Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 12

[sonia26]

Napisane przez Konczita

laseczki ja uciekam lulać jutro do pracy hyhy ..
kolorowej nocy życzę i dużych spadeczków


ps. gdzie Sonia i czarownica ????

Jestem, jestem. Byłam wczoraj na Shreku w kinie i nie siadałam do komputera już. Mojej dwuletniej córeczce bardzo sie Shrek podobał nam też, 6 razy sie popłakałam.
Buziaczki

[Aleksandra_M]

Napisane przez rumcia1

Dzięki dziewczyny za wyjaśnienia co do jogurtu naturalnego. Dzisiaj kończę moją uderzeniówkę. Cieszę się już na warzywka. Jutro napiszę ile zrzuciłam. Po tych 6 dniach czuję się o wiele lepiej niż przedtem. Najgorzej było trzeciego dnia wieczorem. Ogólnie nic mi sie nie robi na widok ciastek. Trochę mnie skręca jak widzę, jak moi chłopcy pożerają lody, ale kupię sobie serek homo i tez sobie zrobię z samego serka- robiłam takie z jajek z przepisowni, ale nie są zjadliwe wręcz bleee.
Czytam Wasze posty i podbudowuję się, że skoro Wy potraficie, to ja też dam radę. Mam tylko mały dylemat - na jaki system przejść w II fazie. Mam do zrzucenia 20 kilo i II fazę mam mieć do 15 listopada. Co mi poradzicie? 1/1, 3/3 czy 5/5 a może inaczej?

P.S. Udaje mi się - na razie. Ja na obiad jem mięsko, a rodzinka je to samo co ja plus młody ziemniaczek i surówka. Nawet jak nie byłam na diecie, to na obiad robiłam mięska drobiowe - głównie z piekarnika w sosie własnym, albo gotowane, więc dla mojej rodzinki taki obiad, to nie jest drastyczna zmiana żywienia. Tylko, że wtedy dodatkowo dopychałam się ciastkami, czekoladą, winko co wieczór z mężem półwytrawne - i tego mi bardzo brakuje, czasem piwko.

Dzisiaj na obiad zrobiłam mięsko z przepisu Aleksandry M. Miałam 40 dag filetu z indyka - pani w sklepie mi go zmieliła, dodałam 1 jako i 1 łyżkę otrąb owsianych i szczyptę gyrosa. Ugotowałam 2 jajka na twardo - pokroiłam w ósemki i po wyrobieniu mielonego kawałeczki jajka owinęłam mięskiem (wyszło mi 8 sporych klopsów) i zapiekłam 15 minut w piekarniku w naczyniu żaroodpornym pod przykryciem - było pyszne i soczyste - dzieci zjadły bez grymaszenia, mąż powiedział, że super. Ja zjadłam z 3 centymetrowym ogórkiem bo korniszon własnej roboty słodki, a oni ful ogórków i młode ziemniaczki. Myslę, że część obiadków zjemy razem - od czasu do czasu zrobię im pierogi z borówkami (ostatnio były w czwartek, żal mi było, że ich nie zjem).

Dobrej nocy

wow!! swietny pomysl zeby zrobic z tego porcyjki w sam raz do zabrania do pracy itp
ja tez wlasnie staram sie robic takie obiady, zeby po dolozeniu ziemniakow i surowki dziecko i TŻ zjedli, a ja samo miesko.
a dzisiaj bedzie kebabo-tortilla, mieso i warzywa zjemy oboje te same, ja bede miala nalesniki dukanowe, TŻ zwykle. a dziecko ma rybke z wczoraj.
aha. wczoraj ugotowalam zupke. z warzyw, ktore nam wolno (kalafior,fasolka szparagowa, por, marchewka, seler, koperek, pietruszka i cos tam jeszcze). TŻ sie dziwil, ze bez ziemniakow, ale zjadl. dziecko tez wcinalo.

[Ulcia2512]

Napisane przez twinsplus1

nie potrafie wyjasniec tego fenomenu, ale odkad zaczelam tak robic to te spadki z ranka sa wieksze

Podoba mi sie taka metoda. Od dzis tak sie waze. I az z ciekawosci zaraz sie zwaze i za 30 minut. zobacze czy bedzie roznica i tak przez kilka dni i porownam.


Dzien dobry szczypiorki.

Daria, spadek widac pieknie. Mocno zaszczuplalas i masz piekne ksztalty.

Konczita, piekny wynik

Wszystkie inne spadki tez piekne, ale moj Kubunio nie lubi jak mama pisze a on nie wiec nie dam rady pocytowac.

Milego dnia.

[Aleksandra_M]

Czesc wszystkim!
ja dzis zaczynam II faze. czyli do pracy wzielam pomidooooorka
na wadze nic nie ubylo, ale nie przejmuje sie bo jest dokladnie tyle ile policzyl mi wujcio dukan (-1,4 po uderzeniowce).
zaraz dzwonie do przychodni zeby sie umowic.

[smileofangel]

Dzien dobry

Więc oficjalnie podczas uderzeniowej zeszlo mi 3,2kg z czego oczywiście się cieszę i mam nadzieję, że to nie wróci razem z pomidorem którego mam na śniadanie :P

no właśnie moje plany na dziś:

- kilka plastrów szynki z indyka i kawka z odrobina mleka (na szybko w domu przed praca bo czasu nie bylo)
- dukanowy placuszek, pomidorek, szyneczka z kurki
- kilka korniszonkow maluśkich, papryka, pomidorek, piers z kuraka w jajku z przyprawami

w domku po pracy o 19.00 zjem moze kawalek wedzonego pstraga jeszcze... (samorobny)

[india40]

Witam wszystkie Dukanki
Czytam Was od pewnego czasu i decyzja podjęta , książki przeczytane(szt. 2, trzecia do zakupienia), test zrobiony, zakupy żarełkowe też ( prawie wszystkie, jeszcze został do zakupu olej parafinowy) Chyba dobrze sie przygotowałam? Przyjmiecie mnie Jeszcze muszę popracować nad pisaniem

[Aleksandra_M]

dzis o 13:10 wizyta u lekarza
melduje zeby nie bylo ze nie biore sobie do serca Waszych rad

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Napisane przez india40

Witam wszystkie Dukanki
Czytam Was od pewnego czasu i decyzja podjęta , książki przeczytane(szt. 2, trzecia do zakupienia), test zrobiony, zakupy żarełkowe też ( prawie wszystkie, jeszcze został do zakupu olej parafinowy) Chyba dobrze sie przygotowałam? Przyjmiecie mnie Jeszcze muszę popracować nad pisaniem

osmiele sie (jako niedawno przyjeta do tego zacnego grona) zgodzic
witaj

[Ija]

Napisane przez Aleksandra_M

Czesc wszystkim!
ja dzis zaczynam II faze. czyli do pracy wzielam pomidooooorka
na wadze nic nie ubylo, ale nie przejmuje sie bo jest dokladnie tyle ile policzyl mi wujcio dukan (-1,4 po uderzeniowce).
zaraz dzwonie do przychodni zeby sie umowic.

Napisane przez smileofangel

Dzien dobry

Więc oficjalnie podczas uderzeniowej zeszlo mi 3,2kg z czego oczywiście się cieszę i mam nadzieję, że to nie wróci razem z pomidorem którego mam na śniadanie :P

no właśnie moje plany na dziś:

- kilka plastrów szynki z indyka i kawka z odrobina mleka (na szybko w domu przed praca bo czasu nie bylo)
- dukanowy placuszek, pomidorek, szyneczka z kurki
- kilka korniszonkow maluśkich, papryka, pomidorek, piers z kuraka w jajku z przyprawami

w domku po pracy o 19.00 zjem moze kawalek wedzonego pstraga jeszcze... (samorobny)

gratuluję zakończenia uderzeniówki i witam na II fazie

Napisane przez india40

Witam wszystkie Dukanki
Czytam Was od pewnego czasu i decyzja podjęta , książki przeczytane(szt. 2, trzecia do zakupienia), test zrobiony, zakupy żarełkowe też ( prawie wszystkie, jeszcze został do zakupu olej parafinowy) Chyba dobrze sie przygotowałam? Przyjmiecie mnie Jeszcze muszę popracować nad pisaniem

Witamy napisz coś o sobie (wage, wzrost i jaki cel)




U mnie dzisiaj spadek 0.2kg, po 2 dniach PP, ale bez wczorajszej porcelanki więc nie jest źle
Dzisiaj szykuje mi się impreza urodzinowa przyjaciółki, oj będzie miało co kusić ,ale nie dam się mam nadzieję...

[czarownica3006]

Napisane przez Konczita

laseczki ja uciekam lulać jutro do pracy hyhy ..
kolorowej nocy życzę i dużych spadeczków


ps. gdzie Sonia i czarownica ????

jestem jestem mialam zalatany weekend, w piatek nad jeziorkiem, w sobote pozwiedzałam berlin a niedziela byla dniem pościelowym

co do dukana to mam mega zmęczenie i znudzenie.... waga stoi w miejscu a ja juz nie moge patrzec na dukanowe jedzenie... chyba dla mnie juz trwa za dlugo;/ moj organizm domaga sie owoców... nie wiem co robic. zastanawiam sie nad zmianą diety...

[india40]

Dziękuję za przyjęcie Jak się "naumiem" obsługi to bedzie cud!!!

[lesia27]

witam
o jejkuŚ! dopiero sie obudzilam.... z soboty na niedziele prawie w ogole nie spalam, bo a to bylo za gorąco a to nad Płockiem przeszły dwie zaje!$@#$ burze
ale to nic! przyszłam sie pochwalic bo ... na wadze ujrzalam piąteczke jupijeeeeeeeeeeeeeeeeeeee eeeeeeeeeeewaze 59,8kg to całe 14 kg mnieja no i @ sie pojawila, po 7 dniach spoznienia
HAPPY
PS: gratki za spadki

[Aleksandra_M]

Napisane przez india40

Dziękuję za przyjęcie Jak się "naumiem" obsługi to bedzie cud!!!

jak ja dalam rade to Ty tez... 3 dni probowalam ustawic podpis.... hehe

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Napisane przez lesia27

witam
o jejkuŚ! dopiero sie obudzilam.... z soboty na niedziele prawie w ogole nie spalam, bo a to bylo za gorąco a to nad Płockiem przeszły dwie zaje!$@#$ burze
ale to nic! przyszłam sie pochwalic bo ... na wadze ujrzalam piąteczke jupijeeeeeeeeeeeeeeeeeeee eeeeeeeeeeewaze 59,8kg to całe 14 kg mnieja no i @ sie pojawila, po 7 dniach spoznienia
HAPPY
PS: gratki za spadki

łaaał!!
gratulacje

[lesia27]

Napisane przez Aleksandra_M

jak ja dalam rade to Ty tez... 3 dni probowalam ustawic podpis.... hehe

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------


łaaał!!
gratulacje

dzieki
chyba bedzie dzis dobry dzien

[czarownica3006]

Napisane przez lesia27

witam
o jejkuŚ! dopiero sie obudzilam.... z soboty na niedziele prawie w ogole nie spalam, bo a to bylo za gorąco a to nad Płockiem przeszły dwie zaje!$@#$ burze
ale to nic! przyszłam sie pochwalic bo ... na wadze ujrzalam piąteczke jupijeeeeeeeeeeeeeeeeeeee eeeeeeeeeeewaze 59,8kg to całe 14 kg mnieja no i @ sie pojawila, po 7 dniach spoznienia
HAPPY
PS: gratki za spadki

WOOOOOOOOW!!!! BRAWO KOCHANA

[suushi89]

Witam
Gratuluję spadków
U mnie niestety dziś wzrost - było jż 56.1, teraz jest 56.9 Napisałabym, że nie wiem dlaczego, ale podejrzewam, więc proszę o opinie Jem dukanowo ładnie, jedynie ta karkówka na PW była (nieświadomym) grzechem. Zastanawiam się czy jem za dużo? Może po tych wcześniejszych głodówkach organizm się przyzwyczaił do małej ilości jedzenia i magazynuje? No i okres - zmieniłam tabletki i dostałam za wcześnie - jakieś 5 dni temu, wczoraj zrobilam przerwe więc zaraz dostanę tak jakby 2 raz - tym razem będzie z odstawienia (takie rzeczy mogą się dziać po zmianie, to normalne). Ogólnie wczoraj był pierwszy dzień PP więc nie powinno urosnąć Niby wiem, że trzeba przeczekać, ale frustruje

[lesia27]

Napisane przez czarownica3006

WOOOOOOOOW!!!! BRAWO KOCHANA

dzieki: nawet nie wiesz jak sie ciesze

[twinsplus1]

Napisane przez broadwaydream

twinsplus1 - tworzą się lody, mam nadzieję, że będą pyszne ale nie na tyle by nadużyć w ich ilości

Pozdrawiam wszystkich sennie i życzę dużych spadków (a będą duże, bo od jutra PP )

ja stwierdzilam ze sa tak pyszne, ze narazie nie kupowalam mleka w proszku, bo bym je ne okraglo robila

Napisane przez JulietteCapulette

To świetnie
Idę na kursy jakoś po wakacjach właśnie tańca brzucha
(Od 2 lat się nim tak trochę interesuję )

no widzisz to akurat wcelowalas

Napisane przez smileofangel

Dzien dobry

Więc oficjalnie podczas uderzeniowej zeszlo mi 3,2kg z czego oczywiście się cieszę i mam nadzieję, że to nie wróci razem z pomidorem którego mam na śniadanie :P

no właśnie moje plany na dziś:

- kilka plastrów szynki z indyka i kawka z odrobina mleka (na szybko w domu przed praca bo czasu nie bylo)
- dukanowy placuszek, pomidorek, szyneczka z kurki
- kilka korniszonkow maluśkich, papryka, pomidorek, piers z kuraka w jajku z przyprawami

w domku po pracy o 19.00 zjem moze kawalek wedzonego pstraga jeszcze... (samorobny)

za spadek, i teraz aby dobrze sie trzymac diety, fajnie by bylo jakbys sopbie na poczatku codziennie, a pozniej jak sie juz wprawisz to raz na tydzien liczyla kalorie, bialka i weglowodany mozesz to zrobic tutaj www.tabele-kalorii.pl lub tutaj www.exerceo.pl kalori przypominam min 1500, bialek 2 - 2,5 na kg masy ciala a weglowodanow max. 1 na kg masy ciala 1500 kalorii dziennie to podstawa aby nie nabawic sie jojo na III. Co do ryb, jak najbardziej wskazane, ale w ciagu dnia, na wieczor lepiej twarog, gdyz ryby zatrzymuja wode w organizmie i zrana moze byc wzrost, to tyle ode mnie, ale sie powymadrzalam trzymam za dalsze spadki

Napisane przez india40

Witam wszystkie Dukanki
Czytam Was od pewnego czasu i decyzja podjęta , książki przeczytane(szt. 2, trzecia do zakupienia), test zrobiony, zakupy żarełkowe też ( prawie wszystkie, jeszcze został do zakupu olej parafinowy) Chyba dobrze sie przygotowałam? Przyjmiecie mnie Jeszcze muszę popracować nad pisaniem

witaj napisz cos wiecej o sobie

[lesia27]

wiecie co?? hehehe Moj Luby po rozmowie o slubie poinformowaniu rodziców o zmowinach itd itd , dzis zadzwonil do sali weselnej tej ktora Nam sie bardzo podoba i co? wstepnie zamowil sale na 25 grudnia 2011 rok)) jacieeeee hehehehe fajnie bede Panna Młoda

[pinkladyy]

Dzisiaj zważyłam się tak jak mówiłyście i jest 57,5 ale faajniee.... juz myslałam że nie wiem co bedzie

[twinsplus1]

Napisane przez lesia27

witam
o jejkuŚ! dopiero sie obudzilam.... z soboty na niedziele prawie w ogole nie spalam, bo a to bylo za gorąco a to nad Płockiem przeszły dwie zaje!$@#$ burze
ale to nic! przyszłam sie pochwalic bo ... na wadze ujrzalam piąteczke jupijeeeeeeeeeeeeeeeeeeee eeeeeeeeeeewaze 59,8kg to całe 14 kg mnieja no i @ sie pojawila, po 7 dniach spoznienia
HAPPY
PS: gratki za spadki

no kochana och jak ja ci zazdroszcze

Napisane przez suushi89

Witam
Gratuluję spadków
U mnie niestety dziś wzrost - było jż 56.1, teraz jest 56.9 Napisałabym, że nie wiem dlaczego, ale podejrzewam, więc proszę o opinie Jem dukanowo ładnie, jedynie ta karkówka na PW była (nieświadomym) grzechem. Zastanawiam się czy jem za dużo? Może po tych wcześniejszych głodówkach organizm się przyzwyczaił do małej ilości jedzenia i magazynuje? No i okres - zmieniłam tabletki i dostałam za wcześnie - jakieś 5 dni temu, wczoraj zrobilam przerwe więc zaraz dostanę tak jakby 2 raz - tym razem będzie z odstawienia (takie rzeczy mogą się dziać po zmianie, to normalne). Ogólnie wczoraj był pierwszy dzień PP więc nie powinno urosnąć Niby wiem, że trzeba przeczekać, ale frustruje

ja bym winila za to okres no i te karkowke, bo ciut tlusta jest, ale sie nie przejmuj zleci, nie grzesz, pij wiecej wody, kolacje najpozniej o 19 i powinno spasc, co do PP to wcale nie regula, mi np spada nawet na PW, zmiana tabletake chyba nie powinna wplynac, jesli mialy podobny sklad do poprzednich

Napisane przez lesia27

dzieki: nawet nie wiesz jak sie ciesze

ja potrafie sobie wyobrazic jak sie czujesz, ja bym plakala ze szczescia to wiem na 100%

a moj M powiedzial mi dzis, ze on NIE WIERZYL ze mi sie uda i teraz sie boi ze bede wygladac jak Miss Ana, no ja przeciez nie chce sie anoreksji nabawic, chce swoje 58kg, najgorsze jest to, ze on mnie lubil jak bylam taka kluska, no i zapowiedzial mi ze dorwie moje spodnie prawdy (chyba wyniose je do kolezanki )

[lesia27]

Napisane przez twinsplus1

no kochana och jak ja ci zazdroszcze


ja potrafie sobie wyobrazic jak sie czujesz, ja bym plakala ze szczescia to wiem na 100%


)

hehe ja skakalam jak głupia hehehhee jednak 59,8 a 73,8 kg to róznica nawet wizualna:P

[pinkladyy]

ej a ja mam jeszcze pytanie... czy zamiast czystego aspartamu można używać słodzik o składzie: cyklamin sodu, wodorowęglan sodu,cytrynian sodu, sacharynian sodu i laktoza? hmm?

[Sparta]

Witam Laleczki
Jak tam. Taak mnie dziś boli głowa że masakra, ale w końcu chłodniej jest
Niedawno jadłam a jestem głodna, masakra
Czarownico, wiem co czujesz ale się nie poddawaj. Szoda marnowac takie spektakularne efekty

[nillka88]

Napisane przez pinkladyy

ej a ja mam jeszcze pytanie... czy zamiast czystego aspartamu można używać słodzik o składzie: cyklamin sodu, wodorowęglan sodu,cytrynian sodu, sacharynian sodu i laktoza? hmm?

nie tyle można co trzeba nie powinno sie używac słodziku na bazie aspartamu

[MrsVargas]

Dzień dobry wszystkim
U mnie dziś zastój ale spodziewam się @
Wciągnęłam wiejski serek i przed chwilą do piekarnika włożyłam pizzę z przepisu twinplus Już nie mogę się doczekać kiedy znajdzie się w moich ustach

Lesiu gratuluję kolejnych spadków No i w ogóle wszystkim gratuluję spadków

[katia84]

a ja dzisiaj wzrost o 200g a niczym absolutnie niczym wczoraj nie zgrzeszyłam, wieczorem czułam się jakaś wzdęta:/

[czarownica3006]

Napisane przez Sparta

Czarownico, wiem co czujesz ale się nie poddawaj. Szoda marnowac takie spektakularne efekty

wiem wiem dam rade, musze poszukac innych przepisów, zaczac jesc zapomniana makrele, filety...
dam rade
dzieki

[anamoi]

Witam!
U mnie dziś pierwszy dzień PP, a po ostatnich 5 dniach PW dziś na wadze malutki spadeczek o 0.5 kg
wszystkim gratuluje spadków
od dziś biegam

[rumcia1]

Cześć
Dziś zaczynam drugą fazę. Po uderzeniówce ubyło mi 2 kilo jest 78 (wg testu miało być 2,2), ale nie jest źle. Dążę do 60, choć przy wzroście 164 fajnie byłoby mieć 55, ale jak będzie 60 też będzie superowiaście.
Z tego co czytam polecacie mi system 5/5 - chyba na niego przystanę, choć rozważałam 3/3 - może jeszcze ktoś mi rozwieje wątpliwości. Poranek i tak miałam proteinowy, bo TŻ zrobił sobie do pracy sałatkę grecką i skroił zapas ogórka i pomidorka. Musze potem podejść do sklepu.
A propo sałatki greckiej - ciekawe jak by smakowała z wiejskim serkiem zamiast fety? Mój TŻ lubi wieśniaczka, to może by mu też smakowała taka? Wypróbuję po południu.
Z każdym utraconym kilogramem życie jest piękniejsze.
Pozdrawiam

[anaiss86]

witajcie,

mam troche postow do nadrobienia z weekendu ale po miesiacu diety podsumowywuje:

waga poczatkowa 18.06 : 91kg
po spadku do 87,3 mialam 4 dniowe poplyniecie zwiazane z weselem i slabym charakterem przez co przybylo 1,4

wczoraj 18.07. : po zakonczonym@ i na dniach PP waga 85,6 !!!

a wiec - 5,4

moze nie jest to ogromny spadek ale mnie zadowala i oby tak ciagle spadalo