"Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

[mysiopez]

Już wróciłam z badania. Maluch jest zdrowy i bawił się z Panem doktorem w akuku.. Nie chciał odsłonić twarzyczki, że pokazać nos... Ma już 5,63 cm;P a przeziornosc wyniosła 0,09 cm. Straszliwie ruchliwy był maluch. Kamień mi spadł z serca, jak doktor powiedział, że maluch jest zdrowy.

[olbka]

Śliczne zdjęcia! Gratulacje!!
To środkowe to chyba to 3D jest, nie?

[mysiopez]

Tak. Wogóle całe badanie trwało chyba z 15 minut. Na poczatku maluch był tak ruchliwy, że nic nie dało się nic zbadać. Po chwili jak się uspokoił to lekarz po kolei sprawdzał czy wszystko wporządku. i Powiedział, że tak. A na jakies 5min przed końcem przełaczył na to lepsze USG...ale własnie wtedy maluch bawił się w akuku:P

[kma1982]

mysiopez, super te zdjęcia Gratulacje

[dizi]

Mysiopez cudne zdjęcia Maluszek bardzo fotogeniczny
Męczą mnie ostatnio straszne bóle głowy, to chyba przez te upały
A Wy jak sobie radzicie z ta pogodą?

[Sylwietka82]

Pogoda fatalna ale moim lekarstwem jest sen, śpie jak zabita a w domu rozgardiasz bo sił brak.

[mysiopez]

Ciekawe po kim jest taki fotogeniczny... ja dzis byłam na zdjeciach i wyszłam tragicznie zle..
I za kolejne 2 dni mam wizyte u gin.. Kurde, mojego lekarza widze czesciej niz rodzine...

[madelinem]

Napisane przez arjuna

czy Wy też sie budzicie w środku nocy z ogromnym łaknieniem??bo ja tak..już wiem, czemu niektóre kobiety w ciaży tyle tyją: po prostu nie można się opanować

głód czuje jak tylko się obudzę, zaraz muszę coś zjadać bo robi mi się słabo

na siku wstaje też w nocy, na szczęście nie każdej

Napisane przez Justine1988

A która z Was ma mdłosci i wymioty?????Ja nie mam martwie sie czy to normalne w sumie nie kazdy ma i powinnam sie cieszyc ale jakbym zwracala bylabym chyna spokojniejsza. Gdzies wyczytalam ze im wiecej kobieta ma ciązowych objawow i im bardziej sa intensywne tym wieksza szansa na zdrowy rozwoj dziecka, moze to i bzdury ale....

kilka razy miałam mdłości, nie wymiotowałam prawie wcale... za to bardzo mocno bolą mnie piersi- i to mi wystarczy

Napisane przez mysiopez

Już wróciłam z badania. Maluch jest zdrowy i bawił się z Panem doktorem w akuku.. Nie chciał odsłonić twarzyczki, że pokazać nos... Ma już 5,63 cm;P a przeziornosc wyniosła 0,09 cm. Straszliwie ruchliwy był maluch. Kamień mi spadł z serca, jak doktor powiedział, że maluch jest zdrowy.

śliczne zdjęcia

Napisane przez dizi

Mysiopez cudne zdjęcia Maluszek bardzo fotogeniczny
Męczą mnie ostatnio straszne bóle głowy, to chyba przez te upały
A Wy jak sobie radzicie z ta pogodą?

śpię po powrocie z pracy, to najlepszy sposób- u mnie dziś popadało, ale jest strasznie duszno

[Justine1988]

Napisane przez mysiopez

Już wróciłam z badania. Maluch jest zdrowy i bawił się z Panem doktorem w akuku.. Nie chciał odsłonić twarzyczki, że pokazać nos... Ma już 5,63 cm;P a przeziornosc wyniosła 0,09 cm. Straszliwie ruchliwy był maluch. Kamień mi spadł z serca, jak doktor powiedział, że maluch jest zdrowy.

Ale wyrazny juz ten twój maluszek, to za jakies 5 tygodni moj tez taki bedzie. Super , ze dzidzia zdrowa pewnie odetchnelas z ulga....ciesze sie,

[mysiopez]

wogole z USG wyszedł 12t1d... ja już nie czaje.. 3 dni pózniej porównując z ostatnim usg.. a wogóle maluch urósł przez 19 dni o... 3,3 cm...:P

[oliwiakp]

A ja dziś byłam na USG i niestety badań prenatarnych nie dało się zrobić bo dzidzi jest za mały Zabrakło 3 milimetrów.
Muszę przyjść za dwa tygodnie to napewno będzie się dało go dokładnie przebadać
Hmm ale co dziś widziałam: dwie kuleczki i patyczek... czy to możliwe że to się już nie zmieni?? Słyszałam żę to jeszcze za wczesnie na określenie płci ale przyznam się szczerze widać było jak na dłoni

[olbka]

Dziewczyny, wróciłam z usg Małe ma 4,56 cm i wierzga niesamowicie! Jestem strasznie szczęśliwa, mój TŻ aż się śmiał do tego monitora...

[mysiopez]

Mi lekarz powiedział, że od 17 tyg można rozpoznać płeć dziecka.. czyli jeszcze 5 tygodni na zastanowienie się, czy będziemy chcieli wiedzięc czy nie.. Z jednej strony fajnie byłoby zobaczyć przy porodzie kto to zamieszkiwał moj brzuszek.. a z drugiej strony ja jestem cholernie niecierpliwą osobą i wszystko chciałabym wiedzieć.. no i wyprawka.. W sumie o ubranka chodzi.. Bo pościele bedziemy kupować w odcieniach zielono - zółtych. Czyli dla obojga płci. I wózek podobno będzie zielony.. ale z tym jest wielki probbbbbblem.:p

[Katarina89]

olbka, to bardzo dobrze, że wszystko w porządku Ja byłam w poniedziałek i też się bardzo ucieszyłam, że wszystko jest tak jak trzeba.
Mój TŻ też przez całe USG uśmiechnięty od ucha do ucha i po USG dalej się uśmiechał i ucałował mój brzuszek

Napisane przez Justine1988

Hej. To faktycznie nie dużo twoj gin bierze...u nas wizyta prywatnie kosztuje w granicach 100-120 zl nie wiem czy z usg . Ja chodze na fundusz do bardzo fajnej pani ginekolog, prowadzila ciaze mojej kolezanki i mimo komplikacji( miala powazne problemy z cisnieniemw ciazy) ma teraz roczna zdrowa coreczke., Dlatego postanowilam jej zaufac. pozatym sama jest matka i mysle ze bardziej mnie zrozumie niz mężczyzna.
Wstajesz tylko raz w nocy???? Ja 2 albo nawet 3 razy ale nie podjadam nad ranem hehe za to cały dzień nieźle wcinam......

Nom, nie dużo bierze, a jest dobry Ja też chodziłam na NFZ, ale jak byłam u mamy, teraz jak jestem u TŻta (mama pod Wrocławiem, my pod Warszawą), to po prostu nie znam lekarzy, a TŻta siostra, kuzynki i ciotka chodzą/chodziły właśnie do tego i mówią, że jest dobry. Sama się przekonałam, że zwraca uwagę na szczegóły, jak na badaniach coś nie tak (miałam pierwsze badanie krzywej cukrowej, to była za wysoka - krzywa zalecona przez mojego poprzedniego gina, który stwierdził, że cukier jest ok, a na czczo miałam 100, po 50g glukozy i po 1h miałam 169), jak zobaczył wyniki to zalecił mi małą dietę i powtórzenie badań, które na szczęście wyszły bardzo dobre A jak robi USG, to mówi mi o wszystkim co widzi, czego nie było u mojego poprzedniego gina, on po prostu robił badanie dla siebie i wszystko co zaobserwował wpisywał do swojej karty.
Wstaję tylko raz :P zwykle nie wstawałam wcale. Ja po 7 już wstaję, nie potrafię się jakoś przestawić, choć czasem śpię do 8 :P

Napisane przez mysiopez

Mi lekarz powiedział, że od 17 tyg można rozpoznać płeć dziecka.. czyli jeszcze 5 tygodni na zastanowienie się, czy będziemy chcieli wiedzięc czy nie.. Z jednej strony fajnie byłoby zobaczyć przy porodzie kto to zamieszkiwał moj brzuszek.. a z drugiej strony ja jestem cholernie niecierpliwą osobą i wszystko chciałabym wiedzieć.. no i wyprawka.. W sumie o ubranka chodzi.. Bo pościele bedziemy kupować w odcieniach zielono - zółtych. Czyli dla obojga płci. I wózek podobno będzie zielony.. ale z tym jest wielki probbbbbblem.:p

Heh, nom mój lekarz powiedział, że podejrzymy co jest między nóżkami przy następnej wizycie, za niecały miesiąc, to będzie 18tydzień z kawałkiem :P tak mniej więcej...
My ogólnie nie chcieliśmy poznać płci dziecka (tak było na początku), za to moja teściowa bardzo chce i ostatnio udało jej się przekonać TŻta do tego by też chciał... Więc zaczęłam się zastanawiać, w sumie też jestem ciekawa czy pod moim serduszkiem jest on, czy ona wczoraj powiedziałam do TŻta, że jak chce to możemy poznać płeć, ale do ślubu nie mówimy o tym nikomu (ślub cywilny we wrześniu), bo moja mama nie chce znać płci, a jak popiją, to ktoś może się wygadać i TŻ na to przystał

[Justine1988]

Napisane przez Katarina89

olbka, to bardzo dobrze, że wszystko w porządku Ja byłam w poniedziałek i też się bardzo ucieszyłam, że wszystko jest tak jak trzeba.
Mój TŻ też przez całe USG uśmiechnięty od ucha do ucha i po USG dalej się uśmiechał i ucałował mój brzuszek


Nom, nie dużo bierze, a jest dobry Ja też chodziłam na NFZ, ale jak byłam u mamy, teraz jak jestem u TŻta (mama pod Wrocławiem, my pod Warszawą), to po prostu nie znam lekarzy, a TŻta siostra, kuzynki i ciotka chodzą/chodziły właśnie do tego i mówią, że jest dobry. Sama się przekonałam, że zwraca uwagę na szczegóły, jak na badaniach coś nie tak (miałam pierwsze badanie krzywej cukrowej, to była za wysoka - krzywa zalecona przez mojego poprzedniego gina, który stwierdził, że cukier jest ok, a na czczo miałam 100, po 50g glukozy i po 1h miałam 169), jak zobaczył wyniki to zalecił mi małą dietę i powtórzenie badań, które na szczęście wyszły bardzo dobre A jak robi USG, to mówi mi o wszystkim co widzi, czego nie było u mojego poprzedniego gina, on po prostu robił badanie dla siebie i wszystko co zaobserwował wpisywał do swojej karty.
Wstaję tylko raz :P zwykle nie wstawałam wcale. Ja po 7 już wstaję, nie potrafię się jakoś przestawić, choć czasem śpię do 8 :P




Heh, nom mój lekarz powiedział, że podejrzymy co jest między nóżkami przy następnej wizycie, za niecały miesiąc, to będzie 18tydzień z kawałkiem :P tak mniej więcej...
My ogólnie nie chcieliśmy poznać płci dziecka (tak było na początku), za to moja teściowa bardzo chce i ostatnio udało jej się przekonać TŻta do tego by też chciał... Więc zaczęłam się zastanawiać, w sumie też jestem ciekawa czy pod moim serduszkiem jest on, czy ona wczoraj powiedziałam do TŻta, że jak chce to możemy poznać płeć, ale do ślubu nie mówimy o tym nikomu (ślub cywilny we wrześniu), bo moja mama nie chce znać płci, a jak popiją, to ktoś może się wygadać i TŻ na to przystał

Super, że trafiłaś na fajnego lekarza to bardzo ważne. Ja z mojej ginekolog teznrazie jestem zadowolona, szybko zareagowała na moje plamienia i dzieki temu teraz jest lepiej.Nie zbagatelizowała problemu, od razu położyła mnie do łóżka, nie chciałabym ale jak bedzie trzeba i cała ciąże przeleże.Zakochałam sie w moim dzieciątku.To niesamowite.Mały skarb

A ty jestes na zwolnieniu czy pracujesz? Ja jestem na zwolnieniu i tez nie moge sie przestawić za szybko wstaje, moglabym pospac a przed 8 sie budze.

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Napisane przez olbka

Dziewczyny, wróciłam z usg Małe ma 4,56 cm i wierzga niesamowicie! Jestem strasznie szczęśliwa, mój TŻ aż się śmiał do tego monitora...

A w którym jestes tygodniu???Ładnie widac twojego maluszka. Ja dzis zaczelam 9 tydzien lczac od pierwszego dnia ostatniej miesiaczki tj jakos 7 tydzien normalnie i wedlug badanie ktore robilam w poniedzialek moja dzidzia ma ok 1 cm???Nie za mało?jak na ten tydzien???:-(

[Justyna M]

śliczne fotki dziewczyny mój synek się martwi że dzidzia ma ciemno w brzuszku ,bo fotki są ciemne i czarno- białe

plamienia powoli u mnie mijają ale dopadło mnie gardło ,po czym kaszel myślałam że płuca wypluję ale dostałam syropek i już lepiej.

co do głodu Ja jem bardzo mało ,ale za to co 2 godziny ,mdłości na szczęście minęły i mam nadzieję że nie wrócą bo trwały od rana do nocy jedyne co przechodziło mi przez gardło to woda z cytryną .

Jeśli chodzi o wózki ,to mój synek urodził się w styczniu i bardzo mało korzystałam z głębokiego wozka ,bo była wtedy sroga zima ( wystawiałam go przez dwa miesiące do otwartego okna i tak w wóziu sobie spał) ,ale za to już z początkiem maja mały dostał spacerówkę i już tylko nią jeździliśmy .Tak więc przy wyborze wózka bardziej będę kierować się jakością spacerówki

[olbka]

Justine, dzisiaj jest 11 tydzień 3 dzień

my ustaliliśmy, że za zakupy bierzemy się po kolejnym usg, czyli po 17 sierpnia

[Justine1988]

Napisane przez Justyna M

śliczne fotki dziewczyny mój synek się martwi że dzidzia ma ciemno w brzuszku ,bo fotki są ciemne i czarno- białe

plamienia powoli u mnie mijają ale dopadło mnie gardło ,po czym kaszel myślałam że płuca wypluję ale dostałam syropek i już lepiej.

co do głodu Ja jem bardzo mało ,ale za to co 2 godziny ,mdłości na szczęście minęły i mam nadzieję że nie wrócą bo trwały od rana do nocy jedyne co przechodziło mi przez gardło to woda z cytryną .

Jeśli chodzi o wózki ,to mój synek urodził się w styczniu i bardzo mało korzystałam z głębokiego wozka ,bo była wtedy sroga zima ( wystawiałam go przez dwa miesiące do otwartego okna i tak w wóziu sobie spał) ,ale za to już z początkiem maja mały dostał spacerówkę i już tylko nią jeździliśmy .Tak więc przy wyborze wózka bardziej będę kierować się jakością spacerówki

Więc też plamiłaś,a długo???Bralaś jakis lek? Leżałaś.????
Kaszel ja tez mam straszny bardzo mnie męczy ale to chyba nie z przeziebienia tlumacze sobie ze pluca mi sie oczyszczaja bo paliłąm a w ciąży od razu rzuciłam, a moze należałoby wybrac sie do lekarza.

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Napisane przez olbka

Justine, dzisiaj jest 11 tydzień 3 dzień

my ustaliliśmy, że za zakupy bierzemy się po kolejnym usg, czyli po 17 sierpnia

To nie długo mój maluszek taki będzie, a 11 tydzień od pierwszego dnia ostatniej miesiaczki liczysz czy od potencjalnego zalodnienia, bo ja juz nie wiem....

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Właśnie dziewczyny a jak u Was z zakupami dla dzidziusia. Ja juz nie moge sie doczekac kiedy kupiepierwsze ubranko, wiem ze nie wolno przesadzac i zbyt szybko kupiwac. To kiedy jest odpowiedni czas??/Chyba po 3 miesiacu???Jak myślicie?

[Chantalle]

dzisiaj u mnie jest 10 tydzien i 4 dzien, 2 sierpnia mam usg genetyczne.
Dziewczyny, jak dajecie rade z myciem zebów? jako ze mam aparat, myje je 3-4 razy dziennie i za kazdym razem jestem zielona...smak pasty nie przeszkadza mi, ale jak tylko wsadzę szczoteczkę w okolice tylnych zebów, od razu mam "cofki", az mną rzuca nad umywalką, robie sie blada,straszne to dla mnie. Dodam tylko, że normalnie mdlosci czy wymiotow nie mam, ale to mycie zębów mi to "wynagradza"... Macie jakis sposob na to?

[Justyna M]

Napisane przez Justine1988

Więc też plamiłaś,a długo???Bralaś jakis lek? Leżałaś.????
Kaszel ja tez mam straszny bardzo mnie męczy ale to chyba nie z przeziebienia tlumacze sobie ze pluca mi sie oczyszczaja bo paliłąm a w ciąży od razu rzuciłam, a moze należałoby wybrac sie do lekarza.

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------


To nie długo mój maluszek taki będzie, a 11 tydzień od pierwszego dnia ostatniej miesiaczki liczysz czy od potencjalnego zalodnienia, bo ja juz nie wiem....

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Właśnie dziewczyny a jak u Was z zakupami dla dzidziusia. Ja juz nie moge sie doczekac kiedy kupiepierwsze ubranko, wiem ze nie wolno przesadzac i zbyt szybko kupiwac. To kiedy jest odpowiedni czas??/Chyba po 3 miesiacu???Jak myślicie?

_ plamiłam od 5 tyg.do teraz czyli 9 tydz. i dopiero od 2-3 dni jest czysto, u mnie plamienia są związane z torbielem który pojawił się niewiadomo skąd .Biorę dupfaston 2X1 .Powinnam leżeć ,ale jestem sobie sama szefową i chorobowe nie wchodzi w grę ,ale oszczędzam się maksymalnie.
Kaszel już mi tak bardzo dokuczał że nie mogłam spać w nocy ,lekarz przepisał mi ambroksol ,to syrop dla dzieci .

- co do zakupów to już mamy ochotę się obkupić tym bardziej ,że wyprzedaże kuszą ,ale poczekam jeszcze do połowy sierpnia ,tak żeby 3 mies. się skończył .

Z pierwszym synkiem kupowałam tez jakoś od 3 mies. i bardzo Nas to cieszyło każda drobnostka daje tyle radości

[olbka]

ja liczę od pierwszego dnia ostatniej miesiączki
reety, jak ja bym chciała już te zakupy robić... az mnie paluszki świerzbią, żeby włazić na allegro

[Justine1988]

Napisane przez Justyna M

_ plamiłam od 5 tyg.do teraz czyli 9 tydz. i dopiero od 2-3 dni jest czysto, u mnie plamienia są związane z torbielem który pojawił się niewiadomo skąd .Biorę dupfaston 2X1 .Powinnam leżeć ,ale jestem sobie sama szefową i chorobowe nie wchodzi w grę ,ale oszczędzam się maksymalnie.
Kaszel już mi tak bardzo dokuczał że nie mogłam spać w nocy ,lekarz przepisał mi ambroksol ,to syrop dla dzieci .

- co do zakupów to już mamy ochotę się obkupić tym bardziej ,że wyprzedaże kuszą ,ale poczekam jeszcze do połowy sierpnia ,tak żeby 3 mies. się skończył .

Z pierwszym synkiem kupowałam tez jakoś od 3 mies. i bardzo Nas to cieszyło każda drobnostka daje tyle radości

Ja plamiłam 3 dni i nie wiem dlaczego . Teraz biore 2 opakowanie duphastonu, pierwsze 4x1 drugie 3x1 a trzecie mam brac 2x1 takze chyba jest lepiej skoro dawka sie zmniejsza. Leże sobie praktycznie cały czas Tz przejął wszystkie domowe obowiązki ale szkoda mi go po pracy sprzatanie obiadek zakupy i spelnbianie moich zachcianek, Mam wyrzuty sumienia noa le coz dla dzidzi wszystko nie leze dla siebie. Dzi,s ziemniaczki mu do obiadku chociaz obiore

Ide dzis do lekarza po recepte na ten kaszel bo juz nie mam sily.

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Napisane przez olbka

ja liczę od pierwszego dnia ostatniej miesiączki
reety, jak ja bym chciała już te zakupy robić... az mnie paluszki świerzbią, żeby włazić na allegro

Hehe ja juz allegro oblukalam;-)...to licząc od 1 dnia ostatniej miesiaczki to dzis zaczynamy 9 tydzien normalnie jakos 7 wedlug usg.To jeszcze dla pewnosci tak 5 tygodni przeczekac to skonczy sie 3 miesiac bede spokojniejsza

[kma1982]

u mnie też jest duża rozbieżność między terminem z usg a z ost. miesiączki...dziś zaczynam 11 tc
ciekawe co tam u mojej fasolki?? jakbym mogła, to bym codziennie na usg chodziła, żeby przekonać się, że wszystko ok
A wizyta u gina dopiero 27.07
Dziś na badaniach krwi byłam, za tydzień wyniki (bo próbka na HIV Ag/Ab (Combo)) musi iśc aż do Wrocka....
Byłam dziś w lumpie licząc, że cos dla maluszka znajdę...był fajny śpiworek, ale taki bardziej chłopięcy więc zostawiłam - a tak bida...dla siebie tylko coś znalazłam...

[JeSuisUnPapillon]

allegro to ja okupuję co trochę..aby sobie pooglądać, ciągle mnie kusiło od 2 dni by coś kupić i już nie mogłam

poszłam do lumpka i tam ta dam znów wyczarowałam coś przydatnego

[Justine1988]

Napisane przez kma1982

u mnie też jest duża rozbieżność między terminem z usg a z ost. miesiączki...dziś zaczynam 11 tc
ciekawe co tam u mojej fasolki?? jakbym mogła, to bym codziennie na usg chodziła, żeby przekonać się, że wszystko ok
A wizyta u gina dopiero 27.07
Dziś na badaniach krwi byłam, za tydzień wyniki (bo próbka na HIV Ag/Ab (Combo)) musi iśc aż do Wrocka....
Byłam dziś w lumpie licząc, że cos dla maluszka znajdę...był fajny śpiworek, ale taki bardziej chłopięcy więc zostawiłam - a tak bida...dla siebie tylko coś znalazłam...

To i tak nie długo do wizyty masz. Ja mam wizyte 5 sierpnia i to raczej bez usg. Doskonale Ciebie rozumiem tez jakbym mogla 24 h na dobe bym na usg byla , zeby upewnic się, że wszystko w porządku. Widok tego bijacego serduszka tak uspokaja. Ale niestety usg szkodzi dzidzi i trzeba w miare mozliwości ograniczać je do minimum.
A z lumpa ja juz mam jende czarne ciazowe spodnie ale kupilam na slepo okazaly sie ciut przykrotkie obetne na 3/4. Dla dzidzi zakupy dopiero jakos po 3 albo 4 miesiacu.

[Katarina89]

Napisane przez kma1982

u mnie też jest duża rozbieżność między terminem z usg a z ost. miesiączki...dziś zaczynam 11 tc
ciekawe co tam u mojej fasolki?? jakbym mogła, to bym codziennie na usg chodziła, żeby przekonać się, że wszystko ok
A wizyta u gina dopiero 27.07

A u mnie akurat termin z USG i z miesiączki się pokrywa różnica jest 1 dzień, z miesiączki 13 stycznia, a z USG 14 stycznia, także bardzo przybliżony termin ^^
Ojjj... Jakbym ja mogła to też bym codziennie podglądała mojego maluszka Jestem w nim totalnie zakochana

Napisane przez Justine1988

A ty jestes na zwolnieniu czy pracujesz? Ja jestem na zwolnieniu i tez nie moge sie przestawić za szybko wstaje, moglabym pospac a przed 8 sie budze.

Ja pracowałam przed przeprowadzką do mojego TŻta, pracowałam bez umowy i zostałam zwolniona jak mój pracodawca się dowiedział o ciąży, co tylko przyśpieszyło naszą decyzję o mojej przeprowadzce do TŻta (spod Wrocławia, pod Warszawę). W tej chwili nie pracuję, a TŻ nie chce bym podjęła jakąkolwiek pracę, bo "jestem w ciąży i nie będę pracować..."

[Justine1988]

Napisane przez JeSuisUnPapillon

allegro to ja okupuję co trochę..aby sobie pooglądać, ciągle mnie kusiło od 2 dni by coś kupić i już nie mogłam

poszłam do lumpka i tam ta dam znów wyczarowałam coś przydatnego

I super.....przydatne...szc zesciara. Ja jak tylko nie bede musiala juz lezec tez poszperam po lumpeksie

[kma1982]

Napisane przez JeSuisUnPapillon

poszłam do lumpka i tam ta dam znów wyczarowałam coś przydatnego

świetne ile zapłaciłaś?

[JeSuisUnPapillon]

Napisane przez kma1982

świetne ile zapłaciłaś?

chyba 17zł z groszem

[kma1982]

Dziewczyny, ostatnio zastanawiałam się, dlaczego nie mam, jak większośc ciężarówek, zachcianek...aż tu nagle wczoraj o 22:00 miałam wielką ochotę na keczup...musiałam zrobic zapiekanki, żeby go samego nie wcinac a dziś od południa jem ziemniaki młode w mundurkach z jogurtem greckim i solą...właśnie gotuje się kolejna porcja