóciliście się i on tak szybko o Tobie zapomniał na tę noc? Z resztą mój przyszły teść mówi: Żeby poznać człowieka trzeba zjeść z nim bęczkę soli...
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć" Szczęściara |
|
|
|
|
|
#156 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 429
|
Dot.: Proszę o obiektywne zdanie
Cytat:
![]() ![]() klask i:![]() ![]() ja napisze tylko tyle- dziewczyno przejrzyj na oczy
__________________
"Wiem,że jak każda kobieta,mam więcej siły niż na to wygląda"
/Evita Edytowane przez d0lcevita Czas edycji: 2010-07-13 o 08:10 |
|
|
|
|
|
#157 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Proszę o obiektywne zdanie
Cytat:
Z resztą ja też tak mam... Ostatnio byłam z koleżankami w pubie potańczyć, mój TŻ w domu został [mecz był]. Spoko nie powiem aż takim monstrum nie jestem, facetom czasami się podobam... i doszłam do wniosku, że ktoś to decyduje się na zdradę to najwidoczniej nie czuł szczęśliwy się w swoim związku. Z resztą... jak jeden typ chciał ze mną zatańczyć... to mu grzecznie podziękowałam a że był typem cwaniaka [których ja nie lubię] to... zszedł z parkietu bo mu się głupio zrobiło [no wiecie ludzie na niego patrzyli ]I jaki wniosek? Jeden jest stworzony do zdrady, inny nie. A może Mary Louu Ty też jesteś osobą, która nie ma nic przeciwko podawaniu nr tel [i innych nr] obcym gościom?
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć" Szczęściara |
|
|
|
|
|
#158 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: Proszę o obiektywne zdanie
Możemy się tu produkować przez 100 stron, ale prawda jest taka, że ona go nie zostawi. Musi widać jeszcze dostać kilka kopów w tyłek od niego, od życia, aby coś zrozumieć, czegoś się nauczyć. Autorka wątku zapewne gdzieś w głębi ducha wie, że on ją robi w trąbę, ale go nie zostawi, bo nie - bo jak wiele dziewczyn jest głupio przekonana, że na pewne sprawy warto przymknąć oko, zawsze należy dawać drugą szansę (śmieszy mnie to puste hasło niezmiennie i zawsze mam ochotę zapytać "gwałcicielowy, czy pedofilowi również?"), bo może biedaczek się zmieni z czasem, bo już z nim zamieszkała i wstyd to odkręcać tak szybko, bo nie chce być sama i woli z byle patałachem, bo on przecież taki dobry, porządny chłopak (chociaż fakty temu przeczą) etc. Więc nawet analiza kryminalistyczna nic tu nie da - dziewczyna z góry założyła, że wybaczy, a teraz sobie na głos wmawia pewne rzeczy, żeby to aż tak głupio nie wyglądało przez sobą samą.
|
|
|
|
|
#159 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 183
|
Dot.: Proszę o obiektywne zdanie
Zgadzam sie z Toba Doris, tylko jednego nie rozumiem. Po co dziewczyny zakladaja watki, robia z siebie wielce pokrzywdzone, a na koniec i tak zostaja z niewiernymi facetami i ich bronia.
|
|
|
|
|
#160 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 368
|
Dot.: Proszę o obiektywne zdanie
Nawet gdybym miala zamiar wybaczyc takiemu facetowi, i nawet gdyby mnie przekonal do swojej wersji wydarzen, to na pewno potrzymalabym go dluzej w niepewnosci, dla samej "zasady"...
2 dni po tym wydarzeniu a miedzy wami jest juz wszsytko ok, jakby nic takiego sie nie stalo... |
|
|
|
|
#161 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 417
|
Dot.: Proszę o obiektywne zdanie
Cytat:
Kochana, gdyby ten, który "kocha tylko ciebie" był uprzejmym ciapkiem, zwiałby z tego autobusu żeby przypadkiem nie narobić szkód. Nie potrafi odmawiać? Ok. Czyli jeśli dziewczyna zaproponowałaby mu zrzucenie majteczek, liźnięcie sutka, wymiętoszenie piersi to też by nie odmówił, prawda? Przecież nie może być nieuprzejmy. Jeśli ten wątek nie jest tym trollowym - radzę Ci - zwiewaj. Nogi za pas i goń. Jeśli zaś to trollowo-wakacyjny wpis - powiem - tekst o tym, że leżeli od siebie na plaży w odległosci 0,5 metra rozbroił mnie absolutnie
|
|
|
|
|
|
#162 | |||||||||||||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: pokój na pierwszym piętrze...
Wiadomości: 8 804
|
Dot.: Proszę o obiektywne zdanie
Oj dziewczyny
Po pierwsze nigdy nie używałam w stosunku do niego określenia "Mysio Pysio " więc chyba trochę nad interpretujecie I wcale nie jestem w stosunku do niego pobłażliwa bo wiem jak się zachowałam w momencie przeczytania smsów i wiem jak się zachowuje teraz. jedyne co zrobilamź źle - przyznaje Wam rację -ze w niedziele tak szybko sie uspokoilam i ze łyknęłam to ze caly czas siedzieli na plazy. Dopiero Wy na forum mnie oświeciłyście i skłonilyście do przemyśleń. Za co jestem Wam wdzięczna , bo do tej pory żyłabym w przeświadczeniu że 7 godzin się plażował. Co do zdrady to wiem , że jej nie było. Lexie wczoraj bardzo mądrze napisała , że żadnego człowieka nie można byc pewnym w 100 % . Ma racje ale ja wiem , że tego dnia miedzy nimi nic nie było. Bo poprostu to czuje. Patrze na niego i wiem , że on by mnie nie zdradzil- chyba , żę by mnie już nie kochał A wiem , że on mnie kocha. Dziewczyny nie piszcie, że jestem zaślepiona chemią , że miłość mnie zaślepia i przez to prawdy nie widzę. Bo zaraz coś czuję pojawią się takie komentarze. Ja nie jestem zaślepiona miłościa. Myśle racjonalnie analizuje wszystko i wiem , że go znam. Znam go i przede wszystkim wiem kiedy kłamnie a kiedy nie. Wiedzialam , żę coś kręcił w niedziele z tą plażą dlatego też cały dzień się kłóciłam , wypytywałam cały czas bo coś mi śmierdziało. Teraz wiem , żę znam prawdę na ten temat. I wcale nie jestem z nim dlatego, że boję się , żyć w samotności i wiem , że gdyby odwalił jeszcze raz taką akcje miałabym siły odejść. Poinformowałam go o tym, obiecał , że tego nie zrobi już nigdy. Ale nie jestem pewna czy przy najbliższej kłotni tak się nie zachowa i znów nie spędzi gdzieś nocy ( bo jak Lexie powiedziala nie można być człowieka w 100% procentach pewnym) , tu mam wątpliwości , bo wbrew waszym wypowiedziom jestem dziewczyną myślącą. Ale wiem , że nie zdradził albo jak kto woli nie dymał. Rozumiem , że jesteście na mnie złe , bo jak mówicie staracie sie otworzyć mi oczy. Tylko, że Wy macie tylko moje relacje a ja mam jego oko w oko. Znam jego charakter, wiem jak przez rok naszej znajomości się zachowywał i wiem ,że nie zdradził. Tylko proszę nie piszcie , że jestem ślepo zakochana i nie oskarżajcie go że sam wywołał tą kłótnię , bo to ja zaczęłam i przyczepiłam się do niego o głópotę. Wczoraj wieczorem pisałam, że on nie chcial wracać do domu bo wiedział , że wybrałam się z chłopakiem byłym na piwo ( jak się szykowałam to też troche koloryzowałam to spotkanie ) i chcial mi pokazać , że też potrafi się z kimś spotkać, że też jakaś dziewczyna się nim interesuje. Chcial abym była zazdrosna że ktoś do niego też na gg pisze ,bo widzi , że czasem pisze ze swoim byłym na i to go drażni. Dlatego wziął od niej numer telefonu w autobusie, jak potem wyjaśnił , a nie dlatego , że chciał byc miły. W te pierwsze słowa uwierzyłam bo wiem jaki on jest nieasertywny. Bo mam z nim kontakt na codzień. A dziewczyny nawet nie dotknął. TŻ po wejściu do domu powiedział , że był na plaży ale ja nie rozwijałam tego tematu bo byłam wściekła. Może gdybym pogadała z nim zamiast iść na plażę to nie musiałabym się dowiadywać wszystkiego z smsów. ---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ---------- Cytat:
a odległośc oszacował mój chłopak a nie ja ![]() I wcale nie założyłam tego wątku bo mi się w wakacje nudzi
__________________
...Małgośka mówią mi...
![]() Edytowane przez Mary Louu Czas edycji: 2010-07-13 o 09:00 |
|||||||||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||||||||
|
|
#163 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 417
|
Dot.: Proszę o obiektywne zdanie
|
|
|
|
|
#164 | ||||||||||||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: pokój na pierwszym piętrze...
Wiadomości: 8 804
|
Dot.: Proszę o obiektywne zdanie
bo mam do niego zaufanie w takich sprawach
pewnie takie samo jakie ty masz do swojego chłopaka
__________________
...Małgośka mówią mi...
![]() |
||||||||||||||||||||
|
|
||||||||||||||||||||
|
|
#165 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 183
|
Dot.: Proszę o obiektywne zdanie
Tak tylko moj facet nigdy nie szlajalby sie z jakas niunia cala noc, a jesli nawet to nie mialby po co wracac i gowno by mnie obchodzily jego tlumaczenia. Facet ktory kocha i szanuje nie doprowadza do tego typu sytuacji. Ty mu wierzysz bezgranicznie, zeby Cie kiedys to nie zgubilo.
|
|
|
|
|
#166 | |||||||||||||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: pokój na pierwszym piętrze...
Wiadomości: 8 804
|
Dot.: Proszę o obiektywne zdanie
Cytat:
< nie pisze tego po złosci>
__________________
...Małgośka mówią mi...
![]() |
|||||||||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||||||||
|
|
#167 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 183
|
Dot.: Proszę o obiektywne zdanie
Bo poki co nie zawiodl mnie i napisalam juz co by sie stalo gdyby tak zrobil.
Ja nie mam 100% pewnosci co do swojego faceta, tutaj sie roznimy. Edytowane przez Merys Czas edycji: 2010-07-13 o 09:13 |
|
|
|
|
#168 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 417
|
Dot.: Proszę o obiektywne zdanie
Cytat:
A w kwestii wymieniania się z pannicami numerami telefonów, gadu-gadu i spotykania się skrycie też masz? Czy miałaś i już nie masz? Czy Ci to w ogóle nie przeszkadza - wiesz, otwarty związek, wychodzenie kiedy się chce i gdzie się chce samemu? |
|
|
|
|
|
#169 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 665
|
Dot.: Proszę o obiektywne zdanie
ja mojemu też streściłam ten wątek, to się popukał w czoło i powiedział, że obydwoje jesteście siebie warci, droga autorko wątku.
__________________
|
|
|
|
|
#170 | |||||||||||||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: pokój na pierwszym piętrze...
Wiadomości: 8 804
|
Dot.: Proszę o obiektywne zdanie
Cytat:
póki co mój tż też mnie nigdy nie zawiódł , była to pierwsza taka akcja. I wiesz co powiem Ci , że wierze że byłabyś zla wierze że bys krzyczała , i bila pięściami aż bys miała ręce posiniaczone tak jak ja Ale nie wierze że byś na zawsze odeszła wiedząc co nim kierowało tak naprawdę i co najważniejsze kochając go i mając świadomość ze cie nie zdradził ---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ---------- szczerze mówiąc mój tż też się pukał w czoła jak czytał te komentarze wszystkie
__________________
...Małgośka mówią mi...
![]() |
|||||||||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||||||||
|
|
#171 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 183
|
Dot.: Proszę o obiektywne zdanie
Cytat:
Nie ma takiego czegos jak "cos nim kierowalo" co to w ogole znaczy? Dla mnie to jest chore tlumaczenie, bo ludzie ktorzy tworza zwiazek, wyjasniaja sobie spory i to co ich boli, lub im przeszkadza. Nie masz swiadomosci/pewnosci ze Cie zdradzil, Ty sobie tak to tlumaczysz. Bo nie ma nic gorszego od swiadomosci ze Twoj ukochany okazal sie totalna swinia. Dlatego oszukujesz sama siebie |
|
|
|
|
|
#172 | ||||||||||||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: pokój na pierwszym piętrze...
Wiadomości: 8 804
|
Dot.: Proszę o obiektywne zdanie
Ja mam wrażenie, że wy byście chciały aby on mnie zdradził, bo do was nie przemawiają argumentu która podaję. Żadna z Was nie zastanowiła się , że może mam rację i on rzeczywiście mówi prawdę
__________________
...Małgośka mówią mi...
![]() |
||||||||||||||||||||
|
|
||||||||||||||||||||
|
|
#173 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 183
|
Dot.: Proszę o obiektywne zdanie
Nie, az takie okropne nie jestemy
Jedynie probujemy Ci cos wytlumaczyc i pokazac ze on Ci mydli oczy. Tylko do Ciebie zadne argumenty nie trafiaja.
|
|
|
|
|
#174 | |||||||||||||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: pokój na pierwszym piętrze...
Wiadomości: 8 804
|
Dot.: Proszę o obiektywne zdanie
Cytat:
Powiedźcie mi co mam w takim razie zrobić aby poznać prawdę , że dymał. jak go przycisnąć ? a może mam się zgłosić do sekcji monitoringu i zobaczyć nagrania , może na plaży coś takiego prowadza albo przed jej domem, można by bylo obczaić ile tam siedział ?? Doradźcie co mam robić teraz ??
__________________
...Małgośka mówią mi...
![]() |
|||||||||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||||||||
|
|
#175 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 783
|
Dot.: Proszę o obiektywne zdanie
E tam dziewczyny co Wy mozecie wiedziec
Pewnie jeszcze okaze sie, ze ta kolezanka w ogole zostala wymyslona i nikt nie lezal na zadnej plazy tylko autorki TZ tak to wszystko zorganizowal, wiecie te smsy, gg itd, zeby wreszcie jego kobieta byla zazdrosna
__________________
|
|
|
|
|
#176 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: Proszę o obiektywne zdanie
Skoro uważasz, że nie zdradził, to spoko. Ja nie wierzę, ale ja to ja
![]() To kolejna rada - daj mu naprawdę, naprawdę odczuć, że zrobił coś złego... To z kolei rada wypływająca od mojego faceta Czytać nie czytał, streściłam mu wątek Powiedział, że z dobry miesiąc czy dwa powinien odczuwać skutki swojego postępku, żeby na przyszłość dobrze zapamiętać czego się nie robi i mieć świadomość, że kolejny podobny może się skończyć dużo gorzej. Nie wiem jak się teraz zachowujesz wobec niego, jeśli "jak gdyby nigdy nic", to sprawa kiepska, jeśli dalej jesteś wściekła, to utrzymuj podobny stan jeszcze jakiś czas
|
|
|
|
|
#177 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 183
|
Dot.: Proszę o obiektywne zdanie
Cytat:
Obserwuj go, albo doprowadz do klotni niech znowu wyjdzie gdzies, wtedy mozesz go sledzic. Albo powiedz mu ze wiesz o wszystkim co zrobil i ze nie chcesz go znac, moze pod wplywem emocji sam sie wygada. |
|
|
|
|
|
#178 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 599
|
Dot.: Proszę o obiektywne zdanie
Co masz teraz zrobić? Spakować się i zakończyć tą farsę.
Facet Cię okłamuje i zdradza. Zapieraj się nogami, że nie. Ale przyjdzie dzień, że wszystko się wyda bo zawsze tak jest. I wtedy będziesz płakała i żałowała, że zmarnowałaś tyle czasu przy Nim. - facet daje numery lasce z autobusu. Ja sobie nie wyobrażałabym życia z kimś takim. Dziewczyna poprosi, żeby się z nią przespał to też się zgodzi bo taki mało asertywny? On ma 25 lat,a nie 10, żeby nie umiał mówić "nie". Potrafi, tylko nie chce. - spędza z dziewczyną całą noc sam na sam. Za to już powinien zostać kopnięty w tyłek. - skoro poszedł do niej tylko siku to dlaczego kłamała na początku? skoro to nic złego? Dlaczego nie powiedział tego od razu? Nie wiesz? A dlatego, że tak wcale nie było i musiał mieć czas na wymyślenie historyjki.Nie obwiniaj się za jego wyjście. On miał w planach przelecieć tą dziewczynę, może już wcześniej się spotkali. I nie mów, że nie miałby kiedy się spotkać,pisać,dzwonić. Bo nie jesteś przy nim 24h/dobę, do łazienki,pracy też za nim nie chodzisz. Domyślam się, że ciężko Ci odejść chociażby dlatego, że od tygodnia mieszkacie razem. Rodziny pewnie ucieszone, Ty też myślałaś że teraz to będzie sielanka. A tutaj wielki szok. Dobrze wiesz, że on kłamie,ale sama nie chcesz w to uwierzyć. |
|
|
|
|
#179 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 183
|
Dot.: Proszę o obiektywne zdanie
Moonia ma racje, ale Ty i tak tego nie zrobisz.
|
|
|
|
|
#180 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 003
|
Dot.: Proszę o obiektywne zdanie
Autorko powiedz mi jedno...
pisalas, na poczatku ze masz do niego zaufanie, ze ufasz jemu bardziej niz sobie i widzisz gdzie Cie to slepe zaufanie doprowadzilo - oklamalCie w zywe oczy, ze nie byl u niej w domu... a pozniej jednak powiedzial, ze byl u niej w tym domu, lecz 15 min i ze wrocili na plaze... jak logicznie myslac mozesz mu w to uwierzyc, wiedzac ze przed sakunda on Cie oklamal, jak mozesz mu ufac ze wrocili na ta plaze i tam spali skoro to niby tak daleko bylo... a gdyby to, ze chcial Ci zrobic na zlosc dlatego sie z nia umowil bylo prawda to odrazu by Ci sie tym pochwalil z usmeichem na twarzy (no bo przeciez jakbys nie wiedziala to jakbys mogla byc zla) a nie wymyslal denne klamstwa zeby to ukryc... no wez zacznij myslec logicznie bo po prostu, masakra jakie on Ci kity moze bez problemu wciskac...
__________________
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:17.








.
hehehehehe
klask i:
a że był typem cwaniaka [których ja nie lubię] to... zszedł z parkietu bo mu się głupio zrobiło [no wiecie ludzie na niego patrzyli





a odległośc oszacował mój chłopak a nie ja 





Jedynie probujemy Ci cos wytlumaczyc i pokazac ze on Ci mydli oczy. Tylko do Ciebie zadne argumenty nie trafiaja.

