|
|
#841 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)
|
|
|
|
#842 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)
Cytat:
![]() Cytat:
---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ---------- Cytat:
Tak, odkąd skońcyzliśmy studia to nie był na urlopie. W zezzłym roku - poslubie, kieyd ja nie miałam pracy, on dostał raptem tydzien wolnego. A po 3 dniach już do niego dzwonili i go ściągali do biura. |
|||
|
|
|
#843 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)
L_V az mi się normalnie wierzyć nie chce. I od poniedziału do piatku on pracuje tak długo tak?? Sobota i niedziel wolne??
|
|
|
|
#844 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)
|
|
|
|
#845 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 325
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)
L_V współczuję sytuacji z urlopami. Ale coś za coś.
Madzialenka pamiętaj, żeby półki w zamrażalniku były solidne. Moi rodzice kupili całkiem dobrej firmy lodówkę, ale zamrażalnik czasem przymarzał i ciężko było wyciągnąć te półki, bo były oblodzone i w efekcie szarpania się z nimi strasznie popękały. |
|
|
|
#846 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)
Cytat:
Mąż w soboty pracuje czasami, ale zazwyczaj z domu. Od czasu do czasu musi wpaść do pracy na telekonferencję czy coś w tym styu. No niestety - ale jak sie jest ekspertem w jakiejś dziedzinie i nadzoruje wdrażanie projektu w 22 krajach to tak jest. COś za coś. Ale ja jestem cudowną żoną i nie robię mu z tego powodu wymówek. ![]() Niech sobie posiedzi 3 tygodnie w domu. Połazi sobie na siłownię do opru i będzie jeździł i szukał ładnej podłogi w rozsądnej cenie
Edytowane przez L_V Czas edycji: 2010-07-14 o 11:03 |
|
|
|
|
#847 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 325
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)
Edit: L_V boskie zdjęcia
|
|
|
|
#848 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)
Ja też. Zresztą, jak sie napatrzę na tkaniny w pracy to mi się odechciewa kolrów. Mam przesyt kolorów.
CO ciekawe, moje szefowe tez mają takie domy - jedna czarno-szary, druga biało-beżowy. Coś w tymc pewnie jest. Ale Twin napisze, ze straszne, hihihi.
|
|
|
|
#849 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)
Cytat:
L_V ładnie, tak surowo. Wy będziecie mieli całe mieszkanie w kolorach biel- czerń? Tak sobie myślę, że na dziecko to cięzko będzie u was znaleźć czas
|
|
|
|
|
#850 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 325
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)
Madziu jakiś model Indesit. Dokładnie nie pamiętam.
|
|
|
|
#851 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)
dzięki
![]() a ja wczoraj znalazłam błąd w zamówieniu, bo chcielismy miec w prysznicu profile chromowane a nam zapisali matowe. Oczywiscie chromowe droższe sa o 60zł ale to kit dobrze że się dopatrzyłam. Zmienilismy też umywalkę z szafką bo tamta była dziwna a dziś mąż już wszystko odbiera tylko na kompakt i płytki musimy czekać
|
|
|
|
#852 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 138
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)
Cześć dziewczyny
![]() Cytat:
Cytat:
L_V współczuje braku możliwości urlopu aktualnie, w taką pogodę nawet mózg się przegrzewa, no i szkoda że nie możecie mieć urlopu w jednym terminie z mężem. Co do inspiracji to podobają mi się ale nie jestem pewna czy mogłabym w czymś takim mieszkać na codzień. Też mam w mieszkaniu raczej mało kolorów i stonowane ale czerń z bielą jest bardzo surowa i chyba bym się w niej źle czuła. Najlepiej robić tak aby nam było dobrze, a nie bo taka moda panuje. Jak Wam to pasuje to to najważniejsze, jak dla mnie wnętrza do podziwiania a nie do mieszkania ale to tylko moje subiektywne odczucie.
__________________
[vichy]263566[/vichy] Niechaj Bóg ma w swej opiece człowieka, który Cię naprawdę pokocha. Złamiesz mu serce, śliczna moja, okrutna, psotna kotko, która tak jest nieuważna i pewna siebie, że nie stara się nawet osłaniać swoich pazurków. http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008080201001030.png |
||
|
|
|
#853 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)
My na szczęscie kolorystykę łazienki mamy juz wybraną
teraz kolej na kuchnię a potem sypialnia, salon i gardroba (kiedys może pokój dziecka) oraz Holl Z jednen strony surowa kolorystyka mi sie podoba, ale z drugiej chyba wybierzemy takie ciepły, miły styl Ostatnio mój mąz wybrał kuchnię : sciany kolor jagodowy a meble kremowe z brązowymi blatami. Cięzko mi to sobie wyobrazić jak narazie.
|
|
|
|
#854 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)
Cytat:
Poza tym, 3 lata dopiero pracujemy, kupujemy mieszkanie, chcę jeszcze pożyć.I chcę sie rozwijać zawodowo. Dziecko wyobrażam sobie dopiero jak będe miala 32-33 lata. A porpos mieszkania - tak, surowo. Cytat:
Nie wiem co by było gdybym musiała z nim jeszcze toczyć boje o kafelki. < a moja małża ma mocno sprecyzowany gust, łatwo nie ustępuje> ---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ---------- Masz może na mysli komorę zero? Chcę właśnie lodówkę z taką komorą. |
||
|
|
|
#855 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)
Nie słyszałam o takiej komrze "zero"
|
|
|
|
#856 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)
W najnowszych lodówkac jest taka szyflada - komora zero stopni. Oznacza to, że jest tam chłodniej niż w lodówce, ale jeszcze nic nie zamarza. Można tam dłużje przechowywac żywność. Np - surowe mięso nawet do 5 dni. Wqrzywa - ponad tydzień. Fajna sprawa, jak np. kupujesz piersi z kurczaka i nie zdazych ich zrobić zaraz p zakupie, a wiesz, ze za 2 dni będa Ci potrzebne. Nie musisz ich pchc do zmarażarki.
W moim przypadku jets to super sprawa, bo ja często robię zakupy, a potem nie mam kiedy z tego gotować. |
|
|
|
#857 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)
"Komora zero" brzmi jak z filmu SF
L_V Jak czytam o tym co piszesz o pracy swojej i męża to stwierdzam ze wolę klepać biedę ale chociaż mieć święty spokój od 18 i wczasy wtedy kiedy mam na to ochotę .Podziwiam za determinację, wiedzę i ambicje..ale nie zazdroszczę
__________________
|
|
|
|
#858 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)
Cytat:
Haniu myslę podobnie jak ty. Mój mąz po awansie stał się takim pracoholikiem. jechał na 8 wracał po 19 lub o 20. w soboty od 8 do 15. I sie wkurzyłam. Juz od tygodnia jedzie do pracy na 8 (tzn z domu rowerem wyjeżdza o 8 a ma do pracy 3km) i wyjeżdza z pracy o 17 a w soboty od 8 do 14. I ten układ o wiele bardziej mi się podoba. Choć może gdybym ja pracowała tak długo jak L_V to pewnie też długie godziny pracy męża by mi nie przeszkadzały. Choć pewnie po kilku tygodniach takiej pracy bym wymiękła. Jednak praca, pracą ale czas wolny i rodzina to sprawa najwazniejsza.
|
|
|
|
|
#859 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)
Czy któraś z Was ma jakiś dobry przepis na chłodnik??
__________________
|
|
|
|
#860 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)
nie wiem, czy dobry, ale ja robię chłodnik. Najwyżej sobie pokombinujesz sama i poulepszasz.
Dodaję botwinkę (te drobne buraczki kroję i wrzucam na kilka minut na wrzątek, żeby nie były za twarde), ogórek świeży pokrojony w słupki (wcześniej posolony i odsączony), rzodkiewkę, jajko na twardo, duuuuuuuużo kopru, trochę soku z cytryny, ulubione przyprawy (nieraz robię trochę czosnkowy innym razem czosnku nie dodaję). Zalewam wszystko jogurtem naturalnym danona (bo ten najbardziej lubię) i odstawiam do lodówki. Niektórzy robią z bulionem (ale dla mnie za dużo roboty, bo trzeba studzić, poza tym rozrzedza, ja lubię gęsty) |
|
|
|
#861 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)
Cytat:
A na drugie micha bobu!!! Matko już mi ślina cieknie i chcę iść do domu!!!
__________________
|
|
|
|
|
#862 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)
Cytat:
u mnie w warzywniaku botwina jeszcze jest, codziennie Ja mam dziś bób w pracy na drugie śniadanie, bo wczoraj na obiad ugotowałam i mi został
|
|
|
|
|
#863 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)
Ja ostatnio się bobu najadłam. Mąz jadł pierwszy raz i mu nie smakowało wiec cała micha była dla mnie
|
|
|
|
#864 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)
Cytat:
Myślałam że botwina to tylko tak maj - czerwiec.
__________________
|
|
|
|
|
#865 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)
Cytat:
Cytat:
Jednak, dla mnie to jak najbardziej normalne. Nie ukrywam, że jesteśmy oboje ambitni i chcemy dużo osągnac - na płaszczyźnie zawodowej i osobistej. Oboje pochodzimy z rodzin, gdzie dużą uwagę przykłada się do kariery zawodowej. Ja od zawsze byłam ucozna, ze mam miec dobrą prace, mam byc niezalezna i ambitna. Do tego dąże.m U TZta tak samo,. jego rodzice także pracowali do 20-tej, odkąd mój mąż pamięta. Dla nas to naparwde normalne. Praca nie koliduje nam w zyciu codziennym, jestesmy chyba dobrzez organizowani, bo mamy czas i na siłownie i na wyjście do kina czy knajpy. Owszem, czasami się wkurzamy - jak się nazbira trochę pracy i stresów, ale oboje sobie z tym radzimy. CO węcej, zauważam, ze w zyciu codziennym o wiele szybciej załatwia mi siepewne sprawy, niż np. moim koleżankom, któe pracują od..do albo mojej mamie. Szybko podejmuję decyzję, mam ułożony plan działania, nie spędxzam pół dnia nad jednym tematem. Chyba jednak lubię szybkie życie. W zyciu nie wyprowadziłąbym się z warszawy - chyba że od Londynu albo do Nowego Jorku.
|
||
|
|
|
#866 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)
L_V najważniejsze, że wam to posuje. Inaczej by było jakbyś ty cały czas siedziała w pracy a TZ od.. do.... . Ale tak, to nie przeszkadzacie sobie
A mąz czym się dokładnie zajmuje?
|
|
|
|
#867 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)
Cytat:
Najważniejsze że to lubisz, umiesz sie zorganizować i nie zaniedbujecie siebie nawzajem.No i że się dobraliście...razem długo pracujecie, jedno rozumie drugie. My też sie dobraliśmy i np do Warszawy ani mnie ani męża wołami by nie zaciągnęli
__________________
|
|
|
|
|
#868 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)
Cytat:
![]() Cytat:
|
||
|
|
|
#869 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)
a mnie zawsze trochę dziwi podejście do pracy takie jak u L_V czy jej tż. O ile rozumiem poświęcanie się (choć wy pewnie nie traktujecie tego jako poświęcanie) swojej własnej firmie, to nie potrafię sobie rozumowo tłumaczyć tego braku dystansu (z mojego punktu widzenia) do swojej pracy, stanowiska, firmy... No bo siedzenie non stop, weekendy też jak trzeba i zero urlopu przez lata, to dla mnie już za dużo. Ok. jest za to pewnie większa kasa niż w firmach, w których pracuje się bardziej "na luzie", ale co z tego, jak nie ma czasu na wydanie tej kasy. No ok, można sobie kupić wypasione mieszkanie, na które nie stać innych, ale co z tego, skoro i tak się w nim mało czasu spędza, bo się pracuje.
Mam taką koleżankę, siedzi w pracy i nocami jak trzeba. W międzyczasie też zero wolnego, zero chorobowego. Kupiła nowy samochód i mieszkanie, ale generalnie padło jej całe życie towarzyskie i osobiste, bo na nic czasu nie miała, a jak miała, była tak zmęczona, że nie było sił. U was jest trochę inaczej, bo macie we dwójkę takie samo podejście, mimo wszystko kompletnie się w tej kwestii różnimy, choć nie uważam się za osobę mało ambitną. |
|
|
|
#870 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIX:)
W sumie nie spodziewałam sie, ze mnie zrozumiecie..
Nie wiem, dla mnei praca jest w zyciu bardzo wazna, podobnie jak status majątkowy. Możecie pisac że jestem zorientowana na kase - może i jestem. Dobrze się czuję, jak mamy na koncie spore oszczędności. teraz biorę duży kredyt i ta praca też mi daje jeszcze poczucie bezpieczenstwa i stabilności. Dla mnei takie sprawy są ważne. Nie chcę mieć dzieci, dopóki nie odkuję się finansowo i dopóki nie zabezpiecze im bytu - dodatkowe mieszkanie czy polisa na życie. Dla Was to może kosnumpcyjne nastawienie do życia i chęć wzbogacenia, ja tak postrzegam dorosłość i odpowiedzialnośc. Nie odbierajcie mnie źle - mam wrażenie,ze traktujecie mnie nieco z politowaniem. Mi się podoba to jak żyję. Nie jestesmy niednymi zarobionymi pracoholikami. Nasze prace to nasze pasje. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:47.














