ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.

[E.J.]

Napisane przez KroplaDeszczu

Teraz lubię mój wzrost, nie chciałabym być wysoka.

Ja w sumie też, ale nieraz mnie denerwuje że nie mam tych 165 cm.... ale generalnie mi się mój wzrost podoba, szczególnie w tłumie

[MadameButterfly6]

Napisane przez PurBlanka

PADŁAM Serio
Nie martw się, nawet jak kosi, to chyba nie będzie jej kosił cały czas
A jak w ogóle u Was ? Bo ostatnio podczytywałam to było nieciekawie ??

Madame, nie chcę się wtrącać, ale proponujesz Sweet wstawienie Waszej rozmowy z gadu, czemu sama tego nie zrobisz ?? Nie, że bronię jej, bo tak na prawdę nie mam pojęcia o co chodzi w Waszym lekko chorym konflikcie, ale w tym przypadku obie popełniacie błędy pisząc o sobie nawzajem, a my tak na prawdę nie znamy prawdziwych faktów..
Ogarnijcie się laski bo ja MAM DOŚĆ ;] Nie zamierzam nikogo potraktować opcją "ignoruj" bo nie jestem w przedszkolu. Nie psujcie nam atmosfery, bo to się robi nudne
EOT

A myślisz, że ja nie mam dość??? Myślę, że o wiele bardziej niż Ty. Już dawno chciałam to zakończyć, ale jak widać Sweet nie odpuści... Jej zawsze musi być na wierzchu. Ona to ciągle wywleka i zaczyna od nowa... Masz racje, ten konflikt jest CHORY. To nękanie na gg, szantażowanie i wypisywanie jakichś gróźb też jest CHORE. Miło mi, że nie tylko ja to zauważyłam
To czy na wątku wreszcie będzie spokój i skończy się ta "wojna" zależy tylko od Sweet... Pretensje prosze kierować do niej, a nie do mnie.

[E.J.]

Napisane przez PurBlanka

Nie żartuj tak lepiej
Nie odpowiedziałaś mi co u Was :beczy:

A to było do mnie? przepraszam A jakoś leci, wszystko już sobie wyjaśniliśmy i jest dobrze no może oprócz tego koszenia Poza tym szykujemy się na weekend

[paprif]

Napisane przez PurBlanka

PADŁAM Serio
Nie martw się, nawet jak kosi, to chyba nie będzie jej kosił cały czas
A jak w ogóle u Was ? Bo ostatnio podczytywałam to było nieciekawie ??

Madame, nie chcę się wtrącać, ale proponujesz Sweet wstawienie Waszej rozmowy z gadu, czemu sama tego nie zrobisz ?? Nie, że bronię jej, bo tak na prawdę nie mam pojęcia o co chodzi w Waszym lekko chorym konflikcie, ale w tym przypadku obie popełniacie błędy pisząc o sobie nawzajem, a my tak na prawdę nie znamy prawdziwych faktów..
Ogarnijcie się laski bo ja MAM DOŚĆ ;] Nie zamierzam nikogo potraktować opcją "ignoruj" bo nie jestem w przedszkolu. Nie psujcie nam atmosfery, bo to się robi nudne
EOT

Ja też nikogo nie będę ignorować.
Twierdzę tak jak Pur, albo piszecie co i jak albo koniec tematu, bo bylo ok, a znów zaczynacie swoje.
Mam wrażenie Sweet, że lubisz takie kontrowersje, bawi Ciebie to, albo i kręci. Każdy lubi co innego ale biorąc poprawkę na twój wiek, trochę mnie to dziwi. Madame oczywiście nie komentuję, wiadomo jakie mam o niej zdanie.

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

Napisane przez MadameButterfly6

A myślisz, że ja nie mam dość??? Myślę, że o wiele bardziej niż Ty. Już dawno chciałam to zakończyć, ale jak widać Sweet nie odpuści... Jej zawsze musi być na wierzchu. Ona to ciągle wywleka i zaczyna od nowa... Masz racje, ten konflikt jest CHORY. To nękanie na gg, szantażowanie i wypisywanie jakichś gróźb też jest CHORE. Miło mi, że nie tylko ja to zauważyłam
To czy na wątku wreszcie będzie spokój i skończy się ta "wojna" zależy tylko od Sweet... Pretensje prosze kierować do niej, a nie do mnie.

Jeśli jest tak jak piszesz, to sama dałaś się nękać na gg, szantazować itd... nie wiem do kogo masz pretensje.

[cholernarejestracja]

Napisane przez paprif

Mam wrażenie Sweet, że lubisz takie kontrowersje, bawi Ciebie to, albo i kręci. Każdy lubi co innego ale biorąc poprawkę na twój wiek, trochę mnie to dziwi.

Dokładnie Zawsze się coś musi dziać..jak tylko widać jakiś potencjał do wywołania awantury w dyskusji - Sweetish już się wciska do rozmowy.

Dlatego ja jednak wolę ignorować jej posty

[PurBlanka]

Napisane przez MadameButterfly6

A myślisz, że ja nie mam dość??? Myślę, że o wiele bardziej niż Ty. Już dawno chciałam to zakończyć, ale jak widać Sweet nie odpuści... Jej zawsze musi być na wierzchu. Ona to ciągle wywleka i zaczyna od nowa... Masz racje, ten konflikt jest CHORY. To nękanie na gg, szantażowanie i wypisywanie jakichś gróźb też jest CHORE. Miło mi, że nie tylko ja to zauważyłam
To czy na wątku wreszcie będzie spokój i skończy się ta "wojna" zależy tylko od Sweet... Pretensje prosze kierować do niej, a nie do mnie.

Nie odpowiedziałaś mi czy możesz pokazać nam Wasze rozmowy z gg..może żadna się nie przyzna ale ja jestem bardzo ciekawa, która z Was bardziej ściemnia..
Z tym się nie zgodzę Żadna z Was nie jest święta, obie przeginacie..przejrzałam ostatnio wątki, w których jeszcze mnie nie było, Madame, nie mów mi, że zachowywałaś się fair wobec EJ, jeździłaś po niej jak po łysej kobyle i nie przejmowałaś się tym, że nie jest jej z tym dobrze..nierób z siebie sory za stwierdzenie świętej krowy, bo przeginasz równie mocno jak dziewczyny, tyle, że przystopowałaś, bo wiesz, że większość jest przeciwko Tobie, a może nawet nie potrafiłaś odpowiedzieć na docinki Szatana..
Nie potrafisz przyznać się do błędów, czas najwyższy na to..
Tracimy na tym my. Ciągłe bany, jakieś chore akcje, serio, powtórzę się ALE MAM DOŚĆ !! Czas na wyjście z pieluch i skończenie kłótni

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Napisane przez E.J.

A to było do mnie? przepraszam A jakoś leci, wszystko już sobie wyjaśniliśmy i jest dobrze no może oprócz tego koszenia Poza tym szykujemy się na weekend

No to się cieszę
Weekend
Będzie się działo
Wynagrodzi Ci to koszenie

[cholernarejestracja]

Swoją drogą, Paprif (i inne dziewczyny też), co ty byś zrobiła na miejscu Madame?

Usiłowała odpowiadać na złośliwości Sweet i Szatanicy (co nic nie dało, bo przecież w kupie siła), usiłowała ignorować ich zaczepki (co również nic nie dało), jak dziewczyny już nie mogły się wyżywać na niej na wątku, to zaczęły na gg - więc tam też dała im ignora. Co jeszcze ma zrobić, żeby nie "dawać się nękać"?

[paprif]

Napisane przez PurBlanka

Nie odpowiedziałaś mi czy możesz pokazać nam Wasze rozmowy z gg..może żadna się nie przyzna ale ja jestem bardzo ciekawa, która z Was bardziej ściemnia..
Z tym się nie zgodzę Żadna z Was nie jest święta, obie przeginacie..przejrzałam ostatnio wątki, w których jeszcze mnie nie było, Madame, nie mów mi, że zachowywałaś się fair wobec EJ, jeździłaś po niej jak po łysej kobyle i nie przejmowałaś się tym, że nie jest jej z tym dobrze..nierób z siebie sory za stwierdzenie świętej krowy, bo przeginasz równie mocno jak dziewczyny, tyle, że przystopowałaś, bo wiesz, że większość jest przeciwko Tobie, a może nawet nie potrafiłaś odpowiedzieć na docinki Szatana..
Nie potrafisz przyznać się do błędów, czas najwyższy na to..
Tracimy na tym my. Ciągłe bany, jakieś chore akcje, serio, powtórzę się ALE MAM DOŚĆ !! Czas na wyjście z pieluch i skończenie kłótni

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------


No to się cieszę
Weekend
Będzie się działo
Wynagrodzi Ci to koszenie

Tak...
Co do sprawy Madame:EJ... EJ diametralnie się zmieniła, od razu przeprosiła i jest wszystko spoko.

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

Napisane przez cholernarejestracja

Swoją drogą, Paprif (i inne dziewczyny też), co ty byś zrobiła na miejscu Madame?

Usiłowała odpowiadać na złośliwości Sweet i Szatanicy (co nic nie dało, bo przecież w kupie siła), usiłowała ignorować ich zaczepki (co również nic nie dało), jak dziewczyny już nie mogły się wyżywać na niej na wątku, to zaczęły na gg - więc tam też dała im ignora. Co jeszcze ma zrobić, żeby nie "dawać się nękać"?

Ja osobiście olałabym wątek. Ma co chciała.
Na wizażu jest wiele innych- ten nie jest jedyny.
Tak poza tym to ktoś tutaj ma niezdrowe podejście... nie piszę tylko o Madame. Bardzo niepokoi mnie to wszystko.

[PurBlanka]

Napisane przez cholernarejestracja

Swoją drogą, Paprif (i inne dziewczyny też), co ty byś zrobiła na miejscu Madame?

Usiłowała odpowiadać na złośliwości Sweet i Szatanicy (co nic nie dało, bo przecież w kupie siła), usiłowała ignorować ich zaczepki (co również nic nie dało), jak dziewczyny już nie mogły się wyżywać na niej na wątku, to zaczęły na gg - więc tam też dała im ignora. Co jeszcze ma zrobić, żeby nie "dawać się nękać"?

Ok, zgodzę się z tym, że Madame miała nieciekawą sytuację, tak jak całkiem niedawno EJ Cholerko..EJ przeprosiła, przyznała się do błędów, a teraz z nikim nie ma konfliktów i jest dobrze..
Nikt nie kazał Madame pisać z kimkolwiek na gadu, mogła wcale nie odpisywać, a z tego co mówią obie dziewczyny, to były długie rozmowy..i z tego co mi się wydaje, to z żadnej strony nie były one zbyt miłe i nie prowadziły do złagodzenia czegokolwiek..
Nikogo nie bronię, jestem wściekła, że tak to wygląda, muszą wszystkie ustąpić. Tyle. Czas najwyższy na to.

[E.J.]

Napisane przez PurBlanka

No to się cieszę
Weekend
Będzie się działo
Wynagrodzi Ci to koszenie

Miło, ze zapytałaś oj, tak wykosi mnie

[cholernarejestracja]

Szczerze mówiąc, to ucieczka to nie jest żadne wyjście

PurBlanko - może Madame też by się zmieniła, ale weź pod uwagę, że żadne dwie złośliwe istoty się na nią nie uwzięły, i nie docinały jej wytrwale co stronę przez kolejnych kilka części

Też już mam dość tej atmosfery..dlatego udzielam się w innych wątkach, i czekam aż tu się uspokoi bo aż się odechciewa pisać..

[PurBlanka]

Napisane przez E.J.

Miło, ze zapytałaś oj, tak wykosi mnie

Napisałabym coś ale mnie zbanują za ostre wulgaryzmy
Ważne, że jest dobrze, cieszę się

[E.J.]

Napisane przez PurBlanka

Ok, zgodzę się z tym, że Madame miała nieciekawą sytuację, tak jak całkiem niedawno EJ Cholerko..EJ przeprosiła, przyznała się do błędów, a teraz z nikim nie ma konfliktów i jest dobrze..
Nikt nie kazał Madame pisać z kimkolwiek na gadu, mogła wcale nie odpisywać, a z tego co mówią obie dziewczyny, to były długie rozmowy..i z tego co mi się wydaje, to z żadnej strony nie były one zbyt miłe i nie prowadziły do złagodzenia czegokolwiek..
Nikogo nie bronię, jestem wściekła, że tak to wygląda, muszą wszystkie ustąpić. Tyle. Czas najwyższy na to.

Puruś szkoda zachodu wg Cholerki tylko M. jest taka biedna i nękana; nawet jak Wam ubliżała to i tak ona była tą pokrzywdzoną stroną nie Wy ja byłam ta zła bo się broniłam ale tak samo postępująca jak nie gorzej M. jest tylko prześladowaną ofiarą chore to Mało tego one obie mogą mi dokuczać, naśmiewać, dogryzać i to jest ok....

[Cocaine essence]

Napisane przez PurBlanka

Nie żartuj tak lepiej
Nie odpowiedziałaś mi co u Was :beczy:

Ja też jestem mała Mam niecałe 160
Tani podryw "Maleńka, jesteś tak delikatna, mam ochotę się Tobą opiekować"
A jak słyszę "Ej, mała!" Odpowiadam "Mała to jest twoja pa_ła, ja mogę być jedynie niska" i działa zawsze

U mnie odpowiedzieliby ,,Jesteś niska bierz do ..." Zawsze się odpowiedź znajdzie.

Napisane przez PurBlanka

Ok, zgodzę się z tym, że Madame miała nieciekawą sytuację, tak jak całkiem niedawno EJ Cholerko..EJ przeprosiła, przyznała się do błędów, a teraz z nikim nie ma konfliktów i jest dobrze..
Nikt nie kazał Madame pisać z kimkolwiek na gadu, mogła wcale nie odpisywać, a z tego co mówią obie dziewczyny, to były długie rozmowy..i z tego co mi się wydaje, to z żadnej strony nie były one zbyt miłe i nie prowadziły do złagodzenia czegokolwiek..
Nikogo nie bronię, jestem wściekła, że tak to wygląda, muszą wszystkie ustąpić. Tyle. Czas najwyższy na to.

Madame też ostatnio przeprosiła.
Ale to Sweet napisała do Madame na gg.( skąd miała numer?)
Wiedziała , że Madame jest na niewidocznym , bo jej się wyświetlało i uznała , że poczeka aż odpisze.

[E.J.]

Napisane przez PurBlanka

Napisałabym coś ale mnie zbanują za ostre wulgaryzmy
Ważne, że jest dobrze, cieszę się

hehe no wiesz.....trochem zarośnięta tu i ówdzie a na wysokie trawy to tylko kosiarka najlepsza

[paprif]

Napisane przez Cocaine essence

U mnie odpowiedzieliby ,,Jesteś niska bierz do ..." Zawsze się odpowiedź znajdzie.

Madame też ostatnio przeprosiła.
Ale to Sweet napisała do Madame na gg.( skąd miała numer?)
Wiedziała , że Madame jest na niewidocznym , bo jej się wyświetlało i uznała , że poczeka aż odpisze.

skąd to wiesz


Sweet widzę, że czytasz wątek, dużo pytań padlo w twoją stronę, nie odpowiesz ?

[PurBlanka]

Napisane przez cholernarejestracja

Szczerze mówiąc, to ucieczka to nie jest żadne wyjście

PurBlanko - może Madame też by się zmieniła, ale weź pod uwagę, że żadne dwie złośliwe istoty się na nią nie uwzięły, i nie docinały jej wytrwale co stronę przez kolejnych kilka części

Też już mam dość tej atmosfery..dlatego udzielam się w innych wątkach, i czekam aż tu się uspokoi bo aż się odechciewa pisać..

Nie ucieknę Będę tu wpadać, czytać i podpowiadać..ale o sobie nie wiele napiszę, skoro mogę mieć zjechane pośladki poza forum

Cholerko, po raz kolejny przypomnę Ci sytuację EJ, jej też nie było łatwo..na nią też się ktoś uwziął..ona nie zwracała na to uwagi, dziewczyny odpuściły..Madame chciała pokazać, że też jest twarda i im odpowiadała, a to je buzowało coraz bardziej..taka jest kolej rzeczy
Ja jestem zazdrośnicą i zamierzam nią pozostać..nie będę czekać aż się coś uspokoi, bo niestety zawsze się znajdzie jakaś "ofiara", wśród tylu bab nie da się uniknąć takich sytuacji..Ale jesteśmy dorosłe, czas na zaprzestanie..Dziewczyny, wywieście białą chorągiewkę, koniec akcji

[Cocaine essence]

Napisane przez paprif

skąd to wiesz

Słyszałam to i owo
Że teraz Mandy się obrywa też słyszałam.

[paprif]

Napisane przez Cocaine essence

Słyszałam to i owo
Że teraz Mandy się obrywa też słyszałam.

Nie tylko jej

[Cocaine essence]

Napisane przez paprif

Nie tylko jej

A komu jeszcze?

[paprif]

Napisane przez Cocaine essence

A komu jeszcze?

Nie mogę tego napisać. Jak ta osoba będzie chciała to sama napisze.

[E.J.]

Napisane przez Cocaine essence

Madame też ostatnio przeprosiła.

Coca proszę Cię..... przecież M. nie ukrywała jak wróciła że nie będzie przepraszać bo to lizanie by Wam tyłków oznaczało przeprosiła bo już nie miała wyjścia, bo została przyparta do muru a takie przeprosiny przeważnie nie są szczere

Dziewczyny ja przepraszam ale musiałam się odezwać

[paprif]

Napisane przez E.J.

Coca proszę Cię..... przecież M. nie ukrywała jak wróciła że nie będzie przepraszać bo to lizanie by Wam tyłków oznaczało przeprosiła bo już nie miała wyjścia, bo została przyparta do muru a takie przeprosiny przeważnie nie są szczere

Dziewczyny ja przepraszam ale musiałam się odezwać

No dokładnie

[PurBlanka]

Napisane przez E.J.

hehe no wiesz.....trochem zarośnięta tu i ówdzie a na wysokie trawy to tylko kosiarka najlepsza

Wrrau Będzie ostra jazda na zielonej trawce

[MadameButterfly6]

Napisane przez PurBlanka

Ok, zgodzę się z tym, że Madame miała nieciekawą sytuację, tak jak całkiem niedawno EJ Cholerko..EJ przeprosiła, przyznała się do błędów, a teraz z nikim nie ma konfliktów i jest dobrze..
Nikt nie kazał Madame pisać z kimkolwiek na gadu, mogła wcale nie odpisywać, a z tego co mówią obie dziewczyny, to były długie rozmowy..i z tego co mi się wydaje, to z żadnej strony nie były one zbyt miłe i nie prowadziły do złagodzenia czegokolwiek..
Nikogo nie bronię, jestem wściekła, że tak to wygląda, muszą wszystkie ustąpić. Tyle. Czas najwyższy na to.

Pur, Sweet to zaczęła, to niech kończy. Nie zamierzam swoich prywatnych rozmów tutaj wklejać. Sweet już zaczęła to robić na PW, to niech posunie się dalej i wklei to tutaj. Czemu znowu robi coś za moimi plecami? Czyżby miała coś na sumieniu?

Twoje osądy wobec mnie są krzywdzące wiesz? Ja też tutaj przeprosiłam, starałam się pisać inaczej i co ? Olałyście moją litanię i wybrałyście sobie "najlepsze" fragmenty, do których można się było przyczepić...

Widzę, że nie doczytałaś konfliktu z EJ.... Otóż ja napisałam jej dwa razy co niej myślę i się skończyło. Nie robiłam głupich aluzji w co drugim poście i nie wyśmiewałam się z niej. Poza tym jakbyś nie zauważyła to nie tylko ja tak EJ potraktowałam.... A o tym, że po tej sytuacji EJ wysyłała dziewczynom obraźliwe PW też już wiesz? Chyba nie...

Łatwo Wam kogos oceniać... Jesteście bardzo niesprawiedliwe i bardzo mnie to boli. Staram się zmieniać (PISAŁAM O TYM I PRZEPROSIŁAM), ale Wy to kompletnie zignorowałyście... Czy Wy w ogóle dałyście mi jakąś szansę żeby się zmienić? Non stop leciały w moją stronę głupie podteksty i aluzje... Otwarcie przyznajecie, że mnie nie lubicie, więc co ja mam zrobić? Przepraszać Was w co drugim poście za to że żyję i pytać się czy na pewno już wszystko w porządku? Napisałam raz, moim zdaniem powinno wystarczyć.

Wiem, pewnie byście chciały (szczególnie Paprif) żebyś odeszła z wątku i wtedy by było Wam najlepiej...

Ale pamiętajcie, że ja tej "wojny" nie kontynuowałam, nie dogryzałam nikomu złośliwie i nie wywlekałam niczego co jakiś czas... To, kto tutaj sieje zamęt i sprawia, że na wątku istnieje atmosfera taka a nie inna jest sprawą oczywistą.

[paprif]

Napisane przez MadameButterfly6

Pur, Sweet to zaczęła, to niech kończy. Nie zamierzam swoich prywatnych rozmów tutaj wklejać. Sweet już zaczęła to robić na PW, to niech posunie się dalej i wklei to tutaj. Czemu znowu robi coś za moimi plecami? Czyżby miała coś na sumieniu?

Twoje osądy wobec mnie są krzywdzące wiesz? Ja też tutaj przeprosiłam, starałam się pisać inaczej i co ? Olałyście moją litanię i wybrałyście sobie "najlepsze" fragmenty, do których można się było przyczepić...

Widzę, że nie doczytałaś konfliktu z EJ.... Otóż ja napisałam jej dwa razy co niej myślę i się skończyło. Nie robiłam głupich aluzji w co drugim poście i nie wyśmiewałam się z niej. Poza tym jakbyś nie zauważyła to nie tylko ja tak EJ potraktowałam.... A o tym, że po tej sytuacji EJ wysyłała dziewczynom obraźliwe PW też już wiesz? Chyba nie...

Łatwo Wam kogos oceniać... Jesteście bardzo niesprawiedliwe i bardzo mnie to boli. Staram się zmieniać (PISAŁAM O TYM I PRZEPROSIŁAM), ale Wy to kompletnie zignorowałyście... Czy Wy w ogóle dałyście mi jakąś szansę żeby się zmienić? Non stop leciały w moją stronę głupie podteksty i aluzje... Otwarcie przyznajecie, że mnie nie lubicie, więc co ja mam zrobić? Przepraszać Was w co drugim poście za to że żyję i pytać się czy na pewno już wszystko w porządku? Napisałam raz, moim zdaniem powinno wystarczyć.

Wiem, pewnie byście chciały (szczególnie Paprif) żebyś odeszła z wątku i wtedy by było Wam najlepiej...

Ale pamiętajcie, że ja tej "wojny" nie kontynuowałam, nie dogryzałam nikomu złośliwie i nie wywlekałam niczego co jakiś czas... To, kto tutaj sieje zamęt i sprawia, że na wątku istnieje atmosfera taka a nie inna jest sprawą oczywistą.

Ja nic od Sweet nie dostałam, skąd wiesz, że komuś coś napisała ?

[PurBlanka]

No proszę, czego się jeszcze dowiemy
Co się dzieje ??
Papik, uważam, że powinnaś powiedzieć o co chodzi..

[E.J.]

Napisane przez PurBlanka

Wrrau Będzie ostra jazda na zielonej trawce

Ale nie w krzakach bo jak stwierdził TŻ tam są komary a on z komarami nie bedzie współżył

[Janis_]

Napisane przez PurBlanka

Ja też jestem mała Mam niecałe 160
Tani podryw "Maleńka, jesteś tak delikatna, mam ochotę się Tobą opiekować"
A jak słyszę "Ej, mała!" Odpowiadam "Mała to jest twoja pa_ła, ja mogę być jedynie niska" i działa zawsze

Hahahaha to podryw Rafcia! Tylko u niego w trochę innym wydaniu: "Dziewczyneczko, jesteś taka malusia i delikatniusia, że mam ochotkę się Tobą opiekować" I wcale nie przesadzam, naprawdę tak pisał

Btw. napisał dziś do mnie smsa (kilka dni temu również, ale mu nie odpisałam... uparty jest): "Hejeczka! Jak tam wakacje? W domku jesteś? Cieplusie pozdrowionka"

[E.J.]

Dziewczyny czy ja dobrze przeczytałam - M.z Cholerką nie robiły podjazdów do mnie? nawet jak mialam bana?

Dziewczyny jak już nie mogę, to jest chore