Dwie kreseczki na teście juz mamy-wiosną maluszki przywitamy-marzec-kwiecien 2011

[gospella]

Napisane przez Jok3r

Ja dzisiaj zobaczyłam 2 kreseczki na teście
Narazie podchodzę do tego z rezerwą bo ta druga kreseczka była blada.

A do @ zostały jeszcze 2 dni.


Czy wasze kreseczki były tak samo wyraźne jak ta pierwsza?


A tak ogólnie to jestem w szoku i przerażona


Cholercia jak tu się kogoś cytuje, bo już kombinuje i d.. mi wychodzi.



W sumie u mnie druga kreska była wyraźna, ale nie taka mocna jak pierwsza, a w szoku byłam i przez 2 dni wręcz panikowałam. Dopóki kluska była jedynie w planach to łatwo się o niej myślało, ale jak już się pojawiła to nagle pojawiły się wątpliwości czy to dobry moment, czy damy radę i przecież będziemy rodzicami. To nie szczury czy kot, ale żywe dziecko. Jednak po paru dniach zaczęliśmy sie przyzwyczajać i jakoś poszło. Teraz jak wchodzę do sklepu z ciuchami to podświadomie kieruje kroki do działu dziecięcego

ja tez mam ponad 30 lat tzn 34, po ślubie jesteśmy 1,5 miesiąca

Czyli nie jestem jedyna "dojrzałą" przyszłą mamą

no ja narazie tylko planuje ale to mnie pociesza, bo boje sie komplikacji

[iizabelaa]

ja mam 27 lat, od 3 lat jestem męzatką,
dziecko planuje do jakiś 4 tygodni


to była spontanicza decyzja, raczej nieprzemyślana

nigdy nie miała instynkutu macieżyńskiego

[Tity]

Izabella jeszcze raz gratulacje U mnie na początku też wyszła trochę słabsza, a po 4 dniach już mocniejsza od kontrolnej.
Dziewczyny zazdroszczę Wam takiej licznej gromadki w domu. Ja jestem jedynaczką i wiem, że nie chciałabym, żeby moje dziecko wychowywało się bez rodzeństwa bo to po prostu smutne. Ciężko jest poradzić sobie z 3-4 dzieci?

[iizabelaa]

Ja mam 3 siostry, które kocham nad życie, nie wyobrażam sobie być sama, bez nich,
to one pierwsze dowiedział się dzisiaj o 2 krechach

A z drugiej strony nie wiem jakby sobie pordziała maja 4 dzieci

[Castia]

a nas jest siedmioro
ja też nie chciałabym jednego dzidziusia, jak Bozia da chcę mieć trójeczkę
a najbardziej marzą mi się bliźniaki

Gratuluję wszystkim nowym zafasolkowanym mamusiom

[francmal]

ja jestem rocznik 83. Mam dwie starsze siostry ale w dzieciństwie chodziłam własnymi ścieżkami dopiero teraz gdy każda ma własna rodzinę mamy więcej wspólnych tematów. Za to mąż ma piątkę rodzeństwa i od początku byliśmy zgodni co do liczby pociech. Fakt na początku nie było łatwo pomiędzy dzieciaczkami mam 14,5 miesiąca różnicy i nawet teraz czasami jest ciężko Jednak była to trafna decyzja obecnie maluchy mają prawie 3 latka oraz 19 miesięcy i tworza zgraną pakę. Jak jedno gdzies znika to odrazu drugie go szuka, a żebyście widziały jaki starszy brat jest opiekuńczy dla swojej siostry- pilnuje jej, jak się wdrapie na duże krzesło to podstawia jej małe krzesełko aby sobie etapami zeszła (bo wspinać się potrafi gorzej ze schodzeniem ). No i potrafi się już dzielić i wie, że jak chce zabawke, która ma siostra to musi jej dać coś innego
Mam nadzieję, że kolejne też szybko zakceptują i jak podrośnie to przyjmą do drużyny

[MONIKA1850]

Napisane przez Tity

Izabella jeszcze raz gratulacje U mnie na początku też wyszła trochę słabsza, a po 4 dniach już mocniejsza od kontrolnej.
Dziewczyny zazdroszczę Wam takiej licznej gromadki w domu. Ja jestem jedynaczką i wiem, że nie chciałabym, żeby moje dziecko wychowywało się bez rodzeństwa bo to po prostu smutne. Ciężko jest poradzić sobie z 3-4 dzieci?

My mamy trojke jak juz wspominalam i radzimy sobie doskonaleja mam na glowie dom,dzieci i jeszcze biuro naszej firmy i powiem wam ze jestem zorganizowana jak w zegarkuwszystko pozaplanowane i zawsze jest ok,nie powiem ze niema zgrzytow ale jest superMam troje rodzenstwa i maz tez wiec stad ta decyzjajak mamy jakas impreze rodzinna to jest zawsze wesolo i kazdy sie dobrze bawi,w zyciu nie chcialabym miec jednego dziecka z wyboru,bo co innego jak jedno to najwiekszy wyczekiwany dar

Tz wlasnie poszedl spac bo jest z drogi wiec pewnie dzis nic nie bedzie z miziania

[kasiapruszkow]

eh no ja tez jedynaczka i zawsze maryzlam o rodzenstwie a teraz o 3 dizeci ale moj Tz ma siostre tylko i nie chce wiecej dizeci dalniego 1 tomax a 2 to jak sie jakos fiansowow odkujemy bo jak naraize to niejest slodko
roziwazaniem bylyby blizaniaki i tak nawet chialm miec ale teraz troche boje sie ze nie dalabym rady i chcialbym miec jedno zdrowe !!!

[bosti]

Napisane przez Jok3r

Cholercia jak tu się kogoś cytuje, bo już kombinuje i d.. mi wychodzi.

pod każdym postaem na dole po prawej stronie masz taką fioletową ikonkę "cytuj" - klikasz w nią i otwiera Ci się okno odpowiedzi z tekstem cytowanego postu i pod nim piszesz

[Aliczka88]

Ja sobie właśnie wstaje, ide coś zjeść i pędze do pracy na 10tą. Tej nocy miziania nie było, trzymam sie waszych rad ale dziś już będzie.
Całuje mocno wszystkie mamusie
Miłego dnia

[kasiapruszkow]

no to trzymamy kciuki zeby sie udalo
a miezysz temp albo robisz testy owu??

[bosti]

a co do ilości dzieci - ja bym chciała 2-3, ale warunki mieszkaniowe i finansowe pozwalają jedynie na jedno. może za parę lat zmienimy mieszkanie na większe i budżetówka zacznie godnie zarabiać, to pomyślimy o powiększeniu rodziny
my od paru dni żyjemy jak cyganie - łazienka na razie rozburzona totalnie, w całym domu okropny burdel w związku z remontem, codziennie jeździmy do rodziców na prysznic, przez dzień nawet kibelka nie ma jak robotnik pracuje, więc ciężko jest i już mnie to coraz bardziej irytuje kiedy to się wreszcie skończy

[Black_Angel86]

Cześć dziewczynki widzę że przybyło nam nowych Ciężarówek
Gratulacje serdeczne

Ja piszę tylko szybciutko, że byłam wczoraj u gina, 8 godzin tam spędziłam na czekaniu... Masakra, bo gin był na wakacjach, to się wszystko do niego wybrało wczoraj. 50 babek ( w tym ponad 30 przede mną).
No ale w każdym razie wszystko jest ok, nasze Żółtko ma 13,6mm i ślicznie mu bije serduszko. Miłego dnia, ja jadę zawieźć L4 do tego buraka.... wrrrr

[Jok3r]

Napisane przez bosti

pod każdym postaem na dole po prawej stronie masz taką fioletową ikonkę "cytuj" - klikasz w nią i otwiera Ci się okno odpowiedzi z tekstem cytowanego postu i pod nim piszesz

Dziękuję .

Ja zawsze chciałam mieć gromadkę dzieci, bo podobało mi się jak się np na jakieś święta cała rodzina zbierała. Mój małż jednak chce "pospolitą" dwójkę i już. I tak jak wiekszość o ile finanse pozwolą i przeżyję poród to będziemy kombinować jakąś drużynę piłkarską

[bosti]

Napisane przez Black_Angel86

Cześć dziewczynki widzę że przybyło nam nowych Ciężarówek
Gratulacje serdeczne

Ja piszę tylko szybciutko, że byłam wczoraj u gina, 8 godzin tam spędziłam na czekaniu... Masakra, bo gin był na wakacjach, to się wszystko do niego wybrało wczoraj. 50 babek ( w tym ponad 30 przede mną).
No ale w każdym razie wszystko jest ok, nasze Żółtko ma 13,6mm i ślicznie mu bije serduszko. Miłego dnia, ja jadę zawieźć L4 do tego buraka.... wrrrr

o kurka 8 godzin??? współczuję. mnie by pewnie po godzinie szlag trafił i wyszłabym stamtąd

[sylwia21340]

Cześć mamuśki
serdecznie gratuluję nowym zafasolkowanym

Napisane przez Black_Angel86

Cześć dziewczynki widzę że przybyło nam nowych Ciężarówek
Gratulacje serdeczne

Ja piszę tylko szybciutko, że byłam wczoraj u gina, 8 godzin tam spędziłam na czekaniu... Masakra, bo gin był na wakacjach, to się wszystko do niego wybrało wczoraj. 50 babek ( w tym ponad 30 przede mną).
No ale w każdym razie wszystko jest ok, nasze Żółtko ma 13,6mm i ślicznie mu bije serduszko. Miłego dnia, ja jadę zawieźć L4 do tego buraka.... wrrrr

Witaj Black Angel
bardzo się cieszę, że u ciebie tzn. u dzidzi, wszystko w porządku
A z USG, który tc Ci gin wyliczył???

[Jok3r]

Rany w życiu bym 8h nie usiedziała. To już chyba bym wolała prywatnie iść. Wróciłam nie dawno z badań, jutro wyniki i mam nadzieje, że gine nie jest na urlopie i w tym tyg będę miała już wszystko załatwione. Przeczytałam gdzieś, że w ciąży można jednak się kąpać . Czyli muszę teraz zaopatrzyć się w kostium, odebrać męża z dworca i wio nad morze Jako lekturę na kocyku kupuje sobie to http://allegro.pl/item1102536898.html, widziałam tez w ksiegarni Ciąża - instrukcja obsługi. Tez fajnie napisane, ale mam na oku tez 2 inne książeczki i kurcze nie mogę się zdecydować, bo ostatecznie poco kupować tyle książek o ciąży. Pewnie w każdej mniej więcej to samo jest napisane.

[sylwia21340]

Ja idę dopiero w poniedziałek i już nie mogę się doczekać aby sprawdzić czy wszystko jest w porządku

A Ty jak się czujesz? bo z tego co pamiętam to jesteśmy na tym samym etapie!?

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------

Napisane przez Jok3r

Rany w życiu bym 8h nie usiedziała. To już chyba bym wolała prywatnie iść. Wróciłam nie dawno z badań, jutro wyniki i mam nadzieje, że gine nie jest na urlopie i w tym tyg będę miała już wszystko załatwione. Przeczytałam gdzieś, że w ciąży można jednak się kąpać . Czyli muszę teraz zaopatrzyć się w kostium, odebrać męża z dworca i wio nad morze Jako lekturę na kocyku kupuje sobie to http://allegro.pl/item1102536898.html, widziałam tez w ksiegarni Ciąża - instrukcja obsługi. Tez fajnie napisane, ale mam na oku tez 2 inne książeczki i kurcze nie mogę się zdecydować, bo ostatecznie poco kupować tyle książek o ciąży. Pewnie w każdej mniej więcej to samo jest napisane.

ja też się wybieram nad morze, ale boję się kąpać bo kobiety w ciąży bardzo szybko łapią infekcję, a po tych powodziach to aż strach pomyśleć co w tej wodzie jest

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ----------

a książki, z tego co widziałam, to fajne
chyba też sobie kupię

[gospella]

Napisane przez Jok3r

Rany w życiu bym 8h nie usiedziała. To już chyba bym wolała prywatnie iść. Wróciłam nie dawno z badań, jutro wyniki i mam nadzieje, że gine nie jest na urlopie i w tym tyg będę miała już wszystko załatwione. Przeczytałam gdzieś, że w ciąży można jednak się kąpać . Czyli muszę teraz zaopatrzyć się w kostium, odebrać męża z dworca i wio nad morze Jako lekturę na kocyku kupuje sobie to http://allegro.pl/item1102536898.html, widziałam tez w ksiegarni Ciąża - instrukcja obsługi. Tez fajnie napisane, ale mam na oku tez 2 inne książeczki i kurcze nie mogę się zdecydować, bo ostatecznie poco kupować tyle książek o ciąży. Pewnie w każdej mniej więcej to samo jest napisane.

kup koniecznie, jak przeczytasz to ją od ciebie odkupie jak juz zdecydujemy sie na dzidzie
chociaz dzis policyzlam, ze ja bede miala 50 lat a nasz dzisius 15 jesli bysmy sie juz dzis starali, takze chyba trzeba rozwazyc to na calkiem serio..

[Jok3r]

Napisane przez sylwia21340

Ja idę dopiero w poniedziałek i już nie mogę się doczekać aby sprawdzić czy wszystko jest w porządku

A Ty jak się czujesz? bo z tego co pamiętam to jesteśmy na tym samym etapie!?

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------



ja też się wybieram nad morze, ale boję się kąpać bo kobiety w ciąży bardzo szybko łapią infekcję, a po tych powodziach to aż strach pomyśleć co w tej wodzie jest

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ----------

a książki, z tego co widziałam, to fajne
chyba też sobie kupię

Ja czuję się świetnie. Normalnie lepiej być nie może. Tez nie mogę się doczekać wizyty u gine, żeby totalnie się rozluźnić i korzystać z pobytu nad morzem. O kąpiel zapytam na wszelki wypadek podczas wizyty, ale mam nadzieję, że nie ma przeciwwskazań, bo chyba bym umarła siedząc na plaży i nie mogąc się wykapać.

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Napisane przez gospella

kup koniecznie, jak przeczytasz to ją od ciebie odkupie jak juz zdecydujemy sie na dzidzie
chociaz dzis policyzlam, ze ja bede miala 50 lat a nasz dzisius 15 jesli bysmy sie juz dzis starali, takze chyba trzeba rozwazyc to na calkiem serio..

Hehe kurcze ja tak samo, ale młodo wyglądam i jeszcze młodziej się czuje. Mąż tez mnie odmładza ( 11 lat różnicy), więc postaram sie być fajna mamą

[gospella]

Napisane przez Jok3r

Ja czuję się świetnie. Normalnie lepiej być nie może. Tez nie mogę się doczekać wizyty u gine, żeby totalnie się rozluźnić i korzystać z pobytu nad morzem. O kąpiel zapytam na wszelki wypadek podczas wizyty, ale mam nadzieję, że nie ma przeciwwskazań, bo chyba bym umarła siedząc na plaży i nie mogąc się wykapać.

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------



Hehe kurcze ja tak samo, ale młodo wyglądam i jeszcze młodziej się czuje. Mąż tez mnie odmładza ( 11 lat różnicy), więc postaram sie być fajna mamą

no młodo to i ja się czuje , ale mąż 2 lata starszy, a ty masz fajnie z takim młodziakiem

[kasiapruszkow]

Gospella ja bede miala 45 jak dziecko bedize mialo15 wiec uwazam ze to najwyzsa pora dla meni na bobasa tylko zeby donosic te 9 mies i urodizc zdorwe;p
Joka a ta ksiazka ciaza-przewonidnik gruba? iel ksoztowlaa?
Bo ta z allegro to nie najtansza
tez za 5 tyg jade nad morze ale raczj kapac to sie nie mama zamiaru ale trzba cos pocyztac na plazy
bedizesz pod parasolem czy beidzes sie opalac?

[gospella]

Napisane przez kasiapruszkow

Gospella ja bede miala 45 jak dziecko bedize mialo15 wiec uwazam ze to najwyzsa pora dla meni na bobasa tylko zeby donosic te 9 mies i urodizc zdorwe;p
Joka a ta ksiazka ciaza-przewonidnik gruba? iel ksoztowlaa?
Bo ta z allegro to nie najtansza
tez za 5 tyg jade nad morze ale raczj kapac to sie nie mama zamiaru ale trzba cos pocyztac na plazy
bedizesz pod parasolem czy beidzes sie opalac?

wiesz różnie się układa w zyciu, mi sie układa tak, poza tym dochodza inne kwestie wiec decyzja dosc trudna, chociaz jakos o tym mysle ostanio sporo

[Tity]

Napisane przez Black_Angel86

Cześć dziewczynki widzę że przybyło nam nowych Ciężarówek
Gratulacje serdeczne

Ja piszę tylko szybciutko, że byłam wczoraj u gina, 8 godzin tam spędziłam na czekaniu... Masakra, bo gin był na wakacjach, to się wszystko do niego wybrało wczoraj. 50 babek ( w tym ponad 30 przede mną).
No ale w każdym razie wszystko jest ok, nasze Żółtko ma 13,6mm i ślicznie mu bije serduszko. Miłego dnia, ja jadę zawieźć L4 do tego buraka.... wrrrr

Ooo, a który u Ciebie tydzień leci? Ja idę dzisiaj, już mi się śniło, że mi 3 razy kazał przychodzić i ciągle mi usg nie robił :P I tłum bab....Mój z kolei jedzie na urlop to pewnie dzisiaj też dziki tłum będzie.

[Jok3r]

W księgarni ta gruba książka kosztuje 60zł, wiec w kpl bardziej się opłaca. Opalać to ja się nie lubię, więc na bank nie będę leżeć plackiem i się smażyć, ale kąpielą nie pogardzę jeśli gine nie zakaże.

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Napisane przez gospella

wiesz różnie się układa w zyciu, mi sie układa tak, poza tym dochodza inne kwestie wiec decyzja dosc trudna, chociaz jakos o tym mysle ostanio sporo

Ja miałam 3 nieudane związki i teraz to się nawet cieszę, że nie zaowocowały potomstwem, bo wolałabym nie utrzymywać z tamtymi osobnikami kontaktu. Młodziak trafił mi się 5 lat temu, obydwoje jesteśmy pozytywnie pierd...i od razu się dogadaliśmy. Na dziecko on nalegał, bo ja cały czas nie byłam gotowa. Ja to o sobie mówię, że jestem Piotrusiem Panem w spódnicy hehe.

[kosmisia1985]

Haloo

Ten upał mnie wykańcza. Normalnie jak wychodzę na słońce to dostaje szału, dlatego jak już idę gdzieś to przemykam w cieniu heh.

Dziś wzięłam wolne, dużo badań musiałam zrobić. Krwi mi upuścili tyle ile przez długi czas już nie upuszczali
Po południu idę na usg piersi. Mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze eh.

Dziewczyny czy wy macie już jakieś mdłości. Ja jestem już w 5 tygodniu i 4 dniu i jeszcze nic takiego nie odczuwam, oprócz zmęczenia?

[kasiapruszkow]

Napisane przez kosmisia1985

Haloo

Ten upał mnie wykańcza. Normalnie jak wychodzę na słońce to dostaje szału, dlatego jak już idę gdzieś to przemykam w cieniu heh.

Dziś wzięłam wolne, dużo badań musiałam zrobić. Krwi mi upuścili tyle ile przez długi czas już nie upuszczali
Po południu idę na usg piersi. Mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze eh.

Dziewczyny czy wy macie już jakieś mdłości. Ja jestem już w 5 tygodniu i 4 dniu i jeszcze nic takiego nie odczuwam, oprócz zmęczenia?

ja jestem w ok 6,5 tyg od ost miesiaczki ale w 3,5 od zaplodniania i wczesij mialam czeste latanei na siku, pozniej nudnosci a teraz nei mam nic procz oslabienia, ziewania i klucia w jajniku ??? sama nei wiem co mam o tym myslec ale tak sie dizeje
a z tym usg peirsi to bez sensu bo jak juz jestes w ciazy to tam sie moga rozne zmiany dizac i nie wyjdzie jak powinno - mi lekarz odwolal bo mialm miec wcozraj

Dziewcyznki a jak myslicie jakbym jturo poszla na ug prywanite to beidze wiadc juz pecheryzk? boje sie ze w zlym miejscu sie zagneizdizl

[Jok3r]

Ja na usg byłam prywatnie w 6 tyg. Tz myślałam, że to 5, a okazało sie , że 6 z hakiem nawet

[sylwia21340]

Kasiu, ja byłam w 4 tc i pęcherzyk było już widać, teraz czekam na kolejne USG aby sprawdzić czy dzidzia się rozwija.

[kosmisia1985]

Napisane przez kasiapruszkow

ja jestem w ok 6,5 tyg od ost miesiaczki ale w 3,5 od zaplodniania i wczesij mialam czeste latanei na siku, pozniej nudnosci a teraz nei mam nic procz oslabienia, ziewania i klucia w jajniku ??? sama nei wiem co mam o tym myslec ale tak sie dizeje
a z tym usg peirsi to bez sensu bo jak juz jestes w ciazy to tam sie moga rozne zmiany dizac i nie wyjdzie jak powinno - mi lekarz odwolal bo mialm miec wcozraj

Dziewcyznki a jak myslicie jakbym jturo poszla na ug prywanite to beidze wiadc juz pecheryzk? boje sie ze w zlym miejscu sie zagneizdizl

lekarz powiedziała, że to zgrubienie na piersi może być od powiększających się gruczołów, ale że woli sprawdzić czy nic się nie dzieje. Troszku się zdenerwowałam, ale pójdę na wszelki wypadek.

mnie też od czasu do czasu kuje jajnik, więc to chyba normalne