Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ - Strona 41 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-07-14, 17:09   #1201
marynka227
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: woj.łódzkie
Wiadomości: 15
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Cytat:
Napisane przez kocim Pokaż wiadomość
Myślałam, że ja jestem słaba psychicznie...

Tak w ogóle to większość historii brzmi absurdalnie.
Z drugiej strony, mam swoje doświadczenia, więc w pewnym stopniu jestem w stanie zrozumieć Wasze zachowanie. Dziwi mnie tylko jedno-powolne zrywanie. Mam na uwadze Wasze uczucia, brak wsparcia i te konsekwencje związane z rozstaniem, ale... będziecie się wykańczać.

Gdybyście tkwiły w poczuciu, że to ten jedyny i zostawienie go nie wchodzi w grę, to jeszcze jeszcze jakoś "przejdzie" (bo można sobie wybić to z głowy), ale marnować czas, siły i siebie tylko dlatego, że myślicie "powoli zbiorę siły i w końcu to skończę".
Albo zrobi to on albo Wy na skutek jakiegoś okropnego wydarzenia związanego z nim.
Mimo wszystko życzę Wam duuużo siły i pewności siebie

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

marynka227 Naprawdę nie znajdziesz żadnej osoby, która by Tobie pomogła?


W takich sprawach chyba każda sama zazwyczaj się boryka z takimi problemami, bo nie rozmawiają z rodziną tylko ukrywają, że jest ok mimo, iż nie jest.....wiem, że na brata mogę liczyć ale nie umiem odważyć się po rozmawiać z nim.
Mam nadzieje, że wszystko się ułoży i, że wreszcie nie będę żyła w tej męczarni.



Czytałam pozostałe posty teraz i zgadza się ten watek powstał po to żeby otrzymać KOPNIAKA, zrozumieć i otworzyć szeroko oczy na to jak nas taki związek toksyczny niszczy i zmienia, bo kiedyś może nie być już odwrotu i wycofania się, a póki jeszcze można poprawić i zmienić coś to trzeba jak najszybciej.
I powiem wam kobietki, że lepiej być samą niż udawać, że się kocha itd. bo to nie ma sensu ani przyszłości.
marynka227 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 19:38   #1202
kimi1000
Zakorzenienie
 
Avatar kimi1000
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 164
GG do kimi1000
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Chciałam napisać, że zdarza mi się myśleć, że nie chce mi się bez niego żyć.
Ale pewnie mnie za to skrytykujecie. Wróciłam z angielkiego - zawsze po tym spałam u niego, z przyzwyczajenia myślałam juz o tym, jak u niego będę. A tu rzeczywistość.

Dziewczyny dlaczego tak jest, że na początku jest super, są plany, on jest cudowny i czuły, a potem wszystko się wali?
__________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .


kimi1000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 19:56   #1203
misssia222
Raczkowanie
 
Avatar misssia222
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 103
GG do misssia222
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

pozdrawiam i trzymam kciuki za pomyslnosc naszych staran

Edytowane przez misssia222
Czas edycji: 2010-07-16 o 15:29
misssia222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-15, 12:25   #1204
ekscentryczna
Zakorzenienie
 
Avatar ekscentryczna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 101
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Cytat:
Napisane przez Sigfa Pokaż wiadomość
A własnie cały sęk jest w tym, że ten wątek powstał nie po to, żeby przytakiwac i głaskać po głowie, ale po to, żeby przejrzec na oczy i znaleźć w sobie siłę na wyrwanie się z koszmarnych, toksycznych związków. Zanim założyłam ten watek, czytałam enta część wątku rozstaniowego i dostawałam szału, że dziewczyny zamiast wspierać się w zachowaniu się w sposób godny i rozsądny, miałczały sobie wzajemnie jaaaaak baaaaaaaaaardzo kochają swojego eks i chociaż zachował się wobec nich strasznie, to chciałyby do niego wrócić, bo go kochają taaaak bardzo i nie potrafią bez niego zyć. Nie mogłam się odnaleźć w tym miałczeniu, więc założyłam watek dla osób, które na brak szacunku ze strony faceta nie mają zamiaru reagować zgodą. Wiem, że jest ciężko kiedy związek się kończy, nawet gdy jest to związek toksyczny, ale w tym wątku udało nam się stworzyć (przynajmniej mam taką nadzieję) dość sprawną grupę wsparcia, która na brak szacunku reaguje realistycznie.
no to chyba większość kobiet które opisują swoje problemy nie są w dobrym wątku bo one właśnie reagują zgodą .
i tylko kilka kobietek , które NIE mają takich problemów im doradza

a jeszcze odnośnie poaczatku twojej wypowiedzi
to ja rozumiem ale patrze też na to jak inne dziewczyny odbierają to .
__________________
jest mnóstwo ludzi na świecie, którzy powiedzą Ci, że nie możesz . a ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć: 'no to patrz..!!




Edytowane przez ekscentryczna
Czas edycji: 2010-07-15 o 12:26
ekscentryczna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-15, 16:13   #1205
Sigfa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 348
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Ekscentryczna,
Pragnę zauwazyć, że ja, jak i wiele udzielających się tu dziewczyn MIAŁYŚMY takie problemy i dlatego radzimy innym, bo udało nam się ich pozbyć.
__________________
SB od 30.06.09
Było : 57 kg
Jest: 51 kg (a było 47kg )
Będzie: 47 kg
(mam 158 cm wzrostu)
Sigfa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-15, 18:23   #1206
marg0lcia
Zadomowienie
 
Avatar marg0lcia
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 462
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Ja się boję, że kiedy odejdę od niego, to zostanę całkiem sama...
__________________
Będę mamą! Maj 2017!

Kiedy poznajesz kogoś, kto ci się podoba i spotykasz się z nim, powinnaś czuć się lepiej, a nie gorzej.
marg0lcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-15, 18:50   #1207
kimi1000
Zakorzenienie
 
Avatar kimi1000
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 164
GG do kimi1000
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Margolcia ja też się tego boję, ale pomyśl, to tylko twoje przyzwyczajenie, że spędzasz czas w określony sposób - z nim.
MAszpewnie przyjaciół, rodzinę, no i wizaz.
Ja się boję, że już nie znajdę normalnego faceta.
__________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .


kimi1000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-07-15, 18:56   #1208
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Margolcia, Kimi, wasi aktualni faceci i tak normalni nie są.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-15, 19:07   #1209
marg0lcia
Zadomowienie
 
Avatar marg0lcia
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 462
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Czy ja wiem czy spędzam z nim normalnie czas... On śpi, ja się gapię w film albo w okno, a kiedy odzywają się koledzy, to mówi: idź do domu, bo zaraz X i Y przychodzą. Pytam: odprowadzisz mnie? Odpowiedź: oj przestań, nic ci się nie stanie.
__________________
Będę mamą! Maj 2017!

Kiedy poznajesz kogoś, kto ci się podoba i spotykasz się z nim, powinnaś czuć się lepiej, a nie gorzej.
marg0lcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-15, 19:11   #1210
d0lcevita
Zakorzenienie
 
Avatar d0lcevita
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Cytat:
Napisane przez marg0lcia Pokaż wiadomość
kiedy odzywają się koledzy, to mówi: idź do domu, bo zaraz X i Y przychodzą. Pytam: odprowadzisz mnie? Odpowiedź: oj przestań, nic ci się nie stanie.


brak słów...cholercia jak czytam czasem jak sie zachowują niektórzy to mój tż obecnie dostałby buziaków 1ooo...gdyby nie to że jestesmy pokłoceni bo nie wywiązał się z obietnicy a ze wiedział czym grozi to "nieywiązanie się" i dałam mu szanse raz a nastepnym razem miał się wiecej nie pokazywać....to teraz musze być konsekwentna
__________________
"Wiem,że jak każda kobieta,mam więcej siły niż na to wygląda"
/Evita

Edytowane przez d0lcevita
Czas edycji: 2010-07-15 o 19:16
d0lcevita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-15, 19:24   #1211
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Dolce, my tu tłumaczyłyśmy jak głupie Margolci, no ale ona wciąż twierdzi, że ona przecież go TAK KOCHA...i on ją TAK KOCHA...i dadzą sobie kolejną ostatnią szansę
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-15, 19:32   #1212
kimi1000
Zakorzenienie
 
Avatar kimi1000
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 164
GG do kimi1000
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Cytat:
Napisane przez marg0lcia Pokaż wiadomość
Czy ja wiem czy spędzam z nim normalnie czas... On śpi, ja się gapię w film albo w okno, a kiedy odzywają się koledzy, to mówi: idź do domu, bo zaraz X i Y przychodzą. Pytam: odprowadzisz mnie? Odpowiedź: oj przestań, nic ci się nie stanie.
|OMG, my to jeszcze gdzieś wychodziliśmy.
Czego ci będzie brakowało? Tego, że na niego patrzysz jak śpi?
__________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .


kimi1000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-15, 21:47   #1213
marg0lcia
Zadomowienie
 
Avatar marg0lcia
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 462
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

właśnie nie wiem... wiem, że nie tak powinien wyglądać związek, ale nie umiem odejść, tak się przyzwyczaiłam ;(
__________________
Będę mamą! Maj 2017!

Kiedy poznajesz kogoś, kto ci się podoba i spotykasz się z nim, powinnaś czuć się lepiej, a nie gorzej.
marg0lcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-15, 23:50   #1214
KochanaGadzinka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Piszę z Górnego Śląska
Wiadomości: 894
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Cytat:
Napisane przez ekscentryczna Pokaż wiadomość
no to chyba większość kobiet które opisują swoje problemy nie są w dobrym wątku bo one właśnie reagują zgodą .
i tylko kilka kobietek , które NIE mają takich problemów im doradza

a jeszcze odnośnie poaczatku twojej wypowiedzi
to ja rozumiem ale patrze też na to jak inne dziewczyny odbierają to .
Pfff... też miałam takio problem. To znaczy, że nie mogę się tu wypowiadac, bo sobie poradziłam z tym właśnie problemem (czytaj: burakiem i chamem) ???? Chyba właśnie lepiej jak się takie dziewczyny tu wypowiadają, a nie jakieś ciapy za przeproszeniem, które nie potrafią swojego życia ułożyc tkwią przy idiotach i prostakach i nic z tym nie robią. Co taka ma doradzic? Nic. Bo sama też ma problem.

Cytat:
Napisane przez marg0lcia Pokaż wiadomość
Ja się boję, że kiedy odejdę od niego, to zostanę całkiem sama...
Wszędzie Ci będzie lepiej nawet całkiem samej niż z Nim uwierz mi.

Cytat:
Napisane przez marg0lcia Pokaż wiadomość
Czy ja wiem czy spędzam z nim normalnie czas... On śpi, ja się gapię w film albo w okno, a kiedy odzywają się koledzy, to mówi: idź do domu, bo zaraz X i Y przychodzą. Pytam: odprowadzisz mnie? Odpowiedź: oj przestań, nic ci się nie stanie.
A nie możesz z Nim posiedziec gdy przyjdą X i Y ??
Super, że Cię ten facet kocha i szanuje

Cytat:
Napisane przez marg0lcia Pokaż wiadomość
właśnie nie wiem... wiem, że nie tak powinien wyglądać związek, ale nie umiem odejść, tak się przyzwyczaiłam ;(
To się kurna dowiedz, a jak nie to sobie cierp z nim dalej skoro takie to trudne warknac, tupnac nogą, jak trzeba to i awanture zrobic i odejsc. Skoro tak bardzo się przyzwyczaiłaś do niego... czyli przyzwyczaiłaś się do takiego traktowania, dziewczyno jaki Ty masz właściwie problem, skoro jestes przyzwyczajona?
__________________
"Nie ufaj nikomu, to nikt Cię nie oszuka"

Rozjaśnię w końcu te czarne kłaki!

Edytowane przez KochanaGadzinka
Czas edycji: 2010-07-15 o 23:51
KochanaGadzinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-16, 08:21   #1215
dragon82
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: woj. mazowieckie
Wiadomości: 21
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Witajcie wszystkie, niestety czytając ten wątek z całą pewnością powinnam do niego dołączyć.
nie jestem jeszcze gotowa na opisanie obiektywnie mojej historii więc poczekam trochę z tym
Tyle mogę powiedzieć, że on jak jest spokojny to mówi, że ma trudny charakter i nie potrzebnie wybucha ale tak naprawdę to cały czas powtarza, że wszystko to moja wina i bardzo długo wzbudzał u mnie poczucie winy.
Byliśmy ze sobą 6 lat i w październiku się pobraliśmy, ale naprawdę nie przypominamy młodego rozkochanego w sobie małżeństwa.
Nie przeczytałam jeszcze całego wątku ale do tej pory co przeczytałam to w każdej z Waszych historii jest cząstka mojego życia.
To dobrze, że powstał taki wątek bo niestety jest mnóstwo takich toksycznych związków i cała masa kobiet nie ma komu się po prostu wygadać

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

jak czytam niektóre posty to przypomina mi się tekst jaki kiedyś usłyszałam od koleżanki która strasznie latała za swoim facetem a mianowicie powiedział jej tak: "Wiesz, kocham Cię, ale nic do Ciebie nie czuję"
dragon82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-16, 08:29   #1216
d0lcevita
Zakorzenienie
 
Avatar d0lcevita
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Dolce, my tu tłumaczyłyśmy jak głupie Margolci, no ale ona wciąż twierdzi, że ona przecież go TAK KOCHA...i on ją TAK KOCHA...i dadzą sobie kolejną ostatnią szansę
elvegirl....
no właśnie już to widze tę jego miłość ....
nawet nie odprowadzić do domu

Cytat:
Napisane przez kimi1000 Pokaż wiadomość
czego ci będzie brakowało? Tego, że na niego patrzysz jak śpi?
mozliwe że tylko jak spał ...czuła że on ją szanuje
__________________
"Wiem,że jak każda kobieta,mam więcej siły niż na to wygląda"
/Evita
d0lcevita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-16, 08:45   #1217
kocim
Rozeznanie
 
Avatar kocim
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 778
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

dragon82 Hmm, mój rok po ślubie wyobrażam sobie całkiem fajnie, ale trudno powiedzieć, co życie przyniesie iii nie jestem romantyczką, ale realistką. Nie mówię, że powino być jak w bajce. Może to przez rutynę. Nie wiem. Poczekamy, co napiszesz.

Powiem coś odnośnie do tego: mówi, że ma trudny charakter i nie potrzebnie wybucha ale tak naprawdę to cały czas powtarza, że wszystko to moja wina i bardzo długo wzbudzał u mnie poczucie winy.

Wiesz, co mi zostało po takim wzbudzaniu poczucia winy? Nie umiem do końca normalnie rozmawiać z obecnym chłopakiem, chociaż to były zrzucał na mnie winę za wszystko (nadal to robi, ale szkoda gadać). Kiedy wyniknie jakieś nieporozumienie, zamykam się w sobie i nie umiem powiedzieć, co zrobił źle. Boję się wyrzutów. Ale umiem odejść, kiedy czuję, że ktoś zrzuca na mnie winę. Czasem robię to zupełnie niepotrzebnie i w zaślepieniu (duma; emocje; subiektywne poczucie słuszności tego, co robię).
Mam wrażenie, jakbym się zachowywała, jak (któraś dziewczyna tak określiła) wyrachowana suka.

Edytowane przez kocim
Czas edycji: 2010-07-16 o 08:57
kocim jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-16, 15:25   #1218
ekscentryczna
Zakorzenienie
 
Avatar ekscentryczna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 101
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Cytat:
Napisane przez Sigfa Pokaż wiadomość
Ekscentryczna,
Pragnę zauwazyć, że ja, jak i wiele udzielających się tu dziewczyn MIAŁYŚMY takie problemy i dlatego radzimy innym, bo udało nam się ich pozbyć.
rozumiem , ja tutaj nie mam zamiaru się kłócić

---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Cytat:
Napisane przez KochanaGadzinka Pokaż wiadomość
Pfff... też miałam takio problem. To znaczy, że nie mogę się tu wypowiadac, bo sobie poradziłam z tym właśnie problemem (czytaj: burakiem i chamem) ???? Chyba właśnie lepiej jak się takie dziewczyny tu wypowiadają, a nie jakieś ciapy za przeproszeniem, które nie potrafią swojego życia ułożyc tkwią przy idiotach i prostakach i nic z tym nie robią. Co taka ma doradzic? Nic. Bo sama też ma problem.



:
w takim razie ja już nie rozumiem o co my się spieramy ?
Mnie także dotkneło buractwo i chamstwo ale wyszłam z tego , może jedynie za późno się opamiętałam i tyle .
wydawało mi się po prostu , że skoro tak broniłaś swojej osoby , że te kobiety które daja sobie `w kasze dmuchać ` przez jakiś czas to się nie szanują etc. toTy nie miałaś żadnych problemów jakie one tutaj przedstawiają .
__________________
jest mnóstwo ludzi na świecie, którzy powiedzą Ci, że nie możesz . a ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć: 'no to patrz..!!



ekscentryczna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-17, 13:01   #1219
kimi1000
Zakorzenienie
 
Avatar kimi1000
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 164
GG do kimi1000
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Wczoraj zadzwonił wieczorem do mnie mój - chyba facet.
W sumie i tak miałam do niego dzwonić, ale był szybszy.

Wypytał gdzie jestem i co robię. Powiedziałam, żeby do mnie przyjechał, bo musimy porozmawiać (choć nie wiem, czy to ma sens). On się wykręcił, że dziś nie ma czasu i nie wie, kiedy go będzie miał. Powiedziałam mu, że jak znajdzie czas, to niech się u mnie zjawi.

Na koniec zapytał gdzie jadę - w jego rozumieniu do innego- wieczorem.
Zatkało mnie i powiedziałam, że nigdzie, na co on mi odparł, że mogłabym się wreszcie do tego przyznać (że jeżdżę)
Wkurzyłam się się i napisałam mu sms, że może on ma gdzie jeździć wieczorami, ale ja nie. Na co on odpisał: to się jeszcze okaże.

powiem wam, że nie kontaktowałam się z nim tydzień i jakoś sobie powoli układałam w głowie, a on dziś zburzył cały mój spokój
__________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .


kimi1000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-17, 13:30   #1220
201703081551
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 729
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Cytat:
Napisane przez Sigfa Pokaż wiadomość
Ekscentryczna,
Pragnę zauwazyć, że ja, jak i wiele udzielających się tu dziewczyn MIAŁYŚMY takie problemy i dlatego radzimy innym, bo udało nam się ich pozbyć.
I bardzo za to dziękuję temu wątkowi, bo tylko utwierdził mnie w przekonaniu, że z idiotą nie ma co się wiązać, robić sobie nadzieji, wierzyć w zmianę...
Dawałam szanse- NIC NIE WYSZŁO, a szans wcale nie było tak mało...

Nie wypowiadałam się tutaj długo, bo w sumie wspominam czas spędzony z moim eksem jako wyjątkowo obrzydliwą i niesmaczną część mojego życia.
Autentycznie się jej wstydze. Wstyd mi nie tyle za niego, co za siebie.
Jak mogłam sobie na tyle pozwolić?
Krew mnie zalewa, jak nawet bliskie mi osoby biadolą, że tęsknią za idiotami, którzy mieli je w poważaniu, że co one zrobią same, że samotnośc to wszelkie zło ....
Mam ochote takim osobom krzyknąć:
"CHOLERA! NIE MACIE PO 5 LAT ŻEBY NIE UMIEĆ SOBIE SAMEJ W ŻYCIU PORADZIĆ!!"
Pytanie:
Nie macie rodziny, znajomych?
Nie macie pasji, zainteresowań?
Samemu owszem, nie jest tak super jak z kimś bliskim (o ile nas nie rani), ale samotność to nie żadna choroba, ani katorga... traktujecie to jak zesłanie do łagru (bycie samej). *

Będę ostra w swoich wypowiedziach bo wiem co mówię.
Ok, jednego nie rozumiem- jak można się bać samotności?
Zwykłej ludzkiej samotności, która czasami dopada każdego z nas?
Lepiej popadać w desperacje?
A nie boicie się zmarnować sobie życia, tak mało ono dla was znaczy?

Odkąd z nim nie jestem., przestałam płakać!
Zaczęłam dbać o wygląd, bo dla niego wzystko co ze mną związane nie miało znaczenia, i tak mnie nie doceniał, nie chwalił a seks był kiedy mu się zachciało i rzadko....
Więcej radości mi sprawia wzrok facetów na ulicy niż wspomnienia o nim i naszego seksu...
Wolę być sama -naprawdę!- niż płakac po nocach, tracić zdrowie, nerwy, kasę i znajomych...



*traktują niektóre

Edytowane przez 201703081551
Czas edycji: 2010-07-17 o 13:40
201703081551 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-17, 15:42   #1221
asia1010
Zadomowienie
 
Avatar asia1010
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 672
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Są dziewczyny które same w sobie znajdą siłę i odejdą ale sa tez takie które bedą dostawały "baty" i dalej beda przy chłopaku dopóki on jej nie zostawi.
Dziewczyny czy myślicie że kiedy chłopak jest juz z inną to dalej dzieją sie takie rzeczy jak w poprzednim związku czy sie chłopak zmienia?
A może ta nastepna dziewczyna akceptuje to co on robi?
__________________
Synek: 28.08.2015 !
asia1010 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-17, 17:09   #1222
kocim
Rozeznanie
 
Avatar kocim
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 778
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Cytat:
Napisane przez asia1010 Pokaż wiadomość
Są dziewczyny które same w sobie znajdą siłę i odejdą ale sa tez takie które bedą dostawały "baty" i dalej beda przy chłopaku dopóki on jej nie zostawi.
Dziewczyny czy myślicie że kiedy chłopak jest juz z inną to dalej dzieją sie takie rzeczy jak w poprzednim związku czy sie chłopak zmienia?
A może ta nastepna dziewczyna akceptuje to co on robi?
Ostatnio zaczęłam się nad tym zastanawiać. Mam nadzieję, że "mój" trafi na taką dziewczynę, która od razu postawi pewne granice.
kocim jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-17, 17:23   #1223
asia1010
Zadomowienie
 
Avatar asia1010
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 672
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Te osoby dalej wchodzą w związki czy tworzą rodziny.... może dla kolejnej spotkanej dziewczyny którą potrafią naprawde kochac potrafią sie zmienic
__________________
Synek: 28.08.2015 !
asia1010 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-17, 19:25   #1224
201703081551
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 729
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Cytat:
Napisane przez asia1010 Pokaż wiadomość
Te osoby dalej wchodzą w związki czy tworzą rodziny.... może dla kolejnej spotkanej dziewczyny którą potrafią naprawde kochac potrafią sie zmienic
Tych których ja poznałam, nie tylko z autopsji , ale z obserwacji przyjaciółek, matki itd. itp.... raczej na zawsze pozostają egoistami
No chyba że trafi kosa na kamień...ale takich kamieni w wydani żeńskim bardzo rzadko idzie spotkać (co widać nawet po popularności tego wątku jak i innych na intymnie ).
Typ nr. 1- 32 lata, ciągle sam, w sumie przeskakuje ze związku do związku ( w każdym w miare długo, co najmniej 2 lata) i za każdym razem szmaci te kobiety, zdradza, udaje słodkiego, a po roku nawet udawać przestaje....

Typ nr 2- to samo... łapie kobiety tak słabe, które trzymają się na tyle długo aż sam ich nie rzuci albo one ucikną w popłochu!

Jak taki facet jest palantem to po prostu jest
201703081551 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-18, 07:13   #1225
d0lcevita
Zakorzenienie
 
Avatar d0lcevita
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Cytat:
Napisane przez mroja Pokaż wiadomość

Samemu owszem, nie jest tak super jak z kimś bliskim (o ile nas nie rani), ale samotność to nie żadna choroba, ani katorga... traktujecie to jak zesłanie do łagru (bycie samej). *

Będę ostra w swoich wypowiedziach bo wiem co mówię.
Ok, jednego nie rozumiem- jak można się bać samotności?
Zwykłej ludzkiej samotności, która czasami dopada każdego z nas?
Lepiej popadać w desperacje?
A nie boicie się zmarnować sobie życia, tak mało ono dla was znaczy?
racja....
mnie do szłu doprowadza podejscie kobiet....ze lepiej żeby był facet...bo jak to będzie wygladac że w oczach innych bedzie stara panną etc..co ludzie powiedzą.....więc przystają na zycie z męzczyzną który ich nie szanuje

osobiście wolę byc samotna niż z kims nieszczęsliwa
__________________
"Wiem,że jak każda kobieta,mam więcej siły niż na to wygląda"
/Evita
d0lcevita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-18, 07:23   #1226
asia1010
Zadomowienie
 
Avatar asia1010
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 672
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Ehhh dziewczyny ale mam doła zakopcie go
chcialam wczoraj jechac do niego to nie chcial... pojechal gdzies z kolegami nie wiem gdzie dzwonilam, pisalam to włączyła mu sie totalna olewka.
mielismy umowe ze nie chodzimy osobno na imprezy i widze ze ta umowa poszła sie sypac z jego strony
Siedzialam wczoraj ze znajomymi i mam straszne wyrzuty sumienia.. dlaczego?? sama nie wiem
Jestem smutna, zła, zmęczona (bo spac nie moge) i kusi zeby sie do niego odezwac ale nie moge bo to NIC nie da
musialam sie gdzies wygadac. Podniescie mnie
__________________
Synek: 28.08.2015 !
asia1010 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-18, 11:22   #1227
kimi1000
Zakorzenienie
 
Avatar kimi1000
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 164
GG do kimi1000
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Ja bym zrobiła tak samo jak on. Umówiła się z koleżankami.
Skoro on nie dotrzymał umowy, dlaczego ty masz jej przestrzegać?

Niech poczuje, jak to "miło" być olewanym
__________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .


kimi1000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-18, 12:08   #1228
Nieoficjalnie
Zakorzenienie
 
Avatar Nieoficjalnie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 430
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Hej dziewczyny...

Z przykrością stwierdzam, iż doświadczyłam i ja braku szacunku ze strony faceta... a to wszystko przede wszystkim z powodu za rzadkich, jego zdaniem zbliżeń. On chciałby codziennie, mnie wystarczy 1-2 w tygodniu na tym tle powstają ciągle nowe konflikty, kłótnie, czepianie się o pierdoły... Nazywanie mnie "lodówką", "bez uczuć", bo nie chce się kochać codziennie, nie mam na to ochoty, mam to robić na siłę, żeby tylko jemu dogodzić? no sorry...
Jego zdaniem kobieta jest przede wszystkim potrzebna do seksu, na to wygląda, bo co tu ze mną robić, gdy współżycie w grę nie wchodzi?
Zaczął sypać do mnie niedawno tekstami "idź już lepiej do domu", "daj mi spokój", więc postanowiłam spełnić jego ostatnią wolę i dałam mu spokój, wczoraj.
Byliśmy ze sobą półtora roku.
Jest mi źle. Znowu trafiłam na dupka!! :/
__________________
Tydyrytkom

Edytowane przez Nieoficjalnie
Czas edycji: 2010-07-18 o 12:16
Nieoficjalnie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-18, 14:45   #1229
sienia80
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: KRAKÓW
Wiadomości: 4
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Witam wszystkich , postanowiłam Wam opisać moją historię. Byłam z ex - 6 lat , szczerze mówiąc myślałam że to ten jedyny. Ale w pewnym momencie zaczeło się : wyzwiska, docinki, picie. Mieszkaliśmy że sobą 4 lat, tzn ja mieszkałam w jego mieszkaniu , co też często mi wypominał. Dużo mu wybaczałam, bo myślałam że tak powinno być, że nie każdy związek jest idealny. Zatraciłam się dla tego związku całkowicie i to był wielki błąd, goniłam z pracy by zrobić na czas obiad , a on i tak narzekał i robił awantury z byle czego. Wiem że wiele razy powinnam od niego odejść , ale ... właśnie to ale wydawało mi się jak się kogoś kocha to się mu dużo wybacza. A potem zaczeło się jego picie , oczywiście pił przez mnie, wówczas już wogóle nie mogłam go zostawić , no bo jak zostawić chorą osobę?! Tak wtedy myślałam a stałam się zwyczajnie współuzależniona!!!
Kilka razy mnie uderzył po pijaku , a i tak się usprawiedliwiał i mu wybaczałam. No i na początku 2008 roku kazał mi szukać mieszkania , co było na tyle dziwne że w listopadzie mówił mi że mnie kocha. A ja zachowywałam się jak naiwna idiotka , niby szukałam mieszkania ale miałam nadzieję że jednak się zejdziemy ( teraz wiem że to było destrukcyjne zachowanie z mojej strony ) , że mu przejdzie choć już kilka razy dochodziło do takiej sytuacji . wyprowadziłam się 13 lutego , dzień przed Walentynkami , taki miałam warunek inaczej moje rzeczy byłby rozrzucone po całym osiedlu. Przez czas tych 2 miesięcy jak szukałam mieszkania usłyszalam bardzo wiele gorzkich słów, że jestem głupia , szmata, debilka , że niczego nie umie , że ja zabiłam jego miłość do mnie , że utopiłam ją , że nie umiem dobrze jeździć autem , że nie umiem pływać i wiele innych gorszych epitetów. A dodam że skończyłam studia , pracowałam, a on nawet matury nie zrobił , no ale łatwo mu przychodziło ocenianie innych . Najgorsze jest to że przez to jak mnie potraktował nie umie nikomu zaufać na tyle żeby stworzyć nowy związek . Miałam kilka znajomości od tego czasu a mineło już 2 lata , no ale ... Zwyczajnie martwię się że będzie podobnie. że kilka lat będzie super a potem wyjdzie naprawdę jaki on jest . Nie wiem tylko czy on taki był i się maskował czy może taki się stał ? Nie umiem sobie na to odpowiedzieć mimo że spędzałam z nim czasem 24 godz. na dobę , mieszkałam z nim , budziłam sie z nim . Jedno co wiem nie zatracajcie się całkiem dla zwiazku , miejcie swoje alter życie , wasze przyjaciółki , wypady na kawę , nawet tylko własnych znajomych. A wiecie co jest najbardziej śmieszne ? Ze po pół roku związał sie z córką swego szefa , którą przez 6 lat do mnie obgadywał , że jest taka a taka , że ma grubą dup... i wogóle. No i po roku wzieli ślub , teraz we wrześniu będzie rocznica . Czasem jak się gdzieś tam widzimy on udaje że mnie nie widzi , no cóż czasem miłość za bardzo nam zasłania świat . A wyobrażcie sobie że nagadał naszym znajomym że byłam u niego przed jego ślubem - ładnie się usprawiedliwia , wogóle puszczał kity po rozstaniu , że chciał mi mieszkanie kupić tylko ja się nie zgodziłam , że chciał mnie wysłać na lecznie bo nie mogłam dać sobie radę z rozstaniem . Takie tam smuty . Od całej tej sytuacji mineło już sporo czasu , ja jestem sama ale powiem wam że wolę tak niż być poniżaną. Ale wszytsko to zrozumiałam po jakimś czasie. że to wcale nie była moja wina . Tak naprawdę potrzeba czasu by to wszytsko zrozumieć i możecie sobie pomóc tylko wtedy gdy tego naprawdę same chcecie
sienia80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-18, 15:56   #1230
KochanaGadzinka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Piszę z Górnego Śląska
Wiadomości: 894
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ




Cytat:
Ekscentryczna:
w takim razie ja już nie rozumiem o co my się spieramy ?
Mnie także dotkneło buractwo i chamstwo ale wyszłam z tego , może jedynie za późno się opamiętałam i tyle .
wydawało mi się po prostu , że skoro tak broniłaś swojej osoby , że te kobiety które daja sobie `w kasze dmuchać ` przez jakiś czas to się nie szanują etc. toTy nie miałaś żadnych problemów jakie one tutaj przedstawiają .
Miałam miałam...
Jeżeli masz problem z czytaniem ze zrozumieniem, to przeczytaj na spokojnie jeszcze raz moją wypowiedz.

Dobijają mnie dziewczyny typu "Jejciuuuuus ja sie tak przyzwyczailam" o losie...
__________________
"Nie ufaj nikomu, to nikt Cię nie oszuka"

Rozjaśnię w końcu te czarne kłaki!
KochanaGadzinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-08-15 12:57:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:12.